Grupy dyskusyjne   »   Pytanie odnośnie policji

Pytanie odnośnie policji



1 Data: Listopad 06 2014 21:34:39
Temat: Pytanie odnośnie policji
Autor: Tomasz Wójtowicz 

Mam takie pytanie odnośnie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym. Dzwonię na policję i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda dogaduję się ze sprawcą na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy muszą ju przyjechać i wystawić mandat?



2 Data: Listopad 06 2014 21:39:10
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: anacron 

W dniu 06.11.2014 o 21:34, Tomasz Wjtowicz pisze:

Mam takie pytanie odnośnie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym.
Dzwonię na policję i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda
dogaduję się ze sprawcą na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy
istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy muszą
ju przyjechać i wystawić mandat?

Nie muszą, ale nadal mogą.

--
anacron
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

3 Data: Listopad 06 2014 22:59:53
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik anacron  ...

Mam takie pytanie odnonie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym.
Dzwoni na policj i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda
dogaduj si ze sprawc na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy
istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy musz
ju przyjecha i wystawi mandat?

Nie musz, ale nadal mog.

Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stuczek nie zalezy wiec pewnie
z chcia przyjm informacje ze si dogadalicie i nie beda przyjezdzali na
miejsce.

4 Data: Listopad 07 2014 09:35:30
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-06, o godz. 22:59:53
Budzik  napisa(a):

Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stuczek nie zalezy wiec
pewnie z chcia przyjm informacje ze si dogadalicie i nie beda
przyjezdzali na miejsce.

Ja niestety nauczony dowiadczeniem czekam. "Dogadanie" a nawet
podpisane "owiadczenie" si wychodzi rnie. Dwie kolizje mnie tego
nauczyy.

W pierwszej (4 lata temu) kole wjecha mi w kufer gdy
zatrzymaem si przed wiatami. Zjechalimy, napisa owiadczenie. A
jak przyszo do pacenia to zmieni wersj i swojemu ubezpieczycielowi
tumaczy e ja gwatownie zahamowaem gdy miaem zielone wiato i e
zrobiem to specjalnie. Skoczyo si na robieniu szkody z mojego AC
-potrzebowaem szybko auta bo nie miaem w firmie drugiego busa - a
potem dochodzeniu sdownie od kolesia kasy przez ubezpieczyciela.

W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy si jeszcze dalej. Wjechaa mi
w stojce na parkingu auto kobitka. Napisaa owiadczenie, ja do
swojego ubezpieczyciela, warsztat, naprawa. I po dwch miesicach
informacja z warsztatu e nie dostali kasy od ubezpieczyciela i ten
znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
kolizji ale ju po niej. Okazao si e przyjechaa zarejestrowa
kupione tego wanie dnia a taka polis otrzyma od poprzedniego
waciciela. Spraw prowadzi w tej chwili policja (podrobiona polisa) i
ubezpieczyciele, warsztat dosta kas.

W obu przypadkach nie wezwaem policji. W kolejnych - mam nadziej e
ich nie bdzie -bd. Bo czas powicony na czekanie to nic w
porwnaniu z tym ktry trzeba powici na wyjanienia gdy s jakie
wtpliwoci.

Zdrwko

5 Data: Listopad 07 2014 09:46:10
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Liwiusz 

W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzień
kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

--
Liwiusz

6 Data: Listopad 07 2014 10:34:37
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 09:46:10
Liwiusz  napisa(a):

W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Zdrwko

7 Data: Listopad 07 2014 12:33:42
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Adam 

W dniu 2014-11-07 10:34, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Dnia 2014-11-07, o godz. 09:46:10
Liwiusz  napisa(a):

W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.


Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku


--
Pozdrawiam.

Adam

8 Data: Listopad 07 2014 13:06:44
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 12:33:42
Adam  napisa(a):


Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Zdrwko

9 Data: Listopad 07 2014 13:36:19
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

10 Data: Listopad 07 2014 20:34:20
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Dykus 

Witam,

W dniu 2014-11-07 14:36, Budzik pisze:

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

Bo pojawiaj si emocje, czowiek zdenerwowany i moe czego, nawet co si wyda pniej - oczywistego, nie zauway.


--
Pozdrawiam,
Dykus.

11 Data: Listopad 07 2014 20:59:45
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Dykus  ...

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

Bo pojawiaj si emocje, czowiek zdenerwowany i moe czego, nawet co
si wyda pniej - oczywistego, nie zauway.

Oczywicie. Ale ten stan jednak mija.
Ostatnio miaem nieprzyjemnosc walnac komus.
To jak mnie przetrzepaa babeczka to sie w gowie nie miesci.
Ogladaa dokumenty jak agenci NCIS...

12 Data: Listopad 07 2014 13:45:54
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: masti 

Budzik wrote:

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

a wiesz jak wygldaj potwierdzenia OC wszystkich towarzystw
ubezpieczeniowych?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci?
-Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett

13 Data: Listopad 08 2014 09:45:44
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik masti  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

a wiesz jak wygldaj potwierdzenia OC wszystkich towarzystw
ubezpieczeniowych?

A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?

14 Data: Listopad 08 2014 11:53:14
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: masti 

Budzik wrote:

Uytkownik masti  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

a wiesz jak wygldaj potwierdzenia OC wszystkich towarzystw
ubezpieczeniowych?

A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?

nie wiem. Ale wiem, e ja nie.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci?
-Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett

15 Data: Listopad 08 2014 12:27:29
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik masti  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce
czy wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

a wiesz jak wygldaj potwierdzenia OC wszystkich towarzystw
ubezpieczeniowych?

A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?

nie wiem. Ale wiem, e ja nie.

A jak sdzisz? Intuicyjnie... ;-)

16 Data: Listopad 08 2014 09:40:27
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia 07 Nov 2014 13:36:19 GMT, Budzik napisa(a):

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce czy
wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

Bo taki dokument, to np. wydrukowany na drukarce .pdf pobrany z systemu
bankowego z potwierdzeniem zapaty.
Oszust moe sobie go dowolnie edytowa, a Tobie jako niebdcym stron
przelewu, nawet bank nie udzieli adnych informacji na ten temat.

Wic tak naprawd jedyne co moesz zrobi na miejscu stuczki to skorzysta
z internetu i sprawdzi sprawc na stronie UFG i w razie braku danych o
polisie (co jednak niekoniecznie oznacza brak polisy) dopiero dry.

Bo okaza to si mog rne rzeczy - lewa polisa, ale te lewe tablice czy
VIN w aucie.

17 Data: Listopad 08 2014 09:45:43
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Tomasz Pyra  ...

Do tego nie potrzeba policji.

Wystarczy choby:
www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku

Oczywicie. Tyle e trudno zweryfikowa uczestnikowi przy stuczce
czy wszystkie dokumenty drugiej strony s w porzdku.

Bo?

Bo taki dokument, to np. wydrukowany na drukarce .pdf pobrany z
systemu bankowego z potwierdzeniem zapaty.
Oszust moe sobie go dowolnie edytowa, a Tobie jako niebdcym stron
przelewu, nawet bank nie udzieli adnych informacji na ten temat.

Oczywicie, ale juz ustalilismy, ze policja ma w zakresie weryfikacji
dostep dokadnie do tej samej bazy co wszyscy.

Wic tak naprawd jedyne co moesz zrobi na miejscu stuczki to
skorzysta z internetu i sprawdzi sprawc na stronie UFG i w razie
braku danych o polisie (co jednak niekoniecznie oznacza brak polisy)
dopiero dry.

Ano. dokadnie tak samo jak policja, prawda?

Bo okaza to si mog rne rzeczy - lewa polisa, ale te lewe tablice
czy VIN w aucie.

Hmm... Czyli wzywa policj przy kadej byle stuczce zeby sprawdzia, czy
auto nie jest kradzione?

18 Data: Listopad 07 2014 12:48:59
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 07.11.2014 o 10:34, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Sam moesz sobie sprawdzi przez WWW, przy czym to i tak nie zmienio by faktu, e baba OC nie miaa.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przesta si martwi
i raduj si yciem!

19 Data: Listopad 07 2014 22:35:10
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Dariusz K. Ładziak 

Andrzej Lawa pisze:

W dniu 07.11.2014 o 10:34, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Sam moesz sobie sprawdzi przez WWW, przy czym to i tak nie zmienio by
faktu, e baba OC nie miaa.

