Grupy dyskusyjne » CB w Niemczech?

CB w Niemczech?

1	Data: Styczen 22 2010 20:42:58
Temat: CB w Niemczech?
Autor: venioo
Jutro wybieram sie do naszych zachodnich sasiadow. Przejrzalem grupe i widze, ze u nich nasze CB jest niedozwolone, musi byc na FM. Czy cos sie zmienilo ostatnio? Mam zdejmowac antene, czy po prostu olać zagadnienie? pzdr -- venioo Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS +CB Peugeot 106 1.0i
2	Data: Styczen 22 2010 22:22:27
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: glang
Jutro wybieram sie do naszych zachodnich sasiadow. Przejrzalem grupe i widze, ze u nich nasze CB jest niedozwolone, musi byc na FM. Czy cos sie zmienilo ostatnio? Mam zdejmowac antene, czy po prostu olać zagadnienie? olać nie słyszałem żeby ktoś miałproblem DE z radiem CB pzdr GL
3	Data: Styczen 22 2010 23:29:55
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: J_K_K
Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości Przejrzalem grupe i widze, ze u nich nasze CB jest niedozwolone, musi byc na FM. Nie masz FM i "5"-tek w radiu ? Niemiecki standard we współczesnych radiach dopuszczonych do użytkowania na terenie Niemiec to 40 bądź 80 kanałów FM 4W i 12 kanałów AM 1W. Co nie zmienia faktu, że Polacy i tak siedzą na AM, na 28 bodajże ;-) Pzdr JKK
4	Data: Styczen 23 2010 07:37:46
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: andreas
Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości Jutro wybieram sie do naszych zachodnich sasiadow. Przejrzalem grupe i widze, ze u nich nasze CB jest niedozwolone, musi byc na FM. Czy cos sie zmienilo ostatnio? Mam zdejmowac antene, czy po prostu olać zagadnienie? Nie zdejmuj. Jak muszę parę dni na oczyźnie pobyć to widok z daleka anteny CB przypomina ojczyznę. A jak jeszcze samochód brudny i jedzie lewymi kołami po środkowej linii to już czuję się całkiem jak w domu. -- andreas
5	Data: Styczen 23 2010 08:17:54
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Przemek V
Użytkownik "andreas" napisał w wiadomości Użytkownik "venioo" napisał w wiadomości Jutro wybieram sie do naszych zachodnich sasiadow. Przejrzalem grupe i widze, ze u nich nasze CB jest niedozwolone, musi byc na FM. Czy cos sie zmienilo ostatnio? Mam zdejmowac antene, czy po prostu olać zagadnienie? Nie zdejmuj. Jak muszę parę dni na oczyźnie pobyć to widok z daleka anteny CB przypomina ojczyznę. A jak jeszcze samochód brudny i jedzie lewymi kołami po środkowej linii to już czuję się całkiem jak w domu. Nie zapominajmy o kanapie przywiązanej do dachu (to w drodze powrotnej) i o tym, że zagranicą sika się tylko i wyłącznie na poboczu a nie na jakichś stacjach benzynowych czy zajazdach. ;)
6	Data: Styczen 23 2010 11:31:53
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: venioo
Przemek V pisze: Nie zdejmuj. Jak muszę parę dni na oczyźnie pobyć to widok z daleka anteny CB przypomina ojczyznę. A jak jeszcze samochód brudny i jedzie lewymi kołami po środkowej linii to już czuję się całkiem jak w domu. Nie zapominajmy o kanapie przywiązanej do dachu (to w drodze powrotnej) i o tym, że zagranicą sika się tylko i wyłącznie na poboczu a nie na jakichś stacjach benzynowych czy zajazdach. ;) bede trzymal sie Waszych cennych rad ;) -- venioo Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS +CB Peugeot 106 1.0i
7	Data: Styczen 23 2010 13:50:18
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Bydlę
Przemek V wrote: > Nie zapominajmy (...)o > tym, że zagranicą sika się tylko i wyłącznie na poboczu a nie na jakichś > stacjach benzynowych czy zajazdach. ;) > > W Polsce też. Na gierkówce widuję notorycznie takich łosi (wieś?) lejących do rowu - często tuż koło znaku Stacja Benzynowa Za 1000 metrów... ;> -- Bydlę
8	Data: Styczen 23 2010 14:19:11
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: J.F.
On Sat, 23 Jan 2010 13:50:18 +0100, Bydlę wrote: W Polsce też. Na gierkówce widuję notorycznie takich łosi (wieś?) Notorycznie to nie lejących do rowu - często tuż koło znaku Stacja Benzynowa Za 1000 metrów... ;> Ale czy to cos zlego ? J.
