Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Mam dwa typy Ford Mondeo Mk3 i Opel Vectra C, rok ok 2004-2005, napędzane silnikiem 2.0 Diesel.
  Doradźcie jakie plusy i minusy znajdę pomiędzy tymi autami, co będzie bardziej korzystnym wyborem.

Pozdrawiam
jarek991

Jarek wrote:

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Jarek wrote:

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Mam dwa typy Ford Mondeo Mk3 i Opel Vectra C, rok ok 2004-2005,
napędzane silnikiem 2.0 Diesel.

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

PSYLO wrote:

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Moon pisze:

PSYLO wrote:

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy Polityce.
Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być droższy.

The_EaGle wrote:

Moon pisze:

PSYLO wrote:

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

Boszee...
Człowieka inteligentnego od głupca dzieli cienka granica. Jedna z
umiejętności tego pierwszego to zdolnoć do samodzielnego myślenia.

Moon wydusił z siebie te słowy:

widocznie nie spełniasz warunku nr 1.

Kuba (aka cita) pisze:

Moon wydusił z siebie te słowy:

widocznie nie spełniasz warunku nr 1.

nawet jak ON będzie droższy to - diesel mniej będzie spalał, ale mniejsza o ekonomie.
Mozna po prostu lubieć diesle za ich duzy moment na stosunkowo niskich obrotach, co w mieście i podczas wyprzedzania znacznie poprawia komfort jeżdzenia.

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Ten warunek o większym momencie jest spełniony jeżeli porównujesz
wolnossący benzynowy silnik z turbo dieslem.
W przypadku turbo benzyny wszystkie parametry po za spalaniem turbo
benzyna ma lepsze.

Dnia 2010-01-04 08:30,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Ten warunek o większym momencie jest spełniony jeżeli porównujesz
wolnossący benzynowy silnik z turbo dieslem.
W przypadku turbo benzyny wszystkie parametry po za spalaniem turbo
benzyna ma lepsze.

pewnie, tylko ile na rynku jest sioników turbobenzynowych?

I czy vectra i mondeo mozesz sobie takie kupic?

No i co z kosztami użytkowania turbodiesla i turbobenzyny?

Ja tam, do normalnej jazdy, wole turbodiesla... i to mocnozdecydowanie.

Mirek Ptak wydusił z siebie te słowy:

Dnia 2010-01-04 08:30,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Ten warunek o większym momencie jest spełniony jeżeli porównujesz
wolnossący benzynowy silnik z turbo dieslem.
W przypadku turbo benzyny wszystkie parametry po za spalaniem turbo
benzyna ma lepsze.

pewnie, tylko ile na rynku jest sioników turbobenzynowych?

Trochę jest, a w związku z modą na downsizing będzie ich coraz więcej.

Ja tam, do normalnej jazdy, wole turbodiesla... i to
mocnozdecydowanie.

Ja mam zdanie podzielone :) - w trasie owszem, w mieście nie.

Dnia 2010-01-04 14:16,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Ja mam zdanie podzielone :) - w trasie owszem, w mieście nie.

a dlaczego tak?

Ja powiedzialbym, jesli juz, ze dokladnie odwrotnie.
W miescie duzy moment u dołu jest zdecydowanie bardziej przydatny, choć
nie powiem - sprawne wyprzedzanie bez redukcji to niewątpliwie równie
ważna zaleta.

Ja chyba w ogole lubie diesle, choć nie wszytskie ;-)

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Ten warunek o większym momencie jest spełniony jeżeli porównujesz
wolnossący benzynowy silnik z turbo dieslem.
W przypadku turbo benzyny wszystkie parametry po za spalaniem turbo
benzyna ma lepsze.

pewnie, tylko ile na rynku jest sioników turbobenzynowych?
I czy vectra i mondeo mozesz sobie takie kupic?
No i co z kosztami użytkowania turbodiesla i turbobenzyny?

Ja tam, do normalnej jazdy, wole turbodiesla... i to mocnozdecydowanie.

The_EaGle wrote:
>>

pewnie, tylko ile na rynku jest sioników turbobenzynowych?
I czy vectra i mondeo mozesz sobie takie kupic?
No i co z kosztami użytkowania turbodiesla i turbobenzyny?

Ja tam, do normalnej jazdy, wole turbodiesla... i to
mocnozdecydowanie.

Dlatego do tej pory jak praktycznie nie było nowoczesnych turbo benzyn
to dyskusja czy benzyna czy turbo diesel kończyła się tak samo. Ale
jeżeli mamy turbo benzynę i turbo diesla to już nie ma znowu o czym
mówić. Jeżeli ktoś jeździ do np 20 tys rocznie to niech bierze turbo
benzynę lepsze będzie wszystko.

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ
pięknie.
nie ma tego paskudnego klekotu diesla, ma dużą płynność, ładnie i
równomiernie przyspiesza, nie zdycha zaraz po początkowym "odpaleniu"
turbo.
spalanie 8,6 w zimie i ok. 8,0 w lecie, z przewagą jazdy w trasie.
i nie muszę studzić turbiny, klekotać sąsiadom pod oknami parkując, czy
martwić się, że turbo trafi szlag i naprawa będzie kosztować 5 K.
coś za coś - jak miałbym jeździć dieslem 1,9 jak wszystkie "kratki" w PL i
mieć tą wielką oszczędność 5 zyla na 100 km, to wolę nie.

Jurand wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ
pięknie.
nie ma tego paskudnego klekotu diesla, ma dużą płynność, ładnie i
równomiernie przyspiesza, nie zdycha zaraz po początkowym "odpaleniu"
turbo.
spalanie 8,6 w zimie i ok. 8,0 w lecie, z przewagą jazdy w trasie.
i nie muszę studzić turbiny, klekotać sąsiadom pod oknami parkując,
czy martwić się, że turbo trafi szlag i naprawa będzie kosztować 5 K.
coś za coś - jak miałbym jeździć dieslem 1,9 jak wszystkie "kratki"
w PL i mieć tą wielką oszczędność 5 zyla na 100 km, to wolę nie.

Co nie zmienia faktu, że jesteś debilem.

Moon pisze:

Jurand wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ
pięknie.
nie ma tego paskudnego klekotu diesla, ma dużą płynność, ładnie i
równomiernie przyspiesza, nie zdycha zaraz po początkowym "odpaleniu"
turbo.
spalanie 8,6 w zimie i ok. 8,0 w lecie, z przewagą jazdy w trasie.
i nie muszę studzić turbiny, klekotać sąsiadom pod oknami parkując,
czy martwić się, że turbo trafi szlag i naprawa będzie kosztować 5 K.
coś za coś - jak miałbym jeździć dieslem 1,9 jak wszystkie "kratki"
w PL i mieć tą wielką oszczędność 5 zyla na 100 km, to wolę nie.

Co nie zmienia faktu, że jesteś debilem.

jeszcze jakieś rewelacje mikry młocie?

Dnia Mon, 4 Jan 2010 22:50:58 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedziba przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ pięknie.

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Mon, 4 Jan 2010 22:50:58 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedziba
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ
pięknie.

Kłamie Pan. Nie posiada Pan takiego samochodu.

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ
pięknie.

Kłamie Pan. Nie posiada Pan takiego samochodu.

