Jak wygrać z Warszawą?
1 | Data: Lipiec 07 2009 01:14:30 |
Temat: Jak wygrać z Warszawą? | |
Autor: Tristan | Witam, 2 |
Data: Lipiec 06 2009 23:32:45 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Dman-666 | Patrze a tu w szybce robal taki: ! Wjechałem w centrum i koszmar. Po 3 pasy pędzących warszawioków, zero Zestresowany z Ciebie koles. Zero opcji?! Ale to chyba brak Twojego wsparcia ;) Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu? Za kilka dni W pociag wejdz. Chyba muszę jakoś Nawigacje kup ;-P Tylko jak tam się zatrzymać W tunelach nie nada...ale poza to jak w kazdwj "dupnej wsi". -- Dman-666 6A13 z bombom LPG, Stolec 3 |
Data: Lipiec 07 2009 01:32:34 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: M!łosz | Tristan pisze: właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi, w Kupic tanio Larka wrzucic na karte SD Automape i sluchac Marzenki czy nawet Czesia ze za 500 metrow strzaleczka prosto ! Ewentualnie dograc glos Pijaka i jak przejedziesz rondo na wrpost a miales gdzies skrecic to Ci powie "zawróc na rondzie jeśli tylko umisz" ;))) Warszawa da sie lubic :) Ja tam uwielbiam jezdzic, najbardziej lubie zmiane pasów zderzak w zderzak bez zadnych klaskonów czy dziwnych spojrzeń innych mobilków ;) 4 |
Data: Lipiec 07 2009 09:12:35 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 01:32 Kupic tanio Larka wrzucic na karte SD Automape i sluchac Marzenki czy A możesz na trzeźwo napisać o czym piszesz? O nawigacji? Trochę drogo jak na rzadkie przejazdy przez DC. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 5 |
Data: Lipiec 07 2009 09:48:41 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | O nawigacji? Trochę drogo jak na rzadkie przejazdy przez DC.no nie przesadzaj - calkiem sprawna nawigacje, np. MANTE, z legalnym programem MapaMap mozna kupic za ok. 250 zl - zapewniam dziala tez poza Warszawa!!!! pozdrawiam grzenio 6 |
Data: Lipiec 07 2009 09:50:08 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 09:48 no nie przesadzaj - calkiem sprawna nawigacje, np. MANTE, z legalnym 250zł to chyba nic sensownego. No i kurde 250zł dlatego, że raz na 2 lata jadę przez DC tranzytem? Mogliby normalnie oznaczyć miasto, to byłoby prościej. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 7 |
Data: Lipiec 07 2009 10:10:41 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | że raz na 2 lata jadę przez DC tranzytem? dwa posty nizej piszesz ze za tydzien znowu jedziesz???? zastanow sie wiec kiedy bedziesz spowrotem moze ci strzalki wymaluje w czynie spolcznym g 8 |
Data: Lipiec 07 2009 10:14:17 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:10 dwa posty nizej piszesz ze za tydzien znowu jedziesz???? No, w tym roku się tak złożyło. Musiałem odwieźć rodzinę na Podlasie, wrócić do pracy, a koło 23 (w sumie za 2 tygodnie) mam po nich jechać. Jak sobie nie zrobimy wakacji jeszcze, to będę niestety znów wracał tak samo. zastanow sie wiec A co to jest spowrot? moze ci strzalki wymaluje w czynie spolcznym Możesz malować. Na pewno niejednemu się przyda oznakowane miasto. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 9 |
Data: Lipiec 07 2009 10:25:05 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | A co to jest spowrot?taki prosty test... g 10 |
Data: Lipiec 07 2009 10:24:13 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:25 A co to jest spowrot?taki prosty test... No to oblałeś. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 11 |
Data: Lipiec 07 2009 10:29:00 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | >> A co to jest spowrot?nie, to ty oblales i to na calego... g 12 |
Data: Lipiec 07 2009 10:32:00 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:29 >> A co to jest spowrot?nie, to ty oblales i to na calego... No to PLONK -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 13 |
Data: Lipiec 07 2009 10:39:11 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio |
W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:29rane boskie chyba sie poplacze, zabral chloptas swoje lopatki i grabki i wraca do swojej malej piaskownicy jednak jestes zwyklym TROLLEM no to 3ciw4 g 14 |
Data: Lipiec 07 2009 02:17:49 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: slaweks | On 7 Lip, 09:12, Tristan wrote: W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 01:32 Nawigacje nie wymyślono tylko dla DC. świetnie się sprawdza i w pieszych wędrówkach i na rower. A także w każdym innym wojewódzkim (byłym też) mieście. Jak masz AM to możesz korzystać z miplo i stamtąd ściągać POI do prawie wszystkiego czego potrzebujesz (od fotoradarów do kebabów, nawet są miejsca gdzie lubią występować panienki) 15 |
Data: Lipiec 07 2009 11:22:24 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 11:17 Nawigacje nie wymyślono tylko dla DC. Ale gdzie indziej jej nie potrzebuję :D świetnie się sprawdza A na rower jak? Jakieś mapy rowerowe są? Ile to kosztuje? A także w każdym innym W innych miastach się nie gubię :D Jak masz AM to możesz korzystać z miplo i stamtąd ściągać POI A po polsku? AM? miplo? POI? do prawie wszystkiego czego potrzebujesz (od fotoradarów do kebabów, Nie przeszkadzają mi. Stoją sobie na DK 88 pod Bytomiem, ale na szczęście z auta dobrze ich nie widać, więc obrzydzenia nie mam jak jadę. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 16 |
Data: Lipiec 07 2009 11:51:37 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: M!łosz | Tristan pisze: A po polsku? AM? miplo? POI? AM - AutoMapa Miplo - www.miplo.pl POI - (Point of Interest) czyli "Punkt Zainteresowania" lub "Punkty Użyteczności Publicznej" jest to położenie szczególnego punktu w nawigacji samochodowej GPS, który może być przydatny lub interesujący. Dzięki POI w łatwy sposób możemy znaleźć w pobliżu stacje benzynową czy też restauracje. Punkt Zainteresowania oprócz położenia geograficznego może zawierać informacje takie jak adres, telefon. www.poipoint.pl 17 |
Data: Lipiec 07 2009 15:36:20 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Wiesiaczek |
nawet są miejsca gdzie lubią występować panienki) A, to w takim razie interesujące miejsca znajdziesz tu: http://gejowo.pl/ :D -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 18 |
Data: Lipiec 07 2009 10:24:43 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Robert_J | Kupic tanio Larka wrzucic na karte SD Automape ... Chyba trochę przesadzasz. Nie mam nic przeciwko nawigacji, sam ją zresztą czasem używam, ale do k... nędzy po to ktoś wymyślił znaki, żeby oznakować drogę. I muszę się zgodzić z Kol. Tristanem, tak dziadowsko oznakowanego miasta jak Warszawa to chyba nie ma. Za to znaki z z grupy "B" to u nasz jak grzyby po deszcu ;-). I taki śmieszny "Uwaga fotoradar", ten to k... w każdej wiosce stoi. Wracałem właśnie z urlopu, z drugiego końca Polski, i praktycznie w każdej wsi stoi fotoradar. Na dodatek nastawiony na łapanie jeleni, a nie na podniesienie bezpieczeństwa... 19 |
Data: Lipiec 07 2009 10:43:20 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PB | Tue, 7 Jul 2009 10:24:43 +0200, na pl.misc.samochody, Robert_J Chyba trochę przesadzasz. Nie mam nic przeciwko nawigacji, sam ją zresztą Nie jest zle oznaczona, naprawde... grzyby po deszcu ;-). I taki śmieszny "Uwaga fotoradar", ten to k... w Koło Łowieckie je ustawia? ;-))) -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 20 |
Data: Lipiec 07 2009 10:52:50 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:43 Nie jest zle oznaczona, naprawde... Boś tambylec. Nietambylcy się ze mną raczej zgadzają. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 21 |
Data: Lipiec 07 2009 20:26:20 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 07 Jul 2009 10:52:50 +0200, Tristan Boś tambylec. Nietambylcy się ze mną raczej zgadzają. Znaczy Tristan i Świnek? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 22 |
