Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu...
1 | Data: Kwiecien 04 2014 13:41:49 |
Temat: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140404/ 2 |
Data: Kwiecien 04 2014 13:47:23 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: AZ | On 2014-04-04, Grzegorz Tomczyk wrote: Kolejna niedzwiedzia przysluga i niestety wyrok wydany na samego siebie, wystarczylo jedno spojrzenie w prawo. -- Artur ZZR 1200 3 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:02:45 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Kolejna niedzwiedzia przysluga i niestety wyrok wydany na samego siebie, Ciekawe czy bys tak pisal gdyby to byla np. twoja corka ? 4 |
Data: Kwiecien 04 2014 14:09:47 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: AZ | On 2014-04-04, Czesaw Wiśniak wrote: Swoja corke naucze jak przechodzi sie przez jezdnie. Wina bezspornie tegoKolejna niedzwiedzia przysluga i niestety wyrok wydany na samego siebie, co zabil dziewczyne ale wcale nie musialo sie tak skonczyc, w sumie nie chce mi sie juz drugi raz walkowac tego samego co w poprzednim watku. -- Artur ZZR 1200 5 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:18:52 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Swoja corke naucze jak przechodzi sie przez jezdnie. Ta jasne, napisz jeszcze, ze bedzie zawsze posluszna, zwlaszcza jak bedzie miec 18 lat. Widac, ze masz nikle pojecie o ojcostwie. w sumie Slusznie bo znowu zaczynasz pieprzyc glupoty. 6 |
Data: Kwiecien 04 2014 14:31:03 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: AZ | On 2014-04-04, Czesaw Wiśniak wrote: Skoro dla Ciebie uwazniejsze przechodzenie przez jezdnie (bo pelno na niej, pijakow, cpunow, zamyslonych, nieuwaznych) jest pieprzeniem glupot no to faktycznie nie mamy o czym rozmawiac :-) Pisalem juz - sam bym rozjechal kiedys tak dwie dziewczyny, chwila nieuwagi, albo zamyslenie, na szczescie byly przytomne i zamiast isc zatrzymaly sie. Ciesze sie, ze nie trafilem na kogos kto szedl slepo - byc moze mialbym teraz na sumieniu czyjes zycie i nasrane w swoim. Od tamtej pory bardzo zwracam na to uwage i wiecej mi sie nie zdarzylo, rowniez staram sie nie byc za uprzejmym bo nie chce widziec rozjezdzanego na przejsciu czlowieka. -- Artur ZZR 1200 7 |
Data: Kwiecien 04 2014 14:39:18 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: masti | Dnia pięknego Fri, 04 Apr 2014 14:31:03 +0000 osobnik zwany AZ napisa: On 2014-04-04, Czesaw Wiśniak wrote: co nie zmienia faku, e winny jest ten co je rozjecha. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mwię. To grunt zabija!" T.Pratchett 8 |
Data: Kwiecien 04 2014 14:42:17 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: AZ | On 2014-04-04, masti wrote: W 100%, czy gdzies napisalem cos innego? -- Artur ZZR 1200 9 |
Data: Kwiecien 04 2014 15:00:53 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik masti ... Oczywicie.Skoro dla Ciebie uwazniejsze przechodzenie przez jezdnie (bo pelno naw sumie Ale ludzie rzeczywicie czasami chodz tak jakby chcieli byc trafieni. Kaptur na gowie, suchawki, nawet nie spojrzy i idzie. Jak to mwia - cmentarze pene sa ludzi ktorzy mieli peirwszenstwo. Odrobin wieksza uwaga po ktorejkolwiek ze stron i tragedii mozna byo unikn. 10 |
Data: Kwiecien 04 2014 15:23:09 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: masti | Dnia pięknego Fri, 04 Apr 2014 15:00:53 +0000 osobnik zwany Budzik Uytkownik masti ... oczywiście. Cmentarze pene są tych co mieli pierwszeństwo. Ale zrzucanie winy na tego, ktry zatrzyma się przed przejściem zgodnie z przepisami to ju kompletny bezsens. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mwię. To grunt zabija!" T.Pratchett 11 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:00:43 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik masti ... oczywicie. Cmentarze pene s tych co mieli pierwszestwo. Ale Hmm, to chyba tylko taka maa tytuowa prowokacja (moze maniera z onetu?) a nie rzeczywista prba zrzucenia winy? 12 |
Data: Kwiecien 04 2014 23:29:56 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Pawel "O'Pajak" |
Ale zrzucanie Hmm, ja tam nie zauwazylem zeby ktos zrzucal wine na tego goscia co sie zatrzymal. Ja w podobnej sytuacji zawsze patrze w lusterko, czy mistrzu obok tez sie zatrzyma. Juz 1 zycie uratowalem trabieniem. Ale obrazek z dzisiaj: przejscie dla pieszych (tylko przejscie) i radosnie wjezdza panienka na rowerze. Jak juz byla na przejsciu, to popatrzyla (chyba chciala zobaczyc co ja zabije). Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym pozna ma szkodliwo spoeczn? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mroek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com 13 |
Data: Kwiecien 05 2014 08:42:31 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
Niewtpliwie by wspwinny tego wypadku. Wg przepisw moe nie, ale moralnie na pewno. Gdyby nie jego naduprzejmo pieszy poczekaby kilka sekund duej, ale by y. 14 |
Data: Kwiecien 05 2014 08:51:39 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: masti | Dnia pięknego Sat, 05 Apr 2014 08:42:31 +0200 osobnik zwany Cavallino Uytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisa w powiedzia zapierdalacz amiący przepisy -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mwię. To grunt zabija!" T.Pratchett 15 |
Data: Kwiecien 05 2014 09:57:20 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik Cavallino ... Czekaem az powiesz co gupiego. Dziekuje.Ale zrzucanie 16 |
Data: Kwiecien 05 2014 12:12:09 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
Uytkownik Cavallino ... Gupie jest upieranie si, e byo inaczej. Bo wtedy trzeba by sdzi, e te kilka sekund dla pieszego miao wiksze znaczenie ni ycie. Dziekuje. 17 |
Data: Kwiecien 05 2014 10:58:05 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik Cavallino ... Czekaem az powiesz co gupiego.Ale zrzucanie Czyli postulujesz aby pieszym zabrac status uprzywilejowania na przejsciu? 18 |
Data: Kwiecien 05 2014 13:10:21 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
Gdyby nie jego naduprzejmo pieszy poczekaby kilka sekund duej,Czekaem az powiesz co gupiego. Nie, ale postuluj doprecyzowa (zabra im) pierwszestwo, jeli znaleli si na przejciu nielegalnie (wtargnicie, wbiegnicie, wejcie zza pojazdu, o wjedzie rowerem w kadym okolicznociach nie wspominajc itd), wskutek czego doszo do wypadku. Tak eby winny zdarzenia faktycznie by winny i sdy nie musiay si nad tym gowi w kadym przypadku. 19 |
Data: Kwiecien 05 2014 11:56:14 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik Cavallino ... Czyli postulujesz aby pieszym zabrac status uprzywilejowania na Ale przeciez tak jest obecnie... Pieszemu nie wolno wtargn przed nadjezdzajcy pojazd. Tylko jak to udowodnic? A zza pojazdu? Jezeli ktos ustepuje to chyba to jest jedna z tych sytuscji gdzie "zachowa szczegln ostronoc" nie jest li tylko frazesem a rzeczywist koniecznocia... 20 |
Data: Kwiecien 05 2014 16:24:43 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
Uytkownik Cavallino ... Ale jak ju wtargnie, to i tak winny MOE BY kierowca. A chodzi o to, eby takiej moliwoci nie byo. Tylko jak to udowodnic? Dokadnie. Jest przepis zakazujcy waenia na jezdni w takiej sytuacji. Wiedziae o tym? Pewnie nie, bo jest martwy. A nie powinien by. 21 |
Data: Kwiecien 05 2014 08:51:53 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: masti | Dnia pięknego Fri, 04 Apr 2014 23:29:56 +0200 osobnik zwany Pawel Powitanko, w samym tytule wątku -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mwię. To grunt zabija!" T.Pratchett 22 |
Data: Kwiecien 05 2014 18:12:49 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Pawel "O'Pajak" |