Baba nie miaa. Pojazd mia. OC pojazdw mechanicznych jest ubezpieczeniem ustawowym - kady poruszajcy si po drogach publicznych pojazd posiada takowe z mocy prawa. Niewykupienie polisy w zasadzie nie zmienia sytuacji poszkodowanych - jak nie ubezpieczyciel to UFG odszkodowanie wypaci. Gorzej ma waciciel - bo ubezpieczyciel to tylko zniki za bezszkodowo cofnie a UFG kae sobie cae odszkodowanie ze stosowna grk w przepisach przewidzian odda.

--
Darek

20 Data: Listopad 08 2014 10:50:28
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 07 Nov 2014 22:35:10 +0100, Dariusz K. adziak napisa(a):

Andrzej Lawa pisze:
Sam moesz sobie sprawdzi przez WWW, przy czym to i tak nie zmienio by
faktu, e baba OC nie miaa.

Baba nie miaa. Pojazd mia. OC pojazdw mechanicznych jest
ubezpieczeniem ustawowym - kady poruszajcy si po drogach publicznych

Ustawowo to obowiazkowym.

pojazd posiada takowe z mocy prawa. Niewykupienie polisy w zasadzie nie

Ale nie nazywa sie to ubezpieczenie :-)

zmienia sytuacji poszkodowanych - jak nie ubezpieczyciel to UFG
odszkodowanie wypaci.

Z ograniczeniami.

J.

21 Data: Listopad 07 2014 11:59:49
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam moesz
sprawdzi w internecie...
Nie sadze aby policja miaa jakas aktualniejsza baze no bo i skd?

22 Data: Listopad 07 2014 13:21:52
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 11:59:49
Budzik  napisa(a):

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

>> W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
>> > Bo okazao e ubezpieczenie
>> > ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
>> > kolizji ale ju po niej.
>>
>> Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.
>
> A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony?
> Podczas sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o
> statusie ubezpieczenia OC.
>
Dostawali skd?

Jedn z danych podawanych przez terminale w radiowozach - ten ktry
pad w zeszym miesicu malowniczo na par dni - jest midzy innym
status OC sprawdzany w UFG. O ile sprawdzaj dane auta to jest to te
sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany

Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam
moesz sprawdzi w internecie...
Nie sadze aby policja miaa jakas aktualniejsza baze no bo i skd?

Ale czemu mam sprawdza na miejscu kolizji? To czy sprawca ma wane
prawo jazdy, samochd nie kradziony a on sam trzewy te mam sprawdza
w sieci?

Plus byby taki e jakbym wezwa policj to od rki by si sprawc
zaja. I to oni by si bujali z podrobion polis. Nie mj
ubezpieczyciel bo by tylko dosta info e strona jest UFG. Warsztat by
nie czeka na kas Ja nie musiabym wyjania sprawy u nich plus nie
bybym wzywany na przesuchanie.

Zdrwko

23 Data: Listopad 07 2014 05:04:04
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor:

podrobiona polisa to bana :-) znajomy mia w Hamburgu stuczk z tureckim, oba auta na niemieckich blachach, on starym peugeotem 407, turecki paroletnie BMW 5 ... dosta strzaa w ty na skrzyowaniu, tamten chyba si zagapi, nocna pora, ani ywego ducha, szkody minimalne bo mia hak ale BMW troch oberwao, przyj 100 ojro po czym pojecha do domu witowa niespodziewany podarunek ... po paru dniach zonk, dzwoni z ubezpieczalni z ryjem ze nie zgosi szkody ze swojego Haftpflicht (OC) okazao si ze turecki zaatwi naocznego wiadka, ktry to widzia jak Peugeot cofa i uderza w BMW oraz ekspertyz rzeczoznawcy, ktra potwierdzaa przebieg zdarzenia na podstawie ogldzin BMW ... dupsko uratowa mu monitoring z pobliskiego hotelu, ktry zarejestrowa przebieg zdarzenia ...

oczywicie w 99% przypadkw wzywanie policji nie jest konieczne ale kt chciaby si znale w tym pozostaym procencie ?

a na deser zagadka:
jakie szkody potrafi wygenerowa przytarcie 2 elementw nadkola ? (kraj Niemcy, samochd redniej klasy np. Ford, wiek auta ~ 3-5 lat, naprawa w ASO)
a)1000
b)2000
c)3000
*wszystkie kwoty w ojro, nagrody nie przewidziano

24 Data: Listopad 07 2014 13:59:48
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik   ...

podrobiona polisa to bana :-) znajomy mia w Hamburgu stuczk z
tureckim, oba auta na niemieckich blachach, on starym peugeotem 407,
turecki paroletnie BMW 5 ... dosta strzaa w ty na skrzyowaniu,
tamten chyba si zagapi, nocna pora, ani ywego ducha, szkody
minimalne bo mia hak ale BMW troch oberwao, przyj 100 ojro po
czym pojecha do domu witowa niespodziewany podarunek ... po paru
dniach zonk, dzwoni z ubezpieczalni z ryjem ze nie zgosi szkody ze
swojego Haftpflicht (OC) okazao si ze turecki zaatwi naocznego
wiadka, ktry to widzia jak Peugeot cofa i uderza w BMW oraz
ekspertyz rzeczoznawcy, ktra potwierdzaa przebieg zdarzenia na
podstawie ogldzin BMW ... dupsko uratowa mu monitoring z pobliskiego
hotelu, ktry zarejestrowa przebieg zdarzenia ...

oczywicie w 99% przypadkw wzywanie policji nie jest konieczne ale
kt chciaby si znale w tym pozostaym procencie ?

Byo spisa owiadczenie.
To ze nie wzywamy policji nie oznacza, ze nie spisujemy co si stao i jak
si stao.

a na deser zagadka:
jakie szkody potrafi wygenerowa przytarcie 2 elementw nadkola ?
(kraj Niemcy, samochd redniej klasy np. Ford, wiek auta ~ 3-5 lat,
naprawa w ASO) a)1000
b)2000
c)3000
*wszystkie kwoty w ojro, nagrody nie przewidziano

Znajc ASO - dowolnie wysok. :)

25 Data: Listopad 07 2014 06:39:01
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor:

jest na sali kto, kto wzi kas do kieszeni i spisa owiadczenie ? miao rka w gore :-)

ano wyszo te 3k ojro ... rzeczoznawca, dwa elementy do lakierowania, demonta - monta, zastpcze auto na 3 dni

P.

26 Data: Listopad 07 2014 16:16:06
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Ergie 

Uytkownik  napisa w wiadomoci grup

jest na sali kto, kto wzi kas do kieszeni i spisa owiadczenie ? miao rka w gore :-)

Jak miaem nastoletnie autko do jedenia po miecie to dwa razy mi si zdarzyo, e kto mnie przytar (raz go si zagapi i wjecha mi w ty, a drugim razem kto na parkingu wycofa w mj bok). Za kadym razem umwiem si tak e spisujemy owiadczenie jad do warsztatu na ogldziny czy co jeszcze jest do zrobienia czy tylko blacharka i jeli nic powanego to zaatwiamy to bez ubezpieczycieli.

W pierwszym przypadku okazao si e zderzak wzi si na siebie i poodpryskiwaa od niego farba, ale poza tym wszystko ok, z drugim razem okazao si e drzwi lekko wgniecione i mocno porysowane, ale zamykaj si normalnie wic zadzwoniem do sprawcw i umwiem si na spotkanie. Dali mi po 250z, podarlimy owiadczenia i statystyki s czyste.

Ja za kadym razem autko umyem, odtuciem i polakierowaem we wasnym zakresie. Nie widziaem powodu by bogaci si na cudzym nieszczciu i chcie od nich wicej ani tym bardziej by psu im statystyki u ubezpieczycieli.

Sam niestety raz trafiem na formalist i gdy w korku zatrzymaem si na jego zderzaku (nawet nie byo pknicia tylko czarny lad od mojej gumy) to wezwa policj i nie zgodzi si na rozliczenie bez ubezpieczyciela (a proponowaem 1200 (co wedle blacharza starczyoby na zderzak + lakierowanie podczas gdy wystarczyoby samo lakierowanie) i niestety przez szkod wartoci paru stw straciem zniki warte wicej :-(

Pozdrawiam
Ergie

27 Data: Listopad 07 2014 17:13:09
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Tom N 

 w


jest na sali kto, kto wzi kas do kieszeni i spisa owiadczenie ? miao rka w gore :-)

Tak, byo to w 2008 -- kierujcy przytar mi zderzak (w zaparkowanym
samochodzie), poprosi ochron, ebym zadzwoni pod podany numer i umwi
sie z jego przedstawicielem prawnym co do sposobu rozwizania.
Nastpnego dnia spotkaem sie z przedstawicielem, przyjem gotwk i
podpisaem owiadczenie. Trwao to cae 30 sekund rozmowy w dniu zdarzenia i
jakie p godziny miej rozmowy przy kawie nastpnego dnia

ano wyszo te 3k ojro ... rzeczoznawca, dwa elementy do lakierowania, demonta - monta, zastpcze auto na 3 dni

No bez przesady, 700PLN tylko dostaem.

