Grupy dyskusyjne   »   NIKON - żenady cd.....

NIKON - żenady cd.....



1 Data: Maj 12 2010 20:29:32
Temat: NIKON - żenady cd.....
Autor: KrzysztofK 

Widać już kompromitację firmy w każdej dziedzinie:

<cytat>
Skanery nie mogą być używane w 64-bitowych wersjach systemu Windows 7, ponieważ nie są rozpoznawane.
Firma Nikon nie planuje zaoferowania zgodności z systemem Windows 7.
- SUPER COOLSCAN 9000ED
- SUPER COOLSCAN 8000ED
- SUPER COOLSCAN 5000ED
- SUPER COOLSCAN 4000ED
- COOLSCAN V ED
- COOLSCAN IV ED
</cytat>

Klient dla Nikona to jak gnój pod pieczarki....
Jakiś tam nowy system operacyjny???
Wali ich to!

Pzdr
KK



2 Data: Maj 13 2010 08:14:59
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Przemek 


Użytkownik "KrzysztofK"
 napisał w wiadomości

Widać już kompromitację firmy w każdej dziedzinie:

<cytat>
Skanery nie mogą być używane w 64-bitowych wersjach systemu Windows 7,
ponieważ nie są rozpoznawane.
Firma Nikon nie planuje zaoferowania zgodności z systemem Windows 7.
- SUPER COOLSCAN 9000ED
- SUPER COOLSCAN 8000ED
- SUPER COOLSCAN 5000ED
- SUPER COOLSCAN 4000ED
- COOLSCAN V ED
- COOLSCAN IV ED
</cytat>

Klient dla Nikona to jak gnój pod pieczarki....
Jakiś tam nowy system operacyjny???
Wali ich to!

Pzdr
KK

A po h... Ci nowy system operacyjny?
Stary XP juz nie działa?
Nie wydaje mi się żeby sie Nikon kompromitował, po prostu nie wali owczym
pędęm za każdą nowością p. Gates'a i tyle.

p.

3 Data: Maj 13 2010 09:27:11
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Arek (G) 

W dniu 2010-05-13 08:14, Przemek pisze:

Użytkownik "KrzysztofK"
  napisał w wiadomości

Widać już kompromitację firmy w każdej dziedzinie:

<cytat>
Skanery nie mogą być używane w 64-bitowych wersjach systemu Windows 7,
ponieważ nie są rozpoznawane.
Firma Nikon nie planuje zaoferowania zgodności z systemem Windows 7.
- SUPER COOLSCAN 9000ED
- SUPER COOLSCAN 8000ED
- SUPER COOLSCAN 5000ED
- SUPER COOLSCAN 4000ED
- COOLSCAN V ED
- COOLSCAN IV ED
</cytat>

Klient dla Nikona to jak gnój pod pieczarki....
Jakiś tam nowy system operacyjny???
Wali ich to!

Pzdr
KK

A po h... Ci nowy system operacyjny?
Stary XP juz nie działa?
Nie wydaje mi się żeby sie Nikon kompromitował, po prostu nie wali owczym
pędęm za każdą nowością p. Gates'a i tyle.

Czasem wymieniając sprzęt nabywa się go z nowym systemem i co wówczas już nie można używać skanera? Inna sprawa, że ten system jest faktycznie dobry.

A.

4 Data: Maj 13 2010 21:31:28
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-13 08:14:59 +0200, "Przemek"  said:

A po h... Ci nowy system operacyjny?

Nie wiem. W makówkach zasada jest prosta. Nowy system to prawie na pewno wzrost wydajności. Skanowanie trwa długo i przyrost wydajności jest zawsze potrzebny.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

5 Data: Maj 14 2010 09:10:51
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Przemek 


Użytkownik "JA"  napisał w wiadomości

On 2010-05-13 08:14:59 +0200, "Przemek"  said:

A po h... Ci nowy system operacyjny?

Nie wiem. W makówkach zasada jest prosta. Nowy system to prawie na pewno
wzrost wydajności. Skanowanie trwa długo i przyrost wydajności jest zawsze
potrzebny.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Ok. Ja tam jestem b. zachowawczy. Jakos boję się nowosci. Ale co kto lubi.

p.