Data: Lipiec 07 2009 10:52:31 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Robert_J pisze: Chyba trochę przesadzasz. Nie mam nic przeciwko nawigacji, sam ją zresztą czasem używam, ale do k... nędzy po to ktoś wymyślił znaki, żeby oznakować drogę. I muszę się zgodzić z Kol. Tristanem, tak dziadowsko oznakowanego miasta jak Warszawa to chyba nie ma. Oznakowanie wcale nie jest takie złe. Nie będę używam argumentu, że widocznie mało widziałeś, ale znam miasta dużo gorzej oznakowane - w tym zależności od okoliczności. Za to znaki z z grupy "B" to u nasz jak grzyby po deszcu ;-). I taki śmieszny "Uwaga fotoradar", ten to k... w każdej wiosce stoi. Wracałem właśnie z urlopu, z drugiego końca Polski, i praktycznie w każdej wsi stoi fotoradar. Na dodatek nastawiony na łapanie jeleni, a nie na podniesienie bezpieczeństwa... A to też w DC? 23 |
Data: Lipiec 07 2009 20:44:27 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: jerzu | On Tue, 7 Jul 2009 10:24:43 +0200, "Robert_J" wrote: I muszę się zgodzić z Kol. Tristanem, tak dziadowsko oznakowanego Oczywiście. Cały GOP to żenda, jeśli chodzi o oznaczenie. Wrocław też niewiele Warszawie ustępuje. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 Fiat Panda 1.1 55KM `06 -> Emperor Kenji+Sirio ML145 24 |
Data: Lipiec 07 2009 01:48:24 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Rafał Grzelak | Dnia Tue, 07 Jul 2009 01:14:30 +0200, Tristan napisał(a): Witam, Nieoznakowane obkazdy to mi sie raczej kojarza z Katowicami - kiedys wracalismy noca z wakacji i tez zatoczylismy kilka kolek zanim trafilismy na objezd, ktorego ktos zapomnial oznakowac... Jechałem sobie 8ką z północy na Na ulicy sie chciales zatrzymac? Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu? Za kilka dni znów Nie jeczec tylko sie przygotowac jakos... ja zawsze jak jade w nieznane miejsce to chociaz rzucam okiem na mape. Chyba muszę jakoś plan miasta z A tam sie nie da. Cholerni kurierzy i inni co 'tylko na chwilke' potrafia w ciasnych uliczkach zostawiac auta jak popadnie a i tak jakos zawsze udaje mi sie przejechac. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 25 |
Data: Lipiec 07 2009 09:17:23 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 01:48 Jechałem sobie 8ką z północy naNa ulicy sie chciales zatrzymac? No a gdzie? (znaczy nie wiem jak rozumiesz ,,ulica'') Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu? Za kilka dniNie jeczec tylko sie przygotowac jakos... ja zawsze jak jade w nieznane No rzuciłem.... Ale kurde nagle mnie wrzuciło w nieoznakowany teren. Nie rozumiem czemu u nas jest pełno drogowskazów, a tam ani jednego. Ja tylko tranzytem, ale jakbym musiał z własnej woli zahaczyć o ten Pałac czy inkszy Cud Natury, to bym też chciał dowiedzieć się jak wyjechać. BTW: Co mi się spodobało, to znak ,,Uwaga, dzikie kaczki'', ale nie wiem czy to w pobliżu siedziby Trzech Kaczek. Chyba muszę jakoś plan miasta zA tam sie nie da. No nie chciałem blokować drogi. Może gdzieś miałem zjechać w jakąś osiedlową, ale bałem się opuszczać główne trasy, żeby całkiem nie pobłądzić. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 26 |
Data: Lipiec 07 2009 09:49:50 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | BTW: Co mi się spodobało, to znak ,,Uwaga, dzikie kaczki'', ale nie wiemczy to w pobliżu siedziby Trzech Kaczek.pewnie kolo belvederu przejezdzales ;)) grzenio 27 |
Data: Lipiec 07 2009 20:45:59 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÂą? | Autor: jerzu | On Tue, 7 Jul 2009 09:49:50 +0200, "Grzenio" BTW: Co mi się spodobało, to znak ,,Uwaga, dzikie kaczki'', ale nie wiemczy Ostrobramska. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 Fiat Panda 1.1 55KM `06 -> Emperor Kenji+Sirio ML145 28 |
Data: Lipiec 08 2009 23:37:58 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÂą? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-07-07, jerzu wrote: BTW: Co mi się spodobało, to znak ,,Uwaga, dzikie kaczki'', ale nie wiemczy Al. Stanów Zjednoczonych. Krzysiek Kiełczewski 29 |
Data: Lipiec 07 2009 10:07:04 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szerszen |
BTW: Co mi się spodobało, to znak ,,Uwaga, dzikie kaczki'', ale nie wiem czy zastanawia mnie jedno w jakis sposob, jadac 8 trqafiles na trase lazienkowska, bo tylko tam sa znaki ostrzegajacve o kaczkach, no chyba ze postawili je gdzies jeszcze dotatko, jesli dobrze dedukuje i rzeczywiscie trafiles na lazienkowska, to z brakiem oznakowania lzesz jak pies, bo akurat tam oznakowanie jest dobre, takze albo cos konfabulujesz, albo pomijajac juz wszystko inne totalnie brak ci orientacji w terenie 30 |
Data: Lipiec 07 2009 10:09:10 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Paweł Ubysz |
Lepiej , pisze w inny poście że trafił na most wiszący - - chyba aż na Siekierkowski go wrzuciło..... 31 |
Data: Lipiec 07 2009 10:21:53 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Paweł Ubysz pisze: Lepiej , pisze w inny poście że trafił na most wiszący - - chyba aż na Siekierkowski go wrzuciło..... Albo Świętokrzyski, ale brzmi jak jakiś absurd ;) 32 |
Data: Lipiec 07 2009 10:59:10 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Mario | Artur 'futrzak' Maśląg pisze: Paweł Ubysz pisze: no.. z Wisłostrady wjechał :-D pozdrawiam mario 33 |
Data: Lipiec 07 2009 10:22:04 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:09 Lepiej , pisze w inny poście że trafił na most wiszący - - chyba aż na Raczej Świętkorzyski. Po lewej widziałem dwa mosty dość blisko, więc na oko mi to wygląda na świętokrzyski. Na wprost miałem centrum i Pałac Kultury. tak analizując, to chyba skręciłem w 637 czy tam 631 bo wg gogla lecą równo. Więc zacząłem wracać na południe gdzieś w okolicach Saskiej Kępy, bo pamiętam strzałki na Saską Kępę. Potem wpadłem na 61 (Wał M.) i widząc, że znów mnie wyprowadza na północ, skręciłem w lewo na ten most... Więc pasuje mi Świętokrzyski. Zwłaszcza, że mówisz, że następny jest zamknięty. Kurde, jak się tak na mapę patrzy w goglu, to o wiele prostrze to się wydaje :D Znikają uliczki i skrzyżowania... :D W każdym razie, potem się kierowałem na 719 i to mnie jakoś wyprowadziło. Nie pamiętam miejsca, gdzie był ten blady drogowskaz. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 34 |
Data: Lipiec 07 2009 11:19:44 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szerszen |
tak analizując, to chyba skręciłem w 637 czy tam 631 bo wg gogla lecą równo. jak dla mnie to nie w 631 a na 2 musiales skrecic aby zobaczyc te znaki o kaczkach, a dopiero z 2 na dol na 61 ale to tylko oznacza ze kreciles sie jak gowno w przereblu, mijajac po drodze kilkadziesiat znakow, a do tego potwierdza to tylko teze, ze totalnie gubisz kierunek w przestrzeni miejskiej 35 |
Data: Lipiec 06 2009 17:12:30 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: | 20 zl za plan miasta w pierwszej ksiegarni po drodze? 36 |
Data: Lipiec 07 2009 09:11:06 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 02:12 20 zl za plan miasta w pierwszej ksiegarni po drodze? ,,Tylko jak tam się zatrzymać nie da, to nawet nie ma jak spojrzeć w plan. '' -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 37 |
Data: Lipiec 07 2009 09:13:42 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Torbut |
,,Tylko jak tam się zatrzymać nie da, to nawet Patrz jeżdze codziennie i zatrzymuje sie gdzie tylko zechce, powiedz odrazu, ze przerazil cie ruch w duzym miescie i juz. To normalne dla kogos kto na codzien porusza sie w mniejszych aglomeracjach i nie ma w tym nic dziwnego. Przyjedz po wakacjach to dopiero zobaczysz jak sie jezdzi po Warszawie:) 38 |
Data: Lipiec 07 2009 09:51:11 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | Przyjedz po wakacjach to dopiero zobaczysz jak sie jezdzi po Warszawie:)po Warszawie sie jezdzi troche jakby "F1 - off road - demolition derby" :) Grzenio 39 |
