Katowice - Dublin - jakie koszty?
1 | Data: Luty 27 2007 16:00:57 |
Temat: Katowice - Dublin - jakie koszty? | |
Autor: RadekNet ( www.rejsy-czartery.com ) | Witam! 2 |
Data: Luty 27 2007 18:00:22 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: -=Elwood=- |
Ile to jest km? To jeszcze lenistwo czy już głupota? Nie umiesz wejsć na byle mapę internetowa i sprawdzić, Michelin podaje nawet przybliżone koszty paliwa!!! www.viamichelin.com Time and distance Time: 23h06 including 16h04 on motorways Distance: 1982km including 1756km on motorways Costs - Toll costs: 1.48 EUR - Petrol costs: 178.56 EUR - Road tax cost: 0.00 EUR Total costs: 180.04 EUR 3 |
Data: Luty 27 2007 18:31:50 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: blackbird | - Toll costs: 1.48 EUR Zupelnie nic z teggo nie wynika. Dochodza, koszty promow i dostosowania samochodu do ruchu lewostronnego. Po drodze wskazany jeden nocleg, pytajacy pewnie tez chcialby wiedziec, gdzie byloby najlepiej. 4 |
Data: Luty 27 2007 18:49:17 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: theStachoo | Witam! (...) dostosowania samochodu do ruchu lewostronnego. Co rozumiesz pod tym pojęciem? -- TheStachoo 5 |
Data: Luty 27 2007 19:44:29 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: RadekNet ( www.rejsy-czartery.com ) | On Tue, 27 Feb 2007, blackbird wrote: - Toll costs: 1.48 EUR Dokladnie (za wyjatkiem przerabiana auta ;) ). Wirtualnie sobie podroz podgladne w MapSourcu. Chcialem uslyszec jakies wrazenia z odbytej podrozy. Bo sie zastanawiam, czy, pomiajajac koszty, warto sie pachac autem zamiast samolotem? No i cos mi sie zdaje, ze we Francji sie placi za autostrady. Pozdr. -- Radoslaw Wrodarczyk Czartery jachtow (Baltyk, Zalew Wislany, Jeziorak) http://www.rejsy-czartery.com 6 |
Data: Luty 27 2007 20:00:54 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: blackbird | Dokladnie (za wyjatkiem przerabiana auta ;) ). Jakie auto? W Europie obowiazuje asymetryczne swiatla mijania, moze sie okazac, ze producent nie przewidzial mozliwosci latwego ich przestawienia na ruch lewostronny. podrozy. Bo sie zastanawiam, czy, pomiajajac koszty, warto sie pachac Jadac turystycznie, to lepiej wyporzyczyc auto na miejscu. Jesli na dluzej, to trzeba wszystko przekalkulowac, bo co z tego, ze auta na miejscu tanie skoro oplaty duzo drozsze niz u nas. No i cos mi sie zdaje, ze we Francji sie placi za autostrady. AFAIR to do Callas dojedziesz bez dodatkowych oplat. 7 |
Data: Luty 27 2007 20:19:16 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Marcin J. Kowalczyk | blackbird napisał(a): Dokladnie (za wyjatkiem przerabiana auta ;) ). a widziales mozliwosc przestawienia wogole? kazdy kto robil swap angol->europa *kupuje* reflektory 8 |
Data: Luty 27 2007 20:35:33 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: przemak | a widziales mozliwosc przestawienia wogole? We Francji w okolicach kanalu wiekszosc angielskich samochodow, ktore tam przyjezdzaly na weekend czy inne wakacje, miala czarne nalepki na reflektory... Ale to bylo ladnych pare lat temu, jak tam bylem... -- Przemek www.mmstudio.com.pl 9 |
Data: Luty 27 2007 20:45:03 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: J.F. | On Tue, 27 Feb 2007 20:19:16 +0100, Marcin J. Kowalczyk wrote: blackbird napisał(a): A w Irlandii jaki jest ruch ? J. 10 |
