Grupy dyskusyjne   »   Radar na czerwono

Radar na czerwono



1 Data: Luty 23 2012 23:11:20
Temat: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,nowy-fotoradar-juz-dziala,36289.html

Potrafi zmierzyć prędkość czterech pojazdów na raz i sprawdzić, czy nie wjechały na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nowoczesny fotoradar na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego i al. Witosa robi zdjęcia kierowcom łamiącym przepisy. Wcześniej pracował na potrzeby testów, teraz na podstawie zdjęć wystawiane są mandaty.

w konc dobiora sie do dupy....
znam miejsce gdzie przy kazdej zmianie na czerwone zawsze jest jeden klient na 5minut
w 80% sa to kobiety



2 Data: Luty 24 2012 07:12:46
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: mz 


Użytkownik "KrisPolska"  napisał w wiadomości

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,nowy-fotoradar-juz-dziala,36289.html

Potrafi zmierzyć prędkość czterech pojazdów na raz i sprawdzić, czy nie wjechały na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nowoczesny fotoradar na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego i al. Witosa robi zdjęcia kierowcom łamiącym przepisy. Wcześniej pracował na potrzeby testów, teraz na podstawie zdjęć wystawiane są mandaty.

w konc dobiora sie do dupy....
znam miejsce gdzie przy kazdej zmianie na czerwone zawsze jest jeden klient na 5minut
w 80% sa to kobiety

skąd takie dokładne dane ?

3 Data: Luty 23 2012 23:13:30
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Czarek Daniluk 

On Feb 23, 11:11 pm, "KrisPolska"  wrote:

w konc dobiora sie do dupy....
znam miejsce gdzie przy kazdej zmianie na czerwone zawsze jest jeden klient
na 5minut
w 80% sa to kobiety

W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

Pozdrawiam !

4 Data: Luty 24 2012 11:31:58
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Czarek Daniluk

W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

I komu to przeszkadza?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

5 Data: Luty 24 2012 13:19:50
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Arek 

W dniu 2012-02-24 12:31, to pisze:

begin Czarek Daniluk

W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

I komu to przeszkadza?

Temu na "wczesnym" zielonym?

A.

6 Data: Luty 24 2012 14:38:31
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Arek

Temu na "wczesnym" zielonym?

Dowiedz się jak działa sygnalizacja świetlna.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

7 Data: Luty 24 2012 18:04:41
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Marek Dyjor 

to wrote:

begin Czarek Daniluk

W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

I komu to przeszkadza?

pozostałym.

8 Data: Luty 24 2012 17:12:54
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Marek Dyjor

pozostałym.

Tzn. komu? Ale realnie, nie mentalnie w stylu "bo zjechał na czerwonym".

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

9 Data: Luty 27 2012 16:03:23
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Dysiek 

Tzn. komu? Ale realnie, nie mentalnie w stylu "bo zjechał na czerwonym".


Mi przeszkadza, szczegolnie w lecie gdy jade motocyklem i tacy jezdzacy na
czerwonym sa mega niebezpieczni dla mojego zycia i zdrowia (chocby dlatego,
ze z zielonego startuje znaczniej bardziej dynamicznie niz auta i do tych
70km/h rozpedzam sie w okolo 4 sekundy).

Dysiek

10 Data: Luty 27 2012 20:50:02
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Dysiek

Mi przeszkadza, szczegolnie w lecie gdy jade motocyklem i tacy jezdzacy
na czerwonym sa mega niebezpieczni dla mojego zycia i zdrowia (chocby
dlatego, ze z zielonego startuje znaczniej bardziej dynamicznie niz auta
i do tych 70km/h rozpedzam sie w okolo 4 sekundy).

To są ci, którzy już wjechali na czerwonym, ci którzy wjechali jeszcze na
żółtym zdążÄ… zjechać zanim zapali Ci się zielone.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

11 Data: Marzec 03 2012 00:18:03
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Dysiek"  napisał w wiadomości

Tzn. komu? Ale realnie, nie mentalnie w stylu "bo zjechał na czerwonym".


Mi przeszkadza, szczegolnie w lecie gdy jade motocyklem i tacy jezdzacy na czerwonym sa mega niebezpieczni dla mojego zycia i zdrowia (chocby dlatego, ze z zielonego startuje znaczniej bardziej dynamicznie niz auta i do tych 70km/h rozpedzam sie w okolo 4 sekundy).

sa krzyzowki w ktorych to jest problem
gdyz jej uklad drogi np zjazd po luku w prawo, gdzie sygnalizacja nie swieci w kierunku pojazdow
nadjezdzajacych, tylko w kierunku stojacych przed sygnalizacja
samochode skrecajce w lewo na zielonym maja szanse na stluczke:)

http://maps.google.pl/maps?q=google+maps+wejherowo&ll=54.603059,18.30105&spn=0.002172,0.008256&oe=utf-8&client=firefox-a&hnear=Wejherowo,+wejherowski,+Pomorskie&gl=pl&t=h&z=18

w tym przypadku pojazdy z ul.cechowej skrecajace w lewo
a w zasadzie 3 nigdy sie nie wyrabia, jadacy wejherowska ci cfawni moga
lapac zawsze na prawy boczek

http://maps.google.pl/maps?oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&q=google+maps+wejherowo&um=1&ie=UTF-8&hq=&hnear=0x46fdba295e757655:0x27fe1a3923cf6cc7,Wejherowo&gl=pl&ei=w1NRT9fnJYGphAeO_ZnmCw&sa=X&oi=geocode_result&ct=title&resnum=1&ved=0CCAQ8gEwAA

auta autom nierowne a i motocykliscie szybciej startujacy tutaj tez nie maja szans

12 Data: Luty 25 2012 14:16:46
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: jerzu 

On Thu, 23 Feb 2012 23:13:30 -0800 (PST), Czarek Daniluk
 wrote:

W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

Nie tylko w Warszawie. W każdym większym mieście.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

13 Data: Luty 25 2012 15:39:54
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 25 Feb 2012 14:16:46 +0100, jerzu napisał(a):

On Thu, 23 Feb 2012 23:13:30 -0800 (PST), Czarek Daniluk
W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

Nie tylko w Warszawie. W każdym większym mieście.

nie tylko w miescie - na gierkowce to praktycznie na kazdym skrzyzowaniu
przelatywali, a dalej dk8 w kierunku wrocka to na co drugim.

J.

14 Data: Luty 25 2012 23:48:41
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomości

On Thu, 23 Feb 2012 23:13:30 -0800 (PST), Czarek Daniluk
 wrote:

W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
przelatujący na czerwonym świetle ;)

Nie tylko w Warszawie. W każdym większym mieście.

nie sadze, mi takie praktyki do glowy nie przychodza
chyba ze jakis debil siedzi metr za mna

15 Data: Luty 24 2012 08:36:38
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Thu, 23 Feb 2012 23:11:20 +0100, KrisPolska

Nowoczesny fotoradar na skrzyżowaniu ul. Sobieskiego
i al. Witosa robi zdjęcia kierowcom łamiącym przepisy.

Wczoraj wieczorem widziałem jak właśnie ustrzelił pacjenta.
Przy czym koleś z prędkością żółwia przejechał przez pasy
dla pieszych i dostał strzała zanim dotarł do P-13.

Z poprzecznej (Sobieskiego) już ruszyły auta. Nadmienię,
że było tam jakieś zamieszanie na prawym pasie, spychali
inne auto na krawężnik czy coś takiego. Ciekawe co w takiej
sytuacji będzie, bo AFAIK taki radar musi działać razem
z kamerą.

--
Pozdor Myjk

16 Data: Luty 24 2012 08:46:22
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Robert_J 

...taki radar musi działać razem z kamerą.

Chyba niekoniecznie. W Szczecinie stoi taki np. koło pogotowia, na Woj. Polskiego. Niedawno widziałem jak ustrzelił gościa jadącego przede mną. Były dwa błyski, w odstępie ułamka sekundy, zapewne będą dwie fotki, z których wynika że auto jechało. Pierwszy błysk był jak facet zjeżdżał już z pasów dla pieszych (tuż za światłami), drugi jak był na środku skrzyżowania. To w ogóle było mistrzostwo świata, bo on już prawie stał przed sygnalizatorem (zapaliło się czerwone), ale w ostatniej chwili stwierdził że jednak przejedzie :-). Błyski na tyle go zaskoczyły że depnął po heblach tuż za skrzyżowaniem. Widać był w niemałym szoku :-)

17 Data: Luty 24 2012 09:07:13
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor:

W dniu 2012-02-24 08:36, Myjk pisze:
  bo AFAIK taki radar musi działać razem

z kamerą.

I takie zastosowanie fotoradarów mógłbym nawet pochwalić. :-)
Pod warunkiem wszakże że świateł i skrzyżowań nie projektują idioci.

a

18 Data: Luty 24 2012 09:33:36
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Thu, 23 Feb 2012 23:11:20 +0100, KrisPolska wrote:

w konc dobiora sie do dupy....


Nim pochwalisz zaczekaj na jakieś recenzje :)
I to tak najlepiej pół roku gdyby się miało okazać że fotoradar mało
dochodowy i może warto skrzyżowanie podkręcić tak żeby fotoradar na siebie
zapracował.

Kilka straży gminnych takie urządzenia już ma.
A na skrzyżowaniu najkrótsze na świecie pomarańczowe światło - w praktyce
nie do wyhamowania jak się zapala.
Pomarańczowe trwa może 1.5s, potem dwie szybkie fotki dokumentujące że
samochód porusza się po skrzyżowaniu na czerwonym świetle.

Dojeżdżając i widząc że pali się zielone na dobrą sprawę trzeba się
zatrzymać, zaczekać na czerwone i dopiero wtedy można bezpiecznie ruszyć.

Bo jadąc nawet 40km/h nie ma możliwości żeby zatrzymać się w ciągu sekundy
- jak komuś się pechowo trafi to pomarańczowe tuż przed wjazdem na
skrzyżowanie to choćby stanął na uszach dostanie mandat za wjazd na
czerwonym świetle.

I tak od razu odpowiadając Arturowi który zaraz powie, że to żaden problem
- oczywiście kierowca ma prawo odwołać się do sądu oddalonego kilkaset
kilometrów od miejsca zamieszkania, stawić się tam na tyle rozpraw ile
trzeba i może ten proces wygrać jeśli ma rację, więc powyższe ucudaczenie
świateł nie jest dla nikogo żadnym problemem.

19 Data: Luty 24 2012 11:07:37
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 09:33, Tomasz Pyra pisze:

On Thu, 23 Feb 2012 23:11:20 +0100, KrisPolska wrote:

w konc dobiora sie do dupy....


Nim pochwalisz zaczekaj na jakieś recenzje :)
I to tak najlepiej pół roku gdyby się miało okazać że fotoradar mało
dochodowy i może warto skrzyżowanie podkręcić tak żeby fotoradar na siebie
zapracował.

Wiedziałem. Jak dobre rozwiązania to oczywiście znowu spisek.

Kilka straży gminnych takie urządzenia już ma.

Które?

A na skrzyżowaniu najkrótsze na świecie pomarańczowe światło - w praktyce
nie do wyhamowania jak się zapala.

Oczywiście.

Pomarańczowe trwa może 1.5s, potem dwie szybkie fotki dokumentujące że
samochód porusza się po skrzyżowaniu na czerwonym świetle.

Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
dopuszczalnej prędkości itd.

Dojeżdżając i widząc że pali się zielone na dobrą sprawę trzeba się
zatrzymać, zaczekać na czerwone i dopiero wtedy można bezpiecznie ruszyć.

No jasne - nie ma to jak sprowadzanie sprawy do absurdu.

Bo jadąc nawet 40km/h nie ma możliwości żeby zatrzymać się w ciągu sekundy
- jak komuś się pechowo trafi to pomarańczowe tuż przed wjazdem na
skrzyżowanie to choćby stanął na uszach dostanie mandat za wjazd na
czerwonym świetle.

Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach"

I tak od razu odpowiadając Arturowi który zaraz powie, że to żaden problem
- oczywiście kierowca ma prawo odwołać się do sądu oddalonego kilkaset
kilometrów od miejsca zamieszkania, stawić się tam na tyle rozpraw ile
trzeba i może ten proces wygrać jeśli ma rację, więc powyższe ucudaczenie
świateł nie jest dla nikogo żadnym problemem.

Nie wypaczaj tego co napisałem. Gdyby światła były "ucudaczane" to
łapali by się na nie właściwie wszyscy, ponieważ czas reakcji to pow.
sekundy (tak trzeba przyjąć). Tymczasem na czerwonym i żółtym jeździ
sporo osób z pełną premedytacją, a później płacz, że oni na żółtym
wjechali.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

20 Data: Luty 24 2012 11:28:11
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: BartekK 

W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:

Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s? Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym nie widzę?
Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to awaria/błÄ…d/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to serwisuje i gdzie to zgłosić) - dostałem odpowiedź "rozporządzenia to są dla tych co projektują światła i znaki, a dla obywatela są znaki i światła takie jakie zastanie, i obywatel ma się dostosować dawanych przez nie sygnałów"


--
| Bartłomiej Kuźniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

21 Data: Luty 24 2012 11:40:27
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: yabba 

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości

W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s? Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym nie widzę?


W Warszawie to ja bym zgłosił do Zarządu Dróg Miejskich. W Twoim mieście też jest pewnie firma odpowiedzialna za sprawy drogowe.
Jak masz ochotę to można też sprawdzić czy na szafie sterowniczej do świateł nie ma nalepki z nazwą firmy konserwującej.

--
Pozdrawiam,

yabba

22 Data: Luty 24 2012 15:01:44
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: T. 


Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s? Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym nie widzę?


W Warszawie to ja bym zgłosił do Zarządu Dróg Miejskich. W Twoim mieście też jest pewnie firma odpowiedzialna za sprawy drogowe.
Jak masz ochotę to można też sprawdzić czy na szafie sterowniczej do świateł nie ma nalepki z nazwą firmy konserwującej.

--
ZDM ma chyb  klientów w d... Napisałem do nich kiedyś list w sprawie 3 miejsc, gdzie źle są znaki ustawione i ani poprawy, ani odpowiedzi.
Następnym razem pójdę osobiście i poproszę o nazwisko osoby przyjmującej takie zgłoszenie. Może to podziała...
T.

23 Data: Luty 24 2012 15:10:22
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: yabba 

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości


Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości
Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s? Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym nie widzę?


W Warszawie to ja bym zgłosił do Zarządu Dróg Miejskich. W Twoim mieście też jest pewnie firma odpowiedzialna za sprawy drogowe.
Jak masz ochotę to można też sprawdzić czy na szafie sterowniczej do świateł nie ma nalepki z nazwą firmy konserwującej.

