Grupy dyskusyjne   »   Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.

Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.



1 Data: Marzec 24 2015 08:14:14
Temat: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego sa mochodu.
Autor: ww 

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym Ĺ›wiecie jeszcze ktoĹ› kto tak ma. I nie chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba. Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...



2 Data: Marzec 24 2015 08:50:34
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Jacek 

W dniu 2015-03-24 o 08:14, ww pisze:

Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.
Odpowiadam z punktu widzenia ZUS i fiskusa:
- jeżeli pracujesz/prowadzisz DG to jeĽdzisz nadal i siÄ™ nie przejmujesz
- jeżeli jesteĹ› na emeryturze/rencie, to zdecydowanie musisz z tym skoĹ„czyć ;-)
Jacek

3 Data: Marzec 24 2015 08:52:49
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-24 o 08:14, ww pisze:

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto tak ma. I nie chodzi mi
tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba. Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym
autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy
inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...

hmm dziwne...

z okazji kolizji jakiĹ› czas temu miałem w sumie 3 auta zastÄ™pcze (corsa, focus kombi, clio) i teraz swój captiva. Przesiadałem siÄ™ picasso. Zero problemów.

Ile czasu jeĽdzisz, 4 lata? To doć nietypowe :)

PamiÄ™tam, że jak zaczynałem karierÄ™, to jeĽdziłem starym zgraciałym fordem KA, bez wspomagania, jednoczeĹ›nie moja, wtedy narzeczona, miała 206 i jak do niej siadałem to byłem chory, pedały, kierownica wszystko tak lekko chodziło, że nie mogłem tego opanować :) Ale jakoĹ› dałem radÄ™.

4 Data: Marzec 24 2015 09:30:25
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: ww 

W dniu 2015-03-24 o 08:52, twistedme pisze:


W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy
inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...

hmm dziwne...

z okazji kolizji jakiĹ› czas temu miałem w sumie 3 auta zastÄ™pcze (corsa,
focus kombi, clio) i teraz swój captiva. Przesiadałem siÄ™ picasso. Zero
problemów.

Ile czasu jeĽdzisz, 4 lata? To doć nietypowe :)

Od razu nietypowe. Jedni jeżdzÄ… 2 lata, inni 10, a ja 4.

PamiÄ™tam, że jak zaczynałem karierÄ™, to jeĽdziłem starym zgraciałym
fordem KA, bez wspomagania, jednoczeĹ›nie moja, wtedy narzeczona, miała
206 i jak do niej siadałem to byłem chory, pedały, kierownica wszystko
tak lekko chodziło, że nie mogłem tego opanować :) Ale jakoĹ› dałem radÄ™.

No ja pamiÄ™tam przesiadkÄ™ z uno na pandÄ™. Jak już opanowałem lekko chodzÄ…ce sprzÄ™gło to potem kilka razy prawie wylÄ…dowałem na szybie
przy hamowaniu.

5 Data: Marzec 24 2015 12:55:50
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2015-03-24 o 09:30, ww pisze:

No ja pamiętam przesiadkę z uno na pandę. Jak już opanowałem lekko
chodz±ce sprzęgło to potem kilka razy prawie wyl±dowałem na szybie
przy hamowaniu.

Pasy zapinaj ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

6 Data: Marzec 24 2015 10:13:03
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: abn140 


na co dzień nie użytkuj±. No i nie maj±...
aktualnie przez komis kumpla sprzedaje swoje w124 automat. na czas
sprzedania -co aktualnie trwa
mamy rozmaite samochody. jezdzi nimi zona. i nic.....
wsiada jak do swojego i jedzie..
-- -- -- -- -
jesli koordynacja ruchowa w tak prostej sprawie szwankuje - warto u
neurologa sprawdzic czy wszystko jest ok.
bo wiesz - roznie bywa.
jesli problem jest w jakims dziwnym rozkojarzeniu - tak samo.
ile masz lat? im wiecej tym mocniej niech zabrzmi moja rekomendacja....

7 Data: Marzec 24 2015 09:19:24
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Trybun 

W dniu 2015-03-24 o 08:14, ww pisze:

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym Ĺ›wiecie jeszcze ktoĹ› kto tak ma. I nie chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba. Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...

Automatyzmy, sÄ… tacy kierowcy, szczególnie starsi wiekiem którzy podczas jazdy kierujÄ… siÄ™ głównie wpojonymi/nabytymi automatyzmami. Co masz zrobić, najlepiej sam to powinieneĹ› wiedzieć, jeżeli czujesz siÄ™ jeszcze na tyle na siłach to możesz jeĽdzić, jeżeli nie to auto na licytacjÄ™ i pozostaje korzystanie z komunikacji miejskiej, bo i po co ryzykować swoje i czyjeĹ› zdrowie i życie.
Dodam jeszcze że mi opanowanie nowego pojazdu zajmuje co najwyżej jeden dzieĹ„.