Data: Luty 27 2007 20:43:46 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: patashnik | On Tue, 27 Feb 2007 20:45:03 +0100, J.F. wrote: a widziales mozliwosc przestawienia wogole? A w Irlandii jaki jest ruch ? Lewostronny i powolny. -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ Balcerowicz musi wrócić... 11 |
Data: Luty 27 2007 21:12:05 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Jacek Rudowski | On 2007-02-27, patashnik wrote: On Tue, 27 Feb 2007 20:45:03 +0100, J.F. wrote: W sumie tak... a i tak sa wypadki. Bo jezdzic to oni nie umieja :) Ale zeby nie bylo - tez przekraczaja szybkosc i mozna sie zdziwic czasem jak pocinaja po kretych wsiowych drogach. Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski 12 |
Data: Luty 28 2007 10:58:34 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: J.F. | On Tue, 27 Feb 2007 21:12:05 +0000 (UTC), Jacek Rudowski wrote: A w Irlandii jaki jest ruch ? Z 0.8 we krwi ? :-) J. 13 |
Data: Luty 28 2007 10:36:46 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Jacek Rudowski | On 2007-02-28, J.F wrote: Ale zeby nie bylo - tez przekraczaja szybkosc i mozna sie zdziwic czasem To swoja droga podobno - tak twierdza lokalne wladze, chociaz czasem to az strach sie nawet na trzezwo bac niektorych "miszczow kierownicy". A to co w korkach wyprawiaja, to juz jest kosmos. Wiekszy niz to, co w Warszawie nawet mialem okazje zobaczyc :) Wiekszosc jest slabo wyszkolona, tak technicznie jak i teoretycznie. A osobiscie oceniam, ze ten limit odnosnie alkoholu we krwi jest zdrowym rozwiazaniem. Tak tutaj jak i w Polsce i tak problemem sa ludzie, ktorzy jezdza w stanie ewidentnego upojenia alkoholowego, a nie tacy, co wypija jedno piwo. Ale akurat tutaj mialem na mysli cos innego - jak znaja dobrze te swoje drogi, to umieja po prostu sie nimi szybko i sprawnie nad wyraz poruszac niektorzy. A naprawde, czasem jest gdzie pojezdzic - swietne trasy na lokalne rajdy. I co moze sie wydawac dziwne dla przybysza z Polski - droga kreta, bez pobocza praktycznie, a ograniczenie predkosci do 80km/h. Na nieco szerszych krajowkach czesto jest non-stop 100km/h z wyjatkiem przejazdow przez miejscowosci. Ale to przejazdow przez miejscowosci, a nie okolice, gdzie stoja 3 chaty na krzyz - ew. sa znaki pionowe i poziome informujace o niebezpieczenstwach i jest OK. No ale tez : "speed is not a target" - czy jakos tak to gdzies widzialem. I wiekszosc kierowcow jezdzi generalnie ponizej limitow i spokojnie. Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski 14 |
Data: Luty 27 2007 21:03:19 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: blackbird | a widziales mozliwosc przestawienia wogole? Lampy xenonowe w Mercedesach maja taka mozliwosc. kazdy kto robil swap angol->europa *kupuje* reflektory Ale tutaj nie chodzi o mozliwosc zarejestrowania auta, tylko poruszania sie nim po drogach publicznych, nie ryzykujac mandatu i oslepiania innych. W Astrze F na kloszu lampy zaznaczony byl fragment, ktory nalezy odpowiednio zakleic aby auto moglo poruszac sie w warunkach ruchu lewostronnego, ale w instrukcji nie bylo ani slowa na ten temat. Podobnie wyglada to chyba we wszystkich starszych konstrukcyjnie autach. Reasumujac, trzeba sie dowiedziec przed wyjazdem, jak to wyglada w samochodzie, ktorym chcemy jechac. Mysle, ze najlepiej zapytac w ASO, jesli nie wiedza, to pewnie wysla zapytanie do centrali. 15 |
