Grupy dyskusyjne   »   Pytanie do "oślepianych" przez stopy

Pytanie do "oślepianych" przez stopy



1 Data: Listopad 16 2014 08:03:05
Temat: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor:

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w
jaki sposób jesteście w stanie jechać np. dwukierunkową jezdnią po ciemku
w deszczu?

Pytam poważnie. Bardzo mnie to ciekawi.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ



2 Data: Listopad 16 2014 10:34:58
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: zhbick 

Użytkownik "t?" napisał w wiadomości grup

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w
jaki sposób jesteście w stanie jechać np. dwukierunkową jezdnią po ciemku
w deszczu?

W normalny sposób, o ile samochody mają poprawnie ustawione światła. Zauważ, że tylne światła przeciwmgielne to też najczęściej "tylko" żarówka 21W i to zazwyczaj widziana z dużo dalszej odległości, a jednak przy normalnej przejrzystości powietrza oślepia.

3 Data: Listopad 16 2014 14:08:49
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Qlfon 

W dniu 2014-11-16 o 10:34, zhbick pisze:

Użytkownik "t?" napisał w wiadomości grup


Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w
jaki sposób jesteście w stanie jechać np. dwukierunkową jezdnią po ciemku
w deszczu?

W normalny sposób, o ile samochody mają poprawnie ustawione światła.
Zauważ, że tylne światła przeciwmgielne to też najczęściej "tylko"
żarówka 21W i to zazwyczaj widziana z dużo dalszej odległości, a jednak
przy normalnej przejrzystości powietrza oślepia.
Obawiam się że wątkotwórca miał na myśli światła mijania a nie tylne przeciwmgłowe. Poza tym jazda w deszczu na włÄ…czonych przeciwmgłowych to nie jest najlepszy pomysł.

--
Qlfon, Lublin

4 Data: Listopad 16 2014 20:32:53
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: t-1 

W dniu 2014-11-16 o 14:08, Qlfon pisze:

Obawiam się że wątkotwórca miał na myśli światła mijania a nie tylne
przeciwmgłowe. Poza tym jazda w deszczu na włączonych przeciwmgłowych to
nie jest najlepszy pomysł.

Wątkotwórca miał na myśli światła stopu, co zapisał w tytule wątku.
Nawiedzeni projektanci zastosowali silne żarówki i odbłyśniki skierowane prosto w oczy a durni kierowcy stoją na skrzyżowaniach trzymając nogę na hamulcu.

5 Data: Listopad 16 2014 22:10:50
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor:

zhbick wrote:

Zauważ, że tylne światła przeciwmgielne to też najczęściej "tylko"
żarówka 21W i to zazwyczaj widziana z dużo dalszej odległości, a jednak
przy normalnej przejrzystości powietrza oślepia.

No właśnie nie zauważam, żeby ta żarówka mnie oślepiała.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

6 Data: Listopad 16 2014 23:48:32
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: mk4 

On 2014-11-16 23:10, tᴏ wrote:

zhbick wrote:

Zauważ, że tylne światła przeciwmgielne to też najczęściej "tylko"
żarówka 21W i to zazwyczaj widziana z dużo dalszej odległości, a jednak
przy normalnej przejrzystości powietrza oślepia.

No właśnie nie zauważam, żeby ta żarówka mnie oślepiała.

To czemu jak stoisz za takim masz czerwona morde i wszystko w towim pojezdzie wydaje sie czerwone?

Jak zwykle nie dotyczy to wszystkich pojazdow - ale sa takie co swieca jak choinka i rzeczywiscie maja to swiatlo jakies takie zbyt mocne i nieprzyjemne - zwlaszcza jak sie stoi blisko za takim pojazdem - co w miescie na swiatlach zdarza sie nagminnie.

A jak - no nie wiem - moze jestes slepy i twoje oczy potrzebuja duzo swiatla zeby dobrze widziec. To tak jak z muzyka - jeden napieprza, ze pol domu podskakuje i jest mu dobrze podczas gdy drugi spac nie moze i mu glosno. Jak to mowia syty glodnego nie zrozumie.

