Chujowa dyskusja o "drogowych"
1 | Data: Czerwiec 13 2012 22:18:48 |
Temat: Chujowa dyskusja o "drogowych" | |
Autor: Hinek | Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą. 2 |
Data: Czerwiec 13 2012 22:29:10 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 13.06.2012 22:18, Hinek pisze: I dlatego: W takim razie szczerze i serdecznie życzę ci, żeby ciebie ktoś tak oślepił, żebyś nie zauważył przeszkody na drodze i skończył swoją karierę bandyty drogowego. 3 |
Data: Czerwiec 14 2012 10:23:57 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: -Mr. Makarena- | W takim razie szczerze i serdecznie życzę ci, żeby ciebie ktoś tak Ja tam niewiem skad jestes , ile masz lat co robisz i jak elokwentny na liscie jestes , ale za taki tekst to powinienes po pierwsze dostac w ryja na dziendobry , potem ladnie przeprosic ,a potem znowu dostac w ryja na dowidzenia zeby Ci na drugi raz nie przyszlo do glowy czegos takiego napisac ..... . -- -- Pozdrawiam : Mr.MAKARENA UĆ 4 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:09:07 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 10:23, -Mr. Makarena- pisze: ale za taki tekst to powinienes po pierwsze dostac w ryja na dziendobry , No tak, typowo bandyckie argumenty... Czasem używane też przez "kiborłorriorów". 5 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:17:29 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: -Mr. Makarena- |
Nie jestem zadnym kibolorriorem . Poprostu w glowie mi sie nie miesci ze jeden motocyklista moze zyczyc drugiemu motocykliscie wypadku i za takie cos nalezy sie " w ryja " -- -- Pozdrawiam : Mr.MAKARENA UĆ 6 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:25:29 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 11:17, -Mr. Makarena- pisze: No tak, typowo bandyckie argumenty... Czasem używane też przez No to jesteś bandytą. Poprostu w glowie mi sie nie miesci ze A mi się nie mieści w głowie, że jeden uczestnik ruchu może świadomie narażać innych na niebezpieczeństwo z czysto egoistycznych i zapewne także urojonych pobudek. Ja tylko mu życzyłem, żeby poznał na własnej skórze konsekwencje swojej bezmyślności. i za takie cos nalezy sie " w ryja " Czyli co, grozisz mi pobiciem? A chcesz przyjechać w moje okolice i porozmawiać... z prokuratorem? Mogę ci to załatwić. 7 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:26:20 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Roman Niewiarowski | W dniu 2012-06-14 11:17, -Mr. Makarena- pisze: Nie jestem zadnym kibolorriorem . Poprostu w glowie mi sie nie miesci ze A za stwarzanie ryzyka ze drugi motocyklista zostanie oslepiony i sie rozjebie to co sie nalezy ? :) pozdr newrom -- RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601 Cos Jesus he knows me And he knows I'm right 8 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:27:04 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 11:17 AM, -Mr. Makarena- wrote: Jaki motocyklista? Postudiuj trochę kto to jest Andrzej Ława (nawet w TV był) i przestań głupoty wypisywać. -- Artur ZZR 1200 9 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:15:22 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: OGONek~ | Użytkownik "-Mr. Makarena-" napisał w wiadomości W takim razie szczerze i serdecznie życzę ci, żeby ciebie ktoś tak oślepił, żebyś nie zauważył przeszkody na drodze i skończył swoją karierę bandyty drogowego. Uważaj bo możesz dostać kulkę ołowianą ;-) On sobie czarnoprochowca zakupił do obrony po tym jak mu ktoś maskę przeklepał :P -- OGONek~ 10 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:21:58 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 11:15 AM, OGONek~ wrote: Ładnie to tak naśmiewać się z ofiary złych ochroniarzy? -- Artur ZZR 1200 11 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:26:13 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 11:21, AZ pisze: On 06/14/2012 11:15 AM, OGONek~ wrote: Naprawdę musicie wyciągać jakieś stare brudy? Czy ja AZ na każdym kroku wypominam jego pozycję w zakręcie? 12 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:27:36 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Roman Niewiarowski | W dniu 2012-06-14 11:26, Marcin N pisze: Czy ja AZ na każdym kroku wypominam jego pozycję w zakręcie? No wlasnie! Pogadajmy o pozycji AZeta i dlaczego kawasaki sa do dupy! pozdr newrom -- RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601 Cos Jesus he knows me And he knows I'm right 13 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:28:42 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 11:26 AM, Marcin N wrote: Chciałeś być śmieszny a niestety wyszło jak zawsze. -- Artur ZZR 1200 14 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:34:31 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 11:28, AZ pisze: On 06/14/2012 11:26 AM, Marcin N wrote: Wcale nie chciałem być śmieszny. Próbowałem być zabawny. Nie wyszło? Szkoda... 15 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:35:49 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 11:28, AZ pisze: On 06/14/2012 11:26 AM, Marcin N wrote:Oooo, zabolało biednego azecika... 16 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:08:04 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: OGONek~ |