--
'Tom N'

28 Data: Listopad 07 2014 16:59:48
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik   ...

jest na sali kto, kto wzi kas do kieszeni i spisa owiadczenie ?
miao rka w gore :-)

Why not?
Mi si zdarzyo spisywa oswiadczenie, pomimo tego, ze na pierwszy rzut oka
nic sie nie stao.
I dobrze- bo uszkodzenia byy pod zderzakiem...

29 Data: Listopad 07 2014 13:36:17
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

>> W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
>> > Bo okazao e ubezpieczenie
>> > ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
>> > kolizji ale ju po niej.
>>
>> Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.
>
> A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony?
> Podczas sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o
> statusie ubezpieczenia OC.
>
Dostawali skd?

Jedn z danych podawanych przez terminale w radiowozach - ten ktry
pad w zeszym miesicu malowniczo na par dni - jest midzy innym
status OC sprawdzany w UFG. O ile sprawdzaj dane auta to jest to te
sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany

No i to samo mozesz sprawdzic sam...

Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam
moesz sprawdzi w internecie...
Nie sadze aby policja miaa jakas aktualniejsza baze no bo i skd?

Ale czemu mam sprawdza na miejscu kolizji?

Dla wasnej wygody.

To czy sprawca ma wane
prawo jazdy, samochd nie kradziony a on sam trzewy te mam sprawdza
w sieci?

A po co, skoro masz OC sprawcy?
 
Plus byby taki e jakbym wezwa policj to od rki by si sprawc
zaja. I to oni by si bujali z podrobion polis. Nie mj
ubezpieczyciel bo by tylko dosta info e strona jest UFG. Warsztat by
nie czeka na kas Ja nie musiabym wyjania sprawy u nich plus nie
bybym wzywany na przesuchanie.

I pewnie w tej 1 sytucji na 100 miabys troche atwiej.
A pozostae 99 na 100 marnowaoby niepotrzebnie czas swj i policji, o
wystawionych mandatach nie wspominajc.

30 Data: Listopad 12 2014 15:00:47
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 13:36:17
Budzik  napisa(a):
te sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany
 

No i to samo mozesz sprawdzic sam...

Pod warunkiem e mam pod rk jakie urzdzenie z dostpem mobilnym do
internetu i wiem e mog to zrobi. Nie sprawdzisz te dla wasnej
wygody czy sprawca jest trzewy.

Dla wasnej wygody.

Dla wasnej wygody wezw policj. Bo nie bd si potem zastanawia czy
mam jedzi na przesuchanie i zastanawia si czy ubezpieczyciel
zapaci w terminie warsztatowi za napraw.
 
A po co, skoro masz OC sprawcy?

No wiec w opisywanym przypadku okazao si nie mam.


I pewnie w tej 1 sytucji na 100 miabys troche atwiej.

W Polsce jest jakoby 18,2 mln pojazdw cho Samar szacuje e jest ich
14,5ml. UFG podao e w 2013 roku okoo 260 tysicy z tych samochodw
nie miao wykupionego OC. Czyli co ~70-ty (albo co ~55) pojazd
poruszajcy si po polskich drogach nie ma ubezpieczenia.

A pozostae 99 na 100 marnowaoby niepotrzebnie czas swj i policji,
o wystawionych mandatach nie wspominajc.

Akurat niewezwanie spowodowao dla mnie strat wikszej iloci czasu i
nerww ni oczekiwanie na przyjazd patrolu. To e sprawca zapaci
mandat to mi wisi - w kocu to on spowodowa kolizj. Owiadczenie
sprawcy niby fajne ale potem mu si odwidzi "bo podpisa w stresie i
ba si o dziecko co byo w foteliku" a ja potem bd si ze spraw
uera. Po interwencji wiadomo kto jest sprawc i jest to "twardy"
dowd.

Zdrwko

31 Data: Listopad 12 2014 16:59:58
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

te sprawdzane z automatu. Brak jest natychmiast sygnalizowany
 
No i to samo mozesz sprawdzic sam...

Pod warunkiem e mam pod rk jakie urzdzenie z dostpem mobilnym do
internetu i wiem e mog to zrobi.

Jasne.
Ale dla mnie problem jest obcy bo:
- wiem
- bez telefonu sie nie ruszam a w nim moge sprawdzic
- w razie czego zawsze moge do kogos zadzwonic kto mi sprawdzi

Nie sprawdzisz te dla wasnej
wygody czy sprawca jest trzewy.

A po co chcesz to robic jeeli na oko widzisz, ze jest trzewy?

Dla wasnej wygody.

Dla wasnej wygody wezw policj. Bo nie bd si potem zastanawia czy
mam jedzi na przesuchanie i zastanawia si czy ubezpieczyciel
zapaci w terminie warsztatowi za napraw.
 
Skoro wygodniej jest ci czekac kilka godzin i dodatkowo przyczynic sie do
mandatu dla tej drugiej osoby pomimo tego, ze ta sie przyznaje do winy to
juz nie moja wina...

A po co, skoro masz OC sprawcy?

No wiec w opisywanym przypadku okazao si nie mam.

No bo nie sprawdzies w bazie.
Gdybys sprawdzi to bys wiedzia czy warto wzywa czy nie.

I pewnie w tej 1 sytucji na 100 miabys troche atwiej.

W Polsce jest jakoby 18,2 mln pojazdw cho Samar szacuje e jest ich
14,5ml. UFG podao e w 2013 roku okoo 260 tysicy z tych samochodw
nie miao wykupionego OC. Czyli co ~70-ty (albo co ~55) pojazd
poruszajcy si po polskich drogach nie ma ubezpieczenia.

Ok, no to nie co 100 tylko co 70.
Dane o 18,2 - wiadomo ze sa fikcyjne - nie raz o tym rozmawialismy.
Ale nalezy tez zaozyc ze jak ktos jezdzi bez OC to jezdzi troche
ostrozniej wiec moze jednak co 100?

A pozostae 99 na 100 marnowaoby niepotrzebnie czas swj i policji,
o wystawionych mandatach nie wspominajc.

Akurat niewezwanie spowodowao dla mnie strat wikszej iloci czasu i
nerww ni oczekiwanie na przyjazd patrolu. To e sprawca zapaci
mandat to mi wisi - w kocu to on spowodowa kolizj. Owiadczenie
sprawcy niby fajne ale potem mu si odwidzi "bo podpisa w stresie i
ba si o dziecko co byo w foteliku" a ja potem bd si ze spraw
uera. Po interwencji wiadomo kto jest sprawc i jest to "twardy"
dowd.

Zycze ci, abys zawsze trafia na dokadnie takie podejscie z drugiej
strony.
Ja kiedys miaem pechowy rok i gdybym nie trafi na normalnego czowieka
tylko na takiego formaliste jak Ty to by mi PJ wzieli bo gocia lekko
puknem a miaem juz 19 punktw.
Na szczescie trafiem na rozsadnego goscia i wszystko skonczyo si na
spisaniu oswiadczenia.

P.S. Rok byl naprawde pechowy, 10 lat bez mandatu, potem nagle kilka z
rzedu, od tamtego czasu znw cisza i spokj przez kolejne lata.

32 Data: Listopad 07 2014 16:52:13
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

W dniu 2014-11-07 09:35, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam moesz
sprawdzi w internecie...

Na miejscu stuczki?
Wida e nie masz pojcia o czym piszesz.
Ju widz jak zaczynasz szuka po necie informacji w takim momencie.

33 Data: Listopad 07 2014 16:59:48
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam
moesz
sprawdzi w internecie...

Na miejscu stuczki?
Wida e nie masz pojcia o czym piszesz.
Ju widz jak zaczynasz szuka po necie informacji w takim momencie.

W erze smartfonw to chyba nie problem...
Zwaszcza jak masz czekac 3 godziny na przyjazd policji...

34 Data: Listopad 07 2014 18:06:11
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik Cavallino  ...

> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam
moesz
sprawdzi w internecie...

Na miejscu stuczki?
Wida e nie masz pojcia o czym piszesz.
Ju widz jak zaczynasz szuka po necie informacji w takim momencie.

W erze smartfonw to chyba nie problem...

Ile razy tak zrobie, albo widziae taki przypadek/syszae o nim?
Poza tym nie kady korzysta z drogiego neta na smartphone.

35 Data: Listopad 07 2014 17:43:46
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam
moesz
sprawdzi w internecie...