Nie wnikam czy slusznie czy nie - ale fakt pozostaje faktem, ze jest znaczny odsetek kierowcow, ktorych to denerwuje i jakos tam oslepia. Nie przecze, ze akurat naleze do tych, ktorzy odczuwaja z tego powodu dyskomfort - oczywiscie nie przy kazdym pojezdzie wystepuje to zjawisko. Ale zdarzaja sie wybitne szkodniki w tym zakresie ;)

--
mk4

7 Data: Listopad 16 2014 11:59:58
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Budzik 

Użytkownik  tá´? ...

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to
w jaki sposób jesteście w stanie jechać np. dwukierunkową jezdnią po
ciemku w deszczu?

Pytam poważnie. Bardzo mnie to ciekawi.

Mrugam tym, ktorzy nie mieli czasu, chęci czy odpowiednio dużo empatii aby
ustawić sobie swiatła.
Czas mrugania uzalezniam od stopnia oslepiania.


P.S. Powaznie pytasz powaznie? ;-)

8 Data: Listopad 16 2014 22:11:21
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor:

Budzik wrote:

Mrugam tym, ktorzy nie mieli czasu, chęci czy odpowiednio dużo empatii
aby ustawić sobie swiatła.
Czas mrugania uzalezniam od stopnia oslepiania.

Najbardziej oślepiają nowe suvy, które mają światła ustawione zgodnie z
przepisami.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

9 Data: Listopad 16 2014 15:03:35
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik),

A Ciebie nie oslepia? Popatrz sobie w polmroku prosto w zarowke, moze byc nawet mniejszej mocy, a zaraz potem spróbuj cos przeczytac.

to w
jaki sposób jesteście w stanie jechać np. dwukierunkową jezdnią po ciemku
w deszczu?

Poniewaz prawidlowo ustawione swiatla swieca tam gdzie powinny - na droge i lekko na prawe pobocze. Ponadto jesli nie jedziesz na czolowke, to odbicie od mokrej drogi jest na tyle rozproszone, ze nie jest istotnie nieprzyjemne. Gorzej jak miszcz zapali przeciwmglowe, te sa nisko nad droga i nie sa kierunkowe.
Swiatla stopu sa z oczywistych wzgledow ustawione tak, by jadacy za nim kierowca dostawal prosto w oczy info, zeby sie "obudzil", bo inaczej przywali. I bardzo dobrze. Jak sie juz ten za zatrzyma, to zbedne jest sygnalizowanie, ze mam zajebiste zarowy.
To kwestia uprzejmosci, tak samo jak wpuszczenie kogos na swoj pas, albo z podporzadkowanej.
Zarowa w oczy swiecilo UB/Gestapo podczas przesluchan, mysle, ze nie bez powodu.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

10 Data: Listopad 17 2014 08:03:04
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Dman666 

W dniu niedziela, 16 listopada 2014 15:03:40 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:

Swiatla stopu sa z oczywistych wzgledow ustawione tak, by jadacy za nim
kierowca dostawal prosto w oczy info, zeby sie "obudzil", bo inaczej
przywali. I bardzo dobrze. Jak sie juz ten za zatrzyma, to zbedne jest
sygnalizowanie, ze mam zajebiste zarowy.
To kwestia uprzejmosci, tak samo jak wpuszczenie kogos na swoj pas, albo
z podporzadkowanej.
Zarowa w oczy swiecilo UB/Gestapo podczas przesluchan, mysle, ze nie bez
powodu.

Uprzejmosci?! Gestapo?!
Nie po to kupowalem automat, zebys mi mowil jak mam jezdzic.

--

Dman-666

11 Data: Listopad 17 2014 18:24:45
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: mk4 

On 2014-11-17 17:03, Dman666 wrote:

W dniu niedziela, 16 listopada 2014 15:03:40 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:

Swiatla stopu sa z oczywistych wzgledow ustawione tak, by jadacy za nim
kierowca dostawal prosto w oczy info, zeby sie "obudzil", bo inaczej
przywali. I bardzo dobrze. Jak sie juz ten za zatrzyma, to zbedne jest
sygnalizowanie, ze mam zajebiste zarowy.
To kwestia uprzejmosci, tak samo jak wpuszczenie kogos na swoj pas, albo
z podporzadkowanej.
Zarowa w oczy swiecilo UB/Gestapo podczas przesluchan, mysle, ze nie bez
powodu.

