Grupy dyskusyjne   »   Jak to sfotografować?

Jak to sfotografować?



1 Data: Listopad 25 2012 22:28:17
Temat: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

Jak byście się zabrali za zrobienie ujęcia jak poniżej?

Mamy taką scenę: dziecko bawiące się w konstrukcji rurowej. Zapewne widzieliście nie raz przyhipermarketowe place zabaw gdzie dzieciaki wchodzą do rur a potem zjeżdżają. Wypatrzyłem rewelacyjną perspektywę, którą chciałbym sfotografować. Odcinek łÄ…czący dwie plastikowe rury to kolorowa kratownica zrobiona z brezentowych pasów, również w formie rury. Dziecko w końcowym odcinku tej rury (jakieś 7 metrów, może mniej) jest zacienione. Zastosowanie wbudowanej pogorszy efekt bo wypali przedni fragment rury. Bez lampy też źle bo niezbędne ISO 1600 szumi trochę a i tak różnice w dynamice są doć spore. Zewnętrzna zdalna lampa? Jak? Gdzie?

Chciałbym przygotować sobie jakiś scenariusz działań zanim tam się udam :-)



2 Data: Listopad 25 2012 23:13:10
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Bartolomeo 

W dniu 2012-11-25 22:28, Marek pisze:
  Zewnętrzna zdalna

lampa? Jak? Gdzie?

Dziecko niech w łapie trzyma racę lub sztuczne ognie

3 Data: Listopad 25 2012 23:31:17
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Mariusz [mr.] 


"Marek"  wrote:

Jak byście się zabrali za zrobienie ujęcia jak poniżej?

Mamy taką scenę: dziecko bawiące się w konstrukcji rurowej.
[...]
Dziecko w końcowym odcinku tej rury (jakieś 7 metrów, może mniej) jest
zacienione. Zastosowanie wbudowanej pogorszy efekt bo wypali przedni
fragment rury. Bez lampy też źle bo niezbędne ISO 1600 szumi trochę a i
tak różnice w dynamice są dość spore. Zewnętrzna zdalna lampa? Jak?
Gdzie?

Chciałbym przygotować sobie jakiś scenariusz działań zanim tam się
udam :-)


    He, he, a mówiłem jak ważne są duże matryce z jeszcze większymi
pikselami? :))   "Przecież można złożyć kilka ekspozycji..." ;-)

    Jeśli rury są cokolwiek przezroczyste (i na powietrzu, bo tego nie
wiemy) - poczekaj na ostre, docierające tam słońce, ew. zbliż zewnętrzne
źródło mocnego światła (błyskowego?), co oczywiście rodzi swoje
problemy.

    Jak najszybsze szkło, wstępne naostrzenie, seria, ISO 12800
(http://www.dpreview.com/reviews/nikon-d800-d800e/32) i hajda! Nie widzę
problemu... :)


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

4 Data: Listopad 25 2012 19:45:58
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Slon 

On Sunday, November 25, 2012 5:31:54 PM UTC-5, Mariusz   [mr.] wrote:

"Marek"  wrote:


    Jak najszybsze szkło, wstępne naostrzenie, seria, ISO 12800

(http://www.dpreview.com/reviews/nikon-d800-d800e/32) i hajda! Nie widzę

problemu... :)

Problemy z szybkoscia moga sie zaczac.
Wstepne naostrzanie juz trwa.
ISO europejskie moze ograniczyc szybkosc w mistach.
Hajda tylko poza miastami.
http://pl.30kmh.eu/

Slon.

5 Data: Listopad 26 2012 11:05:28
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-25 23:31, Mariusz [mr.] pisze:

    He, he, a mówiłem jak ważne są duże matryce z jeszcze większymi
pikselami? :))

Tak tak, pamiętam ale nie mam takiej więc muszę jechać z tym co mam :-) A propo's: czy masz aparat z dużymi pikselami? Jeśli tak, to czy mógłbym zobaczyć jakąś fotkę zrobioną przy ISO 1600 z dużą różnicą w oświetleniu sceny? Chciałbym popatrzeć jak wygląda szum w średnio zacienionych miejscach. W A99 nie jest to nic specjalnego ale ten aparat jest jeszcze "zbyt" świeży a po drugie - naszprycowany pikselami.

