Grupy dyskusyjne   »   Czy warto kupić nowy samochód?

Czy warto kupić nowy samochód?



1 Data: Sierpien 16 2009 12:28:09
Temat: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Lew2 

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Dziwne to trochê, ale zwykle to facet chce now± zabawkê. Nasz obecny
stary
samochód ju¿ dobiega swoich dni (chocia¿ ci±gle je¼dzi i dobrze siê
czuje).
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê. A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.
2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ
znajomych i
poczytaæ na Internecie jakie problemu maj± ludzie z wyegzekwowaniem
naprawy
gwarancyjnej je¶li siê co¶ powa¿nego stanie. Nie mam zamiaru walczyæ
z
facetami w bia³ych koszulach, którzy bêd± mi wciskaæ kit ¿e albo tego
gwarancja nie dotyczy, albo to moja wina bo ¼le je¼dzi³em albo
zastosuj±
pó³¶rodek (jakie¶ podklejanie silikonem, pseudo-regenerowanie czê¶ci).
3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,
¿eby mieæ z³udzienie tzw. "gwarancji". Patrz punkt 2). Wymiana oleju
(z
nikomu niepotrzebnym wymyciem samochodu) np. 300 z³.
4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO. Przetestowa³em
swoim
starym samochodem na próbê kilka ASO, ba kupi³em ten samochód w ASO
aby
zobaczyæ jak zachowaj± siê. My¶lê: "stary samochód - niech stracê".
Wynik
mojego testu jest taki, ¿e ba³bym siê powierzyæ nowy samochód
partaczom i
z³odziejom w bia³ych koszulach. Dodatkowo w ASO nie pozwalaj± mi
patrzeæ co
partacz± ko³o samochodu tylko daj± mi kawê, TV, ¿ebym nie widzia³ jak
praktykanci z zawodówek samochodowych (¿eby obni¿yæ koszty za³ogi)
nie
umiej± odkrêciæ ¶ruby. O wiele lepszy jest prywatny warsztat
samochodowy w
którym w³a¶ciciel firmuje siê swoim nazwiskiem i ma pe³no klientów z
polecenia. Fakt - trzeba umawiac siê na terminy z wyprzedzeniem. Ceny
ni¿sze
i jako¶æ wy¿sza.
5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Normalnie
parkujê pod supermarketem daleko od innych samochodów (dalej z
koszykiem), a
wiêkszo¶æ to tacy, co nie umiej± na parkingu otwieraæ drzwi. W moim
17-letnim samochodzie jest tyle rys, ¿e nawet ich nie liczê. Poza tym
ka¿da
nastêpna nie zmienia warto¶ci samochodu.
6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.

Dodatkowy komentarz:
W³a¶ciciele salonów postuluj± ¿eby rz±d dop³aca³ do kupna nowych
samochodów
(bo im biznes nie idzie) tak jak w Niemczech. A dlaczego mamy wszyscy
dop³acaæ do salonów samochodowych a nie np. producentów mleka? A inne
bran¿e?
My¶lê, ¿e zach³anno¶æ i cwaniactwo firm sprzedaj±cych i serwisuj±cych
samochodu doprowadzi³y do tego, ¿e wielu ludzi tak jak ja boi siê
teraz
wydawaæ tyle pieniêdzy bo w zamian za to nie dostaje tego co
oficjalnie
sprzedawca obiecuje. Gdybym wiedzia³, ¿e dostajê RZECZYWIST¡ gwarancjê
i
wysok± jako¶æ to nie waha³bym siê kupiæ nowego samochodu pomimo spadku
jego
warto¶ci, bo wiedzia³bym ¿e p³acê ale mam pewien komfort. Ale nie mam
komfortu, tylko muszê siê przygotowaæ na walkê z serwisem, straszenie
prawnikami, s±dem i to wszystko za to ¿e jak g³upi uleg³em
sprzedawcy.
Dopóki nie kupiê samochodu mam przewagê. W momencie kupna stajê na
straconej
pozycji. Kasê wyda³em - teraz mogê próbowaæ odzyskaæ to co mi
przys³uguje
przez walkê o uznanie moich praw do naprawy w ramach gwarancji.
Wolê wydaæ pieni±dze na cokolwiek innego ni¿ na produkt który traci
30%
rocznie.

Zapraszam do dyskusji za i przeciw.
Lew2



2 Data: Sierpien 16 2009 21:34:46
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Grejon 

Lew2 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Dziwne to trochê, ale zwykle to facet chce now± zabawkê. Nasz obecny
stary
samochód ju¿ dobiega swoich dni (chocia¿ ci±gle je¼dzi i dobrze siê
czuje).
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

To jeszcze napisz jak chcesz go kupiæ je¶li wcze¶niej jaki¶ "frajer" nie kupi nowego?

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

3 Data: Sierpien 16 2009 21:55:23
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin 

To jeszcze napisz jak chcesz go kupiæ je¶li wcze¶niej jaki¶ "frajer" nie
kupi nowego?

Dok³adnie tak jak piszesz - ca³y ¶wiat to frajerzy, tylko Polacy to
najm±drzejsi na ¶wiecie, najbardziej cwani.
Ja my¶lê, ¿e fabryki samochodów powinny produkowaæ u¿ywane auta. Po prostu
sk³adaæ je z u¿ywanych czê¶ci i sprzedawaæ najm±drzejszym, najcwañszym na
¶wiecie Polakom.

4 Data: Sierpien 16 2009 22:05:15
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Marcin"  napisa³ w wiadomo¶ci

To jeszcze napisz jak chcesz go kupiæ je¶li wcze¶niej jaki¶ "frajer" nie kupi nowego?

Dok³adnie tak jak piszesz - ca³y ¶wiat to frajerzy, tylko Polacy to najm±drzejsi na ¶wiecie, najbardziej cwani.
Ja my¶lê, ¿e fabryki samochodów powinny produkowaæ u¿ywane auta. Po prostu sk³adaæ je z u¿ywanych czê¶ci i sprzedawaæ najm±drzejszym, najcwañszym na ¶wiecie Polakom.


Mylisz pojecia kolego.
Nowy samochod to sobie kup jak bedzie Cie stac na nowy, a nie jak bedzie Ci sie wydawalo ze Cie stac, bo kredyt dostales.
I pisze tu o samochodzie, a nie o taczkach typu seicento/panda czy inny wrob samochodopodobny.
Zylowac sie na nowy samochod tylko po to, aby zonka mogla sie w solarium przed kolezankami pochwalic to IMHO idiotyzm.
Wiec sorry, ale wiekszosc kobiet nie ma zadnego pojecia o samochodach, wiec i mocy decyzyjnej nie powinny miec za duzej w tej materii.
A jak go stac na nowe auto (znaczy moglby wziac kase z konta i wlasciwie isc kupic od reki bez kredytu) to niech sobie kupi nowe... tylko dobre, co bym mogl za pare lat odkupic :>





Karolek

5 Data: Sierpien 16 2009 22:17:19
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin 

Mylisz pojecia kolego.


To Ty mylisz. On nazwa³ "frajerem" kupuj±cego nowe auto. Rozumiesz o co mi
chodzi?  Nie pozwolê nazywac mnie czy moich bliskich frajerami tylko
dlatego, ¿e jakiego¶ kogo¶ nie staæ na nowy samochód. Jeste¶ biedny - Twoja
sprawa. Ale nie dorabiaj do tego ideologii i nie obra¿aj innych.

6 Data: Sierpien 16 2009 22:20:37
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Marcin"  napisa³ w wiadomo¶ci

Mylisz pojecia kolego.


To Ty mylisz. On nazwa³ "frajerem" kupuj±cego nowe auto. Rozumiesz o co mi chodzi?  Nie pozwolê nazywac mnie czy moich bliskich frajerami tylko dlatego, ¿e jakiego¶ kogo¶ nie staæ na nowy samochód. Jeste¶ biedny - Twoja sprawa. Ale nie dorabiaj do tego ideologii i nie obra¿aj innych.

Ma racje w sumie, bo wiekszosc Polakow kupuje auto dla sasiada i zyluje sie na nascie lat kredytu, ktory ledwo splaca i to sa wlasnie ci frajerzy.
Jak Ty postapiles podobnie to jestes frajerem, ale jak zarabiasz grubo ponad srednia krajowa to spoko, stac Cie i tylko zyczyc innym takiego dobrobytu.





Karolek

7 Data: Sierpien 17 2009 09:57:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

Karolek pisze:


U¿ytkownik "Marcin"  napisa³ w wiadomo¶ci
Mylisz pojecia kolego.


To Ty mylisz. On nazwa³ "frajerem" kupuj±cego nowe auto. Rozumiesz o co mi chodzi?  Nie pozwolê nazywac mnie czy moich bliskich frajerami tylko dlatego, ¿e jakiego¶ kogo¶ nie staæ na nowy samochód. Jeste¶ biedny - Twoja sprawa. Ale nie dorabiaj do tego ideologii i nie obra¿aj innych.

Ma racje w sumie, bo wiekszosc Polakow kupuje auto dla sasiada i zyluje sie na nascie lat kredytu, ktory ledwo splaca i to sa wlasnie ci frajerzy.
Jak Ty postapiles podobnie to jestes frajerem, ale jak zarabiasz grubo ponad srednia krajowa to spoko, stac Cie i tylko zyczyc innym takiego dobrobytu.

Wiêkszo¶æ polaków kupuje skasowane auto sk³adane z trzech jako bezwypadkowe. Dostaje z³om za cena samochodu. Wydaje mi siê, ¿e to s± jednak frajerzy.

A je¶li kto¶ kupuje nowy (niezale¿nie jak finansowany) a Tobie ¿al dupê ¶ciska z zawi¶ci, to Twój problem.

A.

8 Data: Sierpien 17 2009 10:14:30
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Arek (G) pisze:

Wiêkszo¶æ polaków kupuje skasowane auto sk³adane z trzech jako bezwypadkowe. Dostaje z³om za cena samochodu. Wydaje mi siê, ¿e to s± jednak frajerzy.

Dostaje w wiekszosci przypadkow zlom za cene zlomu. Jesli ktos chce kupic auto za powiedzmy 10k pln a srednia rynkowa dla tego modelu jest 15k pln to jest cos nie teges.

9 Data: Sierpien 17 2009 15:54:54
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Diabe³son 

Marcin J. Kowalczyk pisze:
  Jesli ktos chce

kupic auto za powiedzmy 10k pln a srednia rynkowa dla tego modelu jest 15k pln to jest cos nie teges.

ja mam taki i jest spoko :)

10 Data: Sierpien 17 2009 18:19:21
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Diabe³son"  napisa³ w wiadomo¶ci

Marcin J. Kowalczyk pisze:
 Jesli ktos chce
kupic auto za powiedzmy 10k pln a srednia rynkowa dla tego modelu jest 15k pln to jest cos nie teges.

ja mam taki i jest spoko :)

E tam, jakby nowe z lawety nie spadaly.
Nie ma to jak uogolnic i usprawiedliwiac frajerstwo.





Karolek

11 Data: Sierpien 17 2009 18:17:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Arek (G)"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wiêkszo¶æ polaków kupuje skasowane auto sk³adane z trzech jako bezwypadkowe. Dostaje z³om za cena samochodu. Wydaje mi siê, ¿e to s± jednak frajerzy.


Bla bla... to ich sprawa czy kupuja zlom i czy robia to swiadomie... pewnie jakby mieli na nowy to by nmonwy kupili.
A tak w ogole to odnosilem sie do tej wiekszosci polakow kupujacej nowe auta.

A je¶li kto¶ kupuje nowy (niezale¿nie jak finansowany) a Tobie ¿al dupê ¶ciska z zawi¶ci, to Twój problem.

ROTFL.
Durniu tak sie sklada ze przerabialem juz kupno i uzytkowanie nowego, nastepny jednak byl juz uzywany z wyzszej polki.
Wiec co najwyzej to Tobie zal dupe sciska zes na frajera wyszedl.





Karolek

12 Data: Sierpien 17 2009 19:03:48
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

Karolek pisze:


U¿ytkownik "Arek (G)"  napisa³ w wiadomo¶ci
Wiêkszo¶æ polaków kupuje skasowane auto sk³adane z trzech jako bezwypadkowe. Dostaje z³om za cena samochodu. Wydaje mi siê, ¿e to s± jednak frajerzy.


Bla bla... to ich sprawa czy kupuja zlom i czy robia to swiadomie... pewnie jakby mieli na nowy to by nmonwy kupili.
A tak w ogole to odnosilem sie do tej wiekszosci polakow kupujacej nowe auta.

Zgadzam siê z jednym kupuje siê to na co kogo staæ. A, ¿e sporo ludzi na si³ê chce wierzyæ w okazjê i kupuj± przystanki to jest jednak frajerstwo.

"Wiêkszo¶æ polaków kupuj±ca nowe auta" - LOL

A je¶li kto¶ kupuje nowy (niezale¿nie jak finansowany) a Tobie ¿al dupê ¶ciska z zawi¶ci, to Twój problem.

ROTFL.
Durniu tak sie sklada ze przerabialem juz kupno i uzytkowanie nowego, nastepny jednak byl juz uzywany z wyzszej polki.
Wiec co najwyzej to Tobie zal dupe sciska zes na frajera wyszedl.

Haha a jednak? Co super auto z wy¿szej pó³ki w wyj±tkowo atrakcyjnej cenie? Pewnie niemiec kupi³ i siê rozmy¶li³ wiêc kupi³ nowy, czy te¿ dziadek do ko¶cio³a?...

No có¿ zdarza siê, nie ma co p³akaæ na rozlanym mlekiem.

A.

13 Data: Sierpien 17 2009 19:45:45
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Arek (G)"  napisa³ w wiadomo¶ci

ROTFL.
Durniu tak sie sklada ze przerabialem juz kupno i uzytkowanie nowego, nastepny jednak byl juz uzywany z wyzszej polki.
Wiec co najwyzej to Tobie zal dupe sciska zes na frajera wyszedl.

Haha a jednak? Co super auto z wy¿szej pó³ki w wyj±tkowo atrakcyjnej cenie?

Widze ze aplikujesz na wrozke. Cos jeszcze wyczytales z mojego ip czy z czego tam wrozysz, moze musisz zmienic ta swoja szklana kule, bo bredzisz jak na razie.

Pewnie niemiec kupi³ i siê rozmy¶li³ wiêc kupi³ nowy, czy te¿ dziadek do ko¶cio³a?...


He? tak sobie usprawiedliwasz swoje frajerstwo?

No có¿ zdarza siê, nie ma co p³akaæ na rozlanym mlekiem.

Smieszny jestes.







Karolek

14 Data: Sierpien 18 2009 11:02:32
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

Karolek pisze:

ROTFL.
Durniu tak sie sklada ze przerabialem juz kupno i uzytkowanie nowego, nastepny jednak byl juz uzywany z wyzszej polki.
Wiec co najwyzej to Tobie zal dupe sciska zes na frajera wyszedl.

Haha a jednak? Co super auto z wy¿szej pó³ki w wyj±tkowo atrakcyjnej cenie?

Widze ze aplikujesz na wrozke. Cos jeszcze wyczytales z mojego ip czy z czego tam wrozysz, moze musisz zmienic ta swoja szklana kule, bo bredzisz jak na razie.

Ju¿ nie brnij

Pewnie niemiec kupi³ i siê rozmy¶li³ wiêc kupi³ nowy, czy te¿ dziadek do ko¶cio³a?...

He? tak sobie usprawiedliwasz swoje frajerstwo?

Moje? Ja nie muszê siê dowarto¶ciowywaæ "samochodem z wy¿szej pó³ki" na który mnie nie staæ.

No có¿ zdarza siê, nie ma co p³akaæ na rozlanym mlekiem.

Smieszny jestes.

Etam:)

A.

15 Data: Sierpien 18 2009 16:43:06
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Arek (G)"  napisa³ w wiadomo¶ci

Ju¿ nie brnij

To Ty brniesz w smieszne dywagacje na moj temat.

Moje? Ja nie muszê siê dowarto¶ciowywaæ "samochodem z wy¿szej pó³ki" na który mnie nie staæ.


A to Ty sie dowartosciowujesz samochodem? LOL nic wiecej nie musisz dodawac.







Karolek

16 Data: Sierpien 17 2009 17:21:08
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Karolek"  wrote in message


U¿ytkownik "Marcin"  napisa³ w wiadomo¶ci

Mylisz pojecia kolego.


To Ty mylisz. On nazwa³ "frajerem" kupuj±cego nowe auto. Rozumiesz o co
mi chodzi?  Nie pozwolê nazywac mnie czy moich bliskich frajerami tylko
dlatego, ¿e jakiego¶ kogo¶ nie staæ na nowy samochód. Jeste¶ biedny -
Twoja sprawa. Ale nie dorabiaj do tego ideologii i nie obra¿aj innych.

Ma racje w sumie, bo wiekszosc Polakow kupuje auto dla sasiada i zyluje
sie na nascie lat kredytu, ktory ledwo splaca i to sa wlasnie ci frajerzy.
Jak Ty postapiles podobnie to jestes frajerem, ale jak zarabiasz grubo
ponad srednia krajowa to spoko, stac Cie i tylko zyczyc innym takiego
dobrobytu.

A jakies konkretne przyklady tej "wiekszosci polakow"? Bo wlasciwie nie znam
ani jednej osoby, ktora kupila by nowy samochod na kredyt dluzszy, niz 3
lata.




Pozdrawiam
Kamil

17 Data: Sierpien 17 2009 18:58:46
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci



A jakies konkretne przyklady tej "wiekszosci polakow"? Bo wlasciwie nie znam ani jednej osoby, ktora kupila by nowy samochod na kredyt dluzszy, niz 3 lata.

Bo na wiecej im nie dali. :P
A tak powaznie to nie zrozumiales przeslania. Nie chodzi o kredyt i jego dlugosc, tylko o to czy faktycznie stac cie na kredyt na nowy samochod.
Tylko nie pisz ze bank powiedzial ze stac, bo dal kredyt :>






Karolek

18 Data: Sierpien 18 2009 09:01:44
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Karolek"  wrote in message


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci



A jakies konkretne przyklady tej "wiekszosci polakow"? Bo wlasciwie nie
znam ani jednej osoby, ktora kupila by nowy samochod na kredyt dluzszy,
niz 3 lata.

Bo na wiecej im nie dali. :P
A tak powaznie to nie zrozumiales przeslania. Nie chodzi o kredyt i jego
dlugosc, tylko o to czy faktycznie stac cie na kredyt na nowy samochod.
Tylko nie pisz ze bank powiedzial ze stac, bo dal kredyt :>

Alez ja mam zgola inne przeslanie - skad wyciagasz opinie o "wiekszosci",
ktorej na kredyt nie stac? Wiekszosc moich znajomych na przyklad na kredyt
stac i tym nowym samochodem na wakacje jezdza, zamiast wcinac pajdy ze
smalcem w domowym zaciszu ;)

Nie demonizujmy..


Pozdrawiam
Kamil

19 Data: Sierpien 18 2009 16:44:30
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci

Alez ja mam zgola inne przeslanie - skad wyciagasz opinie o "wiekszosci", ktorej na kredyt nie stac? Wiekszosc moich znajomych na przyklad na kredyt stac i tym nowym samochodem na wakacje jezdza, zamiast wcinac pajdy ze smalcem w domowym zaciszu ;)

Nie demonizujmy..

Nie demonizuje... moze ja po prostu jestem zwyklym sredniakiem i mieszkam i obracam sie w podobnym towarzystwie... Ty moze masz lepsze towrzystwo :>






Karolek

20 Data: Sierpien 18 2009 15:59:03
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Karolek"  wrote in message


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci


Alez ja mam zgola inne przeslanie - skad wyciagasz opinie o "wiekszosci",
ktorej na kredyt nie stac? Wiekszosc moich znajomych na przyklad na
kredyt stac i tym nowym samochodem na wakacje jezdza, zamiast wcinac
pajdy ze smalcem w domowym zaciszu ;)

Nie demonizujmy..

Nie demonizuje... moze ja po prostu jestem zwyklym sredniakiem i mieszkam
i obracam sie w podobnym towarzystwie... Ty moze masz lepsze towrzystwo :>

Znaczy przecietny czlowiek ma kreduty po uszy i nowy samochod. No to ja
naprawde nie wiem, w jakim towarzystwie sie obracasz. :-)



Pozdrawiam
Kamil

22 Data: Sierpien 18 2009 21:23:40
Temat: Re: Czy warto kupić nowy samochód?
Autor: Scypio 

Dnia Tue, 18 Aug 2009 20:44:03 +0200, Karolek napisal(a):

Nie, znaczy sie ze czesc tych przecietnych ludzi wlasnie taki ma pomysl na
zycie.
Wiekszosc jednak kupuje uzywane samochody, ale wiekszosc z tych co kupuje
nowe, robi to wlasnie na zasadzie zastaw sie a postaw sie i potem smiac mi
sie chce jak stoi nowa blyszczaca fabia, ale totalny golas, ani zamka
centralnego czy alarmu o takich ekstrawagancjach jak elektrycznie podnoszone
szyby czy klima nawet nie wspominam :P

Auto-golas? Widaæ stwierdzi³, ¿e go³ym bêdzie siê mu je¼dzi³o przyjemniej.
Fakt, najtañsza fabia (32500PLN w tej chwili) nie ma zbyt wiele do
zaoferowania. Ale ju¿ za 35K mo¿na wyj±æ tak± Daciê Sandero z klim±,
elektryk±, radiem CD i gwarancj± na 3 lata.

Za podobn± kwotê mo¿na dostaæ Chevroleta Aveo z ubezpieczeniem gratis i
ca³kiem fajnym (z tego co czyta³em) silnikiem 1.2 84KM.

Sorry, na fabii ¶wiat siê nie koñczy.

Ale za to myta przynajmniej ze 3 razy w tygodniu i co ktos sie za mocno
zblizy do auta to robiony zaraz obchod czy aby nie ma rysy (w koncu od ust
sobie odejmuje coby rate splacic) :>

A sk±d wiesz? do garnka mu zagl±dasz? Kupi³ facet nówkê to niech siê
nacieszy, na zdrowie.

No ale gosc ma nowe i mysli ze sasiedzi sraja pod siebie z zazdrosci :>

Chyba ma racjê skoro kupuj±c g³upi± fabie jest w stanie wzbudziæ takie emocje.
I mo¿e siê ¶miaæ do rozpuku ze swoich durnych s±siadów, którzy je¿d¿±
klepanymi przystankami.

Ja tam mialem nowe, mialem stare i wole stare, ale dobre, no chyba ze bedzie
mnie stac na nowe dobre.

Nie ka¿demu chce siê czekaæ a¿ ten dziadek co do ko¶cio³a je¼dzi postanowi
siê pozbyæ swojego M3. Wolisz je¼dziæ lepszym autem i ja ci siê nie
dziwiê. Dziwiê siê tylko, ¿e tak trudno jest zrozumieæ, ¿e kto¶ mo¿e mieæ
inne potrzeby/wymagania odno¶nie samochodu.

pozdrawiam,
--
scypio

23 Data: Sierpien 19 2009 13:07:19
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marx 

Na swiecie oprocz "golasow" i "klepanych przystankow" sa tez samochody, nowe i uzywane - wiecej tolerancji Panowie, bo to co czytam to czyste pieniactwo...
Marx

24 Data: Sierpien 19 2009 11:41:28
Temat: Re: Czy warto kupić nowy samochód?
Autor: Scypio 

Dnia Wed, 19 Aug 2009 13:07:19 +0200, Marx napisal(a):

Na swiecie oprocz "golasow" i "klepanych przystankow" sa tez samochody,
nowe i uzywane - wiecej tolerancji Panowie, bo to co czytam to czyste
pieniactwo...

E tam, po prostu poda³em przyk³ady samochodów które s± tanie i przyzwoicie
wyposa¿one. A zak³adanie, ¿e ka¿dy kto kupi³ auto w salonie to frajer,
który je potem jedynie zupê na gwo¼dziu jest równie yntelygentne jak
twierdzenie, ¿e ka¿da u¿ywka jest samochodowym frankensteinem.

pozdrawiam,
--
scypio

25 Data: Sierpien 19 2009 16:43:00
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Scypio"  napisa³ w wiadomo¶ci

Auto-golas? Widaæ stwierdzi³, ¿e go³ym bêdzie siê mu je¼dzi³o przyjemniej.
Fakt, najtañsza fabia (32500PLN w tej chwili) nie ma zbyt wiele do
zaoferowania. Ale ju¿ za 35K mo¿na wyj±æ tak± Daciê Sandero z klim±,
elektryk±, radiem CD i gwarancj± na 3 lata.

Za podobn± kwotê mo¿na dostaæ Chevroleta Aveo z ubezpieczeniem gratis i
ca³kiem fajnym (z tego co czyta³em) silnikiem 1.2 84KM.

Sorry, na fabii ¶wiat siê nie koñczy.


Nie mi to mow, ja mu auta nie wybieralem.

Ale za to myta przynajmniej ze 3 razy w tygodniu i co ktos sie za mocno
zblizy do auta to robiony zaraz obchod czy aby nie ma rysy (w koncu od ust
sobie odejmuje coby rate splacic) :>

A sk±d wiesz? do garnka mu zagl±dasz? Kupi³ facet nówkê to niech siê
nacieszy, na zdrowie.


Powiedzmy ze jestem dobrze poinformowany.

No ale gosc ma nowe i mysli ze sasiedzi sraja pod siebie z zazdrosci :>

Chyba ma racjê skoro kupuj±c g³upi± fabie jest w stanie wzbudziæ takie emocje.
I mo¿e siê ¶miaæ do rozpuku ze swoich durnych s±siadów, którzy je¿d¿±
klepanymi przystankami.


Chyba nie ma racji, bo on mysli ze blyszczy przed blokiem, a tak niestety nie jest.
Ja ludziom zle nie zycze i cieszy mnie jak moga miec cos wiecej, wiec z cala pewnoscia kogos drogie auto mnie w oczy nie kole.

Ja tam mialem nowe, mialem stare i wole stare, ale dobre, no chyba ze bedzie
mnie stac na nowe dobre.

Nie ka¿demu chce siê czekaæ a¿ ten dziadek co do ko¶cio³a je¼dzi postanowi
siê pozbyæ swojego M3. Wolisz je¼dziæ lepszym autem i ja ci siê nie
dziwiê.

Co wyscie sie na tych dziadkow i te koscioly uparli.
Jedno uzywane jest warte wiecej drugie mniej co trafisz to juz twoja sprawa.

Dziwiê siê tylko, ¿e tak trudno jest zrozumieæ, ¿e kto¶ mo¿e mieæ
inne potrzeby/wymagania odno¶nie samochodu.

Toz mu nie bronie kupowac nowej tandety.
Moge za to komentowac i oceniac ludzkie decyzje i to robie.






Karolek

26 Data: Sierpien 18 2009 15:06:30
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Diabe³son 

Marcin pisze:

Mylisz pojecia kolego.


To Ty mylisz. On nazwa³ "frajerem" kupuj±cego nowe auto. Rozumiesz o co mi chodzi?  Nie pozwolê nazywac mnie czy moich bliskich frajerami tylko dlatego, ¿e jakiego¶ kogo¶ nie staæ na nowy samochód. Jeste¶ biedny - Twoja sprawa. Ale nie dorabiaj do tego ideologii i nie obra¿aj innych.

nie zawsze kto¶, kto je¼dzi byle czym jest biedny. Mój te¶æ jest jubilerem i staæ go na wyjechanie np Q7 nówk± z salonu, ale je¼dzi hyundaiem pony. Mo¿e jest i deko pojebany, ale nie biedny. Po prostu uwa¿a, ¿e nie warto wyrzucaæ kupê kasy na auto, wolno mu.