Uprzejmosci?! Gestapo?!
Nie po to kupowalem automat, zebys mi mowil jak mam jezdzic.

Ale z ciebie burak!

--
mk4

12 Data: Listopad 16 2014 20:40:50
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: t-1 

W dniu 2014-11-16 o 09:03, tᴏ pisze:

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w

Może nie oślepia a mocno przeszkadza.
Postawię pytanie inaczej.
Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz zaćmę.
Więc jak zauważysz pieszego po ciemku?

13 Data: Listopad 16 2014 21:53:15
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello t-1,

Sunday, November 16, 2014, 8:40:50 PM, you wrote:

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w
Może nie oślepia a mocno przeszkadza.
Postawię pytanie inaczej.
Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
zaćmę.

Na odwrót - ludzie z zaćmą cierpią przy ostrych źródłach światła -
oślepia ich całkowicie.

Więc jak zauważysz pieszego po ciemku?

A Ty? :P


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

14 Data: Listopad 17 2014 07:11:33
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Shrek 

On 2014-11-16 20:40, t-1 wrote:

Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
zaćmę.

Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy), włożona w lampękoloru czerwonego, zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył a więc i nie oślepiała, to co robisz w dzień - śpisz w krypcie?

Shrek/

15 Data: Listopad 17 2014 18:48:35
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Tom N 

Shrek w


On 2014-11-16 20:40, t-1 wrote:

Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
zaćmę.

Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy)

Wiesz, gdy stoisz za kimś, to najczęściej są to najmocniejsze żarówka w
zasiegu wzroku, w ilośc sztuk dwie plus listwa
, włożona w lampękoloru czerwonego, przy dachu.

zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył a więc i nie oślepiała, to
co robisz w dzień - śpisz w krypcie?

Poczytaj sobie:
<http://archiwum.ciop.pl/30548>
"Na podstawie wielu badań eksperymentalnych stwierdzono, że olśnienie
przykre mogą ograniczać:
• obniżenie luminancji źródeł światła (okien, opraw oświetleniowych),
• zmniejszenie powierzchni świecącej źródeł światła,
• zwiększenie luminancji tła, na którym znajduje się źródło światła. "
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
<http://www.its.waw.pl/transportsamochodowy/upload.php?id=242&key=4ea02ad81c08aba066f3b547df150c5a>


--
'Tom N'

16 Data: Listopad 18 2014 06:36:49
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Shrek 

On 2014-11-17 18:48,  (Tom N) wrote:

Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
zaćmę.

Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy)

Wiesz, gdy stoisz za kimś, to najczęściej są to najmocniejsze żarówka w
zasiegu wzroku, w ilośc sztuk dwie plus listwa
, włożona w lampękoloru czerwonego, przy dachu.

No dobrze, ale dalej - jak kogoś stop oślepia, to ma coś nie tak z oczami, albo z mózgiem. Naprawdę nie rozumiem postawy "proszę starać się nie używać hamulca, bo mnie to razie w oczy". Hamulec jest od tego żeby go używać, więc jak komuś to przeszkadza, to niech jeździ taksówką albo KM - sorry. Tym bardziej, że pojawili się już mądrzy inaczej, co oszczędzają kierunki, bo nie chcą "błyskać komuś kierunkami w paszczę".

zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył a więc i nie oślepiała, to
co robisz w dzień - śpisz w krypcie?

Poczytaj sobie:
<http://archiwum.ciop.pl/30548>
"Na podstawie wielu badań eksperymentalnych stwierdzono, że olśnienie
przykre mogą ograniczać:
• obniżenie luminancji źródeł światła (okien, opraw oświetleniowych),
• zmniejszenie powierzchni świecącej źródeł światła,
• zwiększenie luminancji tła, na którym znajduje się źródło światła. "
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
<http://www.its.waw.pl/transportsamochodowy/upload.php?id=242&key=4ea02ad81c08aba066f3b547df150c5a>

No i? Rozumiem, że w dzień go stopy nie rażÄ…, ale przy takiej wraźliwości na światło słońce go powinno zabić:P

Shrek.