"Przecież można złożyć kilka ekspozycji..." ;-)

No i w podobny sposób sobie poradziłem. Spłaszczyłem dynamikę zdjęcia. Jednakże problemem tu jest to, że musiałem rozjaśniać najbardziej istotny fragment fotografii w programie graficznym. Wtedy zawsze coś wyłazi. Tego chciałem uniknąć.

W zasadzie poniewczasie


    Jeśli rury są cokolwiek przezroczyste (i na powietrzu, bo tego nie
wiemy) - poczekaj na ostre, docierające tam słońce, ew. zbliż zewnętrzne
źródło mocnego światła (błyskowego?), co oczywiście rodzi swoje
problemy.

Rury są w pomieszczeniu tuż pod sufitem. Sufit to plątanina systemów wentylacyjnych. Obok jest ściana i to intensywnie żółta. Tak więc ciężko ją wykorzystać do błysku. Dostęp jest od spodu i z jednego boku.

    Jak najszybsze szkło, wstępne naostrzenie, seria, ISO 12800
(http://www.dpreview.com/reviews/nikon-d800-d800e/32) i hajda! Nie widzę
problemu... :)

Popatrzałem sobie na ISO 6400 w A77 jaki posiadam. Powiem tak: chciałbym mieć tak jak ten rysunek przedstawia :-D Popatrzałem też na fotkę w skali 1:1 dla w/w Nikona.

http://www.dpreview.com/reviews_data/nikon_d800e/boxshot/dsc_0106.jpg

Może wybrzydzam ale określiłbym to zdjęcie jako mniej paskudne niż można uzyskać na A77 ale nadal paskudne jakościowo. W wysokiej jakości druku w formacie 13x18 (najczęściej go używam) to zdjęcie wygląda źle niestety :-( Może w małym formacie już mniej widać wszelkie defekty dużej czułości.

6 Data: Listopad 26 2012 20:18:39
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Sylwester Zarębski 

Dnia Mon, 26 Nov 2012 11:05:28 +0100, Marek napisał(a):

[...]

Popatrzałem sobie na ISO 6400 w A77 jaki posiadam. Powiem tak: chciałbym
mieć tak jak ten rysunek przedstawia :-D Popatrzałem też na fotkę w
skali 1:1 dla w/w Nikona.

http://www.dpreview.com/reviews_data/nikon_d800e/boxshot/dsc_0106.jpg

Może wybrzydzam ale określiłbym to zdjęcie jako mniej paskudne niż można
uzyskać na A77 ale nadal paskudne jakościowo. W wysokiej jakości druku w
formacie 13x18 (najczęściej go używam) to zdjęcie wygląda źle niestety
:-( Może w małym formacie już mniej widać wszelkie defekty dużej czułości.

A czy przypadkiem nie jest to JPG po odszumianiu?
Może warto zaprząc do pracy RAWy - więcej zabawy, ale jakość lepsza.

No, a poza tym uważam, że przesadzasz - wydruk 13x18 wg mnie będzie
prawie gładki - przecież to ok. 1000 DPI!
Teraz strzelam: mogą wystąpić artefakty skalowania lub mora ze względu
na różnice pomiędzy faktycznym drukiem, a zdjęciem. Próbowałeś drukować
w natywnej rozdzielczości drukarki?

P.S. Ja używam ISO 1600, a czasem nawet 3200 z Canona 300 i 350D. Da
się, ale nie w każdej sytuacji. Generalnie jestem zadowolony ;).

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek

7 Data: Listopad 26 2012 22:42:10
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-26 20:18, Sylwester Zarębski pisze:


A czy przypadkiem nie jest to JPG po odszumianiu?
Może warto zaprząc do pracy RAWy - więcej zabawy, ale jakość lepsza.