Data: Lipiec 07 2009 17:48:35 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Irokez | Użytkownik "Grzenio" napisał w wiadomości Przyjedz po wakacjach to dopiero zobaczysz jak sie jezdzi po Warszawie:)po Warszawie sie jezdzi troche jakby "F1 - off road - demolition derby" :) Zgadza się. Miałem wypad do Warszawki, musiałem sie wieczorem wbic do hotelu zaraz przy dworu głównym koło ronda. Pech chciał nowo kupiona "biedronka" poszła do naprawy a kumpel nie pojechał ze mną, więc mapa włapę jak zawsze. Dojechałem po 20, zaczęło się robic ciemno. Wiedziałem jak jechać to dojechałem na miejsce, krzyrzówka w prawo, hotel na rogu, ok skrecam w prawo... kur... zakaz. Inni chcą Cię zabić więc widząc od tyłu uliczke jade dalej skręce w prawo i dojade od tyłu. No i piewrsza w prawo zakaz, druga w prawo zakaz, trzecia - uff skręcam w prawo, za chwile widze ulice znowu w prawo, zadowolony podjeżdzam - zakaz. No i w tym momencie jak miałem znowu ze 3 zakazy w prawo to już wyjechałem chyba pod Warszawą. Ciemo się robi, mapy nie widzę, co się zatrzymam to światełko palę, patrze na numery domów na mapie i... gdzie ja jestem? Budynki daleko, trzeba wyjść z auta i podejść aby odczytać gdzie kurde jestem. Po niecałej godzinie jeździłem nie lepiej niz rodowity warszawiak iście jak mały bolid wchodząc w zakręty bokiem. Koniec końców, podjechałem identycznie jak na początku i kulturalnie skręciłem w zakaz. Pier.dole, tam się nie da jeździć normalnie. Na mapie nie miałem że tam sie nie da. Tydzień w Warszawie nauczył mnie że nie nalezy się wychylać, wszyscy idą (jadą) jak lemingi w jednym tempie. A mówili mi że Bydgoszcz jest porypany... a jakoś nigdzie problemów nie miałem ani w Bydgoszczy czy Poznaniu czy Wrocławiu. Pozdrofka. -- Irokez 40 |
Data: Lipiec 07 2009 20:37:49 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÄ
? | Autor: Als | Dnia Tue, 7 Jul 2009 17:48:35 +0200, Irokez napisał(a): Koniec koĹców, podjechałem identycznie jak na poczÄ tku i kulturalnie A ja mam plan Warszawy z 2002 roku, na którym nie ma budynku, w którym obecnie siedzÄ. Czyli siedzÄ na ulicy? Mało tego - tej ulicy też nie ma. WiÄc gdzie siedzÄ? Mam jechaÄ na przełaj przez inne posesje, bo "na mapie nie mam, że tam sie nie da"? Argumentowanie, że "na mapie nie miałem, że tam siÄ nie da" mnie załamał. Warszawa to jedyne miasto w Polsce, gdzie sÄ jednokierunkowe ulice? I z tego powodu nie da siÄ tu jeździÄ normalnie? Nie twierdzÄ, że jazda po DC jest łatwa albo że organizacja ruchu jest dobra, ale takie argumenty jak twój to żenua. -- Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki) 41 |
Data: Lipiec 07 2009 21:37:25 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÄ
? | Autor: Irokez | Użytkownik "Als" napisał w wiadomoĹci Dnia Tue, 7 Jul 2009 17:48:35 +0200, Irokez napisał(a): Kupiłem mapÄ w sklepie jakieĹ 3 miesiÄ ce wczeĹniej. Do Piaseczna dała rade a tu nie. Ok, zmiany w ruchu Ale żeby nie szło normalnie petli zrobiÄ? Drogi z zakazami porobione tak, że zawróciÄ możesz dopiero po ilus tam kilometrach? Nawet udało mi siÄ na drugi brzeg wisły pojechac jednym mostem a wrócic drugim. A ja chciałem na parking hotelu przy dworcu. Tu zakaz, tam remont i zamkniete. W miedzyczasie stanÄ łem przed tym zakazem na hodniku, polazłem pod wejĹcie hotelu, pochodziłem dookoła, zobaczyłem która uliczkÄ mam wjechaÄ, pewien siebie wróciłem do auta i po paru zakazach pewnoć szlag trafił. Miałem blizko do firmy, poszedłem na piechotke. Do dziĹ nie wiem jak tam wjechac na parking, zresztÄ mnie to nie interesuje. JazdÄ do Warszawy uznajÄ za karÄ. Juz lepiej mi sie jeździło po TrieĹcie, Liublianie czy Hannoverze. JakoĹ dało sie tam logicznie ulice zrobiÄ. A w Wiedniu to na własne życzenie pobładziłem trochÄ, za to miałem okazje pooglÄ daÄ jak wyglÄ dajÄ dzielnice na obrzeżach miasta. Cud miód malina. -- Irokez -- Irokez 42 |
Data: Lipiec 07 2009 07:41:53 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Paweł Ubysz |
Witam, IMHO oznaczył. Ino patrzyc trzeba oczyma , bo inaczej nie da rady. Wjechałem w centrum i koszmar. Po 3 pasy pędzących warszawioków, zero opcji zatrzymania się i No , to jednak sie udało. IMHO 1.5 h na przejazd przez DC to dla południowca i tak niezłe osiagnięcie ;-)
mape jaką kupić\ , albo na objazdy lookać. One sa oznaczone - musiałeś cos przegapić. To działa !!! Chyba muszę jakoś plan miasta z nazwami ulic rozpracowywać. Tylko jak tam się zatrzymać nie da, to nawet Jaja sobie robisz? Ja codziennie jezdżę , parkuje i daje jakos radę. A tak najprosciej , to jak sobie z południa do DC wjezdżasz to nie możesz przegapic jednego tylko skrzyżowania - Grójeckiej z Bitwy Warszawskiej 1920 ( wiem , że głupia nazwa ) . Tam musisz skręcic w lewo i dalej juz tylko prosto i wyskakujesz na ósemkę. Tylko jeden skret w lewo w całym miescie !. A jak z północy to zaraz za Markami w prawo w Aleje Armii Krajowej , bądż Torunską ( zalezy jak będzie na mapie) a potem prosto aż do wspomnianego skrzyżowania Bitwy Warszawskiej z Grójecką i tam w prawo - pamietaj , w prawo. A potem dalej prosto na południe. 43 |
Data: Lipiec 07 2009 09:45:06 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 07:41 Wjechałem w centrum i Bosko, ale wróciłem doma po 12 zamiast po 11 i do tego zmęczony na maksa. Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu? Za kilka dnimape jaką kupić\ , albo na objazdy lookać. One sa oznaczone - musiałeś cos No może i przegapiłem, ale gdzie... Za tydzień znów będę jechał i kurde nie wiem... Chyba muszę jakoś plan miasta z Boś tambylec :D Do tego przywykły do warszawskiego stylu jazdy. Ja niestety nie jestem ćwiczony w ten sposób. A tak najprosciej , to jak sobie z południa do DC wjezdżasz Z południa to mi wyszło, bo 8ka była cała przejezdna. Więc cały czas jechałem 8ką. Poza tym, jechałem około 1 w nocy i miasto było wymarłe, za to trasą 8 jechały tiry. Z powrotem niestety byłem koło 20 i był masakryczny ruch, a do tego właśnie od północy 8ka nagle znikła. to nie możesz Wg gogla to się skręca w Łopuszańską i nie jedzie Grójecką. Ale jak w rzeczywistości prowadziły drogowskazy, to nie wiem, ale tam jakurat były, że 8 i tam akurat dało się przejechać. Gorzej jak się gdzieś zboczy. A jak z północy to zaraz za Markami No właśnie się zastanawiam, gdzie zgubiłem 8kę. Tankowałem w Markach na Olrenie, potem pojawiła się zielona tablica Warszawa i cały czas jechałem główną, szeroką drogą aż była ona zamknięta i wrzuciło mnie w lewo w miasto. Może miałem jechać w prawo i szukać objazdu, ale w takim wielkim ruchu to nie ma jak zwolnić i się zastanowić :( w prawo w Aleje Armii No wg Gogla w toruńską... Może kurde ten zjazd przegapiłem. Ale jeśli pojechałem na wprost 629 to też teoretycznie powinienem prosto przez miasto przelecieć, ale na mapie to lepiej wygląda. Tylko nie widziałem 629 nigdzie oznaczeń. Jak nie ma drogowskazów to kurde ciężko coś zrobić, zwłaszcza jak są ogromne skrzyżowania zorganizowane w niby-ronda i wtedy łatwo zgubić gdzie jest na-wprost. Ciekawe jest, że jeżdżę już sporo lat. Sporo po Śląsku i się nie gubię. Sporo po Polsce i też się nie gubię. Jedyne miejsce, gdzie się gubię, to DC. Wszędzie indziej są kuźwa drogowskazy. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 44 |
Data: Lipiec 07 2009 09:55:32 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PB | Tue, 07 Jul 2009 09:45:06 +0200, na pl.misc.samochody, Tristan Ciekawe jest, że jeżdżę już sporo lat. Sporo po Śląsku i się nie gubię. Teraz sie skup - Wjeżdżając do Warszawy od Janek - jedziesz cały czas prosto. Punkty orientacyjne: - po prawej bedzie okęcie, salon Citroena, stacja BP, McDonald - przejedziesz pod wiaduktem Łopuszańskiej i jedziesz dalej prosto - po pokonaniu kilku kolejnych skrzyżowań że światłami zobaczysz duże betonowe cyfry stojące na pasie rozdzielającym. To pomnik, cyferki mają po dobre 8m wysokości - wiec ciezko przeoczyc. Za tymi cyframi jest skrzyżowanie na którym skręcasz w LEWO. Kontynuujesz jazdę prosto aż do opuszczenia Warszawy W drugą stronę analogicznie, z tym że punktami orientacyjnymi będą: - przejazd tunelem - rondo za tunelem Jak miniesz ten punkt, to jakieś 2-3 skrzyżowania ze światłami dalej są wspomniane wcześniej cyferki z betonu (nie będziesz ich widział jadąc od Marek) i tam skręcasz w prawo. Duże skrzyżowanie dwóch dwupasmówek. Ot i cała tajemnica. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 45 |
Data: Lipiec 07 2009 10:04:19 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Paweł Ubysz |
8ka cały czas jest przejezdna - w obie strony. Więc cały czas jechałem 8ką. Poza tym, jechałem około 1 w nocy i miasto było wymarłe, za Bo zamiast skręcic w prawo w Toruńska pojechałes prosto 629 a ta ma przerwę , bo most remontują. Na Ślasku to się nie zdarza ?
