Fazer 600 - rozurusznik robi cyk
1 | Data: Listopad 22 2008 19:25:18 |
Temat: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | |
Autor: Jarek Skórski | Hi 2 |
Data: Listopad 22 2008 20:19:30 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: McGregor | Użytkownik "Jarek Skórski" napisał w wiadomości Hi Najprawdopodobniej któryś z przkaźników jest walnięty. Ewentualnie tuleki na stojanie. Lub nieosiowy wirnik. -- McGregor 3 |
Data: Listopad 22 2008 22:32:54 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Marcin | On Sat, 22 Nov 2008 20:19:30 +0100, "McGregor" Użytkownik "Jarek Skórski" napisał w wiadomości Hi Ja bym na początek jednak zaczął od akumulatora. -- Pozdrawiam, Marcin Masłoń IFA BK 350 `56 XV1600 4 |
Data: Listopad 22 2008 22:43:31 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Jarek Skórski | Marcin pisze:
Że wymienić? Naładować? Ma jakieś 5 miesięcy. Po nocy pod prostownikiem objaw jest taki sam. -- JS Olsztyn http://bikepics.com/members/sqrski/ 5 |
Data: Listopad 22 2008 23:11:21 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Wojciech G. | Użytkownik "Jarek Skórski" napisał : Że wymienić? Naładować? Ma jakieś 5 miesięcy. Po nocy pod prostownikiem objaw jest taki sam. Z aku bywają różne, najbardziej nawet nieprawdopodobne historie. Spróbować na bezproblemowwym aku kolegi. -- PZDR Wojciech G. K1200RSport, Wawa zone. 6 |
Data: Listopad 23 2008 00:20:00 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Marcin | On Sat, 22 Nov 2008 22:43:31 +0100, Jarek Skórski wrote: Że wymienić? Naładować? Spróbować na innym. -- Pozdrawiam, Marcin Masłoń IFA BK 350 `56 XV1600 7 |
Data: Listopad 24 2008 18:34:22 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Agent 0700 | Spróbować na innym. U mnie w ZZR600 czzasem też tak jest. Żyję z tym :-) Pozdrawiam Jacek 8 |
Data: Listopad 24 2008 23:18:02 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Jarek Skórski | Agent 0700 pisze: U mnie w ZZR600 czzasem też tak jest. Cóż. U mnie tej jesieni bywało troszku za często.
Ja na razie też. Dopóki jakiś kierownik w puszce wkurzony tym że stoję na zielonym (bo zgasł zimny i cyka) nie zechce sprawdzić czy na pewno "wszyscy się zmieścimy" -- JS Olsztyn http://bikepics.com/members/sqrski/ 9 |
Data: Listopad 25 2008 13:57:14 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Monster |
10 |
Data: Grudzien 05 2008 21:20:01 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Monster |
11 |
Data: Listopad 23 2008 20:37:44 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Kuczu | Jarek Skórski pisze: Gruby przewód idący do rozrusznika już odkręcałem - nie jest zaśniedziały. Wyciągałem przekaźniki i czyściłem ich styki. Mimo wszystko sytuacja wciąż się powtarza. Dokrec porzadnie klemy, sprawdz przewod masowy. -- Kuczu LOUD PIPES SAVE LIVES !! Harley Davidson FXR-C http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/ 12 |
Data: Grudzien 05 2008 10:29:13 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: DeGie |
Użytkownik "Jarek Skórski" Bardzo często po przekręceniu kluczyka w stacyjce i naciśnięciu przycisku u Mnie w XJ-ocie było to samo, też myslalem aku, przekaznik, a okazało się zawieszone szczotki, lepiej przeczyscic, bo z czasem się to robi coraz bardziej dokuczliwe, a jak długo nie odpalasz to sie zawieszą i wtedy tylko na popych ;/ ===================== HanS //DeGie// Duży Bandyta //Nnnagi// -- -Nagie jest piekne-- - 13 |
Data: Grudzien 05 2008 19:35:14 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: Jarek Skórski | DeGie pisze: Użytkownik "Jarek Skórski" Też zastanawiałem się nad szczotkami. Ale dlaczego częściej robi tak przy dużej wilgotności?? W sumie i tak będę musiał trochę pogrzebać zimową pora, więc pewnie i rozrusznika będę rozkręcał. -- JS Olsztyn http://bikepics.com/members/sqrski/ 14 |
Data: Grudzien 08 2008 10:13:37 | Temat: Re: Fazer 600 - rozurusznik robi cyk | Autor: DeGie | Użytkownik "Jarek Skórski"Też zastanawiałem się nad szczotkami. Ale dlaczego częściej robi >tak przy nie wiem czy akurat tu jest jakiś zwiazek, u mnie najpierw raz sie zawiesily, bylem wtety w wilnie i moto 3 dni stalo pod chmura, odpalilem na popych bez problemu, bo bylo cieplo, potem 2 tyg moto w garazu i nic - odpalal bez porblemu, potem jednak coraz czesciej nie odpalal az wreszcie przestal calkowicie i trzeba bylo pchac, co nie bylo juz taki latwe, bo bylo coraz zimniej i na zimnym silniku trzeba bylo sie nagonic ;/ okazalo sie zawieszone szczotki (mialy jeszcze 10mm dlugosci, wiec niewiele mniej niz fabrycznie), wystarczylo przeczyscic, nasmarowac co trzeba smarem miedziowym i gra od tej pory jak trzeba ;) nie wiem jak jest w twoim przypadku, ale mysle nie zaszkodzi sprawdzic szczoteczek bo objawy typowe ;) -- ===================== HanS //DeGie// Duży Bandyta //Nnnagi// -- -Nagie jest piekne-- - KCH z o n e sprzedam: sprzedam XJ 600N - http://www.allegro.pl/show_item.php?item=492876165 |