Naprawdę musicie wyciągać jakieś stare brudy? Nie, nie musimy, ale jeżeli on nadal uważa że zjadł wszystkie rozumki na świecie i stara się przejąć rolę "nauczyciela" to... ;-) -- OGONek~ 17 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:37:41 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 11:21, AZ pisze: On 06/14/2012 11:15 AM, OGONek~ wrote: azecik, czy ty musisz tę szmatę merdacza wyciągać z kloaki? Pijanym menelom też kibicujesz, jak ludziom pod oknami hałasują? 18 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:46:06 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Kowal | W takim razie szczerze i serdecznie życzę ci, żeby ciebie ktoś tak O ile pamięć mnie nie myli, to już ktoś kiedyś w ten sposób z Andrzejem rozmawiał pod hipermarketem :D 19 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:54:12 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 11:46, Kowal pisze: O ile pamięć mnie nie myli, to już ktoś kiedyś w ten sposób z Andrzejem I biedacy (wszyscy czterej) potem byli strasznie poszkodowani, aż skazany zostałem. 20 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:04:04 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Kuczu | W dniu 2012-06-14 11:54, Andrzej Lawa pisze: W dniu 14.06.2012 11:46, Kowal pisze: Przywracasz mi wiare w polski system prawny. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X 21 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:12:19 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 12:04, Kuczu pisze: W dniu 2012-06-14 11:54, Andrzej Lawa pisze:Nie zauważyłbyĹ sarkazmu jakby podszedł i kopnÄ ł ciÄ w dupÄ... 22 |
Data: Czerwiec 14 2012 15:03:39 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Jacot | Kuczu wrote: W dniu 2012-06-14 11:54, Andrzej Lawa pisze: Etam, jaskolka wiosny nie czyni, to z pewnoscia trudna sprawa nie byla, sadowi wystarczyl jeden rzut oka. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl http://stokrotka.grejt.pl 23 |
Data: Czerwiec 14 2012 13:53:13 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzegorz Rogala | W dniu 13-06-2012 22:29, Andrzej Lawa pisze: W takim razie szczerze i serdecznie życzę ci, żeby ciebie ktoś tak W dzien? sloneczny? oslepiony 55W zarowka? Idz do okulisty :) -- pozdr Rogal 990 Adv.R http://www.rogal.riders.pl 24 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:13:09 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 13:53, Grzegorz Rogala pisze: W dniu 13-06-2012 22:29, Andrzej Lawa pisze: A skąd wiesz, jaką on miał tę żarówkę? Swoją szosą ja mam drogowe 60W. I dzień słoneczny, ale drogą przez las. Poza tym... można zrobić test: poświecę ci w oczy 15-watową lampką, a ty tylko będziesz musiał przejść w tym czasie standardowy test okulistyczny - zobaczymy, czy dojrzysz chociaż tę największą literę ;-> 25 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:40:17 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzegorz Rogala | W dniu 14-06-2012 14:13, Andrzej Lawa pisze: A skąd wiesz, jaką on miał tę żarówkę? Swoją szosą ja mam drogowe 60W. Idz do okulisty :) Nadal twierdze, ze w wiekszosci wypadkow w sloneczny dzien czy to w lesie czy nie ryzyko oslepienia jest niewielkie. Poza tym, jak sobie radzisz w nocy skoro w dzien Cie drogowe oslepiaja to mijania w nocy musza, skoro kontrast w nocy miedzy swiatlami mijania a otaczajaca je ciemnoscia jest zdecydowanie wiekszy niz w dzien pomiedzy drogowymi a swiatlem zewnetrznym.. Poza tym... można zrobić test: poświecę ci w oczy 15-watową lampką, a tygdzie w swiecie rzeczywistym na drodze masz zarowki 15W i tablice okulistyczne? Ale test bym chetnie przeszedl z czystej ciekawosci :) -- pozdr Rogal 990 Adv.R http://www.rogal.riders.pl 26 |
Data: Czerwiec 14 2012 19:55:09 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Magic | W dniu 2012-06-14 13:53, Grzegorz Rogala pisze: W dniu 13-06-2012 22:29, Andrzej Lawa pisze: To ja dorzucÄ 3 grosze. DziĹ pyrkałem sobie skuterkiem i za sobÄ zobaczyłem takiego właĹnie delikwenta na długich. RzeczywiĹcie z daleka, był pewnie z 200 m za mnÄ . MyĹlÄ "Jedzie na długich to pewnie pogina" wiÄc wstrzymałem manewr zmiany pasa, który przy prÄdkoĹci 45 km/h* zajmuje jednak ciut czasu, i czekam. Sekunda, dwie, piÄÄ, zaraz mi siÄ pas skoĹczy a tego nie ma. Sprawdzam jeszcze raz, a ten nadal 50 m za mnÄ , jechał pewnie z 70, BMW K1200 S. Swoimi długimi spowodował dwie rzeczy: - nie byłem w stanie w lusterkach oceniÄ z jakÄ prÄdkoĹciÄ siÄ porusza - nie widziałem wyraźnie innych pojazdów, a było południe Wnioski niech każdy sobie wyciÄ gnie sam, mnie jazda na długich nie przekonuje i jest zwyczajnie utrudnianiem życia innym uczestnikom ruchu. * jechałem Motoristowym Äda Vision 50 na dotarciu, mój Elik był na wymianie zacisku. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800/k11rs. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 27 |
