On 13 Lip, 11:08, "Matmir" wrote:
Chevrolet Aveo sedan. Teraz zdaje się są jakieś obniżki, więc można kupić dość
tanio.
Ze słów fadera wynika, że Aveo droższe niż Thalia przy podobnym
wyposażeniu.
Czy możecie o którymś aucie z tej półki powiedzieć:
"To tanie solidne auto. Nie psuje się, jest niedrogie w eksploatacji i
ogólnie polecam, bo jeżdzę/sąsiad jeździ i chwali."
A ja widzę jeszcze Dustera. IMO - to może być ciekawa alternatywa
względem Thalii, tyle, że ekonomia jazdy nieco gorsza.
Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
CR-V
3 |
Data: Lipiec 13 2011 16:53:59 |
Temat: Re: Jakie nowe auto do 35 - 40 000 zł - (dawno nie było) |
Autor: !sp |
Użytkownik "lelec" napisał w wiadomości
Czy możecie o którymś aucie z tej półki powiedzieć:
"To tanie solidne auto. Nie psuje się, jest niedrogie w eksploatacji i
ogólnie polecam, bo jeżdzę/sąsiad jeździ i chwali."
O każdym pospolitym.
Wszystkie samochody popularne są robione globalnie
Marki inne , a składniki wspólne, światowe.
Ktoś te miliony dupowozów eksploatuje.
To, czy sąsiad jeździ nie ma żadnego znaczenia
Każde urządzenie techniczne może się zepsuć.
Istotna jest sprawność i dostępność serwisu w Twojej okolicy.
Istotna jest "elektroniczność" auta, by z byle duperelą nie trzeba było lawety.
4 |
Data: Lipiec 14 2011 01:48:27 | Temat: Re: Jakie nowe auto do 35 - 40 000 zł - (dawno nie było) | Autor: lelec |
On 13 Lip, 16:53, "!sp" wrote:
Użytkownik "lelec" napisał w
>Czy możecie o którymś aucie z tej półki powiedzieć:
>"To tanie solidne auto. Nie psuje się, jest niedrogie w eksploatacji i
>ogólnie polecam, bo jeżdzę/sąsiad jeździ i chwali."
O każdym pospolitym.
Wszystkie samochody popularne są robione globalnie
Marki inne , a składniki wspólne, światowe.
Ktoś te miliony dupowozów eksploatuje.
To, czy sąsiad jeździ nie ma żadnego znaczenia
Każde urządzenie techniczne może się zepsuć.
Istotna jest sprawność i dostępność serwisu w Twojej okolicy.
Istotna jest "elektroniczność" auta, by z byle duperelą nie trzeba było
lawety.
Zgadza się, ale jakoś wolę Hondę, Toyotę czy nawet VW, niż pojazd
cytryny, renówki, peżoty czy temu podobne
awaria = nerwy + strata czasu + strata kasy
honda = "nie mam numeru do mechanika w komórce"
Oczywiście trafiają się super egzemplarze czy bardziej udane modele w
każdej marce, oby jak najczęściej.
bdw: Fader podpisał umowę na najbardziej wypasioną Thalię z
metalikiem, hakiem i chyba oponami zimowymi, w cenie średniej opcji, z
odbiorem za tydzień.
Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
CR-V
| |