Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie
1 | Data: Czerwiec 02 2009 05:33:40 |
Temat: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | |
Autor: Nikanor | Jesteś początkujący, nie umiesz jeździć między samochodami - tak? 2 |
Data: Czerwiec 02 2009 12:43:56 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Szymon Kozak | On Tue, 02 Jun 2009 05:33:40 -0700, Nikanor wrote: JesteĹ poczÄ tkujÄ cy, nie umiesz jeździÄ miÄdzy samochodami - tak?Dobrze, przepraszam. -- Sincerely Yours, Szymon 'slane' Kozak 3 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:17:13 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | Nikanor pisze: Jesteś początkujący, nie umiesz jeździć między samochodami - tak? To ja sie przypne do kolegi na niebieskiem chyba Fazerze na Pulawskiej wczoraj (tak, DC) kolo poludnia. Jechales sobie kolo 100 km/h lewym pasem. Spieszylem sie, to Cie wyprzedzilem srodkowym. W tym momencie chyba jakis kompleks Cie ogarnal, bo jak sie zorientowales, ze Cie Fabia wyprzedzila, to Ci nagle szybkosc zaczela magicznie rosnac. Widziales, ze na srodkowym pasie sa samochody i ze za chwile zmienie pas na lewy. Ale musiales pokazac, ze jestes szybszy. Zmusiles mnie do hamowania uniemozliwiajac zmiane pasa. Tylko wiesz co? Ja patrzylem w lusterko i probowalem przewidziec co Ty zrobisz. Wielu zmieniloby pas bez patrzenia. Chwile pozniej ja zostalem w korku, ale Ty dalej parles do przodu. Nie mogles zjechac normalnie pomiedzy pasy? Musiales sie wpieprzyc na srodkowy pas tuz przed jadace normalnie Mondeo. Widziales, ze za chwile bedziesz musial hamowac. Wjechales mu na pas metr przed maska i od razu po heblach. Dal rade. Pewnie nawet nie zauwazyles, ze sie spocil. Wszyscy jezdzimy szybko, ostro. Ale do kurwy nedzy bierzmy poprawke, ze na 2 kolach chroni nas tylko kask i troche materialu. Ludzie jezdza zmeczeni, zmartwieni, wkurwieni, zalamani, podekscytowani, sfrustrowani i mysla o wszystkim tylko nie o samej jezdzie. Nie testujmy ich czasu reakcji w tak bezmyslny sposob. Chcesz byc kozak, to badz kozak. Ale nie wymagaj ode mnie, zebym traktowal Cie jak swieta krowe, bo Ci akurat god mode wlaczyl. -- ganda FZR 1000 Fabia 2.0 4 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:23:26 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kefir | Elou! Nikanor pisze: To ja sie przypne do kolegi na niebieskiem chyba Fazerze na Pulawskiej wczoraj (tak, DC) kolo poludnia. Jechales sobie kolo 100 km/h lewym pasem. Spieszylem sie, to Cie wyprzedzilem srodkowym. blablabla. Moze mala sesja u psychoanalityka? -- Pozdrawiam, Artu / Kef & ST 955 & wierny Traktor XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 5 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:25:48 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Dziadek Mroz | blablabla. Moze mala sesja u psychoanalityka? Za każdym razem gdy ktoś chce dyskutwać o nievbezpiecznych zachowaniach na drodze zw. prędkości ty się przypieprzasz. Jakieś kompleksy? DF 6 |
Data: Czerwiec 03 2009 20:26:19 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: N1 | Dziadek Mroz pisze: drodze zw. prędkości ty się przypieprzasz.to przychodzi w miarę upływu lat :-) 7 |
Data: Czerwiec 03 2009 22:35:47 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Sir Piernik | N1 pisze: 8 |
Data: Czerwiec 04 2009 20:15:11 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: N1 | Sir Piernik pisze: Chyba mialo byc "przechodzi"??chodziło o "przypieprzanie się" :-) 9 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:32:02 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | Kefir pisze: blablabla. Moze mala sesja u psychoanalityka? Ale, ze co? -- ganda FZR 1000 10 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:29:42 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Paweł Andziak pisze: Nikanor pisze: pojebało Was dzisiaj? gadacie z duchami? myślicie, że każdy właściciel motocykla ma obowiązek czytać precla? więc nie, nie ma takiego