8ka prowadzi własnie Bitwy Warszawskiej - a pozatym to tylko jeden skręt - moze nie najszybciej , ale najłatwiej.
zostałeś na 629 i właśnie w ten zamkniety most Cię wrzuciło. i wrzuciło mnie w lewo w miasto. Może miałem jechać w prawo i szukać objazdu, ale w takim wielkim Przegapiłes - fakt. Ale jeśli pojechałem na wprost 629 to też teoretycznie powinienem prosto przez miasto nie da sie prosto , bo o moscie juz wiesz ;-) ylko nie widziałem 629 nigdzie oznaczeń. Jak nie ma drogowskazów to kurde ciężko coś zrobić, zwłaszcza jak No cóż , jakies skrzyżowania muszą byc :-) 46 |
Data: Lipiec 07 2009 10:12:02 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:04 Z południa to mi wyszło, bo 8ka była cała przejezdna.8ka cały czas jest przejezdna - w obie strony. No to kurde czemu ją zgubiłem... Bo zamiast skręcic w prawo w Toruńska A po czym poznać ten moment do skrętu? Jest tam jakieś oznaczenie, które przegapiłem? albo jakiś punkt orientacyjny? pojechałes prosto 629 a ta ma A widzisz, to możliwe. Jak teraz patrzę na mapę, to to by pasowało. Na Ślasku to się nie zdarza ? Zdarza, ale są drogowskazy. Stąd w DC jestem zawsze zagubiony. ylko nie widziałem 629 nigdzie Ale znam ich milsze wersje :D Przede wszystkim OZNAKOWANE. Wg mnie powinny być oznakowania wyprowadzające z miasta. Nawet jak ktoś się nie zgubił, jak ja, to może celowo wjechał w miasto, bo miał coś załatwić? I byłoby miło, jakby go coś wyprowadziło. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 47 |
Data: Lipiec 07 2009 10:16:29 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Paweł Ubysz |
Ale znam ich milsze wersje :D Przede wszystkim OZNAKOWANE. Wg mnie powinny Weź , nie zartuj. Oznaczenia sa na drogach krajowych - i tyle wystarczy. Wyobraz sobie przed każdym skrzyżowaniem w dowolnym miescie drogowskazy na Zabrze...... brrrrrr.. 48 |
Data: Lipiec 07 2009 10:26:52 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:16 Weź , nie zartuj. Oznaczenia sa na drogach krajowych - i tyle wystarczy. A czemu na Zabrze? Wyprowadzające z miasta. Jak w końcu znalazłem, że 8 i że Wrocław, to mi wystarczyło. Nie musiałem mieć na Zabrze. I niekoniecznie przed każdym. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 49 |
Data: Lipiec 07 2009 10:31:23 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Paweł Ubysz |
W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:16 toć w kazdą stronę jadąc z miasta wyjedziesz. Tylko kierunek konsekwentnie utrzymuj i wyprowadzony bedziesz. A jak wpakowałes sie w drogi gminne to nie oczekuj drogowskazów kierujących do innych miast , bo w zadnym miescie ich nie zobaczysz. Tak juz jest - trzymaj sie krajówek. 50 |
Data: Lipiec 07 2009 10:35:19 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:31 A czemu na Zabrze? Wyprowadzające z miasta.toć w kazdą stronę jadąc z miasta wyjedziesz. Tylko kierunek konsekwentnie No to tak próbowałem, ale wiesz, kompasu nie ma :D Poza tym, są drogi większe i mniejsze, a poza tym, drogi nie idą jak w USA po prostokątach, ale wiją się jak żmije. Więc jakieś tranzyty pooznaczać by się przydało. A jak wpakowałes sie w drogi gminne to nie oczekuj drogowskazów No nie gminne, a wojewódzkie. Jechałem kilkoma oznaczonymi żółtym numerkiem, a jednak nie było drogowskazów :( , bo w zadnym miescie ich nie zobaczysz. Tak juz jest - No próbuję. Wciąż nie wiem czemu ją zgubiłem i jakie są tam znaki charakterystyczne. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 51 |
Data: Lipiec 07 2009 13:37:45 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÄ
? | Autor: Mikolaj Machowski | Tristan napisał: W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:04 Tam akurat jest tablica w prawo do centrum (choć na wprost też jest oznaczenie do centrum ;). Przed wiaduktem, z daleka ew. widać maszt z tablicami sklepów w Markach (Ikea itd.). m. -- E466: Brak nazwy pliku pod zachęcaczem 52 |
Data: Lipiec 07 2009 20:49:35 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: jerzu | On Tue, 07 Jul 2009 10:12:02 +0200, Tristan wrote: Z południa to mi wyszło, bo 8ka była cała przejezdna.8ka cały czas jest przejezdna - w obie strony. Bo nie patrzysz na znaki. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 Fiat Panda 1.1 55KM `06 -> Emperor Kenji+Sirio ML145 53 |
Data: Lipiec 07 2009 10:11:43 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Tristan napisał/a:
Przegapiłeś. Jest oznaczenie drogi numer 8 wraz z drogowskazem. Teraz możesz posypać głowę popiołem. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 54 |
Data: Lipiec 07 2009 10:23:45 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:11 No wg Gogla w toruńską... Może kurde ten zjazd przegapiłem. Ale jeśli Ah, no posypuję. Tylko co z tego? Nadal to, że miasto cierpi na brak oznaczeń, pozostaje. No i nadal nie wiem jak następnym razem nie przegapić. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 55 |
Data: Lipiec 07 2009 10:48:10 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Tristan napisał/a: No wg Gogla w toruńską... Może kurde ten zjazd przegapiłem. Ale jeśli Pieprzysz jak potłuczony - wszystkie główne trasy przelotowe przez miasto sa oznaczone - Łazienkowska, Prymasa Tysiaclecia, Siekierkowska. Jak nie przegapic ? Obserwować to co stoi przy drodze, takie metalowe na takich metalowych to zazwyczaj znaki. Średnio rozgarnięty trzecioklasista zdąży przeczytać co na nich jest napisane. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 56 |
Data: Lipiec 07 2009 20:23:55 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 07 Jul 2009 10:23:45 +0200, Tristan Ah, no posypuję. Tylko co z tego? Nadal to, że miasto cierpi na brak Ćwicz spostrzegawczość. Warszawa, w szczególności w porównaniu np. z Poznaniem, jest dobrze oznakowana. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 57 |
Data: Lipiec 07 2009 22:28:56 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości On Tue, 07 Jul 2009 10:23:45 +0200, Tristan wrote: A co takiego jest źle oznakowane w Poznaniu? No offence, z ciekawości pytam. Bo może być tak, że filozofia inna, dlatego wielkopolanie gubią się na Mazawszu i na odwrót. 58 |
Data: Lipiec 08 2009 14:15:40 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Cavallino napisał/a:
Pare lat temu bedac w Poznaniu udalo mi sie zobaczyc skrzyzowanie gdzie i piesi i samochody mieli zielone swiatlo w tym samym momencie. Tak bylo to niebezpieczne, tak to jest kiepskie oznakowanie drogi ;) -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 59 |
Data: Lipiec 08 2009 14:23:30 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" napisał w wiadomości news: Pare lat temu bedac w Poznaniu udalo mi sie zobaczyc skrzyzowanie gdzie Piesi na poprzecznej, czy na tej samej ulicy? 60 |
Data: Lipiec 08 2009 15:59:20 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 08.07.2009 Cavallino napisał/a: Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" napisał w Kombinacja zielonych swiatel umozliwiala rozjechanie pieszego w majestacie prawa ;) -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 61 |
Data: Lipiec 08 2009 18:45:41 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" napisał w wiadomości news: Pare lat temu bedac w Poznaniu udalo mi sie zobaczyc skrzyzowanie gdzie Eeee, to raczej jakaś awaria była. Kojarzysz gdzie to było? 62 |