9	Data: Styczen 23 2010 14:35:36
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Bydlę
J.F. wrote: > On Sat, 23 Jan 2010 13:50:18 +0100, Bydlę wrote: > >>W Polsce też. Na gierkówce widuję notorycznie takich łosi (wieś?) > > > Notorycznie to nie A jednak tak, notorycznie widuję. >>lejących do rowu - często tuż koło znaku Stacja Benzynowa Za 1000 metrów... >>;> > > > Ale czy to cos zlego ? Niekorzystanie z dostępnej toalety i lanie jak za obiorą? Coż - śmiem twierdzić, że to coś złego. (ale rozumiem, że ci bez kindersztuby nie będą zniesmaczeni) -- Bydlę
10	Data: Styczen 23 2010 14:51:20
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Yogi(n)
Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości Niekorzystanie z dostępnej toalety i lanie jak za obiorą? Coż - śmiem twierdzić, że to coś złego. (ale rozumiem, że ci bez kindersztuby nie będą zniesmaczeni) Cóż, najczęściej jeszcze zatrzymują samochód w takim miejscu, że cudem udaje się ich ominąć. Zakąłdam, ze to są te przypadki, które nie dowiozłyby zawartości pęcherza do najbliższej stacji, ani miejsca w którym można bezpiecznie się zatrzymać. Kiedyś spotkałem takiego osła lejącego na środku jezdni (ale był pieszo, a przynajmniej nie zauważyłem samochodu). Stał na środku jezdni i lał wesoło wymachując fujarą w moją stronę, narąbany jak szpak. Było to zaraz za zakrętem, dobrze że wyhamowałem do 40-50 km/h, a i tak mało brakowało do "ocierki", bo debil na szeroko rozstawionych nogach próbował celować w biała linię na oso jezdni i przy tym nieźle się zataczał. Była piąta rano, szarówka, wystarczyłby jeden krok żebym gnojka miał pod kołami. -- Yogi(n)
11	Data: Styczen 23 2010 23:53:34
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Bydlę
Yogi(n) wrote: Stał na środku jezdni i lał wesoło wymachując fujarą w moją stronę Wisisz mi za czyszczenie monitora;-) -- Bydlę
12	Data: Styczen 24 2010 20:50:55
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: venioo
Bydlę pisze: Wisisz mi za czyszczenie monitora;-) a cho - ochlapal Ci przy mijaniu? ;) -- venioo Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS Peugeot 106 1.0i
13	Data: Styczen 24 2010 23:43:51
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Bydlę
venioo wrote: > Bydlę pisze: > >> >> Wisisz mi za czyszczenie monitora;-) >> > > > a cho - ochlapal Ci przy mijaniu? ;) > Nie, rozbawił mnie tekst, na który odpowiadałem. Bo dowcipny był. -- Bydlę
14	Data: Styczen 23 2010 14:56:42
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: J.F.
On Sat, 23 Jan 2010 14:35:36 +0100, Bydlę wrote: J.F. wrote: > On Sat, 23 Jan 2010 13:50:18 +0100, Bydlę wrote: >>W Polsce też. Na gierkówce widuję notorycznie takich łosi (wieś?) > Notorycznie to nie A jednak tak, notorycznie widuję. Na odcinku Piotrkow-Wwa nie jest to jakies nagminne. > Ale czy to cos zlego ? Niekorzystanie z dostępnej toalety i lanie jak za obiorą? Coż - śmiem twierdzić, że to coś złego. (ale rozumiem, że ci bez kindersztuby nie będą zniesmaczeni) No coz, ja tam wole na lonie natury niz w jakiejs zasr* toalecie. Toalety mamy co prawda coraz lepsze. Oczywiscie niektorzy moga byc zniesmaczeni widokiem golego ch*, ale przeciez odrobina dobrej woli wystarcza zeby go nie pokazywac, zreszta przy tych predkosciach to i zauwazyc trudno . J.
15	Data: Styczen 23 2010 23:54:56
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Bydlę
J.F. wrote: > Na odcinku Piotrkow-Wwa nie jest to jakies nagminne. "na gierkówce" To jest trochę więcej, niż tylko tamten fragment. > No coz, ja tam wole na lonie natury niz w jakiejs zasr* toalecie. A to pozwoliło mi się upewnić. -- Bydlę
16	Data: Styczen 23 2010 16:09:27
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Wmak
On 23 Sty, 23:54, Bydlę wrote: J.F. wrote: > Na odcinku Piotrkow-Wwa nie jest to jakies nagminne. "na gierkówce" To jest trochę więcej, niż tylko tamten fragment. Gdzieś między Częstochową a Piotrkowem, stacja po prawej stronie, nie pamiętam marki, nieduży placyk z kostki. Wejście do sracza z boku z prawej strony - kolejka kilkanaście osób, przeważnie kobiet a w środku babcia klozetowa wyciągająca grabę........ lałem 2 kilometry dalej w lesie.
17	Data: Styczen 24 2010 12:13:17
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: J.F.