6 Data: Maj 21 2010 07:33:55
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Jakub Jewuła 

A po h... Ci nowy system operacyjny?
Nie wiem. W makówkach zasada jest prosta. Nowy system to prawie na pewno wzrost wydajności. Skanowanie trwa długo i przyrost wydajności jest zawsze potrzebny.

Wydajnosc skanowa Nikonami od dawna nie ma zwiazku z predkoscia
komputera czy systemu, czytaj - komputery czekaja na skaner, nie odwrotnie.

Chyba, ze na wlasna prosbe uzywasz jakiegos dziwacznego softu.

q

7 Data: Maj 13 2010 11:31:41
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JD 

Użytkownik "KrzysztofK"  napisał w wiadomości

Widać już kompromitację firmy w każdej dziedzinie:

<cytat>
Skanery nie mogą być używane w 64-bitowych wersjach systemu Windows 7, ponieważ nie są rozpoznawane.
Firma Nikon nie planuje zaoferowania zgodności z systemem Windows 7.
- SUPER COOLSCAN 9000ED
- SUPER COOLSCAN 8000ED
- SUPER COOLSCAN 5000ED
- SUPER COOLSCAN 4000ED
- COOLSCAN V ED
- COOLSCAN IV ED
</cytat>


Vuescan sobie radzi i obsługuje LS-40
W trybie XPmode działa też nikonscan,
Ale fakt, byłony lepiej z dedykowanym sterownikiem.

--
Pozdrawiam
JD

8 Data: Maj 13 2010 21:30:22
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-13 11:31:41 +0200, "JD"  said:

Ale fakt, byłony lepiej z dedykowanym sterownikiem.

Dedykowany sterownik nadaje się do kosza.
Instalowałem go dwa razy. Pierwszy i ostatni.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

9 Data: Maj 13 2010 20:34:25
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: KrzysztofK 

Dedykowany sterownik nadaje się do kosza.
Instalowałem go dwa razy. Pierwszy i ostatni.

Oczywiście, że tak!
Ale chodzi o zasadę czyli sposób traktowania klientów.
Nikon właśnie napisał między wierszami: mamy was w d...
Jeszcze rozumiem jakby chodziło o sprzęt za 100 zł...

Pzdr
KK

10 Data: Maj 14 2010 17:08:10
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-13 21:34:25 +0200, "KrzysztofK"  said:

Oczywiście, że tak!
Ale chodzi o zasadę czyli sposób traktowania klientów.
Nikon właśnie napisał między wierszami: mamy was w d...
Jeszcze rozumiem jakby chodziło o sprzęt za 100 zł...

Albo taki sprzed 10 lat.
Masz rację.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

11 Data: Maj 21 2010 07:36:18
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Jakub Jewuła 

Dedykowany sterownik nadaje się do kosza.
Instalowałem go dwa razy. Pierwszy i ostatni.
Oczywiście, że tak!

Oczywiscie, ze nie. Wystarczy umiec uzywac :)

Ale chodzi o zasadę czyli sposób traktowania klientów.
Nikon właśnie napisał między wierszami: mamy was w d...

Znaczy kupujac sprzet masz ochote placic zaliczke na nowe
wersje sterownikow do kilku kolejnych wersji systemu?
Ja nie mam ochoty.

Kupuje sprzet pasujacy mi w danym momencie i to sie nie
zmienia po tym gdy wyjdzie nowy system badk kilka -
sprzet nadal dziala tak samo dobrze.

q

12 Data: Maj 17 2010 21:47:06
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: lady mutant 

KrzysztofK pisze:

Widać już kompromitację firmy w każdej dziedzinie:

<cytat>
Skanery nie mogą być używane w 64-bitowych wersjach systemu Windows 7,
ponieważ nie są rozpoznawane.
Firma Nikon nie planuje zaoferowania zgodności z systemem Windows 7.
- SUPER COOLSCAN 9000ED
- SUPER COOLSCAN 8000ED
- SUPER COOLSCAN 5000ED
- SUPER COOLSCAN 4000ED
- COOLSCAN V ED
- COOLSCAN IV ED
</cytat>

Klient dla Nikona to jak gnój pod pieczarki....

albo dla łysej małpy... czemu zakładasz, że nikon
na finansować każde brewerie MS?

