witam

ostatnio dużo mówi się o ekologii w autach, również pod kątem cen. dokładniej mówiąc słyszałem ze coraz większy, niebezpiecznie większy udział w cenie auta mają instalacje urządzenia dbające o oczyszczanie spalin, ogólnie dbanie o środowisko.
A jak się do tego ma LPG? Zgaduje że filtr cząstek stałych możemy sobie podarować, dodatki dopalające chyba też....
Czy LPG tworzy coś mocno nie ekologicznego? Bo jeśli nie, to aż prosi się o to, aby zrobić auto którego jedynym źródłem zasilania będzie lpg. dlaczego jedynym? żeby właśnie odrzucić koszt obowiązkowej i drogiej instalacji oczyszczającej spaliny. auto oczywiście może startować na benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym - byłoby w nazwie słowo hybryda :)
Czy ktoś coś wie na temat samochodów - tylko lpg? Czy są produkowane? Czy jest jakis przepis, prawo fizyki, uniemożliwiające budowę takich aut?

ToMasz

Dnia Wed, 21 Jun 2017 21:55:09 +0200, ToMasz napisał(a):

auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2017-06-21 o 23:25, Maciek pisze:

auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

albo hybryda do ruszania :D

Użytkownik "PlaMa"  napisał w wiadomości

W dniu 2017-06-21 o 23:25, Maciek pisze:

auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

albo hybryda do ruszania :D

no, zagazować hybrydę to jest to :D


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 23:43:31 UTC+2 użytkownik tck napisał:

no, zagazować hybrydę to jest to :D

W Korei Południowej produkowano hybrydę z gazem.

AdamK

W dniu 2017-06-23 o 12:28, Adam Klobukowski pisze:

W dniu czwartek, 22 czerwca 2017 23:43:31 UTC+2 użytkownik tck napisał:

no, zagazować hybrydę to jest to :D

W Korei Południowej produkowano hybrydę z gazem.

AdamK

Podobno polscy taksówkarze sobie chwalą zagazowane Priusy. Prosty nie wysilony silnik benzynowy idealny do gazu :-)

z

W dniu 2017-06-23 o 18:20, z pisze:

no, zagazować hybrydę to jest to :D

W Korei Południowej produkowano hybrydę z gazem.

AdamK

Podobno polscy taksówkarze sobie chwalą zagazowane Priusy. Prosty nie wysilony silnik benzynowy idealny do gazu :-)

Spalanie pierwszych Priusów nie mogły zachwycić, nawet taksówkarzy.


Pozdrawiam

W dniu 2017-06-23 o 18:46, RadoslawF pisze:

Spalanie pierwszych Priusów nie mogły zachwycić, nawet taksówkarzy.

To LPG tym bardziej na miejscu :-)

z

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup Dnia Wed, 21 Jun 2017 21:55:09 +0200, ToMasz napisał(a):

auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

Chyba malo - przy duzym mrozie LPG ze zbiornika nie wyplynie.
Pompka bylaby potrzebna ... albo grzalka w zbiorniku.

J.

Chyba malo - przy duzym mrozie LPG ze zbiornika nie wyplynie.
Pompka bylaby potrzebna ... albo grzalka w zbiorniku.

Hahaha :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

W dniu 2017-06-23 o 16:44, J.F. pisze:

auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

Chyba malo - przy duzym mrozie LPG ze zbiornika nie wyplynie.
Pompka bylaby potrzebna ... albo grzalka w zbiorniku.

Z mojego wieloletniego doświadczenia wychodzi że jedyny minus
LPG w czasie mrozu to koniecznoć rozgrzania parownika.
Ale może zdefiniuj te duże mrozy ? przy minus dwudziestu
da się na tym jechać.


Pozdrawiam

Dnia Fri, 23 Jun 2017 18:48:58 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2017-06-23 o 16:44, J.F. pisze:

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

Chyba malo - przy duzym mrozie LPG ze zbiornika nie wyplynie.
Pompka bylaby potrzebna ... albo grzalka w zbiorniku.

Z mojego wieloletniego doświadczenia wychodzi że jedyny minus
LPG w czasie mrozu to konieczność rozgrzania parownika.
Ale może zdefiniuj te duże mrozy ? przy minus dwudziestu
da się na tym jechać.

Ja ci wiecej powiem - przy -15 da sie zapalic bez benzyny.

Tym niemniej n-butan przestaje wrzec juz w ok 0C, izobutan -12C,
propan -42C, mieszanka to roznie - ale w Suwalkach moglyby byc
klopoty.

J.

W dniu 2017-06-23 o 22:18, J.F. pisze:

W zasadzie wystarczy grzałka w parowniku i można bezpiecznie odpalać na
LPG.

Chyba malo - przy duzym mrozie LPG ze zbiornika nie wyplynie.
Pompka bylaby potrzebna ... albo grzalka w zbiorniku.

Z mojego wieloletniego doświadczenia wychodzi że jedyny minus
LPG w czasie mrozu to koniecznoć rozgrzania parownika.
Ale może zdefiniuj te duże mrozy ? przy minus dwudziestu
da się na tym jechać.

Ja ci wiecej powiem - przy -15 da sie zapalic bez benzyny.