Hmm, ja tam nie zauwazylem zeby ktos zrzucal wine na tego goscia co siew samym tytule wtku Well, poza Cavallino chyba nikt nie przypisuje mu winy. Tytulu tez tak nie odbieram. Jego uprzejmosc bycmoze przyczynila sie do wypadku o ile mozna miec pewnosc, ze gdyby sie nie zatrzymal, to te 2 panienki nie wlazlyby na przejscie, moze nawet mogl przewidziec, jesli troche juz jezdzi, ze jakis miszcz bedzie frunal obok, ale trudno go o cokolwiek obwiniac, czy chocby sugerowac, ze powinien miec wyrzuty sumienia. Miejsca nie znam, ale jesli to uczeszczana droga na targ, to pewnie powinna byc kladka, czy przynajmniej sygnalizacja. Znajac zycie, to pewnie teraz to ostatnie szybko powstanie w tym miejscu. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym pozna ma szkodliwo spoeczn? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mroek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com 23 |
Data: Kwiecien 05 2014 21:25:43 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
o ile mozna miec pewnosc, ze gdyby sie nie zatrzymal, to te 2 panienki nie wlazlyby na przejscie trudno go o cokolwiek obwiniac, czy chocby sugerowac, ze powinien miec wyrzuty sumienia. Nie czujesz e Ci si to kci? Poprawno polityczna Ci si wczya czy jak? 24 |
Data: Kwiecien 06 2014 01:02:32 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Pawel "O'Pajak" |
Nie czujesz e Ci si to kci? Ale o co Ci chodzi? Nie widzialem tego wypadku, moge sobie pogdybac. Moglo byc np. tak, ze gosc widzial 2 zagadane panienki bezmyslnie lezace przed siebie, wiec sie zatrzymal, zeby samemu nie przywalic. Ja juz te pare lat jezdze, niejedno widzialem, niejedna glupote sam zrobilem i wiem, ze jak sie zatrzymuje przed przejsciem, to trzeba patrzec w lusterko. Ten, ktorego uwazasz za winnego, czy wspolwinnego, najwyrazniej o tym nie pomyslal, nie mial takiego nawyku i trudno go za to obwiniac. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym pozna ma szkodliwo spoeczn? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mroek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com 25 |
Data: Kwiecien 06 2014 08:57:33 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
O to co byo w cytacie. Wygaszasz dwa zdania, totalnie ze sob sprzeczne i twierdzisz, e oba s prawdziwe? Tak si nie da. Albo si go przyczyni do wypadku, albo to czy si zatrzyma czy nie, nie miao ADNEGO wpywu na sam wypadek. Musisz wybra jedn z dwch opcji, a nie obie naraz. Nie widzialem tego wypadku, moge sobie pogdybac. Moglo byc np. tak, ze gosc widzial 2 zagadane panienki bezmyslnie lezace przed siebie, wiec sie zatrzymal, zeby samemu nie przywalic. Rozumiem, ale zakadajc e po prostu by uprzejmy i zatrzyma si czym wpuci panienki spokojnie czekajce na przejcie, to przyczyni sie, czy nie? Ten, ktorego uwazasz za winnego, czy wspolwinnego, najwyrazniej o tym nie pomyslal, nie mial takiego nawyku i trudno go za to obwiniac. Wrcz przeciwnie, skoro zrobi gupot bo nie pomyla i nie ma takowego nawyku, to jak najbardziej trzeba go za to obwinia. 26 |
Data: Kwiecien 07 2014 10:06:28 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 6 Apr 2014, Cavallino wrote: Uytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisa Te zdania nie s sprzeczne. Pierwsze zdanie wyranie odwouje si do faktu, e jakby panienki jednak wlazy, to jadcy prawym pasem mg zosta uznany za winnego ich przejechania, cytuj z Twojego cytatu: +++ o ile mozna miec pewnosc, ze gdyby sie nie zatrzymal, to te 2 panienki-- - Ergo, ten cytat dowodzi e samo *zaoenie* i niezatrzymanie si jest bezpieczne, jest bdne samo w sobie. Drugie jest tylko wnioskiem: nie mona obwinia kogo o to, e sam nie chce by winny jakiego "zdarzenia drogowego", co jest logiczne, cytuj: +++ trudno go o cokolwiek obwiniac, czy chocby sugerowac,-- - Tak si nie da. Problem w tym, e jest alternatywa alternatyw - trzecia opcja, e wpyw na wypadek jest bez znaczenia wobec faktu, e w ten sposb zapewni, e *sam* nie zostanie uznany winnym najechania na pieszego. pzdr, Gotfryd 27 |
Data: Kwiecien 07 2014 18:22:02 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
o ile mozna miec pewnosc, ze gdyby sie nie zatrzymal, to te 2 panienki Drugie jest tylko wnioskiem: nie mona obwinia kogo o to, e Takie stwierdzenie nie wynika z cytatu. Czyli nie o to szo. Bo skoro by nie weszy to do zdarzenia adnego by nie doszo. 28 |
Data: Kwiecien 04 2014 20:04:43 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | masti wrote: co nie zmienia faku, e winny jest ten co je rozjecha. Formalnie tak, moralnie nie tylko on. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 29 |
Data: Kwiecien 05 2014 10:59:58 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: jerzu | On Fri, 4 Apr 2014 14:39:18 +0000 (UTC), masti wrote: co nie zmienia faku, e winny jest ten co je rozjecha. Pewnie ta dziewczyna, co ley 6 stp pod ziemi czuje si z tego powodu lepiej. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 30 |
Data: Kwiecien 04 2014 18:06:36 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Jawi | W dniu 2014-04-04 16:09, AZ pisze: On 2014-04-04, Czesaw Wiśniak wrote:tu sugerujesz e wina pieszego Swoja corke naucze jak przechodzi sie przez jezdnie.tu pieprzysz coś od rzeczy Wina bezspornie tegoa tu zmieniasz zdanie? Kiedy kierowcy zaczną mysleć? Pieszy w starciu z autem nie ma szans. Przejście i tym bardziej wysepkę widać z daleka, cięko kurwa zachować szczeglną ostrono? Zamiast 18-latki mogy być dzieciaki, niewidomy, guchoniemy etc. To nie ma znaczenia. Ale jak na kursach pj uczą, eby się przed pasami nie zatrzymywać chyba e pieszy zrobi krok na pasy to po huj cokolwiek komentować. 31 |
Data: Kwiecien 04 2014 18:15:57 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Rafał "SP" Gil | W dniu 2014-04-04 18:06, Jawi pisze: tu sugerujesz e wina pieszegowystarczylo jedno spojrzenie w prawo. Wina śmierci - absolutnie. To jedno spojrzenie spowodowaoby, e śmierć by nie nastąpia. Winę naruszenia zasad w ruchu drogowym - nie. Swoja corke naucze jak przechodzi sie przez jezdnie.tu pieprzysz coś od rzeczy Daj wiarę. Da się nauczyć dzieci poprawnego (nie tylko w kwestii przepisw ale i w kwestii bezpieczeństwa wasnego na okoliczno jakby ktoś przepisw nie przestrzega). Wiem, bo wielokroć widziaem same gowy dzieci wychylające się spoza obrysu autobusu, a dopiero za tą gową podąające nogi po upewnieniu się przez gowę, e mona wchodzić . Kiedy kierowcy zaczną mysleć? Pieszy w starciu z autem nie ma Więc moe zrobić duo w tą stronę, by się o tej prawdzie nie przekonać - moe kręcić intensywnie gową. -- Rafa "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Kontakt: Wrocaw +48 71 718 70 90 REKLAMA: Serwis skuterw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ 32 |
Data: Kwiecien 08 2014 08:45:46 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Adam Wysocki | "Rafa \"SP\" Gil" wrote: Daj wiar. Da si nauczy dzieci poprawnego (nie tylko w kwestii Da si, przykad z wczoraj - czwrka dzieciakw (lat mniej wicej 5-6) na rowerach. Dojedam (jadc podporzdkowan), puszczam je (chocia dzieciaki pucibym nawet majc pierwszestwo, bo ciko oczekiwa, e one wiedz, kto je ma), a one si zatrzymay, patrz na mnie, niepewnie pojechay, a potem jeszcze zatrzymay si na poboczu i zrobiy mi miejsce, ebym przejecha (ja cay czas czekaem a przejad). Szczerze mwic byem przygotowany e po prostu beztrosko sobie wjad nie patrzc nawet na samochd. Mie zaskoczenie. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ 33 |
Data: Kwiecien 09 2014 08:49:43 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Czesaw Winiak | Da si, przykad z wczoraj - czwrka dzieciakw (lat mniej wicej 5-6) Co sie da ? Myslisz ze ta 18-latka nie potrafila wczesniej sama przechodzic przez jezdnie ? Tu chodzi o chwile roztargnienia, zmeczenia, nieuwagi itp. Skad wiesz jak sie zachowa ten 5 latek za 10 lat ? Kazdego to moze dotyczyc, tylko czlowiek przy klawiaturze nie zdaje sobie z tego sprawy. Tu pole do popisu maja kozacy zapakowani w stalowe puszki. Dobrze, ze chociaz ty byles przygotowany. 34 |