Data: Czerwiec 14 2012 22:16:54 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 19:55, Magic pisze: Wnioski niech każdy sobie wyciągnie sam, mnie jazda na długich nie <Kuczu mode on> Zatem nie byłeś w tym momencie prawdziwym motocyklistą, czyli twoje zdanie się nie liczy! <Kuczu mode off> BP,NMSP ;) 28 |
Data: Czerwiec 13 2012 22:49:57 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: duddits | W dniu 2012-06-13 22:18, Hinek pisze: Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą. Nie wiem co to znaczy dużo, średnio wychodzi 10kkm. 90% z tego to miasto. Pojeździć z miesiąc na "długich" Co to za mania żeby ciągle traktować ulicę czy inną drogę jak plac bitewny? Jeździć rozumnie to nikt nie będzie próbował nikogo zabić, a błędy popełnia każdy. Frustracje wyładowywać gdzie indziej ... A potem wyciągnąć wnioski. Właśnie widać. [ciach reszta głupot] -- [GoMoto.TV] naszym motorem jest pasja 29 |
Data: Czerwiec 14 2012 17:57:40 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "duddits" napisał Giną tylko "nierozumni" motocykliści? Wyprzedzanie na zakręcie bez widoczności to błąd?? Przez takiego "błądzącego" wyjechałem kiedyś w krajobraz... na szczęście między drzewami. Taki sobie przykład. To dobrze, że jesteś ufny i rozważny. Niech Ci szczęście nadal sprzyja -- Hinek 30 |
Data: Czerwiec 14 2012 22:19:33 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 17:57, Hinek pisze: Wyprzedzanie na zakręcie bez widoczności to błąd?? Włączenie oślepiających świateł drogowych coś by pomogło na taką sytuację? (za dnia, więc bez widoczności błądzącej smugi światła) 31 |
Data: Czerwiec 15 2012 09:42:22 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: duddits | On 14.06.2012 17:57, Hinek wrote: Giną tylko "nierozumni" motocykliści? Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Przecież dobrze wiesz, że jadąc jednośladem po prostu *musisz* na wszystko uważać, co oczywiście nie oznacza, że już z automatu jesteś w 100% bezpieczny - nie ma czegoś takiego, ale jesteś w lepszej sytuacji, kiedy starasz się przewidzieć więcej rzeczy od innych uczestników ruchu. Jakoś przez 4 lata jazdy po zatłoczonym mieście nikt mnie zabić nie próbował, a nie należę do tych, którzy bezwzględnie przestrzegają ograniczeń prędkości. W kanionie też daję sobie radę. I powtórzę, w 9 przypadkach na 10 to ja sam sobie generowałem niebezpieczne sytuacje, no ale kto się tutaj do tego przyzna? Honor motocyklisty nie pozwala ... P.S. Ja też dziś "kibelkiem" do pracy dojechałem (moto w serwisie) i całkiem zacnie się jechało :) Niegłupia to rzecz taki skuter. -- [GoMoto.TV] naszym motorem jest pasja 32 |
Data: Czerwiec 15 2012 14:44:55 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "duddits" napisał Można się rozjebać na własne życzenie - to oczywiste. Tych co tego chcą dosięga szybko selekcja. Można się rozjebać przez własny błąd - wymusiłem kiedyś jadąc motocyklem pierszeństwo i cudem uszedłem żywy :/ Wcale nie muszę tego ukrywać. Można jednak się rozjebać padając ofiarą sytuacji NIE-DO-PRZEWIDZENIA , ale czasem do uniknięcia gdy jaskrawe światło z moto wstrząśnie synapsami jakiegoś barana i opóźni jakiś jego ryzykowny manewr. A że się wkurwi...trudno. Jest jeszcze inny przekaz ukryty w długich światłach motocykla. Kowalski widząc je nie zapała miłością do motocyklisty, ale pomyśli: O! Zapierdala jakiś cholerny idiota. Napewno na tylnym kole! Lepiej uważać na debila... -- Hinek 33 |
Data: Czerwiec 15 2012 15:02:16 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: duddits | On 15.06.2012 14:44, Hinek wrote: Można jednak się rozjebać padając ofiarą sytuacji No pewnie, że wszystkiego przewidzieć się nie da. Z tym chyba nikt nie dyskutuje. Jaką masz jednak pewność, że wstrząs owego "barana" nie spowoduje u niego jakiejś panicznej reakcji i nie wjedzie prosto przed Ciebie? Nie mam takich doświadczeń, ale zdaje mi się to równie prawdopodobne. To, że Ty masz póki co pozytywne doświadczenia z tym związane nie oznacza, że już będzie tak zawsze. Nie życzę Ci tego, ale co będzie kiedy właśnie ów "baran" tak zareaguje? Staniesz się wtedy orędownikiem ruchu na rzecz całkowitego wyłączania świateł w dzień? Jest jeszcze inny przekaz ukryty w długich światłach motocykla. Ten przekaz nie jest ukryty w długich światłach, ale ci co ich używają zapewne przyczyniają się do jego utrwalenia. -- [GoMoto.TV] naszym motorem jest pasja 34 |
