Grupy dyskusyjne   »   Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?

Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?



1 Data: Styczen 19 2008 23:13:17
Temat: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Alti 

Kolega kupił C5. No i reczny ma w tym wynalazku na przedniej osi.
Dlaczego tak miałoby być lepiej?
Osobiście wole ręczny z tyłu i pomijajac temat zabaw z wchodzeniem w zakręt
na ręcznym to raz ręczny z tyłu uratował mi życie. (hamowanie na śniegu
który okazał się być lodem i jedyne co mozna było zrobić to złamac auto
ręcznym).
Co Francuziki mieli na mysli?
Wojtek



2 Data: Styczen 19 2008 23:15:19
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Rafał "SP" Gil 

Alti pisze:

Co Francuziki mieli na mysli?

Imho lepsze hamowanie awaryjne przy jeździe do przodu poprzez dociążenie przedniej osi ;)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

3 Data: Styczen 19 2008 23:19:08
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Alti 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Alti pisze:

Co Francuziki mieli na mysli?

Imho lepsze hamowanie awaryjne przy jeździe do przodu poprzez dociążenie
przedniej osi ;)

Znaczy się z góry zakładają, że usterka hamulca roboczego będzie częstą
przypadlościa więc daja dodatkowe zabezpieczenie. No brawo.
Wojtek

4 Data: Styczen 19 2008 23:38:30
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Alti pisze:

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości
Alti pisze:

Co Francuziki mieli na mysli?
Imho lepsze hamowanie awaryjne przy jeździe do przodu poprzez dociążenie przedniej osi ;)

Znaczy się z góry zakładają, że usterka hamulca roboczego będzie częstą przypadlościa więc daja dodatkowe zabezpieczenie. No brawo.
W przypadku aut z zawieszeniem hydropneumatycznym jest jeden centralny układ obsługujący zawieszenie, hamulce, wspomaganie kierownicy i np zmianę biegów.
Jeśli podczas jazdy nastąpi uszkodzenie przewodów i z układu zacznie uciekać płyn - to najpierw znika wspomaganie, następnie zawieszenie i na końcu hamulce - oczywiście towarzyszy temu DUŻA kontrolka STOP na desce. Jeśli kierowca zlekceważy początek awarii to tylko ręczny działający na przednie koła daje skuteczne zatrzymanie z dużej prędkości.
Dlatego ręczny jest na przód.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

5 Data: Styczen 20 2008 13:09:06
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Marcin Luty 

W przypadku aut z zawieszeniem hydropneumatycznym jest jeden centralny
układ obsługujący zawieszenie, hamulce, wspomaganie kierownicy i np zmianę
biegów.

W C5 tak nie jest. Uklad hamulcowy jest osobno

--
Marcin Luty

6 Data: Styczen 20 2008 13:33:53
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Marcin Luty pisze:

W C5 tak nie jest. Uklad hamulcowy jest osobno
Zgadza się - ale siła tradycji pozostaje ;)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

7 Data: Styczen 20 2008 18:10:37
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: AL 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

Alti pisze:
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości
Alti pisze:

Co Francuziki mieli na mysli?
Imho lepsze hamowanie awaryjne przy jeździe do przodu poprzez dociążenie przedniej osi ;)

Znaczy się z góry zakładają, że usterka hamulca roboczego będzie częstą przypadlościa więc daja dodatkowe zabezpieczenie. No brawo.
W przypadku aut z zawieszeniem hydropneumatycznym jest jeden centralny układ obsługujący zawieszenie, hamulce, wspomaganie kierownicy i np zmianę biegów.
Jeśli podczas jazdy nastąpi uszkodzenie przewodów i z układu zacznie uciekać płyn - to najpierw znika wspomaganie, następnie zawieszenie i na końcu hamulce - oczywiście towarzyszy temu DUŻA kontrolka STOP na desce. Jeśli kierowca zlekceważy początek awarii to tylko ręczny działający na przednie koła daje skuteczne zatrzymanie z dużej prędkości.
Dlatego ręczny jest na przód.

tak bylo w starszych autach z hydropneumatycznym zawieszeniem:
np. BX, CX, Xsantia, XM,

W c5 uklad hamulcowy i wspomagania jest juz rozdzielony od zawieszenia


Hamulec reczny na przod jest z tego powodu, ze zawias (zawieszenie) wahaczy na postoju moze sie obnizyc (tak bylo np. w modelach bez ukladow SCMAC, ktore po dluzszym postoju "siadaly" powoli na ziemi w miare jak malalo cisnienie w ukladzie).
Zeby nie nastapilo zbytnie naprezenie (np. zostawiasz na biegu - przednie kola, oraz na hamulcu pomocniczym - tylne kola) i po nacisnieciu sprzegla zwala samochodu z impetem na ziemie - wprowadzono hamulec reczny na przednie kola.
Dzieki temu zawias tylny ma swobode na postoju i w razie osiadania samochodu (kolo w raz z ruchem zawiasu przesuwa sie minimalnie do tylu) nie powoduje niepotrzebnych naprezen - caly czas sie dostosowuje do zaistnialej sytuacji.

Czesto hamulec reczny w citroenach nazywa sie hamulcem noznym - gdyz noga sie go uruchamialo i zwalnialo (czwarty pedal).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

8 Data: Styczen 20 2008 18:14:28
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: AL 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

Alti pisze:
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości
Alti pisze:

Co Francuziki mieli na mysli?
Imho lepsze hamowanie awaryjne przy jeździe do przodu poprzez dociążenie przedniej osi ;)

Znaczy się z góry zakładają, że usterka hamulca roboczego będzie częstą przypadlościa więc daja dodatkowe zabezpieczenie. No brawo.
W przypadku aut z zawieszeniem hydropneumatycznym jest jeden centralny układ obsługujący zawieszenie, hamulce, wspomaganie kierownicy i np zmianę biegów.
Jeśli podczas jazdy nastąpi uszkodzenie przewodów i z układu zacznie uciekać płyn - to najpierw znika wspomaganie, następnie zawieszenie i na końcu hamulce - oczywiście towarzyszy temu DUŻA kontrolka STOP na desce. Jeśli kierowca zlekceważy początek awarii to tylko ręczny działający na przednie koła daje skuteczne zatrzymanie z dużej prędkości.
Dlatego ręczny jest na przód.

tak bylo w starszych autach z hydropneumatycznym zawieszeniem:
np. BX, CX, Xantia, XM,

W c5 uklad hamulcowy i wspomagania jest juz rozdzielony od zawieszenia


Hamulec reczny na przod jest z tego powodu, ze zawias (zawieszenie)
wahaczy na postoju moze sie obnizyc (tak bylo np. w modelach bez ukladow
SCMAC, ktore po dluzszym postoju "siadaly" powoli na ziemi w miare jak
malalo cisnienie w ukladzie).
Zeby nie nastapilo zbytnie naprezenie (np. zostawiasz na biegu -
przednie kola, oraz na hamulcu pomocniczym - tylne kola) i po
nacisnieciu sprzegla zwala samochodu z impetem na ziemie - wprowadzono
hamulec reczny na przednie kola.
Dzieki temu zawias tylny ma swobode na postoju i w razie osiadania
samochodu (kolo w raz z ruchem zawiasu przesuwa sie minimalnie do tylu)
nie powoduje niepotrzebnych naprezen - caly czas sie dostosowuje do
zaistnialej sytuacji.

Czesto hamulec reczny w citroenach nazywa sie hamulcem noznym - gdyz
noga sie go uruchamialo i zwalnialo (czwarty pedal).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

9 Data: Styczen 27 2008 23:24:46
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk 

Alti napisał:

Co Francuziki mieli na mysli?
Imho lepsze hamowanie awaryjne przy jeździe do przodu poprzez dociążenie
przedniej osi ;)
Znaczy się z góry zakładają, że usterka hamulca roboczego będzie częstą
przypadlościa więc daja dodatkowe zabezpieczenie. No brawo.

VW nie dał, więc golfa rozbiłem... proste :)

Osobiście to jako POSTOJOWY to NIE MA różnicy, czy na przód czy na tył.

Jako AWARYJNY to lepiej na przód, bo MOCNIEJ i SZYBCIEJ wyhamujesz. A
chyba o to chodzi, co nie? :)

Jedyna zaleta jaką widzę hamulca na tył to możliwość "ścinania" auta w
bok, tylko osobiście jeśli już mam w coś walnąć, to wolę uderzyć przodem
niż bokiem. Jakoś auto jest skonstruowane do uderzeń przodem a nie
bokiem.