Data: Kwiecien 09 2014 10:20:14 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: mlodz | Dnia Wed, 9 Apr 2014 08:49:43 +0200, Czesaw Winiak napisa(a): Tu chodzi o chwile roztargnienia, zmeczenia, nieuwagi itp. Jest co ujmujcego w tym, e nawet pgupek w jakim momencie zaczyna dostrzega rzeczywisto. W imieniu kierowcw dzikuj za t uwag; eby tak wszyscy piesi zdawali sobie z tego spraw... 35 |
Data: Kwiecien 04 2014 18:21:45 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Kiedy kierowcy zaczną mysleć? Pieszy w starciu z autem nie ma szans. Przejście i tym bardziej wysepkę widać z daleka, cięko kurwa zachować szczeglną ostrono? Zaczac trzeba od zmiany przepisow. Kierowca musi sie zaczac zatrzymywac gdy pieszy stoi przy przejsciu, to potem za kilka lat stanie sie juz to nawykiem. 36 |
Data: Kwiecien 04 2014 18:41:28 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Marcin N | W dniu 2014-04-04 18:21, Czesaw Wiśniak pisze: Kiedy kierowcy zaczną mysleć? Pieszy w starciu z autem nie ma szans. To wcale nie jest taki mądry przepis. Wręcz gupi. W Szwecji gdy sobie przystawaem na chodniku - zatrzymyway się samochody. Tam ten przepis doprowadzony jest do granic absurdu. Nie musimy i ich śladem, zwaszcza, e prowadzi na manowce. -- MN 37 |
Data: Kwiecien 04 2014 18:50:26 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: charwel(Oo)==::: | W dniu 2014-04-04 18:41, Marcin N pisze: W dniu 2014-04-04 18:21, Czesaw Wiśniak pisze: Ale co w tym zego? Zatrzymywaeś się przy przejściu, to chcieli umoliwić Ci przejście przez jezdnię. Widocznie piesi są tam nauczeni, eby się bez powodu przy przejściu nie zatrzymywać. Zresztą byo to w mieście tak? Czyli wystarczy tylko zrozumieć, e samochody nie są pojazdami uprzywilejowanymi w ruchu. Tak samo pieszy chce zaatwić swoje sprawy jak i kierujący pojazdem. U nas się przyjęo, e kierujący to pan na wościach, a pieszy ma cichcem przemykać przez przejścia. Trzeba po prostu zmienić mentalno. Dla mnie nie jest problemem przepuścić pieszego. charwel 38 |
Data: Kwiecien 04 2014 19:34:11 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: John Kołalsky |
Zaczac trzeba od zmiany przepisow. Kierowca musi sie zaczac zatrzymywac To idiotyczne jest tak jak byoby idiotyczne gdyby pociąg na przejedzie przepuszcza samochody. 39 |
Data: Kwiecien 04 2014 20:07:42 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | To idiotyczne jest tak jak byoby idiotyczne gdyby pociąg na przejedzie przepuszcza samochody. Tak, a tankowce powinny przepuszczac kajaki. Pomysl czasem zanim cos napiszesz. 40 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:31:53 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-04 20:07, Czesaw Wiśniak wrote: To idiotyczne jest tak jak byoby idiotyczne gdyby pociąg na Kiedy wlasnie tak to wyglada. Tylko jakos nie chcesz tego zauwazyc. -- mk4 41 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:42:04 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | To idiotyczne jest tak jak byoby idiotyczne gdyby pociąg na ROTFL. Chyba nie masz pojecia o wyobrazeniu. 42 |
Data: Kwiecien 04 2014 22:19:54 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-04 21:42, Czesaw Wiśniak wrote: To idiotyczne jest tak jak byoby idiotyczne gdyby pociąg na Typowe - brak argumentu to proba odwrocenia uwagi smiechem. Moze wszyscy zaczna sie smiac i nie zauwaza, zes nagi :> Jak widzisz niemal wszedzie jest tak, ze mniejszy ustepuje wiekszemu. Ten, ktoremu latwiej jest sie zatrzymac ustepuje temu co trudniej. Itd, mozna mnozyc przyklady. Taka jest naturlana kolej rzeczy poparta fizyka. Czemu akurat w tym wypadku chcesz isc w druga strone i wymuszac dzialanie niezgodne z porzadkiem swiata? -- mk4 43 |
Data: Kwiecien 05 2014 00:18:17 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Jak widzisz niemal wszedzie jest tak, ze mniejszy ustepuje wiekszemu. Jak widac nie wszedzie. Po to sa odpowiednie przepisy, zebys nie musial ustepowac np. TiRom, a przed przejsciem latwo bedzie ci sie zatrzymac jak bedziesz jechal odpowiednio wolno i przewidywal. Dodatkowo nie bola cie nogi od czekania jak u staruszki tylko wozisz swoja tlusta dupe. Itd, mozna mnozyc przyklady. Powinines tez zrozumiec inne aspekty. Inni to zrozumieli. Chyba ze zyjesz w sredniowieczu. Czemu akurat w tym wypadku chcesz isc w druga strone i wymuszac dzialanie niezgodne z porzadkiem swiata? Z tego samego powodu co w innych wypadkach. Podobalo by ci sie jakbys codziennie dostawal wpierdol od silniejszego i nie mial zadnych praw ? 44 |
Data: Kwiecien 08 2014 23:46:03 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: John Kołalsky |
Jak widzisz niemal wszedzie jest tak, ze mniejszy ustepuje wiekszemu. Masz rację, jesteś tustym staruszkiem to Ci ustąpimy 45 |
Data: Kwiecien 09 2014 09:07:02 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Jak widzisz niemal wszedzie jest tak, ze mniejszy ustepuje wiekszemu. Kowalski przestan sie osmieszac. Jak chcesz nauczyc sie ustepowac to odbierz najpierw dowod, ktory ci zabrali bo sieroto zarowki nie potrafisz wymienic. Tylko podobno nie masz czym dojechac bo podobno juz "3 stoja" LOL 46 |
Data: Kwiecien 04 2014 09:59:56 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | W dniu pitek, 4 kwietnia 2014 18:41:28 UTC+2 uytkownik Marcin N napisa: W dniu 2014-04-04 18:21, Czesaw Winiak pisze: Rozsdny przepis to taki e poza miejscami o ruchu regulowanym pieszy wchodzi na jezdni na wasn odpowiedzialno. Oczywicie wszystkie inne przepisy dotyczce kierowcw w okolicach wyznaczonych dla pieszych miejsc pozostaj bo s dobre. 47 |
Data: Kwiecien 04 2014 20:12:06 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | To wcale nie jest taki mądry przepis. Wręcz gupi. W Szwecji gdy sobie przystawaem na chodniku - zatrzymyway się samochody. Tam ten przepis doprowadzony jest do granic absurdu. Nie musimy i ich śladem, zwaszcza, e prowadzi na manowce. Mozemy i pojdziemy. Nic ci sie nie stanie gdy zatrzymasz sie nawet w tak incydentalnym przypadku gdy dwie baby beda chcialy sobie pogadac przy pasach. Im wiecej takich wypadkow jak ten tym wiekszy bedzie nacisk, zeby wprowadzic zmiany. 48 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:47:31 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-04 20:12, Czesaw Wiśniak wrote: To wcale nie jest taki mądry przepis. Wręcz gupi. W Szwecji gdy sobie Raz nie, dwa tez nie. Ale jak na swojej krotkiej drodze masz ze 30 przejsc to staje sie to bardzo upierdliwe i calosc traci sens. Tylko glupie zmiany wprowadza sie latwo - pod takim wlanie podsycanym bezpodstawymi emocjami naciskiem. A pozniej jesli ich skutecznosc jest marginalna to wycofuje sie je bardzo ciezko. Swoja droga skad u ciebie takie parcie na te zmiany? -- mk4 49 |
Data: Kwiecien 04 2014 22:23:23 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Tylko glupie zmiany wprowadza sie latwo - pod takim wlanie podsycanym bezpodstawymi emocjami naciskiem. Powiedz to rodzicom tej zabitej dziewczyny. A pozniej jesli ich skutecznosc jest marginalna to wycofuje sie je bardzo ciezko. Tu nie bedzie marginalna tylko znaczaca. > Swoja droga skad u ciebie takie parcie na te zmiany? Domysl sie, a jesli masz z tym problem to przeczytaj artykul z pierwszego postu tego watku. Wybacz ale dyskusja z toba to jak ze slepym bladzacym we mgle. 50 |
Data: Kwiecien 04 2014 22:31:12 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-04 22:23, Czesaw Wiśniak wrote: Tylko glupie zmiany wprowadza sie latwo - pod takim wlanie podsycanym Przypuszczenie. Patrzac na to co pieszesz w innych postach wydaje sie opierac na bardzo watlych przeslankach. Lepszy efekt przyniesie kampania uswiadamiajaca pieszych, ze trzeba uwazac, ze kierowcy sie myla, ze samochod potrzebuje dystansu zeby sie zatrzymac, itp.. Takie spociki pokazujace wypadki - moga byc drastyczne. Ale nie tylko komentarz "10 mniej" ale tez "ostroznosci nigdy za wiele" itp. Tak zeby obie strony mialy cos dla siebie do przyswojenia. > Swoja droga skad u ciebie takie parcie na te zmiany? I taka z toba rozmowa. Po co w ogole sie udzielasz skoro nie masz checi wyjasnic co toba motywuje. -- mk4 51 |