8 Data: Marzec 24 2015 09:28:37
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Ergie 

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym Ĺ›wiecie jeszcze ktoĹ› kto tak ma. I nie chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba.

Czyli nie robisz tego odruchowo tylko musisz siÄ™ skupić a w nowym aucie dużo rzeczy CiÄ™ rozprasza i na kierunkowskaz już skupienia brakuje.
Wniosek - za mało praktyki w różnych autach.

Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

Pojechać na wakacje i brać co kilka dni inne auto z wypożyczalni. GwarantujÄ™ Ci że po dwóch tygodniach i 4-5 autach jak wrócisz do domu to bÄ™dziesz jeĽdził czymkolwiek co Ci siÄ™ trafi :-)

Pozdrawiam
Ergie

9 Data: Marzec 24 2015 09:46:14
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: ww 

W dniu 2015-03-24 o 09:28, Ergie pisze:

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci grup


Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto tak ma. I nie chodzi
mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba.

Czyli nie robisz tego odruchowo tylko musisz się skupić a w nowym aucie
dużo rzeczy CiÄ™ rozprasza i na kierunkowskaz już skupienia brakuje.

No akurat z kierunkowskazami to nie chodzi o skupienie. WrÄ™cz mocno mnie dziwi jak słyszÄ™, że niektórzy nie włÄ…czajÄ… kierunkowskazów bo sÄ… zbyt zajÄ™ci skrÄ™caniem. KiedyĹ› czytałem recenzjÄ™ tej corsy z czasów gdy wchodziła na rynek i autor wskazał dziwnie działajÄ…ce kierunkowskazy jako jeden z minusów.

Wniosek - za mało praktyki w różnych autach.

Tak też sÄ…dzÄ™. Zrobiłem z 200 tysiÄ™cy kilometrów ale cały czas tym samym
autem i po tej samej trasie.

Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym autem i nie było ze mnÄ…
najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

Pojechać na wakacje i brać co kilka dni inne auto z wypożyczalni.
GwarantujÄ™ Ci że po dwóch tygodniach i 4-5 autach jak wrócisz do domu to
bÄ™dziesz jeĽdził czymkolwiek co Ci siÄ™ trafi :-)

No z tymi wakacjami to już bÄ™dzie problem.

10 Data: Marzec 24 2015 10:20:50
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Ergie 

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

No akurat z kierunkowskazami to nie chodzi o skupienie. WrÄ™cz mocno mnie dziwi jak słyszÄ™, że niektórzy nie włÄ…czajÄ… kierunkowskazów bo sÄ… zbyt zajÄ™ci skrÄ™caniem. KiedyĹ› czytałem recenzjÄ™ tej corsy z czasów gdy wchodziła na rynek i autor wskazał dziwnie działajÄ…ce kierunkowskazy jako jeden z minusów.

Każdy kto siÄ™ przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu (nie wiem czy każdym) po włÄ…czeniu dĽwignia wraca na położenie 0 a kierunek miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym) pozostaje wychylona.

W różnych autach dĽwignia ma różnÄ… długoć albo wymaga różnej siły. Ale odruch który jÄ… włÄ…cza jest dokładnie ten sam - jak skrÄ™cam w lewo to macham w dół a jak w prawo to w górÄ™. Owszem przy przesiadce z auta do auta może siÄ™ zdarzyć że niechcÄ…cy włÄ…czy siÄ™ długie bo dĽwignia jest pod inny kÄ…tem, albo inaczej "chodzi". Może siÄ™ zdarzyć że chcÄ…c wyłÄ…czyć kierunek  włÄ…czymy przeciwny itp. To jest normalne rÄ™ka musi siÄ™ przyzwyczaić do trochÄ™ innego ruchu.

Pojechać na wakacje i brać co kilka dni inne auto z wypożyczalni.
GwarantujÄ™ Ci że po dwóch tygodniach i 4-5 autach jak wrócisz do domu to
bÄ™dziesz jeĽdził czymkolwiek co Ci siÄ™ trafi :-)

No z tymi wakacjami to już bÄ™dzie problem.

Jest inna metoda której nie polecam (ale niestety przetestowałem osobiĹ›cie) rozbić swoje auto i przez kilka tygodni jeĽdzić _różnymi_ pożyczonymi.

Teoretycznie można pożyczać auta od znajomych czy rodziny majÄ…c swoje sprawne ale w praktyce dopiero jak rozbijesz swoje to inni stajÄ… siÄ™ chÄ™tni do pożyczania :-)

Pozdrawiam
Ergie

11 Data: Marzec 24 2015 10:31:56
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: ww 

W dniu 2015-03-24 o 10:20, Ergie pisze:

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci grup


No akurat z kierunkowskazami to nie chodzi o skupienie. Wręcz mocno
mnie dziwi jak słyszÄ™, że niektórzy nie włÄ…czajÄ… kierunkowskazów bo sÄ…
zbyt zajÄ™ci skrÄ™caniem. KiedyĹ› czytałem recenzjÄ™ tej corsy z czasów
gdy wchodziła na rynek i autor wskazał dziwnie działajÄ…ce
kierunkowskazy jako jeden z minusów.