Heh, wczoraj właśnie bawiłem się RAWami. Powiem tak: efekt o klasę lepszy być może! :-) Żałuję tylko, że praca z nimi dotyczy całości zdjęcia. Gdybym chciał fragment fotki rozjaśnić, to muszę dalej pracować już na pliku 8bitowym?

No, a poza tym uważam, że przesadzasz - wydruk 13x18 wg mnie będzie
prawie gładki - przecież to ok. 1000 DPI!

Ale szum nie zajmuje 1 piksela lecz znacznie więcej. Zauważ, że na przytaczanym zdjęciu:

http://www.dpreview.com/reviews_data/nikon_d800e/boxshot/dsc_0106.jpg

szum tworzy plamy wielopikselowe. Na papierze doskonale to widzę. Głównie dokucza utrata detaliczności i koloru w zaszumionych fragmentach.

Teraz strzelam: mogą wystąpić artefakty skalowania lub mora ze względu
na różnice pomiędzy faktycznym drukiem, a zdjęciem. Próbowałeś drukować
w natywnej rozdzielczości drukarki?

Szczerze mówiąc nie. A to dlatego, że nigdy nie zauważyłem aby mora powstawała nawet w bardzo zachęcających do tego warunkach (materiał o wyraźnych na zdjęciau splotach nici w kratę). Dość dobrze sterownik daje sobie radę. W programie graficznym nic lepiej nie zrobiłbym, ale spróbuję. Warto poeksperymentować.

Ponadto mniej więcej widzę na ekranie jak wyjdzie druk (proofing). Już na tym podglądzie widać defekty.

P.S. Ja używam ISO 1600, a czasem nawet 3200 z Canona 300 i 350D. Da
się, ale nie w każdej sytuacji. Generalnie jestem zadowolony ;).

Zauważyłem, że tak wysokie czułości sprawdzają się gdy scena nie zawiera ciemnych elementów. Szumy widoczne są najbardziej w pewnym zakresie jasności. Jasne fragmenty są ok. Zapewne dzieci na sali równomiernie oświetlonej wyjdą zadowalająco.

8 Data: Listopad 27 2012 07:20:53
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: JD 

W dniu 2012-11-26 22:42, Marek pisze:

W dniu 2012-11-26 20:18, Sylwester Zarębski pisze:

A czy przypadkiem nie jest to JPG po odszumianiu?
Może warto zaprząc do pracy RAWy - więcej zabawy, ale jakość lepsza.

Heh, wczoraj właśnie bawiłem się RAWami. Powiem tak: efekt o klasę
lepszy być może! :-) Żałuję tylko, że praca z nimi dotyczy całości
zdjęcia. Gdybym chciał fragment fotki rozjaśnić, to muszę dalej pracować
już na pliku 8bitowym?


A może zainwestuj w wywoływarkę, która potrafi pracować na fragmencie zdjęcia.


--
Pozdrawiam
JD

9 Data: Listopad 27 2012 15:23:54
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-27 07:20, JD pisze:

A może zainwestuj w wywoływarkę, która potrafi pracować na fragmencie
zdjęcia.

Wywoływarkę? Co w ten sposób zyskałbym względem cyfrowej obróbki zdjęcia?

Nie znam się ale wydaje mi się to dość przestarzałe rozwiązanie. Czy to się daje kalibrować? Czy kolory nie zmieniają się w trakcie używania? Czy jest uzasadnione eknomicznie otrzymanie np. 1 zdjęcia bo akurat w danym momencie potrzebuję jedno? Może się mylę - sprostuj mnie.

10 Data: Listopad 27 2012 17:58:44
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: JD 

W dniu 2012-11-27 15:23, Marek pisze:

W dniu 2012-11-27 07:20, JD pisze:

A może zainwestuj w wywoływarkę, która potrafi pracować na fragmencie
zdjęcia.

Wywoływarkę?

Tak potocznie nazywa się program do konwersji RAW na plik graficzny
typu JPG, TIFF.