Data: Lipiec 08 2009 22:17:25 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 08.07.2009 Cavallino napisał/a: Piesi na poprzecznej, czy na tej samej ulicy? Nie bardzo. Pamietam, że szedłem na piechotę z dworca do Ibisa przy Kazimierza Wielkiego. Dość duże skrzyżowanie - jak patrzę na gugla to możliwe jest, że było to Garbary x Krakowska. Aczkolwiek to tylko domysl, to było jakieś 5-6 lat temu. Pzdr, -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 63 |
Data: Lipiec 08 2009 23:31:25 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adampio | Cavallino pisze: A co takiego jest źle oznakowane w Poznaniu? Ostatnio miotalem sie tam szukajac w sródmiesciu/centrum, numerow domow i chyba specjalnie na moj przyjazd pozdejmowali =:-0 64 |
Data: Lipiec 08 2009 23:34:18 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Adampio" napisał w wiadomości Cavallino pisze: To akurat z drogami i ich oznakowaniem ma chyba zero wspólnego. Ale fakt - za ciekawie z numerami domów nie jest, wiadomo, ludziska tu oszczędne, a tabliczka droga. ;-) 65 |
Data: Lipiec 08 2009 21:36:20 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 08 Jul 2009 23:31:25 +0200, Adampio Ostatnio miotalem sie tam szukajac w sródmiesciu/centrum, numerow domow Oni tam przede wszystkim mają te tradycyjne tabliczki z nazwami ulic. Bez podejścia doń z lupą nie do przeczytania (tu wypada chwalić warszawski system informacyjny). Ale i tak najbardziej ich bluźniłem, jak Marcelińską rozkopali i zrobili objazd przez osiedle, tylko objazd miał delikatnie nieciągłe oznakowanie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 66 |
Data: Lipiec 08 2009 23:43:48 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości news: Oni tam przede wszystkim mają te tradycyjne tabliczki z nazwami Zgadza się. Ale i tak najbardziej No niestety, Euro 2012 ma priorytet nad potrzebami przyjezdnych kierowców. Ale w tonie wątku - brak jakiegoś znaku Cię gubi? Orientuj się co do kierunku po gwiazdach, ewentualnie możesz Wartę za punkt odniesienia obrać. A na Marcelińskiej dźwigi nad stadionem Lecha. ;-) 67 |
Data: Lipiec 07 2009 12:20:47 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Czabu |
ruchu to nie ma jak zwolnić i się zastanowić :( ROTFL ;-) W "wielkim ruchu" na Radzymińskiej nie ma się gdzie zatrzymać... "Wielki ruch" na Radzymińskiej? Widziałeś Ty kiedyś "wielki ruch" w mieście? A co do miejsca, żeby się zatrzymać i pomyśleć na spokojnie... Kilka stacji benzynowych po drodze? Centrum handlowe w Markach? McDonald's przy Młodzieńczej? Uliczki biegnące wzdłuż Radzymińskiej, Tesco, zatoka parkingowa za skrzyżowaniem ze Szwedzką? O przystankach, rozbiegówkach, itp. nie wspomnę, bo przecież nie wolno ;-) Przecież to jest normalna ulica, a nie autostrada. Na trasie Łazienkowskiej może takie biadolenie miałoby sens, ale bez przesady... Jak przez 5km nie potrafiłeś znaleźć miejsca, żeby się zatrzymać i zastanowić, to jestem bardzo ciekawy, za ile kupiłeś swoje prawo jazdy... Ciekawe jest, że jeżdżę już sporo lat. Sporo po Śląsku i się nie gubię. Jaaasne... Tylko w Warszawie znaki rozkradają na złom... Przynajmniej już wiem skąd się biorą legendy wśród przyjezdnych ;-) Pozdrawiam Czabu 68 |
Data: Lipiec 07 2009 14:07:13 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PawelC | Paweł Ubysz pisze: Dla kogoś kto nie zna tego miasta i sokole oko nie pomoże. Prawda jest taka, że jeśli Warszawy, nie znasz na niemal na pamięć to ciężko w ciągu dnia się po niej poruszać nie wstrzymując ruchu lub w najgorszym wypadku nie narażając siebie i innych na kolizje. Pierwsze moje wycieczki po Wawie to robiłem w nocami z sobote na niedziele, żeby nauczyć się gdzie która ulica prowadzi. A niech jeszcze do tego dojdzie Ci jakiś remont do tego czy objazd... skąd przyjezdny ma wiedzieć gdzie jest trasa WZ i co to jest zalecany objazd. 69 |
Data: Lipiec 07 2009 15:44:34 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PB | Tue, 07 Jul 2009 14:07:13 +0200, na pl.misc.samochody, PawelC Pierwsze moje wycieczki po Wawie to robiłem w nocami z sobote na Robilem tak samo wiele lat temu, tyle ze kazdej nocy;-) Od tamtej pory mam w glowie mape miasta ze znakami, pasami, gdzie ktory zakreca i znika itp. Regularnie oczywiscie sie ona aktualizuje, a teraz dodatkowo wzbogacam ja o wygodne trasy do przelotu skuterem w korkach. Inaczej pojade rano a inaczej po poludniu;-))) No ale dla nie mieszkajacego w Warszawie - potrafi ona przerazic... -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 70 |
Data: Lipiec 07 2009 16:21:18 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: M!łosz | PawelC pisze: Prawda jest taka, że jeśli Warszawy, nie znasz na niemal na pamięć to ciężko w ciągu dnia się po niej poruszać nie wstrzymując ruchu lub w najgorszym wypadku nie narażając siebie i innych na kolizje. Jak wychodzisz z zalozenia ze w innym miescie stwarzasz zagrozenie dla innych ? To blagam Cie Panie nie spotkajmy sie gdzies :) Bo naprawde bac sie bede ;) Pierwsze moje wycieczki po Wawie to robiłem w nocami z sobote na niedziele, żeby nauczyć się gdzie która ulica prowadzi. Buhahahaha :)))))))))))) Błagam Cie... :)))))) Ale co to takiego jest ta Warszawa ? :)))) Jak kazde inne miasto :)))) Jedynie jak wspominalem wczesniej "kultura" (nie wiem jak to nazwac) jazdy jest inna :))) Znaki te same, drogi te same, i lepsze i dziurawe :))) Tramwaje ? Sa i w Krakowie jak i w innych miastach. Trolejbusy ? Zapraszam do Lublina ;))) Jak wychodzisz z zalozenia ze w innym miescie stwarzasz zagrozenie dla innych ? To blagam Cie Panie nie spotkajmy sie gdzies :) Bo naprawde bac sie bede ;) Przypominaja mi sie czasy jak mialem z 14 lat i blagalem mame zebysmy pojechali do babci ;))) Zaledwie jakies 110 km, mama szykowala sie do takiego wyjazdu psychicznie i fizycznie z 3 dni :)))))) I narzekanie, ze daleko itd... ;) Zmierzam ku temu ze az strach pomyslec co by sie stalo jak by Ci los kazal za 3 godzinki wyruszyc do Amsterdamu ;))) W nocy bys tam zajechal uczyc sie miasta ? ;))) 71 |
Data: Lipiec 07 2009 21:13:03 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PawelC | M!łosz pisze: PawelC pisze:
Mądry jesteś jak ciastko z dziurką. Uczyć się jeździłem prawie 20 lat temu w Stanach, w ciągu tygodnia robiłem tam czasami po 2 - 3 tysięcy mil i to nie na trasach wśród kukurydzy. Jeździłem też trochę po Polsce i Europie i za cały ten czas nie miałem ani jednej stłuczki i tylko dwa mandaty (notabene oba w Wawie - za frajestwo, a nie konkretne złamanie przepisów). Może Ty i jesteś mistrzem kierownicy, ale coś takiego jak tolerancja w praktyce to dla Ciebie chyba obce słowo. Co z tego, że znaki są takie same, jeśli tych informacyjnych jest mało, wskaźniki na który pas przed rondami się ustawić ledwo widoczne na jezdni i to najczęściej widać je w ostatniej chwili. To jest może i do przyjęcia w mniejszych miejscowościach, gdzie natężenie ruchu nie jest takie duże w Wawce, niestety dla kogoś kto nie zna miasta jest to trochę traumatyczne przeżycie. Nie znam kierowcy, który by po pierwszym przejeździe przez to miasto nie rzuciłby kilku wiązanek i pytał się jak ty tam możesz jeździć. 72 |