Data: Kwiecien 04 2014 22:52:07 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Tu nie bedzie marginalna tylko znaczaca. Ja nie widze sensu stale sie z toba przekrzykiwac. Lepszy efekt przyniesie kampania uswiadamiajaca pieszych, ze trzeba uwazac, ze kierowcy sie myla, ze samochod potrzebuje dystansu zeby sie zatrzymac, itp.. Takie spociki pokazujace wypadki - moga byc drastyczne. To juz bylo wielokrotnie. Bez skutku. > Swoja droga skad u ciebie takie parcie na te zmiany? Znowu bicie piany. Nie zrozumiales co jest napisane w artykule ? Jakis kolejny skurwiel zapierdalajac ile fabryka dala zabil dziewczyne na pasach. Stad u mnie parcie na zmiany. Dotarlo ? Wreszcie. 52 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:26:36 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Czesaw Wiśniak wrote: To juz bylo wielokrotnie. Bez skutku. Wręcz przeciwnie, wmawia się pieszym, e pasy to jakiś azyl i mogą tam wędrować patrząc w niebo. Chocia przepisy wyranie mwią, e mają tam zachować szczeglną ostrono, nie mogą wazić bezpośrednio pod jadące auto itd. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 53 |
Data: Kwiecien 04 2014 23:49:41 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Wręcz przeciwnie, wmawia się pieszym, e pasy to jakiś azyl i mogą tam Zrozum , ze pieszy na pasach ma zawsze pierwszenstwo ale jak widac to za malo dla kierowcow, wiec beda mieli jeszcze przed przejsciem. Proste. 54 |
Data: Kwiecien 04 2014 14:58:26 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | W dniu pitek, 4 kwietnia 2014 23:49:41 UTC+2 uytkownik Czesaw Winiak napisa: > Wrcz przeciwnie, wmawia si pieszym, e pasy to jaki azyl i mog tam To e jak ju jest na pasach ma pierwzs4estwo jest logiczne. Ma jak najszybciej je opuci. To chodzi o to eby nie wazi na pasy bo we wchodzeniu nie ma pierwszestwa. Ma czeka a warunki pozwol eby wszed. 55 |
Data: Kwiecien 04 2014 22:00:23 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | kogutek444 wrote: To e jak ju jest na pasach ma pierwzs4eństwo jest logiczne. Ma jak Chodzi przede wszystkim o to, eby kontrolowa to, co się dzieje na jezdni. Bezpiecznie jest wtedy, gdy uwaają obie strony. Kierowcy powinni uwaać na pieszych, a piesi na samochody. Niezalenie od tego, kto ma pierwszeństwo. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 56 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:59:00 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Czesaw Wiśniak wrote: Zrozum , ze pieszy na pasach ma zawsze pierwszenstwo ale jak widac to za Zrozum, e kierowca to te czowiek i moe się le poczuć, pomylić albo jego auto moe mieć awarie. Nikt specjalnie nie wjeda w pieszych. Z tego artykuu wynika z kolei, e kierowca zama przynajmniej 3 istniejące przepisy, myślisz, e 4 by w czymś pomg? Ci, ktrzy wmawiają pieszym, e na pasach mogą robić co im się podoba mają krew na rękach. A pieszy, ktry nie jest niewidomy ani niepenosprawny umysowo, ale przechodzi przez jezdnię nie patrząc na samochody to zwyky debil. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 57 |
Data: Kwiecien 04 2014 15:02:19 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | W dniu piątek, 4 kwietnia 2014 23:59:00 UTC+2 uytkownik tá´ napisa: Czesaw Wiśniak wrote: I na taką okoliczno trzeba mieć rejestrator. Żeby ( odpukać w nie malowane drzewo) w razie jakiejś niespodziewanej sytuacji dać sobie szansę na wybronienie. 58 |
Data: Kwiecien 05 2014 00:01:52 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: spider | W dniu 2014-04-04 23:49, Czesaw Wiśniak pisze: Zrozum , ze pieszy na pasach ma zawsze pierwszenstwo Waśnie takie wpajanie ludziom tego nie mwiąc przy tym wielkimi literami "ALE ZACHOWAJ OSTROŻNOŚĆ!" doprowadza do tego, e ci nieostroni kończą ze swoim pierwszeństwem na cmentarzu. Krtka i bolesna lekcja. I tyle w temacie. 59 |
Data: Kwiecien 05 2014 00:17:56 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Waśnie takie wpajanie ludziom tego nie mwiąc przy tym wielkimi literami "ALE ZACHOWAJ OSTROŻNOŚĆ!" doprowadza do tego, e ci nieostroni kończą ze swoim pierwszeństwem na cmentarzu. Z powodu winy kierowcow, dlatego piesi musza miec wiecej praw. 60 |
Data: Kwiecien 05 2014 00:39:57 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Marcin N | W dniu 2014-04-05 00:17, Czesaw Wiśniak pisze: Waśnie takie wpajanie ludziom tego nie mwiąc przy tym wielkimi I co najmniej trzy ycia. Tak! Nawet cztery! -- MN 61 |
Data: Kwiecien 05 2014 00:16:33 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: AZ | On 2014-04-04, Czesaw Wiśniak wrote: To jak juz im tyle dajemy to dorzucmy im do tych praw prawoWaśnie takie wpajanie ludziom tego nie mwiąc przy tym wielkimi literami do niesmiertelnosci. -- Artur ZZR 1200 62 |
Data: Kwiecien 05 2014 09:40:36 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: cef | W dniu 2014-04-05 00:17, Czesaw Winiak pisze: Waśnie takie wpajanie ludziom tego nie mwiąc przy tym wielkimi Widzisz jak specjaln rnic pomidzy pieszym rozjechanym przez samochd w przypadku gdy ten pieszy mia wicej praw? Przywoywany przez Ciebie Zachd ma przepisy bardziej restrykcyjne dla kierowcw i korzystniejsze statystyki (mamy pi razy wicej ofiar wrd pieszych statystycznie na mieszkaca) ale ofiary nadal s. We pod uwag, e jest tam bardziej rozwinita infrastruktura i si rzeczy ruch pieszych rzadziej si krzyuje z samochodowym. Jed czsto po zwykych drogach w Niemczech (nie tylko tranzyt autostradowy) i Ty po prostu wyolbrzymiasz wpyw przepisw i zachowanie kierowcw. Tam generalnie jedzi si wolniej w zabudowanym, ale PRZYCZYNY wypadkw wrd pieszych s statystycznie takie same jak u nas. Przepisy tego nie zmieni, tylko edukacja. 63 |
Data: Kwiecien 05 2014 09:57:21 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik cef ... i Ty po prostu wyolbrzymiasz wpyw przepisw i zachowanie kierowcw. Jest jeszcze jedno ale: Czesto jest tak, ze pieszy bierze odpowiedzialnosc za swoje wejscie na czerwonym swietle. Albowiem nikt tam sie tego nie czepia, o ile nie wchodzisz pod nadjezdzajacy pojazd. Wychodzi z tego, ze pieszy oglnie troche bardziej rozumie, ze wchodzi na wasn odpowiedzialnoc na droge, nawet jak robi to na zielonym. Ile razy widziaem, jak u nas policja czepia si przechodzenia na czerwonym chociaz pieszy robi to mdrze, z gowa, a wokoo ani jednego samochodu. Po co? Po to, zeby dac jasny sygna, ze wazny jest przepis a nie bezpieczesntwo? 64 |
Data: Kwiecien 05 2014 11:01:38 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Budzik wrote: Ile razy widziaem, jak u nas policja czepia się przechodzenia na Czepia się, bo takie są przepisy. Wyobra sobie co by byo, gdyby pozwolono u nas azić na czerwonym świetle. To jak z bronią. Łatwy dostęp do broni moe się sprawdzać w krajach, gdzie istnieje od pokoleń i ludzie są z tym obyci, ale nie chciabym tego w Polsce, gdzie byle "gangsta" nagle mgby wywijać klamką w mieście. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 65 |
Data: Kwiecien 05 2014 11:56:14 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik t? ... Ile razy widziaem, jak u nas policja czepia si przechodzenia na Bzdura. Przepisy mwi, e rowerzyste naley wyprzedzac z minimum metrowym odstepem i jeszcze nigdy nie widziaem, zeby policja sie tego czepiaa, pomimo tego, ze lamanie tego przepisu jest nagminne. Czepiaja sie pieszych bo tak jest atwiej... Wyobra sobie co by byo, gdyby Wyobrazam sobie... I co? Ja ae regularnie. Ale ja oglnie taki niepokorny jestem troche... :) To jak z broni. atwy Mam mieszane uczucia, czy latwy dostep do broni gdziekolwiek sie sprawdzi... Tylko co to za porwnanie? Na zachodzie ludzie moga chodzi na czerwonym a u nas nie? My to jacys inni? 66 |