Jak najbardziej posiadam.
Kłamiesz płaszczątko, dumny posiadaczu punto.

Dnia Fri, 08 Jan 2010 04:28:08 +0100, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

Jak najbardziej posiadam.
Kłamiesz płaszczątko, dumny posiadaczu punto.

Tfu! On jeździ przednionapędową pandą!

Dnia Fri, 8 Jan 2010 02:10:13 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedziba
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

ja mam vectrę 2,2 direct, wcale nie turbo, ale ma 155 koni i jeździ
pięknie.

Kłamie Pan. Nie posiada Pan takiego samochodu.

Jak najbardziej posiadam.

Kłamiesz płaszczątko, dumny posiadaczu punto.

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

widocznie nie spełniasz warunku nr 1.

nawet jak ON będzie droższy to - diesel mniej będzie spalał, ale
mniejsza o ekonomie.
Mozna po prostu lubieć diesle za ich duzy moment na stosunkowo niskich
obrotach, co w mieście i podczas wyprzedzania znacznie poprawia
komfort jeżdzenia.

Moon wydusił z siebie te słowy:

No, można, ale mój kolega w czasie ostatniego napadu zimy jechał do
pracy 3 godziny (80 km). Zamarzało mu paliwo. Nie wiem, co to za
komfort kiblować na poboczu w lesie i czekać na łaskę natury.
Miło było też pogwarzyć o tym kiedy już dojechał, ale zawalił dwa
ważne spotkania.

Kuba (aka cita) pisze:

Moon wydusił z siebie te słowy:

No, można, ale mój kolega w czasie ostatniego napadu zimy jechał do
pracy 3 godziny (80 km). Zamarzało mu paliwo. Nie wiem, co to za
komfort kiblować na poboczu w lesie i czekać na łaskę natury.
Miło było też pogwarzyć o tym kiedy już dojechał, ale zawalił dwa
ważne spotkania.

wystarczy zadbać o to Paliwo i o samochód.
Mi jeszcze diesel nigdy nie zamarzł..

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

To nie jest kwestia dbania o paliwo ale o szczęscie jak wlejesz na
stacji nie świadomie letni olej i będzie minus 5 to staniesz choćbyś
wymiał olej w swoim samochodzie co 2 tys km...

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

To nie jest kwestia dbania o paliwo ale o szczęscie jak wlejesz na
stacji nie świadomie letni olej i będzie minus 5 to staniesz choćbyś
wymiał olej w swoim samochodzie co 2 tys km...

przezornie mozna dolać ulepszacza, to mialem na mysli.
Tankowanie na sprawdzonej stacji, jesli sie da .. i ulepszacze, jesli sie nie da.

The_EaGle pisze:

ale myślałem że jak zatankuje w BP ultimate diesel to będzie OK skoro temp to tylko -17 i byłem w błÄ™dzie. Samochód odpalił i po 2 km wyłÄ…czył się...

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

The_EaGle pisze:

ale myślałem że jak zatankuje w BP ultimate diesel to będzie OK skoro temp to tylko -17 i byłem w błÄ™dzie. Samochód odpalił i po 2 km wyłÄ…czył się...

Kupowanie paliw z gatunku "premium" (wszelkie ultimate, v-power i inne takie) przy pierwszych mrozach, to proszenie się o kłopoty.
Tych paliw stacje sprzedają sporo mniej niż "zwykłego" ON, więc prawdopodobieństwo trafienia na jeszcze letnie paliwo, jest zbyt duże.

Dnia 2010-01-03 21:58,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Mozna po prostu lubieć diesle za ich duzy moment na stosunkowo niskich
obrotach, co w mieście i podczas wyprzedzania znacznie poprawia komfort

Mirek Ptak wydusił z siebie te słowy:

Dnia 2010-01-03 21:58,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:

Mozna po prostu lubieć diesle za ich duzy moment na stosunkowo
niskich obrotach, co w mieście i podczas wyprzedzania znacznie
poprawia komfort

               ^^^^^^^^^
Zdecydowanie się nie zgadzam.

Dnia 2010-01-04 09:13,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Mozna po prostu lubieć diesle za ich duzy moment na stosunkowo
niskich obrotach, co w mieście i podczas wyprzedzania znacznie
poprawia komfort

^^^^^^^^^
Zdecydowanie się nie zgadzam.

bo?
Zaraz pewnie powiesz, ze jest głosno i w ogole...
Wiec od razu odpowiadam:
1. pisalem o komforcie dynamiki jazdy
2. na zewnątrz samochodu to moze i jest głośniej, ale w srodku? Obawiam
sie, ze to już nie jest takie oczywiste, choc oczywiście wszystko zależy
co do czego porównujemy

Mirek Ptak wydusił z siebie te słowy:

Zdecydowanie się nie zgadzam, że jazda dieslem w mieście w
jakimkolwiek aspekcie poprawia komfort jazdy, nawet dynamikę, bo
wtedy jest to okupione jeszcze większym wachlowaniem skrzynią biegów
z powodu krótkich biegów.

Dnia 2010-01-04 14:17,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Zdecydowanie się nie zgadzam, że jazda dieslem w mieście w
jakimkolwiek aspekcie poprawia komfort jazdy, nawet dynamikę, bo
wtedy jest to okupione jeszcze większym wachlowaniem skrzynią biegów
z powodu krótkich biegów.

mówilem juz, ze bardzo lubie ASB? ;-)

Mirek Ptak wydusił z siebie te słowy:

Dnia 2010-01-04 14:17,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś
podkusiło, żeby odpisać:

Zdecydowanie się nie zgadzam, że jazda dieslem w mieście w
jakimkolwiek aspekcie poprawia komfort jazdy, nawet dynamikę, bo
wtedy jest to okupione jeszcze większym wachlowaniem skrzynią biegów
z powodu krótkich biegów.

mówilem juz, ze bardzo lubie ASB? ;-)

Polubiłbyś też w benzynowym :)

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

PSYLO wrote:

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy Polityce.
Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być droższy.

Jurand wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

PSYLO wrote:

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

ale nie ma takiego nagłówka, tumanie.
i co?
nie spoufalaj się prostaku bo ci zrobię syndrom płaszczycy.

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

ale nie ma takiego nagłówka, tumanie.
i co?
nie spoufalaj się prostaku bo ci zrobię syndrom płaszczycy.

Co to jest syndrom płaszczycy?
Sranie w gacie ze strachu?
:>

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka?
Akurat też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

ale nie ma takiego nagłówka, tumanie.
i co?
nie spoufalaj się prostaku bo ci zrobię syndrom płaszczycy.

Co to jest syndrom płaszczycy?
Sranie w gacie ze strachu?

Zabierz moona, wasze rynsztokowe zagrywki i spadaj stąd. Już z dwóch
grup moon zrobił swój chlew. Tutaj go nie potrzeba.

Moon wydusił z siebie te słowy:

ty, małpko, a kto się tu zachowuje jak cham, co?
i nie mów mi gówniarzu gdzie mnie potrzeba, a gdzie nie.
są grupy gdzie jestem 1o lat i nie mam ptoblemów z nikim - pewnie
dlatego, że nie ma tam takich chamo-idiotów jak ty, mydlak, czy inny
debil jurand. jesteś nikim, napij się diesla i idź raus.

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

ty, małpko, a kto się tu zachowuje jak cham, co?
i nie mów mi gówniarzu gdzie mnie potrzeba, a gdzie nie.
są grupy gdzie jestem 1o lat i nie mam ptoblemów z nikim - pewnie
dlatego, że nie ma tam takich chamo-idiotów jak ty, mydlak, czy inny
debil jurand. jesteś nikim, napij się diesla i idź raus.

Ty twierdzisz, ze jestes inteligentny, wykształcony i wszyscy dookola
Ciebie to idioci.

Moze wiec pokazałbyś troche
kultury ze swojej strony, choćby dla
przykłądu, bo takimi tekstami to ... hmm, skoroś inteligetny to sam
wiesz co.

Moon wydusił z siebie te słowy:

jak na razie to dwóch szczonów zaczyna mnie bez powodu obrażać, więc
skoro usiłujesz być taki akuratny, to się czep tych kolesi, a nie
mnie. ciekawe, jak to gościom jak ty, pewne debilne i chamskie teksty
nie przeszkadzają, ale jak się chujowi odpowie, to okropnie ci się
podnosi ciśnienie.

to może coś powiesz kolegom, a nie mnie, co?

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

jak na razie to dwóch szczonów zaczyna mnie bez powodu obrażać, więc
skoro usiłujesz być taki akuratny, to się czep tych kolesi, a nie
mnie. ciekawe, jak to gościom jak ty, pewne debilne i chamskie teksty
nie przeszkadzają, ale jak się chujowi odpowie, to okropnie ci się
podnosi ciśnienie.

no ale zdajesz sobie sprawe, ze sam sobie jestes winny.

Moon wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

jak na razie to dwóch szczonów zaczyna mnie bez powodu obrażać, więc
skoro usiłujesz być taki akuratny, to się czep tych kolesi, a nie
mnie. ciekawe, jak to gościom jak ty, pewne debilne i chamskie
teksty nie przeszkadzają, ale jak się chujowi odpowie, to okropnie
ci się podnosi ciśnienie.

no ale zdajesz sobie sprawe, ze sam sobie jestes winny.

nie, nie zdaję sobię sprawy, bo nie jestem "winny".
czep się tramwaju, albo autobusu z dieslem.

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

jak na razie to dwóch szczonów zaczyna mnie bez powodu obrażać,
więc skoro usiłujesz być taki akuratny, to się czep tych kolesi, a
nie mnie. ciekawe, jak to gościom jak ty, pewne debilne i chamskie
teksty nie przeszkadzają, ale jak się chujowi odpowie, to okropnie
ci się podnosi ciśnienie.

no ale zdajesz sobie sprawe, ze sam sobie jestes winny.

nie, nie zdaję sobię sprawy, bo nie jestem "winny".
czep się tramwaju, albo autobusu z dieslem.

no i wlasnie tak sie konczą próby dyskusji z Toba...

On 3 Sty, 21:20, "Moon"  wrote:

ty, małpko, a kto się tu zachowuje jak cham, co?
i nie mów mi gówniarzu gdzie mnie potrzeba, a gdzie nie.
są grupy gdzie jestem 1o lat i nie mam ptoblemów z nikim - pewnie dlatego,
że nie ma tam takich chamo-idiotów jak ty, mydlak, czy inny debil jurand.
jesteś nikim, napij się diesla i idź raus.

ty, małpko, a kto się tu zachowuje jak cham, co?
i nie mów mi gówniarzu gdzie mnie potrzeba, a gdzie nie.
są grupy gdzie jestem 1o lat i nie mam ptoblemów z nikim - pewnie dlatego,
że nie ma tam takich chamo-idiotów jak ty, mydlak, czy inny debil jurand.
jesteś nikim, napij się diesla i idź raus.

Kolega Jarek pytał "Mondeo czy Vectra", a Tobie wystarczyło kilka
postów żeby od tematu przejść do obelg - nie wstyd Ci?

czupakabra wrote:

On 3 Sty, 21:20, "Moon"  wrote:

ty, małpko, a kto się tu zachowuje jak cham, co?
i nie mów mi gówniarzu gdzie mnie potrzeba, a gdzie nie.
są grupy gdzie jestem 1o lat i nie mam ptoblemów z nikim - pewnie
dlatego, że nie ma tam takich chamo-idiotów jak ty, mydlak, czy inny
debil jurand. jesteś nikim, napij się diesla i idź raus.

Kolega Jarek pytał "Mondeo czy Vectra", a Tobie wystarczyło kilka
postów żeby od tematu przejść do obelg - nie wstyd Ci?

Moon wydusił z siebie te słowy:

MNIE?
wam to chyba diesla w mózg wstrzykują na zebraniach PO :)

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

MNIE?
wam to chyba diesla w mózg wstrzykują na zebraniach PO :)

o... i to jest to o czym pisałem.
I do tego masz czelność twierdzic, ze to Ciebie atakują. LOL

Moon wydusił z siebie te słowy:

chyba ci coś wstrzykują, bo nic delikatniejszego nie mogę ci napisać.

Kuba (aka cita) wrote:

Moon wydusił z siebie te słowy:

chyba ci coś wstrzykują, bo nic delikatniejszego nie mogę ci napisać.

już wszytsko, co mi potrzeba,  o Tobie wiem

Hello Moon,

Sunday, January 3, 2010, 9:20:06 PM, you wrote:

[........................]

Ić stont!

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

Ić stont!

Hello Zygmunt,

Sunday, January 3, 2010, 11:23:01 PM, you wrote:

Ić stont!

To mój tekst!
;-)

RoMan Mandziejewicz wydusił z siebie te słowy:

Tylko na grupach dyskusyjnych tego zwrotu - według Google - użyto
298000 razy. To jest wielokrotnie więcej niż mojego "aqq", do którego
prawa jestem w stanie udowodnić :P

Hello Kuba,

Monday, January 4, 2010, 8:38:10 AM, you wrote:

Tylko na grupach dyskusyjnych tego zwrotu - według Google - użyto
298000 razy. To jest wielokrotnie więcej niż mojego "aqq", do którego
prawa jestem w stanie udowodnić :P

aqrat nie jestes :P

Dnia Sun, 03 Jan 2010 23:23:01 +0100, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

To mój tekst!

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Moon,

Sunday, January 3, 2010, 9:20:06 PM, you wrote:

[........................]

Ić stont!

Dnia Mon, 4 Jan 2010 01:53:11 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

ty ić,
i zabierz tego debila juranda i asshola mydlaka.

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Mon, 4 Jan 2010 01:53:11 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o z siedzibą
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

ty ić,
i zabierz tego debila juranda i asshola mydlaka.

A może okaże się, że ma Pan trzy sprawy w sądzie o zniesławienie? Bo
już nie jest Pan anonimowym dupkiem, tylko znanym z imienia i nazwiska
indyuwiduum popełniającym przestępstwa przeciwko czci.

Dnia Mon, 4 Jan 2010 22:56:23 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

A może okaże się, że ma Pan trzy sprawy w sądzie o zniesławienie? Bo
już nie jest Pan anonimowym dupkiem, tylko znanym z imienia i nazwiska
indyuwiduum popełniającym przestępstwa przeciwko czci.

uważaj, bo za działanie na szkodę firmy możesz złapać coś więcej.

nie mówiąc o groźbie karalnej, podszywaniu się i takich małych klockach.
to będzie twój ostani rok w usenecie, małpko.

