Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne)
1 | Data: Sierpien 03 2012 08:20:39 |
Temat: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i sub iektywne) | |
Autor: dddddd | Witam, 2 |
Data: Sierpien 03 2012 09:28:48 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello dddddd, Witam, Jest już Automapa na Androida. Ale proponowane ceny powalaj± na kolana :( Teraz jest "promocja" - można skorzystać z wersji beta za niższ± cenę. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 3 |
Data: Sierpien 03 2012 00:12:28 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: Marcin Kiciński |
Miałem NE przez dwa lata. ¦wietnie sprawdza się do omijania korków w dużych miastach (ja testowałem w Warszawie, Krakowie i Katowicach, choć w tych ostatnich raczej nie ma korków ;)), w trasie już gorzej - za dużo kombinuje. Raz jednak zdarzyło się, że NE uratował mi życie (może nie dosłownie ;)) - w grudniu 2010 roku, podczas zimowego paraliżu Łodzi, wyprowadził mnie i kumpli z centrum Łodzi do Tuszyna - ale trzeba było być na maksa zdesperowanycm żeby się wypu¶cić na trasę jak± wyznaczył (jakie¶ wsie, pola i lasy zasypane ¶niegiem). Pozdrawiam MK 4 |
Data: Sierpien 03 2012 12:12:15 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: dddddd | W dniu 2012-08-03 09:12, Marcin Kiciński pisze: Miałem NE przez dwa lata. ¦wietnie sprawdza się do omijania korków w dużych miastach (ja testowałem w Warszawie, Krakowie i Katowicach, choć w tych ostatnich raczej nie ma korków ;)), w trasie już gorzej - za dużo kombinuje. wła¶nie do takiego wniosku doszedłem - tyle że większe miasta do jakich jeżdżę na co dzień znam i potrafię w nich omin±ć korki sam, a jak wypuszczam się dalej to sporadycznie, a i tak najczę¶ciej wtedy potrzebuję nawigacji też na trasę... Ale jakby dorzucili typ trasy "głównymi- omijaj±c korki" to mógłbym z tej nawigacji korzystać. -- Pozdrawiam Lukasz 5 |
Data: Sierpien 03 2012 17:14:31 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 03 Aug 2012 12:12:15 +0200, w dddddd Ale jakby dorzucili typ trasy "głównymi- omijaj±c korki" to mógłbym z Oczywi¶cie, że jest taka, tylko instrukcję trzeba przeczytać. :) Hint: "rekomendowana". 6 |
Data: Sierpien 03 2012 12:30:47 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2012-08-03 09:12, Marcin Kiciński pisze:
Ja mam NE (z abonamentem) dłużej (ze 4 lata) i ¶wietnie się sprawdza w zasadzie zawsze, a przynajmniej nie gorzej od typowej nawigacji (jest za bardziej aktualna). Korki ładnie omija w dużych jak i w małych miastach. Raz jednak zdarzyło się, że NE uratował mi życie (może nie dosłownie ;)) - w grudniu 2010 roku, podczas zimowego paraliżu Łodzi, wyprowadził mnie i kumpli z centrum Łodzi do Tuszyna - ale trzeba było być na maksa zdesperowanycm żeby się wypu¶cić na trasę jak± wyznaczył (jakie¶ wsie, pola i lasy zasypane ¶niegiem). Wiele zależy od opcji. 7 |