17 Data: Listopad 18 2014 23:52:45
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Tom N 

Shrek w


On 2014-11-17 18:48,  (Tom N) wrote:

Poczytaj sobie:
No i?
Shrek.

Nie poczytałeś dostarczonych na tacy materiałów, tylko brniesz.

--
'Tom N'

18 Data: Listopad 19 2014 09:16:01
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: mk4 

On 2014-11-18 06:36, Shrek wrote:

On 2014-11-17 18:48,  (Tom N) wrote:

Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie
masz
zaćmę.

Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy)

Wiesz, gdy stoisz za kimś, to najczęściej są to najmocniejsze żarówka w
zasiegu wzroku, w ilośc sztuk dwie plus listwa
, włożona w lampękoloru czerwonego, przy dachu.

No dobrze, ale dalej - jak kogoś stop oślepia, to ma coś nie tak z
oczami, albo z mózgiem. Naprawdę nie rozumiem postawy "proszę starać się
nie używać hamulca, bo mnie to razie w oczy". Hamulec jest od tego żeby
go używać, więc jak komuś to przeszkadza, to niech jeździ taksówką albo
KM - sorry. Tym bardziej, że pojawili się już mądrzy inaczej, co
oszczędzają kierunki, bo nie chcą "błyskać komuś kierunkami w paszczę".

A ja nie potrafie zrozumiec jak nie mozna zrozumiec, ze cos co dobrze zeby bylo widoczne z odleglosci dajmy na to juz 100m - czasem w kiepskich warunkach jak deszcz, snieg czy mgla moze powodowac dyskomfort gdy patrzymy na to z odleglosci dajmy na to 2m.

--
mk4

19 Data: Listopad 19 2014 09:45:12
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Jaroslaw Postawa 

W dniu 2014-11-19 09:16, mk4 pisze:

A ja nie potrafie zrozumiec jak nie mozna zrozumiec, ze cos co dobrze
zeby bylo widoczne z odleglosci dajmy na to juz 100m - czasem w
kiepskich warunkach jak deszcz, snieg czy mgla moze powodowac dyskomfort
gdy patrzymy na to z odleglosci dajmy na to 2m.

Masz jakiś specjalny powód, żeby patrzeć bezpośrednio na stopy auta przed Tobą? Tutaj działa ta sama zasada co przy mijaniu auta nocą na ciemnej drodze - patrz obok. Na światła na sygnalizatorze, na laski na przejściu, smsa przeczytaj. Kątem oka zauważysz, że goć puścił hamulec.

Mi stopy nie przeszkadzają. I tak świecą znacznie słabiej niż światła TIRa, busa, czy SUVa z tyłu. Nakażesz wyłÄ…czanie świateł mijania stojąc na skrzyżowaniu?


Pozdrawiam,
Jarek

20 Data: Listopad 19 2014 10:43:14
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: mk4 

On 2014-11-19 09:45, Jaroslaw Postawa wrote:

W dniu 2014-11-19 09:16, mk4 pisze:
A ja nie potrafie zrozumiec jak nie mozna zrozumiec, ze cos co dobrze
zeby bylo widoczne z odleglosci dajmy na to juz 100m - czasem w
kiepskich warunkach jak deszcz, snieg czy mgla moze powodowac dyskomfort
gdy patrzymy na to z odleglosci dajmy na to 2m.

Masz jakiś specjalny powód, żeby patrzeć bezpośrednio na stopy auta
przed Tobą? Tutaj działa ta sama zasada co przy mijaniu auta nocą na
ciemnej drodze - patrz obok. Na światła na sygnalizatorze, na laski na
przejściu, smsa przeczytaj. Kątem oka zauważysz, że goć puścił hamulec.

Czyli wg ciebie powinienem wykonywac jakies dziwne wygibasy, gdzies odwracac glowe albo zajac sie czyms zupelniem innym... jak cztanie SMSow.

Witki opadaja.

A co do swiatel to akurat te stopu masz prosto przed soba - na wysokosci wzroku i lub troche wyzej.

Podejrzewam, ze gdyby odwrocic ten samochod i postawic w takiej samej odleglosci to jego swiatla mijania beda mniej razace chocby ze wzgledu, ze ich zadaniem jest oswietlac droge.

--
mk4

21 Data: Listopad 19 2014 16:08:35
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Shrek 

On 2014-11-19 10:43, mk4 wrote:

A co do swiatel to akurat te stopu masz prosto przed soba - na wysokosci
wzroku i lub troche wyzej.

Dokładnie obok kierunków - o tej samej mocy.

Shrek.

22 Data: Listopad 19 2014 16:07:40
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Shrek 

On 2014-11-19 09:16, mk4 wrote:

A ja nie potrafie zrozumiec jak nie mozna zrozumiec, ze cos co dobrze
zeby bylo widoczne z odleglosci dajmy na to juz 100m - czasem w
kiepskich warunkach jak deszcz, snieg czy mgla moze powodowac dyskomfort
gdy patrzymy na to z odleglosci dajmy na to 2m.

No ja właśnie nie wiem. Stopy, kierunki, ba światła sygnalizacji u mnie dyskomfortu nie powodują. Może dla tego, ze nie upieram się na nie gapić;)

Z tego co się znam na technice świetlnej, to żeby uniknąć olśnienia stosuje się dyfuzory - w tym przypadku klosz. Idąc twoim tropem kierunki powinny być bardziej upiardliwe - nie doć, że migają, to jeszcze są jaśniejsze. Kierunki też "oszczędzać"?

Shrek.

23 Data: Listopad 19 2014 17:27:10
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: mk4 

On 2014-11-19 16:07, Shrek wrote:

On 2014-11-19 09:16, mk4 wrote:

A ja nie potrafie zrozumiec jak nie mozna zrozumiec, ze cos co dobrze
zeby bylo widoczne z odleglosci dajmy na to juz 100m - czasem w
kiepskich warunkach jak deszcz, snieg czy mgla moze powodowac dyskomfort
gdy patrzymy na to z odleglosci dajmy na to 2m.

No ja właśnie nie wiem. Stopy, kierunki, ba światła sygnalizacji u mnie
dyskomfortu nie powodują. Może dla tego, ze nie upieram się na nie gapić;)

Z tego co się znam na technice świetlnej, to żeby uniknąć olśnienia
stosuje się dyfuzory - w tym przypadku klosz. Idąc twoim tropem kierunki
powinny być bardziej upiardliwe - nie doć, że migają, to jeszcze są
jaśniejsze. Kierunki też "oszczędzać"?

Jak chcesz to mozemy sie zgadac w Wawie - wyskoczymy kolo 23-24 na miasto i zrobimy z 50 km. Wtedy objasnie ci o co chodzi bo widze, ze chcesz prowadzic jalowa dyskusje. Jalowa bo robisz sobie sam uproszczania i zalozenia i zaczynasz je zwalczac.

Mowa o stopach to ty teze, ze kierunki gorsze (niby skad?) i dalej w boj.

Piszemy, ze czesc pojazdow ma takie swiatla a ty juz dyskutujesz tak jakby chodzilo o absolutnie wszystkie.

W jednym poscie byl przyklad o co biega - o to kiedy jest juz raczej ciemno i podjezdzamy do kogos z tylu i wtedy na skutek duzej roznicy pomiedzy otoczeniem a jego swiatlami mozemy odczuwac dyskomfort podczas gdy rozmawiajac z toba ma sie wrazenie, ze juz to uogolniles na wszystlie sytuacje i warunki pogodowe.

Taka rozmowa nie ma sensu bo raczej mija sie z celem wprowadzenie calego aparatu aksjomatow, twierdzen i dowodow po to aby przedyskutowac bezsporna i banalna rzecz - ze jest pewna grupa osob, ktora sie na to skarzy. To jest fakt.