Data: Czerwiec 15 2012 14:34:15 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: kakmar | Dnia 15.06.2012 Hinek napisał/a: To jest kwestia wiary, ludzie wjeżdżajÄ w/pod pociÄ gi, tramwaje, ciÄżarówki, elementy krajobrazu, itp. Wierzysz że akurat Ĺwiatła drogowe sprawiÄ że nie zostaniesz rozjechany i z tym siÄ nie da dyskutowaÄ. Bo to kwestia takiego postrzegania rzeczywistoĹci żeby zdarzenia pasowały do przekonaĹ. Na FM, i w najbardziej tu poważanym portalu jest opisywana historia rozjechania, wielbiciela Ĺwiateł drogowych, dodatkowych halogenów i pustych wydechów. Niestety jemu nie pomogło. Jest jeszcze inny przekaz ukryty w długich Ĺwiatłach motocykla. Przekaz jest tylko taki, że jesteĹ jednym z wielu którzy przedkładajÄ własne widzimisiÄ ponad przyjÄte zasady, że ponad normy współistnienia na drodze, przedkładasz wiarÄ w cudowne właĹciwoĹci Ĺwiateł drogowych. Oraz to że w dupie masz to że utrudniasz jazdÄ innym. Zupełnie jak kierowca autobusu (nie miejskiego) który zbyt późno przypomniał sobie że ma zjechaÄ z 3pasmowej trasy i zamiast pojechaÄ do nastÄpnego, przecina radoĹnie 3 pasy pod kontem 90*, zatrzymujÄ c ruch na wszystkich. -- kakmaratgmaildotcom 35 |
Data: Czerwiec 15 2012 20:13:31 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 15.06.2012 16:34, kakmar pisze: Jest jeszcze inny przekaz ukryty w długich światłach motocykla. Utrudnia _i_ powoduje zagrożenie. 36 |
Data: Czerwiec 15 2012 22:56:41 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Jacot | kakmar wrote: Wierzysz że akurat światła Hinek pisal przeciez wyraznie, ze to kwestia sumy obserwacji z dlugiego okresu czasu. A ja sie z tym zgadzam, bo mam podobne. Jesli masz inne to sie ich trzymaj i oby Cie zycie nie zmusilo do zmiany. Te pierdoly wynikajace z braku argumentow mozecie sobie darowac;) -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl http://stokrotka.grejt.pl 37 |
Data: Czerwiec 15 2012 23:02:39 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Kuczu | W dniu 2012-06-15 22:56, Jacot pisze: wrote: Ja tam lubie jezdzic na "krotkich" z lekko podniesiona lampa. Przynajmniej moge sobie od czasu do czasu blasnac "dlugimi" na jakiegos debila ktory wyprzedza na trzeciego myslac ze ja i tak sie przeciez zmieszcze. -- Kuczu LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X 38 |
Data: Czerwiec 13 2012 23:13:47 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/13/2012 10:18 PM, Hinek wrote: Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą.Dużo to znaczy ile? 80kkm przez 3 lata i raptem miałem kilkanaście takich sytuacji, że ktoś wymusił pierwszeństwo a po wyprzedzeniu okazywało się, że to dziadzio/kobita wgapiona w przednią szybę z brodą nad kierownicą i długie by gówno dały w tym przypadku. Jeździłem też parę dni na długich w ZZR 600 bo przepaliły się krótkie, nie zauważyłem żadnej różnicy poza tym, że ci z naprzeciwka cały czas mi mrugali długimi ale jak ktoś jest bucem to będzie jeździł na długich. Na długich przeważnie jeżdżą ci co tak naprawdę gówno jeżdżą i nie potrafią przewidzieć oczywistych zachowań na drodze którę są niemal w 100% przewidywalne, wystarczy patrzeć. Niektórym się wydaje, że po włączeniu długich są bezpieczni i mogą pycić wyprzedzając kolumnę samochodów na drodze gdzie co chwile są skręty na posesję aż wkońcu trafią na takiego co lusterek używa tylko do cofania a znajomi bedą mogli mu zapalić długą świeczkę. -- Artur ZZR 1200 39 |
Data: Czerwiec 13 2012 23:46:40 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Akarm | Użytkownik "AZ" napisał: jak ktoś jest bucem to będzie jeździł na długich. Nie. Jak to określil Hinek: "Będę chujem co jeździ "oślepiając" innych!" Na długich przeważnie jeżdżą ci co tak naprawdę gówno jeżdżą Tu pełna zgoda. -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl 40 |
Data: Czerwiec 13 2012 23:56:44 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Tom01 | W dniu 13.06.2012 23:13, AZ pisze: Niektórym się wydaje, że po Nauka zna takie przypadki: http://en.wikipedia.org/wiki/Peltzman_effect -- Tom01 41 |
Data: Czerwiec 14 2012 00:01:41 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 13.06.2012 23:56, Tom01 pisze: W dniu 13.06.2012 23:13, AZ pisze: Tak, serdeńko, ale jeśli byś doczytał, to byś zauważył, że to jest tylko HIPOTEZA. Notabene pośrednio obalona (o czym też w tym artykule piszą). 42 |
Data: Czerwiec 14 2012 00:32:21 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Tom01 | W dniu 14.06.2012 00:01, Andrzej Lawa pisze: Tak, serdeńko, ale jeśli byś doczytał, to byś zauważył, że to jest tylko Wyjasniająca mnóstwo zachowań w różnych dziedzinach życia. Notabene pośrednio obalona (o czym też w tym artykule piszą). Uhm... proponuję dokładniej przeczytać czego dotyczyło wykluczenie. -- Tom01 43 |