ZDM ma chyb  klientów w d... Napisałem do nich kiedyś list w sprawie 3 miejsc, gdzie źle są znaki ustawione i ani poprawy, ani odpowiedzi.
Następnym razem pójdę osobiście i poproszę o nazwisko osoby przyjmującej takie zgłoszenie. Może to podziała...
T.


Ja do ZDM zgłaszałem telefonicznie kilka usterek na drodze (wystające z jezdni żelastwo, drut zwisający z latarni nad jezdnią itp.) i po kilku godzinach było to poprawione.
Napisałem też maila w sprawie lepszego oznakowania skrzyżowania i dostałem odpowiedź, niestety wymijającą. Na szczęście na skrzyżowaniu postawili światła.


--
Pozdrawiam,

yabba

24 Data: Luty 26 2012 00:12:48
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości


Ja do ZDM zgłaszałem telefonicznie kilka usterek na drodze (wystające z jezdni żelastwo, drut zwisający z latarni nad jezdnią itp.) i po kilku godzinach było to poprawione.
Napisałem też maila w sprawie lepszego oznakowania skrzyżowania i dostałem odpowiedź, niestety wymijającą. Na szczęście na skrzyżowaniu postawili światła.

tutaj jest polska
jak ktos im nie kaze to kowalski moze sobie nadmuchac pompke

tutaj nikt niie zrobi tobie lepiej by bylo pewnie przyjemniej i wygodniej
masz bulic jak taki ubek za wszystko bo jestes polakiem

25 Data: Luty 24 2012 15:17:27
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Fri, 24 Feb 2012 15:01:44 +0100, T.

ZDM ma chyb  klientów w d... Napisałem do nich kiedyś list w sprawie 3
miejsc, gdzie źle są znaki ustawione i ani poprawy, ani odpowiedzi.

Mnie tam jakoś zawsze odpisują, a jeśli nie (bo i tak bywa), to i tak
następnego dnia jest jak być powinno -- i to jest w zasadzie najważniejsze.

Odnoszę tylko dziwne wrażenie, że jestem jednym z nielicznych, któremu
takie rzeczy przeszkadzają. Reszta łapie mandaty za frajer, stoi w korkach
i jedyne co potrafią, to psioczyć (na CB, albo w internecie).

--
Pozdor Myjk

26 Data: Luty 24 2012 17:44:51
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 15:17, Myjk pisze:

Fri, 24 Feb 2012 15:01:44 +0100, T.

ZDM ma chyb  klientów w d... Napisałem do nich kiedyś list w sprawie 3
miejsc, gdzie źle są znaki ustawione i ani poprawy, ani odpowiedzi.

Mnie tam jakoś zawsze odpisują, a jeśli nie (bo i tak bywa), to i tak
następnego dnia jest jak być powinno -- i to jest w zasadzie najważniejsze.

Jeżeli chodzi o ZDM w DC to tak - działają doć sprawnie.
(http://www.zdm.waw.pl/pogotowie-drogowe/informacje-o-pogotowiu-drogowym.html - jak ktoś nie chce czytać to gsm 22 19633)
Pewnie, ze trochę ponarzekać zawsze można, ale bez przesady. Zdziwiłem
się za to nie tak dawno w Piasecznie - rano zgłosiłem na 112 (albo 997)
wadliwe oznakowanie i po południu było już poprawione. Znaczy cuda?

Odnoszę tylko dziwne wrażenie, że jestem jednym z nielicznych, któremu
takie rzeczy przeszkadzają. Reszta łapie mandaty za frajer, stoi w korkach
i jedyne co potrafią, to psioczyć (na CB, albo w internecie).

Panie wszędzie spisek i tylko niewinnych łapią;)

27 Data: Luty 24 2012 16:52:07
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: kogutek 

T.  napisał(a):


Użytkownik "yabba"  napisał w
wiadomości
> Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości
>
>>W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
>>> Przejrzyj sobie np.
>>>
>>> "ROZPORZĄDZENIE
>>> MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
>>> z dnia 3 lipca 2003 r.
>>> w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
>>> drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
>>> umieszczania na drogach"
>> Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?
>> Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… ro
zjaśnić
>> do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru.
>> I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym ni
e
>> widzę?
>
>
> W Warszawie to ja bym zgłosił do Zarządu Dróg Miejskich. W Twoim mieście
 
> też jest pewnie firma odpowiedzialna za sprawy drogowe.
> Jak masz ochotę to można też sprawdzić czy na szafie sterowniczej do
> świateł nie ma nalepki z nazwą firmy konserwującej.
>
> --
ZDM ma chyb  klientów w d... Napisałem do nich kiedyś list w sprawie 3
miejsc, gdzie źle są znaki ustawione i ani poprawy, ani odpowiedzi.
Następnym razem pójdę osobiście i poproszę o nazwisko osoby przyjmującej
takie zgłoszenie. Może to podziała...
T.

Od dupy strony podszedłeś. Trzeba wysłać pismo poleconym albo zanieść i na
książkę dać. Jak nie odpowiedzą w urzędowym terminie to do sądu
administracyjnego ich podać. Nawet jak by w międzyczasie poprawili to będą się
tłumaczyli nie z tego że czegoś nie zrobili tylko że Cie olali ciepłym moczem.
Z urzędnikami tylko tak można walczyć i tylko da się ich pokonać tą metodą.
Jak by dostawali dziennie 5 pism o złym oznakowaniu to po pół roku żaden by
nie zaryzykował błędu wynikającego z lenistwa. Inna sprawa że jak nie wiedzą
że coś jest źle albo dobrze tylko mało praktycznie i można by lepiej, bo nikt
o tym do nich nie pisze. To jak mają cokolwiek poprawić?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

28 Data: Luty 26 2012 00:09:40
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s? Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym nie widzę?


W Warszawie to ja bym zgłosił do Zarządu Dróg Miejskich. W Twoim mieście też jest pewnie firma odpowiedzialna za sprawy drogowe.
Jak masz ochotę to można też sprawdzić czy na szafie sterowniczej do świateł nie ma nalepki z nazwą firmy konserwującej.

tak
marszalek wojewodztwa
tam wchodzi kasiora z biznesu

29 Data: Luty 24 2012 11:52:24
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 11:28, BartekK pisze:

W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?
Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ…
rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam
foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w
rozporządzeniu nic o tym nie widzę?

Do zarządcy drogi.

Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to
awaria/błÄ…d/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to serwisuje
i gdzie to zgłosić)

Policja ma to wiedzieć? Policja też takie rzeczy zgłasza do zarządcy
drogi.

- dostałem odpowiedź "rozporządzenia to są dla tych
co projektują światła i znaki, a dla obywatela są znaki i światła takie
jakie zastanie, i obywatel ma się dostosować dawanych przez nie sygnałów"

Zasadniczo to prawda (zresztą nie wiem jak naprawdę wyglądała
sytuacja). Jeżeli masz świadomoć itd. to niekoniecznie taka odpowiedź
jakiegoś szeregowego policjanta ma Ciebie usatysfakcjonować. No, ale
skoro pytasz gdzie się zgłasza takie rzeczy...

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

30 Data: Luty 25 2012 14:15:32
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: BartekK 

W dniu 2012-02-24 11:52, Artur Maśląg pisze:

Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to
awaria/błÄ…d/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to serwisuje
i gdzie to zgłosić)
Policja ma to wiedzieć? Policja też takie rzeczy zgłasza do zarządcy
drogi.
Jak do tej pory - w innych przypadkach - zgłaszałem policji różne rzeczy i już oni wiedzieli co się z nimi robi. Typu właśnie uszkodzenie świateł, przewrócony znak drogowy, uszkodzona trakcja elektryczna i swobodne przewody latające po drodze... Gdy jadę przez Polskę, trudno bym znał wszystkich zarządców dróg i infrastruktury, szukał czy to droga gddkia/gminna/osiedlowa/czyjaśtam itp.

No, ale skoro pytasz gdzie się zgłasza takie rzeczy...
Nie pytam, bo tematu drążyć mi się nie chce, te światła stoją w zadupiu gdzie zdarzy mi się pojechać raz na 2 miesiące, i nie chce mi się szukać czyja to droga. Zgłosiłem, zostało olane albo przekazane, ich problem. Ale chodziło mi o twierdzenie "światła _muszą_ spełniać warunki z rozporządzenia" - no ale zdarzają się takie co nie spełniają.


--
| Bartłomiej Kuźniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

31 Data: Luty 24 2012 12:09:22
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Fri, 24 Feb 2012 11:28:11 +0100, BartekK

Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?

Nie szkoda Ci czasu na to?
Takie rzeczy się zgłasza we właściwym miejscu a nie filmy nagrywa.

--
Pozdor Myjk

32 Data: Luty 24 2012 19:05:56
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Myjk"

Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?

Nie szkoda Ci czasu na to?
Takie rzeczy się zgłasza we właściwym miejscu a nie filmy nagrywa.

Nie szkoda Ci czasu na to ?
Takie rzeczy się piętnuje w internecie i zapomina

:-)

33 Data: Luty 24 2012 19:26:36
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 19:05, John Kołalsky pisze:


Użytkownik "Myjk"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?

Nie szkoda Ci czasu na to?
Takie rzeczy się zgłasza we właściwym miejscu a nie filmy nagrywa.

Nie szkoda Ci czasu na to ?

A ileż to czasu zajmuje, jak się zgłasza z komórki w czasie jazdy?

Takie rzeczy się piętnuje w internecie i zapomina
:-)

:)

34 Data: Luty 24 2012 18:08:01
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Marek Dyjor 

BartekK wrote:

W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?
Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ…
rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam
foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w
rozporządzeniu nic o tym nie widzę?
Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to
awaria/błÄ…d/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to
serwisuje i gdzie to zgłosić) - dostałem odpowiedź "rozporządzenia to
są dla tych co projektują światła i znaki, a dla obywatela są znaki i
światła takie jakie zastanie, i obywatel ma się dostosować dawanych
przez nie sygnałów"

jeśli dostałeś to na piśmie lub nagrałeś to imho powinieneś zrobić z tego użytek.

35 Data: Luty 26 2012 00:02:40
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości

W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"
Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s? Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążÄ… rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodnoć się zgłasza, bo w rozporządzeniu nic o tym nie widzę?
Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to awaria/błÄ…d/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to serwisuje i gdzie to zgłosić) - dostałem odpowiedź "rozporządzenia to są dla tych co projektują światła i znaki, a dla obywatela są znaki i światła takie jakie zastanie, i obywatel ma się dostosować dawanych przez nie sygnałów"

nowe swiatla maja diody
daj filmik i namiary gps

36 Data: Luty 24 2012 12:03:28
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-24 09:33, Tomasz Pyra pisze:
On Thu, 23 Feb 2012 23:11:20 +0100, KrisPolska wrote:

w konc dobiora sie do dupy....


Nim pochwalisz zaczekaj na jakieś recenzje :)
I to tak najlepiej pół roku gdyby się miało okazać że fotoradar mało
dochodowy i może warto skrzyżowanie podkręcić tak żeby fotoradar na siebie
zapracował.

Wiedziałem. Jak dobre rozwiązania to oczywiście znowu spisek.

Dobre od niedobrego różni się w tym przypadku drogą przepływu pieniędzy z
mandatów.

Kilka straży gminnych takie urządzenia już ma.

Które?

Nie znam wszystkich gmin w Polsce, ale z moich ulubionych to Kobylnica i
Człuchów już mają takie FR.
Debrzno z rozpędu podobno też kupiło, ale dopiero dobudowują do tego FR
światła.


Pomarańczowe trwa może 1.5s, potem dwie szybkie fotki dokumentujące że
samochód porusza się po skrzyżowaniu na czerwonym świetle.

Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
dopuszczalnej prędkości itd.

Podziwiam Twoją niczym niezmąconą wiarę w przepisy i ich przestrzeganie.
Bo wiesz... Prędkość samochodów i sposób pokonywania skrzyżowań też jest
jest określona przepisami i co z tego?

Dojeżdżając i widząc że pali się zielone na dobrą sprawę trzeba się
zatrzymać, zaczekać na czerwone i dopiero wtedy można bezpiecznie ruszyć.

No jasne - nie ma to jak sprowadzanie sprawy do absurdu.

No niestety - mając 1.5s pomarańczowego przy dozwolonej prędkości 40km/h i
fotoradar robiący zdjęcie zarówno za przekroczenie prędkości jaki i jazdę
przez skrzyżowanie jak zapala się czerwone światło, to ciężko to zrobić
jakoś lepiej.
Ale na pocieszenie możesz się zawsze odwołać do sądu.

Tu masz to skrzyżowanie i mandat dla kierowcy który robił co mógł (na
zbliżeniu widać światła stopu), ale niestety mając te 1.5s na wyhamowanie
zatrzymał się jakiś metr za linią:
http://emil-tv.pl/galerie/odc-42/zdjecie-1.jpg
300zł i 6pkt, ewentualnie wycieczka do sądu w Człuchowie gdzie sprawa
pewnie jest do wygrania, tylko trzeba się przejechać, być może kilka razy.


Bo jadąc nawet 40km/h nie ma możliwości żeby zatrzymać się w ciągu sekundy
- jak komuś się pechowo trafi to pomarańczowe tuż przed wjazdem na
skrzyżowanie to choćby stanął na uszach dostanie mandat za wjazd na
czerwonym świetle.

Przejrzyj sobie np.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"

I co w związku z tym że jakieś tam rozporządzenie mówi że sygnał ma trwać
3s?
Takie argumenty mogą zainteresować dopiero sąd na rozprawie na którą
obwiniony jak chce może się oczywiście udać.
Strażnika który obrabia fotki to kompletnie nie interesuje.

P.S. Dostałem już odpowiedź dlaczego gminy nie przeznaczają pieniędzy z FR
na drogi. Prosta sprawa - gminy nie wiedzą które pieniądze pochodzą z FR,
bo straż gminna ma obowiązku przekazywać gminie szczegółowej statystyki
który mandat z FR, a który np. za psie kupy.
Gmina więc zakłada że SG te parę milionów rocznie natrzaskała na karaniu za
psie kupy i złe parkowanie.
I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?


I tak od razu odpowiadając Arturowi który zaraz powie, że to żaden problem
- oczywiście kierowca ma prawo odwołać się do sądu oddalonego kilkaset
kilometrów od miejsca zamieszkania, stawić się tam na tyle rozpraw ile
trzeba i może ten proces wygrać jeśli ma rację, więc powyższe ucudaczenie
świateł nie jest dla nikogo żadnym problemem.

Nie wypaczaj tego co napisałem. Gdyby światła były "ucudaczane" to
łapali by się na nie właściwie wszyscy

No i się łapią - jak ktoś ma pecha i trafi na zmianę świateł.
Kilkadziesiąt milionów złotych z mandatów rocznie w paru dziurach na końcu
świata to nie jest coś co można ot tak uzbierać tylko karając kierowców.

37 Data: Luty 24 2012 11:38:18
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Tomasz Pyra

Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
dopuszczalnej prędkości itd.

Podziwiam Twoją niczym niezmąconą wiarę w przepisy i ich przestrzeganie.

Podejrzewam, że on nie jeździ samochodem już wcale albo ew. bardzo mało.
Tylko to może tłumaczyć idiotyzmy, którymi nas tutaj raczy. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

38 Data: Luty 24 2012 13:27:28
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 12:03, Tomasz Pyra pisze:

On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:
(...)
Wiedziałem. Jak dobre rozwiązania to oczywiście znowu spisek.

Dobre od niedobrego różni się w tym przypadku drogą przepływu pieniędzy z
mandatów.

Aha, czyli jednak spisek...

Kilka straży gminnych takie urządzenia już ma.

Które?

Nie znam wszystkich gmin w Polsce, ale z moich ulubionych to Kobylnica i
Człuchów już mają takie FR.

Aha, czyli Twoje ulubione - BTW, to nie jest FR.

Debrzno z rozpędu podobno też kupiło, ale dopiero dobudowują do tego FR
światła.

Aha, czyli te światła są też pewnie nikomu niepotrzebne...

Pomarańczowe trwa może 1.5s, potem dwie szybkie fotki dokumentujące że
samochód porusza się po skrzyżowaniu na czerwonym świetle.

Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
dopuszczalnej prędkości itd.

Podziwiam Twoją niczym niezmąconą wiarę w przepisy i ich przestrzeganie.

Póki co to podziwiasz tylko swoje imaginacje -

Bo wiesz... Prędkość samochodów i sposób pokonywania skrzyżowań też jest
jest określona przepisami i co z tego?

No i stawia się różne urządzenia pomiarowe, by ograniczyć samowolę.

No jasne - nie ma to jak sprowadzanie sprawy do absurdu.

No niestety - mając 1.5s pomarańczowego przy dozwolonej prędkości 40km/h i

Aha, znaczy przepisy nie istnieją, a ten co przejechał zrobił to
oczywiście na żółtym, jadąc z prędkością dozwoloną.

fotoradar robiący zdjęcie zarówno za przekroczenie prędkości jaki i jazdę
przez skrzyżowanie jak zapala się czerwone światło, to ciężko to zrobić
jakoś lepiej.

Wiesz jak takie urządzenie działa? Jeżeli dodatkowo dostał za
przekroczoną prędkość, to raczej przed światłami nie jechał zgodnie
z ograniczeniem.

Ale na pocieszenie możesz się zawsze odwołać do sądu.

No i całe szczęście.

Tu masz to skrzyżowanie i mandat dla kierowcy który robił co mógł (na
zbliżeniu widać światła stopu), ale niestety mając te 1.5s na wyhamowanie
zatrzymał się jakiś metr za linią:
http://emil-tv.pl/galerie/odc-42/zdjecie-1.jpg
300zł i 6pkt, ewentualnie wycieczka do sądu w Człuchowie gdzie sprawa
pewnie jest do wygrania, tylko trzeba się przejechać, być może kilka razy.

Lubisz te Człuchów - we wszystko uwierzysz.

"ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
umieszczania na drogach"

I co w związku z tym że jakieś tam rozporządzenie mówi że sygnał ma trwać
3s?

Ano tyle, że takie jest prawo. Jeżeli jest inaczej to trzeba to zgłosić
gdzie trzeba.

Takie argumenty mogą zainteresować dopiero sąd na rozprawie na którą
obwiniony jak chce może się oczywiście udać.

Sąd. można złożyć skargę do zarządcy itd.

Strażnika który obrabia fotki to kompletnie nie interesuje.

A cóż mnie strażnik interesuje?

P.S. Dostałem już odpowiedź dlaczego gminy nie przeznaczają pieniędzy z FR
na drogi. Prosta sprawa - gminy nie wiedzą które pieniądze pochodzą z FR,
bo straż gminna ma obowiązku przekazywać gminie szczegółowej statystyki
który mandat z FR, a który np. za psie kupy.
Gmina więc zakłada że SG te parę milionów rocznie natrzaskała na karaniu za
psie kupy i złe parkowanie.

Dostałeś odpowiedź od kogo? Odpowiedź jest niestety niezgodna z prawdą.
Pewnie ktoś Ci odpisał na odczepnego.

I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?

To znów Twoje imaginacje. No, ale skoro jakąś magię widzisz...

Nie wypaczaj tego co napisałem. Gdyby światła były "ucudaczane" to
łapali by się na nie właściwie wszyscy

No i się łapią - jak ktoś ma pecha i trafi na zmianę świateł.

Aha, pecha i trafi na zmianę świateł. Zmiany świateł są dość
częste, jednak tego "pecha" ma tylko niewielki odsetek kierowców...

Kilkadziesiąt milionów złotych z mandatów rocznie w paru dziurach na końcu
świata to nie jest coś co można ot tak uzbierać tylko karając kierowców.

Znaczy to pewnie znowu ta magia o której wspominałeś.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

39 Data: Luty 24 2012 14:36:15
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-02-24 13:27, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-02-24 12:03, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:
(...)
Wiedziałem. Jak dobre rozwiązania to oczywiście znowu spisek.

Dobre od niedobrego różni się w tym przypadku drogą przepływu pieniędzy z
mandatów.

Aha, czyli jednak spisek...

Jeśli spiskiem nazwiesz coś tak banalnego, jak dbanie o własny interes...

Debrzno z rozpędu podobno też kupiło, ale dopiero dobudowują do tego FR
światła.

Aha, czyli te światła są też pewnie nikomu niepotrzebne...

No jasne że potrzebne - bez nich się sprzęt nie zamortyzuje, ktoś może za to beknąć...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

40 Data: Luty 24 2012 14:43:35
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 13:27:28 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-24 12:03, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:
(...)
Wiedziałem. Jak dobre rozwiązania to oczywiście znowu spisek.

Dobre od niedobrego różni się w tym przypadku drogą przepływu pieniędzy z
mandatów.

Aha, czyli jednak spisek...

Nie spisek tylko prawny bubel który powoduje że gmina karze i jest
beneficjentem kar.

Debrzno z rozpędu podobno też kupiło, ale dopiero dobudowują do tego FR
światła.

Aha, czyli te światła są też pewnie nikomu niepotrzebne...

Całe lata ich nie było. Teraz będą.


Podziwiam Twoją niczym niezmąconą wiarę w przepisy i ich przestrzeganie.

Póki co to podziwiasz tylko swoje imaginacje -

No to po co wkleiłeś tytuł tego rozporządzenia?
W wątkach o jadących 150km/h w mieście też wklejasz art. 20 PoRD?


Bo wiesz... Prędkość samochodów i sposób pokonywania skrzyżowań też jest
jest określona przepisami i co z tego?

No i stawia się różne urządzenia pomiarowe, by ograniczyć samowolę.

Szkoda że jeszcze się nie kontroluje samowoli w ustawianiu urządzeń
pomiarowych.


Ale na pocieszenie możesz się zawsze odwołać do sądu.

No i całe szczęście.

Tyle że sprawa w sądzie inna niż postępowania nakazowe, to dla obwinionego
większy koszt niż sam mandat. Więc możliwość odwołania do sądu jest czysto
teoretyczna - dla bogatych ludzi którzy mają ochotę dla sportu się pobujać
po sądach.

W praktyce więc dowolny wytwór graży gminnej jest już nieuniknioną karą
którą obwioniony zapłąci w ten czy inny sposób - może bezpośrednio gminie,
może skarbowi państwa, a może zostawić tą kwotę w traconym urlopie i
dojazdach do sądu.

Ja niby płacić nic nie musiałem już na etapie postępowania nakazowego, ale
listy polecone, dojazd na pocztę i poświęcony na to czas też był wart
kilkukrotnie więcej niż grzywna która chciała mnie ukarać straż.

A to gówno a nie praworządność jeżeli dochodzenie sprawiedliwości jest
droższe niż sama kara której chce sie uniknąć.



Tu masz to skrzyżowanie i mandat dla kierowcy który robił co mógł (na
zbliżeniu widać światła stopu), ale niestety mając te 1.5s na wyhamowanie
zatrzymał się jakiś metr za linią:
http://emil-tv.pl/galerie/odc-42/zdjecie-1.jpg
300zł i 6pkt, ewentualnie wycieczka do sądu w Człuchowie gdzie sprawa
pewnie jest do wygrania, tylko trzeba się przejechać, być może kilka razy.

Lubisz te Człuchów - we wszystko uwierzysz.

Uważasz że to zdjęcie jest sfałszowane?

Wiem że obwiniony na podstawie tego zdjęcia został przez sąd uniewinniny,
tak jak tysiące innych niesłusznie obwinianych przze tamtejszą straż
gminną.



I co w związku z tym że jakieś tam rozporządzenie mówi że sygnał ma trwać
3s?

Ano tyle, że takie jest prawo.

Aha... No ale co z tego?
Kto i jak zostanie ukarany za jego łamanie?


Strażnika który obrabia fotki to kompletnie nie interesuje.

A cóż mnie strażnik interesuje?

Strażnik jest tu o tyle interesujący, że wysyła mandacik do zapłacenia.
A skuteczna dyskusja ze strażnikiem i sądem zazwyczaj jest droższa niż sam
mandat.
Możliwość obrony przed sądem to wydumana teoria - zabawa dla bogatych
którzy są gotowi zapłacić 500zł z własnej kieszeni żeby nie zapłacić
strażnikowi 300zł.

P.S. Dostałem już odpowiedź dlaczego gminy nie przeznaczają pieniędzy z FR
na drogi. Prosta sprawa - gminy nie wiedzą które pieniądze pochodzą z FR,
bo straż gminna ma obowiązku przekazywać gminie szczegółowej statystyki
który mandat z FR, a który np. za psie kupy.
Gmina więc zakłada że SG te parę milionów rocznie natrzaskała na karaniu za
psie kupy i złe parkowanie.

Dostałeś odpowiedź od kogo? Odpowiedź jest niestety niezgodna z prawdą.
Pewnie ktoś Ci odpisał na odczepnego.

RIO. Odpowiedź jest dość dobrze podparta przepisami prawa i raczej z nim
zgodna. Jeżeli masz na ten temat jakąś inną wiedzę to może napisz - podeślę
im.

Natomiast tyle dostałem obiecanki, że faktycznie problem widzą i będą robić
tak żeby mieć możliwość sprawdzania tego przy kontrolach szczegółowych.
Poczekam na ich kontrolę w którejś z gmin które im podesłałem i zobaczę.

Bo wiadomo że jest to jakiś tam wybieg - część gmin polikwidowała straże
biznesowe jak się okazało że kasę trzeba przeznaczyć na drogi. Inne gminy
jak widać straży nie zlikwidowały, tylko przygotowały wybiegi prawne.

I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?

To znów Twoje imaginacje. No, ale skoro jakąś magię widzisz...

To Tobie się wydawało że sprawa jest uregulowana.


Nie wypaczaj tego co napisałem. Gdyby światła były "ucudaczane" to
łapali by się na nie właściwie wszyscy

No i się łapią - jak ktoś ma pecha i trafi na zmianę świateł.

Aha, pecha i trafi na zmianę świateł. Zmiany świateł są dość
częste, jednak tego "pecha" ma tylko niewielki odsetek kierowców...

Nie wiem czy taki niewielki, skoro kilka gmin na zadupiu zarabia na
mandatach więcej niż Warszawa...

41 Data: Luty 24 2012 17:21:31
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 14:43, Tomasz Pyra pisze:

On Fri, 24 Feb 2012 13:27:28 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-24 12:03, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:
(...)
Wiedziałem. Jak dobre rozwiązania to oczywiście znowu spisek.

Dobre od niedobrego różni się w tym przypadku drogą przepływu pieniędzy z
mandatów.

Aha, czyli jednak spisek...

Nie spisek tylko prawny bubel który powoduje że gmina karze i jest
beneficjentem kar.

LOL - czyli jednak spisek. Tak samo możesz o Państwie napisać.

Debrzno z rozpędu podobno też kupiło, ale dopiero dobudowują do tego FR
światła.

Aha, czyli te światła są też pewnie nikomu niepotrzebne...

Całe lata ich nie było. Teraz będą.

Ruch się wzmaga, widocznie były podstawy do postawienia świateł.

Póki co to podziwiasz tylko swoje imaginacje -

No to po co wkleiłeś tytuł tego rozporządzenia?

Żebyś mógł się na czymś oprzeć w swych dywagacjach.

W wątkach o jadących 150km/h w mieście też wklejasz art. 20 PoRD?

A chcesz? Pomogę. Pisałeś, że przepisów przestrzegasz, a powołujesz
się na ten, który łamiesz?

No i stawia się różne urządzenia pomiarowe, by ograniczyć samowolę.

Szkoda że jeszcze się nie kontroluje samowoli w ustawianiu urządzeń
pomiarowych.

Owszem, kontroluje się. Ba, nawet się straszników sprawdza. Ba, nawet
sprawy się kieruje do prokuratury.

Ale na pocieszenie możesz się zawsze odwołać do sądu.

No i całe szczęście.

Tyle że sprawa w sądzie inna niż postępowania nakazowe, to dla obwinionego
większy koszt niż sam mandat. Więc możliwość odwołania do sądu jest czysto
teoretyczna - dla bogatych ludzi którzy mają ochotę dla sportu się pobujać
po sądach.

Aha, czysto teoretyczna. Wiesz, nie wiem (znaczy wiem) dlaczego
zakładasz, że sprawa ma się odbywać w drugim końcu kraju, ponieważ
tylko to tak naprawdę generuje koszty.

W praktyce więc dowolny wytwór graży gminnej jest już nieuniknioną karą
którą obwioniony zapłąci w ten czy inny sposób - może bezpośrednio gminie,
może skarbowi państwa, a może zostawić tą kwotę w traconym urlopie i
dojazdach do sądu.

O właśnie - udowadniasz pięknie, że ludzie łapią się na FR poza
miejscem zamieszkania, ponieważ nie przestrzegają przepisów, a u siebie
wiedzą gdzie co stoi. Sami praworządni :)

Ja niby płacić nic nie musiałem już na etapie postępowania nakazowego, ale
listy polecone, dojazd na pocztę i poświęcony na to czas też był wart
kilkukrotnie więcej niż grzywna która chciała mnie ukarać straż.

Ojej - znaczy pogłaskać, przytulić?

A to gówno a nie praworządność jeżeli dochodzenie sprawiedliwości jest
droższe niż sama kara której chce sie uniknąć.

Hi, hi, hi - jacy kierowcy, taka praworządność :) Trzeba było nie
zap***** nie na swoim terenie.

Lubisz te Człuchów - we wszystko uwierzysz.

Uważasz że to zdjęcie jest sfałszowane?

Skąd ten wniosek? Znów spisek?

Wiem że obwiniony na podstawie tego zdjęcia został przez sąd uniewinniny,
tak jak tysiące innych niesłusznie obwinianych przze tamtejszą straż
gminną.

