Grupy dyskusyjne   »   [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?

[Waw] Czy to jest skrzyżowanie?



1 Data: Wrzesien 30 2009 12:20:51
Temat: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

Straż Miejska zostawia mi już drugi raz kartkę za szybą.
Drugi raz dostaję "upomnienie" po krótkiej rozmowie na temat
przepisów i wymianie poglądów.
Wszystko dlatego, że ja uważam iż to coś co jest
na zdjęciach to skrzyżowanie, które zakaz zatrzymywania
odwołuje, a Straż Miejska najwyraźniej wprost przeciwnie.

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Stach
--
http://stachlewski.info



2 Data: Wrzesien 30 2009 12:34:37
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:20:51 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.

--
Pozdrawiam,

Przemek

3 Data: Wrzesien 30 2009 12:39:07
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: wchpikus 

Nie wiem, zalezy jak interpretowac ta droge.
Jesli to dojazd do obiektu bedacego przy drodze, to nie.

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzy%C5%BCowanie

Pozdrawiam

4 Data: Wrzesien 30 2009 12:51:20
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "wchpikus"  napisał w wiadomości

http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzy%C5%BCowanie

to ma byc dowod na potwierdzenie czy zaprzeczenie?

5 Data: Wrzesien 30 2009 13:04:46
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:51:20 +0200, szerszen napisał(a):

to ma byc dowod na potwierdzenie czy zaprzeczenie?

Zdjęcie mówi samo za siebie :-)

--
Pozdrawiam,

Przemek

6 Data: Wrzesien 30 2009 14:59:25
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Zdjęcie mówi samo za siebie :-)

zdjecie tak, ale nie jestem pewien intencji wklejajacego link ;)

7 Data: Wrzesien 30 2009 12:59:20
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:39:07 +0200, wchpikus napisał(a):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzy%C5%BCowanie

Oddział 2
Włączanie się do ruchu

Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po
postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu
drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

   1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do
takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy
zamieszkania;

Czyli nie ma skrzyżowania. Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem. W/g zdjęć z początku wątku byłoby to skrzyżowanie
równorzędne!

--
Pozdrawiam,

Przemek

8 Data: Wrzesien 30 2009 13:06:32
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Cyneq 

Przemysław Bernat pisze:

   1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do
takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy
zamieszkania;

Czyli nie ma skrzyżowania.

Zgadzam się, ino wytłumaczenie do duszy:

Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem.

Ale to nie jest wyjazd ze strefy zamieszkania. Raczej "dojazdu do
  takiego obiektu lub z drogi niebędącej drogą publiczną"

--
Cyneq

9 Data: Wrzesien 30 2009 13:43:58
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 13:06, Cyneq pisze:

Ale to nie jest wyjazd ze strefy zamieszkania. Raczej "dojazdu do
takiego obiektu lub z drogi niebędącej drogą publiczną"

Ta droga zaraz się rozwidla.
Z jednej idzie do parkingu, z drugiej idzie prosto, nie wiem jak daleko.
Czy dojazd do kilku bloków na osiedlu w promieniu 100m
to dojazd do obiektu przydrożnego?

Klerwa... w tym kraju nie tylko nie wiadomo jak płacić
podatki, ale nawet co to droga i skrzyżowanie... mać.

Stach
--
http://stachlewski.info

10 Data: Wrzesien 30 2009 13:36:52
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 12:59, Przemysław Bernat pisze:

Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po
postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu
drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

    1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do
takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy
zamieszkania;

Czyli nie ma skrzyżowania. Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem. W/g zdjęć z początku wątku byłoby to skrzyżowanie
równorzędne!

To jest o włączaniu się do ruchu. A nie o braku skrzyżowania.

Stach
--
http://stachlewski.info

11 Data: Wrzesien 30 2009 14:19:59
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:39:07 +0200, wchpikus napisał(a):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzy%C5%BCowanie

Oddział 2
Włączanie się do ruchu

Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po
postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu
drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

  1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do
takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy
zamieszkania;

Czyli nie ma skrzyżowania. Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem. W/g zdjęć z początku wątku byłoby to skrzyżowanie
równorzędne!

Widać że nie wiesz co to jest strefa zamieszkania.
neelix

12 Data: Wrzesien 30 2009 14:34:54
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:19:59 +0200, neelix napisał(a):

Czyli nie ma skrzyżowania. Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem. W/g zdjęć z początku wątku byłoby to skrzyżowanie
równorzędne!

Widać że nie wiesz co to jest strefa zamieszkania.
neelix

Moja pomyłka. To nie jest strefa zamieszkania tylko droga wewnętrzna. czyli
jeszcze gorzej: tam nie ma skrzyżowania, bo za znakiem nie ma drogi
publicznej. Taki koniec świata, albo Kononowicz tam jest.

--
Pozdrawiam,

Przemek

13 Data: Wrzesien 30 2009 14:44:20
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:19:59 +0200, neelix napisał(a):

Czyli nie ma skrzyżowania. Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem. W/g zdjęć z początku wątku byłoby to skrzyżowanie
równorzędne!

Widać że nie wiesz co to jest strefa zamieszkania.
neelix

Moja pomyłka. To nie jest strefa zamieszkania tylko droga wewnętrzna. czyli
jeszcze gorzej: tam nie ma skrzyżowania, bo za znakiem nie ma drogi
publicznej. Taki koniec świata, albo Kononowicz tam jest.

I to jest argument. Znaku D-46(dr wew) nie stawia się na wjazdach do obiektów przy drodze, chyba że są wątpliwości. Skoro postawili to w celu rozwiania wątpliwości, że  jest to dojazd do obiektu przy drodze to nie ma skrzyżowania.
neelix

14 Data: Wrzesien 30 2009 14:51:01
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

Przemysław Bernat  popełnił(a):

 To nie jest strefa zamieszkania tylko droga wewnętrzna.
czyli jeszcze gorzej: tam nie ma skrzyżowania, bo za znakiem nie ma
drogi publicznej.

A gdzie w definicji skrzyżowania stoi, że skrzyżowania to przecięcie się dróg tylko publicznych?


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

15 Data: Wrzesien 30 2009 15:55:55
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Michal Jankowski 

"robal"  writes:

 To nie jest strefa zamieszkania tylko droga wewnętrzna.
czyli jeszcze gorzej: tam nie ma skrzyżowania, bo za znakiem nie ma
drogi publicznej.

A gdzie w definicji skrzyżowania stoi, że skrzyżowania to przecięcie
się dróg tylko publicznych?

Nigdzie. Malo tego, jest mnostwo skrzyzowan droga publiczna/droga
wewnetrzna, normalnie oznakowanych trojkatami i czym tam chcesz.

W szczegolnosci caly teren przy lotnisku Okecie od zaraz za 17
stycznia az do Wirazowej jest droga wewnetrzna i skrzyzowanie
Narkiewicza z Wirazowa jest skrzyzowaniem drogi wewnetrznej z
publiczna.

  MJ

16 Data: Wrzesien 30 2009 14:17:01
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Zietara 

On Wed, 30 Sep 2009 15:55:55 +0200, Michal Jankowski wrote:


A gdzie w definicji skrzyżowania stoi, że skrzyżowania to przecięcie
się dróg tylko publicznych?

Nigdzie. Malo tego, jest mnostwo skrzyzowan droga publiczna/droga
wewnetrzna, normalnie oznakowanych trojkatami i czym tam chcesz.

W szczegolnosci caly teren przy lotnisku Okecie od zaraz za 17
stycznia az do Wirazowej jest droga wewnetrzna i skrzyzowanie
Narkiewicza z Wirazowa jest skrzyzowaniem drogi wewnetrznej z
publiczna.

Bo przecież na drogach wewnętrznych mogą sobie stać znaki i może obowiązywać
kodeks drogowy. Ale nie musi (w odróżnieniu od dróg publicznych).

Tarhimdugurth
--
 [S1 - za sygnaturkę]

17 Data: Wrzesien 30 2009 14:37:52
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Czyli nie ma skrzyżowania. Wyjazd ze strefy zamieszkania nie jest
skrzyżowaniem. W/g zdjęć z początku wątku byłoby to skrzyżowanie
równorzędne!

Po co więc stawiany jest znak A-6a na drodze z pierwszeństwem przed wjazdem do tej strefy? Myślisz, że w strefie zamieszkania nie ma skrzyżowań?
neelix

18 Data: Wrzesien 30 2009 14:39:42
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:37:52 +0200, neelix napisał(a):

Po co więc stawiany jest znak A-6a na drodze z pierwszeństwem przed wjazdem
do tej strefy? Myślisz, że w strefie zamieszkania nie ma skrzyżowań?
neelix

Na którym zdjęciu widać ten znak?

--
Pozdrawiam,

Przemek

19 Data: Pa?dziernik 01 2009 10:33:28
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:37:52 +0200, neelix napisał(a):

Po co więc stawiany jest znak A-6a na drodze z pierwszeństwem przed wjazdem
do tej strefy? Myślisz, że w strefie zamieszkania nie ma skrzyżowań?
neelix
Na którym zdjęciu widać ten znak?

A czy zrobiono zdjęcie strefy zamieszkania? Widać na tym, którego jeszcze nie zrobiono. :-)
neelix

20 Data: Wrzesien 30 2009 12:40:52
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 12:34, Przemysław Bernat pisze:

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:20:51 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?
Tak wygląda większość skrzyżowań w okolicy z mniejszymi
uliczkami. Też droga wewn. itp. Nie wiadomo co w głębi.
Czasami znak droga wewn. jest po parudziesięciu metrach.

Tylko, że w większości są tam powtórzenia
zakazu zatrzymywania za takimi skrzyżowaniami.
Tutaj nie ma.
Mogę porobić zdjęcia...

Stach
--
http://stachlewski.info

21 Data: Wrzesien 30 2009 12:50:55
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?

chociazby po tym ze nie sa na jednym poziomie, jest podjazd na poziom chodnika

22 Data: Wrzesien 30 2009 13:23:58
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 12:50, szerszen pisze:

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?

chociazby po tym ze nie sa na jednym poziomie, jest podjazd na poziom
chodnika

A jest na to jakiś przepis?

Stach
--
http://stachlewski.info

23 Data: Wrzesien 30 2009 15:14:44
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

A jest na to jakiś przepis?

masz juz podawana tutaj definicje skrzyzowania z pord "skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze"

24 Data: Wrzesien 30 2009 21:04:59
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: cztery 

A jest na to jakiś przepis?

masz juz podawana tutaj definicje skrzyzowania z pord "skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg

Ten jeden poziom to odroznienie skrzyzowania od wezla :-)
Czy droga krzyzujaca sie bedzie biegla "do gory czy do dolu" nie ma znaczenia.
To nie jest skrzyzowanie gdyz jest to droga wewnetrzna.
Nie prawda, ze na drodze wewnetrznej nie obowiazuje albo moze nie obowiazywac PoRD. PoRD moze nie obowiazywac gdy nie ma dostepu publicznego do drogi - czyli np. gdy jest ta droga za brama - no ale to na marginesie.

25 Data: Pa?dziernik 01 2009 00:09:57
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Zietara 

On Wed, 30 Sep 2009 21:04:59 +0200, cztery wrote:

Nie prawda, ze na drodze wewnetrznej nie obowiazuje albo moze nie
obowiazywac PoRD. PoRD moze nie obowiazywac gdy nie ma dostepu publicznego
do drogi - czyli np. gdy jest ta droga za brama - no ale to na marginesie.

No popatrz, a kto zmusza zarządcę drogi niepublicznej (droga niepubliczna
nie musi być oddzielona od sieci dróg publicznych) do wprowadzania tam PoRD?

Tarhimdugurth
--
 [S1 - za sygnaturkę]

26 Data: Pa?dziernik 02 2009 00:01:38
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: cztery 

Nie prawda, ze na drodze wewnetrznej nie obowiazuje albo moze nie
obowiazywac PoRD. PoRD moze nie obowiazywac gdy nie ma dostepu publicznego
do drogi - czyli np. gdy jest ta droga za brama - no ale to na marginesie.

No popatrz, a kto zmusza zarządcę drogi niepublicznej (droga niepubliczna
nie musi być oddzielona od sieci dróg publicznych) do wprowadzania tam PoRD?

Nikt. Ale wjezdzajacy na nie nie musi wiedziec o tym, czy funkcjonuja tam inne zasady. Np. ruch lewostronny.
Dlatego PoRD dziala na na drodze wewnetrznej, ktora jest droga publiczna.

27 Data: Pa?dziernik 02 2009 12:13:55
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości

Nie prawda, ze na drodze wewnetrznej nie obowiazuje albo moze nie
obowiazywac PoRD. PoRD moze nie obowiazywac gdy nie ma dostepu publicznego
do drogi - czyli np. gdy jest ta droga za brama - no ale to na marginesie.

No popatrz, a kto zmusza zarządcę drogi niepublicznej (droga niepubliczna
nie musi być oddzielona od sieci dróg publicznych) do wprowadzania tam PoRD?

Nikt. Ale wjezdzajacy na nie nie musi wiedziec o tym, czy funkcjonuja tam inne zasady. Np. ruch lewostronny.
Dlatego PoRD dziala na na drodze wewnetrznej, ktora jest droga publiczna.

Droga wewnętrzna nie jest publiczną.
neelix

28 Data: Pa?dziernik 02 2009 23:06:23
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: cztery 

Nikt. Ale wjezdzajacy na nie nie musi wiedziec o tym, czy funkcjonuja tam inne zasady. Np. ruch lewostronny.
Dlatego PoRD dziala na na drodze wewnetrznej, ktora jest droga publiczna.

Droga wewnętrzna nie jest publiczną.

Oczywiscie. Prosze zamienic - publiczna na ogolnodostepna. Droga wewnetrzna w tym wypadku jest droga ogolnodostepna dlatego obowiazuja na niej PoRD.