27 Data: Sierpien 18 2009 14:13:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Diabe³son"  wrote in message


nie zawsze kto¶, kto je¼dzi byle czym jest biedny. Mój te¶æ jest jubilerem
i staæ go na wyjechanie np Q7 nówk± z salonu, ale je¼dzi hyundaiem pony.
Mo¿e jest i deko pojebany, ale nie biedny. Po prostu uwa¿a, ¿e nie warto
wyrzucaæ kupê kasy na auto, wolno mu.

I przy tej okazji nazywa wszystkich dookola frajerami, czy robi swoje i
cieszy sie zyciem? :-)



Pozdrawiam
Kamil

28 Data: Sierpien 18 2009 15:20:43
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci

I przy tej okazji nazywa wszystkich dookola frajerami, czy robi swoje i cieszy sie zyciem? :-)

Mo¿e On nie musi siê zastanawiaæ czy inni to frajerzy ?
Patrzy na siebie, a nie ci±gle porównuje siê z s±siadem ?
"Bujaæ to my, ale nie nas" i inne podobne porzekad³a Go nie obchodz±?

29 Data: Sierpien 18 2009 15:25:23
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Diabe³son"  napisa³ w wiadomo¶ci

Po prostu uwa¿a, ¿e nie warto wyrzucaæ kupê kasy na auto.

Ja te¿ tak uwa¿am.
Auto mo¿e byæ s³u¿bowe, prywatne, rezerwowe.
Ró¿nie siê je wybiera.

30 Data: Sierpien 17 2009 18:43:22
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Adalbert 

Marcin pisze:

To jeszcze napisz jak chcesz go kupiæ je¶li wcze¶niej jaki¶ "frajer" nie kupi nowego?

Dok³adnie tak jak piszesz - ca³y ¶wiat to frajerzy, tylko Polacy to najm±drzejsi na ¶wiecie, najbardziej cwani.
Ja my¶lê, ¿e fabryki samochodów powinny produkowaæ u¿ywane auta. Po prostu sk³adaæ je z u¿ywanych czê¶ci i sprzedawaæ najm±drzejszym, najcwañszym na ¶wiecie Polakom.


Heheheee, dobre :-)
Popieram w ca³ej rozci±g³o¶ci ... a frajerzy wed³ug mnie, to w³a¶nie ci, co kupuj± takie super duper zajebiste bryki z drugiej, trzeciej ... dziesi±tej rêki, oczywi¶cie nie bite, gara¿owane i po dziadku, a potem jêcz± jak to ich autko nagle skoñczy³o ¿ywot w polu i tak strasznie du¿o musz± daæ za naprawê (remont). Frajerzy my¶l±, ¿e jak kupili z³om to tacy cwani s± :-)
A tak w ogóle, to kogo staæ, ten kupuje nówkê, cieszy siê i ¶pi spokojnie kilka lat, a kogo nie staæ, ten kupuje z³om od cwaniaka i te¿ siê cieszy, tylko trochê krócej, bo wiêkszo¶æ czasu spêdza na PMS pisz±c tragiczne posty i szukaj±c pomocy innych frajerów :-)

Pozdro
WOJtek

31 Data: Sierpien 16 2009 19:38:37
Temat: Re: Czy warto kupić nowy samochód?
Autor: Andrzej 'The Undefined' DopieraÅ‚a 

Dnia 16.08.2009 Lew2  napisa³/a:

Zapraszam do dyskusji za i przeciw.
nowy samochód parê zalet.

Kupuj±c go mo¿esz sobie dok³adnie wybraæ wyposa¿enie. Przy u¿ywanych -
musisz wybieraæ w tym co jest. A zazwyczaj tego co by¶ chcia³ - akurat
nie ma ;)

Dwa - jak co¶ nawali - masz kogo¶ do kogo mo¿esz mieæ pretensje ¿e nie
dzia³a i wymagaæ naprawy. Z samochodem zastêpczym w³±cznie. W przypadku
u¿ywanego - ju¿ tak prosto nie jest.

No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci. Przy u¿ywanym ju¿ tak ³adnie nie ma ;> Ubezpieczalnia i tak
wyceni "po swojemu" w przypadku kradzie¿y/szkody.

--
Andrzej 'The Undefined' Dopiera³a
Linux && Unix && Network administrator
PLD Linux Developer      HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentujê siebie i wyra¿am tylko moje zdanie!

32 Data: Sierpien 16 2009 22:47:45
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Wielebny 


U¿ytkownik "Andrzej 'The Undefined' Dopiera³a" 
napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia 16.08.2009 Lew2  napisa³/a:
Zapraszam do dyskusji za i przeciw.
nowy samochód parê zalet.

Kupuj±c go mo¿esz sobie dok³adnie wybraæ wyposa¿enie. Przy u¿ywanych -
musisz wybieraæ w tym co jest. A zazwyczaj tego co by¶ chcia³ - akurat
nie ma ;)

Dwa - jak co¶ nawali - masz kogo¶ do kogo mo¿esz mieæ pretensje ¿e nie
dzia³a i wymagaæ naprawy. Z samochodem zastêpczym w³±cznie. W przypadku
u¿ywanego - ju¿ tak prosto nie jest.

No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.

A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie traci³
przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.

W>

33 Data: Sierpien 16 2009 22:54:14
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Wielebny pisze:

No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.

A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.

np. PZU

34 Data: Sierpien 16 2009 23:01:43
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Wielebny 


U¿ytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wielebny pisze:
No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.

A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie
traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.

np. PZU

A konkretnie? I bez metafor?

Kupuje nowy, ubezpieczam w PZU, po powiedzmy 2 latach mi go kradn± i PZU
oddaje cenê z faktury?

Tak to niby ma dzia³aæ?

W.

35 Data: Sierpien 16 2009 23:09:09
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Wielebny pisze:

No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.
A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.
np. PZU

A konkretnie? I bez metafor?

Trzeba by zadzwonic do PZU

Kupuje nowy, ubezpieczam w PZU, po powiedzmy 2 latach mi go kradn± i PZU oddaje cenê z faktury?

tak twierdzi moj kolega

maja (31-10-2008 16:41)
ale jest ubezpiecozny na 145 i tyle przez 3 lata wyplacaja w razie kradziezy, kasaci pfupfupuf
kowal (31-10-2008 16:42)
tyle ci wypalca w ciagu pierwszego pol roku :D
maja (31-10-2008 16:42)
nie
maja (31-10-2008 16:42)
przez 3 lata ;)
kowal (31-10-2008 16:42)
co to za ubezpieczeenie
maja (31-10-2008 16:42)
pzu
maja (31-10-2008 16:42)
na 100% tak jest
maja (31-10-2008 16:42)
bo sie dowiadywalismy bo jak audi go ubezpieczalo
maja (31-10-2008 16:42)
to nie wierzylismy
maja (31-10-2008 16:43)
ale babka co nam w fimie robi ubezpieczenia potwierdzila to


Tak to niby ma dzia³aæ?

w teorii

36 Data: Sierpien 17 2009 12:59:38
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: zkruk [Lodz] 

Marcin J. Kowalczyk wrote:

A konkretnie? I bez metafor?

Trzeba by zadzwonic do PZU

Kupuje nowy, ubezpieczam w PZU, po powiedzmy 2 latach mi go kradn± i
PZU oddaje cenê z faktury?

tak twierdzi moj kolega

nie no.. argument powoduj±cy ¿e majtki spadaj± ;)

a jako¶ tak trochê bardziej merytorycznie?
chyba, ¿e kolega pracuje w PZU i dasz jego numer telefonu...

w przeciwnym wypadku..byc mo¿e agent mu tak przekaza³...
¿e je¶li dop³aci 100% do kwotu to mu da takie ubezpieczenie ;]

--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic £odzi

37 Data: Sierpien 16 2009 23:17:10
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Wielebny pisze:

U¿ytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisa³ w wiadomo¶ci
Wielebny pisze:
No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.
A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.
np. PZU

A konkretnie? I bez metafor?

Kupuje nowy, ubezpieczam w PZU, po powiedzmy 2 latach mi go kradn± i PZU oddaje cenê z faktury?

Jakby tak by³o, to PZU ju¿ by posz³o z torbami, bo znalaz³aby siê grupa "zorganizowanej przedsiêbiorczo¶ci", która w ten sposób dawa³aby sobie hurtowo kra¶æ 2-letnie mietki s-ki czy inne audi a8, kosztuj±ce w salonie z pó³ bañki.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

38 Data: Sierpien 16 2009 23:23:29
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Wielebny 


U¿ytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" 
napisa³ w wiadomo¶ci

Wielebny pisze:
U¿ytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisa³ w
wiadomo¶ci
Wielebny pisze:
No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ
opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.
A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie
traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.
np. PZU

A konkretnie? I bez metafor?

Kupuje nowy, ubezpieczam w PZU, po powiedzmy 2 latach mi go kradn± i PZU
oddaje cenê z faktury?

Jakby tak by³o, to PZU ju¿ by posz³o z torbami, bo znalaz³aby siê grupa
"zorganizowanej przedsiêbiorczo¶ci", która w ten sposób dawa³aby sobie
hurtowo kra¶æ 2-letnie mietki s-ki czy inne audi a8, kosztuj±ce w salonie
z pó³ bañki.

Dok³adnie dlatego wnikam. Bior±c pod uwagê ilo¶æ wa³ków na ubezpieczeniach w
PL to by by³o proszenie siê o bankructwo.... Ale jak widaæ niektórzy wierz±
:)

Zreszta ca³y czas istnieje do¶æ powszechny pogl±d, ¿e nowe auto to musi siê,
z trzy, cztery razy pogi±æ, ¿eby jego zakup siê w ogóle op³aca³.

W.

39 Data: Sierpien 16 2009 21:50:55
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 23:23:29 +0200, Wielebny napisa³(a):

U¿ytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" 
Kupuje nowy, ubezpieczam w PZU, po powiedzmy 2 latach mi go kradn± i PZU
oddaje cenê z faktury?
Jakby tak by³o, to PZU ju¿ by posz³o z torbami, bo znalaz³aby siê grupa
"zorganizowanej przedsiêbiorczo¶ci", która w ten sposób dawa³aby sobie
hurtowo kra¶æ 2-letnie mietki s-ki czy inne audi a8, kosztuj±ce w salonie
z pó³ bañki.
Dok³adnie dlatego wnikam. Bior±c pod uwagê ilo¶æ wa³ków na ubezpieczeniach w
PL to by by³o proszenie siê o bankructwo.... Ale jak widaæ niektórzy wierz±
:)

Pewnie wynika to z dostêpnych opcji ubezpieczeñ bez amortyzacji - czyli
przez ca³y rok liczy siê wycena auta z dnia ubezpieczenia, a nie
pomniejszona o amortyzacjê. Ale tak jest tylko z dok³adno¶ci± do roku :)
Inna sprawa ¿e to opcja dla rozrzutnych - z regu³y bardzo droga...

Zreszta ca³y czas istnieje do¶æ powszechny pogl±d, ¿e nowe auto to musi siê,
z trzy, cztery razy pogi±æ, ¿eby jego zakup siê w ogóle op³aca³.

No có¿, niestety trafiaj± siê i takie elementy :(

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

40 Data: Sierpien 16 2009 23:04:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: CUT_INZ 

Wielebny pisze:

A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.


W ka¿dym jednym mo¿esz sobie wykupiæ amortyzacje.

--
Opel Corsa C 1,8 16V GSI '02
Honda VFR 800A V-TEC '08

NIE JESTEM Z WARSZAWY

41 Data: Sierpien 17 2009 00:34:26
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: AA 

A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia³em tylko raz, ¿e nie traci³ przez 6 miesiêcy, a tania ta opcja nie by³a.

PZU na skode - opcja standardowa w pakiecie, rozszerzenie na 12 miesiecy to koszt +150pln.

AA

42 Data: Sierpien 21 2009 22:34:13
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Andrzej 'The Undefined' DopieraÅ‚a 

Dnia 16.08.2009 Wielebny  napisa³/a:

No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj?c nowy samochód - mo?esz wybra? opcj?
ubezpieczenia ?e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto?ci.

A tak konkretnie to gdzie takie cuda? Ja widzia?em tylko raz, ?e nie traci?
przez 6 miesi?cy, a tania ta opcja nie by?a.
ukhm... teraz nie powiem. nissan albo toyota.

co do cen - nie wypowiadam siê ;) tylko s³ysza³em ¿e taki mechanizm jest
dostêpny.

(zreszt± - mechanizm jakby nie patrzeæ logiczny - "roczne" u¿ywane auta
zazwyczaj z jakiego¶ powodu s± sprzedawane ;)

--
Andrzej 'The Undefined' Dopiera³a
Linux && Unix && Network administrator
PLD Linux Developer      HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentujê siebie i wyra¿am tylko moje zdanie!

43 Data: Sierpien 17 2009 02:24:39
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: WS 

On 16 Sie, 21:38, Andrzej 'The Undefined' Dopiera³a <undef...@pld-
linux.org> wrote:

No i trzy - zazwyczaj ubezpieczaj±c nowy samochód - mo¿esz wybraæ opcjê
ubezpieczenia ¿e przez pierwsze 2-3 lata samochód "nie traci" na
warto¶ci.

....raczej watpie. Jesli ukradna po ~3latach to niby maja wyplacic
wartosc z faktury? Jest to niezgodne z naszymi przepisami - nie mozna
"zarabiac" na ubezpieczeniach majatkowych - czyli nie moga wyplacac
wiecej niz rzecz byla warta w chwili kradziezy... Moze chodzilo o
wykupienie amortyzacji czesci, czyli napeawe na nowych ? ale tak przy
uzywanych tez sie da...

WS

44 Data: Sierpien 16 2009 21:49:03
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Max_P 


"Lew2"

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Masz 120% racjê. Tylko frajer zarabia 3, 4 lub 5 ¶rednich krajowych. I z
tego frajerstwa przewraca mu sie w g³owie - kupuje nowa brykê; robi
filantropijny gest, by¶ ty mog³ go odkupiæ za bezcen. Proste.

Max

45 Data: Sierpien 16 2009 21:46:48
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Lew2 pisze:

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO. Przetestowa³em
swoim
starym samochodem na próbê kilka ASO, ba kupi³em ten samochód w ASO
aby
zobaczyæ jak zachowaj± siê. My¶lê: "stary samochód - niech stracê".
Wynik
mojego testu jest taki, ¿e ba³bym siê powierzyæ nowy samochód
partaczom i
z³odziejom w bia³ych koszulach. Dodatkowo w ASO nie pozwalaj± mi
patrzeæ co
partacz± ko³o samochodu tylko daj± mi kawê, TV, ¿ebym nie widzia³ jak
praktykanci z zawodówek samochodowych (¿eby obni¿yæ koszty za³ogi)
nie
umiej± odkrêciæ ¶ruby.

ASO Peugeot ktore czasami odwiedzam ma poczekalnie z widokiem na przeszklony warsztat.... Mozesz caly czas patrzec co robia

46 Data: Sierpien 16 2009 21:52:04
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Marcin J. Kowalczyk pisze:

ASO Peugeot ktore czasami odwiedzam ma poczekalnie z widokiem na przeszklony warsztat.... Mozesz caly czas patrzec co robia

W Polsce? :>


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

47 Data: Sierpien 16 2009 22:10:39
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

ASO Peugeot ktore czasami odwiedzam ma poczekalnie z widokiem na przeszklony warsztat.... Mozesz caly czas patrzec co robia

W Polsce? :>

Tak.
ASO Dudek, Czêstochowa

48 Data: Sierpien 17 2009 13:02:36
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: zkruk [Lodz] 

Marcin J. Kowalczyk wrote:

W Polsce? :>

Tak.
ASO Dudek, Czêstochowa

w hondzie w P³ocku tez tak jest...
ale i tak im nie ufam...

ca³y warsztat musia³ przejechaæ siê moim samochodem z 10 razy by zidentyfikowaæ, ¿e stuki które s³yszê w tylnym zawieszeniu s± stukami w tylnym zawieszeniu niewiadomego pochodzenia.. ;]



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic £odzi

49 Data: Sierpien 16 2009 21:12:03
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 21:52:04 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisa³(a):

Marcin J. Kowalczyk pisze:
ASO Peugeot ktore czasami odwiedzam ma poczekalnie z widokiem na
przeszklony warsztat.... Mozesz caly czas patrzec co robia
W Polsce? :>

Tak samo np. Ford Partner w Krakowie. Siadasz sobie z t± darmow± kaw± w
poczekalni i masz  piêkny widok na ca³± halê napraw.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

50 Data: Sierpien 17 2009 07:16:00
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Gabriel'Varius' 

U¿ytkownik Jacek Osiecki napisa³:

Dnia Sun, 16 Aug 2009 21:52:04 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisa³(a):

Marcin J. Kowalczyk pisze:

ASO Peugeot ktore czasami odwiedzam ma poczekalnie z widokiem na przeszklony warsztat.... Mozesz caly czas patrzec co robia

W Polsce? :>


Tak samo np. Ford Partner w Krakowie. Siadasz sobie z t± darmow± kaw± w
poczekalni i masz  piêkny widok na ca³± halê napraw.
Renault Pietrzak w Katowicach to samo :-)pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówiæ prawdê i umieæ prawd± ¿yæ - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

51 Data: Sierpien 17 2009 11:06:43
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: AL 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Marcin J. Kowalczyk pisze:

ASO Peugeot ktore czasami odwiedzam ma poczekalnie z widokiem na przeszklony warsztat.... Mozesz caly czas patrzec co robia

W Polsce? :>


to samo dotyczy ASO Citroenow (np. w Chorzowie) - ba, nieraz mechanik mnie zapraszal na hale, aby mi cos pokazac, lub sam lazlem do niego by porozmawiac o jakim tam zauwazonym przez mnie szczegole.


Natomiast w Fordzie juz tak nie bylo - (moze sie juz zmienilo).
Siedziec trzeba bylo w poczekalni i czekac nie wiedzac,co aktualnie robia z Twoim samochodem (byle ASO w Bytomiu na Strzelcow Bytomskich)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

52 Data: Sierpien 16 2009 21:49:30
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Darek 


A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko

Jaki procent tych "nówek" nie uczestniczy³o w crash-te¶cie?
Kto sprzedaje auto 1-3 letnie?

Darek

53 Data: Sierpien 16 2009 22:37:30
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Katanka 

Darek wrote:

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko

Jaki procent tych "nówek" nie uczestniczy³o w crash-te¶cie?
Kto sprzedaje auto 1-3 letnie?

Mój ojciec :) Kilka juz takich sprzeda³, by kupic nowe, lepsze.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

54 Data: Sierpien 16 2009 23:36:33
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Darek 

Katanka pisze:

Darek wrote:
A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko

Jaki procent tych "nówek" nie uczestniczy³o w crash-te¶cie?
Kto sprzedaje auto 1-3 letnie?

Mój ojciec :) Kilka juz takich sprzeda³, by kupic nowe, lepsze.

I sprzeda³ je obcemu?

Darek

55 Data: Sierpien 17 2009 08:02:03
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Katanka 

Darek wrote:

Katanka pisze:
Darek wrote:
A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko

Jaki procent tych "nówek" nie uczestniczy³o w crash-te¶cie?
Kto sprzedaje auto 1-3 letnie?

Mój ojciec :) Kilka juz takich sprzeda³, by kupic nowe, lepsze.

I sprzeda³ je obcemu?

Tak, autka 1-2 letnie, dawa³ og³oszenia lub je¼dzi³ na gie³dy.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

56 Data: Sierpien 16 2009 22:44:47
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:

Darek pisze:


A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko

Jaki procent tych "nówek" nie uczestniczy³o w crash-te¶cie?
Kto sprzedaje auto 1-3 letnie?

No w³a¶nie.
Ciê¿ko kupiæ co¶ do 3 lat. (w ka¿dym razie ciê¿ej)
Bêdzie albo zaje¿d¿ony albo szpachlowany.
Do tej pory kupowa³em 5-letnie samochody.
Niestety teraz 5 letnie wcale nie s± lepsze od 5 letnich 5 lat temu.
Powiedzia³bym, ¿e gorsze bo:
- i tak siê psuj± a naprawy dro¿sze bo elektronika czujniki, turbiny ...
- konstruowane s± na mniejsze przebiegi. (czyta³em tu o silnikach diesla które przejad± max 300 tys. km.
-  firmy oszczêdzaj± czêsto na jako¶ci materia³ów - (piêcioletnia Almera   - MASAKRA)
- wysokoobrotowe 16-zaworowe silniki - nie trawiê tego - mo¿e do ¶cigania ale na pewno nie do codziennej jazdy Kowalskiego

Dlatego teraz szukam 10-letniego golfa, A3 czy Civica.
Zak³adam od razu zapas na naprawy. Mechanicznie jako amator i tak dok³adnie nie sprawdzê samochodu. Mogê siê przejechaæ i oblukaæ lakier.
Trochê siê naogl±da³em i zawsze dostrzegam niedoczyszczenia, z³e spasowania po których widaæ ¿e malowanie by³o.
Ach te 10 letnie lakiery bez ani jednej ryski:-)

Ot takie spostrze¿enia Kowalskiego, który chcia³by mieæ jak najnowszy samochód ale doszed³ do wniosku ¿e nie warto.

z

57 Data: Sierpien 17 2009 19:43:02
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: zkruk [Lodz] 

z wrote:

- konstruowane s± na mniejsze przebiegi. (czyta³em tu o silnikach
diesla które przejad± max 300 tys. km.

gdzie czyta³e¶ takie bzdury?
w fakcie?

-  firmy oszczêdzaj± czêsto na jako¶ci materia³ów - (piêcioletnia
Almera

bo to Renault...


- wysokoobrotowe 16-zaworowe silniki - nie trawiê tego - mo¿e do
¶cigania ale na pewno nie do codziennej jazdy Kowalskiego

bo europa nie potrafi zrobiæ dobrego silnika
kup jak±¶ honde...


Dlatego teraz szukam 10-letniego golfa, A3 czy Civica.

do¶æ mocno ró¿ni±ce siê auta...


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic £odzi

58 Data: Sierpien 17 2009 11:36:40
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: rzymo 

On 17 Sie, 13:43, "zkruk [Lodz]"  wrote:

z wrote:
> - konstruowane s± na mniejsze przebiegi. (czyta³em tu o silnikach
> diesla które przejad± max 300 tys. km.

gdzie czyta³e¶ takie bzdury?
w fakcie?

Strona Fiata twierdzi o bielskim 1.3 Multijet: "Jednostka ta,
zaprojektowana wed³ug kryteriów opartych na maksymalnej racjonalno¶ci,
sprawno¶ci i niezawodno¶ci, zapewnia doskona³e osi±gi i jest
praktycznie "na ca³e ¿ycie" samochodu. Jego trwa³o¶æ zaplanowano na
przejechanie 250 tys. km bez konieczno¶ci przeprowadzania
jakiejkolwiek obs³ugi elementów mechanicznych."

Pozostaje kwestia, co po tych ~250k km - czy silnik bez problemów
zrobi kolejne tysi±ce km, czy czeka go mniejsza b±d¼ wiêksza naprawa.

59 Data: Sierpien 18 2009 00:57:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: zkruk [Lodz] 

rzymo wrote:

Strona Fiata twierdzi o bielskim 1.3 Multijet: "Jednostka ta,
zaprojektowana wed³ug kryteriów opartych na maksymalnej racjonalno¶ci,
sprawno¶ci i niezawodno¶ci, zapewnia doskona³e osi±gi i jest
praktycznie "na ca³e ¿ycie" samochodu. Jego trwa³o¶æ zaplanowano na
przejechanie 250 tys. km bez konieczno¶ci przeprowadzania
jakiejkolwiek obs³ugi elementów mechanicznych."

Pozostaje kwestia, co po tych ~250k km - czy silnik bez problemów
zrobi kolejne tysi±ce km, czy czeka go mniejsza b±d¼ wiêksza naprawa.

pewnie chodzi o pasek rozrz±du - a dok³adniej ³añcuch...
bo w³a¶nie takowy tam siedzi...

i nie pisz± wcale o remoncie...

dzisiejsze diesle które wytrzymuj± 300kkm to te które wytrzymuj± u nas 300kkm... po tym jak 300kkm zrobi³y w DE na autostradzie... tylko po przekroczeniu granicy cudownie odm³odnia³y... ;]

--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic £odzi

60 Data: Sierpien 18 2009 09:04:00
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"z"  wrote in message


-  firmy oszczêdzaj± czêsto na jako¶ci materia³ów - (piêcioletnia Almera -
MASAKRA)

A 10 letnia almera byla jakos wybitnie dobrze wyposazona i wykonana? A
15-letni golf, w ktorym poza czarnym plasatikiem i kierownica niewiele bylo?

Tanie samochody zawsze byly tandetne.

- wysokoobrotowe 16-zaworowe silniki - nie trawiê tego - mo¿e do ¶cigania
ale na pewno nie do codziennej jazdy Kowalskiego

Wrocmy do czasow 8V, albo jeszcze lepiej - silnika parowego. Taki to dopiero
od dolu ciagnal. Bo za moich czasow, to wszystko lepsze bylo... ;)



Pozdrawiam
Kamil

61 Data: Sierpien 18 2009 22:10:38
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:

kamil pisze:

Tanie samochody zawsze byly tandetne.

Nie zawsze.
Corsa 97r bije na g³owê rzeczon± Almerê pod wzglêdem wykoñczenia a nie powiesz chyba ¿e to drogi samochód.
Piszê o tanich samochodach bo tylko na takie mnie staæ i takimi je¼dzi³em :-)


Wrocmy do czasow 8V, albo jeszcze lepiej - silnika parowego. Taki to dopiero od dolu ciagnal. Bo za moich czasow, to wszystko lepsze bylo... ;)

Dla Kowalskiego który czêsto je¼dzi po mie¶cie konstrukcja japoñska (bo w tej Almerze taka jest) to pora¿ka. Nie mo¿na czuæ siê bezpiecznie w ruchu miejskim (nigdy nie wiadomo kiedy te koniki bêd± ¿wawe a kiedy nie). Gdy siê krêci ¿eby to bezpieczeñstwo osi±gn±æ to spalanie ro¶nie lawinowo :-). Mo¿e mam pecha ale to nie tylko moje zdanie na temat tego silnika.

z

63 Data: Sierpien 19 2009 18:00:51
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:

kamil pisze:

Ujezdzalem kiedys Corse z 96 roku (almery fakt, nie mialem) i cudow to tam tez nie bylo. Kierownica, przycisk do szyb i fotele.

Cudów nie by³o ale elementy plastikowe by³y przykrêcane ¶rubami a nie na jednorazowe zatrzaski. Ponowny monta¿ takiego czego¶ graniczy z cudem.
Mechanizm regulacji nawiewów po³amany (plastik jakby mia³ 30 lat)
Fotele ugniataj±-krzywi± siê poda naciskiem.
Kierownica w miejscu wytarcia wygl±da jakby j± oberwano ze skóry.
W Corsie do tej pory jest tylko wy¶lizgana.
R19 90r. chyba by³o nawet lepiej wykonane.


  Nowa Corsa tez jakos
tragicznie nie wyglada. Sporo jezdze samochodami z wypozyczalni, glownie male typu corsa czy 207-ka i to sa dosc przyzwoicie wykonane autka. A juz na pewno nowy 207 bije na glowe 306-tke z 95 roku, ktora kiedys mialem. :)

Jak pisa³em interesowa³y mnie do tej pory auta 5 letnie. Teraz poprzeczkê opuszczam ni¿ej. Na nowy mnie nie staæ. 3-letniego w dobrym stanie nie znajdê a 5-letnie podupad³y.