Tak, wiesz, z internetu :)

Ano tyle, że takie jest prawo.

Aha... No ale co z tego?

Ano, że takie jest i w przypadku krótszego cyklu kierowca nie jest
winien.

Kto i jak zostanie ukarany za jego łamanie?

To zależy.

Strażnika który obrabia fotki to kompletnie nie interesuje.

A cóż mnie strażnik interesuje?

Strażnik jest tu o tyle interesujący, że wysyła mandacik do zapłacenia.

Ktoś to musi robić. W ITD masz komputer - też jest interesujący?

A skuteczna dyskusja ze strażnikiem i sądem zazwyczaj jest droższa niż sam
mandat.

Chciałbyś, żeby tak było.

Możliwość obrony przed sądem to wydumana teoria - zabawa dla bogatych
którzy są gotowi zapłacić 500zł z własnej kieszeni żeby nie zapłacić
strażnikowi 300zł.

Naprawdę? Skąd Ci się wzięło te 500zł?

P.S. Dostałem już odpowiedź dlaczego gminy nie przeznaczają pieniędzy z FR
na drogi. Prosta sprawa - gminy nie wiedzą które pieniądze pochodzą z FR,
bo straż gminna ma obowiązku przekazywać gminie szczegółowej statystyki
który mandat z FR, a który np. za psie kupy.
Gmina więc zakłada że SG te parę milionów rocznie natrzaskała na karaniu za
psie kupy i złe parkowanie.

Dostałeś odpowiedź od kogo? Odpowiedź jest niestety niezgodna z prawdą.
Pewnie ktoś Ci odpisał na odczepnego.

RIO. Odpowiedź jest dość dobrze podparta przepisami prawa i raczej z nim
zgodna. Jeżeli masz na ten temat jakąś inną wiedzę to może napisz - podeślę
im.

Nie wiem kto i co Ci napisał, więc Twoją interpretację mogę tylko
potraktować jako kolejne narzekania, które mają niewiele wspólnego
z rzeczywistością.

Natomiast tyle dostałem obiecanki, że faktycznie problem widzą i będą robić
tak żeby mieć możliwość sprawdzania tego przy kontrolach szczegółowych.
Poczekam na ich kontrolę w którejś z gmin które im podesłałem i zobaczę.

Aha - Ty będziesz teraz to kontrolował ;) Dobre. Dziwnym trafem straże
miejskie i gminy doskonale wiedzą z jakiego tytułu są to grzywny.
Zresztą były nawet sprawy w prokuraturze z tym związane - np.
Kęsów czy Kęsowo. Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Bo wiadomo że jest to jakiś tam wybieg - część gmin polikwidowała straże
biznesowe jak się okazało że kasę trzeba przeznaczyć na drogi. Inne gminy
jak widać straży nie zlikwidowały, tylko przygotowały wybiegi prawne.

No pewnie - wszędzie spisek i kombinacje. No, ale nie martw się,
niedługo straże miejskie i gminne będą musiały sprawozdania o
samych mandatach przekazywać do wojewodów i MSW.

I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?

To znów Twoje imaginacje. No, ale skoro jakąś magię widzisz...

To Tobie się wydawało że sprawa jest uregulowana.

Jest uregulowana, a NIK wykazał mnóstwo nieprawidłowości.

Aha, pecha i trafi na zmianę świateł. Zmiany świateł są dość
częste, jednak tego "pecha" ma tylko niewielki odsetek kierowców...

Nie wiem czy taki niewielki, skoro kilka gmin na zadupiu zarabia na
mandatach więcej niż Warszawa...

Aha, zarabia te miliony na przejazd na czerwonym, czy piszesz o
niewielkiej patologi, która jak najbardziej została już mocno
ograniczona?

BTW - na te FR zasłonięte siatką maskującą też się złapać nie dałem :)

42 Data: Luty 24 2012 19:34:11
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 17:21:31 +0100, Artur Maśląg wrote:

Aha, czysto teoretyczna. Wiesz, nie wiem (znaczy wiem) dlaczego
zakładasz, że sprawa ma się odbywać w drugim końcu kraju, ponieważ
tylko to tak naprawdę generuje koszty.

Nie musi być na drugim końcu Polski, wystarczy że trzeba brać dzień wolny w
pracy, to już dla człowieka większy problem niż ta grzywna.
Zwrot kosztów to fikcja - dostanie jakiś ryczałt liczony wg. stawek II
klasy PKP.

O właśnie - udowadniasz pięknie, że ludzie łapią się na FR poza
miejscem zamieszkania, ponieważ nie przestrzegają przepisów, a u siebie
wiedzą gdzie co stoi. Sami praworządni :)

No w moich ulubionych okolicach miejscowi jeżdżą 10-15km/h wolniej niż na
znakach napisane - teraz i ja wiem dlaczego po tym jak jadąc z prędkością
dozwoloną chcieli mi tam dać mandat.



Ano tyle, że takie jest prawo.

Aha... No ale co z tego?

Ano, że takie jest i w przypadku krótszego cyklu kierowca nie jest
winien.

Owszem, ale w takiej sytuacji 90% niesłusznie ukaranych zapłaci gminie
mandat.
A "trzeba było nie przyjmować" nie jest tu żadnym argumentem.
Na tym żerują te straże - że mogą wystawić mandat niesłusznie, bez ryzyka
że poniosą konsekwencje, a większość kierowców i tak zapłaci.


Strażnika który obrabia fotki to kompletnie nie interesuje.

A cóż mnie strażnik interesuje?

Strażnik jest tu o tyle interesujący, że wysyła mandacik do zapłacenia.

Ktoś to musi robić. W ITD masz komputer - też jest interesujący?

Komputer komputerem, ale już w ITD wymyślili że lepiej nie wysyłać zdjęć,
bo dzięki temu niesłusznie obwinieni mogliby się skutecznie odwoływać.


Natomiast tyle dostałem obiecanki, że faktycznie problem widzą i będą robić
tak żeby mieć możliwość sprawdzania tego przy kontrolach szczegółowych.
Poczekam na ich kontrolę w którejś z gmin które im podesłałem i zobaczę.

Aha - Ty będziesz teraz to kontrolował ;)

Przeczytam tylko raport z kontroli.

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.
Czyli burmistrz Karlina ma nadal wylane na to prawo (chociaż jak widać
wcześniej się jeszcze upewnił czy nie da się tego obejść jeszcze inaczej).

Więc niestety, ale zrobiona w bambuko jest tu nadal tylko Twoja wiara w te
przepisy.

Bo opinia stwierdza oczywistość która wynika z ustawy o drogach
publicznych.
Natomiast gmina się do tego nie stosuje, właśnie dlatego że nie ma w
gminnych finansach podziału na dochody z grzywien foto i niefoto.

Gmina nie ma obowiązku pytać, a straż gminna prowadzić takiej statystyki,
ani na takie pytanie odpowiadać.

W każdym razie RIO w Gdańsku obiecało mi, że zbada możliwości kontroli
również pod tym względem. Poczekamy, zobaczymy.

Takie RIO pewnie jest zaprawione w bojach z gminnymi kombinatorami.

Bo wiadomo że jest to jakiś tam wybieg - część gmin polikwidowała straże
biznesowe jak się okazało że kasę trzeba przeznaczyć na drogi. Inne gminy
jak widać straży nie zlikwidowały, tylko przygotowały wybiegi prawne.

No pewnie - wszędzie spisek i kombinacje. No, ale nie martw się,
niedługo straże miejskie i gminne będą musiały sprawozdania o
samych mandatach przekazywać do wojewodów i MSW.

No to bardzo dobrze.
Wygląda na to, że obecnie ustawa o drogach publicznych nie jest
kompatybilna z prawem regulujących finanse samorządowe i stąd możliwe
kombinacje z omijaniem tego prawa.

Jeżeli ktoś to ureguluje, to chwała jemu.

Bo fotobiznesy trzeba ukrócić - to widzą chyba wszyscy, nawet ustawodawca.
Póki co bezskutecznie, ale wierzę że nawet burmistrz Kobylnicy nie da rady
jak będą w niego walić ustawami.


I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?

To znów Twoje imaginacje. No, ale skoro jakąś magię widzisz...

To Tobie się wydawało że sprawa jest uregulowana.

Jest uregulowana, a NIK wykazał mnóstwo nieprawidłowości.

Wow... A budżety na 2012 w tych gminach (również kontrolowanych przez NIK)
nadal po staremu.
Czyli sprawa _nie_ została uregulowana.


Aha, pecha i trafi na zmianę świateł. Zmiany świateł są dość
częste, jednak tego "pecha" ma tylko niewielki odsetek kierowców...

Nie wiem czy taki niewielki, skoro kilka gmin na zadupiu zarabia na
mandatach więcej niż Warszawa...

Aha, zarabia te miliony na przejazd na czerwonym, czy piszesz o
niewielkiej patologi, która jak najbardziej została już mocno
ograniczona?

Została ograniczona?
W pomorskich foto-gminach plany finansowe na rok 2012 ambitniejsze niż na
poprzedni.

2011 to był rok przyczajenia - weszło w życie prawo które to miało ukrócić,
przez pół roku straże prowadziły kontrole nielegalnie (bez podstawy
prawnej), nie było wiadomo czy nie trzeba będzie grzywien oddawać, czy
będzie można wydać na co się chce itd.
Teraz już upewnili się że w siłę tego prawa wierzysz tylko Ty, więc dopiero
się rozpędzają.


BTW - na te FR zasłonięte siatką maskującą też się złapać nie dałem :)

Jak dla mnie FR mogą sobie być zasłonięte, nieoznakowane, pochowane,
mobilne - jakiekolwiek.
Byle gmina sama się nie finansowała z tych pieniędzy - wtedy będą służyć
bezpieczeństwu, a nie czemuś wręcz przeciwnemu.

Bo obecnie kazali fotoradary pomalować, oznakować i zachowywać 10km/h
tolerancji, czyli coraz trudniej kogokolwiek złapać. A gmina pomimo tego
zarobić chce i to coraz więcej, więc zaczynają się kombinacje.

43 Data: Luty 24 2012 20:34:47
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 19:34, Tomasz Pyra pisze:

On Fri, 24 Feb 2012 17:21:31 +0100, Artur Maśląg wrote:

Aha, czysto teoretyczna. Wiesz, nie wiem (znaczy wiem) dlaczego
zakładasz, że sprawa ma się odbywać w drugim końcu kraju, ponieważ
tylko to tak naprawdę generuje koszty.

Nie musi być na drugim końcu Polski, wystarczy że trzeba brać dzień wolny w
pracy, to już dla człowieka większy problem niż ta grzywna.

Jaki to problem? Przysługuje z urzędu.

Zwrot kosztów to fikcja - dostanie jakiś ryczałt liczony wg. stawek II
klasy PKP.

No i o z tego? Spokojnie możesz założyć sprawę o zwrot kosztów
faktycznych - czemu tego nie nie robisz?

No w moich ulubionych okolicach miejscowi jeżdżą 10-15km/h wolniej niż na
znakach napisane - teraz i ja wiem dlaczego po tym jak jadąc z prędkością
dozwoloną chcieli mi tam dać mandat.

Taaaa, jasne, szkoda, że nie o 50. Zresztą nie epatuj tak tą jazdą z
prędkością dozwoloną, ponieważ sam wiesz, że opierasz się na zapisach
prawnych, które w żaden sposób tego nie potwierdzają (że o GPS nie
wspomnę), a tylko pozwalają uznać Twoje zachowanie za brak oznak
wykroczenia (czy jak to się nazywało). Na tym opierasz swą walkę.

Ano, że takie jest i w przypadku krótszego cyklu kierowca nie jest
winien.

Owszem, ale w takiej sytuacji 90% niesłusznie ukaranych zapłaci gminie
mandat.

Jasne, 90%. Weź Ty się zastanów jakim cudem Ci tyle wyszło.

A "trzeba było nie przyjmować" nie jest tu żadnym argumentem.

Jak nie - jak jesteś pewien, że wykroczenia nie popełniłeś to jak
najbardziej jest argumentem. No, ale w Polsce się przyjęło wśród
wielu grup, że na wszelki wypadek nie przyjmować, bo i tak nie
udowodnią.

Na tym żerują te straże - że mogą wystawić mandat niesłusznie, bez ryzyka
że poniosą konsekwencje, a większość kierowców i tak zapłaci.

Nieprawda. Znalazłeś sobie ze dwie gminy i próbujesz to ekstrapolować
na resztę - błąd.

Ktoś to musi robić. W ITD masz komputer - też jest interesujący?

Komputer komputerem, ale już w ITD wymyślili że lepiej nie wysyłać zdjęć,
bo dzięki temu niesłusznie obwinieni mogliby się skutecznie odwoływać.

To Twoja interpretacja. Dostałeś uzasadnienie prawne braku wysyłania
zdjęć. Pms jest doskonałym uzasadnieniem tego co tam przedstawiono.
Tych niesłusznie obwinionych to promil.

Aha - Ty będziesz teraz to kontrolował ;)

Przeczytam tylko raport z kontroli.

Cóż, to trochę mało.

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego... Zresztą nawet kwota
którą podałeś to zdaje się z 10% budżetu...

Czyli burmistrz Karlina ma nadal wylane na to prawo (chociaż jak widać
wcześniej się jeszcze upewnił czy nie da się tego obejść jeszcze inaczej).

Zdaje się, że jednak bijesz pianę bezpodstawnie.

Więc niestety, ale zrobiona w bambuko jest tu nadal tylko Twoja wiara w te
przepisy.

Wręcz przeciwnie - Ciebie ktoś oszukał i bawisz w tanią demagogię.

Bo opinia stwierdza oczywistość która wynika z ustawy o drogach
publicznych.

Owszem.

Natomiast gmina się do tego nie stosuje, właśnie dlatego że nie ma w
gminnych finansach podziału na dochody z grzywien foto i niefoto.

Oczywiście, że podział jest - o czym wspominałem. I nie chodzi o
podział na foto i niefoto. Ustawa mówi o czym innym.

Gmina nie ma obowiązku pytać, a straż gminna prowadzić takiej statystyki,
ani na takie pytanie odpowiadać.

Widzisz, sam sobie zaprzeczasz. Najpierw piszesz, że nie ma podziału,
a później piszesz, że nie ma obowiązku pytać.

W każdym razie RIO w Gdańsku obiecało mi, że zbada możliwości kontroli
również pod tym względem. Poczekamy, zobaczymy.

Nic dziwnego, skoro NIK już dawno na to wpadł.

Takie RIO pewnie jest zaprawione w bojach z gminnymi kombinatorami.

O słodka naiwności - tak ślepo wierzysz odpowiedzi z RIO?

No pewnie - wszędzie spisek i kombinacje. No, ale nie martw się,
niedługo straże miejskie i gminne będą musiały sprawozdania o
samych mandatach przekazywać do wojewodów i MSW.