Data: Sierpien 03 2012 12:30:55 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: J.F | Użytkownik "dddddd" napisał w wiadomoĹ›ci grup PodsumowujÄ…c: na krótsze trasy chyba ok, na dłuższe powinno być "głównymi z omijaniem korków", pomijajÄ…c fakt że w ciÄ…gu dnia Ĺ›rednio lubiÄ™ nawigacjÄ™ w smartfonie (bo zawsze przed nieznanym manewrem ktoĹ› musi zadzwonić i mapa siÄ™ chowa...) Mnie jeszcze wkurzalo ze o ile trzymam sie trasy to on prowadzi w miare dobrze, to jesli z niej zjade, bo np droga rozkopana, to musi sie polaczyc z serwerem, obliczyc nowa trase, powiedziec "skrec w prawo" ... a ja juz ten skret przejechalem, wiec on znow sie laczy, znow oblicza ... i znow skret przejechalem. Choc jakis rok temu juz mial predkosc akceptowalna, i tylko przy naprawde gestej sieci uliczek bywalo za pozno. a gdzieĹ› dalej to jednak osobne urzÄ…dzenie z mapÄ…, a telefon do dzwonienia... Rozne rzeczy testowalem, a w ogolnosci ciagle mam podobne zdanie :-) Najlepsza ciagle osobna nawigacja, a telefon to tylko do wspomozenia ... J. 8 |
Data: Sierpien 03 2012 12:41:56 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2012-08-03 12:30, J.F pisze: Użytkownik "dddddd" napisał w wiadomoĹ›ci grup To chowanie siÄ™ navi przy rozmowie przychodzÄ…cej to fajny bajer ;) Mnie jeszcze wkurzalo ze o ile trzymam sie trasy to on prowadzi w miare To musiało być dawno i do tego urzÄ…dzenie widocznie nie było zbyt szybkie. Choc jakis rok temu juz mial predkosc akceptowalna, i tylko przy Zwolnij, zdÄ…ży pokazać ;) a gdzieĹ› dalej to jednak osobne urzÄ…dzenie z mapÄ…, a telefon do Wszystko zależy od potrzeb, uwarunkowaĹ„, poglÄ…dów itd. Używam jednego i drugiego - w zależnoĹ›ci od sytuacji. Faktem jest, że telefon powinien być raczej urzÄ…dzeniem odrÄ™bnym - tak jest zwyczajnie wygodniej, ale to zdaje siÄ™ troszkÄ™ inna kwestia niż jakoć navi jako takiej. 9 |
Data: Sierpien 03 2012 13:00:35 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: J.F | Użytkownik "Artur MaĹ›lÄ…g" napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu 2012-08-03 12:30, J.F pisze: Mnie jeszcze wkurzalo ze o ile trzymam sie trasy to on prowadzi w miare To musiało być dawno i do tego urzÄ…dzenie widocznie nie było zbyt Choc jakis rok temu juz mial predkosc akceptowalna, i tylko przyZwolnij, zdÄ…ży pokazać ;) I co, moze jeszcze mam 50 po miescie jezdzic ? :-P Po prostu kupie sa prawdziwa nawigacje, nie dla kapelusznikow :-) a gdzieĹ› dalej to jednak osobne urzÄ…dzenie z mapÄ…, a telefon doRozne rzeczy testowalem, a w ogolnosci ciagle mam podobne zdanie :-) Wszystko zależy od potrzeb, uwarunkowaĹ„, poglÄ…dów itd. Używam jednego Ano, kwiatek do kozucha. Tym niemniej NE bez telefonu nie uruchomisz .... chociaz ... na tablecie nie probowalem. J. 10 |
Data: Sierpien 03 2012 13:10:45 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2012-08-03 13:00, J.F pisze: Choc jakis rok temu juz mial predkosc akceptowalna, i tylko przyZwolnij, zdÄ…ży pokazać ;) A która to? Wiesz, ja miałem parÄ™ i w specyfikacjach niż o kapeluszu nie było, a przeliczaniem tras też różnie. :) Wszystko zależy od potrzeb, uwarunkowaĹ„, poglÄ…dów itd. Używam jednego :) Tym niemniej NE bez telefonu nie uruchomisz ... Można mieć dwa telefony - na tablecie też działa (przynajmniej Samsunga) :) 11 |
Data: Sierpien 03 2012 17:15:21 | Temat: Re: Naviexpert - moje odczucia (długie, nudne i subiektywne) | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 03 Aug 2012 08:20:39 +0200, w dddddd Niestety - Wybrałe¶ "najszybsz±" to jechałe¶ najszybsz±. Rodzaj nawierzchni nie jest zbyt ważny przy tej trasie. |