Każdy kto siÄ™ przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu
(nie wiem czy każdym) po włÄ…czeniu dĽwignia wraca na położenie 0 a
kierunek miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym)
pozostaje wychylona.

Najbardziej mnie denerwuje kiedy włÄ…czam kierunkowskaz a równoczeĹ›nie
włÄ…czajÄ… mi siÄ™ długie Ĺ›wiatła. Po pół roku nadal zdarza mi siÄ™
to praktycznie codziennie.

Jest inna metoda której nie polecam (ale niestety przetestowałem
osobiĹ›cie) rozbić swoje auto i przez kilka tygodni jeĽdzić _różnymi_
pożyczonymi.

Teoretycznie można pożyczać auta od znajomych czy rodziny majÄ…c swoje
sprawne ale w praktyce dopiero jak rozbijesz swoje to inni stajÄ… siÄ™
chÄ™tni do pożyczania :-)

No ja nie wiem czy moi znajomi stanÄ… siÄ™ chÄ™tni do pożyczania komuĹ›
kto rozbił swoje.

12 Data: Marzec 24 2015 13:42:17
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Ergie 

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Najbardziej mnie denerwuje kiedy włÄ…czam kierunkowskaz a równoczeĹ›nie
włÄ…czajÄ… mi siÄ™ długie Ĺ›wiatła. Po pół roku nadal zdarza mi siÄ™
to praktycznie codziennie.

No po pół roku to już siÄ™ powinieneĹ› przyzwyczaić
Może po prostu manetka jest wyrobiona i zbyt łatwo długie wskakujÄ…?

A może jakiĹ› "pomysłowy" projektant. Jak jeĽdziłem ZafirÄ… to tam było tak zrobione że migacz potrafił wyskoczyć na bardzo łagodnym łuku, a próba ponownego wrzucenia powodowała odbicie. Natomiast jak po zakrÄ™cie nie wyskoczył i trzeba go było samemu odbić to  najczęściej niechcÄ…cy powodowało to wrzucenie przeciwnego kierunku.

Teoretycznie można pożyczać auta od znajomych czy rodziny majÄ…c swoje
sprawne ale w praktyce dopiero jak rozbijesz swoje to inni stajÄ… siÄ™
chÄ™tni do pożyczania :-)

No ja nie wiem czy moi znajomi stanÄ… siÄ™ chÄ™tni do pożyczania komuĹ›
kto rozbił swoje.

To zmień znajomych :-)
Jak ja miałem tylko jedno i je rozbiłem to zaraz miałem trzy telefony: Ty masz dzieci  i musisz je jakoĹ› odwozić do szkoły to weĽ mój, a ja sobie jakoĹ› poradzÄ™.

Kolega np. przesiadł siÄ™ na rower, a koleżanka dojeżdżała z kimĹ› innym z pracy.

Pozdrawiam
Ergie

13 Data: Marzec 24 2015 12:33:38
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Każdy kto siÄ™ przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu (nie wiem czy każdym) po włÄ…czeniu dĽwignia wraca na położenie 0 a kierunek miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym) pozostaje wychylona.

Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza na dluzej.
Zapanowac nad tym trudno. Tym niemniej - cos miga :-)

J.

14 Data: Marzec 24 2015 13:03:59
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2015-03-24 o 12:33, J.F. pisze:

Każdy kto się przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu
(nie wiem czy każdym) po wł±czeniu dĽwignia wraca na położenie 0 a
kierunek miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym)
pozostaje wychylona.

Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na
calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza na
dluzej.
Zapanowac nad tym trudno. Tym niemniej - cos miga :-)

Poopowiadaj trochę :), bo ostatnio to raczej jest tak jak wszędzie indziej.
Swoj± drog± stare-nowe kierunkowskazy w Vectrze C bardzo mi pasowały.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

15 Data: Marzec 24 2015 15:00:47
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
Każdy kto siÄ™ przesiada np. z Fiata do Opla jest zdziwiony bo w Oplu (nie wiem czy każdym) po włÄ…czeniu dĽwignia wraca na położenie 0 a kierunek miga podczas gdy we Fiacie (też nie wiem, czy w każdym) pozostaje wychylona.

Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza na dluzej.
Zapanowac nad tym trudno. Tym niemniej - cos miga :-)

W Renault (Dacii) jest tak samo, ale nie przeszkadza - pierwszej pozycji nie używam, standardowo przykładam tyle siły ile w poprzednim aucie i zawsze włÄ…czam kierunki zamiast tylko sygnalizować zmianÄ™ pasa.
 -- -
Ta wiadomoć została sprawdzona na obecnoć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

16 Data: Marzec 24 2015 23:12:41
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: jerzu 

On Tue, 24 Mar 2015 12:33:38 +0100, "J.F."
 wrote:

Ale to akurat roznie bywa w roznych autach, Opel ostatnio poszedl na
calosc, dzwignia ma dwa zakresy - pierwszy miga 3 razy, drugi wlacza
na dluzej.