Data: Czerwiec 14 2012 08:52:01 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 00:32, Tom01 pisze: W dniu 14.06.2012 00:01, Andrzej Lawa pisze: Podobnie jak teoria stworzenia świata 4000 lat temu przez jakiegoś "Jahwe". Notabene pośrednio obalona (o czym też w tym artykule piszą). Może sam tego "wyczynu" dokonaj? 44 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:22:11 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: John | W dniu 2012-06-14 08:52, Andrzej Lawa pisze: W dniu 14.06.2012 00:32, Tom01 pisze: A jednak rajdery na całym świecie na ten temat dyskutują http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=411316&page=1 Moim zdaniem niezłym głosem "za" w debacie pt. the Peltzmann Effect jest napis jaki firma Scott umieściła na zbroi do enduro mojego kumpla "UWAGA: zbroja nie chroni przed śmiercią" O ile wykonany małym druczkiem, analogiczny napis nie przeszkadzałby bardzo na włączniku high-beam i może jeszcze na klaksonie. Bo przecież "jak se taśmą przykleisz to lepiej cię słychać" Swoją drogą Andrzeju twoja pierwsza - intensywna - wypowiedź sugeruje, że nie jesteś zwolennikiem "długich". Jednak nie na tyle przeciwnikiem żeby uznać ich dodatkową szkodliwość dla psychiki jeźdźca? Czy to po prostu wrodzona niechęć do pseudo-naukowych hipotez? ;) -- pozdrawiam, John 45 |
Data: Czerwiec 14 2012 18:15:57 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "AZ" napisał Stereotypami lecisz...dziadek w Tico chciał Ci kuku zrobić :] A mi "byznesmen" w Octawii z komórką przy uchu. Postanowił wyprzedzić swoim bolidem całą kolumnę mimo tego że jechałem z przeciwka. Jak raz jechałem na światłach mijania...ot przypadek. Jak na nasze warunki jeżdżę sporo. Przez ostatnie lata miałem parę niemiłych sytuacji na które światła mogły mieć wpływ. Prawie wszystkie miały miejsce gdy używałem przepisowych świateł. To pewnie przypadek. -- Hinek 46 |
Data: Czerwiec 14 2012 18:34:55 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzybol | Użytkownik "Hinek" napisał w wiadomości Prawie wszystkie miały miejsce gdy używałem przepisowych Pierdolisz jak potłuczony. Znam gościa który zawsze jeździ najebany. Od 20 lat. Jakies 3 razy jechal trzeźwy i wtedy każdy chciał go zabic. Przeżył. To był Twój krewny, więc pomyślał tak jak Ty: kurwa, w życiu nie wsiąde wiecej trzeźwy!!! Przeca moglem zginąć!!! Od tamtej pory pilnuje sie: zawsze przed jazdą wali pół litra z gwinta. To pewnie przypadek... -- Grzybol 47 |
Data: Czerwiec 14 2012 18:48:50 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "Grzybol" napisał Zła analogia :) Alkoholik musi pić żeby funkcjonować. Na trzeźwo może sobie zrobić krzywdę i to nie będzie przypadek. Musi jeździć najebany albo wcale. -- Hinek 48 |
Data: Czerwiec 14 2012 18:56:49 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzybol | Użytkownik "Hinek" napisał w wiadomości Zła analogia :) Światłojebca ma podobnie. Tylko o tym nie wie. Podobnie jak alkoholik - żaden alkoholik nie jest alkoholikiem przeciez. Wiec skad swiatlojebca wie ze to trzeba leczyc? Dobra analogia:-) -- Grzybol 49 |
Data: Czerwiec 14 2012 19:47:08 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "Grzybol" napisał Jednak dalej coś tu nie pasuje. światłojebca -> jebie światła, a o takich tu nie piszemy :] może raczej światłojebnięty, albo światłopojeb? - to by pasowało! Trzeba być precyzyjnym - w końcu to idzie na Sikacza. Lovzta może nas zjebać i zabanować :/ -- Hinek 50 |
Data: Czerwiec 14 2012 19:48:50 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzybol | Użytkownik "Hinek" napisał w wiadomości Użytkownik "Grzybol" napisał Światłojebca, w sensie ze jebie swiatlami:-) -- Grzybol 51 |
Data: Czerwiec 14 2012 00:33:13 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: kenajad | On 13 Cze, 22:18, "Hinek" wrote: Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą. :)))))))))))))))))))))))))))) :)))))))))))))))))))))))))))) Tragedy -- kenajad 52 |
Data: Czerwiec 14 2012 09:05:09 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: kakmar | Dnia 13.06.2012 Hinek napisał/a: Mam propozycjÄ - ale dla tych co dużo jeżdżÄ . Ale tak ogólnie, to jak czÄsto tak Ci siÄ udaje uchodziÄ z życiem? I dlatego: To jest kwestia wiary, czyli religijna, w takim wypadku zaangażowani raczej nie przebierajÄ w Ĺrodkach. -- kakmaratgmaildotcom 53 |
Data: Czerwiec 14 2012 09:12:01 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | Hinek wrote: Będę chujem co jeździ "oślepiając" innych! Ok, a mnie dyskusja sprowokowała do czegoś innego. Do przeciskania się w korkach kupiłem sobie jasnego LED-a z soczewką 15 st. http://allegro.pl/item2359818588.html http://allegro.pl/item2397618067.html http://allegro.pl/item2400893478.html Z prostej matematyki wychodzi, że ten LED ma 3W, ale chyba chińskie (czyli 1.3W europejskie), ale niech i tak będzie, powinien wystarczyć. Chcę założyć go nad światłem pozycyjnym i podpiąć jako stroboskop. Mam w głowie różne patterny, na razie prawdopodobny będzie: *-*-*-*-- -- -*-*-*-*-- -- -*-*-*-*-- -- ... Zobaczymy jak to się sprawdzi - może ta moc będzie za duża i będę jeździł z mniejszą. A może macie pomysł na inny pattern? -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 54 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:16:02 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: duddits | On 14.06.2012 11:12, Adam Wysocki wrote: Do przeciskania się w korkach kupiłem sobie jasnego LED-a z soczewką 15 st. A nie taniej wyjdzie po prostu używanie własnej łepetyny, co? :) Widziałem jeszcze "pomysłowych" co z włączonymi awaryjnymi jechali między