Data: Kwiecien 06 2014 11:15:35 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Budzik wrote: Bzdura. Ten przepis jest gupi, a przy tym niekonkretny, a jego egzekwowanie praktycznie niemoliwe, bo jak zmierzyć, z jakim odstępem ktoś wyprzedzi rowerzystę, tak, eby mogo być to dowodem np. w sądzie? Wyobrazam sobie... Ja te i co z tego? Wyobra sobie co by byo, gdyby nagle w tv powiedziano wszystkim, e "moga, ale". Ot powiem Ci, co by byo -- zapamiętaliby, e "mogą" i zapomnieli o "ale". Wystarczyo, ze zaczęli bredzić o tym, e w paru krajach samochody mają zatrzymywać się przed przejściem jak widzą pieszego na chodniku i ju poowa idiotw uznaa, e tak jest w Polsce, chocia prawo się nie zmienio. Mam mieszane uczucia, czy latwy dostep do broni gdziekolwiek sie Niestety większo naszego spoeczeństwa jest "inna". Do pewnych rzeczy dochodzi się przez pokolenia, nie da się tego ludzi nauczyć w rok czy nawet w 25 lat. Widać to doskonale np. po poziomie relacji biznesowych, ktry obowiązuje w Polsce. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 67 |
Data: Kwiecien 06 2014 17:00:50 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik t? ... Bzdura. Bo? Za may odstep? a przy tym niekonkretny, a jego egzekwowanieAle nie trzeba mierzyc jaki to by odstep. Chodzi tylko o okreslenie czy to byo mniej czy wiekcej niz metr. Wiadomo, ze nikt nie czepia sie 80 czy 90 cm. Masz ludzi za wiekszych idiotw niz sa w rzeczywistosci.Wyobrazam sobie... A wbrew pozosrom wiekszosc jednak dba o swoje zdrowie. Zwaszcza przy bezposrednim zagrozeniu. Wystarczyo, ze zaczli bredzi o tym, e w paru krajach samochodyAbstrahujac od faktu, ze nie zauwazyem takiej tendencji to: IMO mieszasz poszanowanie prawa ze zdrowym rozsadkiem. Zdrowy rozsadek mwi, ze jak trzeba sie zatrzymac przed przejsciem dla pieszych to jest ok. Ten sam zdrowy rozsadek mwi, ze wejscie przed nadjezdzacy pojazd moze byc dla nas niebezpieczne. Wielu rzeczy sie nauczylismy w bardzo krtkim czasie.Mam mieszane uczucia, czy latwy dostep do broni gdziekolwiek sie Tego tez bysmy sie nauczyli, zwlaszcza, ze jest to proste, wygodne i dodatkowo takie lekko przeciw obecnym przepisom. A my to lubimy. 68 |
Data: Kwiecien 06 2014 11:05:00 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Shrek | On 2014-04-05 13:01, tᴏ wrote: Budzik wrote: No co by byo? U mnie wszyscy regularnie aą na czerwonym (ącznie ze mną) i jedyne co się dzieje to mandat jak ktoś policji nie zauway przyczajonej za supem po drugiej stronie. Obstawiam nawet, e wiecej potrąceń miao miejsce na zielonym dla pieszych ni na czerwonym - atwo zgadnąć czemu. Shrek. 69 |
Data: Kwiecien 06 2014 11:17:09 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Shrek wrote: No co by byo? U mnie wszyscy regularnie aą na czerwonym (ącznie ze Jest rnica, czy ktoś idzie, chocia wie, e nie moe -- wtedy bierze na siebie ryzyko i uwaa. Poza tym jeśli coś go walnie na przejściu w takiej sytuacji, to sprawa będzie oczywista. Powiedz ludziom, e "mogą, ale", to zapamiętają tylko, e mogą i będą azić na czerwonym jak przez ąkę, patrząc w niebo. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 70 |
Data: Kwiecien 06 2014 15:26:38 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Shrek | On 2014-04-06 13:17, tᴏ wrote: Jest rnica, czy ktoś idzie, chocia wie, e nie moe -- wtedy bierze na Taa jasne. Logika twojego rozumowania powala;) Więc naley zabronić wszystkiego - inaczej to niebezpieczne:P Shrek. 71 |
Data: Kwiecien 06 2014 16:26:44 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Shrek wrote: Taa jasne. Logika twojego rozumowania powala;) Więc naley zabronić To po co w ogle są świata? Przecie kierowca czy pieszy moe samodzielnie zorientować się, czy moe przej lub przejechać czy nie i zrobić to albo nie. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 72 |
Data: Kwiecien 06 2014 19:47:23 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Shrek | On 2014-04-06 18:26, tᴏ wrote: Taa jasne. Logika twojego rozumowania powala;) Więc naley zabronić Tak po prawdzie, to na skrzyowaniach to gwnie dla kierowcw. A poza skrzyowaniami to gwnie tam gdzie są dwa pasy w kadą stronę - i tu te z powodu kierowcw. Shrek. 73 |
Data: Kwiecien 07 2014 10:22:56 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 6 Apr 2014, tᴏ wrote: Shrek wrote: Dla przypadku, kiedy ruch jest tak duy, e problemem nie jest wycznie czas oczekiwania, ale rwnie przepustowo przecicia kierunkw ruchu; sztywny cykl pozwala zarwno na wiksze prdkoci i efektywniejesze "przepchnicie" masy oczekujcych, a take uniknicie preferencji na jednym kierunku i "zakolejkowanie" drugiego kierunku po horyzont. Zazwyczaj s to przypadki kiedy nie jest moliwe indywidualne podejmowanie decyzji czy moliwy jest bezpieczny ruch wasny lub jest on niemoliwy, a w przypadku pojazdw mozliwe jest jeszcze "zakleszczenie" na skutek sawnego problemu czterech blondynek ;) (cho na skrzyowaniu "Y" wystarcz trzy). Przecie kierowca czy pieszy moe To prawda. I w przypadku przejcia dla pieszych zielone wiata (dla pieszych) powinny by uywane tylko wtedy, kiedy brak jest moliwoci znalezienia "dziury" w potokach na jezdni tudzie osb na tyle niesprawnych, e nie zd przej nim zza horyzontu zdarze (okrelonego odlegoci od najbliszego zakrtu lub skrzyowania) nie wyoni si pojazdy. Dokadnie tak robi na "miejskiej krajwce" w okolicy. Jeli da si spokojnie przej przed widocznymi pojazdami, to nie ma sensu wciskanie przycisku - bo najpierw ja bd chwil czeka na cykl te dla pojazdw - zielone dla mnie, a potem pojazdy bd radonie stay przed czerwonym. Ale jak jad kolumny w obie strony to wanie wiata rozwikuj problem: cykl dla pieszych i pniej gwarantowany cykl dla pojazdw. pzdr, Gotfryd 74 |
Data: Kwiecien 07 2014 10:10:09 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 6 Apr 2014, tᴏ wrote: Jest rnica, czy kto idzie, chocia wie, e nie moe -- wtedy bierze na A jazdy te to dotyczy? Bo zdaje si mamy wtek o "zachowaniu ostronoci" przy przejciu. Powiedz ludziom, e "mog, ale" Ten kij ma drugi koniec ;) pzdr, Gotfryd 75 |
Data: Kwiecien 07 2014 19:46:28 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: mk4 | On 2014-04-07 10:10, Gotfryd Smolik news wrote: On Sun, 6 Apr 2014, tᴏ wrote: No ale badz co badz jest to przejscie przez jezdnie a nie przejazd przez chodnik. To powinno dosc jasno ustalac priorytety. -- mk4 76 |
Data: Kwiecien 05 2014 12:57:03 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-05 00:17, Czesaw Wiśniak wrote: Waśnie takie wpajanie ludziom tego nie mwiąc przy tym wielkimi Jakiej winy. Twoje przeslanki sa szlachetne ale jestem przeciw twoim zmiana bo ich repektowanie to fizyczna niemozliwosc. Ot co. A nikt nie chce pojsc siedziec za to, ze potracils kogos kto mial wszystko w nosie "bo ma pierwszenstwo". A dlaczego fizyczna niemozliwosc? Juz wyjasniam - z wlasnego doswiadczenia. Jest listopadowy wieczor, Warszawa, siapi deszcz - jest ciemno chlodno i slisko. Jade wolno, jestem zmeczony po calym wyczerpujacym dniu. No i znienacka w strumieniu swiatel dostrzegam pieszego. Teren zabudowany rzecz jasna ale oswietlenie bardzo slabe lub jego brak w tym miejscu a swiatla poruszajacych sie pojazdow ciagle oslepiaja. Pieszy szary, zlewajacy sie z tlem - wylazl znikad. Hamulec, poslizg. Troche odbilem ale zatrzymalem sie za przejsciem. Pieszy sie zatrzymal i zrobil krok wstecz - to go uratowalo - przynajmniej przed jakimis obrazeniami. A gdyby tak byl to taki kompletny duren jak w ostatnich watkach? Choc moze byl i w polowie durniem bo jednak wylazl. A teraz wnioski. Pieszy mnie widzial - mialem swiatla. Pieszy mnie slyszal. Pieszy mogl latwo sie zatrzymac i zaczekac 5 