Witam,
Mam LPG wtrysk ZAVOLI (silnk 1.4 8V, Renault). W momencie włączenia większej
ilosci odbiorników prądu np. dmuchawa i światła samochód znacząco traci moc i
zaczyna szarpać (na wolnych obrotach widać jak zaczyna 'skakać' lewarek
biegów). Na benzynie jest OK. Co o tym myślicie?
Pozdr
Czadzik


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Mam LPG wtrysk ZAVOLI (silnk 1.4 8V, Renault). W momencie włączenia

ilosci odbiorników prądu np. dmuchawa i światła samochód znacząco traci

zaczyna szarpać (na wolnych obrotach widać jak zaczyna 'skakać' lewarek
biegów). Na benzynie jest OK. Co o tym myślicie?
Pozdr
Czadzik

>
Jedz na regulacje. Zly sklad mieszanki wedlug mnie.

On 18 Apr 2007 21:41:04 +0200,   wrote:

Jedz na regulacje. Zly sklad mieszanki wedlug mnie.

Byłem już u gazownika, jeździliśmy z laptopem i wg niego mieszanka jest OK.

czadzik napisał(a):

Mam LPG wtrysk ZAVOLI (silnk 1.4 8V, Renault).

W momencie włączenia większej ilosci odbiorników prądu np. dmuchawa i światła samochód znacząco traci moc i zaczyna szarpać (na wolnych obrotach widać jak zaczyna 'skakać' lewarek biegów). Na benzynie jest OK. Co o tym myślicie?

rozumiem, ze te objawy to jednak tylko podczas wolnych obrotow ?

Przyda sie wlasciwa regulacja - pewnie trzeba zrobic jakas reczna
korekcje w stosownym zakresie - jednym slowem wizyta u kumatego
gazownika Cie nie ominie... - analiza spalin duzo wniesie...

Zainteresowalbym sie rowniez ogolnie pojeta elektryka...

....mogą być tylko dwie przyczyny, pośrednio przez spadek napięcia w
instalacji w wyniku włączenia świateł...stad dziwne zachowanie układów
sterujących silnikiem, paliwem itd., a druga to zbytnie obciążenie dla
alternatora i stąd utrata mocy, jednakże żarówki pobierają mało
energii i nie może to mieć miejsca, no chyba, że gdzieś ten prąd
"ucieka", ale to by wywaliło bezpieczniki. Ja jak włączę klime to
mocno czuje spadek mocy, ruszanie trwa 2 razy dłużej potem już turbo
załapie i jakoś jedzie :)
Na mój gust włączenie świateł powoduje powstanie momentu hamującego na
alternatorze, teraz trzeba szukać przyczyny...albo sam alternator albo
coś w instalacji świateł. Wyciąg bezpieczniki od świateł w ich miejsce
wepnij amperomierz i sprawdź jaki płynie prąd. Może też akumulator
jest padnięty i non-stop alternator go ładuje. Odepnij przewód
ładownia od alternatora, tak aby cała energia szła z aku, odpal auto,
jedź i włącz światła, i zobaczysz czy dalej to samo. Jeśli tak to coś
ze sterowaniem, jeśli nie no to alternator zbytnio hamuje silnik. No i
przyczyna jak wyżej.
Pzdr.

PawelM napisał(a):

Na mój gust włączenie świateł powoduje powstanie momentu hamującego na
alternatorze, teraz trzeba szukać przyczyny...

Może być gdzieś marna masa w instalacji, np masa komputerka gazowego wspólna
z masą świateł i spadek napięcia po włączeniu świateł fałszuje sygnał z
sondy lambda.
Dla próby połączyć masę komputerka porządnym grubym przewodem z masą sondy.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Mam podobny problem. Tylko że u mnie niezależnie ile odbiorników prądu
właczę to czasami (podkreślam ze czasami, zwłaszcza na otwartym terenie w
wietrzną pogodę). Kiedy nie naciskam pedału gazu (mam automatyczna skrzynię)
i auto wytraca prędkość to obroty spadają czasem do 200-300. Miałem niedawno
wymieniany filtrt powietrza, filtr gazu, olej, kable WN a komputer nie
pokazał nic na diagnostyce. Czy możliwe że nowy filtr był spaprany?
Oczywiście dzieje sietak tylko na gazie. Na paliwie nie.


--

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

WielkaBakteria

"Nie odniosłem porażek, ja odkryłem setki błędnych rozwiązań"
                                                                            
     Thomas Edison