autami. Niepojęte ... -- [GoMoto.TV] naszym motorem jest pasja 55 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:25:43 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 11:16 AM, duddits wrote: Może mieli awarię i musieli szybko do domu?? http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8 Tutaj taki inteligent, jak widać na końcu awaryjne nie pomogły: http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8&t=13m50s -- Artur ZZR 1200 56 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:40:14 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 11:25, AZ pisze: http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8&t=13m50s To ja z poważnym pytaniem: Czy jest jakiś sposób na te beznadziejnie piszczące hamulce? 57 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:46:41 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 11:40 AM, Marcin N wrote: >http://www.youtube.com/watch?v=Cg8TgZnAcC8&t=13m50s Słabe tarcze + zacisk/klocki bez blaszek i przy hamowaniu wpada w wibracje i stąd piszczenie. Po wymianie tarcz zero pisku. -- Artur ZZR 1200 58 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:12:25 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: OGONek~ |
W dniu 2012-06-14 11:25, AZ pisze: W beznadziejnych przypadkach jest specjalna pasta Loctite-a np. Sprawdzone i działa. -- OGONek~ 59 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:25:31 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 14:12, OGONek~ pisze:
Mam szukać pod nazwą "specjalna pasta"? Czy może jakaś pasta miedziowa? I co się nią smaruje? 60 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:31:47 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 02:25 PM, Marcin N wrote: > Kolega próbuje Cię naciągnąć, pewnie handluje tym loktajtem! Wystarczy zwykły towot albo Hipol, smarujesz tarcze hamulcowe, piski już nigdy nie bedą Cię nękać. http://www.autoexpert.pl/artykul_1244.html -- Artur ZZR 1200 61 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:35:26 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | AZ wrote: Kolega próbuje Cię naciągnąć, pewnie handluje tym loktajtem! Wystarczy Wystarczy WD-40. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 62 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:36:08 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 02:35 PM, Adam Wysocki wrote: Strasznie krótko działa.Kolega próbuje Cię naciągnąć, pewnie handluje tym loktajtem! Wystarczy -- Artur ZZR 1200 63 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:56:01 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 14:36, AZ pisze: On 06/14/2012 02:35 PM, Adam Wysocki wrote: To może WD-50? 64 |
Data: Czerwiec 18 2012 09:27:49 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: OGONek~ | Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości Mam szukać pod nazwą "specjalna pasta"? Czy może jakaś pasta miedziowa? Nie miedziowa. Jest przezroczysta i smaruje się nią tłoczki i klocki w miejscu styku z tłoczkami. Nie handluje nią jak ktoś tu napisał i nie pamiętam jaki ma numerek loctite-a. Sprawdziłem na kilkunastu motocyklach i rzeczywiscie przestawało skrzypieć. -- OGONek~ 65 |
Data: Czerwiec 18 2012 09:49:31 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-18 09:27, OGONek~ pisze: Użytkownik "Marcin N" napisał w A miedziowa nie będzie pasować? Miedziową mam, tamtej nie mam. 66 |
Data: Czerwiec 18 2012 09:51:46 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/18/2012 09:49 AM, Marcin N wrote: Możesz spróbować miedziową, czasem pomaga. -- Artur ZZR 1200 67 |
Data: Czerwiec 18 2012 15:55:19 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: OGONek~ |
A miedziowa nie będzie pasować? Miedziową mam, tamtej nie mam. Mogę Ci użyczyć jeśli podjedziesz. -- OGONek~ 68 |
Data: Czerwiec 18 2012 09:51:42 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-18 09:27, OGONek~ pisze: Użytkownik "Marcin N" napisał w Za szybko zamknąłem tamtego posta. W jakimś linku od AZ pisali, żeby nie smarować pastą inną niż w sprayu hamulców, jeśli mają ABS. Czym ten smar z tuby przeszkadza ABS'owi? 69 |
Data: Czerwiec 14 2012 09:46:23 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | duddits wrote: Do przeciskania się w korkach kupiłem sobie jasnego LED-a z soczewką 15 st. Ja używam :) Widziałem jeszcze "pomysłowych" co z włączonymi awaryjnymi jechali Ma sens - zwraca uwagę. Co w tym złego? -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 70 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:47:19 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: AZ | On 06/14/2012 11:46 AM, Adam Wysocki wrote: Tych za Tobą? Na pewno.Widziałem jeszcze "pomysłowych" co z włączonymi awaryjnymi jechali -- Artur ZZR 1200 71 |
Data: Czerwiec 14 2012 09:57:22 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | AZ wrote: Widziałem jeszcze "pomysłowych" co z włączonymi awaryjnymi jechali Ci za mną widzą że jadę w korku. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 72 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:08:39 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 11:57, Adam Wysocki pisze: wrote: Oni też jadą w korku. W sumie to jedziecie we wspólnym korku. 73 |
