Grupy dyskusyjne   »   HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa

HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa



1 Data: Styczen 16 2007 12:21:20
Temat: Re: HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa
Autor: Kamil 


U¿ytkownik "Kamil"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam,

troche zgupialem i nie wiem skad w moim samochodzie nagly wzrost spalania.
Auto to Peugeot 406 HDI 110 koni, rocznik 2000 - przebieg 370 tys. km.
Do tej pory w cyklu mniej wiecej 'mieszanym' palil 6,5-7. Teraz pali
powy¿ej
8,5. Ostatnio w tym samym czasie zmienilem opony letnie na zimowe,
wymienilem olej z syntetyka Castrola na syntetyka Statoil (podobno super
olej), wymieniony filtr paliwa, powietrza, wymienilem tlumik koncowy z
jakiegos "rzemiosla" na Walkera, i mam w baku V-Power Diesel. I teraz nie
wiem co wplynelo na ten nagly wzrost spalania ;) Kolesi z warsztatu (od
montazu Walkera) widzialem ze mocni sie szarpali z tlumikiem - mogli cos
urwac co wplynelo na wzrost spalania ?


Witam,

dla zainteresowanych :) problem rozwiazalem, spalanie wrocilo do normy.

Pewnego ranka nie moglem ruszyc z parkingu - samochod jak na zaciagnietym
recznym hamulcu. Okazalo sie ze odkleila sie okladzina ze szczeki hamulca
recznego.
Dla niewtajemniczonych z tylu "tarczobeben" - tarcza na zasadniczy, beben na
reczny. Okladzina czasem klinowala kolo, a czasem oporu zadnego nie
stawiala.
Po wymianie szczek problem znikl.

ps
narobilem sie przy tym jak osiol. Przy sciaganiu bebna okladzina klinowala.
Na zaklinowane kolo zeszlo prawie 3 godziny



2 Data: Styczen 17 2007 16:09:09
Temat: Re: HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa
Autor: Wojtek 

Kamil wrote:

Witam,

dla zainteresowanych :) problem rozwiazalem, spalanie wrocilo do normy.

Pewnego ranka nie moglem ruszyc z parkingu - samochod jak na zaciagnietym recznym hamulcu. Okazalo sie ze odkleila sie okladzina ze szczeki hamulca recznego.
Dla niewtajemniczonych z tylu "tarczobeben" - tarcza na zasadniczy, beben na reczny. Okladzina czasem klinowala kolo, a czasem oporu zadnego nie stawiala.
Po wymianie szczek problem znikl.

ps
narobilem sie przy tym jak osiol. Przy sciaganiu bebna okladzina klinowala. Na zaklinowane kolo zeszlo prawie 3 godziny

Czyli wreszcie kamien z serca!
Wow a to ciekawe - dobrze, ze w koncu calkiem sie zaklinowala; teraz wszyscy bedziemy sprawdzac swoje wozy pod tym katem ;-)
Pamietam jak wspominales, ze nie czules spadku mocy - dobre sa te hdi - troche wiecej bral paliwa ale ciagnal jak trzeba :-) .


--
Pozdrawiam
Wojtek
Wroclaw/Cambridge
Honda CBR600f 2003 (0-100km 3s)
Peugeot 406 2003 hdi (0-100km 9s)

3 Data: Styczen 19 2007 08:36:31
Temat: Re: HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa
Autor: RG 

Uzytkownik "Wojtek" <thisisjimmi__AT__interia.pl> napisal

Pamietam jak wspominales, ze nie czules spadku mocy - dobre sa te hdi -
troche wiecej bral paliwa ale ciagnal jak trzeba :-) .
Nie jestem tego pewien (ze dobre).
Czy felga byla czerwona od rozgrzania???
A moze ta szczeka odpuszczala?
RG

4 Data: Styczen 22 2007 07:58:44
Temat: Re: HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa
Autor: Kamil 

Nie jestem tego pewien (ze dobre).
Czy felga byla czerwona od rozgrzania???
A moze ta szczeka odpuszczala?

Bez przesady czerwona nie by³a :) ale jak podnios³em bok auta to "recznie"
ko³em nie moglem zakrecic. Mysle ze odklejona okladzina czasem mocno
hamowala kolo, czasem odpuszczala. Nie dochodzilo oczywiscie do przypadku w
ktorym kolo podczas jazdy stoi w miejscu i trze o asfalt :)

Kamil

Re: HDI - nag³y wzrost zu¿ycia paliwa



Grupy dyskusyjne