Myślę że starannie
przemyśleli że im się to nie opłaca

Jakiś tam nowy system operacyjny???

Nowa to była Viśta, pomnik dla ludzkości...

-- lm

13 Data: Maj 19 2010 21:29:47
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-17 21:47:06 +0200, lady mutant  said:

albo dla łysej małpy... czemu zakładasz, że nikon
na finansować każde brewerie MS?
Wiesz ile kosztuje LS9000?
Tak ciągle jest w sprzedaży,
<http://www.europe-nikon.com/pl_PL/products/product_details.page?ParamValue=COOLSCAN&Subnav1Param=0&Subnav2Param=0&Subnav3Param=0&RunQuery=l1&ID=6606117>
oczywiście bez aktualnego oprogramowania.

Myślę że starannie
przemyśleli że im się to nie opłaca
Jakież to odkrywcze. Muszę zapisać, żeby móc zacytować. Mogę?

Nie przyszło Ci przypadkiem do głowy, że czasami robi się coś co się nie opłaca? Tylko po to, żeby inne co się opłaca, opłacało się jeszcze bardziej.
Z tego co wiem to nigdy F3, F4, F5, F6 się nie opłacały. Podobnie ze sporą ilością dobrego szkła.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

14 Data: Maj 20 2010 12:21:48
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Marcin Debowski 

On 2010-05-19, JA <marb67> wrote:

Nie przyszło Ci przypadkiem do głowy, że czasami robi się coś co się
nie opłaca? Tylko po to, żeby inne co się opłaca, opłacało się jeszcze
bardziej.
Z tego co wiem to nigdy F3, F4, F5, F6 się nie opłacały. Podobnie ze
sporą ilością dobrego szkła.

Nieśmiało zauważę, że przeczysz sam sobie. Skoro powoduje to wzrost
dochodów w innym miejscu to nie jest to deficytowe, prawda? Liczy się
wynik makro i takiemu Nikonowi jak najbardziej może się nie opłacać
zabawa z aktualizacją oprogramowania. Zasoby, które na to mieliby
przeznaczyć dadzą więcej zysku ulokowane gdzieindziej.

--
Marcin

15 Data: Maj 20 2010 16:15:13
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: crazy bejbi 

W dniu 2010-05-20 06:21, Marcin Debowski pisze:

On 2010-05-19, JA<marb67>  wrote:
Nie przyszło Ci przypadkiem do głowy, że czasami robi się coś co się
nie opłaca? Tylko po to, żeby inne co się opłaca, opłacało się jeszcze
bardziej.
Z tego co wiem to nigdy F3, F4, F5, F6 się nie opłacały. Podobnie ze
sporą ilością dobrego szkła.

Nieśmiało zauważę, że przeczysz sam sobie. Skoro powoduje to wzrost
dochodów w innym miejscu to nie jest to deficytowe, prawda? Liczy się
wynik makro i takiemu Nikonowi jak najbardziej może się nie opłacać
zabawa z aktualizacją oprogramowania. Zasoby, które na to mieliby
przeznaczyć dadzą więcej zysku ulokowane gdzieindziej.

Niestety pewne rzeczy "się robi", żeby klient przy kolejnym zakupie nie miał wątpliwości co kupić. Oni też to zrobili - tylko dokładnie na odwrót :)

Wojtek

16 Data: Maj 20 2010 16:51:44
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: nos 

Oczywiście, że powinni wspierać nowe systemy i to jak najszybciej, jeżeli tak nie robią, to ich błąd. Kto jak kto, ale Nikon powinien być na bieżąco. Robią sobie obciach :(

17 Data: Maj 21 2010 07:04:07
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Marcin Debowski 

On 2010-05-20, crazy bejbi  wrote:

Nieśmiało zauważę, że przeczysz sam sobie. Skoro powoduje to wzrost
dochodów w innym miejscu to nie jest to deficytowe, prawda? Liczy się
wynik makro i takiemu Nikonowi jak najbardziej może się nie opłacać
zabawa z aktualizacją oprogramowania. Zasoby, które na to mieliby
przeznaczyć dadzą więcej zysku ulokowane gdzieindziej.