obowiązku. frustracje wyładujcie sobie na siłowni. -- gildor 9'99 11 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:31:40 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | gildor pisze: Paweł Andziak pisze: Przeczyta, moze pomysli. Nie przeczyta? Trudno. Jest watek na ten temat? To co mi szkodzi nie przytoczyc sytuacji z wczoraj? więc nie, nie ma takiego obowiązku. frustracje wyładujcie sobie na siłowni. Bylem juz dzisiaj. Ale raczej spalalem tluszcz. -- ganda FZR 1000 12 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:42:30 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Paweł Andziak pisze: gildor pisze: bo lepiej by było założyć wątek na temat sytuacji i ją przedyskutować, a nie wyżalać się na typa do niego pisząc, mimo że go tu nie ma pewnie. -- gildor 9'99 13 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:47:23 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | gildor pisze: Przeczyta, moze pomysli. Nie przeczyta? Trudno. Jest watek na ten temat? To co mi szkodzi nie przytoczyc sytuacji z wczoraj? A to akurat sytuacja jest opisana. Feel free to discuss. -- ganda FZR 1000 14 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:57:34 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Paweł Andziak pisze: gildor pisze: have phun. to nie do mnie napisane jest. -- gildor 9'99 15 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:01:42 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kuba (aka cita) | gildor wydusił z siebie te słowy: bo lepiej by było założyć wątek na temat sytuacji i ją a w czym problem? Nie mozemy sobie podyskutować na jakiś temat w oparciu o konkretnego gościa? Nie ma znaczenia, czy czyta, czy nie czyta prm. Zachowanie opisane przez kolege jest jak najnardziej rzeczywiste i nie raz widać tego przyklady (z resztą tak samo wsród motocyklistów jak i smochodzistów) Jedni mają większe szansy na bezurazowe przeżycie sytuacji inni mniejsze .. tak czy inaczej wkurwiające jest jak motocykliście ciągle narzekają na puszki, a puszki na motocyklistów. Tu mamy przyklad konkretnego, sensownego i bezuprzedzeniowego głosu - a to osobiście doceniam. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 16 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:07:33 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Kuba (aka cita) pisze: a w czym problem? bo jest personalnie? nie do mnie. -- gildor 9'99 17 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:30:37 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | gildor pisze: Kuba (aka cita) pisze: Juz daj Pan spokoj. Personalnie to mozna komus wyslac maila, zadzwonic albo podbiec, podniesc szybke i wykrzyczec do wnetrza kasku, a nie pisac na forumie grupy. Mozna sytuacje analizowac i dyskutowac o niej, bez znaczenia czy sie zwracam do kierownika tamtego fazera czy do ogolu. Ale OK: Widzialem wczoraj motocykliste na niebieskiem Fazerze. Jechal lewym pasem ulicy Pulawskiej w Warszawie z predkoscia ok. 100 km/h. Spieszylem sie, dlatego wyprzedzilem go srodkowym pasem. W tym momencie motocykliste tego chyba jakis kompleks ogarnal, bo jak sie zorientowal, ze go Fabia wyprzedzila, to mu nagle szybkosc zaczela magicznie rosnac. Musial widziec, ze na srodkowym pasie sa samochody i ze za chwile zmienie pas na lewy. Ale musial pokazac, ze jest szybszy. Zmusil mnie do hamowania uniemozliwiajac zmiane pasa. Ja patrzylem w lusterko i probowalem przewidziec co on zrobi, ale wielu zmieniloby pas bez patrzenia. Chwile pozniej ja zostalem w korku, a on dalej parl do przodu. Wpieprzyl sie na srodkowy pas tuz przed jadace normalnie Mondeo. Widzial, ze za chwile bedzie musial hamowac. Wjechal kierowcy Mondeo na pas metr przed maska i od razu po heblach. Kierowca wyhamowal, ale widac, ze to byl dla niego stres. Ten motocyklista spowodowal 2 niebiezpieczne (glownie dla niego) sytuacje w ciagu 45 sekund. Mysle, ze to brak przewidywania i myslenia za innych. Ze to pewnego rodzaju nieswiadomosc, niewiedza i brak