Nie umiesz jezdzic wysokoobrotowa benzyna i dorabiasz ideologie. ;)

Pewnie tak. Uczê siê juz rok i przejecha³em ustawowe 10 tys. km :-(


Nie przecze, moze ten silnik jest porazka, ale czy wobec tego nie ma zadnego 8V w historii motoryzacji, ktory bylby podobny? Moge kilka wskazac.

To samo mia³em jak wsiad³em do szesnastozaworowej AstryII. No mo¿e w mnieszym stopniu.

z

64 Data: Sierpien 19 2009 17:27:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"z"  wrote in message


Nie przecze, moze ten silnik jest porazka, ale czy wobec tego nie ma
zadnego 8V w historii motoryzacji, ktory bylby podobny? Moge kilka
wskazac.

To samo mia³em jak wsiad³em do szesnastozaworowej AstryII. No mo¿e w
mnieszym stopniu.

16-tki wymagaja innego stylu jazdy i nic na to nie poradzisz. To jakby
przesiasc sie z 1.9TDI do Civica Type-R i narzekac ze passat byl o wiele
szybszy zmieniajac biegi przy 3500rpm ;))




Pozdrawiam
Kamil

65 Data: Sierpien 19 2009 20:19:06
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:

kamil pisze:

16-tki wymagaja innego stylu jazdy i nic na to nie poradzisz. To jakby przesiasc sie z 1.9TDI do Civica Type-R i narzekac ze passat byl o wiele szybszy zmieniajac biegi przy 3500rpm ;))


Ja sobie doskonale z tego zdajê sprawê tylko ten silnik bardzo wra¿liwy jest na obci±¿enie ok 2 tys. obr. Jedna osoba wiêcej w samochodzie lub delikatny podjazd pod górkê wymaga zupe³nie innego podej¶cia do tematu.
Co za tym idzie wiêkszej uwagi, skoncentrowania. ¯eby zawsze s³abo ci±gn±³ w tych obrotach to by by³ przewidywalny. A tak to siê tylko kierowca wku... bo raz mu zdycha a raz wyje.

z

66 Data: Sierpien 17 2009 11:02:02
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Gabriel'Varius' 

U¿ytkownik Darek napisa³:


A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko


Jaki procent tych "nówek" nie uczestniczy³o w crash-te¶cie?
Kto sprzedaje auto 1-3 letnie?
Ja sprzedalem ostatnie 3 auta i zadne nie bylo starsze niz 3 lata, nie bylo tez bite i naprawiane u pan Miecia.
Byla potrzeba zmiany na nowe/wieksze/inne/praktyczniejsze itp. wiec autka dalej jezdza w rodzinie bo tam zosataly sprzedane.
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówiæ prawdê i umieæ prawd± ¿yæ - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

67 Data: Sierpien 16 2009 21:53:03
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: aro333 

Hmmm a gdzie Ty znajdziesz 1-3 letni samochód bez historii st³uczkowej?
Chyba nie s±dzisz aby kto¶ sprzedawa³ prawie nowy samochód  z ma³ym
przebiegiem i  bez wad, trac±c tyle co napisa³e¶ wy¿ej .
Wg mnie wszystkie ¶ci±gane w takim przedziale wiekowym, maj± ju¿ swoj±
historiê st³uczkowo/wypadkow± . Niemiec czy inny Szwajcar, nie sprzeda
samochodu po 2 latach bo mu sie nie podoba.
Gdyby¶ szuka³ takiego 5 latka to tak, mo¿na trafiæ na ciekawy egzemplarz ,
kupowany w kraju. Ale do 3 lat to albo lizingowy, albo sciagany i  po
st³uczce.
Z drugiej strony masz racjê , kupno nowego auta jest dla bogatych, ¶rednio
do ceny auta trzeba doliczyæ pewnie jeszcze ok 5 ty¶ na wszelkiego rodzaju
prtzegl±dy i materia³y, aby utrzymaæ gwarancjê , która tak jak piszesz mo¿e
ma³o dawaæ. Przynajmniej ta gwarancja na "budê" i jej perforacjê to raczej
chwyt marketingowy . Ju¿ widzê jak komu¶ po np 7 latach uznaja gwarancjê na
karoserie i na dziurkê która siê pojawi³a.



__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4164 (20090617) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

68 Data: Sierpien 16 2009 22:13:53
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

aro333 pisze:

Hmmm a gdzie Ty znajdziesz 1-3 letni samochód bez historii st³uczkowej?

ostanio ogladalem 8 miesieczna C5 - za 60% ceny nowego...

Chyba nie s±dzisz aby kto¶ sprzedawa³ prawie nowy samochód  z ma³ym przebiegiem i  bez wad, trac±c tyle co napisa³e¶ wy¿ej .


.... ale z przebiegiem 115kkm ;)

Wg mnie wszystkie ¶ci±gane w takim przedziale wiekowym, maj± ju¿ swoj± historiê st³uczkowo/wypadkow± . Niemiec czy inny Szwajcar, nie sprzeda samochodu po 2 latach bo mu sie nie podoba.

Sprzeda, sprzeda - tylko nie z przebiegiem 15kkm...

Z drugiej strony masz racjê , kupno nowego auta jest dla bogatych, ¶rednio do ceny auta trzeba doliczyæ pewnie jeszcze ok 5 ty¶ na wszelkiego rodzaju prtzegl±dy i materia³y, aby utrzymaæ gwarancjê , która tak jak piszesz mo¿e ma³o dawaæ. Przynajmniej ta gwarancja na "budê" i jej perforacjê to raczej chwyt marketingowy . Ju¿ widzê jak komu¶ po np 7 latach uznaja gwarancjê na karoserie i na dziurkê która siê pojawi³a.

Ja wlasnie powaznie zastanawiam sie nad zakupem nowki - przy rocznych przebiegiach dobijacaych do 70kkm nowka starczy na 3 lata... Uzywka rok-poltora...

69 Data: Sierpien 16 2009 21:21:49
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 21:53:03 +0200, aro333 napisa³(a):
[...]

do ceny auta trzeba doliczyæ pewnie jeszcze ok 5 ty¶ na wszelkiego rodzaju
prtzegl±dy i materia³y, aby utrzymaæ gwarancjê , która tak jak piszesz mo¿e
ma³o dawaæ. Przynajmniej ta gwarancja na "budê" i jej perforacjê to raczej
chwyt marketingowy . Ju¿ widzê jak komu¶ po np 7 latach uznaja gwarancjê na
karoserie i na dziurkê która siê pojawi³a.

Dzieñ dobry, cze¶æ i czo³em ;)
Mi jako¶ naprawiaj± blachy. Bo siê pofatygowa³em i przeczyta³em ¿e warunkiem
utrzymania tej gwarancji jest robienie co rok przegl±dów... BLACHARKI. A taki
przegl±d trwa 5 minut i kosztuje 50z³. Auto sze¶cioletnie.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

70 Data: Sierpien 18 2009 00:05:39
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: aro333 

Brawo , tylko stuknij w co¶, zrób st³uczkê i ca³y twój wydatek coroczny
pojdzie sie.....Z tego co pamiêtam jednym z warunków jest brak st³uczek,
nawet naprawa w autoryzowanym warsztacie  nie podtrzymuje tej gwarancji. No
mo¿e teraz jest inaczej.
A to ¿e przegl±d to wiem , a nie dochodzi³o Tobie dodatkowe zabezpieczenie
podwozia  np po 5 latach za spor± kasê?

71 Data: Sierpien 18 2009 21:42:14
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Tue, 18 Aug 2009 00:05:39 +0200, aro333 napisa³(a):

Brawo , tylko stuknij w co¶, zrób st³uczkê i ca³y twój wydatek coroczny
pojdzie sie.....Z tego co pamiêtam jednym z warunków jest brak st³uczek,
nawet naprawa w autoryzowanym warsztacie  nie podtrzymuje tej gwarancji. No
mo¿e teraz jest inaczej.

Znajomy wjecha³ sobie mondziakiem do gara¿u podziemnego. Zapomnia³ ¿e ma na
dachu rowery :) W fordach poprzeczki siê mocuje ¶rubami, wiêc w ASO
zarz±dzili wymianê ca³ego dachu. Robione oczywi¶cie w ASO, gdzie indziej
by³oby to pchanie siê do gipsu. Nadal ma gwarancjê na blachy.

A to ¿e przegl±d to wiem , a nie dochodzi³o Tobie dodatkowe zabezpieczenie
podwozia  np po 5 latach za spor± kasê?

Nie. Teraz ju¿ drugi raz wylaz³a rdza na drzwiach (tym razem 2 sztuki, rok
temu by³y 4 sztuki) i za 2 tygodnie idzie do roboty. W ASO mówili mi, ¿e
je¶li za rok znowu co¶ wylezie to raczej bêdzie ju¿ zarz±dzona wymiana
drzwi.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

72 Data: Sierpien 19 2009 11:30:35
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: maryjan 

aro333 napisa³(a):

Hmmm a gdzie Ty znajdziesz 1-3 letni samochód bez historii st³uczkowej?
Chyba nie s±dzisz aby kto¶ sprzedawa³ prawie nowy samochód  z ma³ym
przebiegiem i  bez wad, trac±c tyle co napisa³e¶ wy¿ej .

Nie widze w tym sprzeczno¶ci. Ja za rok bede sprzedawa³ swoje autko.
Kupi³em w salonie rok temu, poje¿d¿ê jeszcze rok max 1,5 i bêdê sprzedawa³.
Póki co jest bezwypadkowe :)

Wg mnie wszystkie ¶ci±gane w takim przedziale wiekowym, maj± ju¿ swoj±
historiê st³uczkowo/wypadkow± . Niemiec czy inny Szwajcar, nie sprzeda
samochodu po 2 latach bo mu sie nie podoba.

A Polak sprzeda :)

Z drugiej strony masz racjê , kupno nowego auta jest dla bogatych, ¶rednio
do ceny auta trzeba doliczyæ pewnie jeszcze ok 5 ty¶ na wszelkiego rodzaju
prtzegl±dy i materia³y, aby utrzymaæ gwarancjê , która tak jak piszesz mo¿e
ma³o dawaæ. Przynajmniej ta gwarancja na "budê" i jej perforacjê to raczej
chwyt marketingowy . Ju¿ widzê jak komu¶ po np 7 latach uznaja gwarancjê na
karoserie i na dziurkê która siê pojawi³a.

O! Nie wiedzialem, ze jestem bogaty ;)
Wiedzia³em natomiast, ze to ze chce miec gwarancjê i ¶wiêty spokój.

73 Data: Sierpien 16 2009 22:00:14
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: marjan 

Lew2 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.

Pozazdro¶ciæ :)

Dziwne to trochê, ale zwykle to facet chce now± zabawkê. Nasz obecny
stary
samochód ju¿ dobiega swoich dni (chocia¿ ci±gle je¼dzi i dobrze siê
czuje).
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Nie zgadzam siê. Je¶li masz du¿o wolnego czasu i znasz siê na temacie to mo¿na sobie szukaæ miesi±cami czy nawet latami jakiej¶ "pere³ki" (choæ i takie mog± okazaæ siê pechowe). Je¶li natomiast chcesz mieæ wzglêdn± pewno¶æ - nic nie zast±pi auta nowego.

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê. A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.

Tu siê akurat zgadzam. Sam co prawda nigdy nie kupowa³em nowego auta (za m³ody jestem ;) ) to jednak rodzice kupowali dwa. Przyznajê - utrata kilku tysiêcy za sam wyjazd z salonu potrafi zdemotywowaæ, ale masz ¶wiadomo¶æ ¿e nikt Ci wcze¶niej nie fajda³ tapicerki keczupem ani nie dotyka³ kierownicy brudnymi ³apskami ;)

2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ
znajomych i
poczytaæ na Internecie jakie problemu maj± ludzie z wyegzekwowaniem
naprawy
gwarancyjnej je¶li siê co¶ powa¿nego stanie. Nie mam zamiaru walczyæ
z
facetami w bia³ych koszulach, którzy bêd± mi wciskaæ kit ¿e albo tego
gwarancja nie dotyczy, albo to moja wina bo ¼le je¼dzi³em albo
zastosuj±
pó³¶rodek (jakie¶ podklejanie silikonem, pseudo-regenerowanie czê¶ci).

Tu siê natomiast ca³kowicie nie zgodzê. To, ¿e te kilka przypadków gdzie trzeba walczyæ o swoje zosta³o rozg³oszonych przez chocia¿by Turbo Kamerê (w TVN Turbo) czy programy w stylu "Uwaga!", to nie znaczy ¿e s± to problemy czêste. W przypadku pierwszego auta rodziców z gwarancji siê w ogóle nie korzysta³o, w przypadku drugiego co prawda w ci±gu pierwszego roku odwiedzi³o ono dwa razy serwis, to jednak wszystko bez problemów, na czas serwisowania podstawili auto zastêpcze, pe³na kulturka.

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,
¿eby mieæ z³udzienie tzw. "gwarancji". Patrz punkt 2). Wymiana oleju
(z
nikomu niepotrzebnym wymyciem samochodu) np. 300 z³.

AFAIR gdy tato kupowa³ olej "u Fiata" wymianê mia³ gratis. Owszem, nie by³a to cena najni¿sza w mie¶cie, ale wcale kosmiczna te¿ nie (my¶lê, ¿e nie wiêcej jak +20%).

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO. Przetestowa³em
swoim
starym samochodem na próbê kilka ASO, ba kupi³em ten samochód w ASO
aby
zobaczyæ jak zachowaj± siê. My¶lê: "stary samochód - niech stracê".
Wynik
mojego testu jest taki, ¿e ba³bym siê powierzyæ nowy samochód
partaczom i
z³odziejom w bia³ych koszulach. Dodatkowo w ASO nie pozwalaj± mi
patrzeæ co
partacz± ko³o samochodu tylko daj± mi kawê, TV, ¿ebym nie widzia³ jak
praktykanci z zawodówek samochodowych (¿eby obni¿yæ koszty za³ogi)
nie
umiej± odkrêciæ ¶ruby. O wiele lepszy jest prywatny warsztat
samochodowy w
którym w³a¶ciciel firmuje siê swoim nazwiskiem i ma pe³no klientów z
polecenia. Fakt - trzeba umawiac siê na terminy z wyprzedzeniem. Ceny
ni¿sze
i jako¶æ wy¿sza.

Tu te¿ siê nie zgodzê ;) ASO Fiata w Przemy¶lu - pozwalaj± staæ przy samochodzie ca³y czas, nawet mi w komputer pozwalali patrzeæ gdy by³ podpiêty do silnika.

Choæ jedno w czym Ci przyznam racjê to serwisowanie aut u¿ywanych. Gdy w opisywanym przeze mnie problemie (parêna¶cie - parêdziesi±t postów ni¿ej) w moim dziesiêcioletnim Punto mk1 podjecha³em do ASO Fiata skoñczy³o siê jedynie na wgraniu nowej mapy do komputera i zgarniêciu 40 pln. Nie zmieni³o to niczego. Parê dni pó¼niej pojecha³em do polecanego przez kolegê mechanika - od razu stwierdzili ¿e prawdopodobnie pad³a sonda lambda. Badanie spalin i napiêcia (chyba) na sondzie to potwierdzi³o, wys³ali mnie do sklepu po sondê, jak wróci³em to j± zamontowali, za co wziêli 50 pln. W porównaniu do Fiata który wzi±³ 40 pln za samo wpiêcie wtyczki do komputera uwa¿am ¿e to niedu¿o.
My¶lê, ¿e ASO jest przeszkolone na typowe serwisowanie aut nowych, co wi±¿e siê z wpinaniem wtyczki do komputera i patrzeniu co siê dzieje. W sprawach bardziej "mechanicznych" prywatne warsztaty bêd± lepsze, choæ takie usterki raczej zdarzaj± siê w autach starszych.

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Normalnie
parkujê pod supermarketem daleko od innych samochodów (dalej z
koszykiem), a
wiêkszo¶æ to tacy, co nie umiej± na parkingu otwieraæ drzwi. W moim
17-letnim samochodzie jest tyle rys, ¿e nawet ich nie liczê. Poza tym
ka¿da
nastêpna nie zmienia warto¶ci samochodu.

Relax, take it easy ;)
Dla nowego auta na 99% wykupisz ubezpieczenie AC, sk±d w razie czego dostaniesz odszkodowanie.

A i dostaæ ryskê na nowe auto czasem siê op³aca ;) Jakie¶ 2 miesi±ce po zakupie nowego z salonu Grande Punto kto¶ na parkingu zaszala³, uderzaj±c w auto stoj±ce obok delikatnie zarysowa³ samochód rodziców. Ze wzglêdu na du¿e szkody pojazdu obok zosta³a wezwana Policja, oczywi¶cie wina m³odego szaleñca by³a ewidentna. Grande dosta³ ryskê o d³ugo¶ci 4 cm na lakierowanym zderzaku. Gdyby nie policja pod sklepem (mia³o to miejsce pod TESCO w Przemy¶lu) tato pewnie nawet by siê nie zorientowa³ ¿e samochód zosta³ zarysowany.
Z OC sprawcy dosta³ za t± ryskê (któr± usun±æ mo¿na jak±¶ past± za 10 z³) ok 800 z³ (sic!) ¦mia³o mo¿na powiedzieæ, ¿e siê "op³aca³o" ;)
Gdyby na miejscu nowego Grande sta³ mój 10-letni Punciak pewnie nie dosta³bym nic, bo by³a by to 58. ryska na plastykowym zderzaku ;)

6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.

To prawda, choæ s±dzê ¿e nie jest to nagminne, a je¶li ju¿ dojdzie do uszkodzenia to rzetelna naprawa nie powinna wp³yn±æ na przysz³o¶æ blacharki.

Zapraszam do dyskusji za i przeciw.

Dziêkujê, skorzysta³em ;)


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana

74 Data: Sierpien 16 2009 21:50:47
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Lew2 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.

Niech zgadnê: bo m±¿ Krysi, Zosi, czy innej kole¿anki z pracy kupi³ nowe? Czêsto gêsto w takich rozmowach, kobiety nie przyznaj± siê, ¿e m±¿ kupi³ na kredyt, którego rata równa jest jej pensji. ;)

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.


Dla frajerów to mo¿e nie. Ale imho dla kogo¶ kto ma zarobki sporo ponadprzeciêtne, albo je¼dzi na tyle du¿o, ¿e mu siê zamortyzuje utrata warto¶ci w sporym stopniu.
Frajerem za to jest ten, kto kupuje nowy samochód na który go tak naprawdê nie staæ. Sam chêtnie kupi³bym nówkê, ale dopiero wtedy, gdy w rok da³bym radê oszczêdno¶ciami z zarobków pokryæ utratê 50% warto¶ci auta.
Niestety, nie jestem w stanie _od³o¿yæ_ rocznie 30-50 ty¶. (pomijam w wyliczeniach wszelkie auta miejskie, typu Punto, Corsa, itp. kosztuj±ce ~30-40 ty¶.).
IMHO - kupno 3 latka, jest jak najbardziej uzasadnione. Zap³acisz za takie auto mniej wiêcej po³owê ceny nowego (chyba nie dotyczy grupy VW i Toyoty - w Polsce rzecz jasna). Jak dobrze trafisz, to od nowego zbytnio siê nie odró¿ni. A kolejne 3 lata poje¼dzisz, sprzedasz i na ca³o¶ci stracisz sporo mniej ni¿ te wyj¶ciowe 50% od nówki w tym okresie.

Wg niektórych - tak, wiem - biedny jestem i dorabiam ideologiê. Nie staæ mnie na wyrzucenie kilkudziesiêciu tysiêcy, tylko po to, ¿eby je¼dziæ nówk±. W ten sposób podbudowywaæ swojego ego zdecydowanie nie muszê.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

75 Data: Sierpien 16 2009 22:19:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Sun, 16 Aug 2009 21:50:47 +0200, na pl.misc.samochody, Marcin
"Kenickie" Mydlak napisa³(a):
 

Wg niektórych - tak, wiem - biedny jestem i dorabiam ideologiê. Nie staæ
mnie na wyrzucenie kilkudziesiêciu tysiêcy, tylko po to, ¿eby je¼dziæ
nówk±. W ten sposób podbudowywaæ swojego ego zdecydowanie nie muszê.

Masz racje a nie dorabiasz ideologie. Jak kogos jest stac na nowe auto
nie z kreydtu - to niech je kupi i juz. Jak ma je splacac przez
powiedzmy wiecej niz 2 lata - to jest raczej idiota.

Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie
brakuje, jezdze wygodnie i nie trace polowy wartosci;-)


--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

76 Data: Sierpien 16 2009 22:46:54
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

PB pisze:

Sun, 16 Aug 2009 21:50:47 +0200, na pl.misc.samochody, Marcin
"Kenickie" Mydlak napisa³(a):
 
Wg niektórych - tak, wiem - biedny jestem i dorabiam ideologiê. Nie staæ mnie na wyrzucenie kilkudziesiêciu tysiêcy, tylko po to, ¿eby je¼dziæ nówk±. W ten sposób podbudowywaæ swojego ego zdecydowanie nie muszê.

Masz racje a nie dorabiasz ideologie. Jak kogos jest stac na nowe auto
nie z kreydtu - to niech je kupi i juz. Jak ma je splacac przez
powiedzmy wiecej niz 2 lata - to jest raczej idiota.

Mi³o, ¿e nie jestem sam w swych przekonaniach. ;)

Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie
brakuje, jezdze wygodnie i nie trace polowy wartosci;-)

No i o to chodzi.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

77 Data: Sierpien 16 2009 21:19:15
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 22:19:20 +0200, PB napisa³(a):

Sun, 16 Aug 2009 21:50:47 +0200, na pl.misc.samochody, Marcin
[...]

Masz racje a nie dorabiasz ideologie. Jak kogos jest stac na nowe auto
nie z kreydtu - to niech je kupi i juz. Jak ma je splacac przez
powiedzmy wiecej niz 2 lata - to jest raczej idiota.

Równie dobrze mo¿na stwierdziæ, ¿e idiot± jest kto¶ kto je¼dzi przez kilka
miesiêcy po ca³ej Polsce i ogl±da ró¿ne wraki by w koñcu nabyæ co¶ co byæ
mo¿e jest w stanie który deklaruje sprzedawca...

Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie
brakuje, jezdze wygodnie i nie trace polowy wartosci;-)

A co Wy z t± magiczn± utrat± warto¶ci? Licznik jaki¶ wam bije, samochód siê
kurczy z ka¿dym dniem? Mnie nie obchodzi warto¶æ samochodu którym je¿d¿ê do
momentu kiedy mam zamiar go sprzedaæ - to nie jest inwestycja tylko
zu¿ywaj±cy siê przedmiot.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

78 Data: Sierpien 17 2009 00:33:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Micha³ 


> Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
> wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie
> brakuje, jezdze wygodnie i nie trace polowy wartosci;-)

A co Wy z t± magiczn± utrat± warto¶ci? Licznik jaki¶ wam bije, samochód siê
kurczy z ka¿dym dniem? Mnie nie obchodzi warto¶æ samochodu którym je¿d¿ê do
momentu kiedy mam zamiar go sprzedaæ - to nie jest inwestycja tylko
zu¿ywaj±cy siê przedmiot.

strata jest wirtualna, ale...
ze stopki mo¿na wywnioskowaæ ¿e renówka stania³a o trochê
ponad 200k pln w te 8 (9?) lat :)


pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

79 Data: Sierpien 17 2009 09:07:02
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Mon, 17 Aug 2009 00:33:01 +0000 (UTC), na pl.misc.samochody,  Micha³
napisa³(a):
 

strata jest wirtualna, ale...
ze stopki mo¿na wywnioskowaæ ¿e renówka stania³a o trochê
ponad 200k pln w te 8 (9?) lat :)

Zgaduje ze mowisz o mojej Safrance? Ma 9 lat, na liczniku 130kkm
(potwierdzone), przyjecha³a rok temu z Francji. Jezdzila tam w banku
jako flagowa limuzyna prezesa. Widac ja lubil bo to jedyny wlasiciel
od nowosci byl. Kosztowa³a mnie ze wszystkim ponizej 10 kzl. Wiec jej
utrata na wartosci to jest symboliczna;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

80 Data: Sierpien 17 2009 08:06:58
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Micha³ 


Zgaduje ze mowisz o mojej Safrance? Ma 9 lat, na liczniku 130kkm
(potwierdzone), przyjecha³a rok temu z Francji. Jezdzila tam w banku
jako flagowa limuzyna prezesa. Widac ja lubil bo to jedyny wlasiciel
od nowosci byl. Kosztowa³a mnie ze wszystkim ponizej 10 kzl. Wiec jej
utrata na wartosci to jest symboliczna;-)


10k pln ?!??! za initale 2000r :) - i to rok temu, 1 w³a¶ciciel ?
jeszcze powiedz ¿e fotele 14 guzikowe i nawigacja. i bia³a skóra.

WOW no to sie czuje frajerem :) ¿e sobie kupi³em ph2 lpg na chwilkê za 5.65k
byle tylko zrobi³o 40kkm :) i patrzy³em na amortyzatoratory i czy
klimatronik, silnik i wszystko sprawane - o wyposarzeniu zapomnia³em
i mnie teraz kusi naprawa ph1 i co¶ jeszcze.

jutro bêde na kilka chwil przy granicy francuskiej :) jak by siê tak tam
"nowe" safrane popsu³o - to po przekoczeniu granicy safranowy i vel satisowy
raj ;) ?


A co do 200k, czy jak sie okazuje chyba trochê wiêcej - choæ nie wiem jakie
rabaty dosta³ bank na 8 letni model :) to tam, to przepda³o.

pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

81 Data: Sierpien 17 2009 10:12:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Mon, 17 Aug 2009 08:06:58 +0000 (UTC), na pl.misc.samochody,  Micha³
napisa³(a):
 

10k pln ?!??! za initale 2000r :) - i to rok temu, 1 w³a¶ciciel ?
jeszcze powiedz ¿e fotele 14 guzikowe i nawigacja. i bia³a skóra.

Fotele to jej niestety skradziono, byly z szarej skory. Teraz ma
welurowe, ale z pelna elektryka. Stad nizsza cena i byla i zapewne
dlatego bank to wypuscil do ubezpieczyciela.
 
jutro bêde na kilka chwil przy granicy francuskiej :) jak by siê tak tam
"nowe" safrane popsu³o - to po przekoczeniu granicy safranowy i vel satisowy
raj ;) ?

nie - auta jak Safrane maja tam bardzo niska cene - sa stare,
paliwozerne i maja duza moc podatkowa - stad nikt tego nie kupi i
laduja na szrotach. Szroty ztreszta tez za bardzo tego nie chca, bo
czesci z tego malo kto kupi.
 