Data: Czerwiec 14 2012 10:18:25 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | Marcin N wrote: Tych za Tobą? Na pewno. Ale mówisz o samochodach, które stoją, czy o motocyklach jadących tunelem? -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 74 |
Data: Czerwiec 14 2012 11:58:31 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: duddits | On 14.06.2012 11:46, Adam Wysocki wrote: Ja używam:) No jak mi się zdaje ja też używam i w życiu bym nie wpadł na pomysł z jakimiś LED-ami, stroboskopami, etc. Ktoś tu nawet "buczek mgłowy" proponował. Co jeszcze? ;) Chyba już te kamizelki odblaskowe lepsze, choć i to jest dyskusyjne. Dlatego twierdzę, że taniej wychodzi chyba po prostu myśleć na drodze. Jest takie stare powiedzenie: "Nie wiesz jak się zachować? Na wszelki wypadek zachowuj się przyzwoicie". Błyskanie, świecenie i co tam jeszcze w moim przekonaniu takim zachowaniem nie jest. > Widziałem jeszcze "pomysłowych" co z włączonymi awaryjnymi jechaliMa sens - zwraca uwagę. Co w tym złego? Te światła zostały przeznaczone do czego innego, a że często są nadużywane to inna sprawa. -- [GoMoto.TV] naszym motorem jest pasja 75 |
Data: Czerwiec 14 2012 10:14:06 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | duddits wrote: No jak mi się zdaje ja też używam i w życiu bym nie wpadł na pomysł z Widziałem raz kolesia z pomarańczowymi stroboskopami na lusterkach. Dawało to radę, był widoczny a jednocześnie nie oślepiał, a przecież o to chodzi. Dlatego twierdzę, że taniej wychodzi chyba po prostu myśleć na drodze. Jak mam do wyboru dostać drzwiami albo samochodem, bo ktoś mnie nie zauważy, albo nie dostać, bo zauważy, to nad czym w ogóle się zastanawiać? Jasne że myślę, przeciskając się w korku szczególnie obserwuję samochody przede mną, ale jak palant nagle otworzy drzwi to i jadąc 5km/h mogę się połamać. Nie będę walił tym ludziom po oczach tak jak niektórzy długimi, nie oślepię ich, a mnie zauważą. Nie wiem co w tym nieprzyzwoitego. > Widziałem jeszcze "pomysłowych" co z włączonymi awaryjnymi jechaliMa sens - zwraca uwagę. Co w tym złego? Wiele rzeczy jest przeznaczonych do innych zastosowań, niż są używane - czy to znaczy, że są używane źle, czy może że zastosowanie nie zostało do końca przemyślane (lub wyewoluowało)? -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 76 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:20:41 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 12:14, Adam Wysocki pisze: Widziałem raz kolesia z pomarańczowymi stroboskopami na lusterkach. Dawało Rozumiem Twoją argumentację i popieram działania poprawiające bezpieczeństwo. Niestety takie migające żółte światła są dopuszczone tylko dla pojazdów... jak im tam... tych specjalnych, budowlanych, itp. Ale czy biały stroboskop jest zakazany? Nie wiem. Ktoś wie? 77 |
Data: Czerwiec 14 2012 10:34:13 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | Marcin N wrote: Niestety takie migające żółte światła są dopuszczone tylko dla No, jak mamy być zgodni z prawem, to jeździjmy 50 km/h i przestrzegajmy wszystkich bez wyjątku przepisów. A skoro i tak większość nagina przepisy, to nie używajmy tego argumentu. Wiem, że mogę dostać za żółte światła mandat. Akceptuję to ryzyko jako mniejsze zło. Ale czy biały stroboskop jest zakazany? Nie wiem. Ktoś wie? Nawet jeśli nie jest, to i tak zakażą. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 78 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:58:50 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 12:20, Marcin N pisze: Niestety takie migające żółte światła są dopuszczone tylko dla Jazda "na długich" też jest generalnie zakazana. Jak już łamiesz prawo, to łam tak, żeby był argument braku szkodliwości społecznej. Pół żartem/pół serio - zamontuj sobie takiego "koguta" na kasku. Nie podpadniesz pod montowanie "nielegalnych" świateł na pojeździe, a efekt będzie taki sam albo nawet lepszy ;) 79 |
Data: Czerwiec 14 2012 13:01:27 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Marcin N | W dniu 2012-06-14 12:58, Andrzej Lawa pisze: W dniu 14.06.2012 12:20, Marcin N pisze: Generalnie to ani nie jeżdżę na długich, ani na awaryjnych i generalnie nie trzymam się prawa w 100%. Co innego jednak "odrobinę przekroczyć prędkość, gdy nikt nie widzi" a co innego afiszować się non stop światłami niezgodnymi z prawem. Ryzyko mandatu rośnie dramatycznie. 80 |