No to bardzo dobrze.
Wygląda na to, że obecnie ustawa o drogach publicznych nie jest
kompatybilna z prawem regulujących finanse samorządowe i stąd możliwe
kombinacje z omijaniem tego prawa.

Jest kompatybilna. Problem w nadzorze i realizacji. Naprawdę myślisz,
że nagle się wszystko zmieni?

Jeżeli ktoś to ureguluje, to chwała jemu.

Przecież jest to uregulowane - od ćwierć wieku. Problem leży gdzie
indziej.

Bo fotobiznesy trzeba ukrócić - to widzą chyba wszyscy, nawet ustawodawca.

No proszę - ustawodawca to zapisał dawno. Jeszcze w czasach socjalistycznych:
<cite>
Kolegium zwraca uwagę, że przepis art. 20d ustawy z dnia 21 marca 1985 r.
o drogach publicznych nakłada obowiązek przeznaczania dochodów uzyskanych
z grzywien nałożonych za naruszenie przepisów ruchu drogowego ujawnionych za
pomocą urządzeń rejestrujących, m. in. na finansowanie poprawy bezpieczeństwa
ruchu drogowego, w tym popularyzację przepisów ruchu drogowego, działalność
edukacyjną oraz współpracę w tym zakresie z właściwymi organizacjami społecznymi
i instytucjami pozarządowymi.
</cite>

Póki co bezskutecznie, ale wierzę że nawet burmistrz Kobylnicy nie da rady
jak będą w niego walić ustawami.

Jakie bezskutecznie? Wnioski do prokuratury pominąłeś?

Jest uregulowana, a NIK wykazał mnóstwo nieprawidłowości.

Wow... A budżety na 2012 w tych gminach (również kontrolowanych przez NIK)
nadal po staremu.
Czyli sprawa _nie_ została uregulowana.

Sprawa jest od dawna uregulowana. Może nawet nóżką tupnąć, ale
rzeczywistości mnie zmienisz. Jedynie jakaś śladowa ilość próbuje
wykorzystać różne "niedopowiedzenia w prawie" (zupełnie jak Ty)
i kombinuje jak może. Na szczęście sukcesywnie im się odbiera
możliwości działań pozaprawnych.

Została ograniczona?
W pomorskich foto-gminach plany finansowe na rok 2012 ambitniejsze niż na
poprzedni.

Ruch się wzmaga, to i prognozy wyższe. Nie ma to nic wspólnego z
ambicją.

2011 to był rok przyczajenia - weszło w życie prawo które to miało ukrócić,
przez pół roku straże prowadziły kontrole nielegalnie (bez podstawy
prawnej), nie było wiadomo czy nie trzeba będzie grzywien oddawać, czy
będzie można wydać na co się chce itd.

No i co?

Teraz już upewnili się że w siłę tego prawa wierzysz tylko Ty, więc dopiero
się rozpędzają.

Ależ Ty naiwny jesteś. Zresztą podwójnie, skoro nadal mnie nie złapali,
a Ty się czochrasz po sądach.

BTW - na te FR zasłonięte siatką maskującą też się złapać nie dałem :)

Jak dla mnie FR mogą sobie być zasłonięte, nieoznakowane, pochowane,
mobilne - jakiekolwiek.

Jednak lepiej byś brnął dalej...

Byle gmina sama się nie finansowała z tych pieniędzy - wtedy będą służyć
bezpieczeństwu, a nie czemuś wręcz przeciwnemu.

Cóż, mnie to zupełnie nie przeszkadza. Ludzie na własne życzenie łamią
przepisy - na zdrowie. Niech dotują budżet gminy, państwa. Zresztą
gminy się z tego nie "finansują" - te które tak robią są systematycznie
pozbawianie takich możliwości.

Bo obecnie kazali fotoradary pomalować, oznakować i zachowywać 10km/h
tolerancji, czyli coraz trudniej kogokolwiek złapać.

LOL - to co zrobiono z tym 2x +10 to pomyłka.

A gmina pomimo tego
zarobić chce i to coraz więcej, więc zaczynają się kombinacje.

LOL - sam kombinujesz, a innym tego zabraniasz. Hipokryzja.

44 Data: Luty 25 2012 01:48:08
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 20:34:47 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego...

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf

Zresztą nawet kwota
którą podałeś to zdaje się z 10% budżetu...

A co to ma do rzeczy jaki to % budżetu - to jest 6.5mln złotych które
zgodnie z ustawą powinny być wydane w całości na drogi. Gmina na drogi nie
wydaje nawet 3mln z czego część pochodzi i tak z innych dotacji celowych.

Istotne jest to, że pomimo wszystkich twierdzeń o uregulowaniu, ustawach,
odpowiedzi RIO i co tam sobie jeszcze wymyśliłeś - gmina ma to wszysto
gdzieś. I ma się dobrze, w 2012r. planuje mieć to w jeszcze "głębszym
poważaniu" niż miała w 2011r.

Czyli gmina z premedytacją łamie prawo, a reszta może im póki co naskoczyć.

Natomiast gmina się do tego nie stosuje, właśnie dlatego że nie ma w
gminnych finansach podziału na dochody z grzywien foto i niefoto.

Oczywiście, że podział jest - o czym wspominałem. I nie chodzi o
podział na foto i niefoto. Ustawa mówi o czym innym.

Widocznie nie znasz ustawy.
"naruszenia przepisów ruchu drogowego ujawnione za pomocą urządzeń
rejestrujących", no chyba że tak Cię razi słowo "radar", podczas gdy
urządzenie może być sterowane np. laserem czy czymś jeszcze innym.


W każdym razie RIO w Gdańsku obiecało mi, że zbada możliwości kontroli
również pod tym względem. Poczekamy, zobaczymy.

Nic dziwnego, skoro NIK już dawno na to wpadł.

NIK to sobie mógł stwierdzić że postanowienia ustawy nie są realizowane.
Tyle że nadal nie są i wszyscy mają się dobrze.
Ustawa jest źle napisana, albo nie ma do niej odpowiednich aktów
wykonawczych które wymagałyby osobnego księgowania grzywien spełniających
art. 20d ustawy.
Potrzebny jest osobny paragraf dochodu uchwał budżetowych na grzywny o
których mowa w art. 20d.
Podobnie odobne paragrafy wydatków na wydatki spełniające wymogi art. 20d.
I dopiero te kwoty mają się bilansować.

Jest kompatybilna. Problem w nadzorze i realizacji. Naprawdę myślisz,
że nagle się wszystko zmieni?

Póki co leci drugi rok obowiązywania ustawy i nic się nie zmienia.
Natomiast owszem - powinno zmienić się z wejściem w życiu ustawy. Od 2011
roku wszystkie mandaty powinny być już przeznaczane na drogi.


Jeżeli ktoś to ureguluje, to chwała jemu.

Przecież jest to uregulowane - od ćwierć wieku. Problem leży gdzie
indziej.

Od ćwierć wieku?
A to ciekawie wymyśliłeś.
Prawnie zostało to uregulowane w 2011r.

Bo fotobiznesy trzeba ukrócić - to widzą chyba wszyscy, nawet ustawodawca.

No proszę - ustawodawca to zapisał dawno. Jeszcze w czasach
socjalistycznych:

Sam jesteś z czasów socjalistycznych...
Nie wiem czy wiesz ale ustawy bywają nowelizowane.
I to że czytasz ustawę z 1985 nie oznacza że jej treść powstała w 1985r.
Art. 20d to już zdecydowanie wiek XXI.

Została ograniczona?
W pomorskich foto-gminach plany finansowe na rok 2012 ambitniejsze niż na
poprzedni.

Ruch się wzmaga, to i prognozy wyższe. Nie ma to nic wspólnego z
ambicją.

Raczej dokupienie nowych urządzeń i stawianie ich po kilka jedno za drugim.
Tak żeby za jedno przekroczenie wystawić 3 mandaty - taki nowy patent
popularny w tych gminach.


Byle gmina sama się nie finansowała z tych pieniędzy - wtedy będą służyć
bezpieczeństwu, a nie czemuś wręcz przeciwnemu.

Cóż, mnie to zupełnie nie przeszkadza. Ludzie na własne życzenie łamią
przepisy - na zdrowie.

Kiedyś też byłem tak naiwny i myślałem że póki nie przekraczam prędkości to
fotoradary mi nie groźne.
Jak jeździsz gdzieś dalej niż po dzielnicy, to prędzej czy później nabijesz
się np. na Iskrę która dopisze Ci 40km/h do prędkości, fotoradar pstryknie
fotkę i też będziesz ochoczo wskazywał kierującego.
No i będziesz miał dylematy czy zapłacić strażnikowi czy się ciągać po
sądach.

Niech dotują budżet gminy, państwa. Zresztą
gminy się z tego nie "finansują" - te które tak robią są systematycznie
pozbawianie takich możliwości.

Jazk zwykle masz wymyślone wiadomości. Pomorskie gminy które miały wysokie
dochody z fotoradarów w 2011, na 2012 planują jeszcze wyższe, czyli jak
widać nie są pozbawiane takich możliwości.

45 Data: Luty 25 2012 11:25:40
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 25 Feb 2012 01:48:08 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf
Zresztą nawet kwota
którą podałeś to zdaje się z 10% budżetu...

A co to ma do rzeczy jaki to % budżetu - to jest 6.5mln złotych które
zgodnie z ustawą powinny być wydane w całości na drogi. Gmina na drogi nie
wydaje nawet 3mln z czego część pochodzi i tak z innych dotacji celowych.

sa jeszcze jakies dotacje celowe _na drogi_ ?

Bo ostatnio to nie widzialem, nawet chyba nie ma wyszczegolnienia jaka
czesc dotacji ogolnych pochodzi z paliw.

Istotne jest to, że pomimo wszystkich twierdzeń o uregulowaniu, ustawach,
odpowiedzi RIO i co tam sobie jeszcze wymyśliłeś - gmina ma to wszysto
gdzieś. I ma się dobrze, w 2012r. planuje mieć to w jeszcze "głębszym
poważaniu" niż miała w 2011r.
Czyli gmina z premedytacją łamie prawo, a reszta może im póki co naskoczyć.

Spoko, nazbiera 10 mln, przebuduje drogi kompleksowo, razem z kanalizacja
:-)

J.

46 Data: Luty 26 2012 19:56:48
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-25 01:48, Tomasz Pyra pisze:

On Fri, 24 Feb 2012 20:34:47 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego...

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf

To znam - niestety mijasz się z prawdą, ponieważ to kwota tyczy:
"Grzywny, mandaty i inne kary pieniężne od osób fizycznych".
No chyba, że masz na myśli inna pozycję...

A co to ma do rzeczy jaki to % budżetu - to jest 6.5mln złotych które
zgodnie z ustawą powinny być wydane w całości na drogi. Gmina na drogi nie
wydaje nawet 3mln z czego część pochodzi i tak z innych dotacji celowych.

Chyba jednak nieprawda. Nim odpowiem na cokolwiek więcej to poczekam
na potwierdzenie (bądź zaprzeczenie) tego co napisałem powyżej.

47 Data: Luty 26 2012 20:53:40
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Sun, 26 Feb 2012 19:56:48 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-25 01:48, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 20:34:47 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego...

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf

To znam - niestety mijasz się z prawdą, ponieważ to kwota tyczy:
"Grzywny, mandaty i inne kary pieniężne od osób fizycznych".
No chyba, że masz na myśli inna pozycję...

Jak zwykle naiwny jak dziecko...
Ta pozycja to w 100% grzywny z fotoradarów.

48 Data: Luty 26 2012 21:03:50
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-26 20:53, Tomasz Pyra pisze:

On Sun, 26 Feb 2012 19:56:48 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-25 01:48, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 20:34:47 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego...

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf

To znam - niestety mijasz się z prawdą, ponieważ to kwota tyczy:
"Grzywny, mandaty i inne kary pieniężne od osób fizycznych".
No chyba, że masz na myśli inna pozycję...

Jak zwykle naiwny jak dziecko...

Tak, jasne :)

Ta pozycja to w 100% grzywny z fotoradarów.

Zdaje się, że musiałbyś to udowodnić...

49 Data: Luty 26 2012 21:08:47
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Sun, 26 Feb 2012 21:03:50 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-26 20:53, Tomasz Pyra pisze:
On Sun, 26 Feb 2012 19:56:48 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-25 01:48, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 20:34:47 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego...

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf

To znam - niestety mijasz się z prawdą, ponieważ to kwota tyczy:
"Grzywny, mandaty i inne kary pieniężne od osób fizycznych".
No chyba, że masz na myśli inna pozycję...

Jak zwykle naiwny jak dziecko...

Tak, jasne :)

Ta pozycja to w 100% grzywny z fotoradarów.

Zdaje się, że musiałbyś to udowodnić...

Tak tak Arturze...
Straż gminna z Karlina wystawi mandatów za psie kupy i złe parkowanie na
kwotę 6.500.000zł... ROTFL

50 Data: Luty 26 2012 21:16:59
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-26 21:08, Tomasz Pyra pisze:

On Sun, 26 Feb 2012 21:03:50 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-26 20:53, Tomasz Pyra pisze:
On Sun, 26 Feb 2012 19:56:48 +0100, Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-02-25 01:48, Tomasz Pyra pisze:
On Fri, 24 Feb 2012 20:34:47 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ktoś Ciebie robi w bambuko. Zresztą:
http://www.szczecin.rio.gov.pl/?a=791

Ano właśnie...
Bo tymczasem plan budżetu gminy Karlino (tej której burmistrz dostał
odpowiedź którą wkleiłeś) na rok 2012 przewiduje dochód z grzywien
6.500.000zł, a wszystkie zsumowane wydatki na drogi, transport i podobne to
nie jest nawet połowa tego.

Cóż, chyba musiałbyś podać wprost link do tego...

http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf

To znam - niestety mijasz się z prawdą, ponieważ to kwota tyczy:
"Grzywny, mandaty i inne kary pieniężne od osób fizycznych".
No chyba, że masz na myśli inna pozycję...

Jak zwykle naiwny jak dziecko...

Tak, jasne :)

Ta pozycja to w 100% grzywny z fotoradarów.

Zdaje się, że musiałbyś to udowodnić...

Tak tak Arturze...
Straż gminna z Karlina wystawi mandatów za psie kupy i złe parkowanie na
kwotę 6.500.000zł... ROTFL

Widzisz, nadal nie potrafisz udowodnić swych imaginacji.

51 Data: Luty 26 2012 21:35:27
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Sun, 26 Feb 2012 21:16:59 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ta pozycja to w 100% grzywny z fotoradarów.

Zdaje się, że musiałbyś to udowodnić...

Tak tak Arturze...
Straż gminna z Karlina wystawi mandatów za psie kupy i złe parkowanie na
kwotę 6.500.000zł... ROTFL

Widzisz, nadal nie potrafisz udowodnić swych imaginacji.