--
mk4

24 Data: Listopad 19 2014 20:07:08
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Shrek 

On 2014-11-19 17:27, mk4 wrote:

Z tego co się znam na technice świetlnej, to żeby uniknąć olśnienia
stosuje się dyfuzory - w tym przypadku klosz. Idąc twoim tropem kierunki
powinny być bardziej upiardliwe - nie doć, że migają, to jeszcze są
jaśniejsze. Kierunki też "oszczędzać"?

Jak chcesz to mozemy sie zgadac w Wawie - wyskoczymy kolo 23-24 na
miasto i zrobimy z 50 km.

Co do zasady z facetami wieczorem się nie umawiam, chyba że na piwo, a przecież po pijaku jeździć nie będziemy ;)

Wtedy objasnie ci o co chodzi bo widze, ze
chcesz prowadzic jalowa dyskusje. Jalowa bo robisz sobie sam
uproszczania i zalozenia i zaczynasz je zwalczac.

Mowa o stopach to ty teze, ze kierunki gorsze (niby skad?) i dalej w boj.

No ale przecież w stopach i kierunkach są te same żarówki, są obok siebie. Tylko kierunki mają jaśniejszy kolor i na dodatek migają. Muszą być bardziej upiardliwe.

Piszemy, ze czesc pojazdow ma takie swiatla a ty juz dyskutujesz tak
jakby chodzilo o absolutnie wszystkie.

Rozumiem - myślałem, że rozmawiamy ogólnie. Niewykluczone, że może jakaś konkretna marka ma upiardliwe stopy. Ja tego nie zauważyłem.

W jednym poscie byl przyklad o co biega - o to kiedy jest juz raczej
ciemno i podjezdzamy do kogos z tylu i wtedy na skutek duzej roznicy
pomiedzy otoczeniem a jego swiatlami mozemy odczuwac dyskomfort podczas
gdy rozmawiajac z toba ma sie wrazenie, ze juz to uogolniles na
wszystlie sytuacje i warunki pogodowe.

Uogulniam, że generalnie w mieście w nocy, jest dużo jaśniejszych punktów niż światła stopu poprzednika.

Shrek.

25 Data: Listopad 20 2014 22:23:48
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Tom N 

Shrek w


Wtedy objasnie ci o co chodzi bo widze, ze
chcesz prowadzic jalowa dyskusje. Jalowa bo robisz sobie sam
uproszczania i zalozenia i zaczynasz je zwalczac.
Mowa o stopach to ty teze, ze kierunki gorsze (niby skad?) i dalej w boj.

No ale przecież w stopach i kierunkach są te same żarówki, są obok
siebie. Tylko kierunki mają jaśniejszy kolor i na dodatek migają. Muszą
być bardziej upiardliwe.

Ale jest ich jeden czy minimum dwa -- tych kierunków -- włączonych
jednocześnie?

Piszemy, ze czesc pojazdow ma takie swiatla a ty juz dyskutujesz tak
jakby chodzilo o absolutnie wszystkie.
Rozumiem - myślałem, że rozmawiamy ogólnie. Niewykluczone, że może jakaś
konkretna marka ma upiardliwe stopy. Ja tego nie zauważyłem.

nie zauważyłeś, że sprawne światła STOP to minimum dwa razy 21W, a
najczęściej jeszcze "listwa" na środku?  Nie zauważyłeś, że zdarza się 4x21W
plus listwa na środku?

<http://www.dclamps.pl/sklep/lampa-tylna/chevrolet-lacetti-daewoo-nubira-sedan-lampa-tylna-prawa-depo-3539.html>


W jednym poscie byl przyklad o co biega - o to kiedy jest juz raczej
ciemno i podjezdzamy do kogos z tylu i wtedy na skutek duzej roznicy
pomiedzy otoczeniem a jego swiatlami mozemy odczuwac dyskomfort podczas
gdy rozmawiajac z toba ma sie wrazenie, ze juz to uogolniles na
wszystlie sytuacje i warunki pogodowe.

Uogulniam, że generalnie w mieście w nocy, jest dużo jaśniejszych
punktów niż światła stopu poprzednika.