Data: Lipiec 07 2009 22:17:21 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: M!łosz | PawelC pisze: Mądry jesteś jak ciastko z dziurką. Typowy od razu odzew. Tak wiec nie komentuje. Uczyć się jeździłem prawie 20 lat temu w Stanach, w ciągu tygodnia robiłem tam czasami po 2 - 3 tysięcy mil i to nie na trasach wśród kukurydzy. No i ? Jeździłem też trochę po Polsce i Europie i za cały ten czas nie miałem ani jednej stłuczki i tylko dwa mandaty (notabene oba w Wawie - za frajestwo, a nie konkretne złamanie przepisów). A ja mialem 2 stluczki, i mam na koncie z 15 mandatów, za predkosc, za ciagle linie, za zakaz zatrzymywania sie itd... Może Ty i jesteś mistrzem kierownicy, ale coś takiego jak tolerancja w praktyce to dla Ciebie chyba obce słowo. To Ty sie uwazasz za mistrza kierwonicy wyszczególniając takie rzeczy jak zero stluczek i 2 mandaty za frajerstwo. Co z tego, że znaki są takie same, jeśli tych informacyjnych jest mało, wskaźniki na który pas przed rondami się ustawić ledwo widoczne na jezdni i to najczęściej widać je w ostatniej chwili. To dlatego lekarstwem na to jest jazda w nocy i poznawanie miasta ? ;)) To jest może i do przyjęcia w mniejszych miejscowościach, gdzie natężenie ruchu nie jest takie duże w Wawce, niestety dla kogoś kto nie zna miasta jest to trochę traumatyczne przeżycie. Dlatego do Rzymu czy Amsterdamu nie jedź. Nie znam kierowcy, który by po pierwszym przejeździe przez to miasto nie rzuciłby kilku wiązanek i pytał się jak ty tam możesz jeździć. Nie wiem czy Cie to zaskoczy czy nie, ale ja tak nie twierdze. Jestem pierwszy ? 73 |
Data: Lipiec 07 2009 08:07:52 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: kml |
Witam, Nie przyjeżdzać do nas więcej. A jeżeli musisz to pociąg albo pks i potem komunikacją miejską. Gdybyś jednak podjął wyzwanie to dobrze jest kupić taką rzecz co się nazywa PLAN MIASTA albo, w wersjo de luxe, NAWIGACJĘ do samochodu. Obydwa te egzotyczne produkty nabywasz PRZED podróżą. Nie rozumiem ludzi co jeżdzą po dużych obcych miastach "na przypał" - taki miałeś plan, że się będziesz zatrzymywał i o drogę pytał??? Warszawa jest naprawdę nieźle oznakowanym miastem i gdybyś miał plan dojazdu choć w zarysie opracowany wcześniej to nie byłoby tak źle jak Ci się wydaje. Ja to chyba jakiś inny jestem bo zawsze sprawdzam dojazd przed a nie w trakcie. -- pozdrawiam kml 74 |
Data: Lipiec 07 2009 09:48:09 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 08:07 Nie rozumiem ludzi co jeżdzą po dużych obcych miastach "na przypał" - taki Widzę, że czytać ze zrozumieniem nie umiesz, ale cóż, pewnie jesteś tam napływowy. Bo prawdziwy warszawiok to by chyba czytać choć umiał. Nie, nie jechałem na przypał. Jechałem 8ką, która nagle znikła. Kolega z Kielców też potwierdza, że przez DC przejechać normalnie się nie da. Oszczędzają na oznakowaniu. Ja to chyba jakiś inny jestem bo zawsze sprawdzam dojazd przed a nie w O ile się nie zgubisz. Bo jak się właśnie zgubisz, to wtedy trzeba na bieżąco próbować się znaleźć w terenie. A na pamięć DC to się nauczyć raczej nie da. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 75 |
Data: Lipiec 07 2009 09:56:05 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PB | Tue, 07 Jul 2009 09:48:09 +0200, na pl.misc.samochody, Tristan O ile się nie zgubisz. Bo jak się właśnie zgubisz, to wtedy trzeba na Da sie. Tylko trzeba tu mieszkac. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 76 |
Data: Lipiec 07 2009 09:58:59 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 09:56 O ile się nie zgubisz. Bo jak się właśnie zgubisz, to wtedy trzeba naDa sie. Tylko trzeba tu mieszkac. :D No ale chyba nie chodzi o to, żebym zamieszkał w DC :D -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 77 |
Data: Lipiec 07 2009 10:04:25 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | PB pisze: Tue, 07 Jul 2009 09:48:09 +0200, na pl.misc.samochody, Tristan Tyle, ze nie ma takiej potrzeby - wystarczy chwilę pomyśleć, zerknąć na mapę, na oznakowania, nawet się zatrzymać na dowolnej stacji benzynowej (jak ktoś nie potrafi inaczej) i dobrze to działa - nie tylko w DC i nie tylko w PL. Nawigacja oczywiście znakomicie ułatwia sprawę, ale nadal trzeba patrzeć na oznakowanie, ponieważ mapa może nie być aktualna. 78 |
Data: Lipiec 07 2009 10:42:07 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Tristan napisał/a:
Juz Ci pisałem, że 8 nigdzie nie znika. Ty ją zniknąłęś i masz teraz pretensje do całego świata. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 79 |
Data: Lipiec 07 2009 10:54:56 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:42 Juz Ci pisałem, że 8 nigdzie nie znika. Ty ją zniknąłęś i masz teraz No to znika 629... A nadal nie wiem jak zniknąłem 8. Jakiś punkt charakterystyczny? -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 80 |
Data: Lipiec 07 2009 10:58:12 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Tristan napisał/a: W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:42 Tak - drogowskaz. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 81 |
Data: Lipiec 07 2009 10:59:42 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" napisał w wiadomości Dnia 07.07.2009 Tristan napisał/a: On jechał z północy na południe Coś z tym drogowskazem musi być nie tak, bo rok temu dokładnie w tym samym miejscu go przeoczyłem. 82 |
Data: Lipiec 07 2009 11:02:41 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Cavallino napisał/a: Tak - drogowskaz. No ten drogowskaz nie rzuca się pod koła i nie krzyczy "Pick me ! Pick me !" ;-> -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 83 |
Data: Lipiec 07 2009 11:25:22 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Cavallino | Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki" napisał w wiadomości Dnia 07.07.2009 Cavallino napisał/a: I tu błąd. Powinien. Ale widzę, że jednak to nie to miejsce, ja nie skręciłem w prawo już po przejechaniu Aleji Jerozolimskich, obudziłem się dopiero na Puławskiej. 84 |
Data: Lipiec 07 2009 11:04:09 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: 'Tom N' | Adam 'Chloru' Drzewososki w Dnia 07.07.2009 Tristan napisał/a: Tak - drogowskaz. Albo Makro w Ząbkach. Jeżeli zobaczy je po lewej to zniknął całkiem niedawno drogę nr 8 -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 85 |
Data: Lipiec 07 2009 11:05:27 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 'Tom N' napisał/a:
Chyba lepiej wiadukt i centrum handlowe po prawej. Jak już ktoś z resztą pisał. -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 86 |
Data: Lipiec 07 2009 13:41:46 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÄ
? | Autor: Mikolaj Machowski | Adam 'Chloru' Drzewososki napisał: Dnia 07.07.2009 'Tom N' napisał/a:Jak ma centrum handlowe po prawej to już za późno. Choć na upartego... Wjechać w centrum, przebić się przez parkingi, mały wiadukt i zjechać na Trasę. m. -- Histories are more full of examples of the fidelity of dogs than of friends - Alexander Pope 87 |
Data: Lipiec 08 2009 12:00:14 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Czarek Daniluk | Użytkownik Mikolaj Machowski napisał: Jak ma centrum handlowe po prawej to już za późno. Człowieku - jak czytam tu o tym że mu drogi giną to Ty wymagasz żeby przejechał przez M1 ?? chłopie 4 godziny będzie się po nim kręcił ;) Pozdrawiam !! PS: Jeździłęm po wszystkich miastach w PL w czasach kiedy o GPS jeszcze nikt nie słyszał ;) i nie miewałem takich problemów, mapa, koniec języka za przewodnika i wszędzie dojeżdżałem. Z takich najbardziej porąbanych miast to wydaje mi się ścisłe centrum Opola. 88 |
