Grupy dyskusyjne » Miernik lakieru...

Miernik lakieru...

1	Data: Styczen 17 2010 19:03:19
Temat: Miernik lakieru...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
Witam. Są sobie na allegro: http://www.allegro.pl/item878793151_miernik_czujnik_grubosci_lakieru_gl1_audi_vw.html http://www.allegro.pl/item875097986_warszawa_miernik_tester_grubosci_lakieru_mgr_10.html Zna ktoś może te dwa wynalazki? Można im wierzyć? Czy to tylko pic na wodę, fotomontaż? -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL \| "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."
2	Data: Styczen 17 2010 21:16:28
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: Ni Knight
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomości Witam. Są sobie na allegro: http://www.allegro.pl/item878793151_miernik_czujnik_grubosci_lakieru_gl1_a udi_vw.html http://www.allegro.pl/item875097986_warszawa_miernik_tester_gr ubosci_lakieru_mgr_10.html Zna ktoś może te dwa wynalazki? Można im wierzyć? Czy to tylko pic na wodę, fotomontaż? Kiedyś kupiłem nowy ten z pierwszego linka - działał. Pewnie ten drugi też jest ok. Na pewno 100 x lepszy od tych magnesów na sprężynce. Po kupnie samochodu sprzedałem go na allegro. Za możliwość używania przez 2 miesiące zapłaciłem 30zł :) pozdrawiam, Szymon
3	Data: Styczen 17 2010 21:37:51
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: Lewis
Użytkownik "Ni Knight" napisał w wiadomości Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" napisał w wiadomości Witam. Są sobie na allegro: http://www.allegro.pl/item878793151_miernik_czujnik_grubosci_lakieru_gl1_ a udi_vw.html http://www.allegro.pl/item875097986_warszawa_miernik_tester_gr ubosci_lakieru_mgr_10.html Zna ktoś może te dwa wynalazki? Można im wierzyć? Czy to tylko pic na wodę, fotomontaż? Kiedyś kupiłem nowy ten z pierwszego linka - działał. Pewnie ten drugi też jest ok. Na pewno 100 x lepszy od tych magnesów na sprężynce. Po kupnie samochodu sprzedałem go na allegro. Za możliwość używania przez 2 miesiące zapłaciłem 30zł :) pozdrawiam, Szymon Owszem taki będzie lepszy niż sprężynka ale IMO taka sprężynka w zupełności wystarczy aby stwierdzić gdzie jest szpachla, i nic więcej mi nie potrzeba, jak sprzedawca tłumaczy ze wszystko cycuś pizduś a znajdziesz szpachle to już wystarczy. Ot takie moje zdanie. -- Pozdrawiam Lewis Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW dB Race: 145,5 dB ;)
4	Data: Styczen 17 2010 22:06:17
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: J.F.
On Sun, 17 Jan 2010 21:37:51 +0100, Lewis wrote: Kiedyś kupiłem nowy ten z pierwszego linka - działał. Pewnie ten drugi też jest ok. Na pewno 100 x lepszy od tych magnesów na sprężynce. Owszem taki będzie lepszy niż sprężynka ale IMO taka sprężynka w zupełności wystarczy aby stwierdzić gdzie jest szpachla, i nic więcej mi nie potrzeba, jak sprzedawca tłumaczy ze wszystko cycuś pizduś a znajdziesz szpachle to już wystarczy. Ot takie moje zdanie. A ten super duper tez sobie kiepsko poradzi na samochodzie, bo zapewne swietnie dziala na plaskich powierzchniach, ale samochod jest krzywy ... J.
5	Data: Styczen 17 2010 22:22:38
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
J.F. pisze: A ten super duper tez sobie kiepsko poradzi na samochodzie, bo zapewne swietnie dziala na plaskich powierzchniach, ale samochod jest krzywy Wiesz co? Mam gdzieś twoje zdjęcie z któregoś spotu - wrzucę je na demotywatory, z podpisem - "Optymistycznie patrzysz na auto. Chcesz zrezygnować? Poproś Jarka o ocenę!" ;) A tak poważnie. Te mierniki nie mają końcówki pomiarowej o średnicy pół metra. Więc tak źle chyba z wyobleniami nie powinno być. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL \| "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."
6	Data: Styczen 17 2010 22:43:41
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: J.F.
On Sun, 17 Jan 2010 22:22:38 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote: J.F. pisze: A ten super duper tez sobie kiepsko poradzi na samochodzie, bo zapewne swietnie dziala na plaskich powierzchniach, ale samochod jest krzywy Wiesz co? Mam gdzieś twoje zdjęcie z któregoś spotu - wrzucę je na demotywatory, z podpisem - "Optymistycznie patrzysz na auto. Chcesz zrezygnować? Poproś Jarka o ocenę!" ;) Alez czemu ? Pamietaj ze jak dla mnie auto jest zasadniczo dobre, jesli jezdzi :-) A tak poważnie. Te mierniki nie mają końcówki pomiarowej o średnicy pół metra. Więc tak źle chyba z wyobleniami nie powinno być. Ale moga miec centymetrowa. A mierza mikrometry. J.