doswiadczenia, a takze zdrowego rozsadku. Co o tym sadzisz, gildor? -- ganda FZR 1000 18 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:47:14 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Paweł Andziak pisze: Widzialem wczoraj motocykliste na niebieskiem Fazerze. Jechal lewym pasem ulicy Pulawskiej w Warszawie z predkoscia ok. 100 km/h. Spieszylem sie, dlatego wyprzedzilem go srodkowym pasem. by DM - przekroczyłeś prędkość o co najmniej 70-80km W tym momencie motocykliste tego chyba jakis kompleks ogarnal, bo jak sie zorientowal, ze go Fabia wyprzedzila, to mu nagle szybkosc zaczela magicznie rosnac. cham, jechał lewym jak środkowy (może nawet prawy) był wolny. to niezgodne z ProD. Musial widziec, ze na srodkowym pasie sa samochody i ze za chwile zmienie pas na lewy. Ale musial pokazac, ze jest szybszy. Zmusil mnie do hamowania uniemozliwiajac zmiane pasa. Ja patrzylem w lusterko i probowalem przewidziec co on zrobi, ale wielu zmieniloby pas bez patrzenia. Chwile pozniej ja zostalem w korku, a on dalej parl do przodu. Wpieprzyl sie na srodkowy pas tuz przed jadace normalnie Mondeo. Widzial, ze za chwile bedzie musial hamowac. Wjechal kierowcy Mondeo na pas metr przed maska i od razu po heblach. Kierowca wyhamowal, ale widac, ze to byl dla niego stres. o kurwa, samobójca. ja bym wciskał się w kanion. Ten motocyklista spowodowal 2 niebiezpieczne (glownie dla niego) sytuacje w ciagu 45 sekund. Mysle, ze to brak przewidywania i myslenia za innych. Ze to pewnego rodzaju nieswiadomosc, niewiedza i brak doswiadczenia, a takze zdrowego rozsadku. nie, to przerośnięte ego. Co o tym sadzisz, gildor? to nie ja. nie każdy niebieski, to mój, nie? -- gildor niebieskie 9'99 19 |
Data: Czerwiec 02 2009 21:25:07 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kefir | Paweł Andziak wrote: gildor pisze: Co "musial"? Ty jedziesz jak chcesz, on tez. Moze zaczelo mu sie spieszyc. Nie bierz wszystkich wlasna miarka i nie wmawiaj wlasnyc przywar - to wraca. Rownie dobrze mozna powiedziec ze przyspieszyl bys mogl zmiescic sie za niego a pozniej, na jakims forum opowiadal o idiocie w Fabii ktory usilowal sie z nim scigac. Jesli chodzi o jazde Pulawska: autem jade max. licznikowe 70km/h (23:00 - 5:00 80kmh). Radiowozy mnie wyprzedzaja. Kropka, Motocyklem pare, ok. 10 km/h wiecej by miec lekka przewage predkosci nad puszkami. Nie scigam sie z nikim, raczej odpuszczam. Dlatego ze jazde 100 uwazam za nierozwazna oraz dlatego ze nie potrafisz przyznac ze Cie ponioslo a moglesm najzwyczajniej odpuscic, Twoj tekst i wnioski uwazam za naciagany. Pasi dlos w dyskusji? -- No to pozdrawiam. Artu / Kef 20 |
Data: Czerwiec 03 2009 00:55:55 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | Kefir pisze: Co "musial"? Ty jedziesz jak chcesz, on tez. Moze zaczelo mu sie spieszyc. Moze. Nadal uwazam, ze zrobil to glupio ryzykujac bez sensu. Nie bierz wszystkich wlasna miarka i nie wmawiaj wlasnyc przywar - to wraca. Rownie dobrze mozna powiedziec ze przyspieszyl bys mogl zmiescic sie za niego a Jak juz bylem przed nim? Troche bez sensu. pozniej, na jakims forum opowiadal o idiocie w Fabii ktory usilowal sie z nim scigac. Przeciez odpuscilem. Dohamowalem do predkosci samochodow przede mna, puscilem goscia przodem i dopiero zmienilem pas. To co mnie ruszylo, to ze gosc majac wszystkie mozliwe przeslanki, ze wyprzedzajacy go samochod wjedzie przed niego i tak dal gazu i sie pchal w caly ten kociol. A to, ze pojechal przodem naprawde mnie nie boli. Nawet jakbym wjechal przed niego, to i tak na nastepnych swiatlach bylby pierwszy. Znam punkt siedzenia zarownie z perspektywy moto i samochodu i w takiej sytuacji jak ww. na pewno nie probowalbym sprawdzac, kto pierwszy poleci - wlasnie z tego powodu, ze czasem warto odpuscic. A o to tylko sie rozchodzi. -- ganda FZR 1000 21 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:12:02 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kefir | Kuba (aka cita) wrote: gildor wydusił z siebie te słowy:"Bezuprzedzeniowego"? A co to za slowo?, Setka na Pulawskiej "boakuratmniesiespeszylo" ? Zylka za kiera w "supermocnej" Fabii sie napiela i tyle. Odpuscic, zapomniec, wyciszyc emocje. -- Pozdrawiam, Artu / Kef i padaki Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 22 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:27:08 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | Kefir pisze: "Bezuprzedzeniowego"? A co to za slowo?, Setka na Pulawskiej "boakuratmniesiespeszylo" ? Zylka za kiera w "supermocnej" Fabii sie napiela i tyle. Tez jezdzisz setka po Pulawskiej. I ja tez. I gildor na pewno tez. I jeszcze kilku innych precli i nieprecli widzialem, jak tez jechali setka albo i szybciej. I srednio co 2 dni jak wracam, to ktos da na tej Pulawskiej na gume. Widzisz, strasznie naciskasz na te emocje, psychoanalizy, zylki, nie zylki. Tylko wlasnie tu nie ma emocji, a na pewno nie w tym miejscu, gdzie ich szukasz. Zreszta, jak ktos ma tylko takie emocje, ze mu ktos zajechal albo go wyprzedzil, to wspolczuje. Zupelnie nie rozumiem, dlaczego nie mozna podyskutowac o sytuacji. O tym co, ktory zrobil zle, o czym nie pomyslal. Zeby wyciagnac wnioski na przyszlosc. Ale jak nie mozna - trudno. Ja z tego powodu plakac nie bede. Ty tez nie. -- ganda FZR 1000 23 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:30:17 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Paweł Andziak pisze: Kefir pisze: ja nie jeżdżę... po puławskiej. za daleko. Zupelnie nie rozumiem, dlaczego nie mozna podyskutowac o sytuacji. O tym co, ktory zrobil zle, o czym nie pomyslal. Zeby wyciagnac wnioski na przyszlosc. Ale jak nie mozna - trudno. Ja z tego powodu plakac nie bede. Ty tez nie. można, co nie można? -- gildor 9'99 24 |
Data: Czerwiec 02 2009 20:05:10 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: MiT | W dniu 2009-06-02 17:12, Kefir napisał (a):: Kuba (aka cita) wrote:Cotypierdolisz. Fabia 2.0 nie jest supermocna. A zwłaszcza przy +100 km/h. Odpuscic, zapomniec, wyciszyc emocje.I walnąć browara. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 25 |
Data: Czerwiec 02 2009 21:13:08 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kefir | ELou! W dniu 2009-06-02 17:12, Kefir napisał (a):: "Bezuprzedzeniowego"? A co to za slowo?, Setka na Pulawskiej "boakuratmniesiespeszylo" ? Zylka za kiera w "supermocnej" Fabii sie napiela i tyle.Cotypierdolisz. Fabia 2.0 nie jest supermocna. A zwłaszcza przy +100 km/h. Polataj tydzien 1,2 i pozniej sie przesiadz. Bócó bez spodni. -- Pozdrawiam, Artu / Kef i padaki Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 26 |
Data: Czerwiec 02 2009 21:22:26 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: MiT | W dniu 2009-06-02 21:13, Kefir napisał (a):: ELou!Sie przesiadłem z 1,4 może być? > Bócó bez spodni. Jeszcze tylko 24h. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 27 |
Data: Czerwiec 02 2009 21:46:34 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie [OT] | Autor: Kefir | Elou! W dniu 2009-06-02 21:13, Kefir napisał (a):: I nie ma "super" roznicy? Swiat sie konczy. A moze to 1,4 turbo? Zmarzniesz. Padana? -- Pozdrawiam, Artu / Kef & ST955 & Wierny Traktor XT660X znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 28 |
Data: Czerwiec 02 2009 22:20:37 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie [OT] | Autor: MiT | W dniu 2009-06-02 21:46, Kefir napisał (a):: Elou!Na niskich biegach jest, ale 3 się kończy przy 100. Powyżej 100 nie ma super różnicy. Za chudy jestem na te Padany, które są dostępne. Jakaś nowa marka. Racer. Leżą zajebiście. Wyglądają na porządne. Jutro do sklepu dowiozą kurtkę w odpowiednim rozmiarze, zmierzę jak to ma się ze spodniami i pewnie kupię. Droższe od Padany, ale wyglądają na porządniejsze.> Bócó bez spodni.Zmarzniesz. Padana? -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 29 |