Na miejscu stuczki?
Wida e nie masz pojcia o czym piszesz.
Ju widz jak zaczynasz szuka po necie informacji w takim momencie.

W erze smartfonw to chyba nie problem...

Ile razy tak zrobie, albo widziae taki przypadek/syszae o nim?

Nie miaem ostatnio przyjemnoci ze mnie ktos trafi a i strona dziaa od
niedawna. Dzis - pewnie bym sprawdzi.

Poza tym nie kady korzysta z drogiego neta na smartphone.

Wiadomo, 10z na miesiac za net to mega drogo...
Ale mona tez zadzwoni do kog znajomego i poprosi o sprawdzenie.

36 Data: Listopad 07 2014 19:38:35
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup

Uytkownik Cavallino  ...

> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
> kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony? Podczas
sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o statusie
ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie sam
moesz
sprawdzi w internecie...

Na miejscu stuczki?
Wida e nie masz pojcia o czym piszesz.
Ju widz jak zaczynasz szuka po necie informacji w takim momencie.

W erze smartfonw to chyba nie problem...

Ile razy tak zrobie, albo widziae taki przypadek/syszae o nim?

Nie miaem ostatnio przyjemnoci ze mnie ktos trafi

A kiedykolwiek miae?
Bo jako korzystanie z netu w tym czasie to ostatnie o czym mylisz.

a i strona dziaa od
niedawna. Dzis - pewnie bym sprawdzi.

Poza tym nie kady korzysta z drogiego neta na smartphone.

Wiadomo, 10z na miesiac za net to mega drogo...

Jak za 5 minut to drogo, zwaszcza gdy kto posiada dwa sztywne cza w domu i w pracy, oraz darmowego Aero2 na inne cele.
10 z to ja za telefon na rok pac. ;-)

Ale mona tez zadzwoni do kog znajomego i poprosi o sprawdzenie.

Ehh, docent, doktor, teoretyk.

37 Data: Listopad 07 2014 20:59:45
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

> Bo okazao e ubezpieczenie
> ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w
> dzie kolizji ale ju po niej.

Na ten przypadek obecno policji nie pomoe.

A to policja nie sprawdza ju czy samochd jest ubezpieczony?
Podczas sprawdzania numeru rejestracyjnego dostawali te info o
statusie ubezpieczenia OC.

Dostawali skd?
Jeeli interesuje ci informacja nie zawsze aktualna to przecie
sam moesz
sprawdzi w internecie...

Na miejscu stuczki?
Wida e nie masz pojcia o czym piszesz.
Ju widz jak zaczynasz szuka po necie informacji w takim
momencie.

W erze smartfonw to chyba nie problem...

Ile razy tak zrobie, albo widziae taki przypadek/syszae o
nim?

Nie miaem ostatnio przyjemnoci ze mnie ktos trafi

A kiedykolwiek miae?
Bo jako korzystanie z netu w tym czasie to ostatnie o czym mylisz.

Miaem. I ja tez trafiem.
Nerwy rzeczywiscie sa.
Ale po duszej chwili mijaj i wraca rozsdne myslenie.
Nie mwi o dzwonach, ze ci straz wycina z auta, raczej o stuczkach gdzie 
uszkodzenia sa na tyle niewielkie ze mozna rozjechac sie w swoje strony.

a i strona dziaa od
niedawna. Dzis - pewnie bym sprawdzi.

Poza tym nie kady korzysta z drogiego neta na smartphone.

Wiadomo, 10z na miesiac za net to mega drogo...

Jak za 5 minut to drogo, zwaszcza gdy kto posiada dwa sztywne cza
w domu i w pracy, oraz darmowego Aero2 na inne cele.
10 z to ja za telefon na rok pac. ;-)

Nic nie rozumiem.
Nie korzystasz z netu w telefonie?

Ale mona tez zadzwoni do kog znajomego i poprosi o sprawdzenie.

Ehh, docent, doktor, teoretyk.

Malkontent...
Zreszt widz e jak zwykle wiesz najlepiej...

38 Data: Listopad 07 2014 22:52:50
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Budzik"  napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:

Poza tym nie kady korzysta z drogiego neta na smartphone.

Wiadomo, 10z na miesiac za net to mega drogo...

Jak za 5 minut to drogo, zwaszcza gdy kto posiada dwa sztywne cza
w domu i w pracy, oraz darmowego Aero2 na inne cele.
10 z to ja za telefon na rok pac. ;-)

Nic nie rozumiem.
Nie korzystasz z netu w telefonie?

Nie, po to mam komputery, poza ich zasigiem jestem jakie ladowe iloci czasu.
A za leniwy jestem eby przekada sima Aero z pena do telefonu, wol poczeka a dojd do kompa.

39 Data: Listopad 07 2014 22:59:49
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Cavallino  ...

Poza tym nie kady korzysta z drogiego neta na smartphone.

Wiadomo, 10z na miesiac za net to mega drogo...

Jak za 5 minut to drogo, zwaszcza gdy kto posiada dwa sztywne
cza w domu i w pracy, oraz darmowego Aero2 na inne cele.
10 z to ja za telefon na rok pac. ;-)

Nic nie rozumiem.
Nie korzystasz z netu w telefonie?

Nie, po to mam komputery, poza ich zasigiem jestem jakie ladowe
iloci czasu.
A za leniwy jestem eby przekada sima Aero z pena do telefonu, wol
poczeka a dojd do kompa.
 
Rozumiem.
No to musiabys sobie poradzi inaczej :)

40 Data: Listopad 07 2014 10:35:08
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 7 Nov 2014 09:35:30 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisa(a):

Dnia 2014-11-06, o godz. 22:59:53
Budzik  napisa(a):

Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stuczek nie zalezy wiec
pewnie z chcia przyjm informacje ze si dogadalicie i nie beda
przyjezdzali na miejsce.

Ja niestety nauczony dowiadczeniem czekam. "Dogadanie" a nawet
podpisane "owiadczenie" si wychodzi rnie. Dwie kolizje mnie tego
nauczyy.

W pierwszej (4 lata temu) kole wjecha mi w kufer gdy
zatrzymaem si przed wiatami. Zjechalimy, napisa owiadczenie. A
jak przyszo do pacenia to zmieni wersj i swojemu ubezpieczycielowi
tumaczy e ja gwatownie zahamowaem gdy miaem zielone wiato i e
zrobiem to specjalnie. Skoczyo si na robieniu szkody z mojego AC
-potrzebowaem szybko auta bo nie miaem w firmie drugiego busa - a
potem dochodzeniu sdownie od kolesia kasy przez ubezpieczyciela.

Tu policja w sumie pomoe jedynie psychologicznie.
Bo moliwoci wypierania si i nieuznania winy teoretycznie s nadal takie
same niezalenie od tego czy policja bya, czy by mandat itp. itd.
Natomiast owszem moe ubezpieczyciel nie bdzie taki skory do krcenia jak
jest papier z policji.

W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy si jeszcze dalej. Wjechaa mi
w stojce na parkingu auto kobitka. Napisaa owiadczenie, ja do
swojego ubezpieczyciela, warsztat, naprawa. I po dwch miesicach
informacja z warsztatu e nie dostali kasy od ubezpieczyciela i ten
znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
kolizji ale ju po niej. Okazao si e przyjechaa zarejestrowa
kupione tego wanie dnia a taka polis otrzyma od poprzedniego
waciciela. Spraw prowadzi w tej chwili policja (podrobiona polisa) i
ubezpieczyciele, warsztat dosta kas.

Tu policja nic Ci nie pomoe.
Teraz naley si zwrci do UFG ktre albo wskae ubezpieczyciela ktry
ubezpiecza samochd sprawcy, albo odpowiedzialno przejmie UFG.
Tyle tylko e jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej ni gdyby AC nie
mia - bo musisz szkod naprawi ze swojego AC, a UFG pokryje Ci najwyej
rnic (udzia wasny, utracone zniki)

41 Data: Listopad 07 2014 10:41:33
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Liwiusz 

W dniu 2014-11-07 10:35, Tomasz Pyra pisze:

Tyle tylko e jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej ni gdybyś AC nie
mia - bo musisz szkodę naprawić ze swojego AC, a UFG pokryje Ci najwyej
rnicę (udzia wasny, utracone zniki)

Z czego to wynika?

--
Liwiusz

42 Data: Listopad 07 2014 22:31:41
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 07 Nov 2014 10:41:33 +0100, Liwiusz napisa(a):

W dniu 2014-11-07 10:35, Tomasz Pyra pisze:
Tyle tylko e jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej ni gdyby AC nie
mia - bo musisz szkod naprawi ze swojego AC, a UFG pokryje Ci najwyej
rnic (udzia wasny, utracone zniki)

Z czego to wynika?