7	Data: Styczen 18 2010 13:11:11
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: Mirek Ptak
Dnia 2010-01-17 22:43, J.F. napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: A tak poważnie. Te mierniki nie mają końcówki pomiarowej o średnicy pół metra. Więc tak źle chyba z wyobleniami nie powinno być. Ale moga miec centymetrowa. A mierza mikrometry. Na wgłębieniach taka sonda jak w aukcjach może mieć rzeczywiście problem, ale na wypukłościach zmierzy bez problemu. Lepsze sprzęty maja sondy o znacznie mniejszej średnicy. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert old on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
8	Data: Styczen 18 2010 07:52:55
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: glang
Owszem taki będzie lepszy niż sprężynka ale IMO taka sprężynka w zupełności wystarczy aby stwierdzić gdzie jest szpachla, i nic więcej mi nie potrzeba, jak sprzedawca tłumaczy ze wszystko cycuś pizduś a znajdziesz szpachle to już wystarczy. Ot takie moje zdanie. niekoniecznie. teraz mało się szpachluje a dużo tylko lakieruje a grubośc lakieru to ważna rzecz dlatego porządny miernik to podstawa pzdr GL
9	Data: Styczen 19 2010 08:01:37
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: Massai
glang wrote: > Owszem taki będzie lepszy niż sprężynka ale IMO taka sprężynka w > zupełności wystarczy aby stwierdzić gdzie jest szpachla, i nic > więcej mi nie potrzeba, jak sprzedawca tłumaczy ze wszystko cycuś > pizduś a znajdziesz szpachle to już wystarczy. Ot takie moje > zdanie. niekoniecznie. teraz mało się szpachluje a dużo tylko lakieruje a grubośc lakieru to ważna rzecz dlatego porządny miernik to podstawa pzdr GL Ja miałem taki miernik, już nie pamiętam skąd dostałem, taki prosty magnesik na spręzynce. Po paru próbach bez pudła mogłem odróżnić fabryczną warstwę lakieru od powtórnie lakierowanego i od szpachli. To naprawdę nic trudnego. -- Pozdro Massai
10	Data: Styczen 18 2010 03:19:28
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: złoty
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Witam. Są sobie na allegro: http://www.allegro.pl/item878793151_miernik_czujnik_grubosci_lakieru_gl1_audi_vw.html http://www.allegro.pl/item875097986_warszawa_miernik_tester_grubosci_lakieru_mgr_10.html Zna ktoś może te dwa wynalazki? Można im wierzyć? Czy to tylko pic na wodę, fotomontaż? ...nie parzac nawet na owe mierniki: pic na wode i fotomontaz. Nic Ci to nie pomoze...ZWLASZCZA przy nowszych autach malowanych tfu, tfu... wg eko-norm. Na kazdym elemencie inna grubosc. I to nie przy amatorskich lecz mierzona na profi miernikach. Nic niestety na razie nie zastapi oka doswiadczonego czlowieka. Jesli mozesz takiego zaprosic do ogladania..wypatrzy wiecej niz Twoj miernik ;) (wiem, wiem...przestarzaly jestem i na grupie z pewnoscia wielu znajdzie sie takich, ktorzy wszystko Ci powiedza o aucie na podst. fotek ktore wrzucisz :) ). O dziwo jednak - na starszych egzemplarza mierniki raczej zdaja egzamin (heh..choc tez nie zawsze). No aleee.. kiedys to jeszcze produkowali samochody..a nie jednorazowki ;) pzdr A.
11	Data: Styczen 18 2010 15:03:29
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: kamil
"złoty" wrote in message raczej zdaja egzamin (heh..choc tez nie zawsze). No aleee.. kiedys to jeszcze produkowali samochody..a nie jednorazowki ;) Zieeew.. Co 10 lat to samo powtarza kolejne podrosniete pokolenie, a swiat kreci sie dalej bez katastrof. ;) Pozdrawiam Kamil
12	Data: Styczen 18 2010 21:50:52
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
kamil pisze: "złoty" wrote in message raczej zdaja egzamin (heh..choc tez nie zawsze). No aleee.. kiedys to jeszcze produkowali samochody..a nie jednorazowki ;) Zieeew.. Co 10 lat to samo powtarza kolejne podrosniete pokolenie, a swiat kreci sie dalej bez katastrof. ;) Bo gdyby to było prawdą, to na ulicach widać by było i Pobiedy i NSU i nawet Fordy model T w jedynym słusznym kolorze. A jakoś tego wszystkiego nie widać. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL \| "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."
13	Data: Styczen 18 2010 22:42:29
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: sop3k
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: > Witam. > > Są sobie na allegro: > http://www.allegro.pl/ item878793151_miernik_czujnik_grubosci_lakieru_gl1_audi_vw.html > > http://www.allegro.pl/ item875097986_warszawa_miernik_tester_grubosci_lakieru_mgr_10.html > > > Zna ktoś może te dwa wynalazki? Można im wierzyć? Czy to tylko pic na > wodę, fotomontaż? > ..nie parzac nawet na owe mierniki: pic na wode i fotomontaz. Nic Ci to nie pomoze...ZWLASZCZA przy nowszych autach malowanych tfu, tfu... wg eko-norm. Na kazdym elemencie inna grubosc. I to nie przy amatorskich lecz mierzona na profi miernikach. Jakos na wielu autach które sprawdzałem miernikiem, nie zauwazyłem takich ciekawych rozwiązań. Mam miernik z 1 linku. Sprawuje sie znakomicie. Przy kupnie mojego auta byl uzywany także miernik profesjonalny i różnice w stosunku do tego z linku nie były wieksze niz 10-15%. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
14	Data: Styczen 18 2010 13:42:48
Temat: Re: Miernik lakieru...
Autor: BearBag
daj sobie spokoj, wez speca, daj mu na flaszke i lepiej na tym wyjdziesz. Co do tych wynalazkow to popukam zgietym palcem i tez bede wiedzial gdzie jest kit a gnie nie i tyle te sprezynkowe testery mogą mi pokazać, nic wiecej. Pozdrowienia dla wszystkich ktorzy szukają 10letnich aut w pelnym oryyyginale :)