Niestety pewne rzeczy "się robi", żeby klient przy kolejnym zakupie nie
miał wątpliwości co kupić. Oni też to zrobili - tylko dokładnie na odwrót :)

No, żeby nie miał wątpliwości czyli, żeby kupił.. ale rynek skanerów
jest niszowy, więc pewnie im wyszło, że można olać tym bardziej, że
nigdy nie będzie 100% klientów zadwowolonych. Dodatkowo być może wyszło
im, że wcale nie ma na te sterowniki aż takiego zapotrzebowania.

--
Marcin

18 Data: Maj 20 2010 21:30:51
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Filip Ozimek 

crazy bejbi pisze:

Niestety pewne rzeczy "się robi", żeby klient przy kolejnym zakupie nie miał wątpliwości co kupić. Oni też to zrobili - tylko dokładnie na odwrót :)

Pytanie teraz, jak wygląda rynek użytkowników skanerów: bo może się okazać, że "typowy polski użytkownik" (czyli taki który zbiera na skaner miesiącami, każdą złotówkę ogląda 10 razy i woli sam zrobić niż dać komuś innemu zarobić) stanowi mniej niż 1% rynku. A pozostali bez problemu kupią nową, droższą zabawkę bo szkoda im czasu i nerwów. Dla takiej mniejszości nie opłaca się nic robić.

--
Filip.

19 Data: Maj 21 2010 16:01:35
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: slownie 

Filip Ozimek pisze:

crazy bejbi pisze:

Niestety pewne rzeczy "się robi", żeby klient przy kolejnym zakupie nie miał wątpliwości co kupić. Oni też to zrobili - tylko dokładnie na odwrót :)

    Pytanie teraz, jak wygląda rynek użytkowników skanerów: bo może się okazać, że "typowy polski użytkownik" (czyli taki który zbiera na skaner miesiącami, każdą złotówkę ogląda 10 razy i woli sam zrobić niż dać komuś innemu zarobić) stanowi mniej niż 1% rynku. A pozostali bez problemu kupią nową, droższą zabawkę bo szkoda im czasu i nerwów. Dla takiej mniejszości nie opłaca się nic robić.



Nikon wycofal sie ze skanerow, obecnie jedynym oficjalnie dostepnym modelem jest 9000, zreszta nie ma sie co dziwic, dzieki cyfrowa rewolucjo :)

sam nabylem z drugiej reki w zeszlym roku V ED i jestem bardzo zadowolony...


--
http://dwaoka.wordpress.com

20 Data: Maj 20 2010 20:31:47
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-20 06:21:48 +0200, Marcin Debowski  said:

Cezary Ci to pięknie wyłuszczył w skrócie, ja dodam tylko swoje 0,03 zł.

Nieśmiało zauważę, że przeczysz sam sobie. Skoro powoduje to wzrost
dochodów w innym miejscu to nie jest to deficytowe, prawda?
Ano nie. Tylko, że ja już na pewno nie kupię Nikona aparatu. Bo wiem, że wydając 10 000 zł nie otrzymuję wsparcia od producenta.
To jak się producent zachowa w momencie gdy mu się przestanie opłacać rozwijać soft do dslr-a, którego kupiłem rok temu w sklepie? Też zostawi mnie z roczną puszką i wiadrem szklarni? Bo co mi z cyfrówki, która nie będzie działać z kompem? Mam se do labu oddawać kartę?
Nie kpij.
Liczy się
wynik makro i takiemu Nikonowi jak najbardziej może się nie opłacać
zabawa z aktualizacją oprogramowania.
Jak wiele innych rzeczy, już pisałem o tym i nie przeczę sobie, tylko Ty nie rozumiesz o co chodzi. Poza tym, dopóki produkt jest do nabycia, to wiochą jest nie dawanie aktualnego softu do niego.
Zasoby, które na to mieliby
przeznaczyć dadzą więcej zysku ulokowane gdzieindziej.
Po prostu jest to dowód na to, iż porządna niegdyś firma zeszła całkiem na psy i człowieka, dzięki któremu mają swoje wypłaty mają w najgłębszym zakamarku dupy.
Jesteś im potrzebny tylko wtedy, gdy kupujesz.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

21 Data: Maj 21 2010 10:09:07
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Jakub Jewuła 

Cezary Ci to pięknie wyłuszczył w skrócie, ja dodam tylko swoje 0,03 zł.
Nieśmiało zauważę, że przeczysz sam sobie. Skoro powoduje to wzrost
dochodów w innym miejscu to nie jest to deficytowe, prawda?