--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

82 Data: Sierpien 17 2009 08:26:23
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Micha³ 


nie - auta jak Safrane maja tam bardzo niska cene - sa stare,
paliwozerne i maja duza moc podatkowa - stad nikt tego nie kupi i
laduja na szrotach. Szroty ztreszta tez za bardzo tego nie chca, bo
czesci z tego malo kto kupi.
 

to jak w PL i siê potem widzi auta z aktywnym po 350kkm za 3.5k :)
(i ludzi strasz±cych ¿e wymiana 4 amortyzatorów na nowe to 4x wiêcej :) ).

a jaki serwis we francji jest popularny ? (odpowiednik naszego otomoto).
czy jak takie co¶ tanio kupiæ :)


pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

83 Data: Sierpien 17 2009 16:09:08
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Mon, 17 Aug 2009 08:26:23 +0000 (UTC), na pl.misc.samochody,  Micha³
napisa³(a):
 

a jaki serwis we francji jest popularny ? (odpowiednik naszego otomoto).
czy jak takie co¶ tanio kupiæ :)

nie wiem, ja kupuje na zamknietych licytacjach, ale one sa dostepne
tylko dla francuskich szrotow. Uprzedzajac pytanie - nie, nie handluje
i nie posrednicze;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

84 Data: Sierpien 17 2009 11:12:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: AL 

PB pisze:

Mon, 17 Aug 2009 00:33:01 +0000 (UTC), na pl.misc.samochody,  Micha³
napisa³(a):
 
strata jest wirtualna, ale...
ze stopki mo¿na wywnioskowaæ ¿e renówka stania³a o trochê ponad 200k pln w te 8 (9?) lat :)

Zgaduje ze mowisz o mojej Safrance? Ma 9 lat, na liczniku 130kkm
(potwierdzone), przyjecha³a rok temu z Francji. Jezdzila tam w banku
jako flagowa limuzyna prezesa. Widac ja lubil bo to jedyny wlasiciel
od nowosci byl. Kosztowa³a mnie ze wszystkim ponizej 10 kzl. Wiec jej
utrata na wartosci to jest symboliczna;-)

ale nie powiedziales Piotrze w jakim stanie przyjechala do PL
no i ile czasu kosztowalo Cie przywrocenie jej do obecnej formy
(i nie mam na mysli tu blach, ale caley srodek wlacznie w wiazka elektryczna)
:)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

85 Data: Sierpien 17 2009 10:21:47
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Micha³ 

ale nie powiedziales Piotrze w jakim stanie przyjechala do PL
no i ile czasu kosztowalo Cie przywrocenie jej do obecnej formy
(i nie mam na mysli tu blach, ale caley srodek wlacznie w wiazka
elektryczna)
:)

no to czuje siê jak mniejszy frajer :)

Bo moje mnie narazie kosztowa³o prawie zero czasu, po tym jak
popsu³em ph1 - 16h pó¼niej (wliczaj±c noc) mia³em nowe :)

a koszty "tego co trzeba zrobiæ jak sie kupuje nowe" wynios³y 60z³,
bo wszystko ok.

Tylko te 10 ¶wiate³ek mniej i masa pierdó³ek... których nie ma.

pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

86 Data: Sierpien 17 2009 16:10:07
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Mon, 17 Aug 2009 11:12:20 +0200, na pl.misc.samochody, AL napisa³(a):
 

ale nie powiedziales Piotrze w jakim stanie przyjechala do PL
no i ile czasu kosztowalo Cie przywrocenie jej do obecnej formy
(i nie mam na mysli tu blach, ale caley srodek wlacznie w wiazka
elektryczna)
:)

napisalem ze bez wnetrza przyjechala. W sumie jak juz zdobylem
schematy - pracy bylo na 3 dni.Nie byla tez jakos szczegolnie
nuzaca;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

87 Data: Sierpien 17 2009 09:04:51
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Sun, 16 Aug 2009 21:19:15 +0000 (UTC), na pl.misc.samochody, Jacek
Osiecki napisa³(a):
 

Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie
brakuje, jezdze wygodnie i nie trace polowy wartosci;-)

A co Wy z t± magiczn± utrat± warto¶ci? Licznik jaki¶ wam bije, samochód siê
kurczy z ka¿dym dniem? Mnie nie obchodzi warto¶æ samochodu którym je¿d¿ê do
momentu kiedy mam zamiar go sprzedaæ - to nie jest inwestycja tylko
zu¿ywaj±cy siê przedmiot.

tak, ale wartosc zuzycia jest za wysoka. Nie narzekam na swoja
sytuacje finansowa, ale nie wyobrazam sobie kupienia auta w salonie za
100kz³. Po pierwsze dlatego ze po 3 latach bede do tylu ok. 50 kzl. TO
rownie dobrze moge kupic auto np. 5 letnie za 25 kzl, drugie 25 kzl
przeznaczyc na jego obsluge i tankowanie ( i tak zostanie z tego cos
jeszcze) a za 50 kzl ktore bylbym w plecy na nowym - pojechac przez 3
lata na wypasione wycieczki wraz z zona. I to raczej dluzsze niz 2
tygodnie w egipcie;-)

Owszem - jakbym zarabial powiedzmy 15 kzl miesiecznie i zona z 10 - to
spoko i luz - bym kupil nowke (o ile duzo bym jezdzil) - a tak to nie
widze sensu. Bo kupowanie po to zeby sasiad zrobi³ ³a³ - a ja bede
¿ar³ marchewke ¿eby kredyt sp³aciæ - to dziekuje.... A tak robi
wiekszosc kupcow nowych aut w Polsce (pomijam firmowe i tych co ich
stac;-)

--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

88 Data: Sierpien 17 2009 08:53:34
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"PB"  wrote in message

Sun, 16 Aug 2009 21:50:47 +0200, na pl.misc.samochody, Marcin
"Kenickie" Mydlak napisa³(a):


Wg niektórych - tak, wiem - biedny jestem i dorabiam ideologiê. Nie staæ
mnie na wyrzucenie kilkudziesiêciu tysiêcy, tylko po to, ¿eby je¼dziæ
nówk±. W ten sposób podbudowywaæ swojego ego zdecydowanie nie muszê.

Masz racje a nie dorabiasz ideologie. Jak kogos jest stac na nowe auto
nie z kreydtu - to niech je kupi i juz. Jak ma je splacac przez
powiedzmy wiecej niz 2 lata - to jest raczej idiota.

Dom tez za drobne kupiles, czy jak jakis frajer pol zycia placisz hipoteke?
:)


Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie

Ale ten wypas to w ksenonach czy w dizlu?







Pozdrawiam
Kamil

89 Data: Sierpien 17 2009 10:13:44
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: PB 

Mon, 17 Aug 2009 08:53:34 +0100, na pl.misc.samochody, kamil
napisa³(a):
 

Masz racje a nie dorabiasz ideologie. Jak kogos jest stac na nowe auto
nie z kreydtu - to niech je kupi i juz. Jak ma je splacac przez
powiedzmy wiecej niz 2 lata - to jest raczej idiota.

Dom tez za drobne kupiles, czy jak jakis frajer pol zycia placisz hipoteke?
:)

chciales byc dowcipny i nie wyszlo. No pech - nie mam domu. Poza tym
kredyt hipoteczny co innego niz samochodowy - bo nieruchomosci ida w
gore, a samochody w dol.
 
Ja sprawe rozwiazalem prosto - kupuje auta ok. 8 letnie, w maksymalnym
wypasie i z wysokiego segmentu. Dzieki temu niczego mi w nich nie

Ale ten wypas to w ksenonach czy w dizlu?

TU tez chciales byc zabwany - bylo napisac jescze "w kombi" - se
przeczytaj liste wyposazenia Safrane Initiale...


--
Pozdrawiam
Piotr Biega³a          Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)

90 Data: Sierpien 16 2009 21:16:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 21:50:47 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisa³(a):

IMHO - kupno 3 latka, jest jak najbardziej uzasadnione. Zap³acisz za
takie auto mniej wiêcej po³owê ceny nowego (chyba nie dotyczy grupy VW i
Toyoty - w Polsce rzecz jasna). Jak dobrze trafisz, to od nowego zbytnio
siê nie odró¿ni. A kolejne 3 lata poje¼dzisz, sprzedasz i na ca³o¶ci
stracisz sporo mniej ni¿ te wyj¶ciowe 50% od nówki w tym okresie.

Kupuj±c trzylatka kupisz co¶ co trudno by³o odró¿niæ od przystanku albo
przejecha³o 3x wiêcej kilometrów ni¿ zadeklarowane. Okazje gdzie kto¶
co trzy lata wymienia sobie auta bo taki ma kaprys to u³amek procenta rynku,
w dodatku natychmiast zgarniany przez handlarzy.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

91 Data: Sierpien 16 2009 23:24:22
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Jacek Osiecki pisze:

Kupuj±c trzylatka kupisz co¶ co trudno by³o odró¿niæ od przystanku albo
przejecha³o 3x wiêcej kilometrów ni¿ zadeklarowane. Okazje gdzie kto¶
co trzy lata wymienia sobie auta bo taki ma kaprys to u³amek procenta rynku,
w dodatku natychmiast zgarniany przez handlarzy.

Nie, nie - takie auta zgarniane sa przez znajomych.

92 Data: Sierpien 16 2009 21:46:58
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 23:24:22 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisa³(a):

Jacek Osiecki pisze:
Kupuj±c trzylatka kupisz co¶ co trudno by³o odró¿niæ od przystanku albo
przejecha³o 3x wiêcej kilometrów ni¿ zadeklarowane. Okazje gdzie kto¶
co trzy lata wymienia sobie auta bo taki ma kaprys to u³amek procenta rynku,
w dodatku natychmiast zgarniany przez handlarzy.
Nie, nie - takie auta zgarniane sa przez znajomych.

Mam na my¶li te, które nie posz³y w¶ród znajomych - zdarza siê, nasz znajomy
ostatnio sprzedawa³ bardzo dobre i ma³o u¿ywane auto ale akurat ani rodzina
ani inni znajomi nie potrzebowali zmieniaæ... Po wystawieniu na sprzeda¿ auto
posz³o jeszcze tego samego dnia - najprawdopodobniej do handlarza :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

93 Data: Sierpien 17 2009 08:55:09
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Jacek Osiecki"  napisa³ w wiadomo¶ci



Kupuj±c trzylatka kupisz co¶ co trudno by³o odró¿niæ od przystanku albo
przejecha³o 3x wiêcej kilometrów ni¿ zadeklarowane. Okazje gdzie kto¶
co trzy lata wymienia sobie auta bo taki ma kaprys to u³amek procenta
rynku,
w dodatku natychmiast zgarniany przez handlarzy.


Przesadzasz... ststystyczny niemiec wymienia samochod co 3-4 lata a reszta
bogatszej Europy oscyluje w okolicach 5-6 lat.

Picasso

94 Data: Sierpien 16 2009 22:08:58
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Tomek 

Lew2 pisze:

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

OK, znajd¼ 1-3 letni samochód z pewnego ¼ród³a ... ze '¶wiec± szukaæ' a jak ju¿ do 'zarezerwowany dla znajomych' ...

> W moim
17-letnim samochodzie jest tyle rys, ¿e nawet ich nie liczê.

Je¶li jest to alternatywa dla nowego samochodu - to 'no comments' ....


A tak z 'mojej strony'.
Kupi³em NOWY samochód - Skodê Octaviê - chcê nim poje¼dziæ ok 5 lat - my¶lê, ¿e bezawaryjnie, i sprzedaæ w dobrej cenie.
Co do serwisu - czyta³e¶ o GVO ? - nie ma konieczno¶ci wykonywania przegl±dów w ASO ...
My¶lê, ¿e jest to alternatywa dla 5 latka za 25 tys., niewiadomym pochodzeniu, którym trzeba bêdzie je¼dziæ do '¶mierci' ...

Pozdrawiam
       Tomek

95 Data: Sierpien 16 2009 22:10:42
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Michal 

Lew2 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Je¶li Was STAÆ, podkre¶lam, STAÆ a nie po prostu "macie pieni±dze na samochód" lub "ud¼wigniecie ratê" to warto.

Dziwne to trochê, ale zwykle to facet chce now± zabawkê. Nasz obecny
stary
samochód ju¿ dobiega swoich dni (chocia¿ ci±gle je¼dzi i dobrze siê
czuje).
Zawsze to kwestia kija i marchewki. Je¶li nie jest potrzebny nowy samochód i nic specjalnego nie sk³ania Ciê do zamiany- no, to nie warto. Ostatecznie samochód ma woziæ z pkt A do pkt B, nic wiêcej (tylko tyle i a¿ tyle). A w jakim stylu to bêdzie robi³- zale¿y w³a¶nie od zasobno¶ci portfela w³a¶ciciela.

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.
DOK£ADNIE tak samo jak nowej lodówki, pralki czy nawet ubrañ. Serio, ¿adnej ró¿nicy tylko skala cenowa- jeszcze w naszym piêknym kraju- nieco inna. Jak kogo¶ STAÆ, to nie warto kupowaæ u¿ywki. Problem w tym, ¿e staæ stosunkowo ma³o kogo.

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê. A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.
Rozumowanie na pozór bardzo dobre, ale pod rozwagê trzy krótkie zagadnieina:
- Dlaczego nie produkuj± u¿ywanych?
- Skoro po trzech latach mo¿esz kupiæ za 50% warto¶ci nowego- kup, spróbuj. Zobaczysz co jest do dyspozycji. Hint: nowy samochód kupujemy po to, ¿eby nim je¼dziæ i skoro kto¶ sprzedaje 1-2 letni (i w dodatku samochód trafia do publicznych og³oszeñ a nie rozchodzi siê wsród znajomych) to co¶ jest nie tak.

Znalezienie dobrego 3 letniego auta jest trudne.

2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód.
Jak du¿e jest Twoje do¶wiadczenie w je¼dzie nowymi i relacjami z serwisem?

Wystarczy popytaæ
znajomych i
poczytaæ na Internecie jakie problemu maj± ludzie z wyegzekwowaniem
naprawy
gwarancyjnej je¶li siê co¶ powa¿nego stanie. Nie mam zamiaru walczyæ
z
Ka¿dy ma swoje do¶wiadczenia. Nale¿y kupiæ sensown± markê w której szanse na to, ¿e "co¶ powa¿nego" siê stanie s± minimalne i serwisowaæ w dobrych sprawdzonych miejscach.

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,
¿eby mieæ z³udzienie tzw. "gwarancji". Patrz punkt 2). Wymiana oleju
(z
nikomu niepotrzebnym wymyciem samochodu) np. 300 z³.
300z³ to nie jest du¿o. W ma³o którym DOBRYM nie- ASO wymienisz olej + filtry + zrobisz przegl±d za te pieni±dze. W ASO bêdzie jeszcze dro¿ej.

umiej± odkrêciæ ¶ruby. O wiele lepszy jest prywatny warsztat
samochodowy w
którym w³a¶ciciel firmuje siê swoim nazwiskiem i ma pe³no klientów z
polecenia. Fakt - trzeba umawiac siê na terminy z wyprzedzeniem. Ceny
ni¿sze
i jako¶æ wy¿sza.
Skoro takie s± Twoje sposrze¿enia- nikt nie broni je¼dziæ nowym do nie ASO, skoro to bardziej op³acalne i lepiej siê z tym czujesz. Mówiê powa¿nie.

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Wróæmy do pkt 1:

Samochód kupujesz po to, ¿eby nim je¼dziæ a nie ¿eby na nim zarobiæ. Skoro Ciê- jak stwierdzili¶my- STAÆ, to staæ Ciê nie tyle na wy³o¿enie kilkudziesiêciu tys. z³otych co na w³a¶nie tê utratê warto¶ci.
Na u¿ywanym utrata bêdzie mniejsza, ale te¿ bêdzie. W zamian dostajesz fabrycznie nowy samochód z przebiegiem zbli¿onym do 0 km.
Sam musisz wyznaczyæ minimalne wymagania jakie masz, czy chcesz samochód który ma 0km czy mo¿e taki który ma 200 000km- nie zapominaj±c rzecz jasna o klasie samochodu. I skonfrontowaæ to z zasobami jakie mo¿esz na auto przeznaczyæ.

Zarobiæ na samochodzie usi³uj± handlarze i komisanci, zawodowo zajmuj±cy siê tematem. I z ró¿nym skutkiem. Nie spodziewaj siê, ¿e Ty zarobisz. A mo¿esz albo zarobiæ albo straciæ, trzeciej mo¿liwo¶ci nie ma.


Normalnie
parkujê pod supermarketem daleko od innych samochodów (dalej z
koszykiem), a
wiêkszo¶æ to tacy, co nie umiej± na parkingu otwieraæ drzwi. W moim
17-letnim samochodzie jest tyle rys, ¿e nawet ich nie liczê. Poza tym
ka¿da
nastêpna nie zmienia warto¶ci samochodu.
Je¶li patrzysz na samochód WY£¡CZNIE poprzez pryzmat ilo¶ci rys i tego gdzie trzeba parkowaæ, to faktycznie. Ale wierz mi lub nie- nowy salonowy samochód ZAWSZE jest w lepszym stanie technicznym, ni¿ ten sam po przejechaniu tysiêcy kilometrów. Dlatego siê kupuje nowe, je¶li siê ma kasê.

6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Jasne- nale¿y jechaæ z elektronicznym czujnikiem grubo¶ci lakieru na odbiór. Zdarzaj± siê malowane.

Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.
Tak samo jak i u¿ywki- bez czujnika ani rusz.

Dodatkowy komentarz:
W³a¶ciciele salonów postuluj± ¿eby rz±d dop³aca³ do kupna nowych
samochodów
(bo im biznes nie idzie) tak jak w Niemczech.
Bo ¿yjemy w socjalistycznym niewolniczym kraju (i systemie: UE). W normalnym kraju kto¶ za sam pomys³ dostaje w twarz albo sypie siê lawina pozwów ;) A przynajmniej rz±d reaguje na to ¶miechem. W normalnym pañstwie tak samo nie ma tak wysokich podatków na³o¿onych na nowe pojazdy. Gdyby pañstwo nie krad³o oko³o 80% dochodu (PIT+ VAT + ZUS + akcyza), prawie ka¿d± normalnie pracuj±c± osobê by³oby staæ na nowy samochód i mieliby rynki zbytu. Ale to ju¿ lekko OT- nale¿y siê zainteresowaæ nauk± ekonomii i prawami rz±dz±cymi wolnym rynkiem.

A dlaczego mamy wszyscy
dop³acaæ do salonów samochodowych a nie np. producentów mleka?
A my¶lisz, ¿e nie dop³acasz do mleka? Zainteresuj siê bardziej niewolnictwem, którego jeste¶ udzia³em. Hint: "Wspólna Polityka Rolna".

A inne
bran¿e?
To samo.

My¶lê, ¿e zach³anno¶æ i cwaniactwo firm sprzedaj±cych i serwisuj±cych
samochodu doprowadzi³y do tego, ¿e wielu ludzi tak jak ja boi siê
teraz
wydawaæ tyle pieniêdzy bo w zamian za to nie dostaje tego co
oficjalnie
sprzedawca obiecuje.
Zach³anno¶æ i cwaniactwo prezentuje rz±d a nie firmy. Firmy próbuj± w tej z³odziejskiej rzeczywisto¶ci przetrwaæ.

pozycji. Kasê wyda³em - teraz mogê próbowaæ odzyskaæ to co mi
przys³uguje
przez walkê o uznanie moich praw do naprawy w ramach gwarancji.
Wolê wydaæ pieni±dze na cokolwiek innego ni¿ na produkt który traci
30%
rocznie.
Znów wracamy do pkt 1go. Skoro Ciê staæ, to kupujesz. Je¶li nie, to nie. No big deal. Ja te¿ je¿dzê u¿ywanym. Chêtnie kupi³bym nowe, gdyby mnie by³o _staæ_ (co nie oznacza- jak ju¿ pisa³em- polskiego "zastaw siê a postaw siê" i wyjed¼ kompaktowym golasem na którego utrzymanie, razem z kredytem, schodzi po³owa pensji).

P.S. Na nowych majtkach i skarpetkach ja zazwyczaj tracê 100% w ci±gu 3 lat, a mimo to kupujê nowe. Po prostu id± do kosza. A i s± tacy, których u¿ywane interesuj±. Ot, smutna polska rzeczywisto¶æ, w której mo¿emy siê pocieszaæ, ¿e jednak wiêkszo¶æ staæ chocia¿ na now± bieliznê- na samochód ju¿ niestety nie :(


--
Micha³

96 Data: Sierpien 16 2009 22:26:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Michal"  napisa³ w wiadomo¶ci

Je¶li patrzysz na samochód WY£¡CZNIE poprzez pryzmat ilo¶ci rys i tego gdzie trzeba parkowaæ, to faktycznie. Ale wierz mi lub nie- nowy salonowy samochód ZAWSZE jest w lepszym stanie technicznym, ni¿ ten sam po przejechaniu tysiêcy kilometrów. Dlatego siê kupuje nowe, je¶li siê ma kasê.

Nie zawsze -- -- > krzywa wannowa.

A tak to zgadzam sie w calej rozciaglosci.





Karolek

97 Data: Sierpien 16 2009 21:38:14
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 22:10:42 +0200, Michal napisa³(a):

Lew2 pisze:
Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Je¶li Was STAÆ, podkre¶lam, STAÆ a nie po prostu "macie pieni±dze na
samochód" lub "ud¼wigniecie ratê" to warto.

A je¶li kogo¶ faktycznie staæ na mieszkanie/dom za gotówkê, to niech kupuje.
Ale je¶li tylko by "ud¼wign±³ ratê" to niech mieszka w hotelu robotniczym? :)
Raty to po prostu podwy¿szenie ceny samochodu o kilkana¶cie procent. Po
prostu wliczyæ w koszt i zadecydowaæ czy warto czy nie... Naturalnie g³upot±
jest je¶li kto¶ bierze auto na maksymalny okres kredytowania (z regu³y chyba
6-7 lat) i rata wynosi po³owê jego dochodów - ale je¶li osoba zak³adaj±ca ¿e
bêdzie u¿ytkowa³a auto 5 lat bierze je na 3-letnie raty po 20% swoich dochodów
to nie widzê w tym niczego nieprawid³owego...

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO, ¿eby mieæ z³udzienie tzw. "gwarancji". Patrz punkt 2). Wymiana oleju
(z nikomu niepotrzebnym wymyciem samochodu) np. 300 z³.
300z³ to nie jest du¿o. W ma³o którym DOBRYM nie- ASO wymienisz olej +
filtry + zrobisz przegl±d za te pieni±dze. W ASO bêdzie jeszcze dro¿ej.

W ASO warto te¿ czekaæ na sezonowe promocje - np. teraz wymienia³em w
Focusie rozrz±d w ASO za 699z³ brutto... Zrobienie tego poza ASO za te
pieni±dze - mocno w±tpliwe. A do tego wiem, ¿e jak co¶ siê sypnie - to po
prostu uznaj± gwarancjê i nie bêdê musia³ siê wyk³ócaæ z panem Wie¶kiem
¿e to nie moja wina...

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

98 Data: Sierpien 17 2009 00:06:54
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Michal 

Jacek Osiecki pisze:

Dnia Sun, 16 Aug 2009 22:10:42 +0200, Michal napisa³(a):
Lew2 pisze:
Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Je¶li Was STAÆ, podkre¶lam, STAÆ a nie po prostu "macie pieni±dze na samochód" lub "ud¼wigniecie ratê" to warto.

A je¶li kogo¶ faktycznie staæ na mieszkanie/dom za gotówkê, to niech kupuje.
Ale je¶li tylko by "ud¼wign±³ ratê" to niech mieszka w hotelu robotniczym? :)

Nie do koñca to mia³em na my¶li :) Ka¿da osoba sama wie najlepiej, kiedy j± "staæ" naprawdê a kiedy siê niepotrzebnie w tym kierunku wysila, np. gdyby z powodu kupna auta trzeba by³o sobie odmówiæ innych rzeczy.
A to, czy bierzemy samochód na kredyt czy gotówk± to nie jest wielka ró¿nica- pod warunkiem, ¿e raty kredytu nie trzeba d¼wigaæ tylko na luzie p³aciæ (np wtedy kiedy rata kredytu tylko zmniejsza kwotê jak± odk³adamy miesiêcznie a nie wymaga od nas po¶wiêceñ i drakoñskich oszczêdno¶ci- a ludzi postêpuj±cych w ten drugi sposób nietrudno znale¼æ. "Wezmê kredyt a potem jako¶ to bêdzie").

Mieszkania i kredyty mieszkaniowe to zupe³nie inna sprawa.


--
Micha³

99 Data: Sierpien 17 2009 10:37:44
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jakub Witkowski 

Jacek Osiecki pisze:

Dnia Sun, 16 Aug 2009 22:10:42 +0200, Michal napisa³(a):
Lew2 pisze:
Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Je¶li Was STAÆ, podkre¶lam, STAÆ a nie po prostu "macie pieni±dze na samochód" lub "ud¼wigniecie ratê" to warto.

A je¶li kogo¶ faktycznie staæ na mieszkanie/dom za gotówkê, to niech kupuje.
Ale je¶li tylko by "ud¼wign±³ ratê" to niech mieszka w hotelu robotniczym? :)

Po wzglêdem w³a¶no¶ci u¿ytkowych, komfortu, 10-letnia limuzyna ma siê tak do
nówki-salonówki, jak powiedzmy mieszkanie w przeciêtnym bloku z p³yty
w przeciêtnej dzielnicy do podobnego mieszkania na nowym osiedlu.

Sêk w tym, ¿e "u¿ywane" mieszkanie kosztuje niemal tyle (70-80%?), co nowe
u developera, a 10-letni samochód - 10%. Tak wiêc sytuacja jest
niezbyt porównywalna. Je¶li chcesz mieszkaæ to na ogó³ musisz braæ kredyt.
W dodatku mieszkaæ zwykle MUSISZ (zw³aszcza gdy s± ju¿ dzieci), wynajem
te¿ nie jest alternatyw± bo koszty prawie jak rat, wiêc po prostu nie
ma innego wyj¶cia.
Ale je¶li chcesz tylko je¼dziæ, to masz o wiele wiêcej mo¿liwo¶ci
"zrównowa¿enia" potrzeb i kosztów.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

100 Data: Sierpien 17 2009 18:23:00
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Jakub Witkowski"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sêk w tym, ¿e "u¿ywane" mieszkanie kosztuje niemal tyle (70-80%?), co nowe
u developera, a 10-letni samochód - 10%. Tak wiêc sytuacja jest
niezbyt porównywalna. Je¶li chcesz mieszkaæ to na ogó³ musisz braæ kredyt.
W dodatku mieszkaæ zwykle MUSISZ (zw³aszcza gdy s± ju¿ dzieci), wynajem
te¿ nie jest alternatyw± bo koszty prawie jak rat, wiêc po prostu nie
ma innego wyj¶cia.
Ale je¶li chcesz tylko je¼dziæ, to masz o wiele wiêcej mo¿liwo¶ci
"zrównowa¿enia" potrzeb i kosztów.

Jednak nie wszyscy potrafia liczyc i dochodzic do tak oczywistych wnioskow.





Karolek

101 Data: Sierpien 17 2009 17:35:02
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Mon, 17 Aug 2009 10:37:44 +0200, Jakub Witkowski napisa³(a):

Jacek Osiecki pisze:
Dnia Sun, 16 Aug 2009 22:10:42 +0200, Michal napisa³(a):
Lew2 pisze:
Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Je¶li Was STAÆ, podkre¶lam, STAÆ a nie po prostu "macie pieni±dze na
samochód" lub "ud¼wigniecie ratê" to warto.
A je¶li kogo¶ faktycznie staæ na mieszkanie/dom za gotówkê, to niech kupuje.
Ale je¶li tylko by "ud¼wign±³ ratê" to niech mieszka w hotelu robotniczym? :)
Po wzglêdem w³a¶no¶ci u¿ytkowych, komfortu, 10-letnia limuzyna ma siê tak do
nówki-salonówki, jak powiedzmy mieszkanie w przeciêtnym bloku z p³yty
w przeciêtnej dzielnicy do podobnego mieszkania na nowym osiedlu.

To moje odnosi³o siê tylko do negacji sensu zakupu samochodu na raty...
Dla mnie kalkulacja jest prosta - nie staæ mnie na to by spêdzaæ ca³e miesi±ce
w poszukiwaniu auta które bêdzie w dobrym stanie, nie mówi±c o tym ¿e w
ogóle siê na samochodach nie znam i zosta³bym oszukany przez pierwszego
lepszego handlarza. Je¶li za¶ nowe auto wziête na raty ma mnie kosztowaæ
przez ca³y okres eksploatacji ok. 15-20% dochodów to jest to zdecydowanie
lepsza oferta ni¿ szukanie u¿ywanego. Oczywi¶cie jeszcze mo¿e siê trafiæ
wyj±tek typu zaufana osoba sprzedaj±ca swoje auto - taka oferta zawsze
wygrywa, je¶li tylko odpowiada model, wyposa¿enie i cena :)

Sêk w tym, ¿e "u¿ywane" mieszkanie kosztuje niemal tyle (70-80%?), co nowe
u developera, a 10-letni samochód - 10%. Tak wiêc sytuacja jest
niezbyt porównywalna.

