Grupy dyskusyjne   »   Chiptunning- czy to się opłaca?

Chiptunning- czy to się opłaca?



1 Data: Czerwiec 08 2013 21:24:44
Temat: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: blast 

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy 20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?



2 Data: Czerwiec 08 2013 13:40:04
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: lopi1 

On 8 Cze, 21:24, blast  to"> wrote:

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale
trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

Zamontuj magnetyzery, to co najmniej 20 kucy wiecej.

3 Data: Czerwiec 08 2013 22:19:39
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: X-Man 

"blast"  to"> wrote in message

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy 20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

hmm tego konkretnie to nie wiem ale jeśli program robi ktoś z głową i potem jeździ autem też goć z głową to raczej widzę same plusy. W 1.9TDI 90KM mam program na 165KM (wtryski .216 i turbo ARL) od ponad roku jeździ i ma się dobrze. Spalanie praktycznie bez zmian, nic złego się nie dzieje. Nie wiem jak się dci chipują ale 20KM to nie jest jakaś oszałamiająca różnica i raczej o trwałoć bym się nie martwił chyba ze jakiś paprak ci program będzie robił.

Pzdr
Piotrek

4 Data: Czerwiec 09 2013 08:44:18
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Baczek 


hmm tego konkretnie to nie wiem ale jeśli program robi ktoś z głową i potem jeździ autem też goć z głową to raczej widzę same plusy. W 1.9TDI 90KM mam program na 165KM (wtryski .216 i turbo ARL) od ponad roku jeździ i ma się dobrze. Spalanie praktycznie bez zmian, nic złego się nie dzieje. Nie wiem jak się dci chipują ale 20KM to nie jest jakaś oszałamiająca różnica i raczej o trwałoć bym się nie martwił chyba ze jakiś paprak ci program będzie robił.

Możesz gdzieś wrzucić wykres z hamowni?

5 Data: Czerwiec 09 2013 11:24:18
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: X-Man 

"Baczek"  wrote in message

hmm tego konkretnie to nie wiem ale jeśli program robi ktoś z głową i potem jeździ autem też goć z głową to raczej widzę same plusy. W 1.9TDI 90KM mam program na 165KM (wtryski .216 i turbo ARL) od ponad roku
jeździ  i ma się dobrze. Spalanie praktycznie bez zmian, nic złego się
nie dzieje.  Nie wiem jak się dci chipują ale 20KM to nie jest jakaś
oszałamiająca  różnica i raczej o trwałoć bym się nie martwił chyba
ze jakiś paprak ci  program będzie robił.
Możesz gdzieś wrzucić wykres z hamowni?

proszę bardzo: http://s19.postimg.org/j4ms1ygwj/IMG_4282.jpg

Pzdr
Piotrek

6 Data: Czerwiec 08 2013 23:21:40
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lewis 

W dniu 2013-06-08 21:24, blast > pisze:

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale
trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

Poruchałbym ale się boję...

W zależności od silnika a w znakomitej większości silniki (danej "rodziny") są takie same ale mają inny soft i ewentualnie drobne zmiany w osprzęcie i tak przykładowo wychodziły wersje od 90KM do 150KM na tym samy "dole".
Z czego po zmianach sprzętowych szło dojć do 200KM
Oczywiście wykręcanie do granic możliwości to już duże ryzyko "klęknięcia" takiego silnika. Ale zrobienie wersji najsłabszej do poziomu wersji najmocniejszej nie powoduje praktycznie żadnych strat na wytrzymałości.

W turbo benzynach podobnie były np najsłabsze 150KM i najmocniejsze 205KM różniące się turbo i wtryskami. Z tego najsłabszego na seryjnym osprzęcie idzie zrobić 220-230KM a z najmocniejszego 270-280KM, "słupek" zostaje ten sam czyli akurat ten silnik sam w sobie spokojnie znosi praktycznie podwojenie mocy...

--
Pozdrawiam
Lewis

7 Data: Czerwiec 09 2013 12:04:50
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: ZIWK 

W dniu 2013-06-08 23:21, Lewis pisze:

W dniu 2013-06-08 21:24, blast > pisze:
Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałość?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale
trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

Poruchałbym ale się boję...