Ano nie. Tylko, że ja już na pewno nie kupię Nikona aparatu. Bo wiem, że wydając 10 000 zł nie otrzymuję wsparcia od producenta.
To jak się producent zachowa w momencie gdy mu się przestanie opłacać rozwijać soft do dslr-a, którego kupiłem rok temu w sklepie? Też zostawi mnie z roczną puszką i wiadrem szklarni? Bo co mi z cyfrówki, która nie będzie działać z kompem?

Znaczy co jej sie nagle stanie - wyswieli "error" albo "the end"? :)

Nie kpij.

Wlasnie.

Po prostu jest to dowód na to, iż porządna niegdyś firma zeszła całkiem na psy i człowieka, dzięki któremu mają swoje wypłaty mają w najgłębszym zakamarku dupy.
Jesteś im potrzebny tylko wtedy, gdy kupujesz.

Jak dokladnie wszyscy inni producenci sprzetu czy czegokolwiek.

Pozdrawiam naiwnych :)

q

22 Data: Maj 21 2010 18:00:51
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-21 10:09:07 +0200, Jakub Jewuła  said:

Znaczy co jej sie nagle stanie - wyswieli "error" albo "the end"? :)
Nie, będzie działać, ale nagle może się okazać, że żeby otworzyć nefy będę musiał używać starego systemu na kompie, bo nowy nie obsługuje rocznego programu, a nowy ten do nowych nefów nie otwiera starych. Wiem, że to hipotetyczne i mało prawdopodobne, ale jeżeli nikon potrafi sprzedawać sprzęt którego nie da się używać pod nowym systemem (LS-9000 nie działa z 7), to wszystko jest możliwe.


Po prostu jest to dowód na to, iż porządna niegdyś firma zeszła całkiem na psy i człowieka, dzięki któremu mają swoje wypłaty mają w najgłębszym zakamarku dupy.
Jesteś im potrzebny tylko wtedy, gdy kupujesz.

Jak dokladnie wszyscy inni producenci sprzetu czy czegokolwiek.
Przyzwoite pięć lat od zakończenia produkcji. Nic bym nie powiedział, ale w trakcie sprzedaży brak wsparcia? To już niezbyt częste.
Już nie przesadzajmy, żeby zrobić łatę na Nikon Scnana nie trzeba sztabu programistów.

Pozdrawiam naiwnych :)
Mam VueScana w wersji Pro. Nie pamiętam kiedy kupiona. Ciągle mam darmowe upgrady. Kupiony jeszcze za czasów gdy używałem maków z PPC, Teraz mam go w wersji Intel. Ciągle działa i ciągle obsługuje wszystkie nikony (skanery) jakie mam, od zabytkowego LS-2000, poprzez 4k i 5k i 8k, po 9000. Na najnowszym systemie od Appla.

Pozdrawiam wesołków z nikona.

--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

23 Data: Maj 21 2010 18:09:48
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Jakub Jewuła 

Znaczy co jej sie nagle stanie - wyswieli "error" albo "the end"? :)

Nie, będzie działać, ale nagle może się okazać, że żeby otworzyć nefy będę musiał używać starego systemu na kompie, bo nowy nie obsługuje rocznego programu, a nowy ten do nowych nefów nie otwiera starych.

Ktos Cie zmusza do uzywania wszystkiego co nowe?
Robisz to na wlasne zyczenie wiec pretensje do siebie...

....
Pozdrawiam naiwnych :)

Mam VueScana w wersji Pro. Nie pamiętam kiedy kupiona.