29 Data: Pa?dziernik 03 2009 18:39:01
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "cztery"  napisał w wiadomości

Nikt. Ale wjezdzajacy na nie nie musi wiedziec o tym, czy funkcjonuja tam inne zasady. Np. ruch lewostronny.
Dlatego PoRD dziala na na drodze wewnetrznej, ktora jest droga publiczna.

Droga wewnętrzna nie jest publiczną.

Oczywiscie. Prosze zamienic - publiczna na ogolnodostepna. Droga wewnetrzna w tym wypadku jest droga ogolnodostepna dlatego obowiazuja na niej PoRD.

Ja nie neguję tego, że PoRD działa prawie wszędzie i zawsze.
neelix

30 Data: Wrzesien 30 2009 15:55:53
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:50:55 +0200, szerszen napisał(a):

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?

chociazby po tym ze nie sa na jednym poziomie, jest podjazd na poziom
chodnika

 Rany boskie, z niwelatorem tam się wybierz...

 W przepisie chodzi o skrzyżowania wielopoziomowe.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

31 Data: Pa?dziernik 01 2009 00:27:33
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Darek 

Borys Pogoreło pisze:

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:50:55 +0200, szerszen napisał(a):

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?
chociazby po tym ze nie sa na jednym poziomie, jest podjazd na poziom chodnika

 Rany boskie, z niwelatorem tam się wybierz...

 W przepisie chodzi o skrzyżowania wielopoziomowe.


Akurat w weekend znajomy, który jest instruktorem nauki jazdy mówił mi o   tym "myku" ze skrzyżowaniem i poziomach :-) Szczerze się zdziwiłem, gdyż dotychczas ów zapis interpretowałem tak, jak Ty. Kolega twierdzi, że jest inaczej - gdy z drogi głównej masz wjazd w boczną uliczkę, która posiada niski krawężnik, to nie jest to skrzyżowanie. I na ten myk obecnie wg niego egzaminatorzy próbują oblewać kursantów (Słupsk).

32 Data: Pa?dziernik 02 2009 00:05:43
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: cztery 

Akurat w weekend znajomy, który jest instruktorem nauki jazdy mówił mi o tym "myku" ze skrzyżowaniem i poziomach :-) Szczerze się zdziwiłem, gdyż dotychczas ów zapis interpretowałem tak, jak Ty. Kolega twierdzi, że jest inaczej - gdy z drogi głównej masz wjazd w boczną uliczkę, która posiada niski krawężnik, to nie jest to skrzyżowanie. I na ten myk obecnie wg niego egzaminatorzy próbują oblewać kursantów (Słupsk).

Kolega koledze powiedzial ze jego kolega to slyszal ze kolezanka ma cellulit od picia kefiru :-)
Skrzyzowanie rozni sie tym od wezla, ze drogi przecinaja sie w jednym poziomie. Dodatkowo skrzyzowanie wg. Rozporzadzenia o warunkach techn. jakim powinnym odpowiadac drogi publiczne ma to polaczenie w jednym poziomie 2 drog umozliwiajace wybor kierujacemu kierunek jazdy.
"Skrzyzowanie" 2 drog w 2 poziomach (i wiecej) to wezel drogowy, ktory nie musi byc bezkolizyjny - np. wezel typu C ma bezkolizyjne relacje na wprost ale kazda inna relacja jest kolizyjna = polaczenie 2 drog na roznych poziomach przy pomocy 2 skrzyzowan.

33 Data: Pa?dziernik 02 2009 09:33:25
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Darek 

cztery pisze:

Kolega koledze powiedzial ze jego kolega to slyszal ze kolezanka ma cellulit od picia kefiru :-)
Skrzyzowanie rozni sie tym od wezla, ze drogi przecinaja sie w jednym poziomie. Dodatkowo skrzyzowanie wg. Rozporzadzenia o warunkach techn. jakim powinnym odpowiadac drogi publiczne ma to polaczenie w jednym poziomie 2 drog umozliwiajace wybor kierujacemu kierunek jazdy.
"Skrzyzowanie" 2 drog w 2 poziomach (i wiecej) to wezel drogowy, ktory nie musi byc bezkolizyjny - np. wezel typu C ma bezkolizyjne relacje na wprost ale kazda inna relacja jest kolizyjna = polaczenie 2 drog na roznych poziomach przy pomocy 2 skrzyzowan.

Moja interpretacja przepisu jest taka sama, jak Twoja, a napisałem o tym, że konkretny egzaminator (nazwisko znam) oblewa w Słupsku za to, że gdy mówi "na najbliższym skrzyżowaniu w prawo" , to kursant skręca w prawo na zjeździe, który wg owego egzaminatora nie jest skrzyżowaniem. Wytłumaczenie egzaminatora - "proszę spojrzeć - te drogi nie są na jednym poziomie - widzi Pan krawężnik? Dziękuję.). Tyle. Napisałem jako ciekawostkę. Bynajmniej Pan Egzaminator (jakikolwiek, nie ten konkretny) nie jest dla mnie autorytetem w zakresie PORD.

34 Data: Wrzesien 30 2009 13:01:28
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:40:52 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?

Najlepiej po znakach. Przed skrzyżowaniem powinien być jakiś znak. Wyjazd z
posesji, stacji benzynowej, strefy zamieszkania nie będzie oznakowany na
drodze głównej.

--
Pozdrawiam,

Przemek

35 Data: Wrzesien 30 2009 13:23:42
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Cyneq 

Przemysław Bernat pisze:

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:40:52 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?

Najlepiej po znakach. Przed skrzyżowaniem powinien być jakiś znak. Wyjazd z
posesji, stacji benzynowej, strefy zamieszkania nie będzie oznakowany na
drodze głównej.


Skrzyżowanie też w wielu przypadkach nie będzie, wiec czego to dowodzi?

--
Cyneq

36 Data: Wrzesien 30 2009 14:59:42
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

W dniu 2009-09-30 12:34, Przemysław Bernat pisze:
Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:20:51 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.

No może i faktycznie - ale po czym to poznać?
Tak wygląda większość skrzyżowań w okolicy z mniejszymi
uliczkami. Też droga wewn. itp. Nie wiadomo co w głębi.
Czasami znak droga wewn. jest po parudziesięciu metrach.

Więc droga wewnętrzna (niepubliczna) zaczyna się dopiero od znaku i mamy skrzyżowanie. Czasem stoi A-7 i wtedy nie ma wątpliwości, że to skrzyżowanie.

Tylko, że w większości są tam powtórzenia
zakazu zatrzymywania za takimi skrzyżowaniami.
Tutaj nie ma.
Mogę porobić zdjęcia...

Chyba, że mamy skrzyżowanie a za nim już można zatrzymywać się, bo nie postawili znaku.
neelix

37 Data: Wrzesien 30 2009 14:18:14
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 30 Sep 2009 12:20:51 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.

Widzisz tam parking P?
neelix

38 Data: Wrzesien 30 2009 14:35:47
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:18:14 +0200, neelix napisał(a):

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.

Widzisz tam parking P?
neelix

Widzisz "Ustąp pierwszeństwa"? Myślisz, że to skrzyżowanie równorzędne
jest?

--
Pozdrawiam,

Przemek

39 Data: Wrzesien 30 2009 15:05:41
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:18:14 +0200, neelix napisał(a):

Wyjazd z parkingu. To nie jest skrzyżowanie.

Widzisz tam parking P?
neelix

Widzisz "Ustąp pierwszeństwa"? Myślisz, że to skrzyżowanie równorzędne
jest?

O parking pytam.
neeix

40 Data: Wrzesien 30 2009 12:37:35
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Cyneq 

Krzysztof Stachlewski pisze:

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Moim zdaniem to "drugie coś" to "droga stanowiąca dojazd do obiektu położonego przy drodze". Świadczą o tym dodatkowo znaki "droga wewnętrzna" oraz D-4a.

Szkopuł w tym że nie można tego stwierdzić z całą pewnością, a już na pewno nie jadąc drogą główną. Jednak taka interpretacja powodowałaby że to coś to *nie* jest skrzyżowanie.

--
Cyneq

41 Data: Wrzesien 30 2009 12:43:36
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 12:37, Cyneq pisze:

Moim zdaniem to "drugie coś" to "droga stanowiąca dojazd do obiektu
położonego przy drodze". Świadczą o tym dodatkowo znaki "droga
wewnętrzna" oraz D-4a.

Szkopuł w tym że nie można tego stwierdzić z całą pewnością, a już na
pewno nie jadąc drogą główną. Jednak taka interpretacja powodowałaby że
to coś to *nie* jest skrzyżowanie.

Czy jakaś geodezja czy inny ruch drogowy nie powinna mieć
mapy z opisem tych znaków?
Typu "znak taki i taki postawiony na skrzyżowaniu ulic ..."
Wtedy po doborze słownictwa można by dojść co to jest.

Stach
--
http://stachlewski.info

42 Data: Wrzesien 30 2009 12:50:16
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: jojogub 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

Straż Miejska zostawia mi już drugi raz kartkę za szybą.
Drugi raz dostaję "upomnienie" po krótkiej rozmowie na temat
przepisów i wymianie poglądów.
Wszystko dlatego, że ja uważam iż to coś co jest
na zdjęciach to skrzyżowanie, które zakaz zatrzymywania
odwołuje, a Straż Miejska najwyraźniej wprost przeciwnie.

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

imho to można by to uznać za blokowanie wjazdu/wyjazdu z posesji, itp. ale nie wiem czy są jakieś mandaty za to.

Jaras

43 Data: Wrzesien 30 2009 12:59:21
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Czarek Daniluk 

Krzysztof Stachlewski pisze:

Straż Miejska zostawia mi już drugi raz kartkę za szybą.
Drugi raz dostaję "upomnienie" po krótkiej rozmowie na temat
przepisów i wymianie poglądów.
Wszystko dlatego, że ja uważam iż to coś co jest
na zdjęciach to skrzyżowanie, które zakaz zatrzymywania
odwołuje, a Straż Miejska najwyraźniej wprost przeciwnie.

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Stach

Droga wewnętrzna, nie jest to skrzyżowanie odwołujące zakaz.
Jest to wyjazd z drogi wewnętrznej na drogę publiczną.

Do 3 razy sztuka, za 3cim będzie pieniężne upomnienie :D

Pozdrawiam !!

44 Data: Wrzesien 30 2009 13:27:42
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 12:59, Czarek Daniluk pisze:

Droga wewnętrzna, nie jest to skrzyżowanie odwołujące zakaz.
Jest to wyjazd z drogi wewnętrznej na drogę publiczną.

Jaki przepis mówi o tym, że wyjazd z drogi wewnętrznej
nie jest skrzyżowaniem?
Przydałaby się też informacja, ile drogi "nie wewnętrznej"
w metrach musi być, aby to było skrzyżowanie.
To nie w tym przypadku, ale mogę pokazać przykłady.

Do 3 razy sztuka, za 3cim będzie pieniężne upomnienie :D

Raczej sprawa w sądzie, bo mandatu nie mam zamiaru płacić.

Stach
--
http://stachlewski.info

45 Data: Wrzesien 30 2009 13:39:23
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 13:27:42 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

W dniu 2009-09-30 12:59, Czarek Daniluk pisze:

Droga wewnętrzna, nie jest to skrzyżowanie odwołujące zakaz.
Jest to wyjazd z drogi wewnętrznej na drogę publiczną.

Jaki przepis mówi o tym, że wyjazd z drogi wewnętrznej
nie jest skrzyżowaniem?

Definicja skrzyżowania:

skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez
takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy
przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub
stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze;

Droga wewnętrzna, to ni pies nie wydra. Podobna do strefy zamieszkania:

strefa zamieszkania - obszar obejmujący drogi publiczne lub inne drogi, na
którym obowiązują szczególne zasady ruchu drogowego, a wjazdy i wyjazdy
oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi;

O tym, że nie jest to skrzyżowanie najdobitniej świadczy brak oznakowania.
Nie zastanawia Ciebie dlaczego przy wyjeździe ze strefy zamieszkania nie ma
znaku ustąp pierwszeństwa? Albo to jest krzyżowanie równorzędne, albo to
wcale nie jest skrzyżowanie.

--
Pozdrawiam,

Przemek

46 Data: Wrzesien 30 2009 13:48:02
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 13:39, Przemysław Bernat pisze:

skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez
takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy
przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub
stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze;

No to wszystko jasne oprócz "obiektu znajdującego się przy drodze".
Choć jednak optowałby za tym, że bloki na osiedlu kilkadziesiąt metrów
wgłąb, nie są obiektem przydrożnym.

O tym, że nie jest to skrzyżowanie najdobitniej świadczy brak oznakowania.
Nie zastanawia Ciebie dlaczego przy wyjeździe ze strefy zamieszkania nie ma
znaku ustąp pierwszeństwa? Albo to jest krzyżowanie równorzędne, albo to
wcale nie jest skrzyżowanie.

W ogóle mnie to nie zastanawia, bo wyjeżdżający z drogi wewnętrznej,
na skutek wyjątku w przepisach,
formalnie włącza się do ruchu, więc i tak musi wszystkich przepuścić.
Niepotrzebne mu ustąp pierwszeństwa.

Na drodze głównej dalej obowiązuje pierwszeństwo
ustanowione wcześniejszymi znakami i nie odwołane.

Stach
--
http://stachlewski.info

47 Data: Wrzesien 30 2009 13:55:24
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 13:48:02 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):
 

W ogóle mnie to nie zastanawia, bo wyjeżdżający z drogi wewnętrznej,
na skutek wyjątku w przepisach,
formalnie włącza się do ruchu, więc i tak musi wszystkich przepuścić.
Niepotrzebne mu ustąp pierwszeństwa.

No i sam doszedłeś do tego, że to nie jest skrzyżowanie! Jak włączasz się
do ruchu, to skrzyżowania nie ma!