Data: Lipiec 07 2009 10:59:51 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: PB | Tue, 07 Jul 2009 10:54:56 +0200, na pl.misc.samochody, Tristan Juz Ci pisałem, że 8 nigdzie nie znika. Ty ją zniknąłęś i masz teraz Owszem. Jak zobaczysz tablice Marki to kawalek dalej masz przed soba wiadukt ktorym zjezdzaja auta z Trasy Torunskiej w kierunku na Białystok. Czyli w przeciwna strone. A Ty wtedy zjezdzasz na prawy pas i na Trase TOruńską właśnie. W skrócie - jak zobaczysz po prawej stronie Praktikera, Ikee i pare innych wielkich blaszaków, a przejechales już pod wiaduktem przed chwileczką - to znaczy że właśnie przegapiłeś. Wówczas zjedz na parking tego centrum handlowego, dojedz do Ikei, skrec w prawo, objedz ją, skręć w prawo w uliczkę równoległą do Trasy Toruńskiej. Dalej postepuj wg znaków, pod wiaduktem jest taka sprytna zawrotka i dzięki niej dostaniesz sie na 8 w kierunku Katowic. -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 89 |
Data: Lipiec 07 2009 11:11:31 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:59 W skrócie - jak zobaczysz po prawej stronie Praktikera, Ikee i pare Dzięki wielkie, wydrukuję sobie :D -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 90 |
Data: Lipiec 08 2009 02:26:04 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 7 Jul 2009 10:59:51 +0200, PB napisał(a): W skrócie - jak zobaczysz po prawej stronie Praktikera, Ikee i pare Heh, opisałeś powyżej moją trasę powrotną z pierwszej wizyty w DC. Coś z tym oznakowaniem musi być na rzeczy. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 91 |
Data: Lipiec 08 2009 21:55:31 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Wed, 8 Jul 2009 02:26:04 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):
Ano jest, bo jest tam naprawdę kiepskie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 92 |
Data: Lipiec 13 2009 12:00:33 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam Kowalski | Użytkownik "PB" napisał w wiadomości W skrócie - jak zobaczysz po prawej stronie Praktikera, Ikee i pare Albo wiaduktem przy Ikei na drugą stronę Trasy Toruńskiej, tam gdzie jest chyba jedyne w Polsce rondo umiejscowione na wiadukcie. 93 |
Data: Lipiec 07 2009 13:48:08 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: kml |
W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 08:07 Mało tego, że potrafię czytać ze zrozumieniem to jeszcze potrafię się poruszać po innych miastach bez konieczności żalenia się na grupie, że nie było sie jak zatrzymać i o drogę spytać. Rozumiem, że po prostu musiałeś sie podzielić wrażeniami z poruszania się po mieście gdzie jest kilka tysięcy taksówek a nie mieszkańców.
Ciekawe. Ja tam drastycznych braków w oznakowaniu sobie nie przypominam. O ile się nie zgubisz. Bo jak się właśnie zgubisz, to wtedy trzeba na Sory, ale jeżeli nie masz mapy i po zgubieniu się tracisz kontakt ze światem to coś jest nie tak. Gubisz się to sie zatrzymujesz, odnajdujesz się na mapie (tylko trzeba ją mieć) i wszystko wraca do normy. 94 |
Data: Lipiec 07 2009 13:55:01 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | kml pisze: Sory, ale jeżeli nie masz mapy i po zgubieniu się tracisz kontakt ze światem to coś jest nie tak. Gubisz się to sie zatrzymujesz, odnajdujesz się na mapie (tylko trzeba ją mieć) i wszystko wraca do normy. Przecież zasadniczo tu nie chodzi o brak tej mapy itd., tylko potrzebę ponarzekania na wszystko. Niektórzy na tej grupie znają jego twórczość wystarczająco :) 95 |
Data: Lipiec 07 2009 13:57:40 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szerszen |
Przecież zasadniczo tu nie chodzi o brak tej mapy itd., tylko tristan nie ogranicza sie tylko do tej grupy ;) 96 |
Data: Lipiec 07 2009 14:00:23 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | szerszen pisze: tristan nie ogranicza sie tylko do tej grupy ;) A o czym ja pisałem? Tutaj to pikuś :) 97 |
Data: Lipiec 07 2009 14:16:39 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: kml |
szerszen pisze: Hmmm a czy to jest ten pacjent co lubi się w sieci pokazywać nago czy tylko zbieżność imion? :) -- pozdrawiam kml 98 |
Data: Lipiec 07 2009 14:39:17 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szerszen |
Hmmm a czy to jest ten pacjent co lubi się w sieci pokazywać nago czy tylko zbieżność imion? :) jak nauczyciela informatyki, o ile mnie pamiec nie myli, to byloby dosc ekstrawaganckie zachowanie :) 99 |
Data: Lipiec 07 2009 14:39:57 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | kml pisze: Hmmm a czy to jest ten pacjent co lubi się w sieci pokazywać nago czy tylko zbieżność imion? :) Nie mam zielonego pojęcia - jego pytaj :) 100 |
Data: Lipiec 07 2009 14:39:45 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szerszen |
A o czym ja pisałem? nie, tak tylko dodalem 101 |
Data: Lipiec 07 2009 15:08:47 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | szerszen pisze: nie, tak tylko dodalem Podobnie jak ćwierkania imć Motylińskiego :) 102 |
Data: Lipiec 07 2009 08:46:16 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szerszen |
po Wielkiej Wsi, w naucz sie hanysku jezdzic, to i znaki bedziesz widzial i 3 pasy w jedna strone cie nie przestrasza i zatrzymac sie bedziesz potrafil tam gdzie chcesz :) i nie placz, bos facet podobno 103 |
Data: Lipiec 07 2009 09:31:07 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Artur 'futrzak' Maśląg | Tristan pisze: Witam, właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi, w ROTFL - nauczy się biedaku jeździć, to będziesz widział oznakowanie, a 3 pasy nie będą dla Ciebie traumą nie do przeżycia. Naucz się jeszcze, jak żeś taki zestresowany i niezorganizowany to najpierw się kupuje plan miasta (szczególnie takiej aglomeracji), bądź (dodatkowo) nawigację. Co Ty biedaku zrobisz, jak kupisz tego kampera i pojedziesz z rodziną na wakacje? Żonę przodem na skuterze poślesz, by drogi szukała? :) 104 |
Data: Lipiec 07 2009 09:35:12 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Dnia 07.07.2009 Artur 'futrzak' Maśląg napisał/a: na wakacje? Żonę przodem na skuterze poślesz, by drogi szukała? :) Red Flag Act ! ;-) -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 105 |
Data: Lipiec 07 2009 07:44:51 | Temat: Re: Jak wygraÄ z WarszawÄ
? | Autor: Mikolaj Machowski | Tristan napisał: Witam, Akurat objazdy są nieźle oznaczone tylko że jeśli nie znasz Warszawy lub nie masz planu to żółte tablice ci niewiele pomogą :) Zgodzę się natomiast co do tranzytówek w centrum. Właściwie najlepsze co można zrobić to jechać "jak droga prowadzi" i modlić się by trafić na właściwą wylotówkę :D m. -- Matrix 1: There is no spoon Matrix 2: There is no lipstick Matrix 3: There is no point (Dorota Guttfeld) 106 |
Data: Lipiec 07 2009 09:39:51 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 09:44 właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi,Akurat objazdy są nieźle oznaczone tylko że jeśli nie znasz Warszawy lub No właśnie nie było ani jednej żółtej, a do tego ani jednej ZIELONEJ. Błądząc po mieście dopiero gdzieśtam dojrzałem taką wyblakłą zieloną sprzed 40 chyba lat (te nowe są odblaskowe i mają soczystą zieleń, a ta miała taką szarość wojskową). Zgodzę się natomiast co do tranzytówek w centrum. Właściwie najlepsze co No właśnie prowadząca droga znikła i wleciałem w centrum. Kierowałem się na południe, ale 1,5h niemoje :( -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 107 |
Data: Lipiec 07 2009 09:53:08 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Grzenio | No właśnie prowadząca droga znikła i wleciałem w centrum. Kierowałem sięna południe, ale 1,5h niemoje :(sadzac po wczesniejszym poscie "uwaga dzikie kaczki" to raczej na wschod leciales nie na poludnie???? grzenio 108 |