W Focusie lekkie dotknięcie dżwigni w górę lub dół powoduje trzykrotne
mignięcie kierunkami. Kierunkowskaz wł±cza się normalnie, przez
przeł±czenie dĽwigni w górę lub dół do odpowiedniej pozycji.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

17 Data: Marzec 25 2015 10:36:50
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: twistedme 

W dniu 2015-03-24 o 23:12, jerzu pisze:

On Tue, 24 Mar 2015 12:33:38 +0100, "J.F."
 wrote:


W Focusie lekkie dotknięcie dżwigni w górę lub dół powoduje trzykrotne
mignięcie kierunkami. Kierunkowskaz wł±cza się normalnie, przez
przeł±czenie dĽwigni w górę lub dół do odpowiedniej pozycji.

Dokładnie, supersprawa. Pierwszy raz widziałem to w skodzie, a teraz mam w chevrolecie i jak wsiadam do samochodu żony, to strasznie mi tego brakuje.

18 Data: Marzec 25 2015 23:17:26
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Wiwo 


Użytkownik "twistedme"  napisał w wiadomo¶ci

Dokładnie, supersprawa. Pierwszy raz widziałem to w skodzie, a teraz mam w chevrolecie i jak wsiadam do samochodu żony, to strasznie mi tego brakuje.

Na znanym portalu aukcyjnym za niewielkie pieni±dze można kupić gotowe moduły które tak± funkcję obsługuj±. Je¶li masz słabe umiejętno¶ci manualne, to pierwszy lepszy elektryk samochodowy Ci to podł±czy.

Wiwo

19 Data: Marzec 24 2015 09:32:10
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

Przesiadka z pandy na corse d.

Nie znam tych samochodzikow, ale czasami roznice bywaja denerwujace. Na codzien jezdze V70, ale jak mnie Zona zastawia swoja Fabia, to biore jej samochod i czesto przy wlaczaniu kierunkow wlaczam dlugie swiatla, co z kolei wywoluje rozne reakcje tych przede mna. Po prostu dzwignia kierunkow bardzo lekko "sama" wlacza drogowe. Czesto tez zapominam, ze w Skodzince swiatla nie zapalaja sie automatycznie. Innych problemow nie mam, nawet z innym wstecznym.
Z przystosowaniem sie mialem problem, jak kupilem swoj pierwszy samochod po 3 letniej przerwie od zrobienia PJ. PJ robilem na maluchu. Jakims cudem sie do niego miescilem. Potem byly 3 latka przerwy i wreszcie kupilem pierwszy wozek - Skode 105, a bylo to w centrum DC. Wsiadlem wiec za stery tego krazownika szos i jade nieco przerazony, jakby mnie ktos posadzil na miejscu kapitana w B747 zaraz po zrobieniu licencji na ultralighty. Ktos mi zajechal droge, wiec przyhamowalem tak, jak sie hamuje w maluchu. Tylko, ze w Skodzie jest wspomaganie calkiem skuteczne, a w maluchu tez bylo... ciezarem ciala. Kiedy wiec z przyzwyczajenia stanalem na hamulcu w Skodzince, to uslyszalem pisk opon. Przerazony piskiem hamowalem dalej;-)


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać mał± szkodliwo¶ć społeczn±?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

20 Data: Marzec 24 2015 09:44:42
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego sa mochodu.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Tue, 24 Mar 2015 08:14:14 +0100, ww napisał(a):

Przez pierwszy tydzień mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w końcu na ulicę i jadę dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba

Co¶ jest nie tak, odbiegasz od norny. Ale jak dostrzegłe¶ problem to już
pół sukcesu, po prostu weĽ brykę gdzie¶ na bok i potrenuj intensywnie.
Wypalisz bak paliwa i powinno już być OK :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległo¶ci Stanów Zjednoczonych  300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

21 Data: Marzec 24 2015 10:08:23
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego sa mochodu.
Autor: Myjk 

Tue, 24 Mar 2015 08:14:14 +0100, ww

Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto tak ma.