Ustawa o ubezpieczeniach obowizkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Art. 106 Jeeli poszkodowany, w przypadku szkody w mieniu, moe zaspokoi
roszczenie na podstawie umowy ubezpieczenia dobrowolnego, Fundusz wyrwnuje
szkod w czci, w ktrej nie moe by zaspokojona, wraz z uwzgldnieniem
utraconych zniek skadki oraz prawa do zniek skadki.

Czyli w sytuacji, jak okae si e ubezpieczenia nie byo (co te
niekoniecznie musi by prawd w omawianej sytuacji), to w zasadzie masz
wybr albo likwidujesz ze swojego AC, a UFG wyrwna Ci tak e nie bdziesz
stratny, albo nie dostaniesz ani grosza.

Tyle e tu wyglda tak, ze z tego AC faktycznie nie dooy do interesu.

43 Data: Listopad 07 2014 10:49:35
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 10:35:08
Tomasz Pyra  napisa(a):

Tu policja w sumie pomoe jedynie psychologicznie.
Bo moliwoci wypierania si i nieuznania winy teoretycznie s nadal
takie same niezalenie od tego czy policja bya, czy by mandat itp.
itd. Natomiast owszem moe ubezpieczyciel nie bdzie taki skory do
krcenia jak jest papier z policji.

Dokadnie. Dostaje si numer postpowania i w razie czego
ubezpieczyciel wie do kogo uderza. Jeli neguje u ubezpieczyciela to za
co dosta mandat i punkty karne to ja nie musz udowadnia e nie
jestem soniem. Wic to nie psychologiczne a praktyczne.

> W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy si jeszcze dalej.
> Wjechaa mi w stojce na parkingu auto kobitka. Napisaa
> owiadczenie, ja do swojego ubezpieczyciela, warsztat, naprawa. I
> po dwch miesicach informacja z warsztatu e nie dostali kasy od
> ubezpieczyciela i ten znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo
> okazao e ubezpieczenie ktre mi przedstawia byo przerobione a
> nowe wykupia w dzie kolizji ale ju po niej. Okazao si e
> przyjechaa zarejestrowa kupione tego wanie dnia a taka polis
> otrzyma od poprzedniego waciciela. Spraw prowadzi w tej chwili
> policja (podrobiona polisa) i ubezpieczyciele, warsztat dosta kas.

Tu policja nic Ci nie pomoe.

A i owszem pomoga porednio. Sprawa toczy si z urzdu o podrobienie
dokumentu przez poprzedniego waciciela i jego uywanie przez kobit
co mnie stukna. Przesank do jej cigania byo to e kupujc
ubezpieczenie tego samego dnia kilka godzin po kolizji miaa
najprawdopodobniej wiadomo tego e posugiwaa si przerobionym
dokumentem.

Teraz naley si zwrci do UFG ktre albo wskae ubezpieczyciela
ktry ubezpiecza samochd sprawcy, albo odpowiedzialno przejmie
UFG. Tyle tylko e jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej ni
gdyby AC nie mia - bo musisz szkod naprawi ze swojego AC, a UFG
pokryje Ci najwyej rnic (udzia wasny, utracone zniki)

Nie zgodziem si na likwidacj z AC co mi zaproponowano. Zwaszcza e
auto miaem ju naprawione i odebrane. Niby nie w porzdku w stosunku
do warsztatu ale od momentu gdy naprawiem szkod do zawiadomienia mnie
przez ubezpieczyciela mino prawie 2 miesice. W takiej sytuacji
powiadomiono mnie po kolejnych ~3 tygodniach e napraw zapacono z UFG
a kasy bd dochodzi od waciciela samochodu w momencie kolizji. Mnie
policja wezwaa na przesuchanie gdzie gwnie pytano o to czy nie
zauwayem poprawek w polisie. Nie zauwayem - nawet na fotce
dokumentw tego nie wida. A okazao si e poprzedni waciciel
przerobi rok na kopii polisy w dowodzie - jak twierdzi policjant
chcia unikn pacenia zalegej polisy sprzedajc auto. Co mwia
kobita nie wiem i pewnie si nie dowiem - policjant twierdzi e wobec
przyznania si sprawcw raczej nie bd mnie wzywa do sdu a tylko
odczytaj zeznania ze ledztwa.

Zdrwko

44 Data: Listopad 07 2014 22:43:04
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 7 Nov 2014 10:49:35 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisa(a):

Dnia 2014-11-07, o godz. 10:35:08
Tomasz Pyra  napisa(a):

Tu policja w sumie pomoe jedynie psychologicznie.
Bo moliwoci wypierania si i nieuznania winy teoretycznie s nadal
takie same niezalenie od tego czy policja bya, czy by mandat itp.
itd. Natomiast owszem moe ubezpieczyciel nie bdzie taki skory do
krcenia jak jest papier z policji.

Dokadnie. Dostaje si numer postpowania i w razie czego
ubezpieczyciel wie do kogo uderza. Jeli neguje u ubezpieczyciela to za
co dosta mandat i punkty karne to ja nie musz udowadnia e nie
jestem soniem. Wic to nie psychologiczne a praktyczne.

Od przyjtego mandatu co prawda odwoa si nie mona, ale z drugiej strony
nie jest to aden dowd winy.
Wic jeeli sprawca powie potem, e on jednak nie by winny, a podpisa
wszystko bo by w szoku i pod naciskiem, a jego ubezpieczyciel (bo tak
naprawd to ubezpieczyciel decyduje) uzna e warto Ci nie zapaci, to nie
zapaci.
Wtedy spraw moesz skierowa do sdu i tam niestety Ty musisz udowodni
zasadno roszczenia.
Mandat w zasadzie bdzie tu sabym argumentem, bo policjanci s wiadkami
jedynie stanu po wypadku, co tam mog powiedzie, ale jeli sytuacja
bdzie niejasna, to wiele nie pomog.

Wic jednak podpisany mandat moe tu dziaa jedynie odstraszajco na
ubezpieczyciela.


Tu policja nic Ci nie pomoe.

A i owszem pomoga porednio. Sprawa toczy si z urzdu o podrobienie
dokumentu przez poprzedniego waciciela i jego uywanie przez kobit
co mnie stukna.

Ale to nie jest sprawa zwizana z Twoj.
Jedynie porednio moe pomc ustali czy pojazd posiada ubezpieczenie OC,
bo od tego zaley kto jest odpowiedzialny za szkod ktr spowodowano (bo
jak nie ma ubezpieczyciela, to odpowiedzialno przechodzi na UFG).

Teraz naley si zwrci do UFG ktre albo wskae ubezpieczyciela
ktry ubezpiecza samochd sprawcy, albo odpowiedzialno przejmie
UFG. Tyle tylko e jak posiadasz AC masz w tej sytuacji gorzej ni
gdyby AC nie mia - bo musisz szkod naprawi ze swojego AC, a UFG
pokryje Ci najwyej rnic (udzia wasny, utracone zniki)

Nie zgodziem si na likwidacj z AC co mi zaproponowano. Zwaszcza e
auto miaem ju naprawione i odebrane. Niby nie w porzdku w stosunku
do warsztatu ale od momentu gdy naprawiem szkod do zawiadomienia mnie
przez ubezpieczyciela mino prawie 2 miesice. W takiej sytuacji
powiadomiono mnie po kolejnych ~3 tygodniach e napraw zapacono z UFG
a kasy bd dochodzi od waciciela samochodu w momencie kolizji.

Art. 106 ustawy (cytat w pocie obok), wymaga od Ciebie eby szkod
zlikwidowa ze swojego AC, a UFG pokryje Ci rnic (wcznie z utrat
przyszych zniek). Jest to obowizek wynikajcy wprost z ustawy.

Radzibym Ci to dokadnie sprawdzi, bo eby si nie okazao e "zataie"
(nawet niewiadomie) to e masz polis AC i zamae w ten sposb prawo,
pobierajc nienalene Ci odszkodowanie z UFG (bo powiniene je dosta od
swojego ubezpieczyciela AC).
Zwaszcza e z ustawy wynika e Ty nie bdziesz na tym stratny (tylko Twj
ubezpieczyciel).
UFG pisze na swojej stronie, e przed wypat odszkodowania wymagaj
podpisania owiadczenia e nie posiadasz polisy AC. Nie podpisae im
czasem czego takiego z rozpdu?