--
Witold Wladyslaw Wojciech Wilk // magic numbers: +48606124622 & 3211630
zwierz występuje: ST-SO-SG-WPI // pierwsze_imie.nazwisko -at- gmail.com
pomyka citroenem xantia mkI 2.0 8v 1995 285kkm/77kkm hydrokomfortowa ;)

10 Data: Styczen 19 2008 23:17:12
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: JKK 


Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Co Francuziki mieli na mysli?

Lepsze jego działanie ?
(dociążanie przodu, działanie na koła napędzane)

Pzdr

JKK

11 Data: Styczen 19 2008 23:21:36
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Alti 


Użytkownik "JKK"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Co Francuziki mieli na mysli?

Lepsze jego działanie ?
(dociążanie przodu, działanie na koła napędzane)

Tylko dlaczego inni producenci nie muszą ręcznego montowac na dociążanej
osi?
Może dlatego że w innych autach ma on służyć do unieruchomenia auta a nie
zastępowania ham. roboczego?
Wojtek

12 Data: Styczen 19 2008 23:27:19
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Adam Wołk-Jankowski 

Tylko dlaczego inni producenci nie muszą ręcznego montowac na dociążanej
osi?

Mercedes montuje hamulec postojowy na przedniej osi od lat.
--
Z poważaniem:
Adam Wołk-Jankowski

13 Data: Styczen 19 2008 23:34:47
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Ukaniu 


Użytkownik "Adam Wołk-Jankowski"  napisał w wiadomości

Mercedes montuje hamulec postojowy na przedniej osi od lat.

huhm, a w jakich modelach?
To, że w dużych sedanach uruchamiany jest nogą - moim zdaniem poroniony pomysł, to blokuje tył.

Pozdrawiam, Łukasz

14 Data: Styczen 20 2008 00:42:25
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Staszek Sosenko 


"Ukaniu"  schrieb im Newsbeitrag


Użytkownik "Adam Wołk-Jankowski"  napisał w
wiadomości

> Mercedes montuje hamulec postojowy na przedniej osi od lat.

huhm, a w jakich modelach?
To, że w dużych sedanach uruchamiany jest nogą

Nie wiem, jak w tych nowszych, ale w latach 90. bodaj jedynym wyjątkiem
wśród osobówek Mercedesa był W201, znany jako "190". Jak jest w A i
B-klasie? Też _ręczny_, czy tradycyjnie nożny? No i czy większe nadal mają
czwarty pedał? :)

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Sprzedam kołpaki 15" Mercedesa -> http://tiny.pl/p68p | GG: 3134157
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++

15 Data: Styczen 20 2008 17:52:23
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Stoout 

Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości


Nie wiem, jak w tych nowszych, ale w latach 90. bodaj jedynym wyjątkiem
wśród osobówek Mercedesa był W201, znany jako "190". Jak jest w A i
B-klasie? Też _ręczny_, czy tradycyjnie nożny? No i czy większe nadal mają
czwarty pedał? :)

w A-klasie jest ręczny klasyczny, miedzy fotelami, działa na tylną oś

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler
Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo to ja jestem
największym złoczyńcą w okolicy

16 Data: Styczen 20 2008 14:17:23
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 

Adam Wołk-Jankowski wrote:

Tylko dlaczego inni producenci nie muszą ręcznego montowac na dociążanej
osi?

Mercedes montuje hamulec postojowy na przedniej osi od lat.

Tylko te mają napęd na tył, a więc jest to uzasadnione i ze względów
"zabawowych" i bezpieczeństwa postoju (możliwość zablokowania dwóch osi).

--
Grzegorz Brzeczyszczykiewicz

17 Data: Styczen 19 2008 22:19:48
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 19 Jan 2008 23:13:17 +0100, Alti
wrote:

Co Francuziki mieli na mysli?

 Większą skuteczność hamowania na osi przedniej?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
globalne o...głupienie:  http://archiwum.wiz.pl/1998/98051700.asp
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

18 Data: Styczen 19 2008 22:31:17
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 19 Jan 2008 23:13:17 +0100, Alti napisał(a):

Co Francuziki mieli na mysli?