Ja tak mam. Znaczy chodzi o konkretnÄ… markÄ™ auta. Nie mogłem siÄ™ za cholerÄ™
przestawić na Volvo. Po prostu nie rozumiem inzynierów tego samochodu...
Natomiast po przesiadce z Fabianki do M6 poczułem siÄ™ jak u siebie.
Wszystko jest tam gdzie trzeba. Poza sufitem. :P

--
Pozdor Myjk

22 Data: Marzec 24 2015 10:52:55
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Maciek 

W dniu 2015-03-24 o 08:14, ww pisze:

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto tak ma.
To jest efekt tego, że zaniechano szkolenia i egzaminowania kierowców na
Fiatach 126p - po tym przeżyciu do każdego (innego) samochodu
przyzwyczajałbyĹ› siÄ™ ekspresowo ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

23 Data: Marzec 24 2015 12:28:53
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Jacek 

W dniu 2015-03-24 o 10:52, Maciek pisze:

To jest efekt tego, że zaniechano szkolenia i egzaminowania kierowców na
Fiatach 126p - po tym przeżyciu do każdego (innego) samochodu
przyzwyczajałbyĹ› siÄ™ ekspresowo ;-)
Co chcesz od tego bolidu? Ja, jak robiłem PJ, to w oĹ›rodku było 5 maluchów, 1 kanciak i 1 syrena. Wszyscy chcieli na maluchu ostatecznie na kanciaku, a skarpetÄ… nikt nie chciał jeĽdzić. To była szkoła jazdy.
Jacek

24 Data: Marzec 24 2015 12:39:49
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomoĹ›ci
W dniu 2015-03-24 o 10:52, Maciek pisze:

To jest efekt tego, że zaniechano szkolenia i egzaminowania kierowców na
Fiatach 126p - po tym przeżyciu do każdego (innego) samochodu
przyzwyczajałbyĹ› siÄ™ ekspresowo ;-)
Co chcesz od tego bolidu?

wyrob samochodopodobny, ale prowadzi sie w miare normalnie.
Dynamiki nie ma, ale to na egzaminie znikoma wada, widocznosc swietna...

Ja, jak robiłem PJ, to w oĹ›rodku było 5 maluchów, 1 kanciak i 1 syrena. Wszyscy chcieli na maluchu ostatecznie na kanciaku, a skarpetÄ… nikt nie chciał jeĽdzić. To była szkoła jazdy.

Jezdzilem skarpeta. Juz po egzaminie ... ale tez w miare normalnie sie jezdzi.
Szczegolnie jak 105 z biegami w podlodze - do 104 trzeba sie troche nauczyc, tzn nic nadzwyczajnego, ale wajha inaczej niz we wspolczesnym aucie umieszczona.

J.

25 Data: Marzec 24 2015 12:46:17
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Maciek 

W dniu 2015-03-24 o 12:28, Jacek pisze:

Co chcesz od tego bolidu? Ja, jak robiłem PJ, to w oĹ›rodku było 5
maluchów, 1 kanciak i 1 syrena. Wszyscy chcieli na maluchu ostatecznie
na kanciaku, a skarpetÄ… nikt nie chciał jeĽdzić. To była szkoła jazdy.
Wszystko dlatego, że maluch był, jak sama nazwa wskazuje, mały - łatwiej
było nim wykonywać manewry i mieĹ›cić siÄ™ w te Ĺ›mieszna pola na placu.
Reszta chyba nie wymaga komentarza, biorÄ…c pod uwagÄ™, że we
współczesnych samochodach wszystko działa sprawniej :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

26 Data: Marzec 24 2015 10:57:18
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: J.F. 

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym Ĺ›wiecie jeszcze ktoĹ› kto tak ma. I nie chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba. Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.
Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...

Zasadniczo to nie maja. Wsiadam i jade. Zreszta na egzaminie bylo podobnie - wsiadasz do egzaminacyjnego i zdajesz.

Ale:
a) tylko z corsa czy z kazdym nowym ?
b) sprzeglo/silnik w nowym, albo i starym,  moze byc specyficzne i wymagac przyzwyczajenia.
c) kierownica moze miec inne przelozenie/wspomaganie.
d) slupek ci nie przeszkadza w obserwacji ? Moze trzeba zmienic pozycje fotela ?

27 Data: Marzec 24 2015 11:52:09
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: yabba 

Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym Ĺ›wiecie jeszcze ktoĹ› kto tak ma. I nie chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba. Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...

Zależy od człowieka i samochodu. SÄ… ludzie lepiej i gorzej odnajdujÄ…cy siÄ™ w przestrzeni wnÄ™trza samochodu, zwiÄ…zane jest to z neurologiÄ….
SÄ… też samochody mniej lub bardziej "porÄ™czne". Wsiada siÄ™ i od razu "czuje" siÄ™ jego wszystkie wymiary, i ogarnia włÄ…czniki. A w mniej udanym samochodzie trzeba siÄ™ zastanawiać nad każdÄ… czynnoĹ›ciÄ….

--
Pozdrawiam,

yabba

28 Data: Marzec 24 2015 13:20:57
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: ToMasz 

W dniu 24.03.2015 o 08:14, ww pisze:

Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy
inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...
ja siadam do czegokolwiek i pewnie jadÄ™. ale gdzie siÄ™ włÄ…cza wycieraczki - nie wiem. Ba! mam auto 1.5 roku i dalej nie potrafiÄ™ trafić w klakson na Ĺ›rodku kierownicy, po wczeĹ›niej, przez 15 lat miałem na dzwigni po lewej.