Adam Płaszczyca wrote:
>>

uważaj, bo za działanie na szkodę firmy możesz złapać coś więcej.

Racja, mogę złapać Pana, Panie Prezesie na ładny wyroczek za to, że
działa Pan na szkodę QMC International sp.  z o.o.

Hello Moon,

Friday, January 8, 2010, 2:13:55 AM, you wrote:

uważaj, bo za działanie na szkodę firmy możesz złapać coś więcej.

Racja, mogę złapać Pana, Panie Prezesie na ładny wyroczek za to, że
działa Pan na szkodę QMC International sp.  z o.o.

Co Adas, dojrzałeś do kolejnej akcji?
Masz jak w banku, teraz będę miał trochę czasu.

On 2010-01-08, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć, co tu się dzieje?

Dwóch grupowych
troli tłucze się, że aż pióra lecą,

Moon ma być prezesem poważnej
spółki, drugi zamiast Granadą ponoć Punto jeździ,

jakieś dane osobowe
w powietrzu latają. Czy przez te parę miesięcy, jak mnie tu nie było,
świat całkiem zwariował?

Dnia Fri, 8 Jan 2010 02:13:55 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

Racja, mogę złapać Pana, Panie Prezesie na ładny wyroczek za to, że
działa Pan na szkodę QMC International sp.  z o.o.

Co Adas, dojrzałeś do kolejnej akcji?
Masz jak w banku, teraz będę miał trochę czasu.

Adam Płaszczyca wrote:
>

Biorąc pod uwagę co Ty masz w banku, to jakoś nie boję :D

Dnia Sat, 9 Jan 2010 19:01:28 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

 >

Biorąc pod uwagę co Ty masz w banku, to jakoś nie boję :D

mało ci było stressu w zeszłym roku?

poprawię ci zaraz, psycholu.

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Sat, 9 Jan 2010 19:01:28 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

 >

Biorąc pod uwagę co Ty masz w banku, to jakoś nie boję :D

mało ci było stressu w zeszłym roku?

Stresu? Znów Pana wyobraźnia ponosi.

poprawię ci zaraz, psycholu.

Wie Pan, w końcu może jednak załatwię Panu jazdę po sądach?

Dnia pięknego Sun, 10 Jan 2010 23:43:44 +0100, osobnik zwany Moon
wystukał:

jazdę, ale do prokuratora, to będziesz miał ty, nie myśl, że ci się uda,
jemiole.
jeszcze ci stalking dorzucę, ty durny kmiocie.

moon

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sun, 10 Jan 2010 23:43:44 +0100, osobnik zwany Moon
wystukał:

jazdę, ale do prokuratora, to będziesz miał ty, nie myśl, że ci się uda,
jemiole.
jeszcze ci stalking dorzucę, ty durny kmiocie.

moon

grupy Ci się popieprzyły donosicielu.

Dnia pięknego Mon, 11 Jan 2010 02:16:08 +0100, osobnik zwany Moon
wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sun, 10 Jan 2010 23:43:44 +0100, osobnik zwany Moon
wystukał:

jazdę, ale do prokuratora, to będziesz miał ty, nie myśl, że ci się
uda, jemiole.
jeszcze ci stalking dorzucę, ty durny kmiocie.

moon

grupy Ci się popieprzyły donosicielu.

a ty masz chociaż auto, czy tylko guza na mózgu, płaszczycowy rowolizie?

masti wrote:
>>

a ty masz chociaż auto, czy tylko guza na mózgu, płaszczycowy
rowolizie?

w przeciwieństwie do Ciebie tak i to nie jedno

Dnia Mon, 11 Jan 2010 21:57:04 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

w przeciwieństwie do Ciebie tak i to nie jedno

to pisz na temat, gumofilcu

Adam Płaszczyca wrote:
> Znów Pan pokazuje, jak inteligentną osobą jest prezes spółki

consultingowej, który, jak sam twierdzi, zapierdala od rana do nocy,
bo jego współpracownicy są nic niewiedzącymi głupkami, a on sam
analizuje dane.

amerykańskiego GM, który to koncern nie potrafi wyprodukować
samochodu, a do tego jeździć takim, to obciach.

Dnia pięknego Tue, 12 Jan 2010 00:11:52 +0100, osobnik zwany Moon
wystukał:

Adam Płaszczyca wrote:
 > Znów Pan pokazuje, jak inteligentną osobą jest prezes spółki

consultingowej, który, jak sam twierdzi, zapierdala od rana do nocy, bo
jego współpracownicy są nic niewiedzącymi głupkami, a on sam analizuje
dane.

moi pracownicy są świetni, a ty jak zwykle kłamiesz. moi pracownicy
zarabiają dziennie tyle, ile ty w tydzień.

masti wrote:

Dnia pięknego Tue, 12 Jan 2010 00:11:52 +0100, osobnik zwany Moon
wystukał:

Adam Płaszczyca wrote:
 > Znów Pan pokazuje, jak inteligentną osobą jest prezes spółki

consultingowej, który, jak sam twierdzi, zapierdala od rana do
nocy, bo jego współpracownicy są nic niewiedzącymi głupkami, a on
sam analizuje dane.

moi pracownicy są świetni, a ty jak zwykle kłamiesz. moi pracownicy
zarabiają dziennie tyle, ile ty w tydzień.

idź sobie do swoich klakierów na alt, bo tu się tylko ośmieszasz po
raz kolejny

Dnia Tue, 12 Jan 2010 00:11:52 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

moi pracownicy są świetni, a ty jak zwykle kłamiesz.

moi pracownicy zarabiają dziennie tyle, ile ty w tydzień.

Adam Płaszczyca, zam. przy ulicy na Szaniec w Krakowie to patologiczny
kłamca, oszczerca i chorobliwy psychopata.

o to się nie musisz martwić, ciebie i tak nie stać, pandziarzu.

Adam Płaszczyca wrote:

Dnia Tue, 12 Jan 2010 00:11:52 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

moi pracownicy są świetni, a ty jak zwykle kłamiesz.

Ależ oczywiście, że sa świetni - dla Pana. Tani, nie podskakuja,
robią co im się każe.

Dnia Wed, 13 Jan 2010 02:16:02 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

Ależ oczywiście, że sa świetni - dla Pana. Tani, nie podskakuja,
robią co im się każe.

nie przynudzaj, bido.
napisz coś o swoich egzaminach i wykroczeniach.

Dnia Sun, 10 Jan 2010 23:43:44 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o. z siedzibą
przy ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

jazdę, ale do prokuratora, to będziesz miał ty, nie myśl, że ci się uda,
jemiole.
jeszcze ci stalking dorzucę, ty durny kmiocie.

Dnia Sun, 3 Jan 2010 21:20:06 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

ty, małpko, a kto się tu zachowuje jak cham, co?

i nie mów mi gówniarzu gdzie mnie potrzeba, a gdzie nie.

są grupy gdzie jestem 1o lat i nie mam ptoblemów z nikim - pewnie dlatego,

Zygmunt M. Zarzecki wrote:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka?
Akurat też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

ale nie ma takiego nagłówka, tumanie.
i co?
nie spoufalaj się prostaku bo ci zrobię syndrom płaszczycy.