Ja tez mam i nie uzywam :)

q

24 Data: Maj 21 2010 19:20:22
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: m0w 

Znaczy co jej sie nagle stanie - wyswieli "error" albo "the end"? :)

Nie, będzie działać, ale nagle może się okazać, że żeby otworzyć nefy będę musiał używać starego systemu na kompie, bo nowy nie obsługuje rocznego programu, a nowy ten do nowych nefów nie otwiera starych.

Ktos Cie zmusza do uzywania wszystkiego co nowe?
Robisz to na wlasne zyczenie wiec pretensje do siebie...

...
Pozdrawiam naiwnych :)

Mam VueScana w wersji Pro. Nie pamiętam kiedy kupiona.

Ja tez mam i nie uzywam :)

q

To żaden argument. Firma robiąca profesjonalny skaner powinna robić soft do jego obsługi. Nie mówimy tu o jakimś mało znanym ststemie operacyjnym. Dla mnie i pewnie dla wielu firma robi się przez takie działanie miało wiarygodna.
(Twórcy skanerów zawsze mieli poważny problem z pisamniem do nich softu. Zawsze był on najsłabszym ogniwem ich produktu).
Š

25 Data: Maj 22 2010 07:54:10
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Marcin Debowski 

On 2010-05-21, m0w  wrote:

To żaden argument. Firma robiąca profesjonalny skaner powinna robić soft do
jego obsługi. Nie mówimy tu o jakimś mało znanym ststemie operacyjnym. Dla

Tak prawdę mówiąc to czym sprzęt bardziej profesjnalny i wyspecjalizowany
tym mniejsze (po prawdzie bliskie zeru) prawdopodobieństwo, że będą
jakieś aktualizacje inne niż usuwające błędy. Przejdź się na dowolny
wydział chemii, biologii, fizyki.. i zobacz pod czym chodzą różne
komercyjne spektrometry, mikroskopy i podobne cuda warte w momencie
zakupu często setki tysięcy dolarów.

--
Marcin

26 Data: Maj 22 2010 07:10:43
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Jakub Jewuła 

To żaden argument. Firma robiąca profesjonalny skaner powinna robić
soft do  jego obsługi. Nie mówimy tu o jakimś mało znanym ststemie
operacyjnym. Dla
Tak prawdę mówiąc to czym sprzęt bardziej profesjnalny i wyspecjalizowany
tym mniejsze (po prawdzie bliskie zeru) prawdopodobieństwo, że będą
jakieś aktualizacje inne niż usuwające błędy. Przejdź się na dowolny
wydział chemii, biologii, fizyki.. i zobacz pod czym chodzą różne
komercyjne spektrometry, mikroskopy i podobne cuda warte w momencie
zakupu często setki tysięcy dolarów.

Bo taka jest roznica miedzy profesjonalistami a amatorami-teoretykami,
ze ci pierwsi po prostu pracuja, a ci drudzy zajmuja sie instalowaniem
nowych systemow operacyjnych i wyplakiwaniem sie ze nie ma sterownikow ;)

U mnie skaner bebnowy napedza PC pod W2000 z zainstalowanym praktycznie
wylacznie programem do obslugi skanera. Komputer ten postawilem lata
temu i od tego czasu jedyne co robie to zalaczam, pracuje i wylaczam ;)

I kalafiorem mi zwisaja kolejne nowe wersje Windows i wszystkiego innego :)

Ale ja truskawki z cukrem jadam ;)

q

27 Data: Maj 30 2010 14:48:38
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: dominik 

On 2010-05-22 07:10, Jakub Jewuła wrote:

Bo taka jest roznica miedzy profesjonalistami a amatorami-teoretykami,
ze ci pierwsi po prostu pracuja, a ci drudzy zajmuja sie instalowaniem
nowych systemow operacyjnych i wyplakiwaniem sie ze nie ma sterownikow ;)

Zainstalowanie na dzisiejszym komputerze systemu sprzed 10 lat jest
średnio efektywne.
Kupowanie zestawów komputerowych pod każde codroższe urządzenie podobnie
mija się z celem.