Jak ju¿ jeste¶my przy mieszkaniach - najzabawniejsze jest to, ¿e przy
obecnym partactwie developerskim du¿o lepiej kupiæ "stare" mieszkanie :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

102 Data: Sierpien 16 2009 22:15:39
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Kwik 

(ciach!)

zieeeeeeew, dyskusja wybucha mniej wiecej co 3 m-ce, zapraszam do archiwum, masz tam wszystkie dostepne argumenty za i przeciw.

Zakladam ze stac Cie na nowe auto, ktore spelnia Twoje wymagania (co do wielkosci, parametrow, wyposazenia itd itp).

Jesli chcesz kupic auto na 2-3 lata, szukaj uzywki, bo faktycznie utrata wartosci Cie zje. Jesli chcesz kupic auto i nim jezdzic do zajeb***a (tzn min z 5 lat lub wiecej), to kup nowke, co sie martwisz co bedzie za tyle czasu...

Kwik

103 Data: Sierpien 16 2009 22:31:56
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: AA 

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

A uzywane to wyjezdzaja z fabryki uzywanych aut ?



A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê. A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.

I z tej zlosci wystawisz go na sprzedaz, wlasnie wtedy gdy stracil najwiecej na wartosci. Tak zeby go nie widziec, szybko zapomniec i co wtedy kupisz ? 3-letniego z importu ? 10-letniego ?

Paradoksalnie kupno samochodu 1-3 letniego jest trudniejsze niz 6-letniego i starszego. Powody, dla ktorych ktos sie pozbywa "prawie nowego" auta sa zgola odmienne niz zlosc na strate wartosci. Fura od rozrzutnego bogacza to raczej cos, co nawet po 3 latach kosztuje fure kasy. Samochod od kogos, kto nagle potrzebuje gotowki juz poszedl w rodzinie, wsrod znajomych albo u dealera. Reszta to pofirmowki z duzym przebiegiem (patrz na 3 letnie Passaty B6 - prawie wszystkie maja 150-180tys km) lub stali pacjenci warsztatow, no i jeszcze cala gama powypadkowcow. I nie mam nic wobec takich, bo mozna dobrze auto naprawic, ale jak ktos sie z tym kryje, to zapomnij o poznaniu jakiejkolwiek czastkowej wiarygodnej historii auta.






2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ
znajomych i
poczytaæ na Internecie jakie problemu maj± ludzie z wyegzekwowaniem
naprawy
gwarancyjnej je¶li siê co¶ powa¿nego stanie. Nie mam zamiaru walczyæ
z
facetami w bia³ych koszulach, którzy bêd± mi wciskaæ kit ¿e albo tego
gwarancja nie dotyczy, albo to moja wina bo ¼le je¼dzi³em albo
zastosuj±
pó³¶rodek (jakie¶ podklejanie silikonem, pseudo-regenerowanie czê¶ci).

Mialem kiedys nowe auto (juz nie jest nowe) i kilka rzeczy (cale szczescie drobnych) naprawilem na gwarancji. ASO oplacila sie robota, bo placil producent.
Ale ogolne zgadzam sie, ze trzeba im patrzec na rece i nie stekac przy rozmowie.





3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,
¿eby mieæ z³udzienie tzw. "gwarancji".
atrz punkt 2). Wymiana oleju
(z
nikomu niepotrzebnym wymyciem samochodu) np. 300 z³.

Warto przeczytac warunki gwarancji. Nie wszystko musisz robic w ASO.





z³odziejom w bia³ych koszulach. Dodatkowo w ASO nie pozwalaj± mi
patrzeæ co
partacz± ko³o samochodu tylko daj± mi kawê, TV, ¿ebym nie widzia³ jak
praktykanci z zawodówek samochodowych (¿eby obni¿yæ koszty za³ogi)
nie
umiej± odkrêciæ ¶ruby. O wiele lepszy jest prywatny warsztat
samochodowy w
którym w³a¶ciciel firmuje siê swoim nazwiskiem i ma pe³no klientów z
polecenia. Fakt - trzeba umawiac siê na terminy z wyprzedzeniem. Ceny
ni¿sze
i jako¶æ wy¿sza.

Tu sie zgadzam - z dobrym ASO jest problem. Ale teraz jezdze do takiego,    w ktorym pracownicy sa uczestnikami forum marki/modelu i widzac logo na klapie jakosc jest wyborna, a ceny bez proszenia z rabatem :)




5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Normalnie
parkujê pod supermarketem daleko od innych samochodów (dalej z
koszykiem), a
wiêkszo¶æ to tacy, co nie umiej± na parkingu otwieraæ drzwi. W moim
17-letnim samochodzie jest tyle rys, ¿e nawet ich nie liczê. Poza tym
ka¿da
nastêpna nie zmienia warto¶ci samochodu.

Dlatego lepiej, zeby wiecej "frajerow" bylo stac na nowe auto.





6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.

To sporadyczne przypadki. Przynajmniej silniki po transporcie nie maja peknietych glowic, nie kopca, itd.




Dodatkowy komentarz:
W³a¶ciciele salonów postuluj± ¿eby rz±d dop³aca³ do kupna nowych
samochodów
(bo im biznes nie idzie) tak jak w Niemczech. A dlaczego mamy wszyscy
dop³acaæ do salonów samochodowych a nie np. producentów mleka? A inne
bran¿e?

Doplaty to bylby blad. Chociaz spojrz na to z innej strony - wiecej nowych aut na ulicach, to mniejsza szansa na to, ze ktoregos dnia wjedzie na Twoj pas czyjs "przystanek".



My¶lê, ¿e zach³anno¶æ i cwaniactwo firm sprzedaj±cych i serwisuj±cych
samochodu doprowadzi³y do tego, ¿e wielu ludzi tak jak ja boi siê
teraz
wydawaæ tyle pieniêdzy bo w zamian za to nie dostaje tego co
oficjalnie
sprzedawca obiecuje. Gdybym wiedzia³, ¿e dostajê RZECZYWIST¡ gwarancjê
i
wysok± jako¶æ to nie waha³bym siê kupiæ nowego samochodu pomimo spadku
jego
warto¶ci, bo wiedzia³bym ¿e p³acê ale mam pewien komfort.

Sadze, ze dealerzy nowych aut jeszcze raz musza zaliczyc jakis kryzys, wtedy dojrzeja.



Ale nie mam
komfortu, tylko muszê siê przygotowaæ na walkê z serwisem, straszenie
prawnikami, s±dem i to wszystko za to ¿e jak g³upi uleg³em
sprzedawcy.
Dopóki nie kupiê samochodu mam przewagê. W momencie kupna stajê na
straconej
pozycji. Kasê wyda³em - teraz mogê próbowaæ odzyskaæ to co mi
przys³uguje
przez walkê o uznanie moich praw do naprawy w ramach gwarancji.
Wolê wydaæ pieni±dze na cokolwiek innego ni¿ na produkt który traci
30%
rocznie.

Gwarancja szybko mija :)
Przez kilka lat masz przynajmniej szanse powalczyc o bezplatna awarie. A wieloletnie przeglady blacharskie mozna sobie podarowac. Ja tak zrobilem   dokladnie z chwila zakonczenia gwarancji mechanicznej. Populacja takich samych aut w okolicy nie rdzewiala, wiec zaryzykowalem.

Na koniec - to kto kupuje nowe auta ? Czy kupno nowego samochodu to jest   w koncu komfort czy nie ?



AF

104 Data: Sierpien 16 2009 22:37:21
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: AA 

Gwarancja szybko mija :)
Przez kilka lat masz przynajmniej szanse powalczyc o bezplatna awarie.


Nie awarie a naprawe.

AF

105 Data: Sierpien 16 2009 22:52:51
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Tomasz Pyra 

Lew2 pisze:

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

Tak...
A wiesz dlaczego kto¶ godzi siê z utrat± ca³kiem sporych pieniêdzy i sprzedaje samochód 1-3 letni? Dlatego ¿e mu siê bardzo nie podoba.
A dlaczego mu siê bardzo nie podoba? Kup to siê dowiesz dlaczego...

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê. A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.

Du¿y spadek warto¶ci samochodów prawie nowych nie bierze siê znik±d, a st±d ¿e s± to samochody faktycznie ma³o warte - po wypadkach, lub w inny sposób niesprawne i nierokuj±ce na mo¿liwo¶æ naprawy.
Obecny w³a¶ciciel wie ¿e lepiej sprzedaæ go od razy i straciæ np. _jedynie_ 20% warto¶ci, ni¿ zostaæ ze z³omem jak skoñczy siê gwarancja i na coroczne naprawy wydawaæ 1/3 warto¶ci samochodu.

2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ
znajomych i
poczytaæ na Internecie jakie problemu maj± ludzie z wyegzekwowaniem
naprawy
gwarancyjnej je¶li siê co¶ powa¿nego stanie.

I jak siê stanie kilka powa¿nych rzeczy ju¿ w pierwszym roku, a ASO nie bêdzie da³o rady tego ogarn±æ, to wystawi± ten roczny samochód na sprzeda¿ za okazyjn± cenê.



6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.

A jak kupisz ten sam samochód po roku to co?


Taka prawda ¿e te prawie nowe samochody, którym nic nie dolega, a których w³a¶ciciel w jaki¶ sposób zosta³ pchniêty do sprzeda¿y (bo np. zbankrutowa³, albo wrêcz przeciwnie trafi³ 6-tkê w totka), rozchodz± siê na pniu po rodzinie, ew. znajomych.
Bo oczywi¶cie - mo¿liwo¶æ kupienia niewadliwego, prawie nowego, za wzglêdnie okazyjn± cenê to okazja, tyle ¿e takie samochody nie trafiaj± do komisów, gratek, allegro itp.

106 Data: Sierpien 17 2009 12:49:20
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Tomasz Pyra"  wrote in message

Lew2 pisze:

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

Tak...
A wiesz dlaczego kto¶ godzi siê z utrat± ca³kiem sporych pieniêdzy i
sprzedaje samochód 1-3 letni? Dlatego ¿e mu siê bardzo nie podoba.
A dlaczego mu siê bardzo nie podoba? Kup to siê dowiesz dlaczego...

Twoja zona tez kiedys sie komus nie spodobala, a ty wziales. Frajer jestes.
:)

Du¿y spadek warto¶ci samochodów prawie nowych nie bierze siê znik±d, a
st±d ¿e s± to samochody faktycznie ma³o warte - po wypadkach, lub w inny
sposób niesprawne i nierokuj±ce na mo¿liwo¶æ naprawy.

I 95% samochodow w cywilizowanym swiecie przez pierwszy rok zycia ma
przynajmniej jeden powazny wypadek? Bo na wartosci wszedzie traca.





Pozdrawiam
Kamil

107 Data: Sierpien 18 2009 00:32:56
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Tomasz Pyra 

kamil pisze:

Du¿y spadek warto¶ci samochodów prawie nowych nie bierze siê znik±d, a st±d ¿e s± to samochody faktycznie ma³o warte - po wypadkach, lub w inny sposób niesprawne i nierokuj±ce na mo¿liwo¶æ naprawy.

I 95% samochodow w cywilizowanym swiecie przez pierwszy rok zycia ma przynajmniej jeden powazny wypadek?

Dlaczego by mia³y mieæ?

Bo na wartosci wszedzie traca.

Te którym nic nie dolega nie s± raczej ot tak "publicznie" sprzedawane, wiêc trudno mówiæ o ich realnej warto¶ci.

A to co mo¿na kupiæ z og³oszeñ w prawie nowych samochodach to s± same gnioty. I to nie po st³uczkach (bo st³uczkê to ka¿dy sobie naprawi), a takie po szkodach ca³kowitych.

Do tego obowi±zkowo opowie¶æ handlarza o tym ¿e u nas to trzeci ¶wiat, bo na zachodzie to ka¿dy Niemiec to milioner, ma gest, kupuje samochód, po pó³ roku mu siê znudzi³ to sprzedaje... O ile w tak± historiê Maybacha jeszcze bym uwierzy³, to w klasie aut za parêdziesi±t tysiêcy to mo¿na siê z politowaniem u¶miechn±æ.

108 Data: Sierpien 18 2009 09:09:06
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Tomasz Pyra"  wrote in message

kamil pisze:

Du¿y spadek warto¶ci samochodów prawie nowych nie bierze siê znik±d, a
st±d ¿e s± to samochody faktycznie ma³o warte - po wypadkach, lub w inny
sposób niesprawne i nierokuj±ce na mo¿liwo¶æ naprawy.

I 95% samochodow w cywilizowanym swiecie przez pierwszy rok zycia ma
przynajmniej jeden powazny wypadek?

Dlaczego by mia³y mieæ?

Wedlug Twojej logiki - maja.

Te którym nic nie dolega nie s± raczej ot tak "publicznie" sprzedawane,
wiêc trudno mówiæ o ich realnej warto¶ci.

Sa, sa.

A to co mo¿na kupiæ z og³oszeñ w prawie nowych samochodach to s± same
gnioty. I to nie po st³uczkach (bo st³uczkê to ka¿dy sobie naprawi), a
takie po szkodach ca³kowitych.

Do tego obowi±zkowo opowie¶æ handlarza o tym ¿e u nas to trzeci ¶wiat, bo
na zachodzie to ka¿dy Niemiec to milioner, ma gest, kupuje samochód, po
pó³ roku mu siê znudzi³ to sprzedaje... O ile w tak± historiê Maybacha
jeszcze bym uwierzy³, to w klasie aut za parêdziesi±t tysiêcy to mo¿na siê
z politowaniem u¶miechn±æ.

Mieszkam w tym "trzecim swiecie" od prawie 6 lat, samochodow przez ten czas
mialem calkiem sporo zarowno ja, jak i kobieta, i ty mozesz sobie wierzyc w
swoje teorie, a ja wchodzac do pierwszego z brzegu komisu widze sporo 1-2
letnich samochodow, czesto ze smiesznymi przebiegami, zwrocone z leasingu
czy podemonstracyjne. Nie wspominajac o pozostalosciach z poprzedniego
rocznika z przebiegiem praktycznie zerowym, a cena o 25% nizsza. Z pewnoscia
sa w lepszym stanie technicznym, niz wiekszosc Twoich 5-latkow od pierwszego
wlasciciela.

Tyle, ze taki samochod po sprowadzeniu do PL i wszystkich formalnosciach nie
bedzie kosztowac tyle, co super roczna okazja na allegro, ktora okaze sie
faktycznie powypadkowym trupem.


Jak zwykle chytry traci dwa razy i tyle


Pozdarwiam
Kamil

109 Data: Sierpien 18 2009 13:22:19
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Lukasz Trabinski 

kamil  wrote:


Tyle, ze taki samochod po sprowadzeniu do PL i wszystkich formalnosciach nie
bedzie kosztowac tyle, co super roczna okazja na allegro, ktora okaze sie
faktycznie powypadkowym trupem.

Dok³adnie tak. Mo¿na w takich niemczech mo¿na kupiæ samochód 3-4 letni,
w stanie praktycznie idealnym, z rozs±dnym przebiegiem, dodatkowo dostajemy
pisemn± gwarancje na 2-3 nastepne lata (obowi±zuj± tylko w DE).
Tak jak to zosta³o wspomniane wy¿ej, takie auto bêdzie kosztowa³o o oko³o
20% wiêcej, ni¿ 99% ofert handlowych z allegro czy innych otomoto.
Je¿eli chodzi o ubezpieczenia , to mo¿na ubezpieczyæ samochód na wiêksz±
warto¶æ, ni¿ to wykazuj± ró¿ne eurotaxy - æwiczone przeze mnie ostatnio
w PZU. Oczywi¶cie taki ubezpieczenie jest odpowiednio wy¿sze, ale co¶
za co¶.

--
£T

111 Data: Sierpien 19 2009 23:40:00
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Maverick 

Wielebny pisze:

U¿ytkownik "Lukasz Trabinski"  napisa³ w wiadomo¶ci
kamil  wrote:

Je¿eli chodzi o ubezpieczenia , to mo¿na ubezpieczyæ samochód na wiêksz±
warto¶æ, ni¿ to wykazuj± ró¿ne eurotaxy - æwiczone przeze mnie ostatnio
w PZU. Oczywi¶cie taki ubezpieczenie jest odpowiednio wy¿sze, ale co¶
za co¶.

Ubezpieczyæ mo¿na na w zasadzie 'ile siê chce'. Tylko po co?

Wyp³ata jednak i tak bêdize z eurotaksu, bardzo mi przykro. Poelcam paragraf 21 punkt 8 i 9 OWU autocasco w PZU.

Ale kilka mniejszych napraw (o lacznym koszcie wiekszym niz wartosc auta, ale mniejszym niz podwyzszona kwota) moze byc dzieki temu robione z jednego AC.

--
Elektroniczne papierosy - www.niedopalek.pl

112 Data: Sierpien 20 2009 10:46:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Wielebny 


U¿ytkownik "Maverick"  napisa³ w
wiadomo¶ci

Wielebny pisze:
U¿ytkownik "Lukasz Trabinski"  napisa³ w
wiadomo¶ci
kamil  wrote:

Je¿eli chodzi o ubezpieczenia , to mo¿na ubezpieczyæ samochód na wiêksz±
warto¶æ, ni¿ to wykazuj± ró¿ne eurotaxy - æwiczone przeze mnie ostatnio
w PZU. Oczywi¶cie taki ubezpieczenie jest odpowiednio wy¿sze, ale co¶
za co¶.

Ubezpieczyæ mo¿na na w zasadzie 'ile siê chce'. Tylko po co?

Wyp³ata jednak i tak bêdize z eurotaksu, bardzo mi przykro. Poelcam
paragraf 21 punkt 8 i 9 OWU autocasco w PZU.

Ale kilka mniejszych napraw (o lacznym koszcie wiekszym niz wartosc auta,
ale mniejszym niz podwyzszona kwota) moze byc dzieki temu robione z
jednego AC.

OK, tutaj zgoda warto¶æ na polisie jest górnym ograniczeniem
odpowiedzilano¶ci PZU. Ale:

(1) PZU specjalnie nie porzebuje górnych ograniczeñ, ogranicza siê samo
wystarczaj±co dobrze,

(2) ile jest takich przypadków, ¿e masz w roku kilka (kilkadziesi±t) zdarzeñ
³±cznie na warto¶æ samochodu? Przypominam, ¿e ka¿dej rysu nie zrobisz, bo
minimalna warto¶æ szkody jak dobrze pamiêtam 500PLN w PZU, a udzia³ w³asny,
a amortyzacja itp itd. Ogólnie pieni±dze nie do wyjêcia.

Anyway, IMHO, warto¶æ pojazdu na polisie AC trzeba zani¿aæ a nie zawy¿aæ.

W.

113 Data: Sierpien 19 2009 22:17:28
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Tue, 18 Aug 2009 09:09:06 +0100, kamil napisa³(a):

"Tomasz Pyra"  wrote in message
kamil pisze:
Du¿y spadek warto¶ci samochodów prawie nowych nie bierze siê znik±d, a
st±d ¿e s± to samochody faktycznie ma³o warte - po wypadkach, lub w inny
sposób niesprawne i nierokuj±ce na mo¿liwo¶æ naprawy.
I 95% samochodow w cywilizowanym swiecie przez pierwszy rok zycia ma
przynajmniej jeden powazny wypadek?
Dlaczego by mia³y mieæ?
Wedlug Twojej logiki - maja.

Co¶ sobie pomyli³e¶ ;)
Spadek warto¶ci jest w autach które s± faktycznie sprzedawane. Nie jeste¶
w stanie stwierdziæ jaki jest spadek warto¶ci auta, którego w³a¶ciciel nie
chce sprzedaæ. Te auta które s± "za m³odu" sprzedawane albo maj± powa¿ny
defekt (wizyty w serwisie co miesi±c), albo s± solidnie trza¶niête, albo
maj± naje¿d¿one tyle kkm ¿e inne auto nie zobaczy tylu w ci±gu swojego
¿ycia.

Te którym nic nie dolega nie s± raczej ot tak "publicznie" sprzedawane,
wiêc trudno mówiæ o ich realnej warto¶ci.
Sa, sa.

Bywaj±, skrajnie rzadko - a i wtedy dorywaj± siê do nich handlarze.
Ludzie nie s± g³upi, nie sprzedaj± auta po roku za pó³ ceny bez powa¿nej
przyczyny. Wyj±tkiem s± tacy którzy popadli w jakie¶ tarapaty i musz± jak
najszybciej zdobyæ gotówkê oraz bogacze zmieniaj±cy auta z powodu kaprysu.
Jedni i drudzy wystêpuj± bardzo rzadko (pierwsi z regu³y sprzedaj± auto
w¶ród znajomych), mimo ¿e wed³ug handlarzy 100% m³odo sprzedawanych
samochodów to w³a¶nie takie przypadki ;)

Do tego obowi±zkowo opowie¶æ handlarza o tym ¿e u nas to trzeci ¶wiat, bo
na zachodzie to ka¿dy Niemiec to milioner, ma gest, kupuje samochód, po
pó³ roku mu siê znudzi³ to sprzedaje... O ile w tak± historiê Maybacha

Mieszkam w tym "trzecim swiecie" od prawie 6 lat, samochodow przez ten czas
mialem calkiem sporo zarowno ja, jak i kobieta, i ty mozesz sobie wierzyc w
swoje teorie, a ja wchodzac do pierwszego z brzegu komisu widze sporo 1-2
letnich samochodow, czesto ze smiesznymi przebiegami, zwrocone z leasingu
czy podemonstracyjne. Nie wspominajac o pozostalosciach z poprzedniego

Ale mówimy o Polsce, a tu prawie wszystkie 1-2latki maj± co¶ na sumieniu.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

114 Data: Sierpien 22 2009 21:54:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek_P 

kamil napisal:

I 95% samochodow w cywilizowanym swiecie przez pierwszy rok zycia ma
przynajmniej jeden powazny wypadek? Bo na wartosci wszedzie traca.

Ehm, wykryto blad formalny. Twierdzisz, ze 95% nowych samochodow jest
sprzedawanych PO ROKU? Bo uogolnienie, ze cena NIEWIELKIEGO odsetka
nowych samochodow powtornie sprzedawanych ma cos wspolnego z wartoscia
WIEKSZOSCI samochodow to, wybacz, ale metodologiczne naduzycie.
--
Pozdrawiam,

Jacek

115 Data: Sierpien 16 2009 22:54:44
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: nom 


U¿ytkownik "Lew2"  napisa³ w wiadomo¶ci

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie nowego samochodu.

A znasz takiego "frajera", który pozbywa siê samochodu 1-3 letniego, z którego jest zadowolony? :-)
Sam bym chêtnie taki samochód kupi³, tak wiêc jak przy okazji co¶ znajdziesz to daj znaæ. ;-)

116 Data: Sierpien 16 2009 22:56:45
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

nom pisze:

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie nowego samochodu.

A znasz takiego "frajera", który pozbywa siê samochodu 1-3 letniego, z którego jest zadowolony? :-)
Sam bym chêtnie taki samochód kupi³, tak wiêc jak przy okazji co¶ znajdziesz to daj znaæ. ;-)

Jak kupie nowy (na co sie na chwile obecna zapowiada) to po 3 latach bede go sprzedawac tylko... bedzie mial przebieg jakies 200-220kkm ;)

117 Data: Sierpien 16 2009 23:04:46
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Tomasz Pyra 

Marcin J. Kowalczyk pisze:

Jak kupie nowy (na co sie na chwile obecna zapowiada) to po 3 latach bede go sprzedawac tylko... bedzie mial przebieg jakies 200-220kkm ;)

Po przej¶ciu przez komis czy co¶ zostanie mu 60kkm...

118 Data: Sierpien 16 2009 23:13:07
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Tomasz Pyra pisze:

Marcin J. Kowalczyk pisze:

Jak kupie nowy (na co sie na chwile obecna zapowiada) to po 3 latach bede go sprzedawac tylko... bedzie mial przebieg jakies 200-220kkm ;)

Po przej¶ciu przez komis czy co¶ zostanie mu 60kkm...

¦miem twierdziæ, ¿e Marcin nie bêdzie siê posi³kowa³ komisem. Zadbane auto, za odpowiedni± cenê pójdzie w¶ród znajomych.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

119 Data: Sierpien 16 2009 23:21:23
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Jak kupie nowy (na co sie na chwile obecna zapowiada) to po 3 latach bede go sprzedawac tylko... bedzie mial przebieg jakies 200-220kkm ;)

Po przej¶ciu przez komis czy co¶ zostanie mu 60kkm...

¦miem twierdziæ, ¿e Marcin nie bêdzie siê posi³kowa³ komisem. Zadbane auto, za odpowiedni± cenê pójdzie w¶ród znajomych.

Pewnie tak sie skonczy... Jeden kumpel juz pyta kiedy sprzedaje 407 :P

120 Data: Sierpien 16 2009 21:09:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 12:28:09 -0700 (PDT), Lew2 napisa³(a):

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Jest dla tych których na to staæ.

Kupno nowych jeansów Lee albo Levi's to dramat - kupujesz i potem z ka¿dym
dniem trac± na warto¶ci! A to przecie¿ g³upota, bo wystarczy byæ ekspertem
od jeansów i wymacaæ kilkadziesi±t par na targowisku by kupiæ równie dobre
i solidne za æwieræ ceny... Maruderzy mogliby oponowaæ ¿e niekoniecznie
znaj± siê na jeansach na tyle by rozpoznaæ dobry materia³ i lepsze szycie,
a przymierzanie kilkudziesiêciu par spodni na ty³ach straganu jest nieco
uci±¿liwe - ale lepiej nazwaæ ich frajerami bo wol± kupiæ nowe Levi'sy...

To tyle je¶li chodzi o ogó³ dyskusji - czyli je¶li nie kupujesz od znajomego
i nie jeste¶ ekspertem który zna samochody od podszewki to zostaniesz
najprawdopodobniej oszukany przez handlarza.

Co do gwarancji - ja jako¶ nie mam najmniejszych problemów z egzekwowaniem
napraw blacharki w 6-letnim aucie, mimo ¿e drzwi s± pe³ne drobnych rys (od
jazdy przez zaro¶la) to facet w ASO stwierdzi³ ¿e tu i tu wylaz³a rdza i
bêdzie naprawiana za friko. Ojciec ma C5 na przed³u¿onej gwarancji -
ostatnio pad³o co¶ w klimatyzacji i wymieniali ca³y uk³ad bo tak wysz³o
szybciej. Bez gwarancji koszt by wyniós³ parê tysiêcy (wiêcej ni¿ op³ata
za tê przed³u¿on± gwarancjê)... A w³a¶nie przegl±dy... W ASO masz mniejsz±
szansê ¿e zamiast odpowiedniego oleju jest jaki¶ najtañszy szajs
- wspó³pracujê z sieci± salonów i ASO i pracownikom tak siê patrzy na rêce
¿e nawet kolegom boj± siê robiæ fuchy ;)

Utrata warto¶ci - auto traktujesz jako inwestycjê czy co? Jak kupujesz
komputer to te¿ za³amujesz rêce nad tym jak traci na warto¶ci? Komputer
kupujesz by go u¿ywaæ, auto tak samo - bonusem jest to ¿e auto nie by³o
zdrapane ze ¶ciany i nie ma zawarto¶ci szpachli 50, a silnik nie jest
zaje¿d¿ony po przejechaniu 400kkm jako taksówka. Jak masz czas i ochotê
miesi±cami szukaæ u¿ywanego auta które bêdzie w dobrym stanie - proszê
bardzo. Ale niektórzy po prostu nie maj± czasu ani ochoty na takie zabawy ;)

A, jeszcze to:

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.