Data: Czerwiec 02 2009 22:00:38 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Sir Piernik | MiT pisze: Sie przesiadłem z 1,4 może być? I nie dziwie ze sie zachwyciles: Electra Glide: poj. 1338.00 ccm moc 59.00 KM (43.1 kW)) przy 5200 RPM moment obr. 97.00 Nm (9.9 kgf-m or 71.5 ft.lbs) przy 3000 RPM Midnight Star: Pojemność skokowa: 1854 cm3 Czyli jeszcze wiecej niz 1,4) Moc maksymalna: 66,4 kW (90 KM) @ 4.750 obr/min itd... Wiec co sie dziwic ze po przesiadce na srednio zwawe autko zaszumialo w glowie?! Tak jak Ci Kefir napisal, przesiadz sie na 600 lub 1200 (jak Ci starczy odwagi) i jak przezyjesz, opisz wrazenia :) Pozdrawiam -- Sir Piernik Betvelwe 30 |
Data: Czerwiec 02 2009 22:26:26 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: MiT | W dniu 2009-06-02 22:00, Sir Piernik napisał (a):: MiT pisze: Ale ja się nie zachwyciłem. Pomijając słabe przyspieszenia na 4 i 5 biegu Fabia 2.0 ma właściwości trakcyjne takie same jak Fabia 1.4. No hamulce ma lepsze i skrzynia biegów lepsza. Ale to NTG. itd...Chyba się nie zrozumieliśmy. Chociaż, czekaj. Kolega z Wrocławia od którego brałem tą fabię 2.0 się nią zachwycał. Może we Wrocławiu tak macie. Tak nie zrozumieliśmy się. Tak jak Ci Kefir napisal, przesiadz sie na 600 lub 1200 (jak Ci starczy odwagi) i jak przezyjesz, opisz wrazenia :)Przesiadłem się z 600 (XJ600) na 800 (VFR 800) może być? Ale to już dawno było. Zresztą w 100% potwierdziło opinię Kocyka o jeżdżeniu pińcetkami. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 31 |
Data: Czerwiec 02 2009 23:19:15 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Sir Piernik | MiT pisze: 32 |
Data: Czerwiec 03 2009 07:49:37 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: MiT | W dniu 2009-06-02 23:19, Sir Piernik napisał (a):: MiT pisze:Jeszcze dwa? Kurde myślałem, że po 4-5 latach będę mógł zmienić, ale spoko zmienię po 6. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 33 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:33:53 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kamil Nowak 'Amil' | Paweł Andziak napisał(a): To ja sie przypne do kolegi na niebieskiem chyba Fazerze na Pulawskiej wczoraj (tak, DC) kolo poludnia. Jechales sobie kolo 100 km/h lewym pasem. Spieszylem sie, to Cie wyprzedzilem srodkowym. W tym momencie chyba jakis kompleks Cie ogarnal, bo jak sie zorientowales, ze Cie Fabia wyprzedzila, to Ci nagle szybkosc zaczela magicznie rosnac. Widziales, ze na srodkowym pasie sa samochody i ze za chwile zmienie pas na lewy. Ale musiales pokazac, ze jestes szybszy. Zmusiles mnie do hamowania uniemozliwiajac zmiane pasa. Tylko wiesz co? Ja patrzylem w lusterko i probowalem przewidziec co Ty zrobisz. Wielu zmieniloby pas bez patrzenia. Chwile pozniej ja zostalem w korku, ale Ty dalej parles do przodu. Nie mogles zjechac normalnie pomiedzy pasy? Musiales sie wpieprzyc na srodkowy pas tuz przed jadace normalnie Mondeo. Widziales, ze za chwile bedziesz musial hamowac. Wjechales mu na pas metr przed maska i od razu po heblach. Dal rade. Pewnie nawet nie zauwazyles, ze sie spocil. to gildor -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf 34 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:41:09 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Kamil Nowak 'Amil' pisze: Paweł Andziak napisał(a): na fazerze? -- gildor 9'99 35 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:46:12 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Jasio |
Kamil Nowak 'Amil' pisze: Wszyscy jezdzimy szybko, ostro. Ale do kurwy nedzy bierzmy poprawke, ze na 2 kolach chroni nas tylko kask i troche materialu. Ludzie jezdza zmeczeni, zmartwieni, wkurwieni, zalamani, podekscytowani, sfrustrowani i mysla o wszystkim tylko nie o samej jezdzie. Nie testujmy ich czasu reakcji w tak bezmyslny sposob. Chcesz byc kozak, to badz kozak. Ale nie wymagaj ode mnie, zebym traktowal Cie jak swieta krowe, bo Ci akurat god mode wlaczyl. A jak mówili, że to Ty odpalałeś po pijaku harleja, toś nie protestował. To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? -- Jasio