Dobry prostownik do 300 zł?
1 | Data: Styczen 01 2010 08:13:02 |
Temat: Dobry prostownik do 300 zł? | |
Autor: pytas | Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Z tego co na razie się dowiedziałem to 2 |
Data: Styczen 01 2010 11:07:41 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Piotrek | Dnia Fri, 1 Jan 2010 08:13:02 +0100, pytas napisał(a): Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Z tego co na razie się dowiedziałem to To zależy jaki akumulator chcesz ładować. Po pierwsze prostownik trzeba dobrać odpowiednio do pojemności bo akumulator ładuje się prądem wynoszącym 1/10 pojemności przez 10 godzin. Więc jak masz 100Ah akumulator to prostownik dający np. 4A na pewno będzie za słaby. Po drugie trzeba dobrać prostownik do tego czy będzie ładowany akumulator obsługowy czy bezobsługowy. W przypadku obsługowego, wystarczy by prostownik miał odpowiednio duży amperaż, najlepiej regulowany pokrętłem. Pod koniec ładowanie napięcie wzrośnie do mniej więcej 16,8v i akumulator będzie gazować. Dolewa się wtedy wody i po krzyku. W przypadku bezobsługowego akumulatora jeżeli jest on całkowicie szczelny to prostownik musi mieć jeszcze stabilizację napięcia w zakresie 13,8 - 14,4v, bo w przeciwnym razie nastąpi gazowanie w akumulatorze i może go rozsadzić, a jeżeli tak się nie stanie to i tak nie będzie jak uzupełnić ubytku wody no i może nastąpić opad mas czynnych. Tyle że ładowanie takim prostownikiem trwa niestety znacznie dłużej, bo akumulator w 90 - 95% prostownik naładuje w 10 godzin, ale te ostatnie procenty to nawet 3x dłużej bo własnie nie da się napięcia podwyższyć, a akumulator przyjmuje już zaledwie prąd rzędu 200 - 300 mA i łatwo sobie policzyć ile się będzie do pełna ładował. Polecić jakikolwiek prostownik jest ciężko, bo nie wiadomo jakiej pojemności akumulator będzie ładowany. Zerknij tu http://semi.com.pl i tu http://kuklab.eu, tutaj był test http://www.auto-swiat.pl/poradniki,artykuly,Czym-ladowac-akumulator-,Test-ladowarek-12-V-- Sprawdz-czym-naladujesz-baterie-naprawde-do-pelna,19565.html i tu http://www.youtube.com/watch?v=wGi4Q41DubY ja ostatecznie kupiłem Einhell model Bt Bc 22e bo ma możliwość naładowania kazdego typu akumulatora i kazdej pojemności, ale to chińszczyzna, więc kupna nie polecę, choć odpukać nic się złego nie dzieje 3 |
Data: Styczen 01 2010 13:48:34 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: J.F. | On Fri, 1 Jan 2010 08:13:02 +0100, pytas wrote: Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Z tego co na razie się dowiedziałem to Mnie sie wydaje ze przesadzasz - prostownik mozna kupic i za 50zl .. i tez bedzie dobry. Nawiasem mowiac i to 50 wydaje sie drogo :-) Z napieciem cos chyba przesadzasz - powinno byc miedzy ~13.8 a 14.5V - powyzej akumulator gazuje niepotrzebnie. No chyba ze w jakies odsiarczanie chcesz sie bawic. Te najtansze prostowniki to szczytowe napiecie maja wieksze. Istotne zeby mial z 5A, chetnie 10A z regulacja, automatyka to juz w miare potrzeb. A za 300zl to juz jakis rozruchowy moze byc http://www.allegro.pl/item869815728_prostownik_rozruchowy_12v_300a_aerometr_gratis.html http://www.allegro.pl/item868383372_prostownik_rozruchowy_einhell_bt_bc_30_blue.html http://www.allegro.pl/item860635720_nowy_prostownik_rozruchowy_12v_150a_2_lata_gwar.html Choc polecic nie polece, bo jak to widze, to mam watpliwosci co w srodku jest i co to warte. J. 4 |
Data: Styczen 01 2010 18:35:17 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Jacek "Plumpi" | Użytkownik "pytas" napisał w wiadomości Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Z tego co na razie się dowiedziałem to Za 300zł to polecam kupić nowy akumulator i zapromnieć o problemach z ładowaniem akumulatora. 5 |
Data: Styczen 01 2010 18:40:54 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: krzyśko | Dnia Fri, 01 Jan 2010 08:13:02 +0100, pytas napisał(a): Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Popatrz na serię Multi XS i Zafir firmy CTEK http://www.ctek.com/PL/Buy-Charger.aspx Bardzo fajne maszynki. Osobiście użutkuję od ok 2 lat Multi XS 3600 i bardzo sobie ten sprzet chwalę. -- Krzysiek 6 |
Data: Styczen 01 2010 20:23:16 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Max_P |
Popatrz na serię Multi XS i Zafir firmy CTEK Wracasz, podnosisz maskę i podłączasz tą zabawkę? Ile razy w miesiącu? Co jeszcze robi oprocz ładowania skoro go chwalisz? Max 7 |
Data: Styczen 01 2010 20:20:49 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: krzyśko | Dnia Fri, 01 Jan 2010 20:23:16 +0100, Max_P napisał(a): "krzyśko"Cenie sobie to, że to sprzęt z kategorii "podłącz i zapomnij" Mały, lekki, sprawny (85%), hermetyczna obudowa IP65 (pyło-, wodo- i mrozo- odporny) Ma specjalny tryb pracy do ładowania na mrozie i wybór prądu ładownia (używam go zarówno do samochodu jak i kilku innych aku, np małych akumulatorów 9Ah od UPSa) A samo ładowanie przebiega kilkufazowo: http://www.ctek.com/PL/MULTI-XS-3600.aspx?p=characteristics 1. cykl odsiarczania (ładowanie pulsacyjne) - dla głęboko rozładowanych aku 2. ładowanie stałoprądowe do ok 80% pojemnoci akumulatora 3. ładowanie stałonapięciowe od 80% do 100% pojemności 4. doładowywanie pulsacyjne - w tym trybie energia w aku jest uzupełniana w miarę jego samorozładowywania się a ładowarka może byc podpieta do aku nawet kilka miesięcy. Prąd ładowania to 3.6A co może być trochę za mało do szybkiego naładowania naprawdę dużych akumulatorów, ale do tego są inne modele niż 3600 (np. 7000) Są też modele o trochę bardziej zaawansowanych cyklach ładownania. U mnie działa to tak, że podłączam sprzęt w garażu i przeważnie zapominam o nim. Z reguły odłaczam nastepnego dnia rano, ale bywa, że zostawiam dłużej... bo zapomnę :) Do samochodu używam go raz-dwa razy w miesiącu. A czasem samochód u mnie stoi i dwa tygodnie bez jeżdzenia a w dodatku używam go często jako radia jak jestem w garażu, więc wolę, żeby nie było niespodzianki z uruchomieniem po dłuższej przerwie - no i nie ma. Jeśli się ładuje samochód na dworze to można spokojnie przeciągnąć kabel zasilania pod silnikiem, zamknąć maskę z ładowarką w środku i zostawić na noc. A co do ceny to kupiłem go za 150zł o ile dobrze pamietam. -- Krzysiek 8 |
Data: Styczen 02 2010 00:42:09 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: J.F. | On Fri, 1 Jan 2010 21:50:01 +0100, J_K_K wrote: Wbrew pozorom to 3,6A to wcale nie mało Roznica jest taka ze jak zdechnie a jednak chcesz jechac, to 6A ma szanse odpalic po ~15 minutach, a mniejszy jednak dwa razy dluzej. A jak masz duze aku rozladowane kompletnie, to ten 3.6 to jednak doba - i wybieraj - drugi dzien bez samochodu, jedziemy z polowicznie naladowanym, czy dwa razy nosic .. J. 9 |
Data: Styczen 02 2010 00:42:03 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: to | J.F. wrote: Roznica jest taka ze jak zdechnie a jednak chcesz jechac, to 6A ma Nie łatwiej kupiÄ sprawny akumulator? Jak Ci zacznie schodziÄ powietrze to usuniesz problem czy kupisz bardziej wydajnÄ pompkÄ? Załamujecie mnie... -- cokolwiek 10 |
Data: Styczen 02 2010 08:18:59 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 z?? | Autor: J.F. | On 2 Jan 2010 01:42:03 +0100, to wrote: J.F. wrote: Zeby pojechac po sprawny akumulator trzeba stary naladowac :-) Nowy aku tez warto naladowac, bo nie wiadomo ile stal. No i sprawny akumulator nie zgasi swiatel, nie naprawi alternatora, nie naladuje sie sam w czasie miesiecznego urlopu .. J. 11 |
Data: Styczen 01 2010 20:54:11 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Karolek | krzyśko pisze: Dnia Fri, 01 Jan 2010 08:13:02 +0100, pytas napisał(a): ROTFL :D -- Karolek 12 |
Data: Styczen 01 2010 20:24:58 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: krzyśko | Dnia Fri, 01 Jan 2010 20:54:11 +0100, Karolek napisał(a): ROTFL :D Mógłbyś tę myśl rozwinąć? -- Krzysiek 13 |
Data: Styczen 01 2010 22:57:40 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Karolek | krzyśko pisze: Dnia Fri, 01 Jan 2010 20:54:11 +0100, Karolek napisał(a): Nie bede Ci odbieral poczucia, ze dokonales swietnego zakupu. Znajac zycie i tak bys tego nie przetrawil. -- Karolek 14 |
Data: Styczen 01 2010 22:51:57 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: krzyśko | Dnia Fri, 01 Jan 2010 22:57:40 +0100, Karolek napisał(a): Nie bede Ci odbieral poczucia, ze dokonales swietnego zakupu. Znajac jest mi niezmiernie miło, że nieznana mi bliżej osoba tak bardzo troszczy się o moje dobre samopoczucie i zdrowie psychiczne. Niniejszym dziekuję ślicznie :) -- Krzysiek 15 |
Data: Styczen 02 2010 03:34:29 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: BartekK | W dniu 2010-01-01 19:40, krzyĹko pisze: Dnia Fri, 01 Jan 2010 08:13:02 +0100, pytas napisał(a):Na tym samym czipie/elektronice jest cała masa ładowarek zrobiona, charakterystyczne jest to że ma 1 guzik, przełÄ czajÄ cy funkcje "motor" "auto" zima", ledy "ładowanie" "pełny". Kupowałem swego czasu takÄ chiĹszczyznÄ na allegro po 39zł (wiecej to nie jest warte), wziÄ łem 2szt - jednego używam do upsowych aku 7-20Ah, drugi leży w garażu "na zapas", parÄ razy pożyczyłem sÄ siadowi. Zasadniczo działa dobrze, jedynie na "całkiem trup" aku nie zadziała - musi mieÄ akumulator te 6-8v na starcie, by w ogóle był wykryty i rozpoczÄte ładowanie. 16 |
Data: Styczen 02 2010 11:07:22 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: krzyśko | Dnia Sat, 02 Jan 2010 03:34:29 +0100, BartekK napisał(a): Na tym samym czipie/elektronice jest cała masa ładowarek zrobiona, To prawda, niemniej założenie przez wątkotworcę budżetu na poziomie 300zł pozwala przypuszczac, że marketowe noname'y za 40zł specjalnie go nie interesują, dlatego poleciłem CTEKa. Wybierajac sprzet dla siebie też oglądałem te marketowe, ale nie kupiłem, bo cos mi się nie podobało (np. tandetny plastik obudowy) -- Krzysiek 17 |
Data: Styczen 02 2010 23:06:32 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: kogutek | Dnia Sat, 02 Jan 2010 03:34:29 +0100, BartekK napisał(a):Dla mnie, jak obserwuje ten temat, wątkotwórca jest spamerem. Założył temat i się więcej nie odezwał. Za to jakaś bratnia dusza radzi mu kupić jakiś badziew mieszczący się w proponowanej kwocie. Brakuje tylko linku do jakiejś aukcji. Nie silą a sztuką frajerów w dupę tłuką. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 18 |
Data: Styczen 04 2010 23:26:01 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Fishman | W dniu 2010-01-01 19:40, krzyśko pisze: Dnia Fri, 01 Jan 2010 08:13:02 +0100, pytas napisał(a): Hm... czyli proponujesz mu zakup tego samego, co dostanie w Lidlu za 50zł, tylko za 300 i w ładniejszej obudowie? ;) Fishman 19 |
Data: Styczen 01 2010 20:19:25 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: kogutek | Jaki prostownik kupić? Co polecacie? Z tego co na razie się dowiedziałem toNapisz do czego chcesz używać prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego naładowania żeby odpalić inny do długotrwałego ładowania małym prądem akumulatora w samochodzie co jeździ 3 razy do roku. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 20 |
Data: Styczen 03 2010 01:17:02 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: pytas | Napisz do czego chcesz używać prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego Pomyslałem o prostowniku bo własnie niedawno zostawiłem uchylone drzwi w samochodzie na noc i mi się akumulator rozładował. No i musiałem zadzwonic po kogoś aby przyjechał mi mi odpalił z kabli a potem pojechałem po prostownik do kolegi. Chciałbym kupić taki aby mi starczył na conajmniej 10 lat. Teraz w moim aucie akumulator ma oznaczenie 55 Ah. Nie wiem czy w przyszłosci nie kupie sobie jakiegoś diesla - może bedzie miał trochę wiekszy akumulator. 21 |
Data: Styczen 03 2010 13:12:44 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zł? | Autor: Jacek "Plumpi" | Użytkownik "pytas" napisał w wiadomości Napisz do czego chcesz używać prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego Ja od przeszło 10 lat używam najtańszego prostownika kupionego za 30zł w promocji w jakimś markecie. Używam to zbyt mocno powiedziane. Przydał mi się raptem 3 razy. Z tego 2 razy pożyczyłem znajomym, a raz próbowałem podładować padający akumulator, który niechcący rozładowała małżonka pozostawiając samochód z włączonymi światłami na mrozie ok. -20stC. Nastepnego dnia okazało się, że padła jedna z celek i z tego powodu napięcie jest mocno zaniżone, przez co nie dało się uruchomić samochodu ze względu na zbyt niskie napięcie, choć normalnie akumulator byłby naładowany. Wsiadłem w inny samochód, podjechałem do firmy specjalistycznej, kupiłem nowy akumulator, przywiozłem naładowany, wymieniłem w samochodzie, a następnie podjechałem ponownie do tej firmy autem, żeby oddać stary w zamian za kaucję. Tam też sprawdzono napięcie ładowania oraz prawidłowość podłączenia noego akumulatora, a na podstawie tego dopiero wydano mi gwarancję oraz zapewniono bezpłatny serwis w okresie gwarancji. Prostownik sobie leży, nawet nie wiem gdzie. Myślę, że jest bezużyteczny :) 22 |
Data: Styczen 04 2010 23:18:08 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 zďż˝? | Autor: Fishman | W dniu 2010-01-03 01:17, pytas pisze: Napisz do czego chcesz uďż˝ywaďż˝ prostownika. Jeden potrzebuje do szybkiego Sigh... choÄby akumulator miał i milion Ah, to go spokojnie naładujesz najmniejszym prostownikiem - po prostu zabierze to wiÄcej czasu. Jeżeli chcesz mieÄ ĹwiÄty spokój, to kup sobie coĹ takiego: http://www.allegro.pl/item869803525_prostownik_impulsowy_12v_i_6v_3_8a_nowy_gwar_fv.html 4x taĹszy niż to co chcesz przeznaczyÄ, a ma w zasadzie wszystko, czego mógłbyĹ potrzebowaÄ. Logika automatycznie przechodzi na podtrzymanie po naładowaniu akumulatora (nie przeładujesz), wiÄc możesz go i na rok zostawiÄ podpiÄty. Jest też kontrola napiÄcia ładowania (nie uszkodzisz aku Ca-Ca). Sam mam taki kupiony chyba 3 lata temu, sporo z niego korzystałem (rzadko uruchamiany samochód "w rodzinie") i zawsze dawał radÄ. CzÄsto je można dostaÄ na różnych promocjach w Lidlu czy Stonce, wiÄc jak poczatujesz, to pewnie dostaniesz taniej. Fishman 23 |
Data: Styczen 05 2010 00:57:21 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 z?? | Autor: J.F. | On Mon, 04 Jan 2010 23:18:08 +0100, Fishman wrote: Sigh... choćby akumulator miał i milion Ah, to go spokojnie naładujesz Jest takie cos jak samorozladowanie, i mozesz nie dac rady naladowac takiego milion Ah malym prostownikiem .. Jeżeli chcesz mieć święty spokój, to kup sobie coś takiego: Wolalbym wiekszy prad .. J. 24 |
Data: Styczen 05 2010 01:44:15 | Temat: Re: Dobry prostownik do 300 z?? | Autor: Fishman | W dniu 2010-01-05 00:57, J.F. pisze: On Mon, 04 Jan 2010 23:18:08 +0100, Fishman wrote: W tym akurat wypadku milion Ah miało znaczyć największy montowany w osobówkach. No ale nie ma jak się przyczepić, co? ;) Jeżeli chcesz mieć święty spokój, to kup sobie coś takiego: W takim wypadku najprostszy transformatorowy z większym prądem ładowania - jeżeli ma służyć tylko do szybkiego podładowania do uruchomienia silnika. Albo nawet lepiej - jakiś booster albo prostownik rozruchowy. Fishman |