Data: Czerwiec 14 2012 13:27:56 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 13:01, Marcin N pisze: Generalnie to ani nie jeżdżę na długich, ani na awaryjnych i generalnie Moja uwaga odnosiła się do tych, co koniecznie chcą się czuć bezpieczniej robiąc dyskotekę - jeśli już mają nielegalnie świecić, to niech świecą czymś, co nie oślepia. 81 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:30:05 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: duddits | On 14.06.2012 12:14, Adam Wysocki wrote: Jak mam do wyboru dostać drzwiami albo samochodem, bo ktoś mnie nie zauważy, Ja się tak tylko zastanawiam gdzie tu jest jakaś granica. Może po prostu lepiej przesiąść się do autobusu? Bezpieczniej ... Nie będę walił tym ludziom po oczach tak jak niektórzy długimi, nie oślepię Mnie też widzą jak dam im szansę się zauważyć. Migająca choinka nie jest mi do tego potrzebna. -- [GoMoto.TV] naszym motorem jest pasja 82 |
Data: Czerwiec 14 2012 09:33:04 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: kakmar | Dnia 14.06.2012 Adam Wysocki napisał/a: Hinek wrote: Tu masz taniej profesjonalne rozwiÄ zanie: <http://allegro.pl/item2388275084.html> Wystarczy przykleiÄ, najlepiej do kasku, bÄdzie wtedy lepiej widoczny. -- kakmaratmaildotcom 83 |
Data: Czerwiec 14 2012 22:22:41 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.06.2012 11:33, kakmar pisze: Tu masz taniej profesjonalne rozwiązanie: I co więcej - legalny, jeśli będzie się dosłownie traktować przepisy ;-> Swoją szosą sklep, jaki mijam po drodze, wabi pseudostroboskopem LEDowycm, błyskającym na zmianę na niebiesko i czerwono. Zwraca uwagę, a nie oślepia. Trochę mniejsze, więc łatwiej przylepić do kasku, jeśli już ktoś koniecznie musi robić za króla szos. 84 |
Data: Czerwiec 14 2012 12:34:57 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Krzysztof Magosa | W dniu 13.06.2012 22:18, Hinek pisze: Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą. Nie wiem czy wiesz, ale jazda na światłach drogowych uniemożliwia innym kierowcom oszacowanie Twojej prędkości oraz odległości. 85 |
Data: Czerwiec 14 2012 17:33:56 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "Krzysztof Magosa" napisał Nieeee, serio? Dlatego zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania będą musieli założyć że zapierdalam 200 na gumie...a ja tymczasem bezpiecznie przemknę z prędkością 50km/h :) -- Hinek 86 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:40:02 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: maverik | I dlatego: powiem Ci tak, przejechałem dużo.. w zasadzie to mam wyjebane na podejście że chcę błysnąć.. ale dużo, i myślę ze może 1 czy 2 osoby które tu piszą przejechały tyle km.. do rzeczy masz rację. na długich jest bezpieczniej, dopóki nie wkurwisz tira, który ma 20 halogenów, a wtedy musisz się wykazać doświadczeniem i następne 3 s jechać na pamięc albo pod niego wjedziesz 87 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:44:03 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: maverik | a 2 ze dlugich, uzywa sie w pewnych sytuacjach, spieszysz sie, szybkie przeloty itp, stroboskop np przydaje sie na szybkich trasach, widzisz traktor przy wlocie za 500 m i od razu Cie widzi, nikomu krzywda się nie dzieje 88 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:55:22 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzybol | Użytkownik "maverik" napisał w wiadomości powiem Ci tak, przejechałem dużo.. w zasadzie to mam wyjebane na Łoł, jestem pod wrazeniem! To ta sama cipa co maluje gole baby?? Miszcz moturu. -- Grzybol 89 |
Data: Czerwiec 14 2012 14:11:37 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Adam Wysocki | maverik wrote: 20 halogenów, a wtedy musisz się wykazać doświadczeniem i następne 3 s Pomaga patrzenie na pas oddzielający drogę od pobocza po prawej stronie. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r. PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ 90 |
Data: Czerwiec 14 2012 17:28:16 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Hinek | Użytkownik "maverik" napisał Ja też się nie "chwalę" który to sezon jeżdżę. No, może jak założę temat "co na OSTATNIE moto" :) Tirowcy siedzą wysoko. Są odporni na "oślepianie" przez potężne motocyklowe reflektory. Zauważ że chodzi o jazdę w słoneczny dzień. Nie ponury, nie o zmroku, nie we mgle itp. Naprawdę trudno kogoś "oślepić w tych warunkach. -- Hinek 91 |
Data: Czerwiec 15 2012 15:29:44 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Grzegorz Rogala | W dniu 14-06-2012 17:28, Hinek pisze: Zauważ że chodzi o jazdę w słoneczny dzień. Nie ponury, nie o zmroku,poza tym po raz kolejny... soczewek w mijania w sloneczny dzien nie widac. Ale dlugie "oslepiajo i so zagrozeniem" :P -- pozdr Rogal 990 Adv.R http://www.rogal.riders.pl 92 |
Data: Czerwiec 14 2012 10:17:52 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: amos | On Jun 13, 10:18 pm, "Hinek" wrote: I dlatego: Zgodze sie z tym , ze w pewnych sytuacjach poza miastem moga byc pomocne w zauwazeniu motocykla. Zgodze sie tez z tym, ze w miescie na drogowych lataja 'chuje'. -- amos 93 |
Data: Czerwiec 14 2012 21:47:52 | Temat: Re: Chujowa dyskusja o "drogowych" | Autor: Drzewo |
Mam propozycję - ale dla tych co dużo jeżdżą. Trzeci z lampą karbidową Czwarty z pochodnią -- Drzewo www.moto-opinie.info |