W jakim mieście? W takim mieście Stężyca (przed Dęblinem) jest kilka
skrzyżowań, i jest dużo jaśniejszy niepunkt, tylko cały obszar, ale akurat
nie jest na tle tych skrzyżowań, gdy sie jedzie w kierunku Dęblina i jest na
tle gdy sie jedzie w kierunku Warszawy. I w związku z tym w jedna strone te
same światła "stop"... Mam pisać dalej?

Shrek.

Powinieneś sie zacząć podpisywać troll ;P


--
'Tom N'

26 Data: Listopad 20 2014 22:49:04
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Shrek 

On 2014-11-20 22:23,  (Tom N) wrote:

No ale przecież w stopach i kierunkach są te same żarówki, są obok
siebie. Tylko kierunki mają jaśniejszy kolor i na dodatek migają. Muszą
być bardziej upiardliwe.

Ale jest ich jeden czy minimum dwa -- tych kierunków -- włączonych
jednocześnie?

No i? Gapisz się w oba stopy jednocześnie?

Piszemy, ze czesc pojazdow ma takie swiatla a ty juz dyskutujesz tak
jakby chodzilo o absolutnie wszystkie.
Rozumiem - myślałem, że rozmawiamy ogólnie. Niewykluczone, że może jakaś
konkretna marka ma upiardliwe stopy. Ja tego nie zauważyłem.

nie zauważyłeś, że sprawne światła STOP to minimum dwa razy 21W, a
najczęściej jeszcze "listwa" na środku?  Nie zauważyłeś, że zdarza się 4x21W
plus listwa na środku?

<http://www.dclamps.pl/sklep/lampa-tylna/chevrolet-lacetti-daewoo-nubira-sedan-lampa-tylna-prawa-depo-3539.html>

Szczerze mówiąc - nie zauważyłem. Nigdy mnie lampy stopu nie raziły.

Uogulniam, że generalnie w mieście w nocy, jest dużo jaśniejszych
punktów niż światła stopu poprzednika.

W jakim mieście? W takim mieście Stężyca (przed Dęblinem) jest kilka
skrzyżowań, i jest dużo jaśniejszy niepunkt, tylko cały obszar, ale akurat
nie jest na tle tych skrzyżowań, gdy sie jedzie w kierunku Dęblina i jest na
tle gdy sie jedzie w kierunku Warszawy. I w związku z tym w jedna strone te
same światła "stop"... Mam pisać dalej?

Nie pisz dalej, tylko napisz w zrozumiały sposób. Nie kumam zupełnie o czym chcesz powiedzieć;)

Shrek

27 Data: Listopad 20 2014 23:07:20
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Tom N 

Shrek w


On 2014-11-20 22:23,  (Tom N) wrote:

No ale przecież w stopach i kierunkach są te same żarówki, są obok
siebie. Tylko kierunki mają jaśniejszy kolor i na dodatek migają. Muszą
być bardziej upiardliwe.
Ale jest ich jeden czy minimum dwa -- tych kierunków -- włÄ…czonych
jednocześnie?

No i? Gapisz się w oba stopy jednocześnie?

"włożona w lampękoloru czerwonego,
zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył"

nie zauważyłeś, że sprawne światła STOP to minimum dwa razy 21W, a
najczęściej jeszcze "listwa" na środku?  Nie zauważyłeś, że zdarza się 4x21W
plus listwa na środku?
<http://www.dclamps.pl/sklep/lampa-tylna/chevrolet-lacetti-daewoo-nubira-sedan-lampa-tylna-prawa-depo-3539.html>

Szczerze mówiąc - nie zauważyłem.

No cóż, może mało jeździsz, praktycznie każdy samochód ma dwie
żarówki/zestaw ledów jako światła hamowania, większoć ma trzecie jak listwę
na środku, a są takie (nierzadko), które maja dwie żarówki na stronę...

Nigdy mnie lampy stopu nie raziły.

