Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych, bo na
pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi mieć
odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na gabaryty;-)
Jaką markę/model/rocznik polecicie?
Pozdrawiam
Justyna.
2 |
Data: Marzec 29 2015 10:17:19 |
Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) |
Autor: m4rkiz |
"krys" wrote in message
Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych, bo na
pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi mieć
odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na gabaryty;-)
Jaką markę/model/rocznik polecicie?
colt cj0, nie do zajechania, ew. czesci smiesznie tanie, prosta konstrukcja,
po rodzinie krazy od niemal 5 lat i nie trzeba bylo robic przy nim nic
chociaz oczywiscie zalezy to od egzemplarza
minusem sa takie sobie swiatla - h4 i opcjonalny abs - wiec trzeba sie
upewnic czy jest
ze wzgledu na trwalosc blach koniecznie polift - a najlepiej po roku 2000
z silnikien 82KM lub 1.6 jezeli sie znajdzie
http://www.colt-cjo.za.pl/testy.html
--
http://db.org.pl/
3 |
Data: Marzec 29 2015 11:39:10 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: krys |
m4rkiz wrote:
"krys" wrote in message
Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych, bo
na pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi
mieć odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na
gabaryty;-) Jaką markę/model/rocznik polecicie?
colt cj0, nie do zajechania, ew. czesci smiesznie tanie, prosta
konstrukcja, po rodzinie krazy od niemal 5 lat i nie trzeba bylo robic
przy nim nic
chociaz oczywiscie zalezy to od egzemplarza
minusem sa takie sobie swiatla - h4 i opcjonalny abs - wiec trzeba sie
upewnic czy jest
ze wzgledu na trwalosc blach koniecznie polift - a najlepiej po roku 2000
z silnikien 82KM lub 1.6 jezeli sie znajdzie
http://www.colt-cjo.za.pl/testy.html
Ładniutki, tylko strasznie mało jest do kupienia, i strasznie stare, jeśli
już są;-)
Nawet nie wiedziałam, że istnieje takie auto.
Dzięki.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
4 |
Data: Marzec 29 2015 18:33:07 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: Trybun |
W dniu 2015-03-29 o 09:37, krys pisze:
Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych, bo na
pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi mieć
odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na gabaryty;-)
Jaką markę/model/rocznik polecicie?
Pozdrawiam
Justyna.
A jaki potrzebny - coś większego, średniego czy małego. Z średnich to może Peugeota 406, niezły wóz i jeszcze nie wygląda na zabytek. Znakomicie się prowadzi, a w kabinie można rozmawiać półgłosem i przy 150 Km/h na liczniku. Nieźle sprawuje się i wygląda także Mitsubishi Carisma. Z mniejszych Citroen Xara.
Z wszystkimi wymienionymi miałem w ostatnim czasie do czynienia. Co do korozji to już musisz sama na miejscu ocenić.
Jeżeli podoba Ci sie Volvo to nie musisz przecie kupować kolubryny V70 a choćby kompaktowy S40. Bardzo poręczny i wygodny wozik, jednak nie polecam, za cenę do 6000zł raczej nie kupisz takiego w dobrym stanie.
5 |
Data: Marzec 29 2015 20:14:55 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: krys |
Trybun wrote:
W dniu 2015-03-29 o 09:37, krys pisze:
Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych, bo
na pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi
mieć odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na
gabaryty;-) Jaką markę/model/rocznik polecicie?
Pozdrawiam
Justyna.
A jaki potrzebny - coś większego, średniego czy małego. Z średnich to
może Peugeota 406, niezły wóz i jeszcze nie wygląda na zabytek.
Ale ja lubię wygląd zabytków:). Renault 19, Clio I, stara Fiesta, stary
Golf...
Niekoniecznie lubię ich wiek i stan techniczny z tym związany.
Jeżeli podoba Ci sie Volvo to nie musisz przecie kupować kolubryny V70 a
choćby kompaktowy S40. Bardzo poręczny i wygodny wozik, jednak nie
polecam, za cenę do 6000zł raczej nie kupisz takiego w dobrym stanie.
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny na
rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
6 |
Data: Marzec 30 2015 08:39:32 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: twistedme |
W dniu 2015-03-29 o 20:14, krys pisze:
Trybun wrote:
W dniu 2015-03-29 o 09:37, krys pisze:
Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych, bo
na pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi
mieć odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na
gabaryty;-) Jaką markę/model/rocznik polecicie?
Pozdrawiam
Justyna.
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny na
rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
Poleciłbym Bravo/Brava 1.9 jtd. Mało pali, ocynk, tani. Gdyby nie jedyny problem, że najnowszy, to 2001r i to już raczej graty...
7 |
Data: Marzec 30 2015 09:22:11 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: krys |
twistedme wrote:
W dniu 2015-03-29 o 20:14, krys pisze:
Trybun wrote:
W dniu 2015-03-29 o 09:37, krys pisze:
Witajcie Panowie ( i nieliczne Panie).
Nadeszła pora na zakup auta.
Mam już jakiś typ, ale pomyślałam sobie, że poradzę się mądrzejszych,
bo na pewno znają różne kruczki, o których mi nawet się nie przyśni.