Nie czuję żadnej potrzeby Tobie niczego udowadniać.
Bo sądzę, że wszycy inni doskonale wiedzą, czy straż gminna w Karlinie
6.500.000zł wzięła z fotoradarów czy z mandatów za psie kupy.

I mam nadzieję, że kontrolujący finanse w tych gminach również nie dadzą
sobie wcisnąć psiej kupy.

52 Data: Luty 26 2012 21:41:16
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-26 21:35, Tomasz Pyra pisze:

On Sun, 26 Feb 2012 21:16:59 +0100, Artur Maśląg wrote:

Ta pozycja to w 100% grzywny z fotoradarów.

Zdaje się, że musiałbyś to udowodnić...

Tak tak Arturze...
Straż gminna z Karlina wystawi mandatów za psie kupy i złe parkowanie na
kwotę 6.500.000zł... ROTFL

Widzisz, nadal nie potrafisz udowodnić swych imaginacji.

Nie czuję żadnej potrzeby Tobie niczego udowadniać.

Nie mi. Jak to "kogutek" pisał - mi to zasadniczo zwisa ;)

Bo sądzę, że wszycy inni doskonale wiedzą, czy straż gminna w Karlinie
6.500.000zł wzięła z fotoradarów czy z mandatów za psie kupy.

Chyba "że", ale to i tak nieistotne.

I mam nadzieję, że kontrolujący finanse w tych gminach również nie dadzą
sobie wcisnąć psiej kupy.

Zdaje się, że tę "kupę" to póki co sam próbujesz wciskać.

53 Data: Luty 26 2012 21:29:20
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Artur Maśląg

I mam nadzieję, że kontrolujący finanse w tych gminach również nie
dadzą sobie wcisnąć psiej kupy.

Zdaje się, że tę "kupę" to póki co sam próbujesz wciskać.

Ale komedia. :D

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

54 Data: Luty 26 2012 23:54:16
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: DoQ 

W dniu 26-02-2012 22:29, to pisze:

I mam nadzieję, że kontrolujący finanse w tych gminach również nie
dadzą sobie wcisnąć psiej kupy.
Zdaje się, że tę "kupę" to póki co sam próbujesz wciskać.
Ale komedia. :D

Jeden o zupie, drugi o kupie... Zadziwiające podobieństwo w odwracaniu kota ogonem jak na PRW.

--
Pozdr. Sędziwoj

55 Data: Luty 26 2012 22:56:11
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin DoQ

Jeden o zupie, drugi o kupie... Zadziwiające podobieństwo w odwracaniu
kota ogonem jak na PRW.

Tematyka też podobna. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

56 Data: Luty 27 2012 00:49:35
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Axel 


"DoQ"  wrote in message

W dniu 26-02-2012 22:29, to pisze:
I mam nadzieję, że kontrolujący finanse w tych gminach również nie
dadzą sobie wcisnąć psiej kupy.
Zdaje się, że tę "kupę" to póki co sam próbujesz wciskać.
Ale komedia. :D

Jeden o zupie, drugi o kupie... Zadziwiające podobieństwo w odwracaniu kota ogonem jak na PRW.

DoQ... dopiero teraz sie zorientowales???


--
Axel

57 Data: Luty 27 2012 01:00:33
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: DoQ 

W dniu 27-02-2012 00:49, Axel pisze:

Jeden o zupie, drugi o kupie... Zadziwiające podobieństwo w odwracaniu
kota ogonem jak na PRW.
DoQ... dopiero teraz sie zorientowales???

Chyba tak :)


--
Pozdr. Sędziwoj

58 Data: Luty 27 2012 01:30:27
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: DoQ 

W dniu 26-02-2012 21:35, Tomasz Pyra pisze:

Nie czuję żadnej potrzeby Tobie niczego udowadniać.
Bo sądzę, że wszycy inni doskonale wiedzą, czy straż gminna w Karlinie
6.500.000zł wzięła z fotoradarów czy z mandatów za psie kupy.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Karlino
9133 mieszkańców gminy, wychodzi na to że SM musi nałożyć jakieś 710PLN mandatów na każdego mieszkańca. Nieźle kitują te ich psy :))

--
Pozdr. Sędziwoj

59 Data: Luty 27 2012 20:49:05
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin DoQ

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Karlino 9133 mieszkańców gminy,
wychodzi na to że SM musi nałożyć jakieś 710PLN mandatów na każdego
mieszkańca. Nieźle kitują te ich psy :))

Może mieszkańcy się rozbisurmanili i każdy dostaje 14,2 mandatu za
śmiecenie rocznie? Udowodnij, że to z fotoradaru!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

60 Data: Luty 27 2012 22:04:01
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: DoQ 

W dniu 27-02-2012 21:49, to pisze:

wychodzi na to że SM musi nałożyć jakieś 710PLN mandatów na każdego
mieszkańca. Nieźle kitują te ich psy :))
Może mieszkańcy się rozbisurmanili i każdy dostaje 14,2 mandatu za
śmiecenie rocznie? Udowodnij, że to z fotoradaru!

Może tak być, to wręcz bardzo prawdopodobne. Wycofuje się rakiem!!


--
Pozdr. Sędziwoj

61 Data: Luty 27 2012 22:06:28
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin DoQ

Może mieszkańcy się rozbisurmanili i każdy dostaje 14,2 mandatu za
śmiecenie rocznie? Udowodnij, że to z fotoradaru!

Może tak być, to wręcz bardzo prawdopodobne. Wycofuje się rakiem!!

OK, ale jeszcze przeproś!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

62 Data: Luty 27 2012 23:12:37
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: DoQ 

W dniu 27-02-2012 23:06, to pisze:

Może mieszkańcy się rozbisurmanili i każdy dostaje 14,2 mandatu za
śmiecenie rocznie? Udowodnij, że to z fotoradaru!
Może tak być, to wręcz bardzo prawdopodobne. Wycofuje się rakiem!!
OK, ale jeszcze przeproś!

Przepraszam!


--
Pozdr. Sędziwoj

63 Data: Luty 27 2012 22:33:30
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin DoQ

Przepraszam!

No! I żeby mi to było ostatnie pomówienie Krystalicznej Straży Miejskiej!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

64 Data: Luty 28 2012 00:04:13
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: AZ 

On 02/27/2012 09:49 PM, to wrote:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Karlino 9133 mieszkańców gminy,
wychodzi na to że SM musi nałożyć jakieś 710PLN mandatów na każdego
mieszkańca. Nieźle kitują te ich psy :))

Może mieszkańcy się rozbisurmanili i każdy dostaje 14,2 mandatu za
śmiecenie rocznie? Udowodnij, że to z fotoradaru!

Fuczakowi można pluć w twarz a on powie "udowodnij, że to nie deszcz!".

--
Artur
ZZR 1200

65 Data: Luty 27 2012 23:57:56
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: AZ 

On 02/26/2012 09:08 PM, Tomasz Pyra wrote:


Tak tak Arturze...
Straż gminna z Karlina wystawi mandatów za psie kupy i złe parkowanie na
kwotę 6.500.000zł... ROTFL
>
Po co kopiesz się z koniem? Chłop jeździ po Ursynowie to i gówno wie o realiach na drogach.

--
Artur
ZZR 1200

66 Data: Luty 24 2012 21:36:51
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Tomasz Pyra"

Aha, czysto teoretyczna. Wiesz, nie wiem (znaczy wiem) dlaczego
zakładasz, że sprawa ma się odbywać w drugim końcu kraju, ponieważ
tylko to tak naprawdę generuje koszty.

Nie musi być na drugim końcu Polski, wystarczy że trzeba brać dzień wolny w
pracy, to już dla człowieka większy problem niż ta grzywna.
Zwrot kosztów to fikcja - dostanie jakiś ryczałt liczony wg. stawek II
klasy PKP.

To przecież tak samo można dostać za utratę zarobku.


O właśnie - udowadniasz pięknie, że ludzie łapią się na FR poza
miejscem zamieszkania, ponieważ nie przestrzegają przepisów, a u siebie
wiedzą gdzie co stoi. Sami praworządni :)

No w moich ulubionych okolicach miejscowi jeżdżą 10-15km/h wolniej niż na
znakach napisane - teraz i ja wiem dlaczego po tym jak jadąc z prędkością
dozwoloną chcieli mi tam dać mandat.

Ale to nie o to chodzi, że ktoś gdzieś doi tylko, że statystycznie prędzej wpada się na terenie obcym bo się go nie zna i karze obcych bo swoich nawet urzędy chronią.


I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?

To znów Twoje imaginacje. No, ale skoro jakąś magię widzisz...

To Tobie się wydawało że sprawa jest uregulowana.

Jest uregulowana, a NIK wykazał mnóstwo nieprawidłowości.

Wow... A budżety na 2012 w tych gminach (również kontrolowanych przez NIK)
nadal po staremu.
Czyli sprawa _nie_ została uregulowana.

No i nie zostanie bo państwo ma żywotny interes w tym, by podporządkowywać sobie obywateli. Jednym ze sposobów na to jest karanie finansowe. Urzędy centralne też mają interes w tym, by gminy miały pieniądze na swoje funkcjonowanie.



BTW - na te FR zasłonięte siatką maskującą też się złapać nie dałem :)

Jak dla mnie FR mogą sobie być zasłonięte, nieoznakowane, pochowane,
mobilne - jakiekolwiek.
Byle gmina sama się nie finansowała z tych pieniędzy - wtedy będą służyć
bezpieczeństwu, a nie czemuś wręcz przeciwnemu.

Fotoradary nigdy nie będą służyły bezpieczeństwu bo prędzej rejestrują staruszka który nie wie gdzie fotoradar niż pirata, który to wie i tam się strzeże. Właściwym rozwiązaniem są wideorejestratory. Aczkolwiek nie widzę rozsądnego powodu by były montowane w nieoznakowanych radiowozach.


Bo obecnie kazali fotoradary pomalować, oznakować i zachowywać 10km/h
tolerancji, czyli coraz trudniej kogokolwiek złapać.

Przecież te fotoradary zwykle były ustawione grubo powyżej ograniczenia choćby po to, by zbyt wielu miejscowych nie łapać. I to chyba po +20km/h.

67 Data: Luty 26 2012 00:23:14
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


Tyle że sprawa w sądzie inna niż postępowania nakazowe, to dla obwinionego
większy koszt niż sam mandat. Więc możliwość odwołania do sądu jest czysto
teoretyczna - dla bogatych ludzi którzy mają ochotę dla sportu się pobujać
po sądach.

zalozmy ze wygra wyrok moze wydepic odszkodowanie za stracony czas dojazdy itp?

68 Data: Luty 26 2012 11:34:12
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Sun, 26 Feb 2012 00:23:14 +0100, KrisPolska wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


Tyle że sprawa w sądzie inna niż postępowania nakazowe, to dla obwinionego
większy koszt niż sam mandat. Więc możliwość odwołania do sądu jest czysto
teoretyczna - dla bogatych ludzi którzy mają ochotę dla sportu się pobujać
po sądach.

zalozmy ze wygra wyrok moze wydepic odszkodowanie za stracony czas dojazdy
itp?

Można, ale z automatu przysługuje Ci zwrot za dojazd drugą klasą
komunikacji publicznej.
Wszystko ponadto to już uznanionwa sprawa sądu - bo nie masz pewności czy
zwrócą Ci kilometrówkę za dojazd, i czy za dzień urlopu w pracy zwrócą Ci
pełną dniówkę.

69 Data: Luty 26 2012 11:54:30
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: jerzu 

On Sun, 26 Feb 2012 11:34:12 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Można, ale z automatu przysługuje Ci zwrot za dojazd drugą klasą
komunikacji publicznej.

Ale IC, TLK czy PR? ;)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

70 Data: Luty 26 2012 17:31:32
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 26 Feb 2012 11:34:12 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Można, ale z automatu przysługuje Ci zwrot za dojazd drugą klasą
komunikacji publicznej.

Kiedy byłeś ostatnio w sądzie?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

71 Data: Luty 27 2012 10:16:34
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 26 Feb 2012, Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Sun, 26 Feb 2012 11:34:12 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Można, ale z automatu przysługuje Ci zwrot za dojazd drugą klasą
komunikacji publicznej.

Kiedy byłeś ostatnio w sądzie?

  Tak bardziej z ciekawosci, czepiasz się tego "automatu" (bo AFAIR
z automatu nie ma nic, trzeba zawnioskować) czy "drugiej klasy"
i w którą stronę? :)

pzdr, Gotfryd

72 Data: Marzec 03 2012 00:26:20
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Można, ale z automatu przysługuje Ci zwrot za dojazd drugą klasą
komunikacji publicznej.
Wszystko ponadto to już uznanionwa sprawa sądu - bo nie masz pewności czy
zwrócą Ci kilometrówkę za dojazd, i czy za dzień urlopu w pracy zwrócą Ci
pełną dniówkę.

polska rzeczywistosc
sad nie wie ze pociag z mojej wiochy juz nie jezdzi
a na pks z przesiadkami musialbym o 2 sie zbierac :) by zalapac poleczenia
stracona dniowka + dojazdy

moze gdyby sobie przeliczyli starty podatku dla panstwa (pracownik nie pracuje)
i nie zarabia wiec nie wyda tych $$$ to by sie 1000x zastanowili czy ma sens czy umozyc

o oby w koncu zginela to solidarnosc policjant, sluzbista czlowiek prawa w 100% uczciwy
(sa tacy ale..)

73 Data: Luty 26 2012 00:20:30
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:

Tu masz to skrzyżowanie i mandat dla kierowcy który robił co mógł (na
zbliżeniu widać światła stopu), ale niestety mając te 1.5s na wyhamowanie
zatrzymał się jakiś metr za linią:
http://emil-tv.pl/galerie/odc-42/zdjecie-1.jpg
300zł i 6pkt, ewentualnie wycieczka do sądu w Człuchowie gdzie sprawa
pewnie jest do wygrania, tylko trzeba się przejechać, być może kilka razy.

to jest karygodne
wzywaja czlowieka by hamsko od niego wyludzic danine
gdyby chcial to by olal i przelecial czerwone wowczas sie nalezy

ale w takim wypadku trzbe nie miec gadnosci by wzywac ludzi

74 Data: Luty 26 2012 11:44:15
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Sun, 26 Feb 2012 00:20:30 +0100, KrisPolska wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg wrote:

Tu masz to skrzyżowanie i mandat dla kierowcy który robił co mógł (na
zbliżeniu widać światła stopu), ale niestety mając te 1.5s na wyhamowanie
zatrzymał się jakiś metr za linią:
http://emil-tv.pl/galerie/odc-42/zdjecie-1.jpg
300zł i 6pkt, ewentualnie wycieczka do sądu w Człuchowie gdzie sprawa
pewnie jest do wygrania, tylko trzeba się przejechać, być może kilka razy.

to jest karygodne
wzywaja czlowieka by hamsko od niego wyludzic danine
gdyby chcial to by olal i przelecial czerwone wowczas sie nalezy

No na tym polegają gminne fotobiznesy.