--
Pozdrawiam,

Przemek

48 Data: Wrzesien 30 2009 14:04:05
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

W dniu 2009-09-30 13:55, Przemysław Bernat pisze:

No i sam doszedłeś do tego, że to nie jest skrzyżowanie! Jak włączasz się
do ruchu, to skrzyżowania nie ma!

A co ma piernik do wiatraka?
Skrzyżowanie to jedno.
Zapis o tym, że wyjeżdżający z takiej drogi włącza się do ruchu,
to drugie.

Ale rozumiem twój punkt widzenia. :-)

Stach
--
http://stachlewski.info

49 Data: Wrzesien 30 2009 14:27:31
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Przemysław Bernat 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 14:04:05 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

A co ma piernik do wiatraka?
Skrzyżowanie to jedno.
Zapis o tym, że wyjeżdżający z takiej drogi włącza się do ruchu,
to drugie.

Ale rozumiem twój punkt widzenia. :-)

Albo jest skrzyżowanie i obowiązuje pierwszeństwo w kolejności:

- kierujący ruchem
- sygnalizacja świetlna
- znaki
- reguła prawej ręki

Albo jest to przecięcie, połączenie lub rozwidlenie drogi twardej z drogą
gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze i
wtedy włączamy się do ruchu. Innej możliwości nie ma.
Całe zamieszanie wprowadza tu znak "Droga wewnętrzna", którego znaczenie
jest niejasne. Nie jest to droga publiczna, a jej połączenie z publiczną
nie jest zdefiniowane. Zazwyczaj przyjmuje się, że wyjazd z drogi
wewnętrznej nie jest skrzyżowaniem, bo za znakiem "Droga wewnętrzna" nie ma
już drogi publicznej, a więc i nie ma skrzyżowania.

--
Pozdrawiam,

Przemek

50 Data: Wrzesien 30 2009 14:09:36
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krzysztof Stachlewski 

Z resztą inaczej. Weź definicję skrzyżowania, którą
sam wkleiłeś:

<<<
skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez
takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy
przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub
stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze;
>>>

I powiedz mi, której części to "coś" u mnie na zdjęciach,
nie spełnia.

Stach
--
http://stachlewski.info

51 Data: Wrzesien 30 2009 15:23:18
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

I powiedz mi, której części to "coś" u mnie na zdjęciach,
nie spełnia.

pierwszej
"przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię"

52 Data: Wrzesien 30 2009 15:33:49
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Axel 

"szerszen"  wrote in message


I powiedz mi, której części to "coś" u mnie na zdjęciach,
nie spełnia.
pierwszej
"przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię"

Bez jaj.... to jest w jednym poziomie. Jak masz przejscia na progach
zwalniajacych, to tez nie jest w jednym poziomie i brak skrzyzowania?
_nie w jednym poziomie_ byloby, gdyby byl wiadukt...

--
Axel

53 Data: Wrzesien 30 2009 15:36:03
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

Bez jaj.... to jest w jednym poziomie. Jak masz przejscia na progach zwalniajacych, to tez nie jest w jednym poziomie i brak skrzyzowania?
_nie w jednym poziomie_ byloby, gdyby byl wiadukt...

nie, to nie jest w jednym poziomie, to jest wyraznie wytyczony wjazd na _chodnik_, przejazd kawałkiem wyasfaltowanego chodnika na teren osiedla

54 Data: Wrzesien 30 2009 15:49:33
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

szerszen pisze:


"Axel"  napisał:

Bez jaj.... to jest w jednym poziomie. Jak masz przejscia na progach zwalniajacych, to tez nie jest w jednym poziomie i brak skrzyzowania?
_nie w jednym poziomie_ byloby, gdyby byl wiadukt...

nie, to nie jest w jednym poziomie, to jest wyraznie wytyczony wjazd na _chodnik_, przejazd kawałkiem wyasfaltowanego chodnika na teren osiedla

Bez jaj - to jest w jednym poziomie, dokładnie jak to podsumował
Axel.

55 Data: Wrzesien 30 2009 15:59:15
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 15:36:03 +0200, szerszen napisał(a):

nie, to nie jest w jednym poziomie, to jest wyraznie wytyczony wjazd na
_chodnik_, przejazd kawałkiem wyasfaltowanego chodnika na teren osiedla

 Według mnie to nie jest chodnik, tylko kawałek nawierzchni z kostki.

 Na drodze masz nawet wymalowane przejście dla pieszych tam gdzie przecina
się z rzeczonym chodnikiem.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

56 Data: Wrzesien 30 2009 16:02:57
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Według mnie to nie jest chodnik, tylko kawałek nawierzchni z kostki.

a wedlug mnie jest to podjazd na chodnik "i co mi pan zrobi"

Na drodze masz nawet wymalowane przejście dla pieszych tam gdzie przecina
się z rzeczonym chodnikiem.

a jakie to ma znaczenie w kwesti tego na jakim poziomie sie znajduje?

57 Data: Wrzesien 30 2009 16:10:43
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 16:02:57 +0200, szerszen napisał(a):

Według mnie to nie jest chodnik, tylko kawałek nawierzchni z kostki.

a wedlug mnie jest to podjazd na chodnik "i co mi pan zrobi"

 Według Ciebi to może być nawet lotnisko. :)

 Widzisz tam inny chodnik niż ten, który przecina tę jezdnię?

Na drodze masz nawet wymalowane przejście dla pieszych tam gdzie przecina
się z rzeczonym chodnikiem.

a jakie to ma znaczenie w kwesti tego na jakim poziomie sie znajduje?

 Widzisz tam gdzieś wiadukt, że cały czas czepiasz się tych poziomów?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

58 Data: Wrzesien 30 2009 16:44:18
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości


Widzisz tam inny chodnik niż ten, który przecina tę jezdnię?

ja tam widze przejazd po chodniku pokrytym asfaltem

59 Data: Wrzesien 30 2009 17:17:05
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 30 Sep 2009 16:44:18 +0200, szerszen napisał(a):

Widzisz tam inny chodnik niż ten, który przecina tę jezdnię?

ja tam widze przejazd po chodniku pokrytym asfaltem

 Powiem więcej - to jest zapewne przejazd po rurach pokrytych ziemią.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

60 Data: Wrzesien 30 2009 16:00:18
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości


Bez jaj.... to jest w jednym poziomie. Jak masz przejscia na progach
zwalniajacych, to tez nie jest w jednym poziomie i brak skrzyzowania?
_nie w jednym poziomie_ byloby, gdyby byl wiadukt...

nie, to nie jest w jednym poziomie, to jest wyraznie wytyczony wjazd na
_chodnik_, przejazd kawałkiem wyasfaltowanego chodnika na teren osiedla

Nie, nie o to chodzi w określeniu "na jednym poziomie", lecz o poziom
przecięcia się (części wspólnej dróg). Np. przecięcie się z drogą biegnącą
wiaduktem powyzej nie jest skrzyżowaniem.
A w górach mozna znaleźć skrzyżowania, w których drogi dobijaja do siebie
znacznie stromiej, niż w opisanym przykładzie.

Krystian

61 Data: Wrzesien 30 2009 16:06:06
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

A w górach mozna znaleźć skrzyżowania, w których drogi dobijaja do siebie
znacznie stromiej, niż w opisanym przykładzie.

ale nie mowimy o drogach w gorach, mowimy o wyraznie wyznaczonym wjezdzie na chodnik

62 Data: Wrzesien 30 2009 16:41:40
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
A w górach mozna znaleźć skrzyżowania, w których drogi dobijaja do siebie
znacznie stromiej, niż w opisanym przykładzie.

ale nie mowimy o drogach w gorach

Mówimy o tym, że określenie "w jednym poziomie" dotyczy przecięcia się
dróg, a nie dróg. Dlatego stroma droga dobijająca do innej może tworzyć
z nią skyrzyżowanie. Gdyby było tak, jak piszesz, tylko drogi na rowninach
mogłyby tworzyć skrzyzowania... ;-)

mowimy o wyraznie wyznaczonym wjezdzie na chodnik

Ty mówisz. Ja tam widzę drogę (wewnętrzną), która ma krawężniki.
A to, że dla wygody zrobiono wyrównanie ich poziomów i drogi
o niczym nie stanowi.

Krystian

63 Data: Wrzesien 30 2009 16:46:17
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości


Ty mówisz. Ja tam widzę drogę (wewnętrzną), która ma krawężniki.
A to, że dla wygody zrobiono wyrównanie ich poziomów i drogi
o niczym nie stanowi.

niedaleko tego miejsca jest identycznie zrobiony wjazd, problem w tym ze
wychodzi z zatoczki autobusowej, to tez jest wg ciebie skrzyzowanie?

64 Data: Wrzesien 30 2009 16:59:18
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
Ty mówisz. Ja tam widzę drogę (wewnętrzną), która ma krawężniki.
A to, że dla wygody zrobiono wyrównanie ich poziomów i drogi
o niczym nie stanowi.

niedaleko tego miejsca jest identycznie zrobiony wjazd, problem w tym ze
wychodzi z zatoczki autobusowej, to tez jest wg ciebie skrzyzowanie?

Nie wiem o którym miejscu mówisz, ale zatoczka autobusowa nie jest
rozwidleniem lub przecięciem czy odgałęzieniem.
Tu masz drogę: krawężniki, znaki drogoewe dla samochodów,
przejście dla pieszych i rowerzystów.  Naprawdę widzisz tam chodnik,
czy trollujesz?

Krystian

65 Data: Pa?dziernik 01 2009 09:27:22
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

Nie wiem o którym miejscu mówisz, ale zatoczka autobusowa nie jest
rozwidleniem lub przecięciem czy odgałęzieniem.

mowie przystanku na wylocie braci wagow na plackowickiej, obok bazarku na dolku, jesli ci to cos mowi

Tu masz drogę: krawężniki, znaki drogoewe dla samochodów,
przejście dla pieszych i rowerzystów.  Naprawdę widzisz tam chodnik,
czy trollujesz?

ok zaczne z innej strony, w takim razie jesli wg ciebie to normalne skrzyzowanie, tak jak wg piszacego, to kto ma pierszenstwo i dlaczego

66 Data: Pa?dziernik 01 2009 09:59:54
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
Nie wiem o którym miejscu mówisz, ale zatoczka autobusowa nie jest
rozwidleniem lub przecięciem czy odgałęzieniem.

mowie przystanku na wylocie braci wagow na plackowickiej, obok bazarku na
dolku, jesli ci to cos mowi

Nie. Nie każdy mieszka w Warszawie. Pokaż fotkę. :-)

Tu masz drogę: krawężniki, znaki drogoewe dla samochodów,
przejście dla pieszych i rowerzystów.  Naprawdę widzisz tam chodnik,
czy trollujesz?

ok zaczne z innej strony, w takim razie jesli wg ciebie to normalne
skrzyzowanie, tak jak wg piszacego, to kto ma pierszenstwo i dlaczego

A gdzie pisałem, że to jest normalne skrzyżowanie? Stwierdziłem jedynie
oczywisty fakt, że to nie chodnik, ale droga (wewnętrzna).

Krystian

67 Data: Pa?dziernik 01 2009 10:15:03
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

A gdzie pisałem, że to jest normalne skrzyżowanie? Stwierdziłem jedynie
oczywisty fakt, że to nie chodnik, ale droga (wewnętrzna).

droga wewnetrzna zaczyna sie za znakiem, przed znakiem mamy kawalek wyasfaltowanego chodnika, rownie dobrze moglbys w miejscu znaku postawic brame do kamienicy, tez bys twierdzil ze to nie chodnik?

68 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:40:47
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
A gdzie pisałem, że to jest normalne skrzyżowanie? Stwierdziłem jedynie
oczywisty fakt, że to nie chodnik, ale droga (wewnętrzna).

droga wewnetrzna zaczyna sie za znakiem, przed znakiem mamy kawalek
wyasfaltowanego chodnika

:-)
A dla kogo te znaki (D6b i D46)? Dla pieszych idących po chodniku? :-D

Krystian

69 Data: Pa?dziernik 01 2009 13:15:28
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

A dla kogo te znaki (D6b i D46)? Dla pieszych idących po chodniku? :-D

dla dzieciolow, ktorzy by nie zauwazyli, ze nie poruszaja sie juz po normalnej drodze

70 Data: Pa?dziernik 01 2009 13:26:46
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

szerszen pisze:
(...)

A dla kogo te znaki (D6b i D46)? Dla pieszych idących po chodniku? :-D

dla dzieciolow, ktorzy by nie zauwazyli, ze nie poruszaja sie juz po normalnej drodze

Zdefiniuj "normalna droga".

71 Data: Pa?dziernik 01 2009 15:13:58
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:
:>

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
A dla kogo te znaki (D6b i D46)? Dla pieszych idących po chodniku? :-D

dla dzieciolow, ktorzy by nie zauwazyli, ze nie poruszaja sie juz po
normalnej drodze

Przecież znaki te świadczą o tym, że poruszają się po drodze, a nie
po chodniku. Więc gdyby ktoś był "dzieciolem" twierdzącym że jedzie
chodnikiem (ciągle nie wiem, czemu miałby tak sądzić, skoro ewidentnie
widac, że to droga), to znaki te i przejście dla pieszych naprowadzą
jego rozumowanie na własciwy tor (mam nadzieję)... :-)

Krystian

72 Data: Pa?dziernik 02 2009 10:18:22
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

chodnikiem (ciągle nie wiem, czemu miałby tak sądzić, skoro ewidentnie
widac, że to droga),

dla mnie ewidentnie widac ze jest tam wjazd na chodnik, bedziesz mial okazje popatrz na chodniki przed starymi kamienicami, wygladaja identycznie, tez twierdzisz ze przed kazda brama jest droga?
czy moze jednak przejazd po/na chodniku?