sekund. Ja go nie widzialem - bo wlasciwie nie mialem fizycznej mozliwosci. Ja go nie slyszalem. Zatrzymanie pojazdu bylo trudne (nie mowie niemozliwe bo jakis mistrz kierownicy i reakcji moze i by zatrzymal) Ze wzgledu na pore dnia i sytuacje z pewnoscia nie zaregowalem optymalnie szybko. Moglem robic inne rzeczy w tej chwili - np zerkac w lusterko albo inna czynnosc zwiazana z prowadzeniem pojazdu. Nie pytaj czy widzialem ze tam jest przejscie - nie musialem bo wiedzialem, ze ono tam jest. Podobna sytuacja zdarzyla mi sie przynajmniej dwa razy - co obala mit, ze mozna cos popamietac do konca zycia. No i ty chcesz dorzucic dodatkowych obowiazkow kierowcom z ktorych wiadomo, ze nie beda sie mogli fizycznie wywiazac w kazdej sytuacji a zupelnie zwolnic z jakichkolwiek obowiazkow pieszych (choc w ich przypadku tak latwo i naturalnie wykonac podstawowe czynnosci ostroznosciowe) wmawiajac im iluzoryczne bezpieczenstwo? Jesli tak sie stanie (miejmy nadzieje, ze nie) to kiedy sie tobie wydarzy taki przypadek ze kogos tracisz (tylko nie opowiadaj, ze kazdemu sie moze zdarzyc ale nie tobie - tak to wszyscy mowia do czasu az sie zdarzy to czy tamto) a wtedy zobaczysz jak ci bedzie "sprawiedliwie" ponosic odpowiedzialnosc za kogos kto nie mial najmniejszej ochoty zadbac o swoje bezpieczenstwo i za sytuacje w ktorej wiele zrobic nie mogles. -- mk4 77 |
Data: Kwiecien 05 2014 17:02:59 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mlodz | Dnia Sat, 05 Apr 2014 12:57:03 +0200, mk4 napisa(a): Juz wyjasniam - z Z mojego - taki sam wieczr, jechaem prawym pasem w rzdku samochodw - uamek sekundy za dugo patrzyem w lusterko, a jak zobaczyem zapalone stopy gocia przede mn, to ju byo praktycznie za pno; musia troch silnikiem przyhamowa. Odbiem wic szybko na lewy pas i kilka metrw przed sob zobaczyem przejcie. C, hamulec w podog, apa na klakson wzrokiem szukam przechodnia... no i ulga, kto tu przed przejciem po prostu zjeda na parking osiedlowy, std zator. Ale gdyby chodzio np. o takiego przechodnia... http://youtu.be/xh6WIV8U2c8?t=20s .... to raczej obaj nie mielibymy szans. 78 |
Data: Kwiecien 08 2014 23:49:41 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: John Kołalsky |
Czyli nie na chodniku. Dotaro ? Wreszcie. 79 |
Data: Kwiecien 05 2014 00:33:50 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: Marcin N | W dniu 2014-04-04 22:23, Czesaw Wiśniak pisze: Tylko glupie zmiany wprowadza sie latwo - pod takim wlanie podsycanym Czy Ty w ogle zdajesz sobie sprawę, e adna zmiana przepisw nie ma w tym wypadku znaczenia? Polskie przepisy te daway tej dziewczynie pierwszeństwo. Gadasz jak typowy biurokrata, ktry zna się tylko na wymyślaniu zapisw a pojęcia nie ma o ich egzekwowaniu. -- MN 80 |
Data: Kwiecien 08 2014 23:47:07 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: John Kołalsky |
Tylko glupie zmiany wprowadza sie latwo - pod takim wlanie podsycanym bezpodstawymi emocjami naciskiem. Pasjonująca historia 81 |
Data: Kwiecien 09 2014 08:52:50 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak |
Pasjonujaca to byla gdy zabrali co dowod za brak swiatla lapeto. 82 |
Data: Kwiecien 04 2014 18:53:15 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: t-1 | W dniu 2014-04-04 18:21, Czesaw Wiśniak pisze: Zaczac trzeba od zmiany przepisow. Kierowca musi sie zaczac zatrzymywacNo waśnie tak tytuowy kierowca zrobi. 83 |
Data: Kwiecien 04 2014 20:01:41 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | No waśnie tak tytuowy kierowca zrobi. Gdyby ten przepis byl wprowadzony dawno temu, ten drugi tez by tak zrobil. 84 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:58:22 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-04 20:01, Czesaw Wiśniak wrote: No waśnie tak tytuowy kierowca zrobi. W tej chwili w zaistnialej sytuacji ma (mia) taki obowiazek i nie zrobil. Skad wiec to zalozenie skoro fakty jaskrawo temu przecza. A jak wiadomo z bzdurnych zalozen mozna wysnuc wszystko - zwlaszcza bzdurne wnioski. Wina kierowcy jest bezsporna i 100% a mimo to doszlo do wypadku. Wlasnie o tym wielu ci tutaj mowi - nie przepisy (przepis nie zatrzyma poruszajacego si epojazdu) a rozsadek i uwaga moga temu zapobiec. A rozsadek jest wtedy jak jedni czuja respekt przed drugimi. Wg mnie tak jak jest jest dobrze - pieszy ma nie wlazic a kierowca ma przepuszczac. Zauwaz, ze jak kazdy zastosuje sie do swoich obowiazkow to nie bedzie wypadkow na przejsciach. To po co chcesz zmieniac tak dobry przepis? -- mk4 85 |
Data: Kwiecien 04 2014 20:11:44 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Czesaw Wiśniak wrote: Gdyby ten przepis byl wprowadzony dawno temu, ten drugi tez by tak Myślisz, e specjalnie walną w piesze? -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 86 |
Data: Kwiecien 05 2014 09:48:47 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: MadMan | Dnia Fri, 4 Apr 2014 20:01:41 +0200, Czesaw Winiak napisa(a): No wanie tak tytuowy kierowca zrobi. Przepis nakazujcy ustpi pierwszestwa pieszemu na przejciu obowizuje od 1971 roku. 43 lata to szmat czasu. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 87 |
Data: Kwiecien 05 2014 12:36:23 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: jerzu | On Fri, 4 Apr 2014 20:01:41 +0200, Czesaw Winiak Gdyby ten przepis byl wprowadzony dawno temu, ten drugi tez by tak zrobil. Masz 100% pewnoci? Bo ja nie. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 88 |
Data: Kwiecien 05 2014 11:19:54 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | jerzu wrote: Gdyby ten przepis byl wprowadzony dawno temu, ten drugi tez by tak Ja mam 100% pewności, e nie. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 89 |
Data: Kwiecien 08 2014 14:33:31 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 4 Apr 2014 20:01:41 +0200, w Czesaw > No wanie tak tytuowy kierowca zrobi. Ale gadasz bzdury, z kadym postem coraz wiksze. Ten drugi kierowca nie zatrzyma si nawet gdy przechodziy przez przejcie. Z prostego powodu -- nie widzia ich. Takie wypadki byy, s i bd. 90 |
Data: Kwiecien 08 2014 12:50:37 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: AZ | On 2014-04-08, wrote: Fri, 4 Apr 2014 20:01:41 +0200, w CzesawMam pomysl jak mozna je bardzo mocno ograniczyc - stawiajac przed kazdym przejsciem znak STOP. Jedziesz, zatrzymujesz sie, patrzysz czy nie ma pieszych i ruszasz. Proste a jakie skuteczne! -- Artur ZZR 1200 91 |
Data: Kwiecien 08 2014 16:10:14 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: jerzu | On Tue, 8 Apr 2014 12:50:37 +0000 (UTC), AZ Mam pomysl jak mozna je bardzo mocno ograniczyc - stawiajac przed kazdym Przesta, jeszcze kto posance Bublewicz doniesie i bdzie dopiero jazda. A waciwie brak jazdy :)) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 92 |
Data: Kwiecien 04 2014 20:13:47 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | Jawi wrote: Zamiast 18-latki mogy być dzieciaki, niewidomy, guchoniemy etc. To nie To waśnie ma znaczenie, bo w myśl przepisw pieszy ma zachować na przejściu szczeglną ostrono, a jeśli nie jest niewidomy ani guchoniemy i wlaz pod jadące auto, to wiadomo, e tego nie zrobi. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 93 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:12:37 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... (gupi temat gamonia zrzucającego w inę na kogoś innego) | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 04.04.2014 16:02, Czesaw Wiśniak pisze: Kolejna niedzwiedzia przysluga i niestety wyrok wydany na samego siebie, To akurat saby argument - w sumie nie zdziwibym się jakby AZ w ogle by to nie ruszyo. To palant. ATSD sam temat wątku jest idiotyczny - autor (z premedytacją lub z powodu pewnej bezmyślności) zrzuca odpowiedzialno z nieprzestrzegającego zabjcy na niewinnego czowieka ktry "mia czelno" być uprzejmy przez co "biedny, niewinny ale śpieszący się czowiek" zosta "zmuszony" do rozjechania kogoś. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i gupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tumaczą to nowoczesnością... 94 |