ToMasz

29 Data: Marzec 24 2015 15:01:44
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W dniu 24.03.2015 o 08:14, ww pisze:
Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy
inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...
ja siadam do czegokolwiek i pewnie jadÄ™. ale gdzie siÄ™ włÄ…cza wycieraczki - nie wiem. Ba! mam auto 1.5 roku i dalej nie potrafiÄ™ trafić w klakson na Ĺ›rodku kierownicy, po wczeĹ›niej, przez 15 lat miałem na dzwigni po lewej.

Patrz, a normalni ludzie, jeżdżÄ…cy normalnymi samochodami, majÄ… dokładnie odwrotnie.
 -- -
Ta wiadomoć została sprawdzona na obecnoć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

30 Data: Marzec 24 2015 23:17:23
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: jerzu 

On Tue, 24 Mar 2015 15:01:44 +0100, "Cavallino"
 wrote:

Patrz, a normalni ludzie, jeżdż±cy normalnymi samochodami, maj± dokładnie
odwrotnie.


W Dacii nie masz klaksonu na dĽwigni kierunkowskazów? Mnie to wkurza,
bo w Renówce mam tak, a w Focusie na kierownicy. Swoj± drog± ten
patent z klaksonem na dĽwigni to słaby wymysł.
I jeszcze jedno - w Renówce wycieraczki wł±cza się w dół, w Fordzie
dĽwignia idzie w górę ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

31 Data: Marzec 25 2015 00:14:36
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomo¶ci grup

On Tue, 24 Mar 2015 15:01:44 +0100, "Cavallino"
 wrote:

Patrz, a normalni ludzie, jeżdż±cy normalnymi samochodami, maj± dokładnie
odwrotnie.


W Dacii nie masz klaksonu na dĽwigni kierunkowskazów?

Mam i jak zwykle cholernie mi to przeszkadza.
Nawet w Megane klakson był na ¶rodku kierownicy.

Czy z mojej wypowiedzi zrozumiałe¶, że uważam francuskie auto za normalny samochód? ;-)

Mnie to wkurza,
bo w Renówce mam tak, a w Focusie na kierownicy. Swoj± drog± ten
patent z klaksonem na dĽwigni to słaby wymysł.

Mega słaby.
Zamiast tr±bić wł±cza się kierunki lub ¶wiatła zazwyczaj.

I jeszcze jedno - w Renówce wycieraczki wł±cza się w dół, w Fordzie
dĽwignia idzie w górę ;)

To akurat co drugi samochód ma inaczej, więc już nawet nie zwracam uwagi.

 -- -
Ta wiadomo¶ć została sprawdzona na obecno¶ć wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

32 Data: Marzec 25 2015 22:05:06
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: jerzu 

On Wed, 25 Mar 2015 00:14:36 +0100, "Cavallino"
 wrote:

Czy z mojej wypowiedzi zrozumiałe¶, że uważam francuskie auto za normalny
samochód? ;-)

Normalne do końca nie s±. Np. wszędobylskie torxy ;)
My¶lałem że może w Dacii, marce z rodowodem rumuńskim, klakson jest
normalnie :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

33 Data: Marzec 25 2015 23:17:29
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomo¶ci grup

On Wed, 25 Mar 2015 00:14:36 +0100, "Cavallino"
 wrote:

Czy z mojej wypowiedzi zrozumiałe¶, że uważam francuskie auto za normalny
samochód? ;-)

Normalne do końca nie s±. Np. wszędobylskie torxy ;)
My¶lałem że może w Dacii, marce z rodowodem rumuńskim, klakson jest
normalnie :)

Po Megane też miałem tak± nadzieję, że już się wyleczyli ż tego kretyńskiego pomysłu.
Ale wiesz jak to z nadziejami w Renault - jaki idzie co¶ zepsuć, to zepsuj±.

34 Data: Marzec 26 2015 13:40:35
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: J.F. 

Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomo¶ci
On Wed, 25 Mar 2015 00:14:36 +0100, "Cavallino"

Czy z mojej wypowiedzi zrozumiałe¶, że uważam francuskie auto za normalny
samochód? ;-)
Normalne do końca nie s±. Np. wszędobylskie torxy ;)

To jest wlasnie normalne ... lepiej sie wkreca w fabryce :-)

My¶lałem że może w Dacii, marce z rodowodem rumuńskim, klakson jest
normalnie :)

Jakim rumunskim rodowodem ?
Stara Dacia, bodajze 1310, to przeciez byl Renault 12. I ona juz chyba miala klakson w dzwigni. Zreszta namietnie skrecana srubami M7x1.

Potem robili ... citroena Vise.
Teraz znow renowke.

To czego Ty chcesz od klaksonu ?

J.