73 Data: Pa?dziernik 02 2009 11:43:14
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
chodnikiem (ciągle nie wiem, czemu miałby tak sądzić, skoro ewidentnie
widac, że to droga),

dla mnie ewidentnie widac ze jest tam wjazd na chodnik,

Oczywiście, że nie na chodnik, przecież ta droga ma krawężniki biegnące
łukiem wzdłuż skrętu wraz z płytkami chodnikowymi, a potem biegnie dalej.
Jest na niej przejście dla pieszych, stoja znaki drogowe dla samochodów
(przejście dla pieszych, droga wewnętrzna i ślepa).
To, że krawęzniki sa obniżone do poziomu drogi wynika z przejazdu
dla rowerów przez tę drogę. Robi się tak obecnie przy wiekszości
dróg przez które przebiega scieżka.

bedziesz mial okazje popatrz na chodniki przed starymi kamienicami,
wygladaja identycznie, tez twierdzisz ze przed kazda brama jest droga?
czy moze jednak przejazd po/na chodniku?

A stoją obok takich "chodników" znaki drogowe D6b, D46 D4a i jest na nich
przejście dla pieszych? Bo jak nie, to czemu o to pytasz?
Najlepiej daj fotkę takiego miejsca.

Krystian

74 Data: Pa?dziernik 02 2009 14:52:49
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

To, że krawęzniki sa obniżone do poziomu drogi wynika z przejazdu
dla rowerów przez tę drogę. Robi się tak obecnie przy wiekszości
dróg przez które przebiega scieżka.

nie, to nie krawezniki sa obnizone, to plaszczyzna po ktorej poruszaja sie samochody jest podniesiona do poziomu chodnika, co doskonale widac na pierwszej focie

75 Data: Pa?dziernik 02 2009 15:37:43
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał :

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
To, że krawęzniki sa obniżone do poziomu drogi wynika z przejazdu
dla rowerów przez tę drogę. Robi się tak obecnie przy wiekszości
dróg przez które przebiega scieżka.

nie, to nie krawezniki sa obnizone, to plaszczyzna po ktorej poruszaja sie
samochody jest podniesiona do poziomu chodnika, co doskonale widac na
pierwszej focie

No i co z tego? Nieważne, co do czego jest podniesione (ja tam widzę
raczej obniżenie krawezników, ale to nie ma znaczenia). Droga bardzo
często zrównana jest poziomem z chodnikiem, by rowerzyści mieli łatwy
przejazd _przez drogę_ na przejeździe dla rowerów. Tak jest i w tym przypadku.

Ale to dobrze, że z wycietą resztą argumentów (znaki drogowe i przejście
dla pieszych) sią zgadzasz. :-)

Krystian

76 Data: Pa?dziernik 02 2009 15:56:42
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

Ale to dobrze, że z wycietą resztą argumentów (znaki drogowe i przejście
dla pieszych) sią zgadzasz. :-)

droga wewnetrzna zaczyna sie od znaku, stad twoej przejscie dla pieszych, natomiast pomiedzy droga wewnetrzna, droga publiczna mas przynajmniej ze 3 metry chodnika do pokonania

77 Data: Pa?dziernik 02 2009 16:04:57
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
Ale to dobrze, że z wycietą resztą argumentów (znaki drogowe i przejście
dla pieszych) sią zgadzasz. :-)

droga wewnetrzna zaczyna sie od znaku, stad twoej przejscie dla pieszych,
natomiast pomiedzy droga wewnetrzna, droga publiczna mas przynajmniej ze 3
metry chodnika do pokonania

To ciekawa droga, która zaczyna się od przejścia dla pieszych, za to
wcześniej jest chodnik w przedłużeniu trawnika, po którym nikt nie chodzi,
ale jezdża samochody. LOL :-)

Krystian

78 Data: Pa?dziernik 02 2009 12:06:14
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Axel 

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości 
chodnikiem (ciągle nie wiem, czemu miałby tak sądzić, skoro ewidentnie
widac, że to droga),
dla mnie ewidentnie widac ze jest tam wjazd na chodnik, bedziesz mial
okazje  popatrz na chodniki przed starymi kamienicami, wygladaja
identycznie, tez  twierdzisz ze przed kazda brama jest droga?
czy moze jednak przejazd po/na chodniku?

A jakby to bylo tylko przejscie dla pieszych na szerokim progu zwalniajacym
(zdarzaja sie takie) to tez by nie bylo skrzyzowania?

--
Axel

79 Data: Pa?dziernik 02 2009 14:54:04
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

A jakby to bylo tylko przejscie dla pieszych na szerokim progu zwalniajacym (zdarzaja sie takie) to tez by nie bylo skrzyzowania?

a co ma do tego przejscie dla pieszych?

skoro to jest normalne skrzyzowanie dla ciebie, to rozumiem ze jadac ta ulica jak ktos z tej strony bedzie wyjezdzal, to grzecznie sie zatrzymujesz i go puszczasz?

80 Data: Pa?dziernik 02 2009 15:41:30
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:


Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości
A jakby to bylo tylko przejscie dla pieszych na szerokim progu zwalniajacym (zdarzaja sie takie) to tez by nie bylo skrzyzowania?

a co ma do tego przejscie dla pieszych?

To, że jest to przejście przez jezdnię, a nie przez chodnik. :-)

skoro to jest normalne skrzyzowanie dla ciebie, to rozumiem ze jadac ta ulica jak ktos z tej strony bedzie wyjezdzal, to grzecznie sie zatrzymujesz i go puszczasz?

Nie, bo wyjazd z drogi wewnetrznej (niepublicznej) stanowi włączanie
się do ruchu.

Krystian

81 Data: Pa?dziernik 02 2009 15:53:38
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w wiadomości

Nie, bo wyjazd z drogi wewnetrznej (niepublicznej) stanowi włączanie
się do ruchu.

ale od drogi wewnetrznej, do drogi publicznej masz jeszcze kawalek, znaki stoja w odleglosci kilu metrow, i do tego nie wszystkie prawidlowo

82 Data: Pa?dziernik 02 2009 16:19:51
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
Nie, bo wyjazd z drogi wewnetrznej (niepublicznej) stanowi włączanie
się do ruchu.

ale od drogi wewnetrznej, do drogi publicznej masz jeszcze kawalek, znaki
stoja w odleglosci kilu metrow, i do tego nie wszystkie prawidlowo

Stoją prawidłowo, za skrzyzowaniem. Trudno, zeby stały bliżej drogi
głownej, nie byłyby widoczne po skręcie. To, co jest wcześniej to obszar
skrzyżowania.

Krystian

83 Data: Pa?dziernik 06 2009 22:06:13
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 2 Oct 2009, Krystian Zaczyk wrote:

Użytkownik "szerszen"  napisał:

Użytkownik "Krystian Zaczyk"  napisał w
wiadomości
Nie, bo wyjazd z drogi wewnetrznej (niepublicznej) stanowi włączanie
się do ruchu.

ale od drogi wewnetrznej, do drogi publicznej masz jeszcze kawalek, znaki
stoja w odleglosci kilu metrow, i do tego nie wszystkie prawidlowo

Stoją prawidłowo, za skrzyzowaniem.


  Nie, powinny stać *za drogą*. Za jej terenem.
  Nie mylić drogi z jezdnią poproszę.


Trudno, zeby stały bliżej drogi głownej,

  Ależ oczywiście. Stoją za blisko jej *jezdni*, i stoją *na*
drodze głównej! (w pasie drogowym)

  Trzeba przyznać, ze fakt iż "włączający" i "wyłączający" się
do i z ruchu musi i tak ustąpić pierwszeństwa rowerzyście
zasuwającego drogą główną, nie powoduje takiego absurdu,
jak podobne postawienia (w pasie drogowym drogi głównej,
a nie przed nim) znaku "ustąp pierwszeństwa".

nie byłyby widoczne po skręcie. To, co jest wcześniej to obszar
skrzyżowania.

  Zaraz... to tam jest skrzyżowanie?
(nie wiem której wersji masz zamiar się trzymać - że to skrzyżowanie
czy jednak nie).

pzdr, Gotfryd

84 Data: Pa?dziernik 06 2009 21:56:40
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 1 Oct 2009, szerszen wrote:

droga wewnetrzna zaczyna sie za znakiem, przed znakiem mamy kawalek wyasfaltowanego chodnika,

  Stanowczo protestuję jakoby.
  Ten "kawałek wyasfaltowanego chodnika" jest przecież częścią drogi - nie
drogi wewnętrznej, lecz "właściwej".
  Przypominam, że droga składa się z obligatoryjnej jezdni, ale również
opcjonalnych torowisk, chodników i pasków dla rowerów.
  Koniec drogi przebiega w miejscu gdzie jest krawędź pasów.
  Do tego miejsca mamy, jak ktoś to ujął, "wjazd do bramy" - w pasie
drogowym "drogi właściwej".

  Mi wychodzi, że znak jest źle postawiony.
  Powinien stać przed przejściem dla pieszych, patrząc od strony drogi
wewnętrznej.
  Źle mi wychodzi?
  Dziwić mnie to nie dziwi - na .rowery są podawane przykłady absurdalnie
ustawionych A-7, więc dlaczego by "droga wewnętrzna" miała byc stawiana
lepiej... :>

pzdr, Gotfryd

85 Data: Wrzesien 30 2009 15:20:24
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Przemysław Bernat"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 30 Sep 2009 13:48:02 +0200, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

W ogóle mnie to nie zastanawia, bo wyjeżdżający z drogi wewnętrznej,
na skutek wyjątku w przepisach,
formalnie włącza się do ruchu, więc i tak musi wszystkich przepuścić.
Niepotrzebne mu ustąp pierwszeństwa.

No i sam doszedłeś do tego, że to nie jest skrzyżowanie! Jak włączasz się
do ruchu, to skrzyżowania nie ma!

U nas to nie jest takie oczywiste.
neelix

86 Data: Wrzesien 30 2009 13:51:35
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

Przemysław Bernat  popełnił(a):

Nie zastanawia Ciebie dlaczego przy wyjeździe ze strefy
zamieszkania nie ma znaku ustąp pierwszeństwa?

Bo nie musi być. Z definicji masz ustąpić pierwszeństwa przy włączaniu się do ruchu.


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

87 Data: Wrzesien 30 2009 15:17:54
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

W dniu 2009-09-30 12:59, Czarek Daniluk pisze:

Droga wewnętrzna, nie jest to skrzyżowanie odwołujące zakaz.
Jest to wyjazd z drogi wewnętrznej na drogę publiczną.

Jaki przepis mówi o tym, że wyjazd z drogi wewnętrznej
nie jest skrzyżowaniem?
Przydałaby się też informacja, ile drogi "nie wewnętrznej"
w metrach musi być, aby to było skrzyżowanie.
To nie w tym przypadku, ale mogę pokazać przykłady.

Nie ma metrów. Tutaj raczej decyduje obszar domniemanego skrzyżowania czyli dokąd sięga domniemane skrzyżowanie(przecięcie całych dróg) i gdzie stoi znak D-46. Jeśli on stoi tak jak tutaj na trawniku przed przejściem to stoi w obrębie tego "skrzyżowania" i masz od razu wjazd na drogę wewnętrzną czyli brak skrzyżowania. Jeśli znak stoi poza obszarem domniemanego skrzyżowania(oddalony o kilka-kilkadziesiąt m.) to powinno być to typowe skrzyżowanie i dla pewności ze znakiem A-7.

neelix

88 Data: Wrzesien 30 2009 12:51:57
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości

Czy to jest skrzyżowanie?

nie

89 Data: Pa?dziernik 02 2009 09:25:09
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości


> Czy to jest skrzyżowanie?

nie

Bardzo by mnie  cieszyło gdybyś...

po
"nie"

umieścił

...dlatego, że...
ponieważ mnie też to intryguje, a odpowiedzi są różne.

Artur(m)

90 Data: Pa?dziernik 02 2009 10:12:54
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

..dlatego, że...

to co dochodzi z prawej strony, jest to "dojazd do", a nie ulica/droga_publiczna

ponieważ mnie też to intryguje, a odpowiedzi są różne.

jesli masz watpliwosci to obejrzyj zdjecia i odpowiedz sobie na pytanie, jesli byloby to normalne skrzyzowanie (odwolujace np zakazy, tak jak pytajacy to sugeruje), czyli dwoch drog publicznych, to kto ma pierwszenstwo i dlaczego, brak pewnych znakow, powinien dac ci odpowiedz na twoje watpliwosci

91 Data: Pa?dziernik 02 2009 11:10:45
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości


> ..dlatego, że...

to co dochodzi z prawej strony, jest to "dojazd do", a nie
ulica/droga_publiczna

> ponieważ mnie też to intryguje, a odpowiedzi są różne.

jesli masz watpliwosci to obejrzyj zdjecia i odpowiedz sobie na pytanie,
jesli byloby to normalne skrzyzowanie (odwolujace np zakazy, tak jak
pytajacy to sugeruje), czyli dwoch drog publicznych, to kto ma
pierwszenstwo
i dlaczego, brak pewnych znakow, powinien dac ci odpowiedz na twoje
watpliwosci

Boję się, że wjeżdżając ze wsi do stolicy:) będę skonsternowany takim
problemem.
Bo dla mnie j e s t  to skrzyżowanie.
Jadąc normalną drogą trudno o rozwiązywanie takich problemów
na każdym osobno.

Artur(m)

92 Data: Pa?dziernik 02 2009 11:11:45
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

Boję się, że wjeżdżając ze wsi do stolicy:) będę skonsternowany takim
problemem.

jakim problemem?
no chyba ze z oczami ;)

Bo dla mnie j e s t  to skrzyżowanie.

rozumiem ze u ciebie drogi na wszystkich skrzyzowaniach wyposazone sa w podjazdy i prowadzone sa na poziomie chodnikow?