W zależności od silnika a w znakomitej większości silniki (danej
"rodziny") są takie same ale mają inny soft i ewentualnie drobne zmiany
w osprzęcie i tak przykładowo wychodziły wersje od 90KM do 150KM na tym
samy "dole".
Nie do końca masz rację - często mocniejsze wersje są konstrukcyjnie bardziej zaawansowane - np. mają zawory o większej powierzchni, są wyposażone w natrysk oleju na denka tłoków, komory wirowe, zmienne charakterystyki dolotu.
Znaczek na tylnej klapie NIC nie mówi o silniku - to tylko oznaczenie handlowe - z tym samym znaczkiem na jedne rynki szły stłumione silniki X, a na inne do numeru Z podkręcone silniki Y... - dla tego jeśli kupujesz części to ważny jest numer VIN.

Czasem przynależność do danej rodziny nic nie ma wspólnego ze zgodnością części - korbowody o większych przekrojach, panewki o dużych powierzchniach, czy inny blok/głowica o dużych kanałach wodnych...
Aby to ustalić trzeba posiedzieć nad katalogami części zamiennych i porównać numery wszystkich kluczowych elementów.
Takie "bezkrytyczne podkręcanie" silnika tylko softem często kończy si jego błyskawicznym zgonem

Z czego po zmianach sprzętowych szło dojść do 200KM
Oczywiście wykręcanie do granic możliwości to już duże ryzyko
"klęknięcia" takiego silnika. Ale zrobienie wersji najsłabszej do
poziomu wersji najmocniejszej nie powoduje praktycznie żadnych strat na
wytrzymałości.
Jeśli silnik to 130KM stłumione ze względów finansowych, technicznych lub podatkowych do 90KM to masz rację...

1.9dCi Renault jest bardzo "nowatorski" posiada panewki bezzamkowe - łatwe do obrócenia :( ...

Do tego silnik nie jest w aucie sam - często podniesienie mocy (a dokładnie momentu) jest na granicy wytrzymałości skrzyni, czy przegubów - czy to reż da się załatwić?


W turbo benzynach podobnie były np najsłabsze 150KM i najmocniejsze
205KM różniące się turbo i wtryskami. Z tego najsłabszego na seryjnym
osprzęcie idzie zrobić 220-230KM a z najmocniejszego 270-280KM, "słupek"
zostaje ten sam czyli akurat ten silnik sam w sobie spokojnie znosi
praktycznie podwojenie mocy...


--
/\    Wojciech Smagowicz - Kraków      /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\

8 Data: Czerwiec 09 2013 12:11:51
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lewis 

W dniu 2013-06-09 12:04, ZIWK pisze:

W dniu 2013-06-08 23:21, Lewis pisze:
W dniu 2013-06-08 21:24, blast > pisze:
Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałość?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale
trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

Poruchałbym ale się boję...

W zależności od silnika a w znakomitej większości silniki (danej
"rodziny") są takie same ale mają inny soft i ewentualnie drobne zmiany
w osprzęcie i tak przykładowo wychodziły wersje od 90KM do 150KM na tym
samy "dole".
Nie do końca masz rację - często mocniejsze wersje są konstrukcyjnie
bardziej zaawansowane - np. mają zawory o większej powierzchni, są
wyposażone w natrysk oleju na denka tłoków, komory wirowe, zmienne
charakterystyki dolotu.
Znaczek na tylnej klapie NIC nie mówi o silniku - to tylko oznaczenie
handlowe - z tym samym znaczkiem na jedne rynki szły stłumione silniki
X, a na inne do numeru Z podkręcone silniki Y... - dla tego jeśli
kupujesz części to ważny jest numer VIN.

Owszem są i takie, ale i takie jak mówię, cały przekrój mocowy to dokładnie ten sam blok i głowica... dlatego mówię że w większości a nie wszystkie.


Czasem przynależność do danej rodziny nic nie ma wspólnego ze zgodnością
części - korbowody o większych przekrojach, panewki o dużych
powierzchniach, czy inny blok/głowica o dużych kanałach wodnych...
Aby to ustalić trzeba posiedzieć nad katalogami części zamiennych i
porównać numery wszystkich kluczowych elementów.
Takie "bezkrytyczne podkręcanie" silnika tylko softem często kończy si
jego błyskawicznym zgonem

Nie mówię o bezkrytycznym, napisałem że do pewnego momentu robi się po prostu to co fabryka wypuściła jako najmocniejszy a powyżej to już trzeba przemyśleć...

1.9dCi Renault jest bardzo "nowatorski" posiada panewki bezzamkowe -
łatwe do obrócenia :( ...

A to inna inszość, swoją drogą kupowanie diesla to w większości durna moda niż faktyczna uzasadniona potrzeba.