Bo wykroczenia w tych miejscach kierowców już dawno przestali popełniać (a
przynajmniej ta ilość jest już dużo mniejsza niż kiedyś), a tymczasem z
wielomionowych mandatowych zobowiązań budżetowych nadal trzeba się
wywiązać.

ale w takim wypadku trzbe nie miec gadnosci by wzywac ludzi

Sami strażnicy są tu najmniej winni - taką mają pracę.
Jeżeli straż gminna nie wywiąże się z finansowych oczekiwań gminy, zostanie
zlikwidowana i oni stracą swoje miejsca pracy. Z drugiej strony są też
atrakcyjnie wynagradzani za skuteczność.

75 Data: Marzec 03 2012 00:36:17
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

No na tym polegają gminne fotobiznesy.

Bo wykroczenia w tych miejscach kierowców już dawno przestali popełniać (a
przynajmniej ta ilość jest już dużo mniejsza niż kiedyś), a tymczasem z
wielomionowych mandatowych zobowiązań budżetowych nadal trzeba się
wywiązać.

moze czas sie chwalic znikoma przestepczoscia i wykroczen niz zyskiem ?
ale czego ty wymagac w tym kraju kiedy wladze to nie honor

Sami strażnicy są tu najmniej winni - taką mają pracę.
Jeżeli straż gminna nie wywiąże się z finansowych oczekiwań gminy, zostanie
zlikwidowana i oni stracą swoje miejsca pracy. Z drugiej strony są też
atrakcyjnie wynagradzani za skuteczność.

dobrze, wiec scigac za parkowanie, za jazde pod prad
za blokowanie chodnika

kazdego dnia samochody utrudniaja zycie, ludzie stawiaja je na pale
czym lepsze auto tym gorzej, wjezdzaja pod sama plaze, quady, crossowe motory niszcza skarpy, lasy
zabrac sie za parkingi w marketach, stanowczo za koperty dla inwalidow i matek z dz.

ale to to za trudno bo trzeba dupe ruszyc i pojsc z teren
a zdjecie z foto czy video zgrac i siedziec za biorkiem i tak w kolko

ambicja strazy powinna byc praca wsrod ludzi, nie tylko karanie ale sluzenie obywatelom
dajcie nam czlowieka, znajde paragraf

76 Data: Luty 24 2012 11:34:34
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Artur Maśląg

Nie wypaczaj tego co napisałem.

Tak, wszyscy wypaczają, jeden troll Artur ma zawsze rację. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

77 Data: Luty 24 2012 15:22:18
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Artur Maśląg wrote:

Nie wypaczaj tego co napisałem.

ROTFL!

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

78 Data: Luty 25 2012 14:19:55
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: jerzu 

On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg
wrote:

Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
dopuszczalnej prędkości itd.

Przepisy, przepisami. Rzeczywistość bywa inna. Wg. przepisów światło
zielona dla pieszych nie może świecić krócej niż 9 sekund. Znam
przejście, gdzie świeciło się 7 sekund. Obecnie dłużej, ale nie
mierzyłem. Zmiana nastąpiła po wymianie korespondencji z ZDM.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

79 Data: Luty 26 2012 20:00:10
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-25 14:19, jerzu pisze:

On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur wrote:

Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
dopuszczalnej prędkości itd.

Przepisy, przepisami. Rzeczywistość bywa inna.

Ba, gdyby świat był idealny to by nudno było.

Wg. przepisów światło
zielona dla pieszych nie może świecić krócej niż 9 sekund. Znam
przejście, gdzie świeciło się 7 sekund. Obecnie dłużej, ale nie
mierzyłem. Zmiana nastąpiła po wymianie korespondencji z ZDM.

Stąd też w przypadku zaobserwowaniu niezgodności należy to zgłosić
gdzie trzeba i wymagać odpowiedzi. Rozwiązania zazwyczaj pojawiają
się dość szybko :)

80 Data: Luty 26 2012 00:01:43
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

Nie wypaczaj tego co napisałem. Gdyby światła były "ucudaczane" to
łapali by się na nie właściwie wszyscy, ponieważ czas reakcji to pow.
sekundy (tak trzeba przyjąć). Tymczasem na czerwonym i żółtym jeździ
sporo osób z pełną premedytacją, a później płacz, że oni na żółtym
wjechali.

bo to tez zalezy od pola widzenia i zdarzenia
skoro zolte sie swieci 4-6sekundy

to kiedy je przekraczem kiedy z linia 0 przelece na czerwonym ?
widzac to swiatlo mialem pomaranczowe i tak kazy ci zezna
nigdy nie bede w stanie dostrzec czerwonego nie wiedzac
ile mam jeszcze sekund na pomaranczowym i ile trwa cykl

uczciowosc naoczna policjantow byla nie raz negowana w uwaga pirat
gdy autentycznie kolescie przelatywali na zoltym a czerwona wlaczalo sie pod ich dachem

81 Data: Luty 24 2012 12:07:22
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Fri, 24 Feb 2012 09:33:36 +0100, Tomasz Pyra

A na skrzyżowaniu najkrótsze na świecie pomarańczowe światło
- w praktyce nie do wyhamowania jak się zapala.
Pomarańczowe trwa może 1.5s

Co na to ustawa?

--
Pozdor Myjk

82 Data: Luty 24 2012 12:19:24
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 12:07:22 +0100, Myjk wrote:

Fri, 24 Feb 2012 09:33:36 +0100, Tomasz Pyra

A na skrzyżowaniu najkrótsze na świecie pomarańczowe światło
- w praktyce nie do wyhamowania jak się zapala.
Pomarańczowe trwa może 1.5s

Co na to ustawa?

Mówi że ma być 3s.
Ale nie przewiduje kary dla nikogo za sygnał krótszy.

83 Data: Luty 24 2012 12:46:57
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Fri, 24 Feb 2012 12:19:24 +0100, Tomasz Pyra

Mówi że ma być 3s.

Zgłaszasz jak widzisz krótsze?
Ja tak, i zazwyczaj następnego dnia działa już poprawnie.

--
Pozdor Myjk

84 Data: Luty 24 2012 13:07:54
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 12:46:57 +0100, Myjk wrote:

Fri, 24 Feb 2012 12:19:24 +0100, Tomasz Pyra

Mówi że ma być 3s.

Zgłaszasz jak widzisz krótsze?
Ja tak, i zazwyczaj następnego dnia działa już poprawnie.

To musisz spróbować w Kobylnicy :-)
Bo jak w trójmieście różne rzeczy zgłaszam, to też zawsze szybko jest efekt
i odpowiedź.

Problemem jest system w którym tego typu mniejsze i większe kanty dają
konkretny dochód urzędowi który odpowiedzialny jest za przestrzeganie tych
przepisów.
Bo w sytuacji kiedy takie krótkie pomarańczowe przynosi przykładowo milion
zł rocznie dochodu do gminy, to już sobie możesz zgłaszać.

Bo niestety jak ten sam urząd stanowi prawo, egzekwuje je, karze i jest
beneficjentem tych kar, to standardowa sytuacja kiedy urząd bardzo
skrupulatnie przestrzega każdego prawa jakoś nie chce działać.

85 Data: Luty 24 2012 15:09:46
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Fri, 24 Feb 2012 13:07:54 +0100, Tomasz Pyra

Mówi że ma być 3s.
Zgłaszasz jak widzisz krótsze?
Ja tak, i zazwyczaj następnego dnia działa już poprawnie.
To musisz spróbować w Kobylnicy :-)

W której? Są cztery z tego co widzę.
Podaj odrazu nazwę skrzyżowania, napiszę do zarządu.

Problemem jest system w którym tego typu mniejsze i większe
kanty dają konkretny dochód urzędowi który odpowiedzialny
jest za przestrzeganie tych przepisów.

Czyli jakby to zgłosić odpowiednim organom jako podejrzenie o przestępstwie
(oczywiście przedstawiając pisma i brak odpowiedzi jak i reakcji), to też
nic by nie zadziałało?

Bo [...]
Bo [...]

Bo ludziom się nie chce walczyć o swoje. Co dla mnie jest osobiście
głupkowate, bo w sytuacjach beznadziejnych (typu blokowanie stacji paliw
jako protest przeciwko wysokim cenom paliw) potrafią się organizować,
natomiast praktycznie wygraną sprawę o niesłusznie przyznany mandat,
olewają.

--
Pozdor Myjk

86 Data: Luty 24 2012 15:56:06
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Tomasz Pyra 

On Fri, 24 Feb 2012 15:09:46 +0100, Myjk wrote:

Fri, 24 Feb 2012 13:07:54 +0100, Tomasz Pyra

Mówi że ma być 3s.
Zgłaszasz jak widzisz krótsze?
Ja tak, i zazwyczaj następnego dnia działa już poprawnie.
To musisz spróbować w Kobylnicy :-)

W której? Są cztery z tego co widzę.
Podaj odrazu nazwę skrzyżowania, napiszę do zarządu.

Problemem jest system w którym tego typu mniejsze i większe
kanty dają konkretny dochód urzędowi który odpowiedzialny
jest za przestrzeganie tych przepisów.

Czyli jakby to zgłosić odpowiednim organom jako podejrzenie o przestępstwie
(oczywiście przedstawiając pisma i brak odpowiedzi jak i reakcji), to też
nic by nie zadziałało?

W wolnym czasie różne nieprawidłowości zgłaszam.

Tyle że jak sprawa dotyczy dziury w drodze, złego oznakowania i innych
powiedzmy "neutralnych biznesowo" spraw to machina urzędnicza jakoś tam
działa i zazwyczaj wszystki szybko jest naprawione.

Gorzej w przypadku rzeczy związanych z biznesem radarowym - tu już panuje
ogólna niemoc

Tyle że z RIO obiecali sprawdzić kwestię finansowania dróg podczas
kompleksowych kontroli w gminach które im wymieniłem. Poczekam na taką
kontrolę (one mają miejsce cyklicznie co kilka lat) i zobaczę.
 

Bo [...]
Bo [...]

Bo ludziom się nie chce walczyć o swoje. Co dla mnie jest osobiście
głupkowate, bo w sytuacjach beznadziejnych (typu blokowanie stacji paliw
jako protest przeciwko wysokim cenom paliw) potrafią się organizować,
natomiast praktycznie wygraną sprawę o niesłusznie przyznany mandat,
olewają.

Brak wiedzy, brak wiary w powodzenie, nieuzasadniony strach przed
wyimaginowanymi konsekwencjami itd.
Inna sprawa że batalia sądowa w sprawie o wykroczenia to sport dla amatorów
zagadnienia - w praktyce zazwyczaj poniesiesz większe koszty niż wynosiła
niesłuszna grzywna.

87 Data: Luty 24 2012 13:41:11
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-02-24 12:46, Myjk pisze:

Fri, 24 Feb 2012 12:19:24 +0100, Tomasz Pyra

Mówi że ma być 3s.

Zgłaszasz jak widzisz krótsze?
Ja tak, i zazwyczaj następnego dnia działa już poprawnie.

Zgadza się. A w tej Kobylnicy czy Człuchowie to pewnie specjalnie
wyłÄ…czają cały system, by mnie przypadkiem nie złapał. No, ale
to już wiem od dawna :)

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

88 Data: Luty 26 2012 21:30:21
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Artur Maśląg

Zgadza się. A w tej Kobylnicy czy Człuchowie to pewnie specjalnie
wyłÄ…czają cały system, by mnie przypadkiem nie złapał. No, ale to już
wiem od dawna :)

A masz jeszcze jakieś osiągnięcia ponad to, że Cię nie złapał FR w
Człuchowie? Już któryś raz się tym chwalisz. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

89 Data: Luty 25 2012 23:55:57
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: KrisPolska 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Thu, 23 Feb 2012 23:11:20 +0100, KrisPolska wrote:

w konc dobiora sie do dupy....


Nim pochwalisz zaczekaj na jakieś recenzje :)
I to tak najlepiej pół roku gdyby się miało okazać że fotoradar mało
dochodowy i może warto skrzyżowanie podkręcić tak żeby fotoradar na siebie
zapracował.

Kilka straży gminnych takie urządzenia już ma.
A na skrzyżowaniu najkrótsze na świecie pomarańczowe światło - w praktyce
nie do wyhamowania jak się zapala.
Pomarańczowe trwa może 1.5s, potem dwie szybkie fotki dokumentujące że
samochód porusza się po skrzyżowaniu na czerwonym świetle.

zmroziles mi krew, nie zebym wierzyl w prawosc prawa
ale do licha to przeciez pachnie prokuratura i anluwaniem wszelskich mandatow
+ powazne wyroki dla osob praktykujacych ow proceder

to tak samo jak ustawic swiatla zielone na 10sekund
ja sie wyorbie, ktos inny nie, a babcie beda bulic

nie sens w tym by bylo szybko ale bezpiecznie na kazdej krzyzowce

Dojeżdżając i widząc że pali się zielone na dobrą sprawę trzeba się
zatrzymać, zaczekać na czerwone i dopiero wtedy można bezpiecznie ruszyć.
Bo jadąc nawet 40km/h nie ma możliwości żeby zatrzymać się w ciągu sekundy
- jak komuś się pechowo trafi to pomarańczowe tuż przed wjazdem na
skrzyżowanie to choćby stanął na uszach dostanie mandat za wjazd na
czerwonym świetle.

jaka to krzyzowka? moze pozew zbioryw lub sprawa w uwaga tvn lub cus?

90 Data: Luty 26 2012 14:52:38
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: Myjk 

Sat, 25 Feb 2012 23:55:57 +0100, KrisPolska

moze pozew zbioryw lub sprawa w uwaga tvn lub cus?

Może w końcu pójdziesz po rozum do głowy?
Jak cię czytam, to mi żal dupę ściska.

--
Pozdor Myjk

91 Data: Luty 26 2012 21:30:47
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin Myjk

Może w końcu pójdziesz po rozum do głowy? Jak cię czytam, to mi żal dupę
ściska.

Ja bym raczej sugerował AA. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

92 Data: Luty 24 2012 10:35:21
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: 4CX250 

Użytkownik "KrisPolska"  napisał w wiadomości

w konc dobiora sie do dupy....

W Nowym Sączu na skrzyżowaniach nauki jazdy notorycznie wjeżdżają w ostatniej chwili już na czerwonym.
Jaki jest cel takiego uczenia jazdy?