Jadąc normalną drogą trudno o rozwiązywanie takich problemów
na każdym osobno.

wystarczy tylko patrzec, jak dla mnie to juz po piewrszej focie widac ze to nie jest zadne skrzyzowanie, a kazdy kto wyjezdza z prawej strony jest wlaczajacym sie do ruchu, jakby dla ciebie to bylo normalne skrzyzowanie musialbys wszystkim wyjezdzajacym z osiedla ustepowac pierszenstwa

93 Data: Pa?dziernik 02 2009 11:36:26
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości


> Boję się, że wjeżdżając ze wsi do stolicy:) będę skonsternowany takim
> problemem.

jakim problemem?
no chyba ze z oczami ;)

> Bo dla mnie j e s t  to skrzyżowanie.

rozumiem ze u ciebie drogi na wszystkich skrzyzowaniach wyposazone sa w
podjazdy i prowadzone sa na poziomie chodnikow?


SORY wszystkich za zasmiecanie:(
Na ustawieniach mojego (skądinąd dobrego monitora)
dopiero teraz zauważyłem.

Jeszcze raz ...
Orzeszqu...
sory..

Artur(m)

94 Data: Pa?dziernik 02 2009 14:46:40
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

Na ustawieniach mojego (skądinąd dobrego monitora)
dopiero teraz zauważyłem.

:)

95 Data: Pa?dziernik 02 2009 12:11:12
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości


Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Artur(m)"  napisał w wiadomości

> ..dlatego, że...
to co dochodzi z prawej strony, jest to "dojazd do", a nie
ulica/droga_publiczna
> ponieważ mnie też to intryguje, a odpowiedzi są różne.
jesli masz watpliwosci to obejrzyj zdjecia i odpowiedz sobie na pytanie,
jesli byloby to normalne skrzyzowanie (odwolujace np zakazy, tak jak
pytajacy to sugeruje), czyli dwoch drog publicznych, to kto ma
pierwszenstwo
i dlaczego, brak pewnych znakow, powinien dac ci odpowiedz na twoje
watpliwosci
Boję się, że wjeżdżając ze wsi do stolicy:) będę skonsternowany takim
problemem.
Bo dla mnie j e s t  to skrzyżowanie.
Jadąc normalną drogą trudno o rozwiązywanie takich problemów
na każdym osobno.

Niestety trudno. Niestety stolica bywa pod tym względem dużo gorzej oznakowana lub wcale nie oznakowana. Jedziesz i musisz domyślać się czy to skrzyżowanie czy dojazd bo tak  trudno i drogo, by postawić znak A-5 i A-7.
neelix

96 Data: Wrzesien 30 2009 14:18:42
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

Krzysztof Stachlewski  popełnił(a):

Czy to jest skrzyżowanie?

Wg mnie, tak. To jest skrzyżowanie. Drogi publicznej z drogą niepubliczną ogólnodostępną (oznakowaną D-46/D-47).
Mijając znak B-36 a potem po prawej to skrzyżowanie i parkując za nim - nie popełniasz wykroczenia moim zdaniem.
Jednak mijając znak B-36, a potem po lewej tą odnogę (skrzyżowanie) - czyli jadąc z "drugiej strony" - odwołanie już nie działa i jest zakaz.

Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy drodze, chyba, że ze względu na rodzaj obiektu (kompleks budynków o różnym przeznaczeniu) lub charakter wyjazdu mogłoby to budzić wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną.
Co więcej z przepisów wynika, że znak D-4a stawia się bezpośrednio za SKRZYĹťOWANIEM.

To, że mamy definicje skrzyżowania i dróg wewnętrznych i tym podobnych takie jakie mamy, to już inna sprawa.



--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

97 Data: Wrzesien 30 2009 15:29:55
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

Krzysztof Stachlewski  popełnił(a):

Czy to jest skrzyżowanie?

Wg mnie, tak. To jest skrzyżowanie. Drogi publicznej z drogą niepubliczną ogólnodostępną (oznakowaną D-46/D-47).
Mijając znak B-36 a potem po prawej to skrzyżowanie i parkując za nim - nie popełniasz wykroczenia moim zdaniem.
Jednak mijając znak B-36, a potem po lewej tą odnogę (skrzyżowanie) - czyli jadąc z "drugiej strony" - odwołanie już nie działa i jest zakaz.

Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy drodze, chyba, że ze względu na rodzaj obiektu (kompleks budynków o różnym przeznaczeniu) lub charakter wyjazdu mogłoby to budzić wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną.
Co więcej z przepisów wynika, że znak D-4a stawia się bezpośrednio za SKRZYĹťOWANIEM.

No więc były wątpliwości czy to jest dojazd do obiektów przy drodze. Postawili D-46, zeby je rozwiać. Nie ma więc skrzyżowania. D-4a postawili w obrębie domniemanego skrzyżowania więc zasada nie została zachowana. To jest burdel a nie oznakowanie.
neelix

98 Data: Pa?dziernik 01 2009 08:20:23
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

Krzysztof Stachlewski  popełnił(a):

Czy to jest skrzyżowanie?

Wg mnie, tak. To jest skrzyżowanie. Drogi publicznej z drogą
niepubliczną ogólnodostępną (oznakowaną D-46/D-47).
Mijając znak B-36 a potem po prawej to skrzyżowanie i parkując za
nim - nie popełniasz wykroczenia moim zdaniem.
Jednak mijając znak B-36, a potem po lewej tą odnogę (skrzyżowanie) -
czyli jadąc z "drugiej strony" - odwołanie już nie działa i jest
zakaz. Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy
drodze, chyba, że ze względu na rodzaj obiektu (kompleks budynków o
różnym przeznaczeniu) lub charakter wyjazdu mogłoby to budzić
wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną.
Co więcej z przepisów wynika, że znak D-4a stawia się bezpośrednio za
SKRZYĹťOWANIEM.

No więc były wątpliwości czy to jest dojazd do obiektów przy drodze.
Postawili D-46, zeby je rozwiać. Nie ma więc skrzyżowania.

Od kiedy D-46 wskazuje, że jest to dojazd do obiektów położonych przy drodze?



--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

99 Data: Pa?dziernik 01 2009 10:31:11
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości


zakaz. Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy
drodze, chyba, że ze względu na rodzaj obiektu (kompleks budynków o
różnym przeznaczeniu) lub charakter wyjazdu mogłoby to budzić
wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną.
Co więcej z przepisów wynika, że znak D-4a stawia się bezpośrednio za
SKRZYĹťOWANIEM.

No więc były wątpliwości czy to jest dojazd do obiektów przy drodze.
Postawili D-46, zeby je rozwiać. Nie ma więc skrzyżowania.
Od kiedy D-46 wskazuje, że jest to dojazd do obiektów położonych przy drodze?

Od momentu kiedy są wątpliwości co to jest. Przecież sam napisałeś z rozporządzenia kiedy stawia się D-46.
neelix

100 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:07:00
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w
wiadomości

zakaz. Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do
obiektów przy
drodze, chyba, że ze względu na rodzaj obiektu (kompleks budynków o
różnym przeznaczeniu) lub charakter wyjazdu mogłoby to budzić
wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną.
Co więcej z przepisów wynika, że znak D-4a stawia się bezpośrednio
za SKRZYĹťOWANIEM.

No więc były wątpliwości czy to jest dojazd do obiektów przy drodze.
Postawili D-46, zeby je rozwiać. Nie ma więc skrzyżowania.
Od kiedy D-46 wskazuje, że jest to dojazd do obiektów położonych przy
drodze?

Od momentu kiedy są wątpliwości co to jest. Przecież sam napisałeś z
rozporządzenia kiedy stawia się D-46.

No i się stawia. aby rozwiać wątpliwości, że wjeżdżamy na drogę niepubliczną, a nie tylko na dojazd do obiektów.


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

101 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:29:32
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w
wiadomości

zakaz. Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do
obiektów przy
drodze, chyba, że ze względu na rodzaj obiektu (kompleks budynków o
różnym przeznaczeniu) lub charakter wyjazdu mogłoby to budzić
wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną.
Co więcej z przepisów wynika, że znak D-4a stawia się bezpośrednio
za SKRZYĹťOWANIEM.

No więc były wątpliwości czy to jest dojazd do obiektów przy drodze.
Postawili D-46, zeby je rozwiać. Nie ma więc skrzyżowania.
Od kiedy D-46 wskazuje, że jest to dojazd do obiektów położonych przy
drodze?

Od momentu kiedy są wątpliwości co to jest. Przecież sam napisałeś z
rozporządzenia kiedy stawia się D-46.

No i się stawia. aby rozwiać wątpliwości, że wjeżdżamy na drogę niepubliczną, a nie tylko na dojazd do obiektów.

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są wątpliwości czy to jest obiekt przy drodze to się stawia. Czasem widać, że jest to wjazd na parking. Czasem widać, ze nie jest to ulica, bo nie ma tabliczki z nazwą. Czasem jednak są wątpliwości.
neelix

102 Data: Pa?dziernik 01 2009 11:57:29
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy
drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są wątpliwości czy to
jest obiekt przy drodze to się stawia.

Nie. Jeśli są wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną - "ze względu na [...] mogłoby budzić wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną".

Czasem widać, że jest to wjazd
na parking. Czasem widać, ze nie jest to ulica, bo nie ma tabliczki z
nazwą. Czasem jednak są wątpliwości.

.... czy jest to droga ogólnodostępna niepubliczna czy tylko np. dojazd do obiektu itd. I wtedy się stawia D-46 - czyli wskazuje się, że owa droga nie jest zarządzana jednostkę administracji publicznej (rząd/samorząd) tylko przez jednostkę będącą jej właścicielem lub administratorem.
A teraz wskaż mi w definicji skrzyżowania zapis, że przecięcie się drogi publicznej z niepubliczną nie jest skrzyżowaniem.


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

103 Data: Pa?dziernik 01 2009 16:44:22
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów przy
drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są wątpliwości czy to
jest obiekt przy drodze to się stawia.

Nie. Jeśli są wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną - "ze względu na [...] mogłoby budzić wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną".

Masz dojazd do obiektu przy drodze, ale o tym wiedzą tylko drogowcy. Zastanawiasz się co to jest, czy jest to droga publiczna czy niepubliczna i nie wiesz. No to stawiają na tym dojeździe D-46. Teraz wiesz, że jest to dojazd będący za jednym zamachem drogą niepubliczną.

Czasem widać, że jest to wjazd
na parking. Czasem widać, ze nie jest to ulica, bo nie ma tabliczki z
nazwą. Czasem jednak są wątpliwości.

A teraz wskaż mi w definicji skrzyżowania zapis, że przecięcie się drogi publicznej z niepubliczną nie jest skrzyżowaniem.

A gwiazdki z nieba nie chcesz? :-)
neelix

104 Data: Pa?dziernik 02 2009 11:06:24
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów
przy drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są wątpliwości
czy to jest obiekt przy drodze to się stawia.

Nie. Jeśli są wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną -
"ze względu na [...] mogłoby budzić wątpliwości, że jest to wjazd na
drogę niepubliczną".

Masz dojazd do obiektu przy drodze, ale o tym wiedzą tylko drogowcy.
Zastanawiasz się co to jest, czy jest to droga publiczna czy
niepubliczna i nie wiesz. No to stawiają na tym dojeździe D-46. Teraz
wiesz, że jest to dojazd będący za jednym zamachem drogą niepubliczną.

No i? Bo nie łapię przekazu :). Na tą chwilę jedynie potwierdzasz to co napisałem.

Czasem widać, że jest to wjazd
na parking. Czasem widać, ze nie jest to ulica, bo nie ma tabliczki
z nazwą. Czasem jednak są wątpliwości.

A teraz wskaż mi w definicji skrzyżowania zapis, że przecięcie się
drogi publicznej z niepubliczną nie jest skrzyżowaniem.

A gwiazdki z nieba nie chcesz? :-)

Byleby nie świeciła w dzień.


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

105 Data: Pa?dziernik 02 2009 12:05:46
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów
przy drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są wątpliwości
czy to jest obiekt przy drodze to się stawia.

Nie. Jeśli są wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną -
"ze względu na [...] mogłoby budzić wątpliwości, że jest to wjazd na
drogę niepubliczną".

Masz dojazd do obiektu przy drodze, ale o tym wiedzą tylko drogowcy.
Zastanawiasz się co to jest, czy jest to droga publiczna czy
niepubliczna i nie wiesz. No to stawiają na tym dojeździe D-46. Teraz
wiesz, że jest to dojazd będący za jednym zamachem drogą niepubliczną.

No i? Bo nie łapię przekazu :). Na tą chwilę jedynie potwierdzasz to co napisałem.

Nie potwierdzam. Ty ograniczasz się tylko do zauważenia drogi niepublicznej, a zaczyna się od dojazdu.

Czasem widać, że jest to wjazd
na parking. Czasem widać, ze nie jest to ulica, bo nie ma tabliczki
z nazwą. Czasem jednak są wątpliwości.
A teraz wskaż mi w definicji skrzyżowania zapis, że przecięcie się
drogi publicznej z niepubliczną nie jest skrzyżowaniem.
A gwiazdki z nieba nie chcesz? :-)
Byleby nie świeciła w dzień.

Przecież na dzień nie gasną.
neelix

106 Data: Pa?dziernik 02 2009 12:42:02
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w
wiadomości
neelix  popełnił(a):

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów
przy drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są
wątpliwości czy to jest obiekt przy drodze to się stawia.

Nie. Jeśli są wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną -
"ze względu na [...] mogłoby budzić wątpliwości, że jest to wjazd
na drogę niepubliczną".

Masz dojazd do obiektu przy drodze, ale o tym wiedzą tylko drogowcy.
Zastanawiasz się co to jest, czy jest to droga publiczna czy
niepubliczna i nie wiesz. No to stawiają na tym dojeździe D-46.
Teraz wiesz, że jest to dojazd będący za jednym zamachem drogą
niepubliczną.

No i? Bo nie łapię przekazu :). Na tą chwilę jedynie potwierdzasz to
co napisałem.

Nie potwierdzam. Ty ograniczasz się tylko do zauważenia drogi
niepublicznej, a zaczyna się od dojazdu.