Do tego silnik nie jest w aucie sam - często podniesienie mocy (a
dokładnie momentu) jest na granicy wytrzymałości skrzyni, czy przegubów
- czy to reż da się załatwić?

Owszem da się. O hamulcach nie wspominając.



--
Pozdrawiam
Lewis

9 Data: Czerwiec 08 2013 23:52:55
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: scobowski 

W dniu 2013-06-08 21:24, blast > pisze:

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale
trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

Chipuj.
Przestrzegaj "10 przykazań dla dizla" i ciesz się mocą za ≈darmo.

10 Data: Czerwiec 09 2013 12:53:15
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lisciasty 

On 8 Cze, 21:24, blast  to"> wrote:

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?

U mnie coś koło 30KM więcej wyszło, obecnie stan licznika 238 tys. km
a sprzęgło i dwumasa fabryczne, koledzy wieszczyli szybki zgon
sprzęgła ale już chyba 30 tys. minęło od grzebania w cipie i nic złego
się nie dzieje. Aha, mniej pali :>

L.

11 Data: Czerwiec 10 2013 12:26:18
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: wchpikus 

W dniu 2013-06-09 21:53, Lisciasty pisze:

On 8 Cze, 21:24, blast  to"> wrote:
Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?

U mnie coś koło 30KM więcej wyszło, obecnie stan licznika 238 tys. km
a sprzęgło i dwumasa fabryczne, koledzy wieszczyli szybki zgon
sprzęgła ale już chyba 30 tys. minęło od grzebania w cipie i nic złego
się nie dzieje. Aha, mniej pali :>

L.

jasne, moze sam produkuje jeszcze paliwo?
Nie wiem skad tobie sie wzielo ze mniej pali, palic bedzie tyle samo lub wiecej, nigdzy mniej...chyba ze przy tuningowaniu naprawiles cos, co powodowalo wieksze zuzycie paliwa..

12 Data: Czerwiec 10 2013 12:49:27
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Iksiński 


Użytkownik "wchpikus"  napisał w wiadomości

jasne, moze sam produkuje jeszcze paliwo?
Nie wiem skad tobie sie wzielo ze mniej pali, palic bedzie tyle samo lub wiecej, nigdzy mniej...chyba ze przy tuningowaniu naprawiles cos, co powodowalo wieksze zuzycie paliwa..

Mniej pałuje silnik (żeby osiągnąć te same przyspieszenie), to i mniej mu pali...

X

13 Data: Czerwiec 10 2013 12:59:20
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: wchpikus 

W dniu 2013-06-10 12:49, Iksiński pisze:

Mniej pałuje silnik (żeby osiągnąć te same przyspieszenie), to i mniej
mu pali..
Jedynie wytlumaczenie, ze mniej wciska gaz... jak bral tak bierze, tylko styl jazdy sie zmienil..

14 Data: Czerwiec 10 2013 23:45:52
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2013-06-10 12:59, wchpikus pisze:

W dniu 2013-06-10 12:49, Iksiński pisze:
Mniej pałuje silnik (żeby osiągnąć te same przyspieszenie), to i mniej
mu pali..
Jedynie wytlumaczenie, ze mniej wciska gaz... jak bral tak bierze, tylko
styl jazdy sie zmienil..

No właśnie wielu twierdzi, że przy utrzymaniu dotychczasowego stylu jazdy (o ile był on normalny, a nie z binarnym traktowaniem pedału przyspieszenia jak u np. Motylińskiego), auto po chipie spala mniej.
Sam ciekaw jestem jak jest naprawdę.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

15 Data: Czerwiec 10 2013 22:39:16
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lisciasty 

On Jun 10, 11:45 pm, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
wrote:

przyspieszenia jak u np. Motylińskiego), auto po chipie spala mniej.
Sam ciekaw jestem jak jest naprawdę.

Przed cipowaniem maksymalny zasięg na baku miałem coś około 1050 km,
po cipowaniu rekordowo wykręciłem 1200 km, oczywiście przy emeryckiej
jeździe z rodziną nad morze i nazad; przy normalnym użytkowaniu
wychodzi zwykle 900-1000 km na baku (a do baku wlazło mi najwięcej coś
pod 58 litrów).

L.