Co w ten sposób zyskałbym względem cyfrowej obróbki zdjęcia?

Precyzyjniejszą cyfrową obróbkę zdjęcia.

Nie znam się ale wydaje mi się to doć przestarzałe rozwiązanie. Czy to
się daje kalibrować? Czy kolory nie zmieniają się w trakcie używania?
Czy jest uzasadnione eknomicznie otrzymanie np. 1 zdjęcia bo akurat w
danym momencie potrzebuję jedno? Może się mylę - sprostuj mnie.


"
Heh, wczoraj właśnie bawiłem się RAWami. Powiem tak: efekt o klasę lepszy być może! Ĺťałuję tylko, że praca z nimi dotyczy całości zdjęcia. Gdybym chciał fragment fotki rozjaśnić, to muszę dalej pracować już na pliku 8bitowym?
"


Z ciekawości na czym polegała "zabawaz RAWami? W jakim programie?

--
Pozdrawiam
JD

11 Data: Listopad 27 2012 23:16:13
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-27 17:58, JD pisze:

Tak potocznie nazywa się program do konwersji RAW na plik graficzny
typu JPG, TIFF.

Co w ten sposób zyskałbym względem cyfrowej obróbki zdjęcia?

Precyzyjniejszą cyfrową obróbkę zdjęcia.

Heh, no to się przerobiłem :-)
Czy możesz polecić jakiś program? Z tego co widziałem Adobe Camera RAW nie radzi sobie z czym takim.

Z ciekawości na czym polegała "zabawaz RAWami? W jakim programie?

j/w

Ujęła mnie np. skutecznoć odszumiania jeśli dokonuje się jego na poziomie RAW. Jednakże nie jest możliwa edycja zdjęcia w tym programie, nawet pierdoły typu redukcja czerwonych oczu.

12 Data: Listopad 27 2012 23:34:02
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: JD 

W dniu 2012-11-27 23:16, Marek pisze:

W dniu 2012-11-27 17:58, JD pisze:
Tak potocznie nazywa się program do konwersji RAW na plik graficzny
typu JPG, TIFF.

Co w ten sposób zyskałbym względem cyfrowej obróbki zdjęcia?

Precyzyjniejszą cyfrową obróbkę zdjęcia.

Heh, no to się przerobiłem :-)
Czy możesz polecić jakiś program? Z tego co widziałem Adobe Camera RAW
nie radzi sobie z czym takim.

Lihtroom, AfterShot pro (dawniej Biblle pro)



Z ciekawości na czym polegała "zabawaz RAWami? W jakim programie?

j/w

Ujęła mnie np. skutecznoć odszumiania jeśli dokonuje się jego na
poziomie RAW. Jednakże nie jest możliwa edycja zdjęcia w tym programie,
nawet pierdoły typu redukcja czerwonych oczu.




W jakim programie?


--
Pozdrawiam
JD

13 Data: Listopad 28 2012 00:12:00
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-27 23:34, JD pisze:

Lihtroom, AfterShot pro (dawniej Biblle pro)

Dziękuję :-)

j/w

Ujęła mnie np. skutecznoć odszumiania jeśli dokonuje się jego na
poziomie RAW. Jednakże nie jest możliwa edycja zdjęcia w tym programie,
nawet pierdoły typu redukcja czerwonych oczu.




W jakim programie?

Nooo napisałem "j/w" czyli plugin Camera Raw.

http://www.adobe.com/products/photoshop/extend.html?promoid=DTEHD

14 Data: Listopad 27 2012 19:12:00
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Sylwester Zarębski 

Dnia Mon, 26 Nov 2012 22:42:10 +0100, Marek napisał(a):

W dniu 2012-11-26 20:18, Sylwester Zarębski pisze:

A czy przypadkiem nie jest to JPG po odszumianiu?
Może warto zaprząc do pracy RAWy - więcej zabawy, ale jakość lepsza.
Heh, wczoraj właśnie bawiłem się RAWami. Powiem tak: efekt o klasę
lepszy być może! :-) Żałuję tylko, że praca z nimi dotyczy całości
zdjęcia. Gdybym chciał fragment fotki rozjaśnić, to muszę dalej pracować
już na pliku 8bitowym?