Data: Kwiecien 05 2014 10:58:59 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: jerzu | On Fri, 4 Apr 2014 16:02:45 +0200, Czesaw Winiak Ciekawe czy bys tak pisal gdyby to byla np. twoja corka ? Widzisz, moja crka ma przykazane, e nawet jak ma zielone, to ma si dookoa rozejrze, czy jaki F&F nie jedzie. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 95 |
Data: Kwiecien 04 2014 17:04:29 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: sqlwiel | W dniu 2014-04-04 15:47, AZ pisze: On 2014-04-04, Grzegorz wrote:Ale genialne prawo stwierdza, e winny ten, co walną i pozamiatane. Oczywiście - winny kierowca z prawego p. Oczywiście: sprawcą wypadku byy piesze. Podobnie, jak dla ustalania winnego przez policję nie istnieje argument "ale on mi macha, e mnie wpuszcza". Gdyby tu jeszcze ten zatrzymujący się kierowca z lewego pasa macha - to on jest sprawcą. Wedug faktw, a nie wedug litery prawa. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. 96 |
Data: Kwiecien 04 2014 17:30:52 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-04 17:04, sqlwiel pisze: Oczywiście: sprawcą wypadku Strach na ulicę wychodzić, jak tacy mundrzy jak ty się tam znajdują... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 97 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:01:50 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | Do tragedii doszo w piątek, okoo godziny 8 rano na przejściu przez Niestety mamy kolejny glosny argument za zapowiadana zmiana przepisow, a mandaty za tego typu wykroczenia powinny wzrosnac kilka razy, tak zeby gosc, ktory nie puszcza pieszego zapamietal to do konca zycia. 98 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:29:47 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Artur Miller | On Fri, 2014-04-04 at 16:01 +0200, Czesaw Wiśniak wrote: > Do tragedii doszo w piątek, okoo godziny 8 rano na przejściu przez mandaty raczej nic nie zmienią, wątpię, zeby większo takich sytuacji powstawaa świadomie i z premedytacją (jak będę musia zapacić 5000 to moe jednak nie jebnę pieszego). raczej bywa to chwilowe zagapienie, rozkojarzenie, cokolwiek co odwrci uwagę na sekundę w nieodpowiednim miejscu. tak, pewnie, trzeba uwaać, ale nie da się uwaać cay czas. wypadek to nigdy nie jest pojedyncza okoliczno, to zawsze kilka przyczyn wystepujących nieszczęsliwie razem. więc mandaty to musztarda po obiedzie. dodatkowa trauma dla tych, ktrzy doświadczyli "shit happens". naprawdę skuteczne będzie ograniczenie prędkości do zera. albo cakowite odizolowanie ruchu pieszego od koowego. kadki, przejscia podziemne itp. ale oczywiście atwiej zbudować jakąś pierdoloną swiątynie, zeby mia kto i gdzie witać tych, ktrzy znalezli się w nieodpowiednim miejscu i czasie. @ 99 |
Data: Kwiecien 04 2014 16:42:30 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Czesław Wiśniak | mandaty raczej nic nie zmienią, wątpię, zeby większo takich sytuacji Powodem jest zwykla bezmyslnosc. Jakosc oznakowania takich miejsc tez powinna byc poprawiona (specjalnie dla polskich kierowcow) 100 |
Data: Kwiecien 04 2014 22:13:26 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-04 16:42, Czesaw Wiśniak wrote: mandaty raczej nic nie zmienią, wątpię, zeby większo takich sytuacji Wlasnie - w omawianych ostatnio przypadkach na grupie - bezmyslnosc pieszych zapomniales dodac. Pieszych, ktorzy raz na przyslowiowy ruski rok przekraczaja jezdnie i nie moga z siebie wykrzesac _minimum_ ostroznosci. A co do kierowcy to po 10-tym przejsciu traci czujnosc a po 15-tym juz ich nie zauwaza. Moze przejaskrawiam ale taka jest ludzka natura - i tego nie zmienisz. Tak jest i zaden nakaz/zakaz tego nie zmieni. Jakosc oznakowania takich miejsc tez powinna byc poprawiona (specjalnie To jest inna kwestia i z tym sie zgodze. Moze opisz modelowy wg ciebie sposob oznaczenia/organizacji przejscia. -- mk4 101 |
Data: Kwiecien 04 2014 23:48:38 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: spider | W dniu 2014-04-04 22:13, mk4 pisze: Powodem jest zwykla bezmyslnosc. Mnie za modu wpajano w przedszkolu i szkole podstawowej e przechodząc przez ulicę trzeba uwaać, nawet w poowie drogi przez przejście się rozglądać. Teraz ludzie stawiając pierwszy krok na przejściu wiedzą e mają pierwszeństwo i idą jak święte krowy, a jak się ju ktoś zatrzyma to lezą jak na zielonym na nic nie patrząc. Niestety taki rozwj przepisw, w mojej opinii, wyrządzi więcej szkody ni poytku. -- spider 102 |
Data: Kwiecien 05 2014 08:40:38 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Cavallino |
W dniu 2014-04-04 22:13, mk4 pisze: Dokadnie. Naleao się rozejrzeć zgodnie z zasadami, czyli najpierw w lewo, potem w prawo, następnie znowu w lewo, dopiero potem mona byo wej na przejście. Teraz doszo do tego, e pisząca sms-a laska wazi na przejście patrząc cay czas na telefon, jakby to byo jej pole, a coraz częściej w ten sam sposb przejedają po zebrze rowerzyści na penej prędkości i tylko wiatr za nimi świszczy. Ale oczywiście to kierowcy są winni, e barany popeniają samobjstwo w ten sposb. 103 |
Data: Kwiecien 08 2014 23:59:31 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: John Kołalsky |
Dzisiaj jadę gwną i patrzę ... jedzie sobie z prawej podporządkowanej rowerzysta, nie rozgląda się, nic, jedzie, wjecha przede mnie i jedzie. To jest kompletne pustaczenie. 104 |
Data: Kwiecien 05 2014 01:19:18 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Artur Miller | On Fri, 2014-04-04 at 22:13 +0200, mk4 wrote: > Jakosc oznakowania takich miejsc tez powinna byc poprawiona(specjalnie > dla polskich kierowcow) idealne przejście to brak przejścia, reszta to kompromisy pomiędzy ceną a bezpieczeństwem. zawsze jesli jest fizycznie wykonalne, ze pieszy znajdzie się w tym samym miejscu i czasie co jadący samochd, to to się kiedyś wydarzy. zamontuj bramę, katapultę wyrzucającą samochd w grę jak za bardzo zbliy się do przejścia, murek, liny hamujące jak na lotniskowcach... skuteczne, ale .. świątynia bardziej medialna. @ 105 |
Data: Kwiecien 04 2014 21:13:55 | Temat: Re: Kolejna nied?wiedzia przys?uga na przej?ciu... | Autor: A.L. | On Sat, 05 Apr 2014 01:19:18 +0200, Artur Miller On Fri, 2014-04-04 at 22:13 +0200, mk4 wrote: Na ogol zdarza sie odrotnie: to samochod znajduje sie w tym samym miejscu co pieszy A.L. 106 |
Data: Kwiecien 06 2014 11:20:55 | Temat: Re: Kolejna nied?wiedzia przys?uga na przej?ciu... | Autor: | A.L. wrote: Na ogol zdarza sie odrotnie: to samochod znajduje sie w tym samym Ale Ty mundry jesteś. -- ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ 107 |
Data: Kwiecien 05 2014 16:34:40 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: PcmOl | Powodem jest zwykla bezmyslnosc. Zdaj sobie w końcu sprawę, e dotyka ona rwnie Ciebie. Nie jesteś wyjątkowy jak mama mwia... niestety. Bywają sytuacje, e lepiej na pieszym wymusić jego niewchodzenie. Lub na tym tyu hamowanie... te mona. Jak się ma lusterka. 108 |
Data: Kwiecien 05 2014 11:25:14 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-04 16:29, Artur Miller pisze: mandaty raczej nic nie zmienią, wątpię, zeby większo takich sytuacji Ogarniasz jedynie wycinek rzeczywistości. Jak by byy mandaty po 5000 za nie udzielenie pierwszeństwa pieszemu (powstającemu jeszcze przed postawieniem stopy na jezdni), to kierowcy przestali by mieć w dupie, czy ktoś prbuje przej przez ulicę. Doskonaym przykadem jest Hiszpania - eby tam cię potrąci samochd na przejściu, to trzeba chyba cudu. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 109 |