Jak wyżej, i niżej

Uogulniam, że generalnie w mieście w nocy, jest dużo jaśniejszych
punktów niż światła stopu poprzednika.
W jakim mieście? W takim mieście Stężyca (przed Dęblinem) jest kilka
skrzyżowań, i jest dużo jaśniejszy niepunkt, tylko cały obszar, ale akurat
nie jest na tle tych skrzyżowań, gdy sie jedzie w kierunku Dęblina i jest na
tle gdy sie jedzie w kierunku Warszawy. I w związku z tym w jedna strone te
same światła "stop"... Mam pisać dalej?

Nie pisz dalej, tylko napisz w zrozumiały sposób. Nie kumam zupełnie o
czym chcesz powiedzieć;)

Ot choćby dzisiaj: jechałem od Maciejowic w strone Dęblina po 16, przed
Stężycą widać było łunę (łuna ÂŤodblask pożaru lub silnego światła widoczny
na horyzoncieÂť), i żadne światła samochodów nie przeszkadzały, nawet gdy z
naprzeciwka jechał jeden z drugim na "długich", ale w samej miejscowości
Stężyca ta łuna była za plecami i światła zaczęły przeszkadzać, zwłaszcza,
że latarnie nie świeciły.
Pokręciłem sie troche po Dęblinie i wracając do Warszawy znowu miałem przed
sobą łunę nad Stężycą, z tym, ze na wszystkich skrzyżowaniach w Stężycy ta
łuna była przed mną, i brak świcących latarń nie przeszkadzał, tak jak i nie
przeszkadzały światła samochodów


Troll

MSPANC


--
'Tom N'

28 Data: Listopad 19 2014 07:31:40
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Uzytkownik 

W dniu 2014-11-16 20:40, t-1 pisze:


Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w

Może nie oślepia a mocno przeszkadza.

I to byłaby prawidłowa odpowiedź.
Ale jak komuś przeszkadza światło stopów to niech się kur... zatrzymuje ciut wcześniej, a nie na zderzaku poprzedzającego samochodu.

Postawię pytanie inaczej.
Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz zaćmę.

Tak, tak, a może raczej hemoroidy i koklusz? :)

Więc jak zauważysz pieszego po ciemku?


"Co ma piernik do wiatraka?"
Skoro nie zauważasz pieszych po ciemku w  świetle świateł swojego samochodu to występuje z jedna z dwóch możliwych sytuacji, z których obie powodują, że nie powinieneś dalej się poruszać prowadząc ten samochód:
a) światła w samochodzie są niesprawne (reflektory zmatowione, zmatowione szkła, światła źle ustawione lub po prostu popalone żarówki)
Tu policja powinna ci zabrać dowód rejestracyjny
b) masz wadę wzroku, która uniemożliwia ci prowadzenie samochodów
Tu policja powinna ci zatrzymać prawo jazdy i skierować na badania, a lekarz wydać opinię czy możesz prowadzić samochody.

29 Data: Listopad 20 2014 19:29:45
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: re 



Użytkownik "Uzytkownik"


"Co ma piernik do wiatraka?"
Skoro nie zauważasz pieszych po ciemku w  świetle świateł swojego
samochodu to występuje z jedna z dwóch możliwych sytuacji, z których
obie powodują, że nie powinieneś dalej się poruszać prowadząc ten samochód:
a) światła w samochodzie są niesprawne (reflektory zmatowione,
zmatowione szkła, światła źle ustawione lub po prostu popalone żarówki)
Tu policja powinna ci zabrać dowód rejestracyjny
b) masz wadę wzroku, która uniemożliwia ci prowadzenie samochodów
Tu policja powinna ci zatrzymać prawo jazdy i skierować na badania, a
lekarz wydać opinię czy możesz prowadzić samochody.
--
Zabierz dowód babci.

30 Data: Listopad 16 2014 23:09:29
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 16 Nov 2014 08:03:05 GMT, tᴏ napisał(a):

Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w
jaki sposób jesteście w stanie jechać np. dwukierunkową jezdnią po ciemku
w deszczu?

Myślę że jeszcze bardziej muszą ich oślepiać latarnie uliczne, nie mówiąc o
światłach na skrzyżowaniu ;)

W dzień to w ogóle nie wychodzią z domu :)

Pytanie do "oślepianych" przez stopy



Grupy dyskusyjne