Jeśli użyjesz odpowiedniego programu, to będziesz mógł maskować efekty,
np. w Lightroom 4 masz Adjustment Brush:
http://help.adobe.com/en_US/lightroom/using/WS39A2F4C6-3758-4176-9D6D-B26477EC2C71.html

Czyli pracujesz na kawałku zdjęcia :).

No, a poza tym uważam, że przesadzasz - wydruk 13x18 wg mnie będzie
prawie gładki - przecież to ok. 1000 DPI!

Ale szum nie zajmuje 1 piksela lecz znacznie więcej. Zauważ, że na
przytaczanym zdjęciu:

http://www.dpreview.com/reviews_data/nikon_d800e/boxshot/dsc_0106.jpg

szum tworzy plamy wielopikselowe. Na papierze doskonale to widzę.
Głównie dokucza utrata detaliczności i koloru w zaszumionych fragmentach.

Bo to JPG, w zasadzie każda wywoływarka RAW potrafi skutecznie
zniwelować szum kolorowy bez utraty szczegółów (pozostawiając lekki szum
luminancji) - zapomniałem o tym, ponieważ mam ustawione przyzwoite
ustawienia domyślne przy wywołaniu RAW ;).

Teraz strzelam: mogą wystąpić artefakty skalowania lub mora ze względu
na różnice pomiędzy faktycznym drukiem, a zdjęciem. Próbowałeś drukować
w natywnej rozdzielczości drukarki?

Szczerze mówiąc nie. A to dlatego, że nigdy nie zauważyłem aby mora
powstawała nawet w bardzo zachęcających do tego warunkach (materiał o
wyraźnych na zdjęciau splotach nici w kratę). Dość dobrze sterownik daje
sobie radę. W programie graficznym nic lepiej nie zrobiłbym, ale
spróbuję. Warto poeksperymentować.

Ponadto mniej więcej widzę na ekranie jak wyjdzie druk (proofing). Już
na tym podglądzie widać defekty.

A to przepraszam, pudło :).

P.S. Ja używam ISO 1600, a czasem nawet 3200 z Canona 300 i 350D. Da
się, ale nie w każdej sytuacji. Generalnie jestem zadowolony ;).

Zauważyłem, że tak wysokie czułości sprawdzają się gdy scena nie zawiera
ciemnych elementów. Szumy widoczne są najbardziej w pewnym zakresie
jasności. Jasne fragmenty są ok. Zapewne dzieci na sali równomiernie
oświetlonej wyjdą zadowalająco.

Nawet przy ciemnych da się używać, chociaż stare Canony mają paskudną
maskę (szum we wzorki ;)), to i tak zdjęcia drukują się całkiem dobrze.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek

15 Data: Listopad 27 2012 23:29:47
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 


Jeśli użyjesz odpowiedniego programu, to będziesz mógł maskować efekty,
np. w Lightroom 4 masz Adjustment Brush:
http://help.adobe.com/en_US/lightroom/using/WS39A2F4C6-3758-4176-9D6D-B26477EC2C71.html

O! :-o Czyli Lightroom pracuje na RAWach jak na zwykłych bitmapach? Bo plugin Camera Raw traktuje RAW jako całość niestety. A więc jeśli chcemy edytować fotkę, to już w 8-bitach :-(


Bo to JPG, w zasadzie każda wywoływarka RAW potrafi skutecznie
zniwelować szum kolorowy bez utraty szczegółów (pozostawiając lekki szum
luminancji) - zapomniałem o tym, ponieważ mam ustawione przyzwoite
ustawienia domyślne przy wywołaniu RAW ;).

Tak, rewelka! To była pierwsza rzecz jaką odkryłem w "wywoływarce" :-D Podoba mi się to określenie :-D

Nawet przy ciemnych da się używać, chociaż stare Canony mają paskudną
maskę (szum we wzorki ;)), to i tak zdjęcia drukują się całkiem dobrze.