Data: Kwiecien 05 2014 12:05:54 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Artur Miller | On Sat, 2014-04-05 at 11:25 +0200, LEPEK wrote: W dniu 2014-04-04 16:29, Artur Miller pisze: jedzisz czasem samochodem jako kierowca? mam wraenie, ze nie bardzo ... @ 110 |
Data: Kwiecien 05 2014 13:03:29 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: mk4 | On 2014-04-05 12:05, Artur Miller wrote: On Sat, 2014-04-05 at 11:25 +0200, LEPEK wrote: I stad caly problem. Glosiciele nowej religii nigdy nie maja mozliwosci doswiadczyc jak to jest "z drugiej strony". Stad mozna chrzanic brednie. -- mk4 111 |
Data: Kwiecien 06 2014 21:51:24 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-05 13:03, mk4 pisze: I stad caly problem. Glosiciele nowej religii nigdy nie maja mozliwosci Żadna nowa religia. Żadne brednie. Austria, Holandia, Niemcy, Hiszpania - tam to dziaa, kierowcy szanują pieszych, a ci czują się przez to bezpieczniej. Nawet na Bakanach pomimo oglnego chaosu na drogach pieszy jest traktowany lepiej ni u nas, bardziej się na niego zwraca uwagę. U nas niestety w większości przypadkw (jeśli nie ma świate) pieszy albo musi czekać, a nic nie będzie jechać, albo ryzykuje yciem (vide - zdarzenie z tego tematu). Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 112 |
Data: Kwiecien 06 2014 22:40:10 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: J.F. | Dnia Sun, 06 Apr 2014 21:51:24 +0200, LEPEK napisa(a): W dniu 2014-04-05 13:03, mk4 pisze: W Niemczech jakiegos nadmiernego szacunku dla pieszych nie zauwazylem. Normalnie jezdza, normalnie chodza - tzn tak jak u nas. Czyli to piesi szanuja kierowcow. Moze dlatego ze wielu z nich samochody tez ma. No i dla wlasnego zdrowia lepiej jest samochody szanowac. Nawet na Bakanach pomimo oglnego chaosu na drogach No nie, zdarzenie z tematu mowi ze: a) byla wysepka na srodku do przeczekania pojazdow (w sumie to ona zmniejsza prawa pieszych), b) byl i kulturalny kierowca, ktory sie zatrzymal, c) trzeba sie bylo upewnic czy inni rownie kulturalni lub uwazni. J. 113 |
Data: Kwiecien 07 2014 17:13:42 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-06 22:40, J.F. pisze: W Niemczech jakiegos nadmiernego szacunku dla pieszych nie zauwazylem. Raczysz artowa :) O wiele atwiej jest przej, gdy nie ma wiate, nawet na dwupasmwkach - jad rwniej (brak takich rnic prdkoci), wolniej (w miecie rzadko kto przekracza 60 km/h to i), to i dostrzec pieszego i si zatrzyma atwiej. No i jako czciej to (zatrzymanie i przepuszczenie) si zdarza. Czyli to piesi szanuja kierowcow. Moze dlatego ze wielu z nich Oczywista oczywisto - szacunek nawzajem. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdaski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 114 |
Data: Kwiecien 08 2014 22:33:02 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: J.F | Uytkownik "LEPEK" napisa w wiadomoci W Niemczech jakiegos nadmiernego szacunku dla pieszych nie zauwazylem.Raczysz artowa :) No widzisz - czesciej, czyli to pieszy czeka na chodniku az samochody przejada lub sie zatrzymaja. A podobno u nich pieszy ma pierwszenstwo i moglby nie czekac ... J. 115 |
Data: Kwiecien 09 2014 19:43:34 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-08 22:33, J.F pisze: No widzisz - czesciej, czyli to pieszy czeka na chodniku az samochody Nawet tam nie jest idealnie. Ale przyjmujc twj styl: "zawsze" mieci si w pojciu "czciej". Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdaski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 116 |
Data: Kwiecien 09 2014 05:12:25 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejściu... | Autor: Genkolek |
U nas niestety w większości przypadkw (jeśli nie ma świate) pieszy albo Ja mam inne obserwacje. Pieszy nie musi czekać, bo duo kierowcw zatrzymuje się i przepuszcza, często przesadzając, bo ruch pojazdw jest may i pieszy mgby poczekać. Jeeli pieszy czeka to zazwyczaj niezbyt dugo. Tam gdzie jest bardzo duy ruch i niebezpiecznie to przewanie są świata. 117 |
Data: Kwiecien 06 2014 21:47:15 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na prze jściu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-05 12:05, Artur Miller pisze: jedzisz czasem samochodem jako kierowca? mam wraenie, ze nie Mona "nie za bardzo jedzić jako kierowca"? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 118 |
Data: Kwiecien 06 2014 21:00:57 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Budzik | Uytkownik LEPEK ... "Nie za bardzo" to moze nie ale "nie bardzo" to juz tak - to taki pasazerjedzisz czasem samochodem jako kierowca? mam wraenie, ze nie co poucza kierowce bo zazdrosci ze nie prowadzi... 119 |
Data: Kwiecien 05 2014 12:05:41 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Akarm | W dniu 2014-04-05 11:25, LEPEK pisze: Jak by byy mandaty po 5000 za nie udzielenie pierwszestwa pieszemu I to jest jedyny sposb na ajzy uwaajce si za supermenw w samochodach. Wysokie mandaty za jazd powodujc miertelne zagroenie. Ale niestety, chyba nigdy policja nie bdzie zainteresowana podniesieniem poziomu bezpieczestwa na drogach bo wygodniej jest kasowa za prdko... -- Akarm http://bykom-stop.avx.pl 120 |
Data: Kwiecien 05 2014 12:59:52 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: cef | W dniu 2014-04-05 11:25, LEPEK pisze: Doskonaym przykadem jest Hiszpania - eby tam cię potrąci To wynika z jakich statystyk czy jest Twoim subiektywnym odczuciem? 121 |
Data: Kwiecien 05 2014 13:12:11 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: Cavallino |
W dniu 2014-04-05 11:25, LEPEK pisze: Ma racj. Ale wynika to z innego prawa. Gorszego IMO. Przy wikszym ruchu pieszych i samochodw i braku drg szybkiego ruchu (w Hiszpanii s na porzdku dziennym, podobnie jak przejcia bezkolizycjne) ruch samochodwy dziki temu jest z miejsca sparaliowany. A to ma wiksze znaczenie ni paru baranw, ktrym nie chce si popatrze czy nic nie nadjeda. 122 |
Data: Kwiecien 06 2014 21:51:57 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-05 12:59, cef pisze: To wynika z jakich statystyk czy jest Twoim Subiektywnym odczuciem. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdaski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 123 |
Data: Kwiecien 06 2014 22:26:53 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: cef | W dniu 2014-04-06 21:51, LEPEK pisze: W dniu 2014-04-05 12:59, cef pisze: To eby zrwnoway Twoje odczucia powiem, e jako pieszy nie czuem si specjalnie inaczej (lepiej ni w Polsce) traktowany w Hiszpanii czy w Niemczech gdzie pieszym jestem do czsto. Natomiast jako kierowca w tych krajach odczuwam zawsze spory komfort w Niemczech na drogach lokalnych i w miecie, gdzie nikt nie szaruje i mnie nie wyprzedza i wszyscy jako daj rad 50km/godz. Moe si mniej spiesz i dlatego maj szans si zatrzymywa. Ale za to jak podruj po Polsce z kierowc Niemcem, to albo on jest zaprzeczeniem Twojego odczucia o kulturze niemieckich kierowcw albo w Polsce specjalnie odreagowuje to, czego mu nie wolno u siebie. Ja jedc tu na niemieckich tablicach musz za niego potem wyrabia te normy grzecznociowe :-). 124 |
Data: Kwiecien 07 2014 17:21:27 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: LEPEK | W dniu 2014-04-06 22:26, cef pisze: To eby zrwnoway Twoje odczucia powiem, e jako pieszy nie czuem Ja szczeglnie w Holandii zauwayem, e czsto pieszy po prostu idzie i to kierowca uwaa i zwalnia / zatrzymuje si w razie potrzeby. Odrotnie, ni u nas. Natomiast jako kierowca w tych krajach O - to kolejna sprawa. Wikszo jedzie rwno. Wic i mniejszo nie ma jako specjalnie moliwoci pojecha szybciej ;) A przez to wszelkie anomalie zauway jest atwiej. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdaski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08 Majesty YP125R SE068 sqter'08 125 |
Data: Kwiecien 08 2014 22:34:53 | Temat: Re: Kolejna niedwiedzia przysuga na przejciu... | Autor: | |