Data: Lipiec 07 2009 10:01:08 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 09:53 sadzac po wczesniejszym poscie "uwaga dzikie kaczki" to raczej na wschod No w pewnym momencie tak, bo właśnie droga na południe została zamknięta. Właśnie nie umiem namierzyć na mapie miejsca, gdzie mnie rzuciło w centrum. A wtedy już nieco się miotałem. W końcu znalazłem drogę na Augustów, ale to mnie przeraziło, bo znów na północ :D. Więc przeleciałem mostem nad rzeką, takim wiszącym. I wtedy już jakoś poleciało. A te Kaczki to były właśnie tuż przed przekroczeniem rzeki OIDP. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 109 |
Data: Lipiec 07 2009 12:26:50 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Czabu |
No właśnie nie było ani jednej żółtej, a do tego ani jednej ZIELONEJ. Nie kłam. Akurat żółtych z napisem "objazd" i strzałkami wisi w tej okolicy sporo. Pozdrawiam Czabu 110 |
Data: Lipiec 07 2009 09:52:36 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Wiesiaczek |
Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu? Za kilka dni znów Najpierw wsioku naucz się nieco kulturalniej odnosić do mieszkańców Warszawy, bo to, że śmierdzisz z daleka gnojówką nijak Ciebie nie usprawiedliwia. Po drugie, wystarczy grzecznie zapytać i każdy pokaże Ci jak masz się poruszać. Możesz zapytać na CB lub uchylając szybę na skrzyżowaniu (w końcu jest lato), albo też zatrzymując się na chwilę. A po trzecie, to zastanów się, czy PKS lub PKP nie odpowiadają bardziej Twoim możliwościom? -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 111 |
Data: Lipiec 07 2009 09:56:33 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Wiesiaczek |
Najpierw wsioku naucz się nieco kulturalniej odnosić do mieszkańców Warszawy,[...] Wiem, wiem, naruszyłem "poprawność polityczną", ale jeśli rozmawiam z Francuzem po francusku, z Rosjaninem po rosyjsku to z chamem trzeba mówić po chamsku. :) -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 112 |
Data: Lipiec 07 2009 10:33:21 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: szwagier | Tristan pisze: Witam, właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi, wWlasciwie to nie mam pojecia dlaczego jadac "8" tranzytem wyladowales w centrum warszawy, skoro w Markach "8" skreca na Trase Torunska? I nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze warszawa to dupna wies bez drogowskazow, skoro moge Cie zapewnic ze pod tym wzgledem to jedno z najlepiej oznakowanych miast w Polsce? I nie dotyczy to tylko drog tranzytowych ale rowniez przejazdu przez miasto. szwagier 113 |
Data: Lipiec 07 2009 12:41:34 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Czabu |
Wlasciwie to nie mam pojecia dlaczego jadac "8" tranzytem wyladowales w centrum warszawy, skoro w Markach "8" skreca na Trase Torunska? No sama nie skręca... Trzeba pas zmienić, a czytałeś jak go przeraził "wielki ruch"... ;-) Nie umiał się zatrzymać, to i ze zmianą pasa miał problem. I nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze warszawa to dupna wies bez drogowskazow, skoro moge Cie zapewnic ze pod tym wzgledem to jedno z najlepiej oznakowanych miast w Polsce? Znasz przysłowie: "kulawej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy"? ;-) Pozdrawiam Czabu 114 |
Data: Lipiec 07 2009 13:20:51 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Mario | Czabu pisze:
bo pewnie "warsiawioki" trąbiły i nie mógł biedak pasa zmienić. ;-) pozdrawiam mario 115 |
Data: Lipiec 07 2009 19:10:25 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Rafał Grzelak | Dnia Tue, 07 Jul 2009 13:20:51 +0200, Mario napisał(a): bo pewnie "warsiawioki" trąbiły i nie mógł biedak pasa zmienić. ;-) A w takim razie co ten Pan robil na lewym pasie, ja sie pytam?! ;> -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 116 |
Data: Lipiec 07 2009 19:27:26 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: 'Tom N' | Rafał Grzelak w Dnia Tue, 07 Jul 2009 13:20:51 +0200, Mario napisał(a): bo pewnie "warsiawioki" trąbiły i nie mógł biedak pasa zmienić. ;-) A w takim razie co ten Pan robil na lewym pasie, ja sie pytam?! A to tam się dodatkowy pas do skrętu w prawo nie pojawia? Bo jeśli tak, to pewnie chciał przycfaniaczyć i kolejkę objechać... :D -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 117 |
Data: Lipiec 08 2009 01:57:35 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Rafał Grzelak | Dnia Tue, 7 Jul 2009 19:27:26 +0200, 'Tom N' napisał(a): A w takim razie co ten Pan robil na lewym pasie, ja sie pytam?! Pojawia sie. Korka raczej nie bylo, to wjazd na trase jest plynny - bez swiatel. Moze faktycznie jechal lewym, bo luzniej... i tak juz pojechal. ;] -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 118 |
Data: Lipiec 07 2009 16:15:19 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 12:41 Znasz przysłowie: "kulawej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy"? uważaj żebyś nie pękł z tego nadęcia. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 119 |
Data: Lipiec 07 2009 18:28:23 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Czabu |
Znasz przysłowie: "kulawej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy"? Jakiego nadęcia? Ośmieszyłeś się, to chociaż bądź mężczyzną i przyjmij ironię na klatę. Chyba, że nie potrafisz... Pozdrawiam Czabu 120 |
Data: Lipiec 07 2009 10:32:39 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Rychu | Tristan pisze: właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi, w Przejechałeś drogowskaz [8] Wrocław -> który kierował na Trasę Armii Krajowej, którą byś dojechał na miejsce. Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu? Chcesz na każdym skrzyżowaniu w Centrum mieć drogowskaz na Gdańsk, Wrocław, Kraków i Pcim Dolny? Może faktycznie zainwestuj w GPSa, mapę albo przynajmniej jakieś lepsze okulary. -- Pozdrawiam Ryszard 121 |
Data: Lipiec 07 2009 10:56:21 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Tristan | W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:32 Tristan pisze: No to już wiem, tylko czy tam jakiś punkt charakterystyczny jest? Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu?Chcesz na każdym skrzyżowaniu w Centrum mieć drogowskaz na Gdańsk, No nie każdym. Ale wyloty na najważniejsze kierunki powinny być wyprowadzone. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 122 |
Data: Lipiec 07 2009 11:05:04 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Jakub Witkowski | Tristan pisze: Chcesz na każdym skrzyżowaniu w Centrum mieć drogowskaz na Gdańsk, Tyle, że z typowego skrzyżowania w centrum można wyjechać na dany "kierunek" (a jest ich wiele) na mnóstwo różnych sposobów. Już więcej sensu, zwłaszcza w pochmurny dzień, miałyby oznaczenie stron świata :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 123 |
Data: Lipiec 07 2009 15:37:13 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: elmer radi radisson | Tristan wrote: Przejechałeś drogowskaz Tablica jest, charakterystyczna. Mialy byc neony takie jak w Las Vegas? Trzeba zwracac uwage na rozjazdy po prostu, im czestokroc towarzysza takie smieszne zielone blachy. -- eternity has no future 124 |
Data: Lipiec 07 2009 16:31:57 | Temat: Re: Jak wygrać z Warszawą? | Autor: Jakub Witkowski | elmer radi radisson pisze: Tristan wrote: |