16 Data: Czerwiec 10 2013 11:57:03
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: X-Man 

"wchpikus"  wrote in message

W dniu 2013-06-09 21:53, Lisciasty pisze:
On 8 Cze, 21:24, blast  to"> wrote:
Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
U mnie coś koło 30KM więcej wyszło, obecnie stan licznika 238 tys. km
a sprzęgło i dwumasa fabryczne, koledzy wieszczyli szybki zgon
sprzęgła ale już chyba 30 tys. minęło od grzebania w cipie i nic złego
się nie dzieje. Aha, mniej pali :>
L.
jasne, moze sam produkuje jeszcze paliwo?
Nie wiem skad tobie sie wzielo ze mniej pali, palic bedzie tyle samo lub wiecej, nigdzy mniej...

mylisz się

Pzdr
Piotrek

17 Data: Czerwiec 10 2013 10:18:13
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lisciasty 

On 10 Cze, 12:26, wchpikus  wrote:

jasne, moze sam produkuje jeszcze paliwo?
Nie wiem skad tobie sie wzielo ze mniej pali, palic bedzie tyle samo lub
wiecej, nigdzy mniej...chyba ze przy tuningowaniu naprawiles cos, co
powodowalo wieksze zuzycie paliwa..

Oczywiście, że naprawili coś, co powodowało większe zużycie :>
Na krzywej momentu zakres maksymalny jest teraz przez 1300 obr/min
zamiast tak jak to było w oryginale, przez jakieś 200 obr/min :>

L.

18 Data: Czerwiec 10 2013 19:15:26
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: megrimsNO@interia.pl 

On 06/09/2013 09:53 PM, Lisciasty wrote:

On 8 Cze, 21:24,  to">  wrote:
Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?

U mnie coś koło 30KM więcej wyszło, obecnie stan licznika 238 tys. km
a sprzęgło i dwumasa fabryczne, koledzy wieszczyli szybki zgon
sprzęgła ale już chyba 30 tys. minęło od grzebania w cipie i nic złego
się nie dzieje. Aha, mniej pali :>

L.

Dłubałem razem 5 turbodiesli. Każdy mniej palił przy tym samym
stylu jazdy i wynika to tylko z wyższej temperatury pracy silnika.

19 Data: Czerwiec 10 2013 10:28:59
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lisciasty 

On 10 Cze, 19:15,   wrote:
> Dłubałem razem 5 turbodiesli. Każdy mniej palił przy tym samym

stylu jazdy i wynika to tylko z wyższej temperatury pracy silnika.

Ja tam nie wiem z czego to wynika, mam nadzieję że nie z tego jak w
motocyklach, gdzie jak "mało pali, to znaczy że pali zawory" :P

L.

20 Data: Czerwiec 11 2013 09:03:49
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Kapibara 

Dnia Mon, 10 Jun 2013 10:28:59 -0700 (PDT), Lisciasty napisał(a):

On 10 Cze, 19:15,   wrote:
 > Dłubałem razem 5 turbodiesli. Każdy mniej palił przy tym samym
stylu jazdy i wynika to tylko z wyższej temperatury pracy silnika.

Ja tam nie wiem z czego to wynika, mam nadzieję że nie z tego jak w
motocyklach, gdzie jak "mało pali, to znaczy że pali zawory" :P

Ciekawe jaką wartość opałową mają zawory. ;)

21 Data: Czerwiec 10 2013 20:12:20
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Bugatti 

Użytkownik  napisał w wiadomości:

Dłubałem razem 5 turbodiesli. Każdy mniej palił przy tym samym
stylu jazdy i wynika to tylko z wyższej temperatury pracy silnika.

Kto ci takich bzdur naopowiadał. Niższe zużycie paliwa wynika z faktu iż przy nieco niższej prędkości obrotowej mamy kilkanaście % więcej Nm co powoduje że kierowca nie musi wcisać tak często pedał przyspieszania.

Wyższa lub niższa temperatura pracy silnika nie jest przyczyną tylko skutkiem !

Po chipie w dieslach jeśli tunner podniesie odpowiedni doładowania oraz czas otwracia wtryskiwacza (w przypadku CR) i bardziej zwiększy kąt wyprzedzenia wtrysku przy danym obrocie wału to temp. spalania przy spokojnie jeździe jest *niższa* niż przy fabryce. Zaś przy butowaniu będzie wyższa ale i wówczas spalanie będzie wyższe z uwagi na niższy AFR.

Pozdr.


--
Bugatti

22 Data: Czerwiec 10 2013 11:22:18
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: omega_fan 

On 06/08/2013 09:24 PM, blast > wrote:

Chciałbym się dowiedzieć czy podniesienie mocy silnika o powiedzmy
20-30KM może mieć jakiś niekorzystny wpływ na jego pracę lub trwałoć?
Mam Megane 1.9dci 130KM z 2011r i chętnie bym trochę mocy dołożył, ale
trochę się boję.
Miał ktoś doświadczenia z tunningowaniem tego silnika?