Co się zaczyna od dojazdu? Dojazd do obiektu to dojazd do obiektu. W momencie postawienia D-46 to nie jest dojazd do obiektu tylko droga wewnętrzna.


--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

107 Data: Pa?dziernik 02 2009 14:37:31
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w
wiadomości
neelix  popełnił(a):

"Ponadto D-46 nie stosuje się na wjazdach (wyjazdach) do obiektów
przy drodze, chyba, że ......." To oznacza, ze jeśli są
wątpliwości czy to jest obiekt przy drodze to się stawia.

Nie. Jeśli są wątpliwości, że jest to wjazd na drogę niepubliczną -
"ze względu na [...] mogłoby budzić wątpliwości, że jest to wjazd
na drogę niepubliczną".

Masz dojazd do obiektu przy drodze, ale o tym wiedzą tylko drogowcy.
Zastanawiasz się co to jest, czy jest to droga publiczna czy
niepubliczna i nie wiesz. No to stawiają na tym dojeździe D-46.
Teraz wiesz, że jest to dojazd będący za jednym zamachem drogą
niepubliczną.
No i? Bo nie łapię przekazu :). Na tą chwilę jedynie potwierdzasz to
co napisałem.
Nie potwierdzam. Ty ograniczasz się tylko do zauważenia drogi
niepublicznej, a zaczyna się od dojazdu.
Co się zaczyna od dojazdu? Dojazd do obiektu to dojazd do obiektu. W momencie postawienia D-46 to nie jest dojazd do obiektu tylko droga wewnętrzna.

Komentarz do znaku zaczyna się od dojazdu. Sam cytowałeś. D-46 stosuje się również na wjazdach do obiektów. Przez postawienie D-46 wjazd nie przestaje być wjazdem. Nie ma specjalnych znaków definiujących wjazd. D-46 nie stawia się na wjazdach do obiektów gdy nie ma wątpliwości, ze jest to droga niepubliczna. Jeśli są wątpliwości to się stawia na wjazdach. Cały czas chodzi o zidentyfikowanie dojazdu do obiektu, bo to on decyduje o braku skrzyżowania. Jeśli masz krótki dojazd do dobrze widocznego parkingu przy jezdni to wiesz, że to jest dojazd i nie ma skrzyżowania. Nikogo nie obchodzi czy to droga wewnętrzna. Jeśli ten parking jest oddalony i ukryty to skąd będziesz wiedział czy to dojazd czy skrzyżowanie? D-46 pośrednio pomoże.
neelix

108 Data: Pa?dziernik 05 2009 09:48:32
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

O święta Tereso... Piszesz o tym samym, tyle, że od d..y strony. Po co? :)
Ale parę uwag:

Komentarz do znaku zaczyna się od dojazdu. Sam cytowałeś.

No i co z tego, że się zaczyna? Ważne czego dotyczy cały komentarz.

D-46
stosuje się również na wjazdach do obiektów. Przez postawienie D-46
wjazd nie przestaje być wjazdem.

Chodzi tobie o dojazd do obiektu? Owszem - przestaje być. A to ma znaczenie
w świetle niektorych zapisów w PoRD.

D-46 nie stawia się na wjazdach do obiektów gdy
nie ma wątpliwości, ze jest to droga niepubliczna.

Po pierwsze: Albo dojazd do obiektu albo droga niepubliczna ogólnodostępna (wewnętrzna). Jedno i drugie się wzajemnie wyklucza w świetle niektórych przepisów.

Po drugie: po czym poznajesz, że droga jest niepubliczna? Czy dojazd do obiektu jest drogą niepubliczną, czy nie?

Powtórzę: D-46 stawia się wtedy gdy dojazd do obiektów nie jest dojazdem do obiektów, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu lub, nie wiem, wygląd budynków - mógłby to sugerować.

Cały czas chodzi o
zidentyfikowanie dojazdu do obiektu, bo to on decyduje o braku
skrzyżowania.

Pośrednio i owszem, ale rozmawiamy o komentarzu do znaku D-46, czyli o
zidentyfikowaniu drogi wewnętrznej, a nie zidentyfikowaniu dojazdu do
obiektu.

Jeśli masz krótki dojazd do dobrze widocznego parkingu
przy jezdni to wiesz, że to jest dojazd i nie ma skrzyżowania. Jeśli ten
parking jest oddalony
i ukryty to skąd będziesz wiedział czy to dojazd czy skrzyżowanie?
D-46 pośrednio pomoże.

I to właśnie wynika z komentarza do D-46 z rozporządzenia :)

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

109 Data: Pa?dziernik 05 2009 10:47:59
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

O święta Tereso... Piszesz o tym samym, tyle, że od d..y strony. Po co? :)
Ale parę uwag:

Komentarz do znaku zaczyna się od dojazdu. Sam cytowałeś.

No i co z tego, że się zaczyna? Ważne czego dotyczy cały komentarz.

D-46
stosuje się również na wjazdach do obiektów. Przez postawienie D-46
wjazd nie przestaje być wjazdem.

Chodzi tobie o dojazd do obiektu? Owszem - przestaje być. A to ma znaczenie
w świetle niektorych zapisów w PoRD.

D-46 nie stawia się na wjazdach do obiektów gdy
nie ma wątpliwości, ze jest to droga niepubliczna.

Po pierwsze: Albo dojazd do obiektu albo droga niepubliczna ogólnodostępna (wewnętrzna). Jedno i drugie się wzajemnie wyklucza w świetle niektórych przepisów.

Po drugie: po czym poznajesz, że droga jest niepubliczna? Czy dojazd do obiektu jest drogą niepubliczną, czy nie?

Powtórzę: D-46 stawia się wtedy gdy dojazd do obiektów nie jest dojazdem do obiektów, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu lub, nie wiem, wygląd budynków - mógłby to sugerować.

Cały czas chodzi o
zidentyfikowanie dojazdu do obiektu, bo to on decyduje o braku
skrzyżowania.

Pośrednio i owszem, ale rozmawiamy o komentarzu do znaku D-46, czyli o
zidentyfikowaniu drogi wewnętrznej, a nie zidentyfikowaniu dojazdu do
obiektu.

Jeśli masz krótki dojazd do dobrze widocznego parkingu
przy jezdni to wiesz, że to jest dojazd i nie ma skrzyżowania. Jeśli ten
parking jest oddalony
i ukryty to skąd będziesz wiedział czy to dojazd czy skrzyżowanie?
D-46 pośrednio pomoże.

I to właśnie wynika z komentarza do D-46 z rozporządzenia :)

Odpowiem jak wrócę, bo wcale nie o to chodzi.
neelix

110 Data: Pa?dziernik 05 2009 17:56:47
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

O święta Tereso... Piszesz o tym samym, tyle, że od d..y strony. Po co? :)
Ale parę uwag:

Sam podchodzisz od tej strony.

Komentarz do znaku zaczyna się od dojazdu. Sam cytowałeś.
No i co z tego, że się zaczyna? Ważne czego dotyczy cały komentarz.
D-46
stosuje się również na wjazdach do obiektów. Przez postawienie D-46
wjazd nie przestaje być wjazdem.

Chodzi tobie o dojazd do obiektu? Owszem - przestaje być. A to ma znaczenie
w świetle niektorych zapisów w PoRD.

Zaraz napiszę o co chodzi.

D-46 nie stawia się na wjazdach do obiektów gdy
nie ma wątpliwości, ze jest to droga niepubliczna.

Po pierwsze: Albo dojazd do obiektu albo droga niepubliczna ogólnodostępna (wewnętrzna). Jedno i drugie się wzajemnie wyklucza w świetle niektórych przepisów.

Nie widzę powodu wykluczania.

Po drugie: po czym poznajesz, że droga jest niepubliczna? Czy dojazd do obiektu jest drogą niepubliczną, czy nie?

Po oznakowaniu.
Zależy od oznakowania.

Powtórzę: D-46 stawia się wtedy gdy dojazd do obiektów nie jest dojazdem do obiektów, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu lub, nie wiem, wygląd budynków - mógłby to sugerować.

Nie stawia się chyba że.... . Na dojeżddzie stawia się D-46 gdy są wątpliwości co do charakteru drogi.

Cały czas chodzi o
zidentyfikowanie dojazdu do obiektu, bo to on decyduje o braku
skrzyżowania.

Pośrednio i owszem, ale rozmawiamy o komentarzu do znaku D-46, czyli o
zidentyfikowaniu drogi wewnętrznej, a nie zidentyfikowaniu dojazdu do
obiektu.

No właśnie Ty tak rozmawiasz, bo ja od tego uciekam od początku. Nie chodzi o to jaka tam jest droga. Jaki jest temat wątku? "Czy to jest skrzyżowanie?".  W związku z tym musimy ustalić czy jest to dojazd do obiektu. Jeśli jest dojazd to skrzyżowania nie ma. Jeśli uda się wycisnąć opis do D-46 na korzyć dojazdu, co jest prawdopodobnie możliwe to skrzyżowania nie ma. Jeśli nie uda się to dupa. Reszta jest nieistotna. Typowy dojazd jest do zaobserwowania. Problem jest z wątpliwym. No i teraz masz coś ni to skrzyżowanie ni to dojazd z oznakowaniem D-46. I opis do D-46, że nie stawia się D-46 na dojeździe do obiektu, chyba ze nie wiadomo czy droga jest niepubliczna. Pies drapał charakter drogi. Postawili D-46 na czymś co przypomina dojazd. Jeśli D-46 nie będzie przynajmniej sugerował, ze jest to dojazd to będziemy zatrzymywać się przed każdym kawałkiem asfaltu prowadzącego w głÄ…b zabudowy, nawet jak to będzie ów dojazd do obiektu. Definicja skrzyżowania jak cały PoRD jest do dupy. Czasem ratują ją tabliczki z nazwą ulic i znaki A-7, ale to jest wątpliwe pocieszenie. Wszystko co jest skrzyżowaniem powinno być oznakowane. Jeśli oznakowania brak to powinni uzupełnić.

Jeśli masz krótki dojazd do dobrze widocznego parkingu
przy jezdni to wiesz, że to jest dojazd i nie ma skrzyżowania. Jeśli ten
parking jest oddalony
i ukryty to skąd będziesz wiedział czy to dojazd czy skrzyżowanie?
D-46 pośrednio pomoże.

I to właśnie wynika z komentarza do D-46 z rozporządzenia :)

Czyli jest to dojazd, bo trudno przyjąć za skrzyżowanie taki fatalnie oznakowany dojazd. To musi być dojazd i tylko o to chodzi.
neelix

112 Data: Pa?dziernik 06 2009 13:48:00
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Chodzi tobie o dojazd do obiektu? Owszem - przestaje być. A to ma
znaczenie
w świetle niektorych zapisów w PoRD.

Zaraz napiszę o co chodzi.
Nie pisz mi o co chodzi. Tylko wyjaśnij - czy w świetle przepisów (definicji) dojazd do obiektu może być jednocześnie drogą ogólnodostępną niepubliczną (wewnętrzną)?

W świetle opisu D-46 może.

Po pierwsze: Albo dojazd do obiektu albo droga niepubliczna
ogólnodostępna (wewnętrzna). Jedno i drugie się wzajemnie wyklucza w
świetle niektórych przepisów.
Nie widzę powodu wykluczania.
Pierwszy z brzegu przykład: art 17 ust. 1 pkt 1 PoRD. Dlaczego jest rozróżnienie na dojazd do obiektu oraz drogę nie będącą drogą publiczną?

Bo takie są realia na polskich drogach. Nadal pozostaje kwestia czy jest skrzyżowanie.

Po drugie: po czym poznajesz, że droga jest niepubliczna? Czy dojazd
do obiektu jest drogą niepubliczną, czy nie?
Po oznakowaniu.
Zależy od oznakowania.
Mówisz o D-46 - czyli oznakowaniu DROGI WEWNĘTRZNEJ? Czy może D-46 oznacza - brak dojazdu do obiektu?

Droga wewnętrzna może być dojazdem.

Powtórzę: D-46 stawia się wtedy gdy dojazd do obiektów nie jest
dojazdem do obiektów, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu lub,
nie wiem, wygląd budynków - mógłby to sugerować.

Nie stawia się chyba że.... . Na dojeżddzie stawia się D-46 gdy są
wątpliwości co do charakteru drogi.
No właśnie. Na dojazdach do obiektów się nie stawia gdy ma to nadal być dojazd do obiektu. Kurna, prościej już mi się chyba nie da.

Ciężki temat, bo brak konkretnych definicji.
Czy postawienie na dojeździe D-46 likwiduje dojazd?

Czy dojazd do wielkiego centrum handlowego oddalonego (bądź nie) nieco od drogi jest dojazdem do obiektu, jeśli brak jest D-46?

Trudno będzie to ocenić.

Czy dróżka, na której brak jest D-46, odchodząca od jakiejś tam drogi publicznej jest jakimś tam dojazdem do obiektu czy nie?

Kwestia subiektywnej oceny.

Cały czas chodzi o
zidentyfikowanie dojazdu do obiektu, bo to on decyduje o braku
skrzyżowania.

Pośrednio i owszem, ale rozmawiamy o komentarzu do znaku D-46, czyli
o zidentyfikowaniu drogi wewnętrznej, a nie zidentyfikowaniu dojazdu
do obiektu.

No właśnie Ty tak rozmawiasz, bo ja od tego uciekam od początku. Nie
chodzi o to jaka tam jest droga. Jaki jest temat wątku? "Czy to jest
skrzyżowanie?".  W związku z tym musimy ustalić czy jest to dojazd do
obiektu. Jeśli jest dojazd to skrzyżowania nie ma.

Do tego miejsca zgoda. Ustalamy czy jest to dojazd czy nie dojazd (czyli np. droga wewnętrzna, której przecięcie z drogą publiczną wg definicji jest skrzyżowaniem).

No właśnie.

Jeśli uda się wycisnąć opis do D-46 na korzyć dojazdu, co jest prawdopodobnie
możliwe to skrzyżowania nie ma.

Se wyciskaj.
§ 58 pkt 5 rozporządzenia o znakach plus cały opis D-46 z rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków itd.
Masz tam gdzieś mowę o tym, że D-46 służy do opisania dojazdu do obiektu?

D-46 opisuje konkretną drogę. Nie mniej jednak jest stawiany na dojeździe(czyli jest dojazd) w przypadku wątpliwości co do charakteu drogi. Nie widzę zapisu wprost, że D-46 anuluje dojazd.

No i teraz masz coś ni to skrzyżowanie ni to dojazd z
oznakowaniem D-46.
W momencie postawienia D-46 (przeczytaj z łaski swojej definicję D-46 z rozporządzenia o znakach) droga, której to dotyczy jest DROGĄ WEWNĘTRZNĄ - nie jakimś tam dojazdem z oznakowaniem, czy ch... wie co.

Czytałem nie raz. Mam wątpliwości czy dojazd przestaje być dojazdem. Pokrętne zdania tego nie wyjaśniają.

I opis do D-46, że nie stawia się D-46 na
dojeździe do obiektu, chyba ze nie wiadomo czy droga jest
niepubliczna.
A ty znowu swoje... Ja już nie będę powtarzał...

Bo dla mnie malo z tego wynika. W prawie powinny byc zapisy wprost.

Pies drapał charakter drogi. Postawili D-46 na czymś co
przypomina dojazd.

Aby zrobić z tego nie-dojazd, a drogę wewnętrzną, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu (czyli kostka, błoto, wąsko jak skur...) albo widok jakiś tylko budynków sugerowałby, że jednak nie jest to droga wewnętrzna, a po prostu dojazd do Pana Mietka...
Po to właśnie m.in. stosuje się D-46.

Być może tak jest. Załóżmy, że tak jest. No to mamy skrzyżowanie drogi publicznej z niepubliczną na którym ktoś włÄ…cza się do ruchu i jednocześnie odwoływane są zakazy. Kolejny absurd drogowy. Tego nawet nie da się oznakować za pomocą A-x, no bo co możnaby tam postawić? A-5, A-6?

Jeśli D-46 nie będzie przynajmniej sugerował, ze
jest to dojazd to będziemy zatrzymywać się przed każdym kawałkiem
asfaltu prowadzącego w głÄ…b zabudowy, nawet jak to będzie ów dojazd
do obiektu.

Dobrze się czujesz? Od kiedy D-46 ma na celu sugerowanie dojazdu do obiektu (jeszcze raz do definicji wróć...) :)

Jeśli tak nie będzie to będzie tak jak napisałem: masa fikcyjnych skrzyżowań z konsekwencjami.

Definicja skrzyżowania jak cały PoRD jest do dupy.
No, a ty sobie wyciskaj jakieś opisy... :)

Ma być napisane czarno na białym.

Wszystko co jest skrzyżowaniem powinno być oznakowane.
Jeśli oznakowania brak to powinni uzupełnić.
Zgoda, to by było najlepsze rozwiązanie. Nie byłoby sytuacji spornych, czy coś odwołało jakiś tam przepis czy nie.

Ponieważ jednak oznakowanie kuleje więc powinny nastąpić czytelne zapisy.

Czyli jest to dojazd, bo trudno przyjąć za skrzyżowanie taki fatalnie
oznakowany dojazd. To musi być dojazd i tylko o to chodzi.
Po raz ostatni: Wskaż mi zapis, który określa znak D-46 jako oznaczenie dojazdu do obiektu.

Gdyby nie pomieszali w opisie dojazdu z drogą wewnętrzną to bym wiedział.  A co w sytuacji kiedy znak D-46 stoi dalej. Masz jakiś wjazd bez znaków i dopiero dalej D-46? Cały czas patrzę pod kątem ewentualnego skrzyżowania.

I zastanawiam się po co się tyle z Tobą produkuję... Co jeszcze zaczniesz wyciskać z wszelakich definicji czy opisów znaków?

A wszystko co się da w celu podważenia i wykazania nieczytelności,absurdalności zapisu. Ja muszę być na 100% pewny. Nie zaakceptuję jeśli jest nawet cień wątpliwości.
neelix

113 Data: Pa?dziernik 07 2009 09:12:08
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

neelix  popełnił(a):

Po raz ostatni z mojej strony... naprawdę...

Nie pisz mi o co chodzi. Tylko wyjaśnij - czy w świetle przepisów
(definicji) dojazd do obiektu może być jednocześnie drogą
ogólnodostępną niepubliczną (wewnętrzną)?

W świetle opisu D-46 może.

Jakiego opisu? Opisu znaczenia znaku D-46 czy opisu warunków technicznych
dot. stawiania tego znaku?

Po pierwsze: Albo dojazd do obiektu albo droga niepubliczna
ogólnodostępna (wewnętrzna). Jedno i drugie się wzajemnie wyklucza
w świetle niektórych przepisów.
Nie widzę powodu wykluczania.
Pierwszy z brzegu przykład: art 17 ust. 1 pkt 1 PoRD. Dlaczego jest
rozróżnienie na dojazd do obiektu oraz drogę nie będącą drogą
publiczną?

Bo takie są realia na polskich drogach. Nadal pozostaje kwestia czy
jest skrzyżowanie.

Co mnie obchodzą realia. Powtórzę po raz n-ty: wskaż mi w definicji
skrzyżowania zapis, że przecięcie się drogi publicznej z drogą oznaczoną
D-46 (czyli niepubliczną) nie jest skrzyżowaniem.
No i co z tymi powodami wykluczania się? Pociągniesz wątek dalej?

Po drugie: po czym poznajesz, że droga jest niepubliczna? Czy
dojazd do obiektu jest drogą niepubliczną, czy nie?
Po oznakowaniu.
Zależy od oznakowania.
Mówisz o D-46 - czyli oznakowaniu DROGI WEWNĘTRZNEJ? Czy może D-46
oznacza - brak dojazdu do obiektu?

Droga wewnętrzna może być dojazdem.

Autostrada też może być dojazdem. Chodzi mi o dojazd do obiektu, o którym
wspomina kilka zapisów PoRD, tak jak wspomina w kilku zapisach o drodze
wewnętrznej.

Powtórzę: D-46 stawia się wtedy gdy dojazd do obiektów nie jest
dojazdem do obiektów, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu lub,
nie wiem, wygląd budynków - mógłby to sugerować.

Nie stawia się chyba że.... . Na dojeżddzie stawia się D-46 gdy są
wątpliwości co do charakteru drogi.
No właśnie. Na dojazdach do obiektów się nie stawia gdy ma to nadal
być dojazd do obiektu. Kurna, prościej już mi się chyba nie da.

Ciężki temat, bo brak konkretnych definicji.
Czy postawienie na dojeździe D-46 likwiduje dojazd?

W sensie, że tak powiem, praktycznym nie - nadal jest to dojazd do jakiś tam
obiektów, miejsc itd. o charakterze drogi niepublicznej (bo tak chciał sobie
zarządca drogi).
W sensie "przepisowym" - tak. Staje się drogą wewnętrzną. Nic innego mi znak
D-46 nie mówi.

Czy dojazd do wielkiego centrum handlowego oddalonego (bądź nie)
nieco od drogi jest dojazdem do obiektu, jeśli brak jest D-46?

Trudno będzie to ocenić.

To skąd masz pewnoć, że postawienie D-46 na tymże dojeździe automatycznie
spowoduje fakt, że będziesz ewentualnie postrzegał to jako dojazd do
obiektu?

Czy dróżka, na której brak jest D-46, odchodząca od jakiejś tam drogi
publicznej jest jakimś tam dojazdem do obiektu czy nie?

Kwestia subiektywnej oceny.

Jak wyżej.

D-46 opisuje konkretną drogę. Nie mniej jednak jest stawiany na
dojeździe(czyli jest dojazd) w przypadku wątpliwości co do charakteu
drogi. Nie widzę zapisu wprost, że D-46 anuluje dojazd.

Mhm. No to skąd wiesz, że D-46 został postawiony na dojeździe do obiektu, a
nie np. na drodze prowadzącej do rezydencji króla Szwecji?

W momencie postawienia D-46 (przeczytaj z łaski swojej definicję
D-46 z rozporządzenia o znakach) droga, której to dotyczy jest DROGĄ
WEWNĘTRZNĄ - nie jakimś tam dojazdem z oznakowaniem, czy ch... wie
co.

Czytałem nie raz. Mam wątpliwości czy dojazd przestaje być dojazdem.
Pokrętne zdania tego nie wyjaśniają.

Czy D-46 stawia się tylko na dojazdach? Aleś się uczepił tych dojazdów :)
A stawia się je m.in. w miejscach, które mogą sugerować, że jest to dojazd
do obiektów, a nim nie są. Więc są po prostu drogą wewnętrzną, bo tak rzecze
ów znak.

I opis do D-46, że nie stawia się D-46 na
dojeździe do obiektu, chyba ze nie wiadomo czy droga jest
niepubliczna.
A ty znowu swoje... Ja już nie będę powtarzał...

Bo dla mnie malo z tego wynika. W prawie powinny byc zapisy wprost.

No i są. D-46 oznacza drogę tylko i wyłÄ…cznie niepubliczną (wewnętrzną). Dopuszcza się stawianie również D-46 na dojazdach do obiektów, by uniemożliwić "pomylenie" dojazdu do obiektu z innym "rodzajem" drogi.

Pies drapał charakter drogi. Postawili D-46 na czymś co
przypomina dojazd.

Aby zrobić z tego nie-dojazd, a drogę wewnętrzną, pomimo tego, że
charakter wjazdu/wyjazdu (czyli kostka, błoto, wąsko jak skur...)
albo widok jakiś tylko budynków sugerowałby, że jednak nie jest to
droga wewnętrzna, a po prostu dojazd do Pana Mietka...
Po to właśnie m.in. stosuje się D-46.

Być może tak jest. Załóżmy, że tak jest. No to mamy skrzyżowanie drogi
publicznej z niepubliczną na którym ktoś włÄ…cza się do ruchu i
jednocześnie odwoływane są zakazy. Kolejny absurd drogowy.

Jaki znowu absurd? Absurd byłby wówczas gdyby droga niepubliczna była drogą z pierwszeństwem przejazdu.

Tego nawet nie da się oznakować za pomocą A-x, no bo co możnaby tam postawić? A-5, A-6?

No właśnie, np. A-6x miałoby sens dla jadących publiczną.

Dobrze się czujesz? Od kiedy D-46 ma na celu sugerowanie dojazdu do
obiektu (jeszcze raz do definicji wróć...) :)

Jeśli tak nie będzie to będzie tak jak napisałem: masa fikcyjnych
skrzyżowań z konsekwencjami.

Po pierwsze: dlaczego fikcyjnych?
Po drugie: brak jakiegoś oznakowania dla jadących drogą publiczną - to jest problem.

Definicja skrzyżowania jak cały PoRD jest do dupy.
No, a ty sobie wyciskaj jakieś opisy... :)

Ma być napisane czarno na białym.

Trudno. Niestety prosto i przystępnie nie jest. Ale to już inny temat.

Wszystko co jest skrzyżowaniem powinno być oznakowane.
Jeśli oznakowania brak to powinni uzupełnić.
Zgoda, to by było najlepsze rozwiązanie. Nie byłoby sytuacji
spornych, czy coś odwołało jakiś tam przepis czy nie.

Ponieważ jednak oznakowanie kuleje więc powinny nastąpić czytelne
zapisy.

Jak wyżej.

Czyli jest to dojazd, bo trudno przyjąć za skrzyżowanie taki
fatalnie oznakowany dojazd. To musi być dojazd i tylko o to chodzi.
Po raz ostatni: Wskaż mi zapis, który określa znak D-46 jako
oznaczenie dojazdu do obiektu.

Gdyby nie pomieszali w opisie dojazdu z drogą wewnętrzną to bym
wiedział.  A co w sytuacji kiedy znak D-46 stoi dalej. Masz jakiś
wjazd bez znaków i dopiero dalej D-46? Cały czas patrzę pod kątem
ewentualnego skrzyżowania.

W jakim opisie? Masz wyraźnie napisane co oznacza D-46. Inne rozporządzenie tylko precyzuje warunki techniczne postawienia znaku.
Co do ewentualnych niepoprawności oznakowania - ile jest takich przypadków?

I zastanawiam się po co się tyle z Tobą produkuję... Co jeszcze
zaczniesz wyciskać z wszelakich definicji czy opisów znaków?

A wszystko co się da w celu podważenia i wykazania
nieczytelności,absurdalności zapisu. Ja muszę być na 100% pewny. Nie
zaakceptuję jeśli jest nawet cień wątpliwości.

No to sobie wyciskaj i wymyślaj nowe definicje dla znaków drogowych.

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

114 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:42:20
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: neelix 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

neelix  popełnił(a):

Po raz ostatni z mojej strony... naprawdę...

Nie pisz mi o co chodzi. Tylko wyjaśnij - czy w świetle przepisów
(definicji) dojazd do obiektu może być jednocześnie drogą
ogólnodostępną niepubliczną (wewnętrzną)?

W świetle opisu D-46 może.

Jakiego opisu? Opisu znaczenia znaku D-46 czy opisu warunków technicznych
dot. stawiania tego znaku?

Wg opisu war. tech. chociaż jest to bardzo pokrętne. Czy nie może być dojazdu do parkingu na osiedlu?

Po pierwsze: Albo dojazd do obiektu albo droga niepubliczna
ogólnodostępna (wewnętrzna). Jedno i drugie się wzajemnie wyklucza
w świetle niektórych przepisów.
Nie widzę powodu wykluczania.
Pierwszy z brzegu przykład: art 17 ust. 1 pkt 1 PoRD. Dlaczego jest
rozróżnienie na dojazd do obiektu oraz drogę nie będącą drogą
publiczną?