Kupiłem sobie drukarkę, która po skalibrowaniu i na odpowiednim papierze daje obraz jak brzytwa. Np. zrobiłem zdjęcie z swojemu zwierzakowi. Gdzieś w tle była poduszka. Widać na wydruku półprzejrzysty sterczący włos, który stanowi skład jednej z nici. :-D Z jednej strony to fajne, ale z drugiej: wszystko wyłazi na fotkach.

16 Data: Listopad 28 2012 03:26:37
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor:


O! :-o Czyli Lightroom pracuje na RAWach jak na zwykłych bitmapach? Bo

plugin Camera Raw traktuje RAW jako całość niestety. A więc jeśli chcemy

edytować fotkę, to już w 8-bitach :-(


Przecież możesz z ACRa wypluć 16-bit. Poszukaj w ustawieniach ACRa.
Potem robisz na 16-bitach co chcesz.

17 Data: Listopad 28 2012 23:01:36
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-28 12:26,  pisze:

Przecież możesz z ACRa wypluć 16-bit. Poszukaj w ustawieniach ACRa.
Potem robisz na 16-bitach co chcesz.

Faktycznie masz rację. Można zmienić przestrzeń roboczą klikając na linku poniżej rysunku. Ustawia się tam przestrzeń roboczą. Kurde... ergonomia Adobe... Też musiałem zgadywać co zrobić aby zapisać te ustawienia. Po paru próbach udało się.

Przy okazji mam pytanie. Czy orientujesz się ilu bitowy jest RAW dla Sony A77? (ARW) Gdzieś wyczytałem, że A99 ma 14 bitowy przetwornik jako pierwszy u Sony więc dedukuję, że A77 ma 12. Dziwne jest to, że Workspace domyślnie w ACR ogranicza się do 8 bitów gdy otwieramy więcej-bitowy obraz. To mnie zastanowiło czy faktycznie w ARW jest tak mało bitów czy może znów ergonomia Adobe dała znać.

18 Data: Listopad 29 2012 04:58:14
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor:

Przy okazji mam pytanie. Czy orientujesz się ilu bitowy jest RAW dla

Sony A77? (ARW) Gdzieś wyczytałem, że A99 ma 14 bitowy przetwornik jako

pierwszy u Sony więc dedukuję, że A77 ma 12. Dziwne jest to, że

Workspace domyślnie w ACR ogranicza się do 8 bitów gdy otwieramy

więcej-bitowy obraz. To mnie zastanowiło czy faktycznie w ARW jest tak

mało bitów czy może znów ergonomia Adobe dała znać.

Nie mam pojęcia jaki przetwornik ma A77. ACR ma domyślnie ustawione 8 bit niezależnie chyba od formatu wejściowego. Co do ergonomii Adobe to tak jak do całej reszty nie można się przyczepić tak konfiguracja ACRa jest faktycznie trochę schowana.

19 Data: Listopad 30 2012 00:38:22
Temat: Re: Jak to sfotografować?
Autor: Marek 

W dniu 2012-11-29 13:58,  pisze:


Nie mam pojęcia jaki przetwornik ma A77. ACR ma domyślnie ustawione 8
bit niezależnie chyba od formatu wejściowego. Co do ergonomii Adobe
to tak jak do całej reszty nie można się przyczepić tak konfiguracja
ACRa jest faktycznie trochę schowana.


Podpowiem, że można zmienić domyślne - tak a'propos ergonomii. Robi się to tak:
- otwierasz jakiś obrazek w tym pluginie
- zmieniasz tym linkiem głębię
- opuść okno plugina przyciskiem DONE. Wtedy przy okazji zapisywania pliku dot. ustawień obrazka zapisze również nowe domyślne ustawienia plugina :-D

Walenie głową 5x w biurko podobno jest alternatywą tej operacji :-D

Re: Jak to sfotografować?



Grupy dyskusyjne