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś
60 km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić,
musi mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i
musi mieć odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
początku stulecia. No i niestety Volvo V70 odpada ze względu na
gabaryty;-) Jaką markę/model/rocznik polecicie?
Pozdrawiam
Justyna.
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny
na rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
Poleciłbym Bravo/Brava 1.9 jtd. Mało pali, ocynk, tani. Gdyby nie jedyny
problem, że najnowszy, to 2001r i to już raczej graty...
Nie no, grata to ja mam....
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
8 |
Data: Marzec 30 2015 19:31:27 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: Trybun |
W dniu 2015-03-29 o 20:14, krys pisze:
A jaki potrzebny - coś większego, średniego czy małego. Z średnich to
może Peugeota 406, niezły wóz i jeszcze nie wygląda na zabytek.
Ale ja lubię wygląd zabytków:). Renault 19, Clio I, stara Fiesta, stary
Golf...
Niekoniecznie lubię ich wiek i stan techniczny z tym związany.
O tej kategorii pojazdów nie mam żadnego zdania, a co tu dopiero coś doradzać.
Natomiast co do staroci - sąsiad ma audi 80 cupe z 1979 roku. Ile ja już go namawiałem aby mi sprzedał to cudo. Nie ma nawet wspomagania kierownicy, ale prowadzi się wręcz bosko, auto jak dobrze dobrana rękawiczka, i zdaje się płynąć po wszystkich nierównościach drogi..
Jeżeli podoba Ci sie Volvo to nie musisz przecie kupować kolubryny V70 a
choćby kompaktowy S40. Bardzo poręczny i wygodny wozik, jednak nie
polecam, za cenę do 6000zł raczej nie kupisz takiego w dobrym stanie.
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny na
rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
Takie rzeczy to tylko w reklamie...;-) Nie ma aut odpornych na rdzę. Dość odporne na rdzę są wozy marki Audi, jednak czy warto za nie przepłacać, względem innych pojazdów. Rzecz do głębszego zastanowienia.
9 |
Data: Marzec 31 2015 01:04:35 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: Gotfryd Smolik news |
On Mon, 30 Mar 2015, Trybun wrote:
W dniu 2015-03-29 o 20:14, krys pisze:
[...]
Ale ja lubię wygląd zabytków:)
[...]
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny na
rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
Takie rzeczy to tylko w reklamie...;-) Nie ma aut odpornych na rdzę.
Trabant?
pzdr, Gotfryd
10 |
Data: Marzec 31 2015 08:58:48 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello Gotfryd,
Tuesday, March 31, 2015, 1:04:35 AM, you wrote:
Ale ja lubię wygląd zabytków:)
[...]
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny na
rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
Takie rzeczy to tylko w reklamie...;-) Nie ma aut odpornych na rdzę.
Trabant?
Absolutnie nie - miał coś w rodzaju ramy z tzw. wroną - rdzewiało na
potęgę.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
11 |
Data: Marzec 31 2015 10:14:30 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: krys |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Mon, 30 Mar 2015, Trybun wrote:
W dniu 2015-03-29 o 20:14, krys pisze:
[...]
Ale ja lubię wygląd zabytków:)
[...]
Właśnie, właśnie. Ma być jak w Erze - kobietoodporny, niedrogi i odporny
na rdzę - niektóre podobno jeszcze są.
Takie rzeczy to tylko w reklamie...;-) Nie ma aut odpornych na rdzę.
Trabant?
Nie tylko;-) Widziałam 25 letniego renaulta, w którym posypało się wszystko,
oprócz karoserii. Lakier co prawda wyglądał jakby ktoś go oszlifował
drobnoziarnistym papierem sciernym, ale rdzy nie było.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
12 |
Data: Marzec 29 2015 20:53:08 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: ToMasz |
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
xsara 2.0 hdi 90 koni silnik RHY
ToMasz
13 |
Data: Marzec 30 2015 08:40:10 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: krys |
ToMasz wrote:
xsara 2.0 hdi 90 koni silnik RHY
Dzięki.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
14 |
Data: Marzec 29 2015 21:08:56 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: Artur Frydel |
Day Sun, 29 Mar 2015 09:37:57 +0200, krys wrote:
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi mieć
odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
seicento.
spełnia wszystkie warunki.
--
Artur 'Bzyk' Frydel
"Always look on the bright side of life."
15 |
Data: Marzec 30 2015 08:50:00 | Temat: Re: Jakie auto "tylko w Erze"?;-) | Autor: krys |
Artur Frydel wrote:
Day Sun, 29 Mar 2015 09:37:57 +0200, krys wrote:
Potrzebuję auta na dojazdy do pracy, dziennie musiałoby pokonać jakieś 60
km, ma być tanie w ekspolatacji (najlepiej bezawaryjne), mało palić, musi
mieć dobrze zabezpieczone blachy (rudej mam już po kokardę), no i musi
mieć odporne zawieszenie.
Ponieważ mogę przeznaczyć na nie około 6000zł, więc wiadomo, raczej z
seicento.
spełnia wszystkie warunki.
Wiem, kumpel ma;-). Ma za małe koła (seicento, nie kumpel) na wymagania
mojej "drogi".
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
| | | | | | | | | | | | | |