Tym niemniej n-butan przestaje wrzec juz w ok 0C, izobutan -12C,
propan -42C, mieszanka to roznie - ale w Suwalkach moglyby byc
klopoty.

Byłem. Dawno bo dawno ale pełno było zagazowanych z widocznym
kapselkiem. Myślisz że na zimę gaz odstawiają ?


Pozdrawiam

W dniu 2017-06-21 o 21:55, ToMasz pisze:

witam

ostatnio dużo mówi się o ekologii w autach, również pod kątem cen.
dokładniej mówiąc słyszałem ze coraz większy, niebezpiecznie większy
udział w cenie auta mają instalacje urządzenia dbające o oczyszczanie
spalin, ogólnie dbanie o środowisko.
A jak się do tego ma LPG? Zgaduje że filtr cząstek stałych możemy sobie
podarować, dodatki dopalające chyba też....
Czy LPG tworzy coś mocno nie ekologicznego? Bo jeśli nie, to aż prosi
się o to, aby zrobić auto którego jedynym źródłem zasilania będzie lpg.
dlaczego jedynym? żeby właśnie odrzucić koszt obowiązkowej i drogiej
instalacji oczyszczającej spaliny. auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym - byłoby w nazwie słowo
hybryda :)
Czy ktoś coś wie na temat samochodów - tylko lpg? Czy są produkowane?
Czy jest jakis przepis, prawo fizyki, uniemożliwiające budowę takich aut?

ToMasz

Tylko LPG są diesle, używane m.on. w autobusach komunikacji miejskiej.

Na LPG mogą startować silniki z bezpośrednim wtryskiem płynnego LPG.



--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2017-06-23 o 11:37, Adam pisze:

W dniu 2017-06-21 o 21:55, ToMasz pisze:

witam

ostatnio dużo mówi się o ekologii w autach, również pod kątem cen.
dokładniej mówiąc słyszałem ze coraz większy, niebezpiecznie większy
udział w cenie auta mają instalacje urządzenia dbające o oczyszczanie
spalin, ogólnie dbanie o środowisko.
A jak się do tego ma LPG? Zgaduje że filtr cząstek stałych możemy sobie
podarować, dodatki dopalające chyba też....
Czy LPG tworzy coś mocno nie ekologicznego? Bo jeśli nie, to aż prosi
się o to, aby zrobić auto którego jedynym źródłem zasilania będzie lpg.
dlaczego jedynym? żeby właśnie odrzucić koszt obowiązkowej i drogiej
instalacji oczyszczającej spaliny. auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym - byłoby w nazwie słowo
hybryda :)
Czy ktoś coś wie na temat samochodów - tylko lpg? Czy są produkowane?
Czy jest jakis przepis, prawo fizyki, uniemożliwiające budowę takich aut?

ToMasz

Tylko LPG są diesle, używane m.on. w autobusach komunikacji miejskiej.

Na LPG mogą startować silniki z bezpośrednim wtryskiem płynnego LPG.

Mój starożytny Polonez startował na LPG nawet przy -20. Ale to chyba była I generacja... :-)
T.

Użytkownik "T."  napisał w wiadomości

W dniu 2017-06-23 o 11:37, Adam pisze:

W dniu 2017-06-21 o 21:55, ToMasz pisze:

witam

ostatnio dużo mówi się o ekologii w autach, również pod kątem cen.
dokładniej mówiąc słyszałem ze coraz większy, niebezpiecznie większy
udział w cenie auta mają instalacje urządzenia dbające o oczyszczanie
spalin, ogólnie dbanie o środowisko.
A jak się do tego ma LPG? Zgaduje że filtr cząstek stałych możemy sobie
podarować, dodatki dopalające chyba też....
Czy LPG tworzy coś mocno nie ekologicznego? Bo jeśli nie, to aż prosi
się o to, aby zrobić auto którego jedynym źródłem zasilania będzie lpg.
dlaczego jedynym? żeby właśnie odrzucić koszt obowiązkowej i drogiej
instalacji oczyszczającej spaliny. auto oczywiście może startować na
benzynie ( z drastycznym ograniczeniem mocy maksymalnej) bo sam moment
startu nie musi być specjalnie ekologiczny. może by się dało sam start
załatwić paru kilowatowym silnikiem elektrycznym - byłoby w nazwie słowo
hybryda :)
Czy ktoś coś wie na temat samochodów - tylko lpg? Czy są produkowane?
Czy jest jakis przepis, prawo fizyki, uniemożliwiające budowę takich aut?

ToMasz

Tylko LPG są diesle, używane m.on. w autobusach komunikacji miejskiej.

Na LPG mogą startować silniki z bezpośrednim wtryskiem płynnego LPG.

Mój starożytny Polonez startował na LPG nawet przy -20. Ale to chyba była I generacja... :-)
T.

problem polega na tym jak nie zapali 'od pierwszego' wtedy parownik zamarznie


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

W dniu 2017-06-23 o 12:47, tck pisze:

problem polega na tym jak nie zapali 'od pierwszego' wtedy parownik zamarznie

Miałem I i II generację i wielokrotnie odpalałem na gazie.
Nie doznałem tego zaszczytu. :-)

z