Użytkownik "Vaya" napisał w wiadomości
Witam!
50tka w miescie (szeroka i wielka wlotowka) a ja mialem kolo 85 km/h i
nagle
mandatu ? :-/ Wszystkim "pstryknietym" wysylaja fotki czy czasem sie
lituja i wysla do wiekszych wariatow
IMO niestety zdjęcie przyjdzie. Ale stwierdzenie, czy będą mieli listość i
wyślą do większych wariatów to trochę śmieszne przy 85/50. To jednak spore
wykroczenie z punktu widzenia prawa. Inna sprawa, ze przy opisywanych przez
ciebie warunkach (szeroka wylotowka) widac, ze radar stal w celu dorobienia
a nie poprawy bezpieczenstwa. To standardowa procedura w w-wie na Pulawskiej
pomiedzy Pyrami a Piasecznem. 3-4 pasy ruchu w kazda strone, 50 km/h i
zadowolony policjant lapiacy o 2-5 nad ranem wariatow gnajacych 80-90 km/h.
Ja tam ostatnio zostalem zlapany i sklalem policjanta pierwszy raz w zyciu,
proszac o maksymalny wymiar kary a nastepnie stwierdzilem, ze jednak pojde
do sadu grodzkiego. I tak bym przegral, ale przynajmniej ten goscio na
sluzbie mialby kilka dni zabawy z jezdzeniem do sadu. Pomyslal, zastanowil
sie czy mu sie kwity chce wypelniac i oddal dokumenty.
Ustawienie radaru w miejscu niebezpiecznym i to tak aby byl widoczny ma
skutek prewencyjny. Kierowcy po jednym dniu takiej "wystawki" zwalniaja juz
kilometr wczesniej przez nastepny miesiac lub dwa. Miejsce to pojawia sie w
POIach automapy i staje sie po prostu bezpieczne. Chowanie sie po krzakach,
zeby tylko kase natrzaskac, nie przynosi skutku innego niz finansowy. Ale w
koncu to jest cel naszej policji.
--
vpw