On Sat, 23 Jan 2010 16:09:27 -0800 (PST), Wmak wrote: Gdzieś między Częstochową a Piotrkowem, stacja po prawej stronie, nie pamiętam marki, nieduży placyk z kostki. Wejście do sracza z boku z prawej strony - kolejka kilkanaście osób, przeważnie kobiet a w środku babcia klozetowa wyciągająca grabę....... lałem 2 kilometry dalej w lesie. No coz, jesli toaleta ma byc czysta i pachnaca, to musi byc sprzatana. A sprzatanie kosztuje. Plus amortyzacja, wywoz sciekow itp .. Nawet Niemcy na to wpadli :-) J.
18	Data: Styczen 24 2010 12:30:33
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: boropi
Wejście do sracza z boku z prawej strony - kolejka kilkanaście osób, przeważnie kobiet a w środku babcia klozetowa wyciągająca grabę....... lałem 2 kilometry dalej w lesie. No coz, jesli toaleta ma byc czysta i pachnaca, to musi byc sprzatana. A sprzatanie kosztuje. Plus amortyzacja, wywoz sciekow itp .. Nawet Niemcy na to wpadli :-) Jeszcze nie widziałem u Niemców, przy autostradzie płatnych WC. Za to w marketach dziadka klozetowego w garniturze i z muchą owszem. boropi
19	Data: Styczen 24 2010 13:27:34
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: cztery
Jeszcze nie widziałem u Niemców, przy autostradzie płatnych WC. To malo widziales. Procz darmowych WC "autostradowych" wiekszosc WCtow przy stacjach paliw jest platna dla "nieklientow" stacji paliw/restauracji.
20	Data: Styczen 24 2010 08:53:27
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: mw
On 24 Sty, 13:27, "cztery" wrote: > Jeszcze nie widziałem u Niemców, przy autostradzie płatnych WC. To malo widziales. Procz darmowych WC "autostradowych" wiekszosc WCtow przy stacjach paliw jest platna dla "nieklientow" stacji paliw/restauracji. W sumie jedyna jaką widziałem na trasie Szczecin - Berlin - Drezno płatna to był Orlen.
21	Data: Styczen 24 2010 19:18:00
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: J.F.
On Sun, 24 Jan 2010 12:30:33 +0100, boropi wrote: No coz, jesli toaleta ma byc czysta i pachnaca, to musi byc sprzatana. A sprzatanie kosztuje. Plus amortyzacja, wywoz sciekow itp .. Nawet Niemcy na to wpadli :-) Jeszcze nie widziałem u Niemców, przy autostradzie płatnych WC. Za to w marketach dziadka klozetowego w garniturze i z muchą owszem. Oni przezyli mala rewolucje w okolicach roku 2000. Wczesniej autostrady byly bezplatne, czasem byl talerzyk na monety, ktore tam sobie spokojnie lezaly i czekaly ... na Polakow ? :-) A potem sie zaczelo .. najpierw tablice informacyjne ze utrzymanie toalety kosztuje i sugerujemy dobrowolny datek 50 fenigow, potem pod tablica siedziala babcia i zle patrzyla na tych co nie placa :-) A ostatnio nie korzystalem, to nie wiem.. J.
22	Data: Styczen 24 2010 12:39:01
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Marcin Stankiewicz
Dnia Sun, 24 Jan 2010 12:30:33 +0100, boropi na pl.misc.samochody napisał(a): Jeszcze nie widziałem u Niemców, przy autostradzie płatnych WC. Bo stoi sobie taki stoliczek, na którym leży talerzyk. I tam zostawiasz opłatę za korzystanie z WC. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Kończ... waść!... wstydu... oszczędź! Henryk Sienkiewicz (1846 - 1916)"
23	Data: Styczen 24 2010 22:14:16
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: Bydlę
Wmak wrote: > On 23 Sty, 23:54, Bydlę wrote: > >>J.F. wrote: >> >> > Na odcinku Piotrkow-Wwa nie jest to jakies nagminne. >> >>"na gierkówce" >> >>To jest trochę więcej, niż tylko tamten fragment. > > > > Gdzieś między Częstochową a Piotrkowem, stacja po prawej stronie, nie > pamiętam marki, A ja pamiętam marki stacji, na któ?ych korzyatasm z toalety, jeśłi sytuacja mnie zmusza. I na Orlenie, Shellu, BP itp. nie ma problemu i jest czysto. Może przyczyną jest nie/właściwy dobór miejsca...? -- Bydlę
24	Data: Styczen 24 2010 12:10:58
Temat: Re: CB w Niemczech?
Autor: J.F.
On Sat, 23 Jan 2010 23:54:56 +0100, Bydlę wrote: J.F. wrote: > Na odcinku Piotrkow-Wwa nie jest to jakies nagminne. "na gierkówce" To jest trochę więcej, niż tylko tamten fragment. I "kultura" tak diametralnie rozna ? > No coz, ja tam wole na lonie natury niz w jakiejs zasr* toalecie. A to pozwoliło mi się upewnić. do czego upewnic ? :-) J.