vfr vx etz http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1324541 Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 36 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:48:52 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Jasio pisze: Użytkownik "gildor" napisał w wiadomości bo taaaaki podooooobny. a ja mam luki z kilku imprez, to kto wie. To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? jak czarną jak na niebieskim? charlej był czarny chociaż. -- gildor 9'99 37 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:59:36 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Jasio |
Jasio pisze: to gildorna fazerze? To musiałeś nieźle na tej siłowni stresów się pozbywać. Raz czy dwa Cię na żywo widziałem i muszę przyznać, niezłe masz odżywki, skoroś się taki "męski" zrobił. (: To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? Wiesz, ja nie twierdzę, że czarne musi na czerwonym jechać po zielonym. * -- Jasio vfr vx etz http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1324541 Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj * starsze od wróbelka, więc nawet nie pisnę puenty 38 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:02:56 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Jasio pisze: Użytkownik "gildor" napisał w wiadomości dużo stersów, dużo siłowni. Raz czy dwa Cię na żywo widziałem i muszę przyznać, niezłe masz odżywki, skoroś się taki "męski" zrobił. (: sznoba. To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić?jak czarną jak na niebieskim? charlej był czarny chociaż. nikt mi nie wmówi, że czarne jest czarne a białe jest białe! i tego się będę trzymał. -- gildor 9'99 39 |
Data: Czerwiec 02 2009 14:35:40 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: kakmar | Dnia 02.06.2009 Paweł Andziak napisał/a:
No wiesz co! Ponad paką po Puławskiej? Toż tam pięćdziesiąt jest. ;) <ciach, wstrząsający opis wyprzedzania fabią, fazera> Abstrahując od tego przypadku, to niech mi ktoś wytłumaczy po jaki chuj się wyprzedza autem dojeżdżający do korka motocykl, jak i tak się dalej nie pojedzie. A tutaj nie mogłeś wjechać na lewy za nim? Musiałeś przed? Nie tłumaczę tego konkretnego, ale jeśli jeździsz motocyklem w mieście, to pewnie spotkałeś się nie raz z czymś takim. Nie dziw się że jak się chłopakowi parę razy wpierdolił autem przed koło, żeby zaraz hamować i stanąć w korku, to po prostu kolejnego nie puścił. Na Puławskiej tej za wyścigami jest zielona fala, korek się tam tworzy często tylko dlatego że kierowcy, zamiast jechać jak potulne kapelusze, chcą koniecznie być parę metrów bliżej następnych świateł. Efekt taki że zamiast jechać stoją. Wszyscy jezdzimy szybko, ostro. Ale do kurwy nedzy bierzmy poprawke, ze Nadal uważasz że on, nie pozwolił Ci wjechać na "twój" pas? "Twój" bo tak se zaplanowałeś, bo na drodze się walczy, co nie? PS: I tak najlepszy był koleś w polonezie, który wyprzedził mnie na 2 pasmowej drodze, bezpośrednio przed skrzyżowaniem na którym świeciło się czerwone i zielona strzałka, dojeżdżałem hamując silnikiem z włączonym prawym kierunkiem. Na światłach stał 1 samochód na lewym, polonez wjechał prze de mnie hamując i stanął na prawym, czekając na zielone. Na pewno mu się zajebiście śpieszyło. -- kakmaratgmaildotcom 40 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:14:39 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Paweł Andziak | kakmar pisze: No wiesz co! Ponad paką po Puławskiej? Toż tam pięćdziesiąt jest. ;) I ja i on jechalismy szybciej, niz przepisy pozwalaja. Jakby nie o tym dyskusja. ;) <ciach, wstrząsający opis wyprzedzania fabią, fazera> Bo akurat moja przelotowa w tym punkcie byla wieksza, niz jego. Lewy pas byl jeszcze przez kawalek wolny. I bylo na nim mniej samochodow niz na srodkowym. Akurat w tym miejscu lewy pas idzie zazwyczaj szybciej. A tutaj nie mogłeś wjechać na lewy za nim? Musiałeś przed? j.w., ja mialem swoja przelotowa, on swoja. Nagle mu sie pozmienialo.
Gdzie widzisz sens nie wpuszczania samochodu motocyklem, w taki sposob, ze kierowca samochodu Cie nie widzi?
Korki to sie tworza, bo debile wjezdzaja na zielonym na skrzyzowanie, jak nie ma mozliwosci kontynuowania jazdy. Za chwile sie robi czerwone i stoja losie na srodku i patrza w dol, zeby tylko sie nie spotkac wzrokiem z tymi wkurwionymi, ktorzy maja zielone. I tak co skrzyzowanie. Ostatnio stanalem na zielonym przed skrzyzowaniem, bo nie bylo jak z niego zjechac, to stal jakis kretyn i trabil, bo przeciez zielone. Na nastepnym skrzyzowaniu oczywiscie pojechal na zielonym i zostal na srodku skrzyzowania. A jaki zdziwiony, ze na niego trabili...
Stary, nie o to chodzi. Jechalem szybciej, wyprzedzilem goscia, widac bylo, ze zmienie pas. Decyzje o przyspieszeniu gosc podjal w momencie, jak juz go wyprzedzilem. Gdybym nie patrzyl w lusterko, zeby wlasnie wiedziec co zrobi, to bym go pewnie trafil. Oczywiscie on ten pas ruchu zajmowal i jakbym go trafil, to by byla moja wina. Tylko co z tego, ze wina moja, jakby sie skonczylo nieprzyjemnie dla nas obu. Gosc widzial co zrobie i nie odpuscil, a nawet nie bardzo dal szanse, zebym ja odpuscil. Tu naprawde nie chodzi, o to, ze mi zly motocyklista nie dal zmienic pasa. Zrobil to z duzym prawdopodobienstwem zrobienia sobie krzywdy. Jakiegos mi takiego instynktu samozachowawczego brakuje. Szczegolnie, ze chwile pozniej zajechal droge innemu. Mozna probowac sie rozpychac na drodze. Ale motocyklem? -- ganda FZR 1000 41 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:47:19 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Tr ansalpie | Autor: primuss | Paweł Andziak napisał(a): [...] na niebieskiem chyba Fazerze na Pulawskiej To potwierdza tylko ze, niestety, motocyklisci sa wszedzie, takze wsrod nas. A tak powaznie - okreslenie "motocyklista" pejoratywizuje sie w coraz wiekszym stopniu i coraz powszechniejszy (wynika to z praw statystyki) jest debilizmem co niektorych uzytkownikow 2oo. -- pozdr., primuss FZ6n 42 |
Data: Czerwiec 02 2009 20:49:13 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Tytus | Siemka 43 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:33:36 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Kamil Nowak 'Amil' | Nikanor napisał(a): Jesteś początkujący, nie umiesz jeździć między samochodami - tak? to gildor -- Kamil Nowak 'Amil' _motory_ pijadzio i susuki Krakuf 44 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:41:21 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Kamil Nowak 'Amil' pisze: Nikanor napisał(a): na transalpie? -- gildor 9'99 45 |
Data: Czerwiec 02 2009 15:47:17 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Jasio |
Kamil Nowak 'Amil' pisze: A jak mówili, że to Ty odpalałeś po pijaku harleja, toś nie protestował. To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? -- Jasio vfr vx etz http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1324541 Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 46 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:50:06 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Jasio pisze: Użytkownik "gildor" napisał w wiadomości bo taaaaki podooooobny. a ja mam luki z kilku imprez, to kto wie. To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? jak czarną jak na żółciutkim? charlej był czarny chociaż. -- gildor 9'99 deja vu 47 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:01:41 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Jasio |