Co to jest syndrom płaszczycy?
Sranie w gacie ze strachu?

Dnia Sun, 3 Jan 2010 21:12:08 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

syndrom płaszczycy polega na niemożności zajęcia się czymkolwiek poza mną, a
przez to pogrążeniu w psychozę.

Dnia Sun, 03 Jan 2010 19:12:11 +0100, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

Co to jest syndrom płaszczycy?
Sranie w gacie ze strachu?

Dnia Sun, 3 Jan 2010 19:09:39 +0100, Moon napisał(a):

Panie Piotrze Dynda, prezesie QMC International sp. z o.o z siedzibą przy
ul. Chocimskiej 27/4 w Krakowie

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy
Polityce. Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być
droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

ale nie ma takiego nagłówka, tumanie.
i co?
nie spoufalaj się prostaku bo ci zrobię syndrom płaszczycy.

Jurand wrote:

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

PSYLO wrote:

Moon pisze:

wkrótce będzie droższy od benzyny.

Mógłbyś napisać więcej na ten temat lub podać jakiegoś linka? Akurat
też stoję przed wyborem nowego samochodu.

Widziałem nagłówki w jednym z tygodników, chyba Newsweeku czy Polityce.
Ma być wiele podwyżek podatków, akcyz, itp, i ON ma być droższy.

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

Hello Bydlę,

Sunday, January 3, 2010, 10:56:58 PM, you wrote:

[...]

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

O tym
http://i49.tinypic.com/15hgux.jpg
Piszesz?

Bydlę wydusił z siebie te słowy:

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

O tym

http://i49.tinypic.com/15hgux.jpg

Piszesz?

W dniu 2010-01-03 22:56, Bydlę pisze:

O tym

http://i49.tinypic.com/15hgux.jpg

Piszesz?

Dnia Sun, 03 Jan 2010 22:56:58 +0100, Bydlę napisał(a):

A ja widziałem nagłówek w Fakcie, że jesteś debilem. I co? ;)

O tym

http://i49.tinypic.com/15hgux.jpg

"Jarek"  schrieb im Newsbeitrag

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Użytkownik "Jarek"  napisał w wiadomości

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Mam dwa typy Ford Mondeo Mk3 i Opel Vectra C, rok ok 2004-2005, napędzane
silnikiem 2.0 Diesel.
 Doradźcie jakie plusy i minusy znajdę pomiędzy tymi autami, co będzie
bardziej korzystnym wyborem.

Jurand pisze:

Użytkownik "Jarek"  napisał w wiadomości

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Mam dwa typy Ford Mondeo Mk3 i Opel Vectra C, rok ok 2004-2005, napędzane silnikiem 2.0 Diesel.
 Doradźcie jakie plusy i minusy znajdę pomiędzy tymi autami, co będzie bardziej korzystnym wyborem.

Vectra. Przy czym w Vectrze to najlepszy jest silnik 1.9 CDTI 120 KM. A w ogóle de best of de best jest i tak Volvo V50 2.0 D.

Ten 2.0D 136KM w V50 to silnik 2.0 tdci jaki jest montowany w mondeo od
przynajmniej 6 lat.

omega_fan pisze:

Ten 2.0D 136KM w V50 to silnik 2.0 tdci jaki jest montowany w mondeo od
przynajmniej 6 lat.

Taaa... jasne... od 6 ;)
http://en.wikipedia.org/wiki/Ford_Duratorq_engine#2.0_2

2.0
Based on the PSA DW10 engine[citation needed] and with a capacity of 1997cc, this engine was developed by Peugeot engineers in France on behalf of both PSA and Ford Motor Company.[citation needed] Production is currently taking place in France and Skövde in Sweden[citation needed]. The engine was released to Ford models in 2005 Ford Focus, and followed in the 2007 Mk IV Mondeo.

Based on the PSA DW10 engine[citation needed] and with a capacity of
1997cc, this engine was developed by Peugeot engineers in France on
behalf of both PSA and Ford Motor Company.[citation needed] Production is
currently taking place in France and Skövde in Sweden[citation needed].
The engine was released to Ford models in 2005 Ford Focus, and followed
in the 2007 Mk IV Mondeo.

Pomyliłem się nie od 6 ale od 7 lat!
Fakt -pierwszy miał go C-MAX w 2003r :)

A teraz ta "nowość" zawitała do volvo i już super hiper zajebisty silnik
volvo :)))

omega_fan pisze:

Based on the PSA DW10 engine[citation needed] and with a capacity of 1997cc, this engine was developed by Peugeot engineers in France on behalf of both PSA and Ford Motor Company.[citation needed] Production is currently taking place in France and Skövde in Sweden[citation needed]. The engine was released to Ford models in 2005 Ford Focus, and followed in the 2007 Mk IV Mondeo.

Pomyliłem się nie od 6 ale od 7 lat!
Fakt -pierwszy miał go C-MAX w 2003r :)

A teraz ta "nowość" zawitała do volvo i już super hiper zajebisty silnik volvo :)))

Wiec nie pisz bzdur ze jest w Mondeo od 6 lat. W Mondeo jest od
3 lat (2007) a wcześniej w MK3 były silniki ZSD, które mają notoryczne
problemy z układem wtryskowym.

The_EaGle  popełnił(a):

W wiki jest błąd. Mondeo z silnikiem 136KM 100kW jest montowane od
2005 roku wiec od 5 lat. 2007 to był ostatni i nie pełny rok
produkcji mondeo poprzedniej generacji mk III i początek mk IV.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10957516

Faktycznie co do 6 lat to przesadziłem. Pomyliłem się o rok.

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Ten 2.0D 136KM w V50 to silnik 2.0 tdci jaki jest montowany w mondeo
od przynajmniej 6 lat.

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Ten 2.0D 136KM w V50 to silnik 2.0 tdci jaki jest montowany w mondeo
od przynajmniej 6 lat.

jaki tdci?

I w fordzie i w volvo to silniki z ... Peugeota/Citroena z troche innym osprzętem.

ps. i ten osprzęt robi różnice, bo i w Peugeocie i w Citroenie i w Volvo pracują doć kulturalnie, a w Fordzie to dziwięk rodem z betoniarki (przynajmniej na wolnych obrotach)

The_EaGle pisze:

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, , WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

Dnia Sun, 03 Jan 2010 22:55:05 +0100, DoQ napisał(a):

Pitolisz. 2.0HDI moze miec osprzet Boscha, Siemensa albo Delphi z czego
najlepiej sprawuja sie te pierwsze. W 407 od 2007 montuja Delphi i
zaczynaja sie problemy...

Waldek Godel pisze:

Problemy to były z osprzętem Siemensa w C5 ZTCW robionym w Meksyku.. Delphi wydaje się jeszcze małym pikusiem przy Siemensie.

On 2010-01-03 22:55, DoQ wrote:

Pitolisz. 2.0HDI moze miec osprzet Boscha, Siemensa albo Delphi z czego
najlepiej sprawuja sie te pierwsze. W 407 od 2007 montuja Delphi i
zaczynaja sie problemy...

