....pieknie wyrownane szutrowki :)
Dzisiaj zrobilem ponad 200km "OS'owych". Pychota. Jutro jade kupic opony i nowe sprzeglo do SC ;)
Tylko zuzycie paliwa jakies takie dziwne: ok. 25ltr/100km

--
Pozdrawiam
MarcinJM

MarcinJM pisze:

...pieknie wyrownane szutrowki :)
Dzisiaj zrobilem ponad 200km "OS'owych". Pychota. Jutro jade kupic opony i nowe sprzeglo do SC ;)

SC ?
:)))))))))) swietne....
prawie jak WRC

pozdrawiam - Darek.

Użytkownik "news-gazeta"

SC ?
:)))))))))) swietne....
prawie jak WRC

Sejczento Cupra?

;-)

news-gazeta pisze:

MarcinJM pisze:

...pieknie wyrownane szutrowki :)
Dzisiaj zrobilem ponad 200km "OS'owych". Pychota. Jutro jade kupic opony i nowe sprzeglo do SC ;)

SC ?
:)))))))))) swietne....
prawie jak WRC

Wiem, brzmi smiesznie, niemesko.
Tylko te koszty, koszty, koszty. Sadze, ze w kazdym innym aucie bylyby co najmniej podwojone.
Wiecej radosc sprawia jazda autem ze sprawna zawiecha, ukladem kierowniczym, zmienianymi regularnie oponami, niz rozdygotanym, mocnym samochodem "bo na zawieche i inne nie starczylo kasy".
Zareczam cie, ze jakbys wiedzial ile kasy trzeba miesiecznie wpakowac w taka glupia treningowke (aktywnie uzywana, a nie do lansu) to juz nie bylbys taki krytyczny.

Zasada wygrywal na takim czyms:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c1/2007-06-16_Steyr-Puch_650_TR_,_650_cm%C2%B3,_Bj._1967_(kl).jpg
I jakos nikomu nie bylo do smiechu.
:)

--
Pozdrawiam
MarcinJM

MarcinJM pisze:

Zareczam cie, ze jakbys wiedzial ile kasy trzeba miesiecznie wpakowac w taka glupia treningowke (aktywnie uzywana, a nie do lansu) to juz nie bylbys taki krytyczny.

Ano, przyszły wczoraj sprężynki, za jedyne 850zł.
Nie ma co - zabawa ssie :)

Zasada wygrywal na takim czyms:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c1/2007-06-16_Steyr-Puch_650_TR_,_650_cm%C2%B3,_Bj._1967_(kl).jpg I jakos nikomu nie bylo do smiechu.
:)

Kiedyś w rajdach popularne były też Mini.
Zresztą CC/SC nadal można spotkać na rajdowych trasach, może nie w randze WRC, ale w GSMP to już całkiem popularne auto, nie mówiąc o niższych ligach.

On 4 Lip, 08:42, news-gazeta  wrote:

SC ?
:)))))))))) swietne....
prawie jak WRC

A w czym problem?
Kolega miał rasowanego kaszlaka z klatką,
przewiózł mnie raz dookoła komina,
wysiadałem na ugiętych nogach :]
A SC ma pewnie więcej potencjału niż kaszel.

Pzdr.
L.

Olleo pisze:

Kolega miał rasowanego kaszlaka z klatką,
przewiózł mnie raz dookoła komina,
wysiadałem na ugiętych nogach :]
A SC ma pewnie więcej potencjału niż kaszel.

Czy ja wiem? Leciutki wzmocniony kaszlak z napedem na tyl da wiecej
frajdy "dookola komina" niz SC ;-)

Maluchy są za małe.
W środku strasznie ciasno, problemy z wepchnięciem do środka klatki i kubełków, do tego zaczynają się już problemy z częściami dobrej jakości (to co jest dostępne, to tanie, ale marnej jakości rzemiosło).

A jeszcze wiecej taki rurowiec z silnikiem malucha:
http://photos.nasza-klasa.pl/382943/25/other/std/3fe7fa373d.jpeg

Takim to tylko po polach, bo w żadnym rajdzie raczej nie wystartujesz.

Użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Takim to tylko po polach, bo w żadnym rajdzie raczej nie wystartujesz.

Coś takiego to wolałbym zrobić z podłogi garbusa, oczywiście z silnikiem   jakimś mocniejszym :) chociaż 1,6 50KM by pewnie stykneło :)

Pozdrawiam !!

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

Użytkownik Tomasz Pyra napisał:

Takim to tylko po polach, bo w żadnym rajdzie raczej nie wystartujesz.

Coś takiego to wolałbym zrobić z podłogi garbusa, oczywiście z silnikiem jakimś mocniejszym :) chociaż 1,6 50KM by pewnie stykneło :)

Pozdrawiam !!

    Byly garbusy rajdowe z tego co mi sie obilo ;)

PZDr
Adam

Takim to tylko po polach, bo w żadnym rajdzie raczej nie wystartujesz.

Mowa byla o frajdzie, a nie rajdzie ;-)
--
Olleo

...pieknie wyrownane szutrowki :)
Dzisiaj zrobilem ponad 200km "OS'owych". Pychota. Jutro jade kupic opony i nowe sprzeglo do SC ;)

SC ?
:)))))))))) swietne....
prawie jak WRC

Co w tym dziwnego?
Mnie kiedyś, CC 700 spaliło ponad 10l, gdy musiałem 140km pokonać w 2 godziny, z wyjazdem z Krakowa, dla odmiany, Punto spaliło mi kiedyś 4.5l w zimie, prędkość nie przekraczała 90, bo ślisko było, za to pusto, a wiatr wiał ze wschodu (jechałem trasą Mielec - Kraków).

zyga