I znowu, traktowanie auta jak jakiej¶ ¶wi±tyni :) Przejed¼ siê do Pary¿a to
siê mo¿e wyleczysz... Samochód to przedmiot codziennego u¿ytku, jak masz
jak±¶ ryskê to póki nie grozi to ¿e chwyci korozja - nie ma ¿adnego
znaczenia... A co za ró¿nica czy auto które kupi³e¶ za 80kpln sprzedasz po 6
latach za 20kpln czy 18kpln?

Dodatkowy komentarz:
W³a¶ciciele salonów postuluj± ¿eby rz±d dop³aca³ do kupna nowych
samochodów (bo im biznes nie idzie) tak jak w Niemczech. A dlaczego mamy
wszyscy dop³acaæ do salonów samochodowych

A tu popieram - wszelkie dop³aty WON! Zw³aszcza ¿e co chwila sypi± siê z
lewa i prawa raporty ¿e sprzeda¿ nowych aut przebiega w .pl nadspodziewanie
dobrze :)

a nie np. producentów mleka?

Khem, z³y przyk³ad dobra³e¶ :)

My¶lê, ¿e zach³anno¶æ i cwaniactwo firm sprzedaj±cych i serwisuj±cych
samochodu doprowadzi³y do tego, ¿e wielu ludzi tak jak ja boi siê
teraz wydawaæ tyle pieniêdzy bo w zamian za to nie dostaje tego co
oficjalnie sprzedawca obiecuje.

Bardzo w±tpiê. Ludzie nie kupuj± nowego auta nie z powodów ideologicznych,
ale dlatego ¿e ich po prostu nie staæ. Je¶li ju¿, to raczej w drug± stronê -
wypruwaj± sobie ¿y³y by kupiæ nowe auto, bo boj± siê ¿e od handlarza u¿ywanymi
samochodami kupi± z³oma w którym z deklarowanych poduszek zosta³a tylko
puchowa pod³o¿ona pod ty³ek kierowcy i do którego za dwa miesi±ce do³o¿±
kolejne 100% warto¶ci w naprawach.

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

121 Data: Sierpien 16 2009 23:31:10
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Jacek Osiecki pisze:

Dnia Sun, 16 Aug 2009 12:28:09 -0700 (PDT), Lew2 napisa³(a):
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Jest dla tych których na to staæ.

Kupno nowych jeansów Lee albo Levi's to dramat - kupujesz i potem z ka¿dym
dniem trac± na warto¶ci! A to przecie¿ g³upota, bo wystarczy byæ ekspertem
od jeansów i wymacaæ kilkadziesi±t par na targowisku by kupiæ równie dobre
i solidne za æwieræ ceny... Maruderzy mogliby oponowaæ ¿e niekoniecznie
znaj± siê na jeansach na tyle by rozpoznaæ dobry materia³ i lepsze szycie,
a przymierzanie kilkudziesiêciu par spodni na ty³ach straganu jest nieco
uci±¿liwe - ale lepiej nazwaæ ich frajerami bo wol± kupiæ nowe Levi'sy...


Wiesz, przyrównywaæ wydatek rzêdu 200z³ do wydatku liczonego w dziesi±tkach tysiêcy? Nie uwa¿asz, ¿e to nieco chore?
Nie ka¿dego staæ w Polsce by zap³aciæ te kilkadziesi±t tysiêcy za sam fakt posiadania _nowego_ auta, które to wcale nie musi byæ wygodniejsze i mniej awaryjne od kilkuletniego samochodu za znacznie mniejsze pieni±dze.

To tyle je¶li chodzi o ogó³ dyskusji - czyli je¶li nie kupujesz od znajomego
i nie jeste¶ ekspertem który zna samochody od podszewki to zostaniesz
najprawdopodobniej oszukany przez handlarza.

Przesadzasz i to mocno.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

122 Data: Sierpien 16 2009 21:54:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 23:31:10 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisa³(a):

Jacek Osiecki pisze:
Dnia Sun, 16 Aug 2009 12:28:09 -0700 (PDT), Lew2 napisa³(a):
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Jest dla tych których na to staæ.
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Kupno nowych jeansów Lee albo Levi's to dramat - kupujesz i potem z ka¿dym
dniem trac± na warto¶ci! A to przecie¿ g³upota, bo wystarczy byæ ekspertem

[...]

Wiesz, przyrównywaæ wydatek rzêdu 200z³ do wydatku liczonego w
dziesi±tkach tysiêcy? Nie uwa¿asz, ¿e to nieco chore?

A przeczyta³e¶ pierwsze zdanie z mojej wypowiedzi? Dla u³atwienia teraz je
podkre¶li³em :)

Nie ka¿dego staæ w Polsce by zap³aciæ te kilkadziesi±t tysiêcy za sam
fakt posiadania _nowego_ auta, które to wcale nie musi byæ wygodniejsze
i mniej awaryjne od kilkuletniego samochodu za znacznie mniejsze pieni±dze.

Nie ka¿dego staæ na marnowanie miesiêcy by na koniec i tak kupiæ z³oma który
ma przebieg kilka razy wy¿szy ni¿ ten na liczniku.

To tyle je¶li chodzi o ogó³ dyskusji - czyli je¶li nie kupujesz od znajomego
i nie jeste¶ ekspertem który zna samochody od podszewki to zostaniesz
najprawdopodobniej oszukany przez handlarza.
Przesadzasz i to mocno.

Bardzo bym chcia³, ale niestety rzeczywisto¶æ jest w³a¶nie taka :( Jedno
wielkie krêcenie liczników, ukrywanie wszelkich wad silnika, twierdzenie ¿e
nie by³o najmniejszych zadrapañ przy autach które mia³y wymienian± i klepan±
po³owê karoserii... ot polskie piekie³ko samochodów u¿ywanych :-/
Ma³o tu opowie¶ci o tym jak handlarze nawet umawiaj±c siê na oglêdziny auta
mówi± totalne bzdury wiedz±c o tym ¿e s± one do zweryfikowania na pierwszy
rzut oka?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

123 Data: Sierpien 17 2009 01:57:03
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Micha³ 

>> Jest dla tych których na to staæ.
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

>> Kupno nowych jeansów Lee albo Levi's to dramat - kupujesz i potem z
ka¿dym
>> dniem trac± na warto¶ci! A to przecie¿ g³upota, bo wystarczy byæ
ekspertem

[...]

> Wiesz, przyrównywaæ wydatek rzêdu 200z³ do wydatku liczonego w
> dziesi±tkach tysiêcy? Nie uwa¿asz, ¿e to nieco chore?

A przeczyta³e¶ pierwsze zdanie z mojej wypowiedzi? Dla u³atwienia teraz je
podkre¶li³em :)

> Nie ka¿dego staæ w Polsce by zap³aciæ te kilkadziesi±t tysiêcy za sam
> fakt posiadania _nowego_ auta, które to wcale nie musi byæ wygodniejsze
> i mniej awaryjne od kilkuletniego samochodu za znacznie mniejsze
pieni±dze.

Nie ka¿dego staæ na marnowanie miesiêcy by na koniec i tak kupiæ z³oma który
ma przebieg kilka razy wy¿szy ni¿ ten na liczniku.

>> To tyle je¶li chodzi o ogó³ dyskusji - czyli je¶li nie kupujesz od
znajomego
>> i nie jeste¶ ekspertem który zna samochody od podszewki to zostaniesz
>> najprawdopodobniej oszukany przez handlarza.
> Przesadzasz i to mocno.

Bardzo bym chcia³, ale niestety rzeczywisto¶æ jest w³a¶nie taka :( Jedno
wielkie krêcenie liczników, ukrywanie wszelkich wad silnika, twierdzenie ¿e
nie by³o najmniejszych zadrapañ przy autach które mia³y wymienian± i klepan±
po³owê karoserii... ot polskie piekie³ko samochodów u¿ywanych :-/
Ma³o tu opowie¶ci o tym jak handlarze nawet umawiaj±c siê na oglêdziny auta
mówi± totalne bzdury wiedz±c o tym ¿e s± one do zweryfikowania na pierwszy
rzut oka?

Pozdrawiam,

¦wiat jest taki ¿e:
-dla (zdecydowanej) wiêkszo¶ci ludzi najdro¿sz± kupowan± rzecz± jest
 dom / mieszkanie(PL - jak by chcieli niektórzy ;) ).
-drug± rzecz± jest samochód (tak - niezale¿nie od kraju)

trzecie i czwarte,.... ju¿ nie jest konkretne, studenci czêsto potrafi±
kupowaæ dro¿sze laptopy ni¿ samochody.


OK nastêpne rzeczy wygl±daj± tak:
-dobre auto du¿o kosztuje (jako nowe)
-z³e auto ma³o kosztuje (jako nowe)
-bardzo du¿o ludzi (wiêkszo¶æ?) nie ma pojêcia co kupuj±, i czê¶æ
z nich uproszcza swoj± logikê do kupienia nowego - bo lepiej siê
skupiæ na innych rzeczach, lub bo to jest fajne.
-handlareze zarabiaj± na tym ¿e siê znaj± du¿o lepiej ni¿ ¶rednia
i sa w stanie trochê taniej kupiæ trochê lepsze, i trochê dro¿ej
sprzedaæ trochê gorsze.

logika spodni tu nie dzia³a - choæ jest zbli¿ona - bo to 2 najwiêkszy
wydatek w wiêkszo¶ci krajów ¶wiata.

pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

124 Data: Sierpien 17 2009 10:31:40
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
[...]

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Jest dla tych których na to staæ.

Kupno nowych jeansów Lee albo Levi's to dramat - kupujesz i potem z ka¿dym
dniem trac± na warto¶ci! A to przecie¿ g³upota, bo wystarczy byæ ekspertem
od jeansów i wymacaæ kilkadziesi±t par na targowisku by kupiæ równie dobre
i solidne za æwieræ ceny... Maruderzy mogliby oponowaæ ¿e niekoniecznie
znaj± siê na jeansach na tyle by rozpoznaæ dobry materia³ i lepsze szycie,
a przymierzanie kilkudziesiêciu par spodni na ty³ach straganu jest nieco
uci±¿liwe - ale lepiej nazwaæ ich frajerami bo wol± kupiæ nowe Levi'sy...


Wiesz, przyrównywaæ wydatek rzêdu 200z³ do wydatku liczonego w dziesi±tkach tysiêcy? Nie uwa¿asz, ¿e to nieco chore?
Nie ka¿dego staæ w Polsce by zap³aciæ te kilkadziesi±t tysiêcy za sam fakt posiadania _nowego_ auta, które to wcale nie musi byæ wygodniejsze i mniej awaryjne od kilkuletniego samochodu za znacznie mniejsze pieni±dze.

Szkoda, ¿e nie rozumiesz tego co czytasz.

To tyle je¶li chodzi o ogó³ dyskusji - czyli je¶li nie kupujesz od znajomego
i nie jeste¶ ekspertem który zna samochody od podszewki to zostaniesz
najprawdopodobniej oszukany przez handlarza.

Przesadzasz i to mocno.

Rozumiem, ¿e w³a¶nie kupi³e¶ u¿ywany, i chcesz mocno wierzyæ, ¿e zrobi³e¶ interes ¿ycia. Oby tak by³o, ale zwykle tak nie jest.


A.

125 Data: Sierpien 16 2009 14:19:13
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: slaweks 

On 16 Sie, 21:28, Lew2  wrote:

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.
A nie uwa¿asz, ¿e kupowanie u¿ywanych samochodów
jest jak kupowanie u¿ywanych ubrañ? Przechodzone, przepocone ale
tañsze?

Dobra, mniejsza o to? Musisz za³o¿yæ, ¿e koszt nabycia samochodu
u¿ywanego bez wpadniêcia na minê
jest porównywalny co do kosztu kupienia samochodu nowego.
Liczê pieni±dze i czas (te¿ kosztuje), który musisz po¶wiêciæ na
weryfikacje
czy samochód jest wart zakupu i koszt czê¶ci ekspoatacyjnych,
wynikaj±cych z ich normalnego zu¿ycia.

126 Data: Sierpien 16 2009 23:32:37
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

slaweks pisze:

A nie uwa¿asz, ¿e kupowanie u¿ywanych samochodów
jest jak kupowanie u¿ywanych ubrañ? Przechodzone, przepocone ale
tañsze?


Porównanie, z przeproszeniem z dupy wziête. Nie ta skala wydatków.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

127 Data: Sierpien 17 2009 10:20:56
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

slaweks pisze:
A nie uwa¿asz, ¿e kupowanie u¿ywanych samochodów
jest jak kupowanie u¿ywanych ubrañ? Przechodzone, przepocone ale
tañsze?


Porównanie, z przeproszeniem z dupy wziête. Nie ta skala wydatków.

To zale¿y, jak kto¶ chodzi w jednych spodniach przez x-lat to owszem. S± tacy co na ubrania wydaj± du¿o wiêcej ni¿ inni na samochody;)

Ba s± tacy co na buty potrafi± wydaæ wiêcej ni¿ statystyczny polak na sprowadzony przystanek od turków. Wiêc chyba nie przemy¶la³e¶ swojej odpowiedzi:)

A.

128 Data: Sierpien 17 2009 10:19:35
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

slaweks pisze:

On 16 Sie, 21:28, Lew2  wrote:
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.
A nie uwa¿asz, ¿e kupowanie u¿ywanych samochodów
jest jak kupowanie u¿ywanych ubrañ? Przechodzone, przepocone ale
tañsze?

Albo u¿ywane jedzenie. Te¿ tañsze te¿ da siê zje¶æ:)

A.

129 Data: Sierpien 16 2009 23:43:18
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Adampio 

Lew2 pisze:

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. ile teraz wart jest mój samochód 5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
ka¿da
nastêpna nie zmienia warto¶ci samochodu.
wysok± jako¶æ to nie waha³bym siê kupiæ nowego samochodu pomimo spadku
jego warto¶ci,

Co Ty z t± warto¶cia? Jak±s obsesje masz czy co? Mialem w zyciu dwa nowe samochody (jeden z nich mam ciagle jako drugi bo sie do niego przywiazalem) i nie pamietam zebym kiedykolwiek sprawdzal ile jest on w danym momencie wart. Nowe byly kupione dla tego ze za stan techniczny jestem odpowiedzialny tylko ja bo znam ca³a historie auta. Aktualne glowne auto jest uzywane ale tez znam je od nowosci bo przyjaznie sie z od lat z poprzednim wlascicielem.
MSZ nie stac Cie na nowy samochod nawet jesli  akutat dysponujesz stosowna ilosci± gotowki i powiedz to sobie i ¿onie glosno

130 Data: Sierpien 17 2009 09:09:11
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: gosmo 

U¿ytkownik "Lew2"  napisa³ w wiadomo¶ci

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Dziwne to trochê, ale zwykle to facet chce now± zabawkê. Nasz obecny
stary
samochód ju¿ dobiega swoich dni (chocia¿ ci±gle je¼dzi i dobrze siê
czuje).
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.
A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.
1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach.

Mój faktyczine ma³o traci³ na warto¶ci, zliczy³em w nim usterki by³o 12 w
tym 1 powa¿na (cienk±ca skrzynia), kilka istotnych i kilka duperel w stylu
urwana 3-cia lama stopu, niedzia³aj±cy zamek i trzeba otwieraæ pilotem. To
wszystko w 8-mio letnim aucie, które jest dobre w³a¶nie dla takich jak ty.
Mam teraz nowe i 0 (zero) usterek, warto za co¶ takiego zap³aciæ wiêcej.
Teraz jad±c na wakacje, to czy samochód ulegnie awarii w drodze jest
ostatni± rzecz± jak± bym oczekiwa³. Jako¶ tak niezbyt fajnie mi siê wspomina
mój powrót z wakacji z przed kilku lat, gdzie wyl±dowa³em z ma³ym dzieckiem
w szczerym polu w kilka sekund po tym jak zapali³a mi siê kontrolka
ci¶nienia oleju. Sorki, niech traci na warto¶ci, mam to gdzie¶.

2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ

Spytaj mnie, powiem Ci, ¿e czê¶æ drobnych usprawnieñ, których nie ma w
zakresie gwarancji robili. Np. wprogramowanie VAGiem funkcji, czy wymiana
czynnika w klimie, za free. Moje nowe auto by³o do¶æ pechowe, ale z
wyegzekwowaniem nie by³o najmniejszych problemu i do³o¿yli jeszcze 3 lata
gwarancji do obecnej. Pewnie na gie³cie samochodowej te¿ maj± takie opcje ;)
A nie, sorki, "Zapozna³em siê z technicznym stanem auta" w umowie :-P

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,

Bezedura, przegl±d drogi, ale wystarczy olej i klocki wzi±æ ze sob± i taki
przestaje byæ, a oni Ci jeszcze za free auto umyj± :P

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO.

Jak nie masz fachowca, to lepszy pierwszy ASO jaki napotkasz ni¿ pierwszy
warsztat po drodze. Niestety, przez kilkana¶cie lat posiadania auta nie
znalaz³em warsztatu, któremu móg³bym zaufaæ a ju¿ wiele takich odwiedza³em
poprzednim, du¿o prostszym konstrukcyjnie autem. Dodatkowo, dostajesz papier
¿e zostawiasz auto, nie zrobi± Ci nic za co "niespodziewanie" bêdziesz
musia³ zap³aciæ bo wcze¶niej pracownik ASO zadzwoni, masz jasno okre¶lone co
bêdzie zrobione, masz poczekalnie z internetem, telewizorem i darmow± kawk±,
a jak chcesz, aby Ci nic nie wymontowali to wchodzisz na antresole z
krzese³kiem i siê patrzysz na rêcê majstra nie przeszkadzaj±c mu przy pracy.

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.


Jak rysa na aucie dla ciebie to stres, to faktycznie, powiniene¶ daæ sobie
spokój z nowym samochodem.

6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.

A u¿ywane to s± te, które uleg³y uszkodzeniu w transporcie z fabryki a po 4
latach dodatkowo w³a¶ciel skosi³ drzewo i masz nowy dach o czym nawet nie
wiesz. A jak siê ju¿ dowiesz to "Zapozna³em siê z technicznym stanem auta".

131 Data: Sierpien 17 2009 09:11:50
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Lew2"  napisa³ w wiadomo¶ci



Zapraszam do dyskusji za i przeciw.

Utrata wartosci to jedyny argument w zasadzie nie do zbicia. Pozostaje
jeszcze kwestia gwarancji. Krawaciarz z dwoma lewymi sam sobie nic nie
naprawi, do tego wlasciciel salonowca (zazwyczaj kadra kierownicza) sa
raczej kiepscy w stosunkach miedzyludzkich i nie byliby w stanie dogadac sie
z mechaniorem w zakladzie niezaleznym. Na gwarancji ma tak jak to robi na co
dzien, wydaje polecenie naprawy rzuca kluczyki i wychodzi. Gdybys tak chcial
zrobic z uzywka, to na 200% jestes zrobiony w trombe...

Ja osobiscie jezdze uzywkami tylko dlatego, ze na podobne nowe mnie nie
stac... Choc w sumie moze i mnie stac ale zal mi wydac tak duza kwote bo
zbyt duzo pracy wlozelem w zarobienie kilkuset tys zl...
Ostatnio ktos mnie uswiadomil, ze nowe podstawowe mondeo kosztuje 120 tys
zl... no wybacz ale za te kwote mam czteroletnie, rodzinne Porsche Cayenne z
przebiegiem w okolicach 60 tys, ktore _prawdopodobnie_  przez najblizsze 5
lat nie bedzie musialo odwiedzic serwisu.

Picasso

132 Data: Sierpien 17 2009 11:34:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Pa_blo pisze:

Ja osobiscie jezdze uzywkami tylko dlatego, ze na podobne nowe mnie nie stac... Choc w sumie moze i mnie stac ale zal mi wydac tak duza kwote bo zbyt duzo pracy wlozelem w zarobienie kilkuset tys zl...
Ostatnio ktos mnie uswiadomil, ze nowe podstawowe mondeo kosztuje 120 tys zl... no wybacz ale za te kwote mam czteroletnie, rodzinne Porsche Cayenne z przebiegiem w okolicach 60 tys, ktore _prawdopodobnie_  przez najblizsze 5 lat nie bedzie musialo odwiedzic serwisu.

A jak padnie jakas drobnica ktora dostepna bedzie tylko w ASO za kosmiczne pieniadze to dostaniesz zawalu.

133 Data: Sierpien 18 2009 00:04:02
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisa³ w wiadomo¶ci


A jak padnie jakas drobnica ktora dostepna bedzie tylko w ASO za kosmiczne
pieniadze to dostaniesz zawalu.


Nic z tych rzeczy... to takie Porsche dla hmm nierozrzutnych ;) jesli
wezmiesz pod uwage model z silnikiem 3,2 l, to 95%  czesci kupisz w ASO VW.
Oczywiscie probowali zakamuflowac podobienstwa zmieniajac przedostatnia
cyferke w wiekszosci nr katalogowych  :) do tego jedno i drugie aso
twierdzi, ze podobienstwa na znikomym procencie czesci sie koncza...
Naturalnie w przypadku, przykladowo, pneumatycznego zawieszenia, amortyzator
nawet w ASO vw kosztuje sporo - 2400 zl szt.

Picasso

134 Data: Sierpien 17 2009 09:34:25
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Scypio 

Dnia Mon, 17 Aug 2009 09:11:50 +0200, Pa_blo napisal(a):

Ja osobiscie jezdze uzywkami tylko dlatego, ze na podobne nowe mnie nie
stac... Choc w sumie moze i mnie stac ale zal mi wydac tak duza kwote bo
zbyt duzo pracy wlozelem w zarobienie kilkuset tys zl...
Ostatnio ktos mnie uswiadomil, ze nowe podstawowe mondeo kosztuje 120 tys
zl...

To musia³ byæ niez³ym g³±bem, bo "nowe podstawowe mondeo" mo¿na dostaæ za
63500 (-> ford.pgd.pl). Poni¿ej 80k mo¿na wyj±æ  przyzwoite wersje z
silnikiem 2.0 benzynowym albo 1.8TDCI 125KM.

120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

pozdrawiam,
--
scypio

135 Data: Sierpien 17 2009 14:57:23
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Katanka 

Scypio wrote:

Dnia Mon, 17 Aug 2009 09:11:50 +0200, Pa_blo napisal(a):
Ja osobiscie jezdze uzywkami tylko dlatego, ze na podobne nowe mnie
nie stac... Choc w sumie moze i mnie stac ale zal mi wydac tak duza
kwote bo zbyt duzo pracy wlozelem w zarobienie kilkuset tys zl...
Ostatnio ktos mnie uswiadomil, ze nowe podstawowe mondeo kosztuje
120 tys zl...

To musia³ byæ niez³ym g³±bem, bo "nowe podstawowe mondeo" mo¿na
dostaæ za 63500 (-> ford.pgd.pl). Poni¿ej 80k mo¿na wyj±æ  przyzwoite
wersje z silnikiem 2.0 benzynowym albo 1.8TDCI 125KM.

120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

125 po rabacie :) Wersja Titanium-S z fajnymi dodatkami :) Tak, trzeba byc g³±bem ... potwierdzam, ¿e nim jestem.

http://www.katanka.vel.pl/gfx/mond_3.jpg

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

136 Data: Sierpien 17 2009 14:08:43
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: kamil 


"Katanka"  wrote in message

Scypio wrote:
Dnia Mon, 17 Aug 2009 09:11:50 +0200, Pa_blo napisal(a):
Ja osobiscie jezdze uzywkami tylko dlatego, ze na podobne nowe mnie
nie stac... Choc w sumie moze i mnie stac ale zal mi wydac tak duza
kwote bo zbyt duzo pracy wlozelem w zarobienie kilkuset tys zl...
Ostatnio ktos mnie uswiadomil, ze nowe podstawowe mondeo kosztuje
120 tys zl...

To musia³ byæ niez³ym g³±bem, bo "nowe podstawowe mondeo" mo¿na
dostaæ za 63500 (-> ford.pgd.pl). Poni¿ej 80k mo¿na wyj±æ  przyzwoite
wersje z silnikiem 2.0 benzynowym albo 1.8TDCI 125KM.

120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

125 po rabacie :) Wersja Titanium-S z fajnymi dodatkami :) Tak, trzeba byc
g³±bem ... potwierdzam, ¿e nim jestem.

http://www.katanka.vel.pl/gfx/mond_3.jpg

Juz sie chwaliles, ze trzy razy. ;)



Pozdrawiam
Kamil

137 Data: Sierpien 17 2009 15:16:53
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Katanka 

kamil wrote:

120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

125 po rabacie :) Wersja Titanium-S z fajnymi dodatkami :) Tak,
trzeba byc g³±bem ... potwierdzam, ¿e nim jestem.

http://www.katanka.vel.pl/gfx/mond_3.jpg

Juz sie chwaliles, ze trzy razy. ;)

¯e jestem g³±bem jeszcze nie :) Ale to by³ pierwszy i pewnie nie ostatni raz.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

138 Data: Sierpien 17 2009 14:31:16
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: kamil 


"Katanka"  wrote in message

kamil wrote:

120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

125 po rabacie :) Wersja Titanium-S z fajnymi dodatkami :) Tak,
trzeba byc g³±bem ... potwierdzam, ¿e nim jestem.

http://www.katanka.vel.pl/gfx/mond_3.jpg

Juz sie chwaliles, ze trzy razy. ;)

¯e jestem g³±bem jeszcze nie :) Ale to by³ pierwszy i pewnie nie ostatni
raz.

No to nie podlega dyskusji, w koncu nie kupiles X360 ;)))



Pozdrawiam
Kamil

139 Data: Sierpien 17 2009 15:38:12
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Katanka 

kamil wrote:

¯e jestem g³±bem jeszcze nie :) Ale to by³ pierwszy i pewnie nie
ostatni raz.

No to nie podlega dyskusji, w koncu nie kupiles X360 ;)))

Kupi³em, ale po miesi±cu sprzeda³êm tê kupê z³omu :)

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

140 Data: Sierpien 17 2009 14:38:31
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: kamil 


"Katanka"  wrote in message

kamil wrote:

¯e jestem g³±bem jeszcze nie :) Ale to by³ pierwszy i pewnie nie
ostatni raz.

No to nie podlega dyskusji, w koncu nie kupiles X360 ;)))

Kupi³em, ale po miesi±cu sprzeda³êm tê kupê z³omu :)

No wlasnie o tym mowie, zamienic solidna maszynke na zbieraczke kurzu..
;))))




Pozdrawiam
Kamil

141 Data: Sierpien 17 2009 13:09:23
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Scypio 

Dnia Mon, 17 Aug 2009 14:57:23 +0200, Katanka napisal(a):

Scypio wrote:

120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

125 po rabacie :) Wersja Titanium-S z fajnymi dodatkami :) Tak, trzeba byc
g³±bem ... potwierdzam, ¿e nim jestem.

http://www.katanka.vel.pl/gfx/mond_3.jpg

Nic siê nie zgadza, bo to jest TOPOWA wersja forda mondeo.
Podstawowa wersja ma silnik 1.6, jako-takie wyposa¿enie i kosztuje po³owê
tego, co zap³aci³e¶.

Rozrzut cen rzêdu 100% miêdzy podstawow± a topow± wersj± danego modelu
nie jest niczym dziwnym. Swoj± drog± jakbym mia³ wybieraæ te¿ wzi±³bym
2.5T zamiast dwóch 1.6, w koñcu KM tyle samo ;)

pozdrawiam,
--
scypio

142 Data: Sierpien 17 2009 13:29:37
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Konrad Jaczewski 

On 17 Sie, 15:09, Scypio  wrote:

Dnia Mon, 17 Aug 2009 14:57:23 +0200, Katanka napisal(a):

> Scypio wrote:
>> 120k za podstawowe mondeo? Chyba za 2 szt :)

> 125 po rabacie :) Wersja Titanium-S z fajnymi dodatkami :) Tak, trzeba byc
> g³±bem ... potwierdzam, ¿e nim jestem.