Krzysztof Szmergiel pisze:

On 2010-01-03 22:55, DoQ wrote:

Pitolisz. 2.0HDI moze miec osprzet Boscha, Siemensa albo Delphi z czego
najlepiej sprawuja sie te pierwsze. W 407 od 2007 montuja Delphi i
zaczynaja sie problemy...

Poza tym w V50 jest zupelnie zmodyfikowany osprzet silnika i nawet
montowany jest inaczej. Innaczej tez jest oprogramowany co ma wplyw na
chalas przy wyzszych obrotach i spalanie na nizszych.

DoQ pisze:

The_EaGle pisze:

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, , WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

Pitolisz. 2.0HDI moze miec osprzet Boscha, Siemensa albo Delphi z czego najlepiej sprawuja sie te pierwsze. W 407 od 2007 montuja Delphi i zaczynaja sie problemy...

The_EaGle pisze:

Co znaczy osprzęt? Chodzi ci o pompę wtryskową i wtryskiwacze czy też o alternator? Pompa i wtryskiwacze są te same wiec nie pisz bzdur.

DoQ pisze:

The_EaGle pisze:

Co znaczy osprzęt? Chodzi ci o pompę wtryskową i wtryskiwacze czy też o alternator? Pompa i wtryskiwacze są te same wiec nie pisz bzdur.

Świetne dyrdymały opowiadasz, jak dziecko wychowane na wikipedii.
http://picasaweb.google.com/lh/photo/68U2FQr1ehyCKNw1_UJ3IA?feat=directlink

The_EaGle pisze:

Czy ty rozumiesz co przesłałeś ? Dwie różne pompy wtryskowe w zależności od tego czy samochód wyposażony jest w FAP czy nie.

A teraz przedstaw mi tak samo j.w różne pompy wtryskowe z FAP i bez FAP dla volvo, PSA i forda.
Czekam z niecierpliwością.

DoQ pisze:

The_EaGle pisze:

Czy ty rozumiesz co przesłałeś ? Dwie różne pompy wtryskowe w zależności od tego czy samochód wyposażony jest w FAP czy nie.

Obecnoć FAP nie ma znaczenia. Uklady Delphi są w obu wersjach i w obu jest ta sama pompa 1920LP - chcesz stosowne obrazki czy darujesz mi wycinanki?

A teraz przedstaw mi tak samo j.w różne pompy wtryskowe z FAP i bez FAP dla volvo, PSA i forda.
Czekam z niecierpliwością.

No zaraz zaraz. Jeszcze niedawno pisales ze Citroen, Peugeot i Ford ma zawsze TEN SAM osprzęt zasilania paliwem cyt.
"Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, , WSZYSTKO bo to ten sam silnik."

Podalem ci na widelcu ze sa przynajmniej dwie rozne opcje. Zamiast przyznac mi oczywista racje, bedziesz sobie dalej zlosliwie popiardywal?

The_EaGle pisze:

Jeżeli jest ta sama wersja i mówisz mi o tym jako o dowodzie to dalej albo nie rozumiesz co ja napisałem. Nie mam dowodu że w volvo, fordzie i PSA jest montowany inny osprzęt specjalnie do tych modeli. To że są różne wersje, które mogą być montowane w każdym koncernie to nie ma znaczenia.

Chodzi o to że w momencie np rok 2006 tdci mondeo 2.0 136KM ma taki sam jak volvo V50 w 2006. Jasnym jest że pompa wtryskowa w 2003r w c-max może się różnic od tej w 2010 w mondeo bo to 7 lat! Choć wtryski są jak widzę te same!

Silniki generalnie są razem opracowywane i razem rozwijane przez dwa koncerny forda i PSA i tak samo trafiają pod maski! Pracę nad 1.6d i 2.0 d są prowadzone przez 8 lat.

No właśnie że "jest to samo" tzn że że zarówno te dwie wersje czy nawet 20  są w volvo, PSA i fordzie. Poproszę o dowód że tylko te 3 wersje są fordzie a 3 inne w PSA a jeszcze inne w volvo. To dopiero mogło by dać dowód że silnik forda są np bardziej awaryjne bo mają inny osprzęt który nie jest montowany np w volvo. Przedstawisz mi takie wycinanki?

Sensem mojej wypowiedzi było że z moich informacji silniki PSA, forda i volvo nie różnią się osprzętem.  Na razie nie uzyskałem od Ciebie

stosownych dowodów że jest inaczej. Jedyne co przedstawiłeś to że silnik DW10 ma dwie wersje pompy wtryskowej w zależności od zastosowania FAP i tyle.

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, ,
WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, ,
WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

rozumiem, ze różnice w dziękach wydawanych przez Peugeota i Forda wynikają tylko z różnic w rozchodzeniu sie fali akustycznej przez różne kształty grilla :)

ps. a różnice w trwałości niektorych podzespołów tylko i wyłÄ…cznie z polecenia głównego projektanta, ktory podszedł do silnika w Fordzie i powiedzial: "teraz do Was, wtryskiuwacze, mówie - macie sie zepsuć przy między przy 150tys km, zrozumiano?"

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, ,
WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

rozumiem, ze różnice w dziękach wydawanych przez Peugeota i Forda
wynikają tylko z różnic w rozchodzeniu sie fali akustycznej przez
różne kształty grilla :)

Idź do laryngologa :) skoro słyszysz różnice w dźwiękach wydawanych
przez ten sam silnik :).

Oczywiście różnice minimalne w lepszej
jakości wytłumieniu i mogą być (np poduszki silnika czy lepszej
jakości tłumik) ale to tylko kosmetyka.

Choć jak widać "siła marketinga" wmówi ludziom wszystko :)

ps. a różnice w trwałości niektorych podzespołów tylko i wyłÄ…cznie z
polecenia głównego projektanta, ktory podszedł do silnika w Fordzie i
powiedzial: "teraz do Was, wtryskiuwacze, mówie - macie sie zepsuć
przy między przy 150tys km, zrozumiano?"

Różnice w trwałości silnika produkowanego w tym samym miejscu w tej
sam ej fabryce po podróży do Szwecji gdzie jest montowany w volvo lub
do Niemiec gdzie jest montowany w mondeo wynika z twoich osobistych
doświadczeń czy też z twojego widzi mi się? :)

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, ,
WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

rozumiem, ze różnice w dziękach wydawanych przez Peugeota i Forda
wynikają tylko z różnic w rozchodzeniu sie fali akustycznej przez
różne kształty grilla :)

Idź do laryngologa :) skoro słyszysz różnice w dźwiękach wydawanych
przez ten sam silnik :).

ale słyszałeś kiedyś Mondeo TDCI - prawda? :D
Wypisz wymaluj - betoniarka.

Oczywiście różnice minimalne w lepszej
jakości wytłumieniu i mogą być (np poduszki silnika czy lepszej
jakości tłumik) ale to tylko kosmetyka.

nie mówie o dzwięku w kabinie, tylko na zewnątrz.