U mnie skaner bebnowy napedza PC pod W2000 z zainstalowanym praktycznie
wylacznie programem do obslugi skanera. Komputer ten postawilem lata
temu i od tego czasu jedyne co robie to zalaczam, pracuje i wylaczam ;)

I dlatego właśnie to działa - bo tylko skanuje.
Przeciętny użytkownik nie ma iluśnastu komputerów do kupowanych peryferiów
tylko ma jeden, conajwyżej dwa, raz na jakiś czas uaktualniane.


I kalafiorem mi zwisaja kolejne nowe wersje Windows i wszystkiego innego :)

Wiesz mi też zwisa najnowsza wersja softu do budzika, który po prostu
działa i spełnia swoje funkcje. Co innego jednak PC, który raczej ma
więcej możliwości i sposobów wykorzystania.


Ale ja truskawki z cukrem jadam ;)

Zalało i narazie są w chorych cenach.

--
      _[_]_
       (")              dominik, gg:919564
   `-- ( : )-- '       http://www.dominik.net.pl
     (  :  )
   ""`-...-'""   jgs

28 Data: Maj 22 2010 07:05:18
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Jakub Jewuła 

Znaczy co jej sie nagle stanie - wyswieli "error" albo "the end"? :)
Nie, będzie działać, ale nagle może się okazać, że żeby otworzyć nefy będę musiał używać starego systemu na kompie, bo nowy nie obsługuje rocznego programu, a nowy ten do nowych nefów nie otwiera starych.
Ktos Cie zmusza do uzywania wszystkiego co nowe?
Robisz to na wlasne zyczenie wiec pretensje do siebie...
...
Pozdrawiam naiwnych :)
Mam VueScana w wersji Pro. Nie pamiętam kiedy kupiona.
Ja tez mam i nie uzywam :)
q
To żaden argument. Firma robiąca profesjonalny skaner powinna robić soft
do  jego obsługi.

Teraz i przez nastepne sto lat oczyywiscie gratis? :)

q

29 Data: Maj 21 2010 20:51:39
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-21 18:09:48 +0200, Jakub Jewuła  said:

Ktos Cie zmusza do uzywania wszystkiego co nowe?
Robisz to na wlasne zyczenie wiec pretensje do siebie...

Często są to klienci, często jest to chęć skrócenia czasu siedzenia przy kompie. Nie muszę, ale jeżeli sprzęt pozwala mi zamiast 5h przed monitorem siedzieć 4h to wolę ten nowy sprzęt, a ten nowy działa znacznie sprawniej z nowym oprogramowaniem. Ale firma na N ma to w dpupie. Ma gdzieś, że wydałem kilkanaście tysięcy całkiem nie tak dawno.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

30 Data: Maj 30 2010 14:52:06
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: dominik 

On 2010-05-21 20:51, JA wrote:

Ktos Cie zmusza do uzywania wszystkiego co nowe?
Robisz to na wlasne zyczenie wiec pretensje do siebie...
Często są to klienci, często jest to chęć skrócenia czasu siedzenia przy
kompie. Nie muszę, ale jeżeli sprzęt pozwala mi zamiast 5h przed
monitorem siedzieć 4h to wolę ten nowy sprzęt, a ten nowy działa
znacznie sprawniej z nowym oprogramowaniem.

To zależy od funkcji. Bardziej by kopa dodała zmiana interfejsu lub
uaktualnienie tego co jest. Stary pendrive nie zadziała szczególnie szybko
z nowym komputerem, no chyba że ten stary był zdecydowanie za wolny.


Ale firma na N ma to w
dpupie. Ma gdzieś, że wydałem kilkanaście tysięcy całkiem nie tak dawno.

Ciekawie podeszedł do tematu średnio lubiany HP. Wypuścili sterowniki pod
64 bitowe systemy do drukarek nawet 15 letnich. I właśnie super, bo sporo
niezłego sprzętu się nie marnuje z nowym.


--
      _[_]_
       (")              dominik, gg:919564
   `-- ( : )-- '       http://www.dominik.net.pl
     (  :  )
   ""`-...-'""   jgs

31 Data: Maj 22 2010 07:47:49
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Marcin Debowski 

On 2010-05-21, JA <marb67> wrote:

Już nie przesadzajmy, żeby zrobić łatę na Nikon Scnana nie trzeba
sztabu programistów.