Chyba mialo byc "chiptuning".

Nie ma wplywu o ile ten co robi modyfikacje to fachowy tuner a nie jakis
rzeznik i pozniejszy kierowca ma olej w glowie, ale - 1.9 dci,
przynajmniej te 120 KM montowane w Lagunach 2, mialy slabe sprzegla i
poza tym nie trzymaly serii.

Znana mi Laguna 2 zamiast seryjnych 120 KM miala 108 a tuner mowil ze to
i tak dobry wynik. Generalnie po lagodnym podkreceniu zaczelo sie
slizgac sprzeglo i wiele nie dalo sie wycisnac z tego silnika wlasnie z
powodu sprzegla.

23 Data: Czerwiec 10 2013 10:22:41
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lisciasty 

On 10 Cze, 11:22, omega_fan  wrote:

Znana mi Laguna 2 zamiast seryjnych 120 KM miala 108 a tuner mowil ze to
i tak dobry wynik. Generalnie po lagodnym podkreceniu zaczelo sie

Jak to jest z tymi furami? U mnie zamiast spodziewanych 104 kuni, na
hamowni wyszło coś pod 116. To jedni producenci zaniżają a inni walą w
ch. i zawyżają? :P

L.

24 Data: Czerwiec 11 2013 01:14:26
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lewis 

W dniu 2013-06-10 19:22, Lisciasty pisze:

On 10 Cze, 11:22, omega_fan  wrote:
Znana mi Laguna 2 zamiast seryjnych 120 KM miala 108 a tuner mowil ze to
i tak dobry wynik. Generalnie po lagodnym podkreceniu zaczelo sie

Jak to jest z tymi furami? U mnie zamiast spodziewanych 104 kuni, na
hamowni wyszło coś pod 116. To jedni producenci zaniżają a inni walą w
ch. i zawyżają? :P

L.


A hamownia cieszy się powodzeniem wśród pryszczersów i zawyża wyniki żeby jeszcze bardziej zadowalać?


--
Pozdrawiam
Lewis

25 Data: Czerwiec 10 2013 22:35:11
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: Lisciasty 

On Jun 11, 1:14 am, Lewis  wrote:

A hamownia cieszy się powodzeniem wśród pryszczersów i zawyża wyniki
żeby jeszcze bardziej zadowalać?

Nie wiem czy właściciel hamowni ma jakikolwiek interes, żeby zawyżać
fabryczne osiągi samochodu, jak już coś to powinien zaniżać żeby potem
pokazać ile to nie podkręcił, nie? Tak na logikę :>

L.

26 Data: Czerwiec 11 2013 08:05:36
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: PeJot 

W dniu 2013-06-11 07:35, Lisciasty pisze:

Nie wiem czy właściciel hamowni ma jakikolwiek interes, żeby zawyżać
fabryczne osiągi samochodu, jak już coś to powinien zaniżać żeby potem
pokazać ile to nie podkręcił, nie? Tak na logikę :>

A jaki problem manipulować danymi przed/po ? Całkiem realne :>


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

27 Data: Czerwiec 11 2013 13:56:49
Temat: Re: Chiptunning- czy to się opłaca?
Autor: omega_fan 

On 06/11/2013 07:35 AM, Lisciasty wrote:

On Jun 11, 1:14 am, Lewis  wrote:
A hamownia cieszy się powodzeniem wśród pryszczersów i zawyża wyniki
żeby jeszcze bardziej zadowalać?

Nie wiem czy właściciel hamowni ma jakikolwiek interes, żeby zawyżać
fabryczne osiągi samochodu, jak już coś to powinien zaniżać żeby potem
pokazać ile to nie podkręcił, nie? Tak na logikę :>


U różnych jest różnie.
Renault w 1.9 dCi po pewnym przebiegu generalnie nie trzymał serii, nie
wiem jak nowe. Mój 1.9 TDI po 120 kkm trzymał serię niemal idealnie,
tuner mówił że pewnie jak był nowy to dawał więcej niż powinien.

Hamownia dobrze skalibrowana, w to akurat wierzę, chociaż widziałem jak
można zmieniać dane - wystarczy w sofcie do obsługi hamowni leciutko
zmienić ustawienie masy rolek i od razu wyniki idą równiutko w górę lub
w dół.

Ogólnie moc ciut wyższa niż deklarowana we w miarę nowym turbodieslu to
nic dziwnego.

Re: Chiptunning- czy to się opłaca?



Grupy dyskusyjne