35 Data: Marzec 26 2015 14:15:12
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Thursday, March 26, 2015, 1:40:35 PM, you wrote:

Czy z mojej wypowiedzi zrozumiałe¶, że uważam francuskie auto za
normalny samochód? ;-)
Normalne do końca nie s±. Np. wszędobylskie torxy ;)
To jest wlasnie normalne ... lepiej sie wkreca w fabryce :-)
My¶lałem że może w Dacii, marce z rodowodem rumuńskim, klakson jest
normalnie :)
Jakim rumunskim rodowodem ?
Stara Dacia, bodajze 1310, to przeciez byl Renault 12. I ona juz chyba
miala klakson w dzwigni. Zreszta namietnie skrecana srubami M7x1.
Potem robili ... citroena Vise.

Z klawiszem kierunkowskazu na konsoli...
Ale za to fotele były wygodne :)

Teraz znow renowke.
To czego Ty chcesz od klaksonu ?


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

36 Data: Marzec 26 2015 06:59:03
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Wanamingo 

Cavallino napisał:
Mnie to wkurza,
bo w Renówce mam tak, a w Focusie na kierownicy. Swoj± drog± ten
patent z klaksonem na dĽwigni to słaby wymysł.

Mega słaby.
Zamiast tr±bić wł±cza się kierunki lub ¶wiatła zazwyczaj.

I jeszcze jedno - w Renówce wycieraczki wł±cza się w dół, w Fordzie
dĽwignia idzie w górę ;)

Taaa.
Starsze mitsubishi L200 - nie do¶ć, że wersja z kierownic± po prawej stronie, to jeszcze zamienione stronami kierunkowskazy z wycieraczkami. Na pocz±tku ubaw przedni :D

37 Data: Marzec 26 2015 15:04:43
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: yabba 

Użytkownik "Wanamingo"  napisał w wiadomo¶ci

Cavallino napisał:
Mnie to wkurza,
bo w Renówce mam tak, a w Focusie na kierownicy. Swoj± drog± ten
patent z klaksonem na dĽwigni to słaby wymysł.

Mega słaby.
Zamiast tr±bić wł±cza się kierunki lub ¶wiatła zazwyczaj.

I jeszcze jedno - w Renówce wycieraczki wł±cza się w dół, w Fordzie
dĽwignia idzie w górę ;)

Taaa.
Starsze mitsubishi L200 - nie do¶ć, że wersja z kierownic± po prawej stronie, to jeszcze zamienione stronami kierunkowskazy z wycieraczkami. Na pocz±tku ubaw przedni :D


Podobno w Australii tak maj±.

--
Pozdrawiam,

yabba

38 Data: Marzec 24 2015 13:17:56
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: masti 

ww wrote:


W sumie to było już jaki¶ czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pand± czy dowolnym innym autem. Z ciekawo¶ci zacz±łem obserwować czy
inni maj± jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem się do auta którego
na co dzień nie użytkuj±. No i nie maj±...

IMHO to zależy jak często zmieniasz samochody. W okresach kiedy
jeĽdziłem różnymi co jaki¶ czas przesiadka nie sprawiała kłopotów. Jka
dłuższy czas jeĽdzisz jednym to robi± się odruchy i przestawienie chwilę
zajmuje. Ale to raczej parę km a nie dni

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

39 Data: Marzec 24 2015 15:20:10
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  ww pisze tak:

Witam. Nie będę nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje
2 tygodni żeby przyzwyczaić się do nowego samochodu. Zastanawiam
się raczej czy jest na tym ¶wiecie jeszcze kto¶ kto tak ma. I nie
chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzień
mam problem z ruszeniem z miejsca, problem z używaniem
kierunkowskazów, problem z wszystkim.


Muszę Cie zmartwić ale s± samochody do których nigdy się nie
przyzwyczaisz :)

Pytałem kierowców zawodowych z 30 letnim stażem i nie potrafili tego
wyja¶nić.

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeĽdził po 28 latach?

40 Data: Marzec 26 2015 16:59:19
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor:

W dniu 24.03.2015 o 15:20, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  ww pisze tak:

>Witam. Nie będę nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje
>2 tygodni żeby przyzwyczaić się do nowego samochodu. Zastanawiam
>się raczej czy jest na tym ¶wiecie jeszcze kto¶ kto tak ma. I nie
>chodzi mi tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzień
>mam problem z ruszeniem z miejsca, problem z używaniem
>kierunkowskazów, problem z wszystkim.

Muszę Cie zmartwić ale s± samochody do których nigdy się nie
przyzwyczaisz:)

A s± samochody które wprost zarażaj± swoim położeniem klamek itd..

Np. jak pożyczałem od ojca Poloneza, to wystarczyło żebym pojeĽdził nim 2 dni żebym przez 2 tygodnie się odwyczajał od tego że korbkę od szyby mam w innym miejscu niż w poldku.

Ojciec twierdził że to dlatego że "wyższa kultura techniczna ma tak że odciska niezatarte piętno" :)

p. m.