>http://www.katanka.vel.pl/gfx/mond_3.jpg

Nic siê nie zgadza, bo to jest TOPOWA wersja forda mondeo.
Podstawowa wersja ma silnik 1.6, jako-takie wyposa¿enie i kosztuje po³owê
tego, co zap³aci³e¶.

Rozrzut cen rzêdu 100% miêdzy podstawow± a topow± wersj± danego modelu
nie jest niczym dziwnym. Swoj± drog± jakbym mia³ wybieraæ te¿ wzi±³bym
2.5T zamiast dwóch 1.6, w koñcu KM tyle samo ;)

pozdrawiam,
--
scypio

Nie bierzecie Panowie jednego wariantu pod uwage:
kupno nowego samochodu ( powiedzmy za 100,000 PLN ) daje ten komfort,
ze po np 5 latach, mozna je sprzedac za 50% wartosci, ok. 50,000 PLN ,
co daje 833 PLN miesiecznie w okresie uzytkownia, biorac pod uwage
komfort posiadania nowego, w pelni zgodnego z oczekiwaniami i
zachciankami nie jest kwota wygorowana dla sporej czesci
spoleczenstwa

Pzdr
KJ

143 Data: Sierpien 17 2009 21:07:15
Temat: Re: Czy warto kupi? nowy samochód?
Autor: Scypio 

Dnia Mon, 17 Aug 2009 13:29:37 -0700 (PDT), Konrad Jaczewski napisal(a):

Nie bierzecie Panowie jednego wariantu pod uwage:
kupno nowego samochodu ( powiedzmy za 100,000 PLN ) daje ten komfort,
ze po np 5 latach, mozna je sprzedac za 50% wartosci, ok. 50,000 PLN ,
co daje 833 PLN miesiecznie w okresie uzytkownia, biorac pod uwage
komfort posiadania nowego, w pelni zgodnego z oczekiwaniami i
zachciankami nie jest kwota wygorowana dla sporej czesci
spoleczenstwa

Jak to nie bie¿emy? Ja biorê. I po dwóch u¿ywanych autach kupi³em nowe
Subaru w salonie. Je¿d¿ê nim ju¿ niemal rok i jestem bardzo zadowolony.
Zw³aszcza, ¿e pamiêtam ró¿ne przygody z "u¿ywkami".

Dziêkujê bardzo, ale nastêpne auto te¿ najchêtniej kupie w salonie.
Zw³aszcza, ¿e w warunkach gwarancji mam zapewniony samochód zastêpczy na
czas naprawy, hotel etc. Nawet je¶li auto by mi siê zepsu³o - do czego
mam nadziejê nigdy nie dojdzie - i tak nie jestem uziemniony.

pozdrawiam,
--
scypio

144 Data: Sierpien 18 2009 09:17:44
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Pa_blo"  wrote in message


Ja osobiscie jezdze uzywkami tylko dlatego, ze na podobne nowe mnie nie
stac... Choc w sumie moze i mnie stac ale zal mi wydac tak duza kwote bo
zbyt duzo pracy wlozelem w zarobienie kilkuset tys zl...
Ostatnio ktos mnie uswiadomil, ze nowe podstawowe mondeo kosztuje 120 tys
zl... no wybacz ale za te kwote mam czteroletnie, rodzinne Porsche Cayenne
z przebiegiem w okolicach 60 tys, ktore _prawdopodobnie_  przez najblizsze
5 lat nie bedzie musialo odwiedzic serwisu.

Wiec dlaczego nie masz Porsche Cayenne? :)




Pozdrawiam
Kamil

145 Data: Sierpien 18 2009 15:34:54
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci



Wiec dlaczego nie masz Porsche Cayenne? :)



A kto powiedzial, ze nie mam?

Picasso

146 Data: Sierpien 18 2009 15:59:18
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Pa_blo"  wrote in message


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci



Wiec dlaczego nie masz Porsche Cayenne? :)



A kto powiedzial, ze nie mam?

A masz?




Pozdrawiam
Kamil

147 Data: Sierpien 18 2009 19:46:35
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci



A masz?


Tez - dlatego podalem taki przyklad...

Picasso

148 Data: Sierpien 17 2009 08:51:26
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Lew2"  wrote in message

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.




Zmien malzonke na inny model, bo z Twoim same problemy:


1) nagabuje cie do wydawania ciezko zarobionych pieniedzy jak jakis "frajer"
na samochod

2) ladna jest pewnie, to i sporo na kosmetyki wydaje - paszczur po 20-latach
picia tanich win nie ma takich potrzeb

3) zgrabna pewnie, to i ubrania trzeba drogie kupowac, a na zone sasiada
mozna szmate uzywana za 5zl/kg kupic, bo i tak nikt na nia uwagi nie zwraca.
o markowej bieliznie nie wspomne, na gruba dupe gacie po tacie dalbys i tez
beda pasowac!

4) nieglupia pewnie, wiec trzeba co jakis czas wykosztowac sie na ksiazke
czy koncert. mialbys blachare po kursie fryzjerstwa, a jedynym wydatkiem
bylo by 4.50 tygodniowo na solarium





Pozdrawiam
Kamil

149 Data: Sierpien 17 2009 10:25:27
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

kamil pisze:

Zmien malzonke na inny model, bo z Twoim same problemy:


1) nagabuje cie do wydawania ciezko zarobionych pieniedzy jak jakis "frajer" na samochod

2) ladna jest pewnie, to i sporo na kosmetyki wydaje - paszczur po 20-latach picia tanich win nie ma takich potrzeb

3) zgrabna pewnie, to i ubrania trzeba drogie kupowac, a na zone sasiada mozna szmate uzywana za 5zl/kg kupic, bo i tak nikt na nia uwagi nie zwraca. o markowej bieliznie nie wspomne, na gruba dupe gacie po tacie dalbys i tez beda pasowac!

4) nieglupia pewnie, wiec trzeba co jakis czas wykosztowac sie na ksiazke czy koncert. mialbys blachare po kursie fryzjerstwa, a jedynym wydatkiem bylo by 4.50 tygodniowo na solarium

Ciekawie wykombinowane;)

A.

150 Data: Sierpien 17 2009 09:52:43
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Katanka 

Lew2 wrote:

Zapraszam do dyskusji za i przeciw.

Kiedy¶ zas³ysza³em cos takiego - jak obliczyæ czy staæ ciê na auto czy nie? to proste ... zliczasz kasê swoja + ew. wspó³ma³zonki jak± zarabiacie na rok. Wychodzi kwota, której podczas kupowania samochodu nie warto przekraczaæ. Uwa¿am, ¿e to s³uszny przelicznik. Nie trzeba mieæ od razu wielkiej gotówki n akoncie, aby kupic auto, jesli jego cena nie jest przegiêta do mozliwo¶ci rodziny.


--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

151 Data: Sierpien 17 2009 10:14:37
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: gosmo 

U¿ytkownik "Katanka"  napisa³ w wiadomo¶ci

Lew2 wrote:
Zapraszam do dyskusji za i przeciw.
Kiedy¶ zas³ysza³em cos takiego - jak obliczyæ czy staæ ciê na auto czy
nie? to  proste ... zliczasz kasê swoja + ew. wspó³ma³zonki jak±
zarabiacie na rok.  Wychodzi kwota, której podczas kupowania samochodu
nie warto przekraczaæ.  Uwa¿am, ¿e to s³uszny przelicznik. Nie trzeba
mieæ od razu wielkiej gotówki n  akoncie, aby kupic auto, jesli jego
cena nie jest przegiêta do mozliwo¶ci  rodziny.

Ja bym jeszcze podzieli³ kwotê na liczbê cz³onków rodziny i odj±³ czê¶æ tych
co nie zarabiaj± (np. dzieci).

152 Data: Sierpien 17 2009 11:04:29
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Katanka 

gosmo wrote:

U¿ytkownik "Katanka"  napisa³ w wiadomo¶ci

Lew2 wrote:
Zapraszam do dyskusji za i przeciw.
Kiedy¶ zas³ysza³em cos takiego - jak obliczyæ czy staæ ciê na auto
czy nie? to  proste ... zliczasz kasê swoja + ew. wspó³ma³zonki jak±
zarabiacie na rok.  Wychodzi kwota, której podczas kupowania
samochodu nie warto przekraczaæ.  Uwa¿am, ¿e to s³uszny przelicznik.
Nie trzeba mieæ od razu wielkiej gotówki n  akoncie, aby kupic auto,
jesli jego cena nie jest przegiêta do mozliwo¶ci  rodziny.

Ja bym jeszcze podzieli³ kwotê na liczbê cz³onków rodziny i odj±³
czê¶æ tych co nie zarabiaj± (np. dzieci).

Trzeba to tez przemyslec i wprowadziæ do obliczenia. Ale ogólnie pomys³ wydaje siê dobry - ma³o kogo staæ na kupowanie nowego auta (za gotówkê), dlatego w przypadku rat mozna siê ³atwo naci±æ, bo wtedy pieniêdzy nie liczymy tak skrupulatnie, tylko kupujemy na zasadzie (jako¶ to bêdzie). Sp³ata rat mo¿e wprawdzie zaboleæ, jednak nie w przypadku obliczenia warto¶ci auta o której tutaj piszê.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

153 Data: Sierpien 17 2009 12:53:11
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Katanka"  wrote in message

gosmo wrote:


Trzeba to tez przemyslec i wprowadziæ do obliczenia. Ale ogólnie pomys³
wydaje siê dobry - ma³o kogo staæ na kupowanie nowego auta (za gotówkê),
dlatego w przypadku rat mozna siê ³atwo naci±æ, bo wtedy pieniêdzy nie
liczymy tak skrupulatnie, tylko kupujemy na zasadzie (jako¶ to bêdzie).
Sp³ata rat mo¿e wprawdzie zaboleæ, jednak nie w przypadku obliczenia
warto¶ci auta o której tutaj piszê.

Pomysl dochody A + dochody B jest mocno uproszczony i jako taki nie nadaje
sie do niczego. Jeden z zona malo zarabia, ale mieszkanie w spadku dostali i
wakacje na dzialce spedza, drugi ma na glowie oplacanie przedszkola dla
dwojki dzieci i lubi sobie do teatru wyjsc trzy razy w tygodniu. Nie sadze,
zeby budzet na samochod mieli identyczny.

Jesli juz chcesz cokolwiek obliczac, to od miesiecznych dochodow netto
odejmij stale wydatki + 15% zapasu na glupia kolacje w miescie i wtedy
licz...



Pozdrawiam
Kamil

154 Data: Sierpien 17 2009 13:28:21
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Ra 

Katanka pisze:

Lew2 wrote:

Zapraszam do dyskusji za i przeciw.

Kiedy¶ zas³ysza³em cos takiego - jak obliczyæ czy staæ ciê na auto czy nie? to proste ... zliczasz kasê swoja + ew. wspó³ma³zonki jak± zarabiacie na rok. Wychodzi kwota, której podczas kupowania samochodu nie warto przekraczaæ. Uwa¿am, ¿e to s³uszny przelicznik. Nie trzeba mieæ od razu wielkiej gotówki n akoncie, aby kupic auto, jesli jego cena nie jest przegiêta do mozliwo¶ci rodziny.

AFAIK tak wygl±da to statystycznie dla zachodnich pañstw, choæ ja nie wyda³bym tyle na auto, kredytów nie lubiê a zebranie takiej kwoty zajê³o by pewnie ze 2 lata ¿eby potem na raz to wydaæ

155 Data: Sierpien 17 2009 10:18:56
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Arek (G) 

Lew2 pisze:

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
[...]

A jak siê czujesz kupuj±c np. chleb w sklepie? Przecie¿ ten produkt zaraz po zakupie traci zupe³nie na warto¶ci. Masz w±tpliwo¶ci? Wystaw bochenek chleba na allegro sprawd¼ za ile pójdzie.

Takie brednie wygaduj± Ci, którzy marz± o nowym ale nie mog± sobie na to pozwoliæ. Samochód jak ka¿dy inny produkt kupujesz przede wszystkim dla siebie a nie po to aby zaraz po wyjechaniu z salonu go sprzedaæ.

2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ
znajomych i

To prawda ró¿nie z tym bywa. Ogólnie du¿o zale¿y od firmy.

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,

Tzw. podatek od luksusu:)

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO. Przetestowa³em
swoim

Ale skoro nie zale¿y Ci na gwarancji to nie rób przegl±dów w ASO i bêdziesz mia³ spokój.

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Normalnie

Zastanów siê kupujesz samochód do je¿d¿enia czy do handlu? A co do rys, no có¿ trzeba siê przyzwyczaiæ, wiem po sobie, ¿e nie jest ³atwo:)


[...]
warto¶ci, bo wiedzia³bym ¿e p³acê ale mam pewien komfort. Ale nie mam
komfortu, tylko muszê siê przygotowaæ na walkê z serwisem, straszenie
prawnikami, s±dem i to wszystko za to ¿e jak g³upi uleg³em
sprzedawcy.

Przy takim podej¶ciu, to lepiej bêdzie jak wyprowadzisz siê gdzie¶ daleko od cywilizacji, zaszyjesz w jakim¶ buszu i bêdziesz mia³ ¶wiêty spokój. Wydaje mi siê, ¿e jako¶ dziwnie dramatyzujesz.

Dopóki nie kupiê samochodu mam przewagê. W momencie kupna stajê na
straconej
[...]
Wolê wydaæ pieni±dze na cokolwiek innego ni¿ na produkt który traci
30%

Policz inaczej, kupujesz za x sumy u¿ywany, który okazuje siê przystankiem autobusowym. Jak siê dowiesz to tracisz prawie 100% warto¶ci, lub ryzykujesz w³asnym zdrowiem. Nie wiem na ile wyceniasz to ostatnie.

Zapraszam do dyskusji za i przeciw.

Jakiej dyskusji? Nikt za Ciebie takiej decyzji nie podejmie. Ka¿dy ma inny pogl±d i nikt nie da siê przekonaæ do innego. Takie s± zasady w ¶wiecie "motoryzacji":)

A.

156 Data: Sierpien 17 2009 11:01:05
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: AL 

Lew2 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
Dziwne to trochê, ale zwykle to facet chce now± zabawkê. Nasz obecny
stary
samochód ju¿ dobiega swoich dni (chocia¿ ci±gle je¼dzi i dobrze siê
czuje).
Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

nie jest - jak kupisz - to sie dopiero przekonasz
(frajerzy czesto nie maja gotowki - lub wmawiaja sobie, ze lepiej 2 letni po dzwonie i potem dokladac do niego, niz nowy i cieszyc sie przez 6-7 lat spokojem)

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê. A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.

1 zasada - kupujesz samochod na lata nie jeden rok
2 zasada - samochod sluzy do jazdy a nie do sprawdzania ile w danej chwili jest wart - to nie jest lokata kapitalu

Jesli myslisz jak w p.2 - to jezdzij autobusem - wyjdzie najtaniej


2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód. Wystarczy popytaæ
znajomych i
poczytaæ na Internecie jakie problemu maj± ludzie z wyegzekwowaniem
naprawy
gwarancyjnej je¶li siê co¶ powa¿nego stanie. Nie mam zamiaru walczyæ
z
facetami w bia³ych koszulach, którzy bêd± mi wciskaæ kit ¿e albo tego
gwarancja nie dotyczy, albo to moja wina bo ¼le je¼dzi³em albo
zastosuj±
pó³¶rodek (jakie¶ podklejanie silikonem, pseudo-regenerowanie czê¶ci).

o swoje trzeba umiec walczyc
nie jestes skazany na jedno tylko jedno-jedyne ASO

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO,
¿eby mieæ z³udzienie tzw. "gwarancji". Patrz punkt 2). Wymiana oleju
(z
nikomu niepotrzebnym wymyciem samochodu) np. 300 z³.

to jest mit
Przeglad nowego samochodu w pierwszym roku zamknal sie u mnie w 500pln
(auto typu minivan)

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO. Przetestowa³em
swoim
starym samochodem na próbê kilka ASO, ba kupi³em ten samochód w ASO
aby
zobaczyæ jak zachowaj± siê. My¶lê: "stary samochód - niech stracê".
Wynik
mojego testu jest taki, ¿e ba³bym siê powierzyæ nowy samochód
partaczom i
z³odziejom w bia³ych koszulach. Dodatkowo w ASO nie pozwalaj± mi
patrzeæ co
partacz± ko³o samochodu tylko daj± mi kawê, TV, ¿ebym nie widzia³ jak
praktykanci z zawodówek samochodowych (¿eby obni¿yæ koszty za³ogi)
nie
umiej± odkrêciæ ¶ruby. O wiele lepszy jest prywatny warsztat
samochodowy w
którym w³a¶ciciel firmuje siê swoim nazwiskiem i ma pe³no klientów z
polecenia. Fakt - trzeba umawiac siê na terminy z wyprzedzeniem. Ceny
ni¿sze
i jako¶æ wy¿sza.

nie jestes skazany na jedyne ASO - wybierasz takie, z ktorego obslugi bedziesz zadowolony - sa tez i takie


5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Normalnie
parkujê pod supermarketem daleko od innych samochodów (dalej z
koszykiem), a
wiêkszo¶æ to tacy, co nie umiej± na parkingu otwieraæ drzwi. W moim
17-letnim samochodzie jest tyle rys, ¿e nawet ich nie liczê. Poza tym
ka¿da
nastêpna nie zmienia warto¶ci samochodu.

W kazdym samochodzi - niezaleznie od wieku - pierwsza rysa boli najbardziej (no chyba, ze kupiles juz szmelca porysowanego z kazdej strony)

6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.

moze dotyczy to 2% wszystkich samochodow
Twoim zadaniem jest nie kupic na taki - mozesz poogladac przed zakupem - kto Ci broni?



Szukalem 2 mieisace auta do 2-lat (chcialem, by bylo min. gwarancji).
Nie znalazlem takiego, ktory by mi odpowiadal (rowniez kolor - skoro mam sie na niego patrzec przez nastepne pare lat, to nie moge miec obrzydzenia wsiadajac do niego)
99% byly to sprowadzane lub po jakies przygodzie.
Ciezko mi ocenic stan licznikowy czy techniczny wszystkich, skoro wizualnie juz nie przechodzily akceptacji.
(sprzedajacy czesto probuja max. zaoszczedzic - a to wkladaja stare akumulatory, zuzyte opony (mimo, ze przebiegi na liczniku ok 20-30kkm - przy 2 latkach), nie wiem co jeszcze - ale w/w zauwazylem w paru egzemplarzach.  Komplet opon/akumulator/rozrzad (bo nie wiem ile faktycznie na liczniku) - to sa realne koszty, ktore czesto trzeba poniesc po zakupie auta uzywanego.

Jesli mialbym za kolejne 3 lata powtarzac cala procedure + dodatkowa kasa na naprawy po poprzednim wlascicielu (raz tak wtopilem kupuja auto 2 letnie), to wole raz kupic z takim wyposazeniem i kolorze jaki mi odpowiada, przez 2-3 lata miec spokoj + assistance w calej Europie (gwarancja), wiec czym jezdze, nie ma najmniejszego problemu z pozniejsza odsprzedaza (auto krajowe od pierwszego wlasciciela, nawet 7-mio letnie przyciaga kupujacych ja muchy do gowna - sorry za porownanie).
To jest moja opinia, mozesz sie z nia zgadzac lub nie - ale kolejny tez bedzie nowy (lub max 2-3 latek - ale od zaufanej osoby).


--
pozdr
Adam (AL)
TG

157 Data: Sierpien 17 2009 13:11:36
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: virtual 


Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Ciekawy pogl±d. Dla mnie frajer to taki, który biedny sili siê i wije w swym
lansie w kilkunastoletnim bmw, vw czy audi, najlepszym z najlepszych w tym
kraju.

1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach.

No i? Kupujesz akcje, dzia³kê w dobrej lokalizacji, z³oto? Samochód jest do
je¿d¿enia. Wtedy siê zu¿ywa i traci na warto¶ci.

2) Fikcyjna tzw. gwarancja na nowy samochód.

Bzdura. Najczê¶ciej mówi± tak Ci, którzy nie czytaj± lub ma³o rozumiej±.

3) Drogie przegl±dy w ASO, a maj±c nowy samochód bêdê robi³ przegl±dy
w ASO

Kupuj±c nowe auto powszechnie u nas nie bierze siê pod uwagê kosztów
utrzymania, które s± nieod³±cznym elementem "ceny" samochodu. Dla jednych
jest to drogie dla innych nie.

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO.

Z³e ASO - zmieñ ASO.

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.

Nie kupuj nowego auta.

6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.

Nie kupuj nowego auta.

Dopóki nie kupiê samochodu mam przewagê. W momencie kupna stajê na
straconej
pozycji. Kasê wyda³em - teraz mogê próbowaæ odzyskaæ to co mi
przys³uguje
przez walkê o uznanie moich praw do naprawy w ramach gwarancji.

Tak. Spisek goni spisek. A ONI to ....

Wolê wydaæ pieni±dze na cokolwiek innego ni¿ na produkt który traci
30% rocznie.

Te¿ tak my¶lê. Bo na produkty (nie tyko auta) o du¿ym spadku warto¶ci nie
wszystkich staæ. I niewa¿ne, jak to b³êdnie t³umacz± niektórzy, czy na
kredyt, leasing czy gotókê. To czy kogo¶ staæ wi±¿e siê z normaln±
kalkulacj± finansow± dla danego okresu czasu zawieraj±c± cenê zakupu,
miesiêczne koszty i warto¶æ ¶rodka trwa³ego po kilku latach. Przyk³ad -
firma.

No chyba, ¿e jeste¶my ¶wie¿o po 6 w Lotka to nie mamy ju¿ takich dylematów.
Czego Tobie i sobie ¿yczê.


Pozdrawiam,

--
Virtual.

158 Data: Sierpien 17 2009 13:50:19
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Lew2"  napisa³ w wiadomo¶ci

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

Auto jak ka¿da inna zu¿ywaj±ca siê rzecz.
Inwestycj± jest tylko dla zawodowego szofera, w³a¶ciciela firmy transportowej
Jak kogo¶ nie staæ na jaki¶ towar, to nie kupuje albo dorabia ideologiê.
Czy kupi³by¶ sobie u¿ywane majtki, skarpetki, telefon komórkowy, telewizor, rower, dom, pa³ac ?
Jak sam zauwa¿ysz wszystko zale¿y od tego czy ciê na towar staæ
Ile pensji chcesz wydaæ na prywatne auto ? Jak wiêcej ni¿ 3 to rozrzutny jeste¶.
Utrata warto¶ci bêdzie siê zwiêkszaæ, bo naród staje siê bogatszy, nie chce kupowaæ z³omu.
Jak widaæ na ulicach, sporo nowych aut ludzie kupuj±. Sami frajerzy ?
Ciê¿ko spotkaæ ju¿ auta z czasów socjalizmu inne ni¿ zabytkowe.

159 Data: Sierpien 17 2009 16:22:21
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Grejon 

u pisze:

Ile pensji chcesz wydaæ na prywatne auto ? Jak wiêcej ni¿ 3 to rozrzutny jeste¶.

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

160 Data: Sierpien 17 2009 15:45:26
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Grejon"  wrote in message

u pisze:

Ile pensji chcesz wydaæ na prywatne auto ? Jak wiêcej ni¿ 3 to rozrzutny
jeste¶.

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)

Moze on po prostu zarabia 10k netto miesiecznie? :)




Pozdrawiam
Kamil

161 Data: Sierpien 17 2009 19:29:44
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Katanka 

kamil wrote:

"Grejon"  wrote in message

u pisze:

Ile pensji chcesz wydaæ na prywatne auto ? Jak wiêcej ni¿ 3 to
rozrzutny jeste¶.

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)

Moze on po prostu zarabia 10k netto miesiecznie? :)

Mam kole¿ankê, która zarabia 16k netto i je¼dzi ... 6-letnim Clio + Corolla s³uzbowa :) Nie kazdy potrzebuje super bryki ;)

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

162 Data: Sierpien 17 2009 21:43:52
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Katanka"  napisa³ w wiadomo¶ci

Mam kole¿ankê, która zarabia 16k netto i je¼dzi ... 6-letnim Clio +
Corolla s³u¿bowa :) Nie ka¿dy potrzebuje super bryki ;)

I ja j± szanujê.
Ja jeszcze sporadycznie je¿d¿ê prywatnym Polonezem, którego ongi¶ kupi³em w
salonie za premiê.
Niektórzy dalsi znajomi siê dziwi±. Bóg z nimi., niech patrz± na siebie.
Czasami siedzê w prywatnym Hyundaiu . Te¿ marudz±. .Niech siê
dowarto¶ciowuj±, ze je¿d¿± markowymi.
Powinienem kupowaæ dro¿sze? Po co ? Ile¿  nale¿y mieæ aut? Tyle co garniturów?

163 Data: Sierpien 18 2009 10:30:18
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"u"  wrote in message


U¿ytkownik "Katanka"  napisa³ w wiadomo¶ci

Mam kole¿ankê, która zarabia 16k netto i je¼dzi ... 6-letnim Clio +
Corolla s³u¿bowa :) Nie ka¿dy potrzebuje super bryki ;)

I ja j± szanujê.
Ja jeszcze sporadycznie je¿d¿ê prywatnym Polonezem, którego ongi¶ kupi³em
w
salonie za premiê.

A wlascicieli nowych nie szanujesz? Albo tych, ktorzy nie za premie, ale w
3-letnim kredycie auto kupili? Ciekawe..




Pozdrawiam
Kamil

164 Data: Sierpien 18 2009 13:53:18
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci

A wlascicieli nowych nie szanujesz?

Nie o sam nówki chodzi, jeno o ¼dziwienie, ¿e kto¶ nie wyda³
wielomiesiêcznej pensji na auto i je¼dzi starym, mimo, ¿e by³oby go staæ na
nowe, pospolite, co parê miesiêcy.

Albo tych, ktorzy nie za premie, ale w
3-letnim kredycie auto kupili? Ciekawe..

S± mi obojêtni.
Co by³o powodem wziêcia d³ugiego kredytu?

165 Data: Sierpien 17 2009 20:43:31
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)

Nie ka¿dy musi mieæ dupowóz, tym bardziej co chwilê nowy.
Zarabiaj±cy marnie je¼dzi komunikacj± miejsk± albo rzêchem.
W Polsce jest mnóstwo milionerów i sporo takich co milion zarabiaj±
rocznie.
Ten co kupuje prywatne auto na 7 letni kredyt to oszust podatkowy albo
idiota.

166 Data: Sierpien 17 2009 20:58:08
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Grejon 

u pisze:


U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)

Nie ka¿dy musi mieæ dupowóz, tym bardziej co chwilê nowy.

A kto mówi o kupowaniu auta "co chwilê"?

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

167 Data: Sierpien 17 2009 21:12:00
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)


Ile na taki podstawowy model trzeba mieæ ? 30 tys PLN?

A kto mówi o kupowaniu auta "co chwilê"?

Jak kto¶ zarabia  wiêcej ni¿ dychê na miesi±c, idzie i kupuje i eksploatuje a¿ mu siê znudzi, minimum przez czas gwarancji.
Jak wr±bie w co¶ , to kupi od razu nastêpny, ubezpieczalnia p³aci wiêkszo¶æ ceny.
Kto¶ mo¿e mieæ inny punkt widzenia i je¶æ ¿ur widelcem przez 7 lat podziwiaj±c i troszcz±c siê o swoj± ¶wi±tyniê na kó³kach wydaj±c na ni± pó³ minimalnej pensji miesiêcznie. Po 7 latach te najtañsze auta to musz± byæ z³omy.