Data: Luty 27 2007 21:18:15 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: RadekNet ( www.rejsy-czartery.com ) | On Tue, 27 Feb 2007, blackbird wrote: Dokladnie (za wyjatkiem przerabiana auta ;) ). Volvo 440 lub Volvo 760, No ale jak to? Autem zarejestrowanym w Polsce nie mam prawa sie poruszac w ruchu lewostronnym bez wymiany leflektorow?? Toscie mnie zdziwili. Pozdr -- Radoslaw Wrodarczyk Czartery jachtow (Baltyk, Zalew Wislany, Jeziorak) http://www.rejsy-czartery.com 16 |
Data: Luty 27 2007 20:40:49 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: patashnik | On Tue, 27 Feb 2007 20:00:54 +0100, blackbird wrote: podrozy. Bo sie zastanawiam, czy, pomiajajac koszty, warto sie pachac Jadac turystycznie, to lepiej wyporzyczyc auto na miejscu. Jesli na dluzej, Jesli "na dluzej" to oplaty cie nie omina - w Irlandii musisz przerejestrowac i ubezpieczyc samochod w dniu podjecia pracy afair. Dodatkowo, sa spore problemy z zarejestrowaniem samochodu z kierownica po lewej stronie i dalej podnosi to koszta ubezpieczenia. No i jeszcze jest niewesolo, jesli masz ponizej 25 roku zycia i a jesli chcesz jezdzic samochodem z naprawde bardzo duzym silnikiem (np. 1.8) to w ogole przekichane. Z tego co sie orientuje bardzo antysamochodowy kraj. Ale za to diesli prawie na drogach sie nie spotyka... ;) Jesli chodzi o dojazd, to dla 1 czy 2 osob raczej taniej powinien wyjsc samolot, podroz samochodem to imho sredni pomysl, chyba ze lubisz nomadowac za kolkiem. Wynajecie samochodu o tej porze w I. to nie problem, ceny nizsze niz w Polsce i masz w tylku ubezpieczenie. Jak sie ma szczescie (i nie wypozycza na lotnisku) mozna w bazowej cenie dostac samochod o klase wyzej. -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ Balcerowicz musi wrócić... 17 |
Data: Luty 27 2007 20:50:33 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 27 Feb 2007 20:40:49 +0000 (UTC), patashnik napisał(a): samochodem z naprawde bardzo duzym silnikiem (np. 1.8) to w ogole ŁAŁ. No potwór normalnie. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org Jeżeli nie ma dowodu, to istnieje poważna przesłanka, że taki dowód może istnieć - Jacek Kurski 18 |
Data: Luty 27 2007 20:55:40 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: patashnik | On Tue, 27 Feb 2007 20:50:33 +0000, Waldek Godel wrote: samochodem z naprawde bardzo duzym silnikiem (np. 1.8) to w ogole ŁAŁ. No potwór normalnie. No nie? To teraz sprobuj ubezpieczyc jakis 3-litrowy wozek, nie bedac zonatym, ze stadkiem dzieciakow przy boku... Ten kraj ma najbardziej popieprzony system ubezpieczen na swiecie. I chyba jeszcze jakies oplaty ekologiczne przy zakupie samochodu gwaltownie rosna, gdy przekroczy sie prog 1.8l. W sumie z rok temu to studiowalem, takze info moze byc nieco przedawnione... ale patrzac na mentalnosc Irlandii, raczej radykalnych zmian nie wietrze. -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ Balcerowicz musi wrócić... 19 |
Data: Luty 27 2007 22:14:38 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Blyskacz | patashnik napisał(a): W sumie z rok temu to studiowalem, takze info moze byc nieco raczej bez zmian - brat pol roku temu kupowal auto, kupil astre 1.4 96' za 1400E obowiazkowe oplaty kosztowaly go prawie drugie tyle :( .... no i lpg nie maja :( pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) 20 |