Marek

93 Data: Luty 24 2012 13:57:29
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: kogutek 

KrisPolska  napisał(a):

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,nowy-fotoradar-juz-dziala,36289.html

Potrafi zmierzyć prędkość czterech pojazdów na raz i sprawdzić, czy nie
wjechały na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nowoczesny fotoradar na
skrzyżowaniu ul. Sobieskiego i al. Witosa robi zdjęcia kierowcom łamiącym
przepisy. Wcześniej pracował na potrzeby testów, teraz na podstawie zdjęć
wystawiane są mandaty.

w konc dobiora sie do dupy....
znam miejsce gdzie przy kazdej zmianie na czerwone zawsze jest jeden klient
na 5minut
w 80% sa to kobiety

Nie ma co ukrywać. Potrzebne są takie rozwiązania. Jeśli je wprowadzają to my
kierowcy powinniśmy wspólnie wystąpić o jeszcze jedno rozwiązanie. Znane od
dawna a w Polsce nie stosowane. To zielona linia. Pamiętam przed trzydziestu
laty było takie coś na kawałku ulicy Żeromskiego w Łodzi. To zwyczajnie
działało. Na odcinku kilku kilometrów jak się jechało z prędkością jaką
wyświetlał znak informacyjny to nie było siana żeby nie przejechać tego
odcinka z zatrzymywaniem się na światłach. W Łodzi na większości ulic taki
system można wprowadzić od ręki. Bardzo by usprawnił ruch i spowodował
poprawienie bezpieczeństwa. Jak by 70% kierowców jechało z prędkosciami takimi
że na 100% będą mieli cały czas zielone. To nawet jak by ktoś chciał
pokozaczyć to by był skutecznie zablokowany przez innych. W tej chwili średnia
prędkość w centrum Łodzi to niecałe 20/h. Jak by ją udało się podnieść zieloną
linia do dwudziestu pięciu to było by warto to zrobić.Może słuszne by było
żądanie od tych co decydują o drogach jak najszybsze wprowadzenia zielonych
linii tam gdzie jest to możliwe. Raptem to trzeba zsynchronizować
sygnalizatory. Jeżdżę z reguły tymi samymi ulicami. Na jednej od mniej więcej
11 do 13 sygnalizatory same się synchronizują. Wystarczy jechać czterdzieści
żeby zawsze mieć zielone. Kiedyś z ciekawości zmierzyłem czas przejazdu. Jak
się same synchronizują to przejechanie tego odcinka trwa niecałe 4 minuty przy
wcale nie małym ruchu. Jak są całkowicie rozsynchronizowane, co przypada na
godziny szczytu to i piętnaście do dwudziestu minut. Jak by na takich ulicach
wychodziło że optymalną prędkością było by 30 to po kilku dniach od
uruchomienia nie było by takich co by czterdzieści jechali.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

94 Data: Luty 24 2012 14:40:39
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: to 

begin kogutek

W tej chwili średnia prędkoć w centrum Łodzi to niecałe 20/h. Jak by ją
udało się podnieć zieloną linia do dwudziestu pięciu to było by warto
to zrobić.

Przecież prędkoć zabija, już zapomniałeś?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

95 Data: Luty 24 2012 16:45:50
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: J.F 

Użytkownik "kogutek"  napisał

Nie ma co ukrywać. Potrzebne są takie rozwiązania. Jeśli je wprowadzają to my
kierowcy powinniśmy wspólnie wystąpić o jeszcze jedno rozwiązanie. Znane od
dawna a w Polsce nie stosowane. To zielona linia. Pamiętam przed trzydziestu

Zielona FALA.
Eee tam - kierowca ma tylko obowiazki, a nie prawa :-(

Ale jeszcze pare wyborow i moze dorosniemy do demokracji.

laty było takie coś na kawałku ulicy Żeromskiego w Łodzi. To zwyczajnie
działało. Na odcinku kilku kilometrów jak się jechało z prędkością jaką
wyświetlał znak informacyjny to nie było siana żeby nie przejechać tego
odcinka z zatrzymywaniem się na światłach. W Łodzi na większości ulic taki
system można wprowadzić od ręki.

We Wroclawiu byl dobry przyklad.  Ustawili zielona fale na jednej ulicy, na znaki u nas i tak nikt nie patrzyl, a w ciagu kilku tygodni przyzwyczaili sie wszyscy ze tam trzeba jechac rowno 70.
Fakt ze warunki sprzyjaly.

No i niestety - to juz pare lat minelo, a ciagle jest to jedyna zielona fala w miescie.

W tej chwili średnia
prędkość w centrum Łodzi to niecałe 20/h. Jak by ją udało się podnieść zieloną
linia do dwudziestu pięciu to było by warto to zrobić.Może słuszne by było
żądanie od tych co decydują o drogach jak najszybsze wprowadzenia zielonych
linii tam gdzie jest to możliwe. Raptem to trzeba zsynchronizować
sygnalizatory.

Z tym ze w naszych miastach to nie takie proste. Potrzebujesz odpowiednio odleglych skrzyzowan , najelpiej to chyba tej amerykanskiej kwadratowej siatki ulic. A przy tym burdelu co nasi (i niemieccy) urbanisci wyprawiali to jest trudno.

Tym niemniej mozna choc probowac wprowadzic ... a ty d*.
Wroclaw sobie co prawda zamowil "inteligentny" system kierowania ruchem, ale ciekaw jestem co z tego wyjdzie - bo prawde mowiac sobie nie wyobrazam jak mozna zamowic na przetargu cos, jesli nie wie sie dokladnie co, a wrecz nawet pobieznie sie nie wie co :-)

Jeżdżę z reguły tymi samymi ulicami. Na jednej od mniej więcej
11 do 13 sygnalizatory same się synchronizują. Wystarczy jechać czterdzieści
żeby zawsze mieć zielone. Kiedyś z ciekawości zmierzyłem czas przejazdu. Jak
się same synchronizują to przejechanie tego odcinka trwa niecałe 4 minuty przy
wcale nie małym ruchu. Jak są całkowicie rozsynchronizowane, co przypada na
godziny szczytu to i piętnaście do dwudziestu minut. Jak by na takich ulicach
wychodziło że optymalną prędkością było by 30 to po kilku dniach od
uruchomienia nie było by takich co by czterdzieści jechali.

Ale czemu 30 a nie np 60 ?

J.

96 Data: Luty 24 2012 16:23:32
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: kogutek 

J.F  napisał(a):

Użytkownik "kogutek"  napisał
>Nie ma co ukrywać. Potrzebne są takie rozwiązania. Jeśli je
>wprowadzają to my
>kierowcy powinniśmy wspólnie wystąpić o jeszcze jedno rozwiązanie.
>Znane od
>dawna a w Polsce nie stosowane. To zielona linia. Pamiętam przed
>trzydziestu

Zielona FALA.
Eee tam - kierowca ma tylko obowiazki, a nie prawa :-(

Ale jeszcze pare wyborow i moze dorosniemy do demokracji.

>laty było takie coś na kawałku ulicy Żeromskiego w Łodzi. To
>zwyczajnie
>działało. Na odcinku kilku kilometrów jak się jechało z prędkością
>jaką
>wyświetlał znak informacyjny to nie było siana żeby nie przejechać
>tego
>odcinka z zatrzymywaniem się na światłach. W Łodzi na większości ulic
>taki
>system można wprowadzić od ręki.

We Wroclawiu byl dobry przyklad.  Ustawili zielona fale na jednej
ulicy, na znaki u nas i tak nikt nie patrzyl, a w ciagu kilku tygodni
przyzwyczaili sie wszyscy ze tam trzeba jechac rowno 70.
Fakt ze warunki sprzyjaly.

No i niestety - to juz pare lat minelo, a ciagle jest to jedyna
zielona fala w miescie.

> W tej chwili średnia
>prędkość w centrum Łodzi to niecałe 20/h. Jak by ją udało się
>podnieść zieloną
>linia do dwudziestu pięciu to było by warto to zrobić.Może słuszne by
>było
>żądanie od tych co decydują o drogach jak najszybsze wprowadzenia
>zielonych
>linii tam gdzie jest to możliwe. Raptem to trzeba zsynchronizować
>sygnalizatory.

Z tym ze w naszych miastach to nie takie proste. Potrzebujesz
odpowiednio odleglych skrzyzowan , najelpiej to chyba tej
amerykanskiej kwadratowej siatki ulic. A przy tym burdelu co nasi (i
niemieccy) urbanisci wyprawiali to jest trudno.

Tym niemniej mozna choc probowac wprowadzic ... a ty d*.
Wroclaw sobie co prawda zamowil "inteligentny" system kierowania
ruchem, ale ciekaw jestem co z tego wyjdzie - bo prawde mowiac sobie
nie wyobrazam jak mozna zamowic na przetargu cos, jesli nie wie sie
dokladnie co, a wrecz nawet pobieznie sie nie wie co :-)

>Jeżdżę z reguły tymi samymi ulicami. Na jednej od mniej więcej
>11 do 13 sygnalizatory same się synchronizują. Wystarczy jechać
>czterdzieści
>żeby zawsze mieć zielone. Kiedyś z ciekawości zmierzyłem czas
>przejazdu. Jak
>się same synchronizują to przejechanie tego odcinka trwa niecałe 4
>minuty przy
>wcale nie małym ruchu. Jak są całkowicie rozsynchronizowane, co
>przypada na
>godziny szczytu to i piętnaście do dwudziestu minut. Jak by na takich
>ulicach
>wychodziło że optymalną prędkością było by 30 to po kilku dniach od
>uruchomienia nie było by takich co by czterdzieści jechali.

Ale czemu 30 a nie np 60 ?

J.

Tutaj durne społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy że to ono jest państwem. A
urzędy, premir, prezydent tak jak szewc w sferze usług dla ludności robią. ak
nie ma zapotrzebowania od ludzi na zielone fale to ich nie robią. A to jedno z
prostszych rozwiązań możliwych do niskonakładowego wprowadzenia. Może to idzie
że za tanie by było. Wczoraj mówili w dzienniku i tym systemie co przy
czerwonym fotki robi. Wychodzi że on jeszcze goli, pierdoli, sznurowała wiąże,
usuwa ciąże i mierzy długość odrostów na cipkach kierowniczek samochodów. Że
się tak nizinnie wyrażę w chuj kasy kosztował. I praktycznie jego jedynym
celem jest jebnięcie ludzi . Może i zasłużą na mandat. Ale nie tędy droga. Nic
takiemu urządzeniu z zarobku by nie ubyło jak by był ruch zsynchronizowany. I
tak znajdzie się dostateczna ilość frajerów do ogolenia na własne życzenie. A
reszta by miała lepiej. Dlaczego nie 60. Bo by stał na co drugim skrzyżowaniu
i czekał na zielone. W tym czasie Ci co jechali 30 by go wyprzedzali. Bo zanim
znajdzie bieg, zanim ruszy itd. dziwnie i nie zrozumiale to brzmi że jak w
mieście w sposób kontrolowany obniżyć prędkość przejazdu to będzie się w
punkcie docelowym szybciej, spali sie mniej paliwa, mniej wyprodukuje spalin.
Najbardziej ruch w mieście blokują picki grochowe co ruszać ze skrzyżowania
nie potrafią. To jak by było tak że rusza tylko raz i się nie zatrzymuje dokąd
nie dojedzie na miejsce to był by to wielki krok w dobrą stronę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

97 Data: Luty 25 2012 15:26:17
Temat: Re: Radar na czerwono
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 24 Feb 2012 16:23:32 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):

J.F  napisał(a):
Eee tam - kierowca ma tylko obowiazki, a nie prawa :-(
Ale jeszcze pare wyborow i moze dorosniemy do demokracji.

Tutaj durne społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy że to ono jest państwem. A
urzędy, premir, prezydent tak jak szewc w sferze usług dla ludności robią. ak

gdzie indziej tez tak jest.
No ale moze jeszcze pare "glupich protestow" i rzady cos zrozumieja.
Panu premierowi ostatnio poparcie spada i pan premiet mowi ze sie tym
przejmuje ..

nie ma zapotrzebowania od ludzi na zielone fale to ich nie robią. A to jedno z
prostszych rozwiązań możliwych do niskonakładowego wprowadzenia. Może to idzie
że za tanie by było.

Dawniej chyba nie bylo takie tanie - kilometr lacznosci jest drogi.
Ale teraz sa nowe mozliwosci, i to niedrogie.

Wczoraj mówili w dzienniku i tym systemie co przy
czerwonym fotki robi. Wychodzi że on jeszcze goli, pierdoli, sznurowała wiąże,
usuwa ciąże i mierzy długość odrostów na cipkach kierowniczek samochodów. Że
się tak nizinnie wyrażę w chuj kasy kosztował. I praktycznie jego jedynym
celem jest jebnięcie ludzi . Może i zasłużą na mandat. Ale nie tędy droga. Nic
takiemu urządzeniu z zarobku by nie ubyło jak by był ruch zsynchronizowany. I
tak znajdzie się dostateczna ilość frajerów do ogolenia na własne życzenie.

No nie, przy dobrej fali spada :-(

reszta by miała lepiej. Dlaczego nie 60. Bo by stał na co drugim skrzyżowaniu
i czekał na zielone. W tym czasie Ci co jechali 30 by go wyprzedzali. Bo zanim
znajdzie bieg, zanim ruszy itd.

ale dlaczego ma szukac biegu ? jedzie 60, dojezdza i zapala mu sie zielone.
przejezdza bez zatrzymania, to ci co jada 30 dostaja czerwone.

dziwnie i nie zrozumiale to brzmi że jak w
mieście w sposób kontrolowany obniżyć prędkość przejazdu to będzie się w
punkcie docelowym szybciej, spali sie mniej paliwa, mniej wyprodukuje spalin.

Musialbys zobaczyc Karkonoska we wroclawiu. daje sie jechac stale 60-70, a
auto wtedy pali mniej niz "w trasie".
tylko przyznaje - w srednim natezeniu ruchu.

Najbardziej ruch w mieście blokują picki grochowe co ruszać ze skrzyżowania
nie potrafią. To jak by było tak że rusza tylko raz i się nie zatrzymuje dokąd
nie dojedzie na miejsce to był by to wielki krok w dobrą stronę.

Tylko ze przy 30 znajdzie sie wielu takich co przyspiesza i beda stac na
najblizszych swiatlach. A przy 70 to juz znacznie mniej.

a tak prawde mowiac - ci ktorzy ruszyc nie potrafia ruch tamuja tylko na
kilku krytycznych skrzyzowaniach. I to sa te gdzie sie opuszcza centrum.
Bo w prawdziwym centrum jak wszyscy sprawnie rusza ... to nic nie
przyspiesza, bo za skrzyzowaniem miejsca jest malo.

ale z drugiej strony .. gdzie by sie te wszystkie samochody podzialy, ktore
w korkach stoja na ulicach ? parkowaly by pod domami, czy korki by sie
tworzyly na wlotach do miasta i wyjazdach z osiedli ?
 
P.S. tnij niepotrzebne cytaty.

J.

Radar na czerwono



Grupy dyskusyjne