Choć jak widać "siła marketinga" wmówi ludziom wszystko :)

Zwróc kiedyś uwage na Mondeo TDCI kiedy będzie chodzić na wolnych obrotach :D
Dzwięk na tyle charakterystyczny jak np. w ... maluchu. Nie da sie pomylić z innym :)

ps. a różnice w trwałości niektorych podzespołów tylko i wyłÄ…cznie z
polecenia głównego projektanta, ktory podszedł do silnika w Fordzie i
powiedzial: "teraz do Was, wtryskiuwacze, mówie - macie sie zepsuć
przy między przy 150tys km, zrozumiano?"

Różnice w trwałości silnika produkowanego w tym samym miejscu w tej
sam ej fabryce po podróży do Szwecji gdzie jest montowany w volvo lub
do Niemiec gdzie jest montowany w mondeo wynika z twoich osobistych
doświadczeń czy też z twojego widzi mi się? :)

Zrob sobie kiedyś tą 'przyjemnoć' i posłuchaj chodzącego na wolnych obrotach Forda Mondeo, a później chętnie zaprosze Cie do mnie na piwko, zebyśmy mogli sobie o tym podyskutowac.

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Zwracam często bo mondeo tdci jest masa i na pewno z maluchem go nie
pomylę choć do audiofilii się nie zaliczam.

Zapraszam do mnie do pracy jest kilka sztuk możemy posłuchać,
znajdziemy gdzieś malucha i porównamy dźwiek... Jak nie słyszysz
różnicy to ja nie wiem jak mogę ci pomóc ;)

Kuba (aka cita) pisze:

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Zwracam często bo mondeo tdci jest masa i na pewno z maluchem go nie
pomylę choć do audiofilii się nie zaliczam.

Zapraszam do mnie do pracy jest kilka sztuk możemy posłuchać,
znajdziemy gdzieś malucha i porównamy dźwiek... Jak nie słyszysz
różnicy to ja nie wiem jak mogę ci pomóc ;)

przeczytaj prosze jeszcze raz co napisalem i bądz tak dobry nie przekręcaj moich słów.

Napisalem, ze dzwiek Mondeo jest tak samo charakterystyczny jak dzwięk Malucha. Jesli wg Ciebie porównuje tu dzwięk Mondeo do Malucha, w dodatku twierdząc, ze są takie same... to ja już też nei wiem jak Ci pomóc.

ps. porównałem dzwięk silnika Mondeo do .. betoniarki

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Jak można mówić o charakterystycznym dźwięku mondeo skoro w wersji
dotyczącej topicu jest tam łÄ…cznie 3 lub 4 rózne jednostki diesla.
Wiec proszę nie pitol jak potłuczony. Są tam silniki rodem z transita
a są CR 3 generacji i jak piszesz że dla ciebie to wszystko jedno to
ta dyskusja traci po prostu sens...
EOT

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

The_EaGle wydusił z siebie te słowy:

Jak można mówić o charakterystycznym dźwięku mondeo skoro w wersji
dotyczącej topicu jest tam łącznie 3 lub 4 rózne jednostki diesla.
Wiec proszę nie pitol jak potłuczony. Są tam silniki rodem z transita
a są CR 3 generacji i jak piszesz że dla ciebie to wszystko jedno to
ta dyskusja traci po prostu sens...
EOT

przecież ta częsc wątku dotyczy silnika 2,0TDCI ... wiec se nie eotuj,
tylko czytaj kontekst.

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

ps. i ten osprzęt robi różnice, bo i w Peugeocie i w Citroenie i w Volvo
pracują dość kulturalnie, a w Fordzie to dziwięk rodem z betoniarki
(przynajmniej na wolnych obrotach)

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, ,
WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

Jurand pisze:

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

ps. i ten osprzęt robi różnice, bo i w Peugeocie i w Citroenie i w Volvo pracują dość kulturalnie, a w Fordzie to dziwięk rodem z betoniarki (przynajmniej na wolnych obrotach)

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, , WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

Nie jest. To Ty sobie sprawdź. Osprzęt wtryskowy jest zupełnie inny. W ogóle TDCI 130 KM a TDCI 136 KM to są dwa różne silniki.
Nie mieszaj tutaj Mondeo z V50, bo tych samochodów NIE NAPĘDZAJĄ te same jednostki.
Dlatego wszystkie problemy silnikowe, dotyczące właścicieli Mondeo, nie mają odzwierciedlenia w V50-kach czy tez Focusach, co więcej - prawie w ogóle nie ma problemów z systemem wtrysku.

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

Jurand pisze:

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

ps. i ten osprzęt robi różnice, bo i w Peugeocie i w Citroenie i w
Volvo pracują dość kulturalnie, a w Fordzie to dziwięk rodem z
betoniarki (przynajmniej na wolnych obrotach)

Bzdury piszesz jak potłuczony. Tam WSZYSTKO jest to samo.
Sprawdź sobie w katalogach częsci, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, ,
WSZYSTKO bo to ten sam silnik.

Nie jest. To Ty sobie sprawdź. Osprzęt wtryskowy jest zupełnie inny. W
ogóle TDCI 130 KM a TDCI 136 KM to są dwa różne silniki.
Nie mieszaj tutaj Mondeo z V50, bo tych samochodów NIE NAPĘDZAJĄ te same
jednostki.
Dlatego wszystkie problemy silnikowe, dotyczące właścicieli Mondeo, nie
mają odzwierciedlenia w V50-kach czy tez Focusach, co więcej - prawie w
ogóle nie ma problemów z systemem wtrysku.

W mondeo jest ten sam silnik 136KM  co w S40/V50/C30 i V70 a tutaj masz
dowód:
http://en.wikipedia.org/wiki/Ford_Duratorq_engine#2.0_2
i tutaj osprzęt wtryskowy jest ten sam. Przynajmniej tak wynika z katalogu
który mam przed nosem i gdzie mogę sobie dobrać wtryskiwacze do każdego z
tych silników - SĄ IDENTYCZNE.

Starszej generacji silniki 2.0 tdci 130KM to inna para kaloszy i nie mówię
o tym silniku.

Użytkownik "The_EaGle"  napisał w wiadomości

Jurand pisze:

Użytkownik "Jarek"  napisał w wiadomości

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Mam dwa typy Ford Mondeo Mk3 i Opel Vectra C, rok ok 2004-2005,
napędzane silnikiem 2.0 Diesel.
 Doradźcie jakie plusy i minusy znajdę pomiędzy tymi autami, co będzie
bardziej korzystnym wyborem.

Vectra. Przy czym w Vectrze to najlepszy jest silnik 1.9 CDTI 120 KM. A w
ogóle de best of de best jest i tak Volvo V50 2.0 D.

Ten 2.0D 136KM w V50 to silnik 2.0 tdci jaki jest montowany w mondeo od
przynajmniej 6 lat.

Jurand wydusił z siebie te słowy:

Błąd. To silnik koncernu PSA. Nie ma nic wspólnego z Mondeo,
przynajmniej tym w starszym nadwoziu ;) I dlatego V50 de best jest ;)

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Jurand wydusił z siebie te słowy:

Błąd. To silnik koncernu PSA. Nie ma nic wspólnego z Mondeo,
przynajmniej tym w starszym nadwoziu ;) I dlatego V50 de best jest ;)

ja tam wole 407 bo jest większy, wg mnie ładniejszy i komfort podróżowania
też mi bardziej pasuje, ale gusta są różne.