Data: Luty 27 2007 21:15:45 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Jacek Rudowski | On 2007-02-27, Blyskacz wrote: raczej bez zmian - brat pol roku temu kupowal auto, kupil astre 1.4 96' Zeby byc scislym - podobno maja... ale to troche jak z Yeti :) Samochod z instalacja LPG w kazdym warsztacie budzi zainteresowanie :) Znam ze dwa przypadki Irlandczykow (o dziwo!) jezdzacych na LPG, sa dwie stacje w Dublinie - ale jakos dobrze ukryte, bo nie udalo mi sie na zadna z nich trafic :) I ceny nie za ciekawe, wrecz nieoplacalne. A ogolnie to podejscie Irlandczykow jest takie, ze po co oni maja dlubac cos, jakies instalacje LPG zakladac, jak ich na benzyne czy olej napedowy stac :) Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski 21 |
Data: Marzec 01 2007 01:04:57 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Maciej Machacz | "patashnik" wrote in message No nie? To teraz sprobuj ubezpieczyc jakis 3-litrowy wozek, nie bedacsamochodem z naprawde bardzo duzym silnikiem (np. 1.8) to w ogoleŁAŁ. No potwór normalnie. E? A jaka tu filozofia? W momencie jak sprowadzasz auto, to masz koszty : - zakup auta - NCT (czyli przeglad) - oplata rejestracyjna (zalezna od rocznika, pojemnosci, etc) - podatek drogowy - ubezpieczenie Najbardziej to bym sie obawial wlasnie NCT - a jest dosyc rygorystyczne. I finito. Relatywnie koszty ubezpieczenia w stosunku do sily nabywczej sa zblizone do warunkow w Polsce. -- -- Maciej Machacz | | CKMK | GG:17979 | ICQ:54914949 Citroen XM "Noir Onyx" 2.1TD BVA'96 | Ford Fiesta "Flair" 1.25 Zetec'96 Kiedys byl ... Peugeot 309 1.9D'86 ... a teraz jest Dublin ;) 22 |
Data: Luty 27 2007 21:10:33 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Jacek Rudowski | On 2007-02-27, patashnik wrote: Jesli "na dluzej" to oplaty cie nie omina - w Irlandii musisz Tak, ale w praktyce przymykaja na to oko o ile sie nie przegina. Dodatkowo, sa spore problemy z zarejestrowaniem samochodu z kierownica po Jesli samochod jest sprawny technicznie, to nie ma zadnego problemu z rejestracja. Ale ubezpieczenie owszem uwzglednia kierownice po lewej stronie i jest zwyzka. niewesolo, jesli masz ponizej 25 roku zycia i a jesli chcesz jezdzic Ubezpieczenia sa w Irlandii generalnie drogie, ale nie sa to ceny zaporowe jesli sie w miare sensownie zarabia. przekichane. Z tego co sie orientuje bardzo antysamochodowy kraj. Ale za to To bardzo interesujace... :) Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski 23 |
Data: Luty 27 2007 21:45:41 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: patashnik | On Tue, 27 Feb 2007 21:10:33 +0000, Jacek Rudowski wrote: przekichane. Z tego co sie orientuje bardzo antysamochodowy kraj. Ale za to To bardzo interesujace... :) A spotyka sie? Ktorys z koncernow robiacych diesle 1.9 w ogole wycofal je ze sprzedazy w Irlandii z powodu braku zainteresowania. -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ Balcerowicz musi wrócić... 24 |
Data: Luty 27 2007 21:48:19 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Jacek Rudowski | On 2007-02-27, patashnik wrote: On Tue, 27 Feb 2007 21:10:33 +0000, Jacek Rudowski wrote: Na kazdym kroku. Przynajmiej w Dublinie. Jezdza, az sie kopci :) Pozdrawiam -- Jacek "AMI" Rudowski 25 |
Data: Luty 27 2007 21:50:46 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: patashnik | On Tue, 27 Feb 2007 21:48:19 +0000, Jacek Rudowski wrote: To bardzo interesujace... :) A spotyka sie? Ktorys z koncernow robiacych diesle 1.9 w ogole wycofal je Na kazdym kroku. Oki - byc moze. Po przeliczneiu "za i przeciw" w koncu nie wyemigrowalem, wiec moge podawac jedynie owe "za i przeciw";) Pamietam, ze gdzies natknalem sie na artykul o problemow firm inwestujacych w diesle na rynku irlandzkim. -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ Balcerowicz musi wrócić... 26 |