45 Data: Listopad 08 2014 10:48:32
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 7 Nov 2014 22:43:04 +0100, Tomasz Pyra napisa(a):

Od przyjtego mandatu co prawda odwoa si nie mona, ale z drugiej strony
nie jest to aden dowd winy.
Wic jeeli sprawca powie potem, e on jednak nie by winny, a podpisa
wszystko bo by w szoku i pod naciskiem, a jego ubezpieczyciel (bo tak
naprawd to ubezpieczyciel decyduje) uzna e warto Ci nie zapaci, to nie
zapaci.
Wtedy spraw moesz skierowa do sdu i tam niestety Ty musisz udowodni
zasadno roszczenia.

A tam wystarczajacyn dowodem moze sie okazac w/w mandat.

Mandat w zasadzie bdzie tu sabym argumentem, bo policjanci s wiadkami
jedynie stanu po wypadku, co tam mog powiedzie, ale jeli sytuacja
bdzie niejasna, to wiele nie pomog.

tym niemniej sad uzna ze byli na miejscu, zeznan wysluchali, ocenili
sytuacje fachowo, zaproponowali mandat, podejrzany sie przyznal,
mandat podpisal, nie sprawial wrazenia bycia w szoku, bo by mu uczciwi
policjanci mandatu nie proponowali :-)

Gdzies tam jest jeszcze zasada powagi rzeczy osadzonej, no ale sadu
nie bylo, to moze unac ze nie dotyczy.

Tu policja nic Ci nie pomoe.
A i owszem pomoga porednio. Sprawa toczy si z urzdu o podrobienie
dokumentu przez poprzedniego waciciela i jego uywanie przez kobit
co mnie stukna.
Ale to nie jest sprawa zwizana z Twoj.
Jedynie porednio moe pomc ustali czy pojazd posiada ubezpieczenie OC,
bo od tego zaley kto jest odpowiedzialny za szkod ktr spowodowano (bo
jak nie ma ubezpieczyciela, to odpowiedzialno przechodzi na UFG).

A wyobraz sobie ze policji nie bylo i kobieta po zastanowieniu
twierdzi ze zadnego wypadku nie bylo. Albo ze wg niej to ty byles
winny.

J.

46 Data: Listopad 09 2014 17:26:10
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Dariusz K. Ładziak 

Tomasz Pyra pisze:

Dnia Fri, 7 Nov 2014 10:49:35 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisa(a):

Dnia 2014-11-07, o godz. 10:35:08
Tomasz Pyra  napisa(a):

Tu policja w sumie pomoe jedynie psychologicznie.
Bo moliwoci wypierania si i nieuznania winy teoretycznie s nadal
takie same niezalenie od tego czy policja bya, czy by mandat itp.
itd. Natomiast owszem moe ubezpieczyciel nie bdzie taki skory do
krcenia jak jest papier z policji.

Dokadnie. Dostaje si numer postpowania i w razie czego
ubezpieczyciel wie do kogo uderza. Jeli neguje u ubezpieczyciela to za
co dosta mandat i punkty karne to ja nie musz udowadnia e nie
jestem soniem. Wic to nie psychologiczne a praktyczne.

Od przyjtego mandatu co prawda odwoa si nie mona, ale z drugiej strony
nie jest to aden dowd winy.

Jak to nie? Postpowanie w sprawie o wykroczenie zakoczyo si uznaniem winy przez obwinionego i dobrowolnym poddaniem si karze grzywny wymierzonej w trybie mandatowym. Moc prawn posiada tak sam jak wyrok sdu.

Wic jeeli sprawca powie potem, e on jednak nie by winny, a podpisa
wszystko bo by w szoku i pod naciskiem, a jego ubezpieczyciel (bo tak
naprawd to ubezpieczyciel decyduje) uzna e warto Ci nie zapaci, to nie
zapaci.

Guzik prawda - jak mandat przyj to moe co najwyej sdownie prbowa uchyli wasne owiadczenie woli - ale w tym celu musi wykaza e zaistniay istotne przyczyny uniemoliwiajce mu wiadome i nieskrpowane wyraenie woli. I pki sd owiadczenia woli nie uchyli - ubezpieczyciel jest jego skutkami prawnymi zwizany.

--
Darek

47 Data: Listopad 12 2014 15:22:02
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 22:43:04
Tomasz Pyra  napisa(a):

UFG pisze na swojej stronie, e przed wypat odszkodowania wymagaj
podpisania owiadczenia e nie posiadasz polisy AC. Nie podpisae im
czasem czego takiego z rozpdu?

Nie. Nie podpisaem. Ubezpieczyciel (Allianz konkretnie) poinformowa
mnie mniej wicej 2 miesice po naprawieniu szkody e sprawczyni nie ma
wanego OC i czy wyraam zgod na napraw z mojego AC do czasu
pokrycia szkody z OC sprawcy. Nie wyraziem na to pisemnej ani ustnej
zgody bo to spowodowaoby utrat zniek - Sami tak informacj
w pimie zawarli. Poprosiem o wyjanienie sprawy. Okoo miesica
pniej dostaem pisemn informacj o zakoczeniu postpowania wraz z
informacj e sprawca zgadza si na pokrycie szkody. W midzyczasie w
tej sprawie kontaktowa si ze mn warsztat plus dostaem wezwanie na
przesuchanie na policji - tam dowiedziaem si e polisa bya
przerobiona i niewana w momencie zdarzenia. Jak to zostao zaatwione
midzy ubezpieczycielami, czy za szkod paci UFG a potem ciga od
sprawcy - nie wiem, nie chciaem wicej na to czasu powica.

Zdrwko

48 Data: Listopad 07 2014 09:59:47
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stuczek nie zalezy wiec
pewnie z chcia przyjm informacje ze si dogadalicie i nie beda
przyjezdzali na miejsce.

Ja niestety nauczony dowiadczeniem czekam. "Dogadanie" a nawet
podpisane "owiadczenie" si wychodzi rnie. Dwie kolizje mnie tego
nauczyy.

W pierwszej (4 lata temu) kole wjecha mi w kufer gdy
zatrzymaem si przed wiatami. Zjechalimy, napisa owiadczenie. A
jak przyszo do pacenia to zmieni wersj i swojemu ubezpieczycielowi
tumaczy e ja gwatownie zahamowaem gdy miaem zielone wiato i e
zrobiem to specjalnie. Skoczyo si na robieniu szkody z mojego AC
-potrzebowaem szybko auta bo nie miaem w firmie drugiego busa - a
potem dochodzeniu sdownie od kolesia kasy przez ubezpieczyciela.

I co? Doszli? Bo w sumie nawet gdyby miao tak byc to powodw hamowania
moze by sporo i to i tak ten z tyu.
Poza tym skd wiesz, ze jakby przyjechaa policja to kole nie zmieniby
zdania juz przy niej?

W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy si jeszcze dalej. Wjechaa mi
w stojce na parkingu auto kobitka. Napisaa owiadczenie, ja do
swojego ubezpieczyciela, warsztat, naprawa. I po dwch miesicach
informacja z warsztatu e nie dostali kasy od ubezpieczyciela i ten
znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
kolizji ale ju po niej. Okazao si e przyjechaa zarejestrowa
kupione tego wanie dnia a taka polis otrzyma od poprzedniego
waciciela. Spraw prowadzi w tej chwili policja (podrobiona polisa) i
ubezpieczyciele, warsztat dosta kas.

I co? udzisz si, e policja weryfikowaaby to czy polisa jest legalna czy
podrobiona?

W obu przypadkach nie wezwaem policji. W kolejnych - mam nadziej e
ich nie bdzie -bd. Bo czas powicony na czekanie to nic w
porwnaniu z tym ktry trzeba powici na wyjanienia gdy s jakie
wtpliwoci.

W zyciu czasami sie "zdarza".
Ale zeby z tego powodu komplikowa sobie zycie kiedy to i tak w niczym nie
pomoze?

49 Data: Listopad 07 2014 12:25:34
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 09:59:47
Budzik  napisa(a):

I co? Doszli? Bo w sumie nawet gdyby miao tak byc to powodw
hamowania moze by sporo i to i tak ten z tyu.

Doszli chyba. Mnie w kadym razie nie czepiali

Poza tym skd wiesz, ze jakby przyjechaa policja to kole nie
zmieniby zdania juz przy niej?

Do spore monitorowane skrzyowanie, sporo wiadkw.

I co? udzisz si, e policja weryfikowaaby to czy polisa jest
legalna czy podrobiona?

Kontroluje polis czy ma j kierujcy. Sprawdza czy samochd nie
kradziony, poszukiwany etc. Dostaje wtedy info ze swojego systemu e
polisa niewana. I jest problem bo papierek twierdzi co innego ni baza
danych. Jest podstawa do dokadniejszego przyjrzenia si sprawie.