Może. Nie wiem. Ale jakby to było takie trywiale i tanie, to dlaczego
nie mieliby tego zrobić? "Bo mają w d... klientów" nie jest
przekonywująca odpowiedzią.

--
Marcin

32 Data: Maj 22 2010 07:42:30
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: Marcin Debowski 

On 2010-05-20, JA <marb67> wrote:

On 2010-05-20 06:21:48 +0200, Marcin Debowski  said:
Ano nie. Tylko, że ja już na pewno nie kupię Nikona aparatu. Bo wiem,
że wydając 10 000 zł nie otrzymuję wsparcia od producenta.
To jak się producent zachowa w momencie gdy mu się przestanie opłacać
rozwijać soft do dslr-a, którego kupiłem rok temu w sklepie? Też
zostawi mnie z roczną puszką i wiadrem szklarni? Bo co mi z cyfrówki,
która nie będzie działać z kompem? Mam se do labu oddawać kartę?
Nie kpij.

Producent, szczególnie taki, doskonale rozumie realia rynku i niczego
podobnego nie zrobi.

Liczy się
wynik makro i takiemu Nikonowi jak najbardziej może się nie opłacać
zabawa z aktualizacją oprogramowania.
Jak wiele innych rzeczy, już pisałem o tym i nie przeczę sobie, tylko
Ty nie rozumiesz o co chodzi. Poza tym, dopóki produkt jest do nabycia,

No może i nie rozumiem, ale jak dotąd lamentujecie powtarzając pewną
frazę, której bynajmniej argumentacja nie towarzyszy. Jakbyś chciał to
byś wyjaśnił ale pewnie Ci się nie chciało.

to wiochą jest nie dawanie aktualnego softu do niego.

Zgodziłbym się pewnie ze stwierdzeniem "dopóki jest w produkcji" ale to
jest kwestia elegancji, która z ekonomią nie zawsze idzie w parze.

Zasoby, które na to mieliby
przeznaczyć dadzą więcej zysku ulokowane gdzieindziej.
Po prostu jest to dowód na to, iż porządna niegdyś firma zeszła całkiem
na psy i człowieka, dzięki któremu mają swoje wypłaty mają w
najgłębszym zakamarku dupy.
Jesteś im potrzebny tylko wtedy, gdy kupujesz.

Oczywście, ale co to za odkrycie? Wierzysz w szczere, charytatywne
zapędy takich molochów? Niech by jakiś COE spróbował to by go
akcjonariusze zjedli. Na komfort rzeczywistych strat powodowanych
szczerą dbałością o klienta pozwolić sobie mogą firmy małe, najlepiej
jednoosobowe lub rodzinne. Możesz się obrażać na Nikona ile wlezie.
Zaręczam, firma wzięła to pod uwagę i wyszło im, że będą mogli z tym
żyć.

--
Marcin

33 Data: Maj 22 2010 09:33:47
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: JA 

On 2010-05-22 01:42:30 +0200, Marcin Debowski  said:

Zaręczam, firma wzięła to pod uwagę i wyszło im, że będą mogli z tym
żyć

dopóki nie nastąpi moment przegięcia.
--
200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100.
Nie odpowiadam na treści nad cytatem.
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

34 Data: Lipiec 07 2010 18:08:25
Temat: Re: NIKON - żenady cd.....
Autor: uhikura 

witam,

proponuję w rejestrze windowsa oszukać go, że to win xp .
U mnie przeszedł ten numer, gdy nie miałem sterów do skanera do W Vista


wpisuję jak to u mnie podziałało (oryginał instrukcji)

I've just installed a Mustek 1200 CU scanner on Vista.

I used the XP driver from the Mustek website.

You have to temporarily edit the registry to make the installer think you
have XP

In regedit, go to
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\WindowsNT\Cu rrent Version
Find the "product name" key. Carefully record what it says before you start.
(eg paste it into a document somewhere).

Then change it to make it read: Microsoft Windows XP

Then run the Mustek XP installer, and change the registry key back to saying
Vista.

The scanner works fine in Photoshop, for example, but the Vista scanning
wizard doesn't detect the scanner. Don't think it uses TWAIN?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Re: NIKON - żenady cd.....



Grupy dyskusyjne