Mieli na myśli to, że jak jeszcze auta z hydropneumatycznym zawieszeniem
opadały po wyłączeniu silnika to zostawienie auta na biegu i ręcznym na tył
mogłoby go przyblokować i doprowadzić do różnych zdarzeń po puszczeniu
ręcznego/wciśnięcia sprzęgła, kiedy to by gwałtownie opadł.
Oprócz tego ręczny na przód znacznie lepiej hamuje i raczej jako jedyny
zasługuje na miano hamulca a nie spowalniacza.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

19 Data: Styczen 20 2008 00:02:37
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: masti 

Dnia pięknego 2008-01-19 o 23:13:17 osobnik zwany Alti wystukał:

Kolega kupił C5. No i reczny ma w tym wynalazku na przedniej osi.
Dlaczego tak miałoby być lepiej?

a dlaczego gorzej? przyzwyczajenie z typowego układu.

PS:nawrotki na ręcznym z przodu nie da się zrobić jadąc do przodu, ale jak
francuskie czołgi do tyłu to się przyda :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC)
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett

20 Data: Styczen 20 2008 01:23:01
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Reksio 

PS:nawrotki na ręcznym z przodu nie da się zrobić jadąc do przodu, ale jak
francuskie czołgi do tyłu to się przyda :)

Tylko czekałem aż ktoś wreszcie tę analogię zauważy..........
:-)

Pozdrrr... Reksio

21 Data: Styczen 20 2008 11:42:44
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myœli?
Autor: J.F. 

On Sun, 20 Jan 2008 00:02:37 +0100,  masti wrote:

Dnia pięknego 2008-01-19 o 23:13:17 osobnik zwany Alti wystukał:
Kolega kupił C5. No i reczny ma w tym wynalazku na przedniej osi.
Dlaczego tak miałoby być lepiej?

a dlaczego gorzej? przyzwyczajenie z typowego układu.

Bieg plus reczny i auto stabilniejsze przy zmianie kola ..

J.

22 Data: Styczen 20 2008 12:03:46
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myœli?
Autor: masti 

Dnia pięknego 2008-01-20 o 11:42:44 osobnik zwany J.F. wystukał:

On Sun, 20 Jan 2008 00:02:37 +0100,  masti wrote:
> Dnia pięknego 2008-01-19 o 23:13:17 osobnik zwany Alti wystukał:
>> Kolega kupił C5. No i reczny ma w tym wynalazku na przedniej osi.
>> Dlaczego tak miałoby być lepiej?
>
> a dlaczego gorzej? przyzwyczajenie z typowego układu.

Bieg plus reczny i auto stabilniejsze przy zmianie kola ..

akurat przy przednim napędzie to lepiej ręczny na tył


--
mst <at> gazeta <.> pl
Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC)
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt zabija!."
Terry Pratchett

23 Data: Styczen 20 2008 08:53:14
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Adrian Zubrzycki 


Użytkownik "Alti" napisał

Kolega kupił C5. No i reczny ma w tym wynalazku na przedniej osi.
Dlaczego tak miałoby być lepiej?
Co Francuziki mieli na mysli?

Jak widać dostałeś sporo odpowiedzi z uzasadnieniami.
Natomiast kwestia
"Co niemiaszki mieli na myśli montując prawe lusterko wielkości połowy
lewego" pozostaje nadal nierozwikłaną zagadką.

24 Data: Styczen 20 2008 09:16:07
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?
Autor: Jan W. 

Jak widać dostałeś sporo odpowiedzi z uzasadnieniami.
Natomiast kwestia
"Co niemiaszki mieli na myśli montując prawe lusterko wielkości połowy lewego" pozostaje nadal nierozwikłaną zagadką.

W prawe lusterko zerkasz 2x rzadziej niż w lewe :)
J

25 Data: Styczen 20 2008 02:07:59
Temat: Re: Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśl i?
Autor: mw 

On 20 Sty, 08:53, "Adrian Zubrzycki"  wrote:

Jak widać dostałeś sporo odpowiedzi z uzasadnieniami.
Natomiast kwestia
"Co niemiaszki mieli na myśli montując prawe lusterko wielkości połowy
lewego" pozostaje nadal nierozwikłaną zagadką
Wydaje mi się że prawe nie jest proste, bo to że jest mniejsze w ogole
nie przeszkadza.

Ręczny na przód - co Francuziki mieli na myśli?



Grupy dyskusyjne