Data: Luty 27 2007 22:56:09 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: blackbird | Oki - byc moze. Po przeliczneiu "za i przeciw" w koncu nie wyemigrowalem, Sprawdz ceny ON. W Angli od zawsze ON, byl wyraznie drozszy od benzyny i roznica w cenie wcale taka mala nie byla. 27 |
Data: Marzec 01 2007 01:01:17 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Maciej Machacz | "blackbird" wrote in message Oki - byc moze. Po przeliczneiu "za i przeciw" w koncu nie wyemigrowalem,Sprawdz ceny ON. W Angli od zawsze ON, byl wyraznie drozszy od benzyny i roznica w cenie wcale taka mala nie byla. Cena ON i benzynki wlasciwie jest taka sama - okolo 1EUR/l na chwile obecna, cena ze stacji Tesco kolo ktorej codziennie sie szwendam. -- -- Maciej Machacz | | CKMK | GG:17979 | ICQ:54914949 Citroen XM "Noir Onyx" 2.1TD BVA'96 | Ford Fiesta "Flair" 1.25 Zetec'96 Kiedys byl ... Peugeot 309 1.9D'86 ... a teraz jest Dublin ;) 28 |
Data: Marzec 01 2007 00:59:24 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Maciej Machacz | "patashnik" wrote in message Jesli "na dluzej" to oplaty cie nie omina - w Irlandii musiszpodrozy. Bo sie zastanawiam, czy, pomiajajac koszty, warto sie pachac autem zamiast samolotem?Jadac turystycznie, to lepiej wyporzyczyc auto na miejscu. Jesli na Zgadza sie, aczkolwiek trzeba miec pecha zeby na kontrol Gardy trafic. Dodatkowo, sa spore problemy z zarejestrowaniem samochodu z kierownica po Nie slyszalem. lewej stronie i dalej podnosi to koszta ubezpieczenia. No i jeszcze jest To tak. niewesolo, jesli masz ponizej 25 roku zycia i a jesli chcesz jezdzic To jest duzy silnik?? przekichane. Z tego co sie orientuje bardzo antysamochodowy kraj. Ale za Byles ty kiedy w Irlandii? Jesli chodzi o dojazd, to dla 1 czy 2 osob raczej taniej powinien wyjsc Sens jest jedynie gdy sie jedzie wieksza ekipa i z duza iloscia gratow. -- -- Maciej Machacz | | CKMK | GG:17979 | ICQ:54914949 Citroen XM "Noir Onyx" 2.1TD BVA'96 | Ford Fiesta "Flair" 1.25 Zetec'96 Kiedys byl ... Peugeot 309 1.9D'86 ... a teraz jest Dublin ;) 29 |
Data: Luty 28 2007 16:20:03 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2007-02-27 20:00, blackbird napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: No i cos mi sie zdaje, ze we Francji sie placi za autostrady. Nawet do Bolougne Sur Mer - czyli do portu z którego wypływa SpeedFerries. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl 30 |
Data: Luty 27 2007 20:44:09 | Temat: Re: Katowice - Dublin - jakie koszty? | Autor: J.F. | On Tue, 27 Feb 2007 19:44:29 +0100, RadekNet ( www.rejsy-czartery.com Dokladnie (za wyjatkiem przerabiana auta ;) ). Wirtualnie sobiepodroz podgladne w MapSourcu. Chcialem uslyszec jakies wrazenia z odbytej Po co i jak dlugo ? Wycieczka bedzie dwa dni w drodze, wiec IMO tylko samolot [w ktorym grozi 3 dni w drodze :-)] Koszty promow potrafia byc horendalne, wiec i taniej bedzie. No chyba ze na miejscu potrzebujesz na 2 tygodnie samochodu, albo jedziecie w 4 osoby [w samochodzie niewygodnie] No i cos mi sie zdaje, ze we Francji sie placi za autostrady. Sie placi, mozna ominac, mozna wziasc prom z Hamburga. Nawet jak sie bedzie wydawal sporo drozszy to sprawdz ile zaoszczedzisz na paliwie i czy na promie jest nocleg - bo spac tez gdzies trzeba. www.speedferries.com - ten byl tu polecany. J. |