I wbrew mniemaniu niektrych policja to sprawdza na bieco. Mj Ojciec
w 2012 roku dosta 50PLN mandatu za brak przy sobie polisy do
przyczepki z ktr si toczy. Gdyby w ogle nie mia ubezpieczenia to
przyczepka wyczona z ruchu, wyszy mandat i karna opata dla IFG.

W zyciu czasami sie "zdarza".
Ale zeby z tego powodu komplikowa sobie zycie kiedy to i tak w
niczym nie pomoze?

Komplikowa? Raczej upraszcza bo uniknbym szarpaniny z
ubezpieczycielem i wizyty na komendzie w celu przesuchania w
charakterze wiadka,

Zdrwko

50 Data: Listopad 07 2014 13:36:18
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

I co? udzisz si, e policja weryfikowaaby to czy polisa jest
legalna czy podrobiona?

Kontroluje polis czy ma j kierujcy. Sprawdza czy samochd nie
kradziony, poszukiwany etc. Dostaje wtedy info ze swojego systemu e
polisa niewana. I jest problem bo papierek twierdzi co innego ni baza
danych. Jest podstawa do dokadniejszego przyjrzenia si sprawie.

sadzisz ze maja jakies dokadniejsze dane niz to co jest dostepne na
stronie internetowej?

I wbrew mniemaniu niektrych policja to sprawdza na bieco. Mj Ojciec
w 2012 roku dosta 50PLN mandatu za brak przy sobie polisy do
przyczepki z ktr si toczy. Gdyby w ogle nie mia ubezpieczenia to
przyczepka wyczona z ruchu, wyszy mandat i karna opata dla IFG.

znaczy sprawdzili ze ma polise i dali mandat za brak dokumentu?
Bo jask mnie ostatnio yknli za brak dokumentw to musiaem im dowie.

W zyciu czasami sie "zdarza".
Ale zeby z tego powodu komplikowa sobie zycie kiedy to i tak w
niczym nie pomoze?

Komplikowa? Raczej upraszcza bo uniknbym szarpaniny z
ubezpieczycielem i wizyty na komendzie w celu przesuchania w
charakterze wiadka,

No niby. ale komplikowac bo:
- trzeba czekac, czesto kilka godzin.
- trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni tobie,
wiec jak kiedys walniesz, to tez wezwa policje i zapacisz.

51 Data: Listopad 12 2014 15:35:26
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 13:36:18
Budzik  napisa(a):

sadzisz ze maja jakies dokadniejsze dane niz to co jest dostepne na
stronie internetowej?

Nie sdz. Przy okazji akcji "Znicz II" przy okazji prewencyjnego
dmuchania zapytaem jak to wyglda. Oprcz statusu dostaj dane
wykupujcego polis. Maj te dane w strawniejszej formie - tzn
dostpn od rki histori ubezpieczenia pojazdu - nie musz pyta o
konkretn dat - cho to wedug mnie mao przydatne,

znaczy sprawdzili ze ma polise i dali mandat za brak dokumentu?
Bo jask mnie ostatnio yknli za brak dokumentw to musiaem im
dowie.

Tak. 50PLN za brak papierka ktry powinien mie przy sobie. Na
szczcie od paru lat nie wyczaj pojazdu z ruchu i nie wzywaj
lawety.

No niby. ale komplikowac bo:
- trzeba czekac, czesto kilka godzin.

To niewiele za wiadomo e nie bd musia potem jedzi z Przemyla
do Szczecina by zoy zeznania bo co byo nie tak.

- trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni
tobie, wiec jak kiedys walniesz, to tez wezwa policje i zapacisz.

Zdaj sobie z tego spraw i staram si jedzi tak by swoj
odpowiedzialno ograniczy. I moe dlatego nie spowodowaem dotd
adnej kolizji a pierwszy w yciu mandat zapaciem miesic temu.

Zdrwko

52 Data: Listopad 12 2014 16:59:56
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

- trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni
tobie, wiec jak kiedys walniesz, to tez wezwa policje i zapacisz.

Zdaj sobie z tego spraw i staram si jedzi tak by swoj
odpowiedzialno ograniczy. I moe dlatego nie spowodowaem dotd
adnej kolizji a pierwszy w yciu mandat zapaciem miesic temu.

Uwazaj na prawo serii :)

53 Data: Listopad 13 2014 14:38:45
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-12, o godz. 16:59:56
Budzik  napisa(a):

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

>> - trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni
>> tobie, wiec jak kiedys walniesz, to tez wezwa policje i zapacisz.
>
> Zdaj sobie z tego spraw i staram si jedzi tak by swoj
> odpowiedzialno ograniczy. I moe dlatego nie spowodowaem dotd
> adnej kolizji a pierwszy w yciu mandat zapaciem miesic temu.

Uwazaj na prawo serii :)

E - na razie to ju 37 dni dokadnie mino ;-)

Zdrwko

54 Data: Listopad 13 2014 16:59:52
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik Maciek "Babcia" Dobosz  ...

>> - trzeba liczyc sie z faktem, ze jak ty komplikujesz innym to inni
>> tobie, wiec jak kiedys walniesz, to tez wezwa policje i zapacisz.
>
> Zdaj sobie z tego spraw i staram si jedzi tak by swoj
> odpowiedzialno ograniczy. I moe dlatego nie spowodowaem dotd
> adnej kolizji a pierwszy w yciu mandat zapaciem miesic temu.

Uwazaj na prawo serii :)

E - na razie to ju 37 dni dokadnie mino ;-)

Nie pamietam w jakim czasie u mnie to sie odbyo wiec nie moge ci doradzic,
czy juz mozesz spa spokojnie (byle nie za kierownica :)

55 Data: Listopad 07 2014 11:34:20
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: masti 

Maciek "Babcia" Dobosz wrote:

Dnia 2014-11-07, o godz. 09:59:47
Budzik  napisa(a):

I co? Doszli? Bo w sumie nawet gdyby miao tak byc to powodw
hamowania moze by sporo i to i tak ten z tyu.

Doszli chyba. Mnie w kadym razie nie czepiali

Poza tym skd wiesz, ze jakby przyjechaa policja to kole nie
zmieniby zdania juz przy niej?

Do spore monitorowane skrzyowanie, sporo wiadkw.

I co? udzisz si, e policja weryfikowaaby to czy polisa jest
legalna czy podrobiona?

Kontroluje polis czy ma j kierujcy. Sprawdza czy samochd nie
kradziony, poszukiwany etc. Dostaje wtedy info ze swojego systemu e
polisa niewana. I jest problem bo papierek twierdzi co innego ni baza
danych. Jest podstawa do dokadniejszego przyjrzenia si sprawie.

a nawet wicej. to jest podstawa do wszczcia sprawy o faszowanie
dokumentw

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci?
-Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett

56 Data: Listopad 08 2014 09:45:45
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Budzik 

Uytkownik masti  ...

Kontroluje polis czy ma j kierujcy. Sprawdza czy samochd nie
kradziony, poszukiwany etc. Dostaje wtedy info ze swojego systemu e
polisa niewana. I jest problem bo papierek twierdzi co innego ni baza
danych. Jest podstawa do dokadniejszego przyjrzenia si sprawie.

a nawet wicej. to jest podstawa do wszczcia sprawy o faszowanie
dokumentw

Uwazaj, bo z ta baza to rznie bywa...

57 Data: Listopad 07 2014 16:51:01
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisa w wiadomoci grup

Dnia 2014-11-06, o godz. 22:59:53
Budzik  napisa(a):

Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stuczek nie zalezy wiec
pewnie z chcia przyjm informacje ze si dogadalicie i nie beda
przyjezdzali na miejsce.

Ja niestety nauczony dowiadczeniem czekam. "Dogadanie" a nawet
podpisane "owiadczenie" si wychodzi rnie. Dwie kolizje mnie tego
nauczyy.

W pierwszej (4 lata temu) kole wjecha mi w kufer gdy
zatrzymaem si przed wiatami. Zjechalimy, napisa owiadczenie. A
jak przyszo do pacenia to zmieni wersj i swojemu ubezpieczycielowi
tumaczy e ja gwatownie zahamowaem gdy miaem zielone wiato i e
zrobiem to specjalnie. Skoczyo si na robieniu szkody z mojego AC
-potrzebowaem szybko auta bo nie miaem w firmie drugiego busa - a
potem dochodzeniu sdownie od kolesia kasy przez ubezpieczyciela.