Bo takie są realia na polskich drogach. Nadal pozostaje kwestia czy
jest skrzyżowanie.

Co mnie obchodzą realia. Powtórzę po raz n-ty: wskaż mi w definicji
skrzyżowania zapis, że przecięcie się drogi publicznej z drogą oznaczoną
D-46 (czyli niepubliczną) nie jest skrzyżowaniem.
No i co z tymi powodami wykluczania się? Pociągniesz wątek dalej?

O ile nie jest to dojazd do obiektu. Potrzebny mi jest zapis, najlepiej wprost, że dojazd kończy się wraz z pojawieniem się D-46.

Po drugie: po czym poznajesz, że droga jest niepubliczna? Czy
dojazd do obiektu jest drogą niepubliczną, czy nie?
Po oznakowaniu.
Zależy od oznakowania.
Mówisz o D-46 - czyli oznakowaniu DROGI WEWNĘTRZNEJ? Czy może D-46
oznacza - brak dojazdu do obiektu?

Droga wewnętrzna może być dojazdem.

Autostrada też może być dojazdem. Chodzi mi o dojazd do obiektu, o którym
wspomina kilka zapisów PoRD, tak jak wspomina w kilku zapisach o drodze
wewnętrznej.

Nie wiadomo do czego prowadzi droga wewnętrzna. Ja tego nie widzę i nie chcę przyjąć na wiarę. Dlatego opieram się z powodu braku dostatecznych dowodów.

Powtórzę: D-46 stawia się wtedy gdy dojazd do obiektów nie jest
dojazdem do obiektów, pomimo tego, że charakter wjazdu/wyjazdu lub,
nie wiem, wygląd budynków - mógłby to sugerować.

Nie stawia się chyba że.... . Na dojeżddzie stawia się D-46 gdy są
wątpliwości co do charakteru drogi.
No właśnie. Na dojazdach do obiektów się nie stawia gdy ma to nadal
być dojazd do obiektu. Kurna, prościej już mi się chyba nie da.

Nie wiadomo czy tak jest. Może nie stawia się, bo nie ma żadnych wątpliwośc, że to dojazd? Masz parking przy drodze i dojazd do niego. Nie ma nazwy ulicy więc to jest ewidentnie dojazd.

Ciężki temat, bo brak konkretnych definicji.
Czy postawienie na dojeździe D-46 likwiduje dojazd?

W sensie, że tak powiem, praktycznym nie - nadal jest to dojazd do jakiś tam
obiektów, miejsc itd. o charakterze drogi niepublicznej (bo tak chciał sobie
zarządca drogi).
W sensie "przepisowym" - tak. Staje się drogą wewnętrzną. Nic innego mi znak
D-46 nie mówi.

Być może likwiduje, ale na to powinna być jasna klarowna odpowiedź. Niestety mamy spekulacje i domysły czego nie lubię.

Czy dojazd do wielkiego centrum handlowego oddalonego (bądź nie)
nieco od drogi jest dojazdem do obiektu, jeśli brak jest D-46?
Trudno będzie to ocenić.
To skąd masz pewnoć, że postawienie D-46 na tymże dojeździe automatycznie
spowoduje fakt, że będziesz ewentualnie postrzegał to jako dojazd do
obiektu?

Z racji tego, ze droga niepubliczna w odróżnieniu od publicznej jest bliższa dojazdowi. No i widzimy na końcu prostej drogi jakiś smarket, a w pobliżu nie ma np. bloków. Poza tym D-46 rzadko stawiane są przy krawędzi drogi nazwijmy to "głównej". Często jest to co najmniej kilka metrów od niej, a nie widać np. A-7 na wyjeździe. No i wychodzi najpierw dojazd, a potem wewnętrzna. No tak to odbieram.

Czy dróżka, na której brak jest D-46, odchodząca od jakiejś tam drogi
publicznej jest jakimś tam dojazdem do obiektu czy nie?
Kwestia subiektywnej oceny.
Jak wyżej.
D-46 opisuje konkretną drogę. Nie mniej jednak jest stawiany na
dojeździe(czyli jest dojazd) w przypadku wątpliwości co do charakteu
drogi. Nie widzę zapisu wprost, że D-46 anuluje dojazd.
Mhm. No to skąd wiesz, że D-46 został postawiony na dojeździe do obiektu, a
nie np. na drodze prowadzącej do rezydencji króla Szwecji?

Bo pod rezydencja jest parking dla gości?

W momencie postawienia D-46 (przeczytaj z łaski swojej definicję
D-46 z rozporządzenia o znakach) droga, której to dotyczy jest DROGĄ
WEWNĘTRZNĄ - nie jakimś tam dojazdem z oznakowaniem, czy ch... wie
co.
Czytałem nie raz. Mam wątpliwości czy dojazd przestaje być dojazdem.
Pokrętne zdania tego nie wyjaśniają.
Czy D-46 stawia się tylko na dojazdach? Aleś się uczepił tych dojazdów :)
A stawia się je m.in. w miejscach, które mogą sugerować, że jest to dojazd
do obiektów, a nim nie są. Więc są po prostu drogą wewnętrzną, bo tak rzecze
ów znak.

Uczepiłem się bo chcę zrozumieć. :-) Chcę mieć pewnoć, że jeśli na drodze głównej stoi B-36 i jest stacja benzynowa z wjazdem/wyjazdem oznaczonym D-46/D-47 to po wyjeździe na główną mogę się zatrzymać i nikt sie do mnie nie przypieprzy. Odmowa mandatu skutkuje sądem. Mam chodzić po sądach? Nie wiem czy po długiej dyskusji z funkcjonariuszem mimo moich racji nie wybrałbym mandatu, by nie tracić czasu?

>>>> I opis do D-46, że nie stawia się D-46 na
dojeździe do obiektu, chyba ze nie wiadomo czy droga jest
niepubliczna.
A ty znowu swoje... Ja już nie będę powtarzał...

Bo dla mnie malo z tego wynika. W prawie powinny byc zapisy wprost.

No i są. D-46 oznacza drogę tylko i wyłÄ…cznie niepubliczną (wewnętrzną). Dopuszcza się stawianie również D-46 na dojazdach do obiektów, by uniemożliwić "pomylenie" dojazdu do obiektu z innym "rodzajem" drogi.

Nie wiem czy chodzi o wykluczenie dojazdu. Tak jak pisałem wcześniej D-46 bywaja stawiane dalej od "skrzyżowania" co budzi wątpliwości czy jest to skrzyżowanie czy dojazd.

Pies drapał charakter drogi. Postawili D-46 na czymś co
przypomina dojazd.

Aby zrobić z tego nie-dojazd, a drogę wewnętrzną, pomimo tego, że
charakter wjazdu/wyjazdu (czyli kostka, błoto, wąsko jak skur...)
albo widok jakiś tylko budynków sugerowałby, że jednak nie jest to
droga wewnętrzna, a po prostu dojazd do Pana Mietka...
Po to właśnie m.in. stosuje się D-46.

Być może tak jest. Załóżmy, że tak jest. No to mamy skrzyżowanie drogi
publicznej z niepubliczną na którym ktoś włÄ…cza się do ruchu i
jednocześnie odwoływane są zakazy. Kolejny absurd drogowy.
Jaki znowu absurd? Absurd byłby wówczas gdyby droga niepubliczna była drogą z pierwszeństwem przejazdu.

Jest zgrzyt. Jest też absurd, bo D-46 nie jest zbyt widoczny. Konieczny jest znak A-6.

Tego nawet nie da się oznakować za pomocą A-x, no bo co możnaby tam postawić? A-5, A-6?
No właśnie, np. A-6x miałoby sens dla jadących publiczną.

O właśnie!

Dobrze się czujesz? Od kiedy D-46 ma na celu sugerowanie dojazdu do
obiektu (jeszcze raz do definicji wróć...) :)

Jeśli tak nie będzie to będzie tak jak napisałem: masa fikcyjnych
skrzyżowań z konsekwencjami.
Po pierwsze: dlaczego fikcyjnych?
Po drugie: brak jakiegoś oznakowania dla jadących drogą publiczną - to jest problem.

Jest problem. Nieoznakowane skrzyżowanie, brak nazwy ulicy. Jakaś droga w bok. Dostrzeż to i wyciągnij właściwe wnioski w nocy.

Definicja skrzyżowania jak cały PoRD jest do dupy.
No, a ty sobie wyciskaj jakieś opisy... :)
Ma być napisane czarno na białym.
Trudno. Niestety prosto i przystępnie nie jest. Ale to już inny temat.
Wszystko co jest skrzyżowaniem powinno być oznakowane.
Jeśli oznakowania brak to powinni uzupełnić.
Zgoda, to by było najlepsze rozwiązanie. Nie byłoby sytuacji
spornych, czy coś odwołało jakiś tam przepis czy nie.
Ponieważ jednak oznakowanie kuleje więc powinny nastąpić czytelne
zapisy.
Jak wyżej.
Czyli jest to dojazd, bo trudno przyjąć za skrzyżowanie taki
fatalnie oznakowany dojazd. To musi być dojazd i tylko o to chodzi.
Po raz ostatni: Wskaż mi zapis, który określa znak D-46 jako
oznaczenie dojazdu do obiektu.

Gdyby nie pomieszali w opisie dojazdu z drogą wewnętrzną to bym
wiedział.  A co w sytuacji kiedy znak D-46 stoi dalej. Masz jakiś
wjazd bez znaków i dopiero dalej D-46? Cały czas patrzę pod kątem
ewentualnego skrzyżowania.

W jakim opisie? Masz wyraźnie napisane co oznacza D-46. Inne rozporządzenie tylko precyzuje warunki techniczne postawienia znaku.
Co do ewentualnych niepoprawności oznakowania - ile jest takich przypadków?

Same przypadki i niekoniecznie niepoprawności, ale dowolności. Nie odpowiedziałeś co mamy jak D-46 stoi dalej od "skrzyżowania".

I zastanawiam się po co się tyle z Tobą produkuję... Co jeszcze
zaczniesz wyciskać z wszelakich definicji czy opisów znaków?

A wszystko co się da w celu podważenia i wykazania
nieczytelności,absurdalności zapisu. Ja muszę być na 100% pewny. Nie
zaakceptuję jeśli jest nawet cień wątpliwości.
No to sobie wyciskaj i wymyślaj nowe definicje dla znaków drogowych.

Za dyskusje dziękuję. Chciałbym, żebyś mnie przekonał, bo lepiej przyznać komuś rację niż tkwić w wątpliwościach. Niestety duże wątpliwości budzi już sama odległoć przy ustawianiu D-46.


--
Pozdrawiam
neelix

117 Data: Wrzesien 30 2009 15:32:03
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

Wg mnie, tak. To jest skrzyżowanie.

a od kiedy to polaczenie chodnika z ulica nazywamy skrzyzowaniem?
oczywiscie w rozumieniu pord

118 Data: Wrzesien 30 2009 16:50:53
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Krystian Zaczyk 

Użytkownik "szerszen"  napisał :

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości


Wg mnie, tak. To jest skrzyżowanie.

a od kiedy to polaczenie chodnika z ulica nazywamy skrzyzowaniem?
oczywiscie w rozumieniu pord

A od kiedy to przez chodnik biegnie przejście dla pieszych? :-)

Krystian

119 Data: Pa?dziernik 01 2009 08:21:18
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

szerszen  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości


Wg mnie, tak. To jest skrzyżowanie.

a od kiedy to polaczenie chodnika z ulica nazywamy skrzyzowaniem?
oczywiscie w rozumieniu pord

Chodnika? Ja na fotkach widzę skrzyżowanie drogi publicznej z niepubliczną (oznakowaną D-46)

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

120 Data: Pa?dziernik 02 2009 10:15:52
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: szerszen 


Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości

Chodnika? Ja na fotkach widzę skrzyżowanie drogi publicznej z niepubliczną (oznakowaną D-46)

tak, chodnika, droga niepubliczna zaczyna sie za znakiem, kilka metrow dalej, a tu masz "dojazd do" wytyczony po/na chodniku

121 Data: Pa?dziernik 02 2009 11:02:05
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: robal 

szerszen  popełnił(a):

Użytkownik "robal"  napisał w wiadomości


Chodnika? Ja na fotkach widzę skrzyżowanie drogi publicznej z
niepubliczną (oznakowaną D-46)

tak, chodnika, droga niepubliczna zaczyna sie za znakiem, kilka metrow
dalej, a tu masz "dojazd do" wytyczony po/na chodniku

A to ciekawa intepretacja "od którego miejsca obowiązuje znak informacyjny". Możesz podać źródło jakieś?

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

122 Data: Wrzesien 30 2009 18:02:29
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Feniks 

Krzysztof Stachlewski wrote:

Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Jeśli trzymać się przepisów - tak to może być skrzyżowanie o ile nie jest to
dojazd do obiektu przydrożnego.
Jeśli trzymać się powszechnie panującej interpretacji - to nie jest
skrzyżowanie :)


--
Pozdrawiam
Feniks

123 Data: Wrzesien 30 2009 19:41:57
Temat: Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?
Autor: Mirek Ziółek 


Użytkownik "Krzysztof Stachlewski"  napisał w wiadomości


Tak więc poproszę o opinie.
Czy to jest skrzyżowanie?
http://stachlewski.info/site_media/skrzyz/

Postawienie tak auta ( jak na zdjeciu) stanowi zagrozenie dla np
rowerzystow, pieszych, pani z pieskiem czy panu z wozkiem...a nawet
kierowcow probujacych wyjechac z drogi wew.
Po co sie rozwodzic nad "definicja" skrzyzowania...
Rozumiem ze nie ma miejsca na parkingu i malo kto wpadl na to aby tak
wlasnie zostawic samochod, ale IMHO Straz Miejska ma racje w tej sprawie

Pozdr
Mirek

Re: [Waw] Czy to jest skrzyżowanie?



Grupy dyskusyjne