Jasio pisze: to gildorna transalpie? To musiałeś nieźle na tej siłowni stresów się pozbywać. Raz czy dwa Cię na żywo widziałem i muszę przyznać, niezłe masz odżywki, skoroś się taki "męski" zrobił. (: To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? Wiesz, ja nie twierdzę, że czarne musi na czerwonym jechać po zielonym. * -- Jasio vfr vx etz http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1324541 Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj * starsze od wróbelka, więc nawet nie pisnę puenty 48 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:04:11 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Jasio pisze: Wiesz, ja nie twierdzę, że czarne musi na czerwonym jechać po zielonym. * kurwano, bo znowu na siłownie będę musiał iść. a potem znowu wyjebie się na charleju i powiem, że to przez Ciebie. -- gildor 9'99 49 |
Data: Czerwiec 02 2009 16:08:51 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Jasio |
Jasio pisze: I deżawu też przeze mnie? -- Jasio vfr vx etz http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1324541 Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 50 |
Data: Czerwiec 02 2009 17:11:47 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | Jasio pisze: Użytkownik "gildor" napisał w wiadomości nie, przez błąd matrixa -- gildor 9'99 51 |
Data: Czerwiec 02 2009 18:44:19 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: ZBYSZEK |
..........................................................Kamil Nowak 'Amil' pisze: ................................................... To co Ci szkodzi za czarną owcę i tym razem robić? 52 |
Data: Czerwiec 02 2009 18:03:34 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: (pj) | gildor pisze: Kamil Nowak 'Amil' pisze: kurwa, ale jestescie nudni z tym pierdoleniem bez sensu w kazdym watku. p.s. Grzybol is my idol -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 53 |
Data: Czerwiec 02 2009 18:06:55 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | (pj) pisze: gildor pisze: ja nie przeproszę -- gildor 9'99 54 |
Data: Czerwiec 02 2009 18:13:02 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Arni | (pj) pisze: gildor pisze: nudni to dobre słowo. Ten sam dowcip odgrzewany tysieczny raz przestaje smieszyc. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat 55 |
Data: Czerwiec 02 2009 18:20:53 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: (pj) | Arni pisze:
jaki "dowcip"? Pioro miesiaca na sikaczu? -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 56 |
Data: Czerwiec 02 2009 18:34:32 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: Arni | (pj) pisze: Arni pisze: to była analogia proszę Pana :) tzn ze pierdolenie ciagle w kołko o tym samy traci swóje pierwotne znaczenie i zwieksza tylko zużycie klawisza "k" -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat 57 |
Data: Czerwiec 03 2009 20:31:06 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: N1 | Nikanor pisze: grzeczni i uprzejmi jak mało gdzie.A propos, jak jadę puszką, to staram się robić miejsce pomiędzy środkowym a lewym pasem, bo tędy pomyka najwięcej motocyklistów, ale niektórzy jadą pomiędzy prawym a środkowym pasem. Dwóch miejsc się zrobić nie da (nie ścisnę auta, aby było węższe. Jakieś sugestie? pozdr 58 |
Data: Czerwiec 03 2009 19:24:37 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: masti | Dnia piÄknego Wed, 03 Jun 2009 20:31:06 +0200, osobnik zwany N1 wystukał: Nikanor pisze: tak. jeździmy zawsze lewym pasem dla motocykli, nie prawym ;) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 59 |
Data: Czerwiec 04 2009 13:07:37 | Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie | Autor: gildor | N1 pisze: Nikanor pisze: jeździj środkiem swojego pasa. motocyklista sobie poradzi. miejsce możesz zrobić ostrożnie, jeśli ktoś go będzie potrzebował. nie profilaktycznie. -- gildor 9'99 |