Jurand wydusił z siebie te słowy:

Jest większy,

czy ładniejszy - nie wiem,

komfort podróżowania podobny,

zachowanie na drodze - V50 deczko, ale naprawdę tylko deczko lepiej,

koszty serwisowania - V50 dużo lepiej ;) Prestiż - no comment. Cena
zakupu - V50 trochę tańsze.

Jurand pisze:

Jest większy, czy ładniejszy - nie wiem, komfort podróżowania podobny, zachowanie na drodze - V50 deczko, ale naprawdę tylko deczko lepiej, koszty serwisowania - V50 dużo lepiej ;) Prestiż - no comment. Cena zakupu - V50 trochę tańsze.

Błąd. To silnik koncernu PSA. Nie ma nic wspólnego z Mondeo, przynajmniej tym w starszym nadwoziu ;) I dlatego V50 de best jest ;)

Jurand.

Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

Błąd. To silnik koncernu PSA. Nie ma nic wspólnego z Mondeo, przynajmniej
tym w starszym nadwoziu ;) I dlatego V50 de best jest ;)

Jurand.

Mowisz, ze 2,0 volvowskie jest najlepszym dieselkiem z generalnie takich
dwulitrowek?
Mam porownanie do a4 z 2004 (v50 tez z 2004) i audi jest cicsze, ale wg
mnie slabsze chociaz na papierze niby lepsze.

Jurand wydusił z siebie te słowy:

Wg mnie z dwulitrowych silników turbodiesla jest to jedna z
najlepszych jednostek - jeśli nie najlepsza - pod praktycznie każdym
względem.

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Jurand wydusił z siebie te słowy:

Wg mnie z dwulitrowych silników turbodiesla jest to jedna z
najlepszych jednostek - jeśli nie najlepsza - pod praktycznie każdym
względem.

ja tam az tak mocno bym nie napisał, jednak coś w tym jest.
Tyle, ze Ty piszesz o Volvo znikając przy tym Peugeoty i Citroeny, ktore
mają dokladnie ten sam silnik.

Oczywiście robię to celowo - ponieważ oceniam V50 jako całość, a nie tylko silnik. To jeden z najtańszych obecnie samochodów, jeśli chodzi o koszty eksploatacji, do tego bardzo fajnie się prowadzący i nikt nie powie, że jeździsz "autem na F".

Jacek pisze:

Poza tym samochod jest bardzo maly (slupki przednie i bardzo slaby bagaznik).
Najlepsze co jest w tym samochodzie to faktycznie silnik, ale tak jak napisano to nie jest silnik Volvo.

The_EaGle pisze:

Jacek pisze:

Poza tym samochod jest bardzo maly (slupki przednie i bardzo slaby bagaznik).
Najlepsze co jest w tym samochodzie to faktycznie silnik, ale tak jak napisano to nie jest silnik Volvo.

A są jeszcze jakieś silniki volvo? Ten słynny 5 cylindrowy silnik benzynowy to chyba jedyna jednostka rodem z volvo...

Pozdrawiam
Rafał

Jurand wydusił z siebie te słowy:

Oczywiście robię to celowo - ponieważ oceniam V50 jako całość, a nie
tylko silnik. To jeden z najtańszych obecnie samochodów, jeśli chodzi
o koszty eksploatacji, do tego bardzo fajnie się prowadzący i nikt
nie powie, że jeździsz "autem na F".

pon, 04 sty 2010 o 15:47 GMT, Kuba (aka cita) napisał(a):

Nie mam nic przeciwko nim, ale akurat od V50 wolałbym 407SW bo dla mnie jest
wygodniejszy, jest większy, jest obszerniejszy (V50 jest .. mały) no i
design Volvo w srodku do mnie nie przemawia.
Podobnie jak z Cmaxem i scenikiem tu znów - zwykle wyposażenie 407 jest
lepsze od V50. Silniki są te same, a reszta (wg mojego subiektywnego
odczucia) jest na korzyść 407, a panoramiczny dach w SW naprawde dodaje
uroku, kiedy siedzisz w srodku (a do tego ułatwia oglądanie swiateł na
skrzyżowaniach ... no i seks pod gwiazami jest zajebisty ;-) ), choć
podkreślam ze nic przeciwko V50 nie mam

Brzezi wydusił z siebie te słowy:

V50 to raczej odpowiednik Peugeota 30X....
407 to raczej odpowiednik 60tki

pon, 04 sty 2010 o 17:30 GMT, Kuba (aka cita) napisał(a):

no może i tak tylko jesli S80 i V70 to sedan i kombi, a S60 nie ma kombi to
dla V50 zostaje 407SW

Zależy jak na to spojrzeć, ale jak sie tak zastanowić to faktycznie V50
bąrdziej odpowiada 307/308 i idąc dalej tym tropem .. już wiem dlaczego wole
407SW niż V50 :D

Brzezi wydusił z siebie te słowy:

S60 i 407 sa to juz samochodu klasy sredniej-premium, odpowiednik np.
Audi A4

Użytkownik "Brzezi"  napisał

S60 i 407 sa to juz samochodu klasy sredniej-premium, odpowiednik np. Audi
A4

wto, 05 sty 2010 o 20:41 GMT, Hektor napisał(a):

Użytkownik "Brzezi"  napisał

S60 i 407 sa to juz samochodu klasy sredniej-premium, odpowiednik np. Audi
A4

407 w klasie premium? No, no...

Dnia 2010-01-04 15:47,  *Kuba (aka cita)* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Stwierdzenie "n ie kupuj samochodu na F" już daaaawno jest nieaktualne.

Jurand pisze:

Oczywiście robię to celowo - ponieważ oceniam V50 jako całość, a nie tylko silnik. To jeden z najtańszych obecnie samochodów, jeśli chodzi o koszty eksploatacji, do tego bardzo fajnie się prowadzący i nikt nie powie, że jeździsz "autem na F".

Jurand pisze:

Oczywiście robię to celowo - ponieważ oceniam V50 jako całość, a nie tylko silnik. To jeden z najtańszych obecnie samochodów, jeśli chodzi o koszty eksploatacji, do tego bardzo fajnie się prowadzący i nikt nie powie, że jeździsz "autem na F".

Jacek pisze:

Błąd. To silnik koncernu PSA. Nie ma nic wspólnego z Mondeo, przynajmniej tym w starszym nadwoziu ;) I dlatego V50 de best jest ;)

Jurand.

Mowisz, ze 2,0 volvowskie jest najlepszym dieselkiem z generalnie takich dwulitrowek?
Mam porownanie do a4 z 2004 (v50 tez z 2004) i audi jest cicsze, ale wg mnie slabsze chociaz na papierze niby lepsze.

Dnia Sun, 3 Jan 2010 18:49:40 +0100, Jurand napisał(a):

Vectra. Przy czym w Vectrze to najlepszy jest silnik 1.9 CDTI 120 KM. A w
ogóle de best of de best jest i tak Volvo V50 2.0 D.

Jarek pisze:

Witam

Przymierzam się do zakupu auta w kombi.

Mam dwa typy Ford Mondeo Mk3 i Opel Vectra C, rok ok 2004-2005, napędzane silnikiem 2.0 Diesel.
 Doradźcie jakie plusy i minusy znajdę pomiędzy tymi autami, co będzie bardziej korzystnym wyborem.