41 Data: Marzec 25 2015 00:00:29
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: re 



Użytkownik "ww"

Witam. Nie bÄ™dÄ™ nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić siÄ™ do nowego samochodu. Zastanawiam siÄ™
raczej czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto tak ma. I nie chodzi mi
tu o "zwykłe" przyzwyczajenie. Przez pierwszy tydzieĹ„ mam problem z
ruszeniem z miejsca, problem z używaniem kierunkowskazów, problem z
wszystkim. Wyjeżdżam w koĹ„cu na ulicÄ™ i jadÄ™ dziko oraz
nieprzewidywalnie jak baba. Przez 4 lata jeĽdziłem cały czas tym samym
autem i nie było ze mnÄ… najgorzej, a tu przesiadka i szok. Powinienem
ić oddać prawo jazdy ? Zastrzelić siÄ™ ? Przesiadka z pandy na corse d.

W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy
inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...
-- -
Jak używajÄ… jedno auto to majÄ…. Jak wiele to nie.

42 Data: Marzec 26 2015 14:04:56
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.
Autor: Gof 

ww  wrote:

Witam. Nie będę nawet głupio pytał czy to normalne, że potrzebuje 2
tygodni żeby przyzwyczaić się do nowego samochodu. Zastanawiam się
raczej czy jest na tym ¶wiecie jeszcze kto¶ kto tak ma.

Mi wystarczy maksymalnie parę godzin, potem muszę się na nowo
przyzwyczajać do starego (jak jadę jakim¶ innym tymczasowo).

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

43 Data: Marzec 26 2015 16:40:34
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: gobo 

hej,
Wszystko jest kwestiÄ… przyzwyczajenia:) W firmie mamy do dyspozycji około 10 aut - czÄ™ć to busy, czÄ™ć osobówki. Do tego niektóre z nich to automaty. Do tego mam dwa prywatne wozidła - muszÄ™ umieć jeĽdzić wszystkimi:) Zwykle przez 10-12 dni roboczych w miesiÄ…cu jestem w rozjazdach. Gdy muszÄ™ jechać na serwis do Klienta, to biorÄ™ z firmy te auto, które jest akurat wolne i stoi na parkingu. Teraz jest mi wiÄ™c zupełnie obojÄ™tne czym jadÄ™ - byle dało siÄ™ jechać w miarÄ™ szybko (klientów mam głównie w Niemczech, wiÄ™c jest gdzie siÄ™ rozpÄ™dzić). Do dalszych klientów na szczęście latamy.
Pozdrawiam
Piotrek

44 Data: Marzec 26 2015 17:21:03
Temat: Re: Długie przyzwyczajanie siÄ™ do nowego samochodu.
Autor: Yogi(n) 


Użytkownik "ww"  napisał w wiadomoĹ›ci

W sumie to było już jakiĹ› czas temu. Teraz pewnie znowu miałbym problemy
z pandÄ… czy dowolnym innym autem. Z ciekawoĹ›ci zaczÄ…łem obserwować czy inni majÄ… jakiekolwiek kłopoty z przyzwyczajeniem siÄ™ do auta którego
na co dzieĹ„ nie użytkujÄ…. No i nie majÄ…...

Bywało, że jeĽdziłem piÄ™cioma różnymi (oczywiĹ›cie z różnÄ… czÄ™stotliwoĹ›ciÄ…) - tj. moje, żony, siostry, ojca i służbowe. Był moment, że siostra siÄ™ przeprowadziła, za to żona miała dwa, bo starego jeszcze nie sprzedaliĹ›my, za to nowe już było. W kazdym razie jeĽdziłem kilkoma praktycznie regularnie - i zawsze, ale to zawsze przy przesiadce musiałem siÄ™ "przestawiać". Zajmowało to kilka, kilkanaĹ›cie jazd - powiedzmy, że w niektórych samochodach już przy pierwszej jeĽdzie było OK, w innych dopiero przy dziesiÄ…tej. Ale - powiedzmy, że to normalne.
NajwiÄ™kszym zdziwieniem było dla mnie to, kiedy po dłuższej przerwie wsiadłem do samochodu pierwszy raz (własnego, do którego byłem najbardziej przyzwyczajony) - dopiero za trzecim czy czwartym razem było wszystko OK. Musiałem siÄ™ znów przyzwyczaić. I nie mam problemu z położeniem przełÄ…czników, korbek czy radiem, ale wyłÄ…cznie z pedałami - tj. przyzwyczajeniem siÄ™ do ich charakterystyki. Co ciekawe, o wiele szybciej "łapiÄ™", gdy pedały chodzÄ… ciÄ™zko, w autach sportowych czy "prawie" sportowych. Tak gdzie chodzÄ… lekko uczÄ™ siÄ™ najdłużej.

--
Yogi(n)

Re: Długie przyzwyczajanie się do nowego samochodu.



Grupy dyskusyjne