W drugiej z lipca tego roku sprawa toczy si jeszcze dalej. Wjechaa mi
w stojce na parkingu auto kobitka. Napisaa owiadczenie, ja do
swojego ubezpieczyciela, warsztat, naprawa. I po dwch miesicach
informacja z warsztatu e nie dostali kasy od ubezpieczyciela i ten
znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
kolizji ale ju po niej. Okazao si e przyjechaa zarejestrowa
kupione tego wanie dnia a taka polis otrzyma od poprzedniego
waciciela. Spraw prowadzi w tej chwili policja (podrobiona polisa) i
ubezpieczyciele, warsztat dosta kas.

W obu przypadkach nie wezwaem policji.

A co by Ci to zmienio w sytuacji, zwaszcza tej drugiej?

58 Data: Listopad 12 2014 15:38:00
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz 

Dnia 2014-11-07, o godz. 16:51:01
"Cavallino"  napisa(a):

> W obu przypadkach nie wezwaem policji.

A co by Ci to zmienio w sytuacji, zwaszcza tej drugiej?

Policja od rki sprawdziaby dokumenty sprawczyni i znalaz problem. Ni
musiabym jedzi jako wiadek, od rki informacja do mojego
ubezpieczyciela e sprawa powinien zajc si UFG. Czyli oszczdno
mojego czasu i nerww.

Zdrwko

59 Data: Listopad 12 2014 18:03:04
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz"  napisa w wiadomoci grup

Dnia 2014-11-07, o godz. 16:51:01
"Cavallino"  napisa(a):

> W obu przypadkach nie wezwaem policji.

A co by Ci to zmienio w sytuacji, zwaszcza tej drugiej?

Policja od rki sprawdziaby dokumenty sprawczyni i znalaz problem.

Taa, policja, sama z siebie by co znalaza.
O ile nie dzieje si to zdalnie z automatu, to tyle samo by znaleli co Ty.

60 Data: Listopad 08 2014 21:37:27
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 7 Nov 2014, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:

znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzie
kolizji ale ju po niej. Okazao si e przyjechaa zarejestrowa
kupione tego wanie dnia

  Ja w sprawie formalnej z pytaniem - ubezpieczenie jest "godzinowe"?
  Bo typow praktyk w ubezpieczeniach jest, e obowizuj od NASTPNEGO
po podpisaniu dnia. Wyjtek "od dnia rejestracji" jest czytelny
i zrozumiay, ale co przy zmianie ubezpieczyciela?
  No i druga sprawa - jeli dobrze rozumiem liter przepisu, to "od
dnia rejestracji" oznaczaoby, e mona ubezpieczy rwnie
PO kolizji :> (a wtedy sprawczyni niepotrzebnie si pogrya
manipulujc w papierach).

pzdr, Gotfryd

61 Data: Listopad 08 2014 22:46:47
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Liwiusz 

W dniu 2014-11-08 21:37, Gotfryd Smolik news pisze:

On Fri, 7 Nov 2014, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:

znw sugeruje bym to robi ze swojego AC. Bo okazao e ubezpieczenie
ktre mi przedstawia byo przerobione a nowe wykupia w dzień
kolizji ale ju po niej. Okazao się e przyjechaa zarejestrować
kupione tego waśnie dnia

 Ja w sprawie formalnej z pytaniem - ubezpieczenie jest "godzinowe"?

OC mona wykupić "od chwili kupna".

 No i druga sprawa - jeśli dobrze rozumiem literę przepisu, to "od
dnia rejestracji" oznaczaoby, e mona ubezpieczyć rwnie
PO kolizji :> (a wtedy sprawczyni niepotrzebnie się pogrąya

Wstecz nie ubezpieczysz.

--
Liwiusz

62 Data: Listopad 07 2014 22:29:24
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Dariusz K. Ładziak 

Budzik pisze:

Uytkownik anacron  ...

Mam takie pytanie odnonie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym.
Dzwoni na policj i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda
dogaduj si ze sprawc na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy
istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy musz
ju przyjecha i wystawi mandat?

Nie musz, ale nadal mog.

Przy czym im specjalnie na przyjezdzaniu do stuczek nie zalezy wiec pewnie
z chcia przyjm informacje ze si dogadalicie i nie beda przyjezdzali na
miejsce.

Czsto waciciel pojazdu (pracodawca, leasingodawca, wynajmujcy) w warunkach korzystania z pojazdu zawiera wymg powiadomienia policji o kadej stuczce. Policja zgoszenia przyjmuje bo musi, jak si potem pofatygowa osobicie -  kwit potwierdzajcy zgoszenie wypisze bo musi - a przyjeda jedynie jak si uczestnicy dogada nie mog, a i to po wielu godzinach (zespow wypadkowych jest niewiele, maj co robi i do dupereli (brak osb poszkodowanych na ciele) jed w ostatniej kolejnoci.

--
Darek

63 Data: Listopad 06 2014 23:32:19
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Wiwo 


Uytkownik "Tomasz Wjtowicz"  napisa w wiadomości

Mam takie pytanie odnośnie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym. Dzwonię na policję i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda dogaduję się ze sprawcą na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy muszą ju przyjechać i wystawić mandat?

Nie muszą. W moich przypadkach byo tak, e po przyjedzie pytali co się stao i czy nadal domagamy się interwencji. Jeśli jedna ze stron się upieraa, to przystępowali do karania... ;-)

Zdarzao mi się te odwoać zaproszenie, nie byo z tym problemu.

Wiwo

64 Data: Listopad 07 2014 08:29:02
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-11-06 23:32, Wiwo pisze:


Nie muszą. W moich przypadkach byo tak, e po przyjedzie pytali co się
stao i czy nadal domagamy się interwencji. Jeśli jedna ze stron się
upieraa, to przystępowali do karania... ;-)


w moim przypadku z przed miesiąca byo tak, e jak ju przyjechali to wystawić mandat muszą...

--
Pozdrawiam
Łukasz

65 Data: Listopad 09 2014 03:32:17
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "dddddddd"


Nie muszą. W moich przypadkach byo tak, e po przyjedzie pytali co się
stao i czy nadal domagamy się interwencji. Jeśli jedna ze stron się
upieraa, to przystępowali do karania... ;-)


w moim przypadku z przed miesiąca byo tak, e jak ju przyjechali to wystawić mandat muszą...

....czyli chcą

66 Data: Listopad 09 2014 19:10:12
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Poldek 

John Koalsky wrote:


Uytkownik "dddddddd"
Nie muszą. W moich przypadkach byo tak, e po przyjedzie pytali co się
stao i czy nadal domagamy się interwencji. Jeśli jedna ze stron się
upieraa, to przystępowali do karania... ;-)
w moim przypadku z przed miesiąca byo tak, e jak ju przyjechali to
wystawić mandat muszą...

...czyli chcą

Paliwo na dojazd zuyte, roboczogodziny policjantw trzeba opacić.
Więc bez mandatu jaki sens jedenia do kolizji?
Jeeli bya kolizja, to chyba oczywiste, e ktoś jest winny.

67 Data: Listopad 07 2014 09:36:06
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Mariusz Wozniak 

Uytkownik "Tomasz Wjtowicz"  napisa w wiadomości grup

dogaduję się ze sprawcą na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy muszą ju przyjechać i wystawić mandat?

W tamtym roku po p godziny czekania sprawca napisa mi oświadczenie, zadzwoniem i odwoaem Policję, bez problemu odwoanie przyjeli. Warszawa.

X.

68 Data: Listopad 07 2014 16:49:45
Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Tomasz Wjtowicz"  napisa w wiadomości grup

Mam takie pytanie odnośnie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym. Dzwonię na policję i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda dogaduję się ze sprawcą na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy muszą ju przyjechać i wystawić mandat?

Mona nawet podziękować za wizytę dopiero gdy ju dojadą.
Z reguy nie chce im się nic pisać, gdy nie ma takiej potrzeby.

69 Data: Listopad 07 2014 22:50:53
Temat: Re: Pytanie odnonie policji
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 7 Nov 2014 16:49:45 +0100, Cavallino napisa(a):

Uytkownik "Tomasz Wjtowicz"  napisa w wiadomoci
grup
Mam takie pytanie odnonie policji -

zamy, e doszo do kolizji bez wypadku a ja jestem poszkodowanym.
Dzwoni na policj i zgaszam zdarzenie, ale nim policja przyjeda
dogaduj si ze sprawc na polubowne zaatwienie sprawy. Czy wtedy
istnieje moliwo telefonicznego odwoania wezwania policji, czy musz
ju przyjecha i wystawi mandat?

Mona nawet podzikowa za wizyt dopiero gdy ju dojad.
Z reguy nie chce im si nic pisa, gdy nie ma takiej potrzeby.

No chyba e limit mandatw maj do wyrobienia

Pytanie odnośnie policji



Grupy dyskusyjne