168 Data: Sierpien 18 2009 10:33:31
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Grejon 

u pisze:


U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci
Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)


Ile na taki podstawowy model trzeba mieæ ? 30 tys PLN?

+- Czyli tylko prezes NBP by na takie auto od³o¿y³ z "3 miesiêcznych pensji"

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

169 Data: Sierpien 18 2009 09:22:41
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Grejon"  wrote in message

u pisze:

U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)

Nie ka¿dy musi mieæ dupowóz, tym bardziej co chwilê nowy.

A kto mówi o kupowaniu auta "co chwilê"?

Czasem mam watpliwosci, czy to pl.misc.samochody, czy pl.misc.domowy.budzet.

Zapominasz chyba, ze to jest grupa dla entuzjastow motoryzacji, i takich
entuzjastow jest calkiem sporo. Nie mowie tu o kupowaniu nowej Pandy w
kredycie na 5 lat, ale o nieco lepszych samochodach. Ja na przyklad wole
Subaru pomykac po gorskich drogach, niz 10-letnim dieslem toczyc sie w korku
i wydac roznice w cenie na meble i nowa plazme co pol roku. Ktos inny
zostawi kazda premie swiateczna gdzie indziej, ja kupie sobie komplet opon.

Mam do tego prawo, czy jestem frajerem? Jesli to drugie, pozostaje mi
przeprosic i poszukac bardziej adekwatnej grupy, bo tutaj widze temat
motoryzacji powoli ogranicza sie do regulacji LPG i skrupulatnego notowania
zuzycia paliwa.





Pozdrawiam
Kamil

170 Data: Sierpien 18 2009 10:39:34
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Grejon 

kamil pisze:

"Grejon"  wrote in message
u pisze:
U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)
Nie ka¿dy musi mieæ dupowóz, tym bardziej co chwilê nowy.
A kto mówi o kupowaniu auta "co chwilê"?

Czasem mam watpliwosci, czy to pl.misc.samochody, czy pl.misc.domowy.budzet.

Zapominasz chyba, ze to jest grupa dla entuzjastow motoryzacji, i takich entuzjastow jest calkiem sporo.

Ale to jest grupa równie¿ dla tych co auto traktuj± jak samojezdn± kanapê.

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

171 Data: Sierpien 18 2009 09:42:46
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: kamil 


"Grejon"  wrote in message

kamil pisze:
"Grejon"  wrote in message

u pisze:
U¿ytkownik "Grejon"  napisa³ w wiadomo¶ci

Sugerujesz, ¿e zakup nowej Pandy albo Dacii Logan to rozrzutno¶æ? :)
Nie ka¿dy musi mieæ dupowóz, tym bardziej co chwilê nowy.
A kto mówi o kupowaniu auta "co chwilê"?

Czasem mam watpliwosci, czy to pl.misc.samochody, czy
pl.misc.domowy.budzet.

Zapominasz chyba, ze to jest grupa dla entuzjastow motoryzacji, i takich
entuzjastow jest calkiem sporo.

Ale to jest grupa równie¿ dla tych co auto traktuj± jak samojezdn± kanapê.

A siebie za mniej frajerowatych od innych, zauwazylem.



Pozdrawiam
Kamil

172 Data: Sierpien 19 2009 07:33:01
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Katanka 

kamil wrote:

Czasem mam watpliwosci, czy to pl.misc.samochody, czy
pl.misc.domowy.budzet.
Zapominasz chyba, ze to jest grupa dla entuzjastow motoryzacji, i
takich entuzjastow jest calkiem sporo.

Tutaj masz ¶wiet± racjê! Nie wszystko co zwi±zane z hobby/pasj± da siê logicznie wyt³umaczyæ i oby tak zosta³o ... licz±cy spalanie niech sobie licz±, ale daj± ¿yæ innym ciesz±cym siê tym zyciem (bo jest przeciez krótkie).

PS. Wydajê na gry video bardzo du¿o kasy (czasem nawet tysi±c miesiêcznie), bo to moja pasja, zreszta jak wêdkarstwo (tutaj te¿ kupê kasy idzie na sprzêt). Wszyscy mówi±, ¿e robiê g³upotê, bo to nie inwestycja, tylko zabawa i z tego po¿ytku nie ma. Wszyscy, czyli rodzina zony oraz czê¶æ znajomych. Kij im w oko, najwazniejsze, ¿e moja ¿ona rozumie takie hobby i z³ego s³owa nie mówi. Inni niech gadaj± :) Podobnie jest z samochdoami, tylko kasy wiêcej na to hobby idzie.

--
Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy
 | PSN: Katanka_PL
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
www.Katanka.vel.pl | www.PzwKobiernice.pl

173 Data: Sierpien 18 2009 10:29:11
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "u"  napisa³ w wiadomo¶ci



Ten co kupuje prywatne auto na 7 letni kredyt to oszust podatkowy


Czyli prawnicy i lekarze ?

Jakis rok temu po agencjach Polbanku zostal rozeslany nieoficjalny okolnik w
ktorym instruowali jak obliczac zdolnosc kredytowa dla tych dwoch grup
zawodowych. Glownymi kryteriami byly ilosc lat stazu i fakt prowadzenia
wlasnej praktyki  :) Pity, umowy o prace itp nie byly brane pod uwage WOGOLE
....

Picasso

174 Data: Sierpien 18 2009 13:44:33
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Pa_blo"  napisa³ w wiadomo¶ci

wlasnej praktyki  :) Pity, umowy o prace itp nie byly brane pod uwage WOGOLE

Dawno temu ju¿ kto¶ zauwa¿y³, ze wielu Polaków wydaje znacznie wiêcej ni¿ oficjalnie zarabia.
Niektórzy za¶ mierz± do podobnie zarabiaj±cych znajomych, mimo, ¿e lewizn im brak.

175 Data: Sierpien 17 2009 21:02:22
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci
 Lew2
 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
A jaki normalny facet pozwala babie wypowiadaæ siê w kwestii zakupu auta?
A je¶li ju¿ pozwala to bierze to w ogóle pod uwagê?
Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje.

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.
Nie zawsze i niekoniecznie.

A oto moje argumenty za kupnem u¿ywanego (1-3 letniego) a przeciwko
kupnie
nowego samochodu.
1) Ogromna utrata warto¶ci w pierwszych trzech latach. W³a¶ciwie to
ju¿ po
miesi±cu od wyjazdu z salonu, kiedy pierwszy urok przeminie bêdê siê
czu³
jak frajer którego or±bano na du¿± kasê.
Ale masz nowe auto.

A jeszcze jak sprawdzê na
gratce
ile teraz wart jest mój samochód to z³o¶æ na swoj± g³upotê bêdzie
spotêgowana.
To zale¿y na ile czasu planujesz jego u¿ytkowanie.

4) Niska jako¶æ przegl±dów i zmian w oleju w ASO. Przetestowa³em
swoim
starym samochodem na próbê kilka ASO, ba kupi³em ten samochód w ASO
aby
zobaczyæ jak zachowaj± siê. My¶lê: "stary samochód - niech stracê".
Wynik
mojego testu jest taki, ¿e ba³bym siê powierzyæ nowy samochód
partaczom i
z³odziejom w bia³ych koszulach.
A w brudnych kombinezonach nie ba³by¶ siê? Jednym i drugim trzeba patrzyæ na rêce.

Dodatkowo w ASO nie pozwalaj± mi
patrzeæ co
partacz± ko³o samochodu tylko daj± mi kawê, TV, ¿ebym nie widzia³ jak
praktykanci z zawodówek samochodowych (¿eby obni¿yæ koszty za³ogi)
nie
umiej± odkrêciæ ¶ruby.
Pozwalaj±, pozwalaj±. A raczej nie moga zabroniæ.
Wszystkie powa¿niejsze czynno¶ci zlecam ASO i kontrolujê czynno¶ci. Oczywi¶cie nie g³upstwa typu wymiana oleju (robiê to rzecz jasna sam), kabli WN czy ¶wiec, klocków itp. pierdó³.

O wiele lepszy jest prywatny warsztat
samochodowy w
którym w³a¶ciciel firmuje siê swoim nazwiskiem i ma pe³no klientów z
polecenia. Fakt - trzeba umawiac siê na terminy z wyprzedzeniem. Ceny
ni¿sze
i jako¶æ wy¿sza.
Niekoniecznie.

5) Stres zwi±zany ze strat± warto¶ci pojazdu z ka¿d± now± rys±.
Fakt.

6) Nowe samochodu w czasie transportu czasem ulegaj± uszkodzeniu.
Zdarzaj± siê przypadki ¿e nowe samochody w salonach s± ju¿ po
naprawach blacharskich, a ta informacja nie jest dostêpna dla
klienta.
Jest. Wystarczy po¿yczyæ miernik pow³oki lakierniczej.

Dopóki nie kupiê samochodu mam przewagê. W momencie kupna stajê na
straconej pozycji.
Podobnie nawet z chlebem, butami itp... :)

Nowe auto, to nowe auto. Co¶ zyskujesz, co¶ tracisz. Decyzja nale¿y do ciebie. Tylko podejmuj±c j± nie bierz, na mi³y bóg, pod uwagê gadania jakiej¶ baby. :))

--
Jotte

176 Data: Sierpien 17 2009 21:16:13
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Artur Ma¶l±g 

Jotte pisze:

Lew2  pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
A jaki normalny facet pozwala babie wypowiadaæ siê w kwestii zakupu auta?

Ka¿dy normalny - w koñcu te¿ tym bêdzie je¼dziæ.

A je¶li ju¿ pozwala to bierze to w ogóle pod uwagê?

Oczywi¶cie.

Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje. 

Có¿ za elokwencja :(

--
Jutro to dzi¶ - tyle ¿e jutro.

177 Data: Sierpien 17 2009 21:31:13
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Artur Ma¶l±g
 pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
A jaki normalny facet pozwala babie wypowiadaæ siê w kwestii zakupu
auta?
Ka¿dy normalny - w koñcu te¿ tym bêdzie je¼dziæ.
Idiotyczne stwierdzenie. ¯eby siê o czym¶ wypowiadaæ to siê trzeba na tym znaæ.
Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich ¿ywno¶æ pobiera³.

A je¶li ju¿ pozwala to bierze to w ogóle pod uwagê?
Oczywi¶cie.
Jestem innego zdania.
Ale rozumiem kapciarzy.

Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje.
Có¿ za elokwencja :(
Có¿ za inteligencja :(

--
Wczoraj to przedwczoraj - tyle, ¿e jutro
Jutro to pojutrze - tyle, ¿e wczoraj.

Jotte

178 Data: Sierpien 17 2009 21:55:11
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Artur Ma¶l±g 

Jotte pisze:

Artur Ma¶l±g  pisze:

Od pewnego czasu moja Sz. Ma³¿onka nagabuje mnie ¿eby kupiæ nowy
samochód.
A jaki normalny facet pozwala babie wypowiadaæ siê w kwestii zakupu
auta?
Ka¿dy normalny - w koñcu te¿ tym bêdzie je¼dziæ.
Idiotyczne stwierdzenie. ¯eby siê o czym¶ wypowiadaæ to siê trzeba na tym znaæ.

Wcale siê znaæ nie trzeba. Cz³owiek kupuje ró¿ne rzeczy, poniewa¿ mu
siê akurat podobaj± - kolor, linia, wygodny fotel.

Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich ¿ywno¶æ pobiera³.

Nie w±tpiê, choæ to ¶redniowiecze. Ja tam nie ma oporów przed
konsultacjami kuchennymi.

A je¶li ju¿ pozwala to bierze to w ogóle pod uwagê?
Oczywi¶cie.
Jestem innego zdania.

Proszê bardzo.

Ale rozumiem kapciarzy.

Nie s±dzê.

Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje.
Có¿ za elokwencja :(
Có¿ za inteligencja :(

O inteligencji nie bêdê siê wypowiada³...

--
Jutro to dzi¶ - tyle ¿e jutro.

179 Data: Sierpien 17 2009 22:14:37
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Artur Ma¶l±g
 pisze:

Idiotyczne stwierdzenie. ¯eby siê o czym¶ wypowiadaæ to siê trzeba na tym znaæ.
Wcale siê znaæ nie trzeba.
Pewnie. Masa takich co siê nie znaj± a gadaj±.
Zwyczajowo nazywa siê ich durniami.

Cz³owiek kupuje ró¿ne rzeczy, poniewa¿ mu
siê akurat podobaj± - kolor, linia, wygodny fotel.
O to mi w³a¶nie chodzi³o. Na takie rzeczy przy zakupie auta zwraca siê uwagê w drugiej, trzeciej, czwartej kolejno¶ci. W pierwszej na niezawodno¶æ, cenê, dostêpno¶æ serwisu, czê¶ci itd.
Wiêc nale¿y babsku zamkn±æ gêbê chyba, ¿e naprawdê jest ewenementem i siê zna.
Czy wywali³by¶ swoj± kasê na nowe auto tylko dlatego, ¿e twoja baba (czy tam ch³opta¶) powie, ¿e mu siê w fotelu wygodnie siedzi i kolor ³adny?

Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich ¿ywno¶æ pobiera³.
Nie w±tpiê, choæ to ¶redniowiecze. Ja tam nie ma oporów przed
konsultacjami kuchennymi.
Nie chodzi o opory. Ja siê na tym po prostu nie znam.
Wiêc nie gadam.
Kobieta ma wiedzieæ jakie chce gary, ¿eby dobre jedzenie sporz±dziæ - ja chcê tylko ze¿reæ i pochwaliæ.
Kwestia kompetencji.

A je¶li ju¿ pozwala to bierze to w ogóle pod uwagê?
Oczywi¶cie.
Jestem innego zdania.
Proszê bardzo.
Dziêkuje uprzejmie.

Ale rozumiem kapciarzy.
Nie s±dzê.
Bêdê z tym ¿y³ bezproblemowo.

Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje.
Có¿ za elokwencja :(
Có¿ za inteligencja :(
O inteligencji nie bêdê siê wypowiada³...
Ze wszech miar s³uszna decyzja.
Ca³y czas wszak twierdzê, ¿e nie nale¿y siê wypowiadaæ na tematy o których siê nic nie wie.

--
Jotte

180 Data: Sierpien 18 2009 09:26:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Jotte pisze:
(ciach  bzdury)

Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje.
Có¿ za elokwencja :(
Có¿ za inteligencja :(
O inteligencji nie bêdê siê wypowiada³...
Ze wszech miar s³uszna decyzja.
Ca³y czas wszak twierdzê, ¿e nie nale¿y siê wypowiadaæ na tematy o których siê nic nie wie.

LOL - Twoje wypowiedzi dziwnie zaprzeczaj± ostatniemu zdaniu.
Dla przyk³adu:
Message-ID: <cite>
Jak ju¿ kiedy¶ wspomina³em za bardzo siê na PoRD nie znam.
</cite>

181 Data: Sierpien 18 2009 17:47:24
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Artur 'futrzak' Ma¶l±g
 pisze:

Ca³y czas wszak twierdzê, ¿e nie nale¿y siê wypowiadaæ na tematy o których siê nic nie wie.
LOL - Twoje wypowiedzi dziwnie zaprzeczaj± ostatniemu zdaniu.
Dla przyk³adu:
Message-ID: <cite>
Jak ju¿ kiedy¶ wspomina³em za bardzo siê na PoRD nie znam.
</cite>
Po lekturze twego postu nasuwa mi siê parê kwestii.
Po pierwsze - co powoduje ci przeszkody w rozumieniu czytanego tekstu?
Napisa³em, ¿e nie nale¿y siê wypowiadaæ w tematach o których NIC siê nie wie.
W przywo³anym przez ciebie cytacie piszê, ¿e siê nie znam ZA BARDZO, czyli jednak trochê siê znam.
Po drugie rozs±dnie jest podawaæ MID w sposób, powiedzmy ergonomiczny, ot tak:

Po trzecie mam pytanie - co to s± tagi <cite> i </cite>? W jakim jêzyku wystêpuje taka sk³adnia?

--
Jotte

182 Data: Sierpien 17 2009 19:58:50
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Robert Rêdziak 

On Mon, 17 Aug 2009 21:31:13 +0200, Jotte
 wrote:

Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich
¿ywno¶æ pobiera³.

 Skoro¶ wzi±³ sobie garkot³uka to nie postrzegaj innych z
 perspektywy swojego ¿ywota.

Jestem innego zdania.
Ale rozumiem kapciarzy.

 O. Macho.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

183 Data: Sierpien 17 2009 22:15:19
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Robert Rêdziak
 pisze:

Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich
¿ywno¶æ pobiera³.
Skoro¶ wzi±³ sobie garkot³uka to nie postrzegaj innych z
perspektywy swojego ¿ywota.
Co za tuman...

--
Jotte

184 Data: Sierpien 17 2009 23:08:39
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Jotte pisze:

W wiadomo¶ci  Robert Rêdziak
 pisze:

Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich
¿ywno¶æ pobiera³.
Skoro¶ wzi±³ sobie garkot³uka to nie postrzegaj innych z
perspektywy swojego ¿ywota.
Co za tuman...


Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

185 Data: Sierpien 17 2009 23:12:58
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Marcin "Kenickie" Mydlak
 pisze:

Co za tuman...
Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?
Pewnie.
Dobrze rozpoznajê tumanów.
Witam kolejnego.

--
Jotte

186 Data: Sierpien 18 2009 15:55:23
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Jotte pisze:

W wiadomo¶ci  Marcin "Kenickie" Mydlak
 pisze:

Co za tuman...
Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?
Pewnie.
Dobrze rozpoznajê tumanów.
Witam kolejnego.


W³a¶nie pokaza³e¶, ¿e jednak nie potrafisz. Na odpowied¼ siê ju¿ nie sil.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W ¿yciu licz± siê tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obs³ugi."

187 Data: Sierpien 18 2009 17:49:10
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Marcin "Kenickie" Mydlak
 pisze:

Co za tuman...
Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?
Pewnie.
Dobrze rozpoznajê tumanów.
Witam kolejnego.
W³a¶nie pokaza³e¶, ¿e jednak nie potrafisz. Na odpowied¼ siê ju¿ nie sil.
W³a¶nie udowodni³e¶, ¿e jeste¶ stuprocentowym tumanem. Na odpowied¼ ju¿ siê nie sil.

--
Jotte

188 Data: Sierpien 17 2009 23:46:53
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Adam Adamaszek 

On 17 Sie, 23:08, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

>>> Nie gadam mojej kobiecie jakie ma kupiæ gary, choæ w koñcu bêdê z nich
>>> ¿ywno¶æ pobiera³.
>> Skoro¶ wzi±³ sobie garkot³uka to nie postrzegaj innych z
>> perspektywy swojego ¿ywota.
> Co za tuman...

Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?

Celny strzal, brawo :)

pozdr
AA

189 Data: Sierpien 18 2009 17:49:53
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci
 Adam
Adamaszek  pisze:

Co za tuman...
Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?
Celny strzal, brawo :)
O! Jeszcze jeden!

--
Jotte

190 Data: Sierpien 18 2009 09:08:23
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Konrad Jaczewski 

On 18 Sie, 17:49, "Jotte"  wrote:

W
Adamaszek  pisze:

>>> Co za tuman...
>> Potrafisz co¶ innego ni¿ zachowywaæ siê niczym Jaros³aw Kaczyñski?
> Celny strzal, brawo :)

O! Jeszcze jeden!

--
Jotte

W dosc typowy sposob odeszlicie od meritum watku i pieprzycie glupoty,
pokazujac ptaszki
Jesli nie macie nic ciekawego do powiedzenia to prawcie swoje
anonimowe grzecznosci poprzez prywatne wiadomosci - nie widze powodu,
dla ktorego reszta z nas ma byc raczona tym belkotem

Pzdr
KJ

191 Data: Sierpien 18 2009 19:15:18
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci

Konrad Jaczewski  pisze:

W dosc typowy sposob odeszlicie od meritum watku i pieprzycie glupoty,
pokazujac ptaszki
I widzê, ¿e chcesz do³±czyæ.
Witam, zatem.

Jesli nie macie nic ciekawego do powiedzenia to prawcie swoje
anonimowe grzecznosci poprzez prywatne wiadomosci - nie widze powodu,
dla ktorego reszta z nas ma byc raczona tym belkotem
Nie widzisz, to nie widzisz. Twoja sprawa, mnie tam twoje wady widzenia nie interesuj±.
Co ty w ogóle masz do powiedzenia, gdzie i co kto ma pisaæ na ogólnie dostêpnych, niemoderowanych grupach dyskusyjnych?
Nie wiem za kogo siê uwa¿asz, ale na bank siê mylisz.

--
Jotte

192 Data: Sierpien 17 2009 21:19:42
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor:


U¿ytkownik "Jotte"  napisa³ w wiadomo¶ci

A jaki normalny facet pozwala babie wypowiadaæ siê w kwestii zakupu auta?

Ty sam decydujesz o zakupie odrzutowca, wyspy na Pacyfiku, oazy na Ksiê¿ycu ?
Kto zarabia ? Tylko facet , czy ma³¿onka te¿ sporo wnosi do bud¿etu?
Na wszystkie inne potrzeby domowe pieniêdzy jest dostatek ?
Nie wiemy czy dysputa jest o aucie kosztuj±cym dniówkê czy du¿o dro¿szym.
Obawiam siê, ze w tym przypadku problem finansowy jest bardzo istotny, zatem wspó³ma³¿onek, naciskaj±cy na wydanie pieniêdzy powinien siê konsultowaæ , co najmniej w kwestii celowo¶ci wyrzucenia tej forsy.
Szczegó³y techniczne o marce, modelu, wyposa¿eniu, kolorze bêd± pó¼niej.

193 Data: Sierpien 17 2009 22:58:02
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  u  pisze:

A jaki normalny facet pozwala babie wypowiadaæ siê w kwestii zakupu auta?
Ty sam decydujesz o zakupie odrzutowca, wyspy na Pacyfiku, oazy na
Ksiê¿ycu  ?
Bezwzglêdnie.

Kto zarabia ? Tylko facet , czy ma³¿onka te¿ sporo wnosi do bud¿etu?
Na wszystkie inne potrzeby domowe pieniêdzy jest dostatek ?
Nie mam pojêcia. Z tym siê w±tkotwórca nie zdradzi³.

Nie wiemy czy dysputa jest o aucie kosztuj±cym dniówkê czy du¿o dro¿szym.
Pewnie o takim nowym za dniówkê, oczywi¶cie.

Obawiam siê, ze w tym przypadku problem finansowy jest bardzo istotny,
Ten problem jest w zdecydowanej wiêkszo¶ci przypadków istotny.

zatem  wspó³ma³¿onek, naciskaj±cy na wydanie pieniêdzy powinien siê
konsultowaæ ,  co najmniej w kwestii celowo¶ci wyrzucenia tej forsy.
Szczegó³y techniczne o marce, modelu, wyposa¿eniu, kolorze bêd± pó¼niej.
Aha...

--
Jotte

194 Data: Sierpien 22 2009 12:50:32
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Jotte"  napisa³ w wiadomo¶ci



Sprawa jest prosta - babsztyl szczeka ty ignorujesz i robisz swoje.


Heh... od razu widac z jakimi kobietami miales/masz do czynienia w swoim
nedznym zyciu!  Niech zgadne, zona fryzjerka? Jak widac jeszcze sporo wody
musi uplynac aby wszyscy zrozumieli co to jest np zwiazek partnerski.
Proponuje wyemigrowac do Iranu czy Afganistanu tam bedziesz czul sie jak
ryba w wodzie - kobieta bedzie woja wlasnoscia, sprowadzona do rangi
przedmiotu, bez zadnych praw!

Picasso

195 Data: Sierpien 22 2009 15:23:30
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Pa_blo
 pisze:

Jeste¶, ch³opcze, zwyczajnym g³upcem. I nic siê z tym nie da zrobiæ.

--
Jotte

196 Data: Sierpien 22 2009 18:50:57
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Jotte"  napisa³ w wiadomo¶ci


Jeste¶, ch³opcze, zwyczajnym g³upcem. I nic siê z tym nie da zrobiæ.



Spodziewalem sie wiecej... trzeba bylo napisac "spierdalaj chuju" takie cos
do Ciebie bardziej pasuje... Wiesz -czasami wiecej mowi to jak napisales a
nie to co napisales mlotku.

Picasso

197 Data: Sierpien 22 2009 20:40:11
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci  Pa_blo
 pisze:

Jeste¶, ch³opcze, zwyczajnym g³upcem. I nic siê z tym nie da zrobiæ.
Spodziewalem sie wiecej...
Ty, ch³ystku, czego¶ siê spodziewa³e¶??
A có¿ ty jeste¶?

--
Jotte

198 Data: Sierpien 23 2009 13:33:54
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Jotte"  napisa³ w wiadomo¶ci


Ty, ch³ystku, czego¶ siê spodziewa³e¶??

No wydaje mi ie, ze to Ty jestes dobry w takich potyczkach i powinienes
najlepiej wiedziec...

A có¿ ty jeste¶?


Zapewne dla Ciebie jakims marnym robakiem jak te "szczekajace baby"...

Picasso

199 Data: Sierpien 18 2009 12:07:34
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Marx 

Duzo napisano o utracie wartosci, ale ta utrata ma sens dopiero jesli wezmiemy pod uwage czas uzywania autka.
Zakladajac srednie dochody to kupujacy samochod nowy jest do niego uwiazany na dluzszy czas. I jest to czas, w ktorym mozna zarobic na kolejny samochod. Jesli ten samochod jest na kredyt, to automatycznie kolejny tez pewnie bedzie na kredyt bo zamiast oszczedzac - splaca sie kredyt.

Kupno samochodu uzywanego rzadko wiaze sie z kredytem (kredyty na takie auta sa drogie) wiec paradoksalnie kupujacy uzywany samochod moze byc bogatszy od tego co musi wziasc kredyt...

Moim zdaniem kupno uzywanego czy nowego to indywidualny wybor i nikt tutaj frajerem nie jest.

Osobiscie nie kupuje nowych bo po prostu zal mi wydac taka fure pieniedzy. Potem cierpiec nad kazda rysa czy wgnieciem od marketowego wozka, czy gwozdzia zazdrosnego sasiada.
Oczywiscie moglbym kupic jakies Seicento czy inna Pande, tylko jakos wole moja 11 letnia Honde od takiej (nawet nowej) taczki...

Marx

200 Data: Sierpien 18 2009 13:40:59
Temat: Re: Czy warto kupiæ nowy samochód?
Autor: Technolog 

Dnia Sun, 16 Aug 2009 12:28:09 -0700 (PDT), Lew2 napisa³(a):

Ja uwa¿am ¿e kupno nowego samochodu to jest dla frajerów.

To jeszcze ja ;)

Wydaje siê, ¿e zale¿y, czy szukasz przygody (szukanie auta, sprawdzanie
egzemplarzy) czy chcesz mieæ sprawê z g³owy i mo¿esz za to zap³aciæ u
dealera.

Zauwa¿yæ da siê pewien trend, ¿e ci z wiêksz± kas± nie szukaj± przygód z
u¿ywanymi samochodami (a u¿ywane mogliby kupowaæ np. Bentleye czy Ferrari),
tylko wol± np. wybudowaæ sobie dom (w sensie oczywi¶cie wynaj±c wykonawcê)
- to przygoda ¿ycia, tysi±ce decyzji do podjêcia, prawdziwa przygoda w
betonowej d¼ungli :)

--
Pozdrawiam
Technolog

Kalkulator kosztów jazdy i utrzymania samochodu:
http://www.paxnet.pl/kosztyjazdy/

Re: Czy warto kupić nowy samochód?



Grupy dyskusyjne