Użytkownik "bartekkr" napisał w wiadomości
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie najlatwiej.
A którędy najkrócej, albo najszybciej ;-) ?
Jak tam wyglada sprawa z dziurami?
Na każdej innej w tym kierunku gorzej.
Troche sie obawiam dziur,
Bez przesady, w końcu to droga krajowa,
a nie gminna. Miejscami nawet 3, albo i 4 pasmowa ;-)
bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda.
Było jechać wolniej, albo nie inwestowac w felgi niedostosowane
do warunków lokalnych.
Pzdr
JKK
3 |
Data: Marzec 18 2010 07:38:33 |
Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc |
Autor: bartekkr |
Użytkownik "J_K_K" napisał w wiadomości
bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej
woda.
Było jechać wolniej, albo nie inwestowac w felgi niedostosowane
do warunków lokalnych.
Sie czlowiek pospieszyl i juz zalozyl letnie kola ;)
4 |
Data: Marzec 18 2010 08:15:27 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: MadMan |
Dnia Wed, 17 Mar 2010 22:37:06 +0100, J_K_K napisał(a):
Troche sie obawiam dziur,
Bez przesady, w końcu to droga krajowa,
a nie gminna. Miejscami nawet 3, albo i 4 pasmowa ;-)
Chyba DK1/8 Katowice-Warszawa dawno nie jechałeś.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
5 |
Data: Marzec 18 2010 09:25:50 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: J_K_K |
Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości
Dnia Wed, 17 Mar 2010 22:37:06 +0100, J_K_K napisał(a):
Troche sie obawiam dziur,
Bez przesady, w końcu to droga krajowa,
a nie gminna. Miejscami nawet 3, albo i 4 pasmowa ;-)
Chyba DK1/8 Katowice-Warszawa dawno nie jechałeś.
Owszem jechałem.
Przejedź się drogami zachodniej Małopolski / Podbeskidzia
(zwłaszcza powiatowymi) to pogadamy ;-)
Pzdr
JKK
6 |
Data: Marzec 17 2010 22:45:21 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: Rafał Grzelak |
bartekkr wrote:
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje
sie najlatwiej. Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam
dziur, bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na
dziurze zalanej woda. Czekanie na lawete posrodku niczego nie jest
milym przezyciem ;)
w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
7 |
Data: Marzec 18 2010 07:39:33 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: bartekkr |
Użytkownik "Rafał Grzelak" napisał w wiadomości
w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie.
Mam nadzieje, ze to sie nie zmienilo. Dzieki za informacje.
8 |
Data: Marzec 18 2010 07:57:06 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: Massai |
Rafał Grzelak wrote:
bartekkr wrote:
> Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje
> sie najlatwiej. Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie
> obawiam dziur, bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi
> 18" na dziurze zalanej woda. Czekanie na lawete posrodku niczego
> nie jest milym przezyciem ;)
w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie.
No, jadąc od Krakowa/Kielc to tak tuż przed Radomiem (właściwie to
chyba już Radom). Za tymi pierwszymi światłami.
Jadąc w druga stronę, na drugim pasie - przy tej stacji w dołku się
zaczyna, tam gdzie się kończy lewy pas i zaczyna "jednopasmowa".
Naprawdę uważajcie, dziury są potężne, da się je przejechać przy maks
20km/h albo wywijając hołubce lewo-prawo omijać. Inaczej zawias można
zostawić na nich.
--
Pozdro
Massai
9 |
Data: Marzec 18 2010 22:59:37 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: jerzu |
On Wed, 17 Mar 2010 22:45:21 +0100, Rafał Grzelak
wrote:
w niedziele na trasie krk-waw dopiero w radomiu byly wyrwy w asfalcie.
Wlot do Radomia od strony Kielc - niesamowite przeżycie. Droga
czołgowa ma mniej dziur :))
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
10 |
Data: Marzec 17 2010 22:51:17 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: bratPit |
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie najlatwiej. Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam dziur, bo kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda. Czekanie na lawete posrodku niczego nie jest milym przezyciem ;)
bez przesady z tymi dziurami, jechałem w czwartek w ub tygodniu i jest OK, ale standardowo polecam CB na tej trasie ;-)
brat
11 |
Data: Marzec 18 2010 07:39:09 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: bartekkr |
Użytkownik "bratPit" napisał w wiadomości
bez przesady z tymi dziurami, jechałem w czwartek w ub tygodniu i jest OK,
ale standardowo polecam CB na tej trasie ;-)
Dzieki! Proste, bez CB to nie jazda ;)
12 |
Data: Marzec 18 2010 06:52:25 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: JanKo |
Agent bartekkr nadaje:
Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam
dziur
Tak, jest dziura w okolicach Krakowa i wyrwa pod Kielcami. Kierowców prosimy o nie wychodzenie z domów
13 |
Data: Marzec 18 2010 07:38:02 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: bartekkr |
Użytkownik "JanKo" napisał w wiadomości
Tak, jest dziura w okolicach Krakowa i wyrwa pod Kielcami. Kierowców
prosimy o nie wychodzenie z domów
Opony 225/45R17 i twarde zawieszenie nie lubia dziur niestety. Co innego gdy
jedzie sie w dzien i wszystko widac, ale czy widzisz wszystkie wyrwy w
srodku nocy i jestes je w stanie ominac?
14 |
Data: Marzec 18 2010 17:04:35 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: JanKo |
Agent bartekkr nadaje:
Co innego gdy jedzie sie w dzien i wszystko widac, ale czy widzisz
wszystkie wyrwy w srodku nocy i jestes je w stanie ominac?
Po sezonie zimowym na KAŻDEJ trasie którą podasz będą jakieś dziury lub wyrwy. Co zrobisz? Rozpłaczesz się? Obrazisz? Pojedziesz przez Niemcy? Pojedziesz do Lublina zamiast do Kielc?
15 |
Data: Marzec 20 2010 08:12:23 | Temat: Re: Jak droga z Krakowa do Kielc | Autor: gogi |
W dniu 2010-03-17 22:23, bartekkr pisze:
Wybieram sie w sobote z Krakowa do Kielc. Mysle o DK nr 7, bo wydaje sie
najlatwiej. Jak tam wyglada sprawa z dziurami? Troche sie obawiam dziur, bo
kolega ostatnio w srodku nocy rozwalil 2 felgi 18" na dziurze zalanej woda.
Czekanie na lawete posrodku niczego nie jest milym przezyciem ;)
A jakie jeszcze drogi brales pod uwage?
Bo DK7 to chyba jedyna droga, ktora dojedziesz z krk do kielc. Oczywiscie wykluczam nadrabianie kilkunastu, kilkudziesieciu km (bo mozna przez busko, przez wloszczowe, przez tarnobrzeg itp) :)
--
gogi
| | | | | | | | | | | | |