Kolizja z pijanym
1 | Data: Pa?dziernik 02 2007 17:25:39 |
Temat: Kolizja z pijanym | |
Autor: Maciek | Czołem, 2 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 08:29:02 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: WS | Jeśli facet był OC dziala, tzn Tobie wyplaca, a beda sciagac od sprawcy (o ile im sie uda...) WS PS. natomiast nie wiem, czy beda chcieli wyplacic za szkody powstale nie podczas stluczki, ale w poscigu ;) 3 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 17:28:45 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: Piotr |
nawalony, to OC mu nie działa - prawda to? Co byście radzili zrobić? Zasadniczo to nie OC a Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny przejmuje obowiązek naprawienia szkody. Ale pewien nie jestem. Tak czy inaczej możesz yc spokojny, tyle, że potrwa nieco dłużej. P. 4 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 20:22:24 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: Tomasz Pyra | Piotr pisze: nawalony, to OC mu nie działa - prawda to? Co byście radzili zrobić? Nie nie... Działa jak najbardziej OC. Ubezpieczyciel ubezpieczył pojazd i niezależnie czy to pojazd dostał nagle nóżek i sam w coś walnął, czy go porwały ludki z Marsa, to ubezpieczyciel spłaci szkody przez ten pojazd spowodowane. A kwestia jak ten ubezpieczyciel się później rozliczy z tymi ludkami z Marsa, to już nie Twój problem i nie Twoja sprawa :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 5 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 21:12:25 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: J.F. | On Tue, 02 Oct 2007 20:22:24 +0200, Tomasz Pyra wrote: Nie nie... Działa jak najbardziej OC. W ta strone dziala, ale jesli prowadziles po pijaku to dla ciebie nie dziala [regres]. J. 6 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 15:32:44 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: 'Tom N' | Maciek w Jeśli facet był Nieprawda. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 7 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 17:34:15 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: Michal Brandt |
Czołem, Co to znaczy nie dziala OC? Jesli jest sprawca i jest udowodniona wina z jego polisy OC jest wyplacane odszkodowanie - jesli byl pijany, to zaklad ubezpieczen ma prawo dochodzic tzw regresu, czyli zwrtou wyplaconego odszkodowania przez sprawce. Gorzej jak nie ma OC to wtedy odszkodowanie jest wyplacane z UFG (Ubezpieczeniwy Fundusz Gwarancyjny) ale tylko wtedy gdy byly szkody na osobie. MB 8 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 20:45:56 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: Marcin Jan | Maciek napisał(a): Czołem, Witaj Miałem podobnie tzn słuczke z pijanym. Odszkodowanie zostało wypłacone bez problemu, ktoś straszył że dopiero po wyroku tego pijaka, ale nic takiego nie miało miejsca. Co do strat po niesionych w wyniku pościgu, to pewnie lepszą grupą będzie pl.soc.prawo. Nie wiem czy nie będziesz musiał wytoczyć powództwa cywilnego. -- Z pozdrowieniem marcin jan "Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić" 9 |
Data: Pa?dziernik 03 2007 08:29:47 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: x4y4 | Witaj otoz i ja Na przejezdzie kolejowym gosc nagle wlaczyl wsteczny i zaparkowal na moim tyle. Myslalem ze gosc jakas zapasc mial czy co, ale po wyciagnieciu go z auta okazalo sie ze jest nawalony jak mesershmitt (2,2 promila). Cos tam podskakiwal ale hmm jak pozniej mi podpowiedzial policjant w trakcie przesluchania mnie: "pomoglem sprawcy opuscic jego pojazd oraz zatroszczylem sie o jego bezpieczenstwo umieszczajac jego osobe zdala od jezdni" :-) No w kazdym razie gosc w trakcie przyjazdu policji zaczal uciekac i potem wypieral sie ze to nie jego pojazd i nie prowadzil. No w kazdym razie nic to nie pomoglo. Sad 24 godzinny zalatwil sprawe bez mojej obecnosci. W kazdym razie olimpijski spokoj. zdrowko x4y4 10 |
Data: Pa?dziernik 03 2007 11:49:00 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: J.F. | On Wed, 3 Oct 2007 08:29:47 +0200, x4y4 wrote: Na przejezdzie kolejowym gosc nagle wlaczyl wsteczny i zaparkowal na moim No to przynajmniej jedna korzysc z tego ziobrowego pomyslu. Ale .. glupi on byl. Pijany czy nie - zahamowal przed przejazdem, a Ty nie :-) J. 11 |
Data: Pa?dziernik 03 2007 12:05:40 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: x4y4 | No to przynajmniej jedna korzysc z tego ziobrowego pomyslu. Nawet jesli by to byla prawda to alkohol jest ponad wszystkim. Nie liczy tu sie czy ja mu wjechalem czy on mnie. Wychlal znaczy jest winny. A co do mojego przypadku w trakcie ogledzin auta przez funkcjonariuszy, zostalo zaprotokolowane, ze auto bylo na biegu wstecznym. x4y4 12 |
Data: Pa?dziernik 03 2007 04:22:22 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: WS | On 3 Pa , 12:05, "x4y4" wrote: Nawet jesli by to byla prawda to alkohol jest ponad wszystkim. Nie liczy tu jakas podstawa prawna? gdybys Ty wjechal, to bylbys sprawca wypadku, a facet odpowiadal by "tylko" za jazde pod wplywem... WS 13 |
Data: Pa?dziernik 03 2007 14:25:23 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: Jacek "Plumpi" | Nawet jesli by to byla prawda to alkohol jest ponad wszystkim. Nie liczy Nieprawda. Sprawcą wypadku jest ten, który do tego wypadku doprowadził i nieważne czy poszkodowany jest pijany czy też nie. Niestety utarło się przekonanie, ze pijany zawsze jest sprawcą, ponieważ za zwyczaj pijani są sprawcami. Poza tym dla policji jest wygodzniej uznać pijanego za sprawcę. Jednak po skierowaniu sprawy do sądu, sąd zawsze orzeknie winę po stronie tej, do której ta wina należy. 14 |
Data: Pa?dziernik 03 2007 10:20:34 | Temat: Re: Kolizja z pijanym | Autor: Athum A. | Maciek napisał(a): Niestety mój samochód nie do końca lubi pościgi po brukowanych, Z OC za uszkodzenia powstałe w wyniku uderzenia bez problemu, ale reszta (z powodu pościgu) to niby z jakiej racji? Ciężko Ci będzie i bez sprawy sądowej raczej się nie obędzie, a i wtedy szanse masz imho niewielkie. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |