Grupy dyskusyjne   »   Opony

Opony



1 Data: Styczen 04 2009 22:22:57
Temat: Opony
Autor: J.F. 


Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze.
Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..


Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)


J.



2 Data: Styczen 04 2009 22:38:02
Temat: Re: Opony
Autor: Arni 

J.F. pisze:

Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

przeciez dowiedziono tu juz ze na letnich spokojnie da sie po sniegu jechac. Dziwny jestes :)

Ja zmieniłem dopiero dwa dni temu z przyczyn technicznych, na szczescie snieg spadł po a nie przed :) Zd±żyłem pojezdzic jak lekko przypruszyło na letnich i ABS ciagle sie właczał a ruszenie na niby czarnym, mokrym ale z błotkiem posniegowym było przerywane poslizgami kół. No i nie dokonca mialem pewnosc gdzie sie zatrzymam. Po zmianie na porz±dne zimowki jeszcze sie nie slizn±łem a jezdze szybciej.


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

3 Data: Styczen 04 2009 23:09:44
Temat: Re: Opony
Autor: Arni 

 pisze:

Ja zmieniłem dopiero dwa dni temu z przyczyn technicznych, na szczescie
snieg spadł po a nie przed :) Zd±żyłem pojezdzic jak lekko przypruszyło
na letnich i ABS ciagle sie właczał a ruszenie na niby czarnym, mokrym
ale z błotkiem posniegowym było przerywane poslizgami kół. No i nie
dokonca mialem pewnosc gdzie sie zatrzymam. Po zmianie na porz±dne
zimowki jeszcze sie nie slizn±łem a jezdze szybciej.

A ci, ktorzy moga jechac duzo szybciej, nabawia sie wrzodow zoladka...

wrzodow mozna sie nabawic od wielu wielu innych rzeczy :)


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

4 Data: Styczen 04 2009 23:14:53
Temat: Re: Opony
Autor: Brzezi 

nie, 04 sty 2009 o 22:38 GMT, Arni napisał(a):

Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

przeciez dowiedziono tu juz ze na letnich spokojnie da sie po sniegu
jechac. Dziwny jestes :)

Ja zmieniłem dopiero dwa dni temu z przyczyn technicznych, na szczescie
snieg spadł po a nie przed :) Zd±żyłem pojezdzic jak lekko przypruszyło
na letnich i ABS ciagle sie właczał a ruszenie na niby czarnym, mokrym
ale z błotkiem posniegowym było przerywane poslizgami kół. No i nie
dokonca mialem pewnosc gdzie sie zatrzymam. Po zmianie na porz±dne
zimowki jeszcze sie nie slizn±łem a jezdze szybciej.

Rowniez potwierdzam, mialem letnie GY F1 225/40/18, jadac w sobote jak juz
spadlo troche sniegu, jechalem do garazu w celu wymiany opon, i po drodze
byla drozka pokryta sniegiem, trudno bylo przyspieszyc bo opony odrazu
tracily przyczepnosc, no ale pomachalem sobie troche kluczem, troche sie
zmeczylem ale kola wymienilem na GY UltraGrip 7+ 195/55/15, roznica
kolosalna, na tej osniezonej drozce ciezko bylo zerwac przyczepnosc,
przyspieszanie i hamowanie jak niebo a ziemia, pierwszy raz mialem okazej
tak jednego dnia w tych samych warunkach, w tym samym miejscu przetestowac
letnie i zimowki na sniegu..., cale szczescie ze zeminilem, bo wieczorem/w
nocy byla niezla snizyca, ulice bialutkie, plugi nie zdazyly jeszcze
wyjechac na drogi, ale szulem sie sporo bezpieczniej... :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][       Just go ahead and write your own       ]
[       Ekg: #3781111         ][       multitasking multiuser os!             ]
[ LinuxUser: #249916          ][       Worked for me all the times.           ]
                               [           -- Linus Torvalds                  ]

5 Data: Styczen 05 2009 09:51:52
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

przeciez dowiedziono tu juz ze na letnich spokojnie da sie po
sniegu jechac. Dziwny jestes :)

OK, niech sobie jada skoro tak uwazaja.
Tylko zeby to bylo spokojnie 70, a nie spokojnie 40 :-)

Ja zmieniłem dopiero dwa dni temu z przyczyn technicznych, na
szczescie snieg spadł po a nie przed :) Zd±żyłem pojezdzic jak
lekko przypruszyło na letnich i ABS ciagle sie właczał a ruszenie
na niby czarnym, mokrym ale z błotkiem posniegowym było
przerywane poslizgami kół. No i nie dokonca mialem pewnosc gdzie
sie zatrzymam. Po zmianie na porz±dne zimowki jeszcze sie nie
slizn±łem a jezdze szybciej.

Jak to juz pisalem: sa letnie calkiem dobre na sniegu i sa letnie
takie ze absolutnie zmienic przed zima.
Najgorsze ze kierowca czesto nie wie jakie ma te swoje letnie.


J.

6 Data: Styczen 05 2009 13:11:31
Temat: Re: Opony
Autor: dudley 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci

Jak to juz pisalem: sa letnie calkiem dobre na sniegu i sa letnie takie ze absolutnie zmienic przed zima.
Najgorsze ze kierowca czesto nie wie jakie ma te swoje letnie.

Letnie letnimi ale kwestia jest też zimówek, jakie s± na kołach. W vectrze miałem Frigo po jednym sezonie poprzedniego wła¶ciciela Vectry, na których przeleciałem 3 sezony - na "referencyjnej" drodze z okolic Łysej Polany do Zakopanego jeĽdziłem na nich grzecznie gęsiego za innymi. Teraz w astrze mam nówki GY UG7+ i w miarę możliwo¶ci wyprzedzałem maruderów, bo można było usn±ć (droga ta sama).
Na tych starych Frigo trzeba było bardzo delikatnie ruszać i delikatnie hamować bo szybko traciły przyczepno¶ć (zwłaszcza na ubitym ¶niegu) i TC dawał znać o sobie albo ABS masował stopę, a na tych UG7+ ABS wł±czył mi się może ze 3 razy i to przy mocniejszym hamowaniu. Wiem, że to nowe opony i wyższej klasy niż Frigo ale różnica jest kolosalna.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
chwilowo bez naklejki

7 Data: Styczen 05 2009 22:50:12
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Mon, 5 Jan 2009 13:11:31 +0100,  dudley wrote:

Letnie letnimi ale kwestia jest też zimówek, jakie s± na kołach.

Owszem, sa lepsze i gorsze.

W vectrze
miałem Frigo po jednym sezonie poprzedniego wła¶ciciela Vectry, na których
przeleciałem 3 sezony - [...]
a na tych UG7+ ABS wł±czył mi się
może ze 3 razy i to przy mocniejszym hamowaniu. Wiem, że to nowe opony i
wyższej klasy niż Frigo ale różnica jest kolosalna.

Hm, akurat o Frigo mam dobre zdanie na sniegu. nawet bardzo dobre
Zaraz - a moze to Frigo 2 ?
No i nowe byly.

J.

8 Data: Styczen 06 2009 09:14:50
Temat: Re: Opony
Autor: dudley 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci

Hm, akurat o Frigo mam dobre zdanie na sniegu. nawet bardzo dobre
Zaraz - a moze to Frigo 2 ?
No i nowe byly.

Przepraszam, co¶ mi się poknociło - te moje stare to były Kormoran Winter S100 a nie Frigo, a to może zmienić postać rzeczy ;)
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
chwilowo bez naklejki

9 Data: Styczen 06 2009 11:00:36
Temat: Re: Opony
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello dudley,

Tuesday, January 6, 2009, 9:14:50 AM, you wrote:

Hm, akurat o Frigo mam dobre zdanie na sniegu. nawet bardzo dobre
Zaraz - a moze to Frigo 2 ?
No i nowe byly.
Przepraszam, co¶ mi się poknociło - te moje stare to były Kormoran Winter
S100 a nie Frigo, a to może zmienić postać rzeczy ;)

Kormoran Winter S100 to były bardzo dobre opony na kopny ¶nieg i błoto
po¶niegowe. Za twarde na snieg ubity i lód.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)

10 Data: Styczen 04 2009 23:01:43
Temat: Re: Opony
Autor: Artur MaĹ›lag 

J.F. pisze:

Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

A co? SkÄ…d wiesz, że nie mieli?

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze. 

SkÄ…d wiesz, że nie mieli AC? Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..

Nikt Ci nie broni - ja tam w zależnoĹ›ci do humoru wybierałem
leniwÄ… jazdÄ™ płaskimi drogami dookoła pagórków, bÄ…dĽ agresywnÄ…
ostrymi serpentynami :)

  > Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)

Od dawna wiadomo, że wiele osób leczy swe problemy na newsach.
W sumie lepiej tutaj, niż na drodze.

Pisz więcej :)

11 Data: Styczen 04 2009 23:52:35
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Sun, 04 Jan 2009 23:01:43 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

A co? Sk±d wiesz, że nie mieli?

no to k* czemu tak sie wlekli ? :-)

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze. 

Sk±d wiesz, że nie mieli AC?

No to czemu tak sie bali auto rozbic ? :-)

Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Zabroniona.
Na autostradzie to w sumie mniej niz na waskiej drodze krajowej gdzie
limit jest 90 ..

J.

12 Data: Styczen 05 2009 01:30:21
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 04 Jan 2009 23:52:35 +0100, J.F. napisał(a):

Zabroniona.

Ekhm.. Nie jest...

Na autostradzie to w sumie mniej niz na waskiej drodze krajowej gdzie
limit jest 90 ..

Chyba, że z tyłu jedzie Granada :D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Styczen 05 2009 12:11:56
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Adam Płaszczyca" 
napisał w wiadomo¶ci

Dnia Sun, 04 Jan 2009 23:52:35 +0100, J.F. napisał(a):
Zabroniona.

Ekhm.. Nie jest...

No dobra,  zabroniona nie jest, ale obowiazek jazdy z predkoscia
nieutrudniajaca jest :-)

J.

14 Data: Styczen 05 2009 12:23:46
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 5 Jan 2009 12:11:56 +0100, J.F. napisał(a):

Ekhm.. Nie jest...

No dobra,  zabroniona nie jest, ale obowiazek jazdy z predkoscia
nieutrudniajaca jest :-)

Tylko wiesz, bezpieczeństwo jest nadrzędne...

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

15 Data: Styczen 05 2009 10:06:47
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

no to k* czemu tak sie wlekli ? :-)

Widocznie uznali, że w tych warunkach taka jest bezpieczna.

No to czemu tak sie bali auto rozbic ? :-)

AC kupujesz z założeniem, że będziesz tłukł samochód?

Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Zabroniona. 

Nie jest zabroniona, że o warunkach nie wspomnę.

Na autostradzie to w sumie mniej niz na waskiej drodze krajowej gdzie
limit jest 90 ..

http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/Pytania_i_odpowiedzi.html

16 Data: Styczen 05 2009 10:34:04
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 05 Jan 2009 10:06:47 +0100, Artur 'futrzak' Ma¶l±g napisał(a):

no to k* czemu tak sie wlekli ? :-)
Widocznie uznali, że w tych warunkach taka jest bezpieczna.

To niech podnios± swoje umiejętno¶ci.


--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

17 Data: Styczen 05 2009 12:16:21
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Adam Płaszczyca" 
napisał w wiadomo¶ci

Dnia Mon, 05 Jan 2009 10:06:47 +0100, Artur 'futrzak' Ma¶l±g
napisał(a):
no to k* czemu tak sie wlekli ? :-)
Widocznie uznali, że w tych warunkach taka jest bezpieczna.

To niech podnios± swoje umiejętno¶ci.

Pamietasz jak wyprzedzales tira ?

Niech kupia opony takie zeby ich umiejetnosci wystarczaly, albo
niech siedza w domu zamiast ruch utrudniac :-)

J.

18 Data: Styczen 05 2009 14:07:06
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 5 Jan 2009 12:16:21 +0100, J.F. napisał(a):

To niech podnios± swoje umiejętno¶ci.

Pamietasz jak wyprzedzales tira ?

Pamiętam. Widzisz, ja nie starałem się wolno :P

Niech kupia opony takie zeby ich umiejetnosci wystarczaly, albo
niech siedza w domu zamiast ruch utrudniac :-)

O, wła¶nie ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

19 Data: Styczen 05 2009 12:32:59
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisał w
wiadomo¶ci

J.F. pisze:
no to k* czemu tak sie wlekli ? :-)
Widocznie uznali, że w tych warunkach taka jest bezpieczna.

No i wlasnie o to chodzi zeby sobie kupili opony/samochody/urlopy
zeby tak nie uznawali bez potrzeby :-)

No to czemu tak sie bali auto rozbic ? :-)
AC kupujesz z założeniem, że będziesz tłukł samochód?

Jak zakladam ze nie potluke to po co mi AC ? :-)

Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?
Zabroniona.
Nie jest zabroniona, że o warunkach nie wspomnę.

Przepis o utrudnianiu. A warunki .. zasadniczo pozwalaly na wiecej,
w mojej ocenie :-)

Na autostradzie to w sumie mniej niz na waskiej drodze krajowej
gdzie
limit jest 90 ..
http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/Pytania_i_odpowiedzi.html


Chodzilo mi o to ze pojazd jadacy autostrada chocby i 10km/h
przeszkadza mniej niz taki jadacy 40 po waskiej i kretej drodze
krajowej [ops - miedzynarodowej !] z dwoma pasami - tzn po jednym w
kazda strone.

J.

20 Data: Styczen 05 2009 13:22:41
Temat: Re: Opony
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci

Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?
Zabroniona.
Nie jest zabroniona, że o warunkach nie wspomnę.

Przepis o utrudnianiu. A warunki .. zasadniczo pozwalaly na wiecej, w mojej ocenie :-)

Ale nie w ich ocenie. I to zasadniczo zamyka sprawę.

21 Data: Styczen 05 2009 14:59:16
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

No i wlasnie o to chodzi zeby sobie kupili opony/samochody/urlopy zeby tak nie uznawali bez potrzeby :-)

Obawiam się, że potrzeby leż± w ich ocenie i raczej należy się
do tego dostosować.

Jak zakladam ze nie potluke to po co mi AC ? :-)

Dla ¶więtego spokoju. AC nie daje nie¶miertelno¶ci - opony
zimowe i inne wynalazki również.

Przepis o utrudnianiu. A warunki .. zasadniczo pozwalaly na wiecej, w mojej ocenie :-)

Co przepis o utrudnianiu? Resztę przeczytałe¶? Dałem nawet linka.
Co do oceny - w ich ocenie nie pozwalały na więcej.

http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/Pytania_i_odpowiedzi.html

Masz powtórzenie - znajdĽ fragment o jeĽdzie 40 po autostradzie.
Masz wyja¶nienie prędko¶ci minimalnej, bezpiecznej i stosowania
przypisów w tej materii - w tym tego o utrudnianiu.

Chodzilo mi o to ze pojazd jadacy autostrada chocby i 10km/h przeszkadza mniej niz taki jadacy 40 po waskiej i kretej drodze krajowej [ops - miedzynarodowej !] z dwoma pasami - tzn po jednym w kazda strone.

Nie jestem przekonany - tym bardziej, że mowa była nie o pojeĽdzie,
a o hordach kapeluszników jad±cych w tym tempie. NajwyraĽniej
warunki były na tyle fatalne, że wiele osób wolało nie ryzykować.

22 Data: Styczen 05 2009 17:40:20
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisał w
wiadomo¶ci

J.F. pisze:
(...)
No i wlasnie o to chodzi zeby sobie kupili
opony/samochody/urlopy zeby tak nie uznawali bez potrzeby :-)
Obawiam się, że potrzeby leż± w ich ocenie i raczej należy się
do tego dostosować.

No i dlatego moj apel zeby kupili odpowiednie opony albo zostali w
domu :-)

Jak zakladam ze nie potluke to po co mi AC ? :-)

Dla ¶więtego spokoju.

Dla swietego spokoju to moge miec odlozone na kolejne auto :-)

Przepis o utrudnianiu. A warunki .. zasadniczo pozwalaly na
wiecej, w mojej ocenie :-)

Co przepis o utrudnianiu?

No jest. A k* utrudniali :-)

http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/Pytania_i_odpowiedzi.html
Masz powtórzenie - znajdĽ fragment o jeĽdzie 40 po autostradzie.

Ale ja sie z tym nie kloce.

Chodzilo mi o to ze pojazd jadacy autostrada chocby i 10km/h
przeszkadza mniej niz taki jadacy 40 po waskiej i kretej drodze
krajowej [ops - miedzynarodowej !] z dwoma pasami - tzn po
jednym w kazda strone.

Nie jestem przekonany -

A ja jestem. Co innego zwolnic czasem do 90 za ciezarowka ktora
zawalidroge wyprzedza,
a co innego trzy godziny jechac 40 .. dobrze ze tylko 3..

tym bardziej, że mowa była nie o pojeĽdzie,
a o hordach kapeluszników jad±cych w tym tempie. NajwyraĽniej
warunki były na tyle fatalne, że wiele osób wolało nie ryzykować.

Ale co ryzykowac - wyprzedzanie na zakrecie i pod gore ? I jeszcze
szalec po sniegu ?
[Szalec = jechac np 100km/h i wszystkich wyprzedzac]

To taka droga [8, Wroclaw Klodzko] - teren jest jaki jest, droga
kreta, pagorkowata, okazji do wyprzedzenia malo, w duzym ruchu
jeszcze mniej, a jednoczesnie dosc szybka [zanim ja "drogi
zaufania" zepsuly].
Ale nie wtedy wtedy jak jakis p* letni kapelusznik jedzie 40.
Jeden taki zatrzymuje wszystkich.  Dojezdzam i ja, widze tylko ciag
czerownych swiatelek po horyzont, to tez mi sie odechciewa
wyprzedzac.
Ryzykownie jadac moge ich powiedzmy 20 wyprzedzic ... czyli
przeskocze o pare minut. Nie warto.
Zeby k* p* jechal choc te 60 ..

J.

23 Data: Styczen 05 2009 19:01:57
Temat: Re: Opony
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

No i dlatego moj apel zeby kupili odpowiednie opony albo zostali w domu :-)

Nie ma sprawy - zapłać za ten apel w trzech programach tv.
Najlepiej w czasie największej ogl±dalno¶ci.

Dla swietego spokoju to moge miec odlozone na kolejne auto :-)

Nie o ten ¶więty spokój chodzi.

No jest. A k* utrudniali :-)

Mi rano utrudnia jazdę z 90% innych kierowców. Wiesz, mi
utrudniaj± czerwone ¶wiatła na skrzyżowaniach. Przecież
ja jadę prosto parę kilometrów, a tu co chwilę czerwone
i czerwone...

Ale ja sie z tym nie kloce.

Jeżeli nie, to widzę objawy schizofrenii, czy jak to się
nazywało...

A ja jestem. Co innego zwolnic czasem do 90 za ciezarowka ktora zawalidroge wyprzedza,

Ciekawe - a kto tu pisał o wyprzedzaj±cych się przy tych 40?

a co innego trzy godziny jechac 40 .. dobrze ze tylko 3..

Cóż, bywa. Zima, trzeba się przyzwyczaić. Ty jechałe¶ 3 godziny
z prędko¶ci ca 40km/h, ja jechałem 3 godziny odcinek 12 kilometrów.

Ale co ryzykowac - wyprzedzanie na zakrecie i pod gore ? I jeszcze szalec po sniegu ?
[Szalec = jechac np 100km/h i wszystkich wyprzedzac]

W ich ocenie jazda 40km/h była bezpieczna dla nich i dla innych.

To taka droga [8, Wroclaw Klodzko] - teren jest jaki jest, droga kreta, pagorkowata, okazji do wyprzedzenia malo, w duzym ruchu jeszcze mniej, a jednoczesnie dosc szybka [zanim ja "drogi zaufania" zepsuly].

Znam tę drogę. Nie pisz, że j± "drogi zaufania" zepsuły, ponieważ
to nieprawda. Zbyt dużo było tam wypadków i dorobiła się potrzeby
wsparcia. To co tam wyczynia wielu "szybkich" kierowców, to woła
o pomstę do nieba, a co 10 to powinien jeĽdzić radiowóz
z fotorejestratorem.

Ale nie wtedy wtedy jak jakis p* letni kapelusznik jedzie 40.

Co Ty nie powiesz? Jeden taki spowodował, że:
<cite>
Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..
</cite>

Jeden taki zatrzymuje wszystkich.  Dojezdzam i ja, widze tylko ciag czerownych swiatelek po horyzont,

Cóż, takie sytuacje również bywaj±, ale miej o to pretensje do
osób/urzędów odpowiedzialnych za stan i standard dróg.

to tez mi sie odechciewa wyprzedzac.

No i dobrze.

Ryzykownie jadac moge ich powiedzmy 20 wyprzedzic ... czyli przeskocze o pare minut. Nie warto.

No wła¶nie - nie warto.

Zeby k* p* jechal choc te 60 ..

A w ¶rodku lata na kierowców jad±cych tam 80-90 też tak narzekasz?

24 Data: Styczen 05 2009 22:44:03
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Mon, 05 Jan 2009 19:01:57 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
(...)
No jest. A k* utrudniali :-)

Mi rano utrudnia jazdę z 90% innych kierowców.

Mnie tylko polowa :-)

Wiesz, mi
utrudniaj± czerwone ¶wiatła na skrzyżowaniach. Przecież
ja jadę prosto parę kilometrów, a tu co chwilę czerwone
i czerwone...

tez, k*, popieram. Tyle lat, a zielona fala tylko jedna :-)


Ale ja sie z tym nie kloce.
Jeżeli nie, to widzę objawy schizofrenii, czy jak to się
nazywało...

Nie twierdzilem ze 40 to minimalna predkosc.

Twierdzilem ze jest zabroniona - tytulem utrudniania ruchu.

I twierdzilem ze bardziej utrudnia na zwyklej drodze niz na
autostradzie .

A ja jestem. Co innego zwolnic czasem do 90 za ciezarowka ktora
zawalidroge wyprzedza,

Ciekawe - a kto tu pisał o wyprzedzaj±cych się przy tych 40?

Na autostradzie ? To chyba przy 140 i w innym watku :-)

a co innego trzy godziny jechac 40 .. dobrze ze tylko 3..
Cóż, bywa. Zima, trzeba się przyzwyczaić. Ty jechałe¶ 3 godziny
z prędko¶ci ca 40km/h, ja jechałem 3 godziny odcinek 12 kilometrów.

Jeszcze nigdy tam tak nie bylo.
Wolniej to jechalem tylko w NRD, wiec klne :-)

Ale co ryzykowac - wyprzedzanie na zakrecie i pod gore ? I jeszcze
szalec po sniegu ?
[Szalec = jechac np 100km/h i wszystkich wyprzedzac]

W ich ocenie jazda 40km/h była bezpieczna dla nich i dla innych.

To niech PKP jezdza z taka ocenam, a nie blokuja porzadnych ludzi :-)

To taka droga [8, Wroclaw Klodzko] - teren jest jaki jest, droga
kreta, pagorkowata, okazji do wyprzedzenia malo, w duzym ruchu
jeszcze mniej, a jednoczesnie dosc szybka [zanim ja "drogi
zaufania" zepsuly].

Znam tę drogę.

Odcinek Ww-Klodzko ?
Droga dluga, kazdy odcinek inny.

Nie pisz, że j± "drogi zaufania" zepsuły, ponieważ
to nieprawda.

Na tym kawalku niestety prawda.
Owszem - zalezy od punktu siedzenia.

Zbyt dużo było tam wypadków i dorobiła się potrzeby wsparcia.

167 zmarlych i 759 rannych za rok 2006.
Po "wsparciu" tylko 145/916 w 2007.
Biorac pod uwage dlugosc drogi to chyba w granicach sredniej.

Ciekawe ile z tego na kawalku do Klodzka - czy byla w ogole potrzeba
"wspierania".

To co tam wyczynia wielu "szybkich" kierowców, to woła
o pomstę do nieba, a co 10 to powinien jeĽdzić radiowóz
z fotorejestratorem.

Czesto ostatnio jezdze Wroclaw-Warszawa i mowiac szczerze nic takiego
nie zauwazylem. Moze poza jednym dniem gdy dwa tiry lezaly na boku ..

Ale nie wtedy wtedy jak jakis p* letni kapelusznik jedzie 40.
Co Ty nie powiesz? Jeden taki spowodował, że:
<cite>
Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..
</cite>

Ryzykownie jadac moge ich powiedzmy 20 wyprzedzic ... czyli
przeskocze o pare minut. Nie warto.

No wła¶nie - nie warto.

ale wlasnie w ten sposob jeden kierowca blokuje 50 ..

Zeby k* p* jechal choc te 60 ..
A w ¶rodku lata na kierowców jad±cych tam 80-90 też tak narzekasz?

Oczywiscie. Cioty jedne nie potrafia sie rozpedzic i musze przez nich
paliwo i hamulce zuzywac :-)

ale 80/90 nie budzi takiej zlosci jak 40/90 ..

J.

25 Data: Styczen 06 2009 09:30:31
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Jeszcze nigdy tam tak nie bylo. Wolniej to jechalem tylko w NRD, wiec klne :-)

Może i nie było, nie znaczy, że nie będzie.

To niech PKP jezdza z taka ocenam, a nie blokuja porzadnych ludzi :-)

Cóż, nie po to kupili samochody, by kto¶ ich do PKP wpychał.
PJ maj± - maj±. Niech policja łaskawie się tym zajmie - ale nie
tylko nimi. Może niech się zajmie jeżdż±cymi poboczem,
prawo/lewoskrętami na wprost, b±dĽ blokowaczami lewego pasa
przed zwężeniem? O ile dobrze pamiętam byłe¶ zdecydowanym
orędownikiem blokowania lewego pasa, by jak twierdziłe¶
ruch się płynnie odbywał.

Odcinek Ww-Klodzko ?

Tak

Droga dluga, kazdy odcinek inny.

No i?

Nie pisz, że j± "drogi zaufania" zepsuły, ponieważ
to nieprawda.

Na tym kawalku niestety prawda.

Z Twojego punktu widzenia - być może.

Owszem - zalezy od punktu siedzenia.

Siedzenia? Bynajmniej. Zależy od podej¶cia.

167 zmarlych i 759 rannych za rok 2006. Po "wsparciu" tylko 145/916 w 2007.
Biorac pod uwage dlugosc drogi to chyba w granicach sredniej.

Takie wyliczanki s± niewiele warte.

Ciekawe ile z tego na kawalku do Klodzka - czy byla w ogole potrzeba "wspierania".

Nie wiem, nie ja wymy¶liłem tak± formę "wspierania".

Czesto ostatnio jezdze Wroclaw-Warszawa i mowiac szczerze nic takiego
nie zauwazylem. Moze poza jednym dniem gdy dwa tiry lezaly na boku ..

No cóż, zawsze można zamkn±ć oczy, b±dĽ nie słuchać CB.
Jak tiry nie leż± po rowach to znaczy, że zachowań opisywanych
przeze mnie nie było?

ale wlasnie w ten sposob jeden kierowca blokuje 50 ..

Jeżeli faktycznie blokuje (i nie jest to uzasadnione w racjonalny
sposób - obiektywnie) to należy mu się mandat.

Oczywiscie. Cioty jedne nie potrafia sie rozpedzic i musze przez nich
paliwo i hamulce zuzywac :-)

Tak, tyle, że oni jad± zgodnie z obowi±zuj±cymi przepisami.

ale 80/90 nie budzi takiej zlosci jak 40/90 ..

Zło¶ci? Ograniczenie do 90km/h to nakaz jazdy z tak± prędko¶ci±
niezależnie od warunków?

26 Data: Styczen 06 2009 11:02:22
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 06 Jan 2009 09:30:31 +0100, Artur 'futrzak' Ma¶l±g napisał(a):


To niech PKP jezdza z taka ocenam, a nie blokuja porzadnych ludzi :-)

Cóż, nie po to kupili samochody, by kto¶ ich do PKP wpychał.
PJ maj± - maj±. Niech policja łaskawie się tym zajmie - ale nie
tylko nimi. Może niech się zajmie jeżdż±cymi poboczem,
prawo/lewoskrętami na wprost, b±dĽ blokowaczami lewego pasa
przed zwężeniem? O ile dobrze pamiętam byłe¶ zdecydowanym
orędownikiem blokowania lewego pasa, by jak twierdziłe¶
ruch się płynnie odbywał.

Policja? Panie, nie da się.
W sobotę widziałem malowniczy obrazek - w Miejscowo¶ci Widoma, przy DK 7
(E77) jest ko¶ciół. Miejsce do¶ć nieciekawe, bo jest na wzniesieniu, na
tymże jest zakręt, a na nim  (na szczę¶cie na zewnętrznej) ko¶ciół i
przej¶cie dla pieszych.
Ograniczenie było tam do 70, ale w ramach uprzyjemniania życia teraz jest
obszar zabudowany, czyli obowi±zuje 50km/h.
Oczywi¶cie, jak to w Polsce, przy ko¶ciele jest trawnik, ale parkingu nie
ma. Zatem na poboczu przy ko¶ciele parkuj± samochody, bo prawdziwy Polak i
katolik nie pójdzie do ko¶cioła na nogach, choć chałupę ma 200m od
ko¶cioła.
O ile na zewnętrznej tego zakrętu ma to sens i nawet jest tam pobocze
oznakowane przerywan±, to ani w okolicach przej¶cia, ani na wewnętrznej
sensu to nie ma, co zreszt± ma odniesienie w znakach na jezdni - pobocze
jest tam oddzielone od pasa ruchu lini± ci±gł±.
Oczywi¶cie prawdziwi Polacy leja na to i stawiaj± auta gdzie popadnie,
ł±cznie z okolicami przej¶cia dla pieszych ograniczaj±c widoczno¶ć
niemożebnie i stwarzaj±c spore zagrożenie.

Co robi policja? Ano 500 metrów dalej, schowana w wykopie drogi polnej
siedzi z radarem. Bo to przecież niebezpiecznie jak kto¶ jedzie szybko.
Tylko tak się zastanawiam, dlaczego zamiast usun±ć przyczynę, czyli Ľle
zaparkowane auta, pudruj± syfa?
Rozumiem, jakby stali w okolicach przej¶cia, czyli prawie kilometr dalej -
tam *jest* niebezpiecznie, je¶li się jedzie za szybko.
Rozumiem, jakby skasowali każdego, kto parkuje jak ło¶ - to też jest
niebezpieczne.
Ale nie, lepiej stać tam, gdzie już nic nie ma, ale obowi±zuje jeszcze
50km/h.



--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

27 Data: Styczen 07 2009 14:07:02
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisał w
wiadomo¶ci

J.F. pisze:
To niech PKP jezdza z taka ocenam, a nie blokuja porzadnych
ludzi :-)

Cóż, nie po to kupili samochody, by kto¶ ich do PKP wpychał.

Ale to by bylo z pozytkiem dla innych .. i dla nich samych tez :-)

PJ maj± - maj±. Niech policja łaskawie się tym zajmie - ale nie
tylko nimi. Może niech się zajmie jeżdż±cymi poboczem,

O nie, tylko nie to - takiego zawalidroge wyprzedzilbym poboczem
pierwszy. Ale pobocza zabraklo.

prawo/lewoskrętami na wprost,

A po co do tego policja ?
Kierowcy sami niech sie zajma, albo sie uda wymanewrowac takiego na
latarnie, albo to my jestesmy zawalidrogami :-)

b±dĽ blokowaczami lewego pasa
przed zwężeniem? O ile dobrze pamiętam byłe¶ zdecydowanym
orędownikiem blokowania lewego pasa, by jak twierdziłe¶
ruch się płynnie odbywał.

Moze nie do konca zdecydowanym, o cos innego mi chodzilo, ale to
jest zupelnie inna sytuacja.
Skoro juz wszyscy czekaja w kolejce to niech czekaja, od blokowania
czy nie czas przejazdu sie nie skroci.
No chyba ze chcemy "z drogi sledzie, Cavallino jedzie" :-)

Odcinek Ww-Klodzko ?
Tak

No to co tam bylo takiego niebezpiecznego ?

Droga dluga, kazdy odcinek inny.
No i?

No i karygodne zachowania miedzy np Warszawa a Piotrkowem sa inne
niz Ww-Klodzko.
To co moze byc poprawieniem drogi tam bedzie zepsuciem w innym
miejscu, itd.

Nie pisz, że j± "drogi zaufania" zepsuły, ponieważ
to nieprawda.
Na tym kawalku niestety prawda.
Z Twojego punktu widzenia - być może.

Owszem - zalezy od punktu siedzenia.
Siedzenia? Bynajmniej. Zależy od podej¶cia.

A obys zawsze byl zmuszony jechac bezpiecznie, 40/h :-)

167 zmarlych i 759 rannych za rok 2006. Po "wsparciu" tylko
145/916 w 2007.
Biorac pod uwage dlugosc drogi to chyba w granicach sredniej.

Takie wyliczanki s± niewiele warte.

A ktore sa wiecej warte ?
Za o ciekawie jest porownac powyzsze dane [w/g policji] z
"bezpieczna osemka" .. oni podaja wiekszy zysk.
Ktos tu klamie.

Ciekawe ile z tego na kawalku do Klodzka - czy byla w ogole
potrzeba "wspierania".
Nie wiem, nie ja wymy¶liłem tak± formę "wspierania".

No i wlasnie dlatego jako czestszy uzytkownik tej drogi to bym tych
co wymyslili wywali ze stolkow.
A zaoszczedzone dzieki temu pieniadze przeznaczyl na rzeczywista
poprawe ..

Czesto ostatnio jezdze Wroclaw-Warszawa i mowiac szczerze nic
takiego
nie zauwazylem. Moze poza jednym dniem gdy dwa tiry lezaly na
boku ..

No cóż, zawsze można zamkn±ć oczy, b±dĽ nie słuchać CB.
Jak tiry nie leż± po rowach to znaczy, że zachowań opisywanych
przeze mnie nie było?

Na razie to zadnych zachowan nie opisales. Ja moze jakis
gruboskorny jestem, ale zasadniczo niewiele zlego tam dostrzegam.
Kamere mam zamontowac i nagrac pare nudnych godzin ?

ale wlasnie w ten sposob jeden kierowca blokuje 50 ..
Jeżeli faktycznie blokuje (i nie jest to uzasadnione w racjonalny
sposób - obiektywnie) to należy mu się mandat.

No blokuje - przed nim pusto, za nim pelno.
Obiektywnie .. tych 50 pojechaloby szybciej, wiec chyba obiektywnie
:-)

Oczywiscie. Cioty jedne nie potrafia sie rozpedzic i musze przez
nich
paliwo i hamulce zuzywac :-)

Tak, tyle, że oni jad± zgodnie z obowi±zuj±cymi przepisami.

Do d* takie przepisy :-)

ale 80/90 nie budzi takiej zlosci jak 40/90 ..
Zło¶ci? Ograniczenie do 90km/h to nakaz jazdy z tak± prędko¶ci±
niezależnie od warunków?

Jakby nie utrudniali to bym przeciez nie zaczal tego watku :-)

J.

28 Data: Styczen 07 2009 15:14:20
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Ale to by bylo z pozytkiem dla innych .. i dla nich samych tez :-)

Nie - w pierwszej kolejno¶ci z pożytkiem dla Ciebie. O reszcie
ciężko mówić.

O nie, tylko nie to - takiego zawalidroge wyprzedzilbym poboczem pierwszy. Ale pobocza zabraklo.

O wła¶nie - pierwszemu Tobie się należy mandat.

A po co do tego policja ? 

Do tego jest stworzona, takie ma obowi±zki, a do tego odbywa się to
z naszych pieniędzy.

Kierowcy sami niech sie zajma, albo sie uda wymanewrowac takiego na latarnie, albo to my jestesmy zawalidrogami :-)

Kierowcy? Niech bóg broni. Nie ma nic gorszego niż podobna
samowola na drodze.

Moze nie do konca zdecydowanym, o cos innego mi chodzilo, ale to jest zupelnie inna sytuacja.

Co z tego, że zupełnie inna sytuacja? W tym przypadku blokowanie
innych Ci się podoba?

Skoro juz wszyscy czekaja w kolejce to niech czekaja, od blokowania czy nie czas przejazdu sie nie skroci.

Doskonale wiem co napisałe¶ na ten temat i jak odowadniałe¶
poprawnych takich zachowań. Przykro mi - jeste¶ w błędzie, podobnie
jak niejaki A.P., który twierdzy, że przy zamku należy czekać aż kto¶
wpu¶ci.

No chyba ze chcemy "z drogi sledzie, Cavallino jedzie" :-)

Zachowania Cavallino mało mnie interesuj± - jeĽdzi pewnie tak
samo jak się tu kulturalnie wypowiada, więc ani partner do dyskusji,
ani normalny, rozs±dny kierowca. Nie wiem jak to jest, ale w DC
jako¶ nie mam problemów z wjeżdżaniem z kończ±cego się pasa.

No to co tam bylo takiego niebezpiecznego ?

NajwyraĽniej kierowcy - droga nie jeĽdzi.

No i karygodne zachowania miedzy np Warszawa a Piotrkowem sa inne niz Ww-Klodzko.

Inne s±, ponieważ i droga inna.

To co moze byc poprawieniem drogi tam bedzie zepsuciem w innym miejscu, itd.

To już słyszałem.

A obys zawsze byl zmuszony jechac bezpiecznie, 40/h :-)

Ja tam nikomu Ľle nie życzę, ale jak już trzeba - trudno.

167 zmarlych i 759 rannych za rok 2006. Po "wsparciu" tylko 145/916 w 2007.
Biorac pod uwage dlugosc drogi to chyba w granicach sredniej.

Takie wyliczanki s± niewiele warte.

A ktore sa wiecej warte ?

To s± suche liczby, bez odniesienia do ogólnych statystyk.
St±d widać tylko, że prawdopodobnie spadła prędko¶ć przy której
dochodzi do wypadków - co też może być błędnym wnioskiem.

Za o ciekawie jest porownac powyzsze dane [w/g policji] z "bezpieczna osemka" .. oni podaja wiekszy zysk.
Ktos tu klamie.

Nikt nie kłamie. Do danych podawanych w tak wyrywkowy
sposób należy podchodzić ostrożnie, a nie rzucać
i wyci±gać nieuzasadnione wnioski - zapomniałe¶ już
dyskusji na ten temat na okoliczno¶ć skutków wprowadzenia
obowi±zku jazdy 24h na ¶wiatłach?

No i wlasnie dlatego jako czestszy uzytkownik tej drogi to bym tych co wymyslili wywali ze stolkow.

Też z niej korzystam (może nie tyle co Ty), ale dla mnie te
zmiany nie były zbytnio zauważalne - może jest trochę lepiej,
ale subiektywnie nie jest to zbytnio odczuwalne.

A zaoszczedzone dzieki temu pieniadze przeznaczyl na rzeczywista poprawe ..

Ciekawe co nazywasz rzeczywist± poprawę.

Na razie to zadnych zachowan nie opisales. Ja moze jakis gruboskorny jestem, ale zasadniczo niewiele zlego tam dostrzegam.

A co mam dokładnie opisywać? Typowe zachowania?

Kamere mam zamontowac i nagrac pare nudnych godzin ?

Zamontuj - krasnal podobno już to zrobił.  Dla rozrywki?
Może to jaka¶ metoda na tę nudę.

No blokuje - przed nim pusto, za nim pelno.

Zdarzało się i tak.

Obiektywnie .. tych 50 pojechaloby szybciej, wiec chyba obiektywnie :-)

To jest subiektywne. Tych 50 mogło pojechać szybciej, wolniej, b±dĽ
nadal jechać z t± sam± prędko¶ci±.

Do d* takie przepisy :-)

Trudno - lepsze takie niż żadne.

Jakby nie utrudniali to bym przeciez nie zaczal tego watku :-) 

To nie jest odpowiedĽ...

29 Data: Styczen 08 2009 04:25:05
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Wed, 07 Jan 2009 15:14:20 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
Ale to by bylo z pozytkiem dla innych .. i dla nich samych tez :-)

Nie - w pierwszej kolejno¶ci z pożytkiem dla Ciebie. O reszcie
ciężko mówić.

Oni tez by szybciej dojechali :-)

O nie, tylko nie to - takiego zawalidroge wyprzedzilbym poboczem
pierwszy. Ale pobocza zabraklo.
O wła¶nie - pierwszemu Tobie się należy mandat.

Odmowilbym :-)

A po co do tego policja ? 
Do tego jest stworzona, takie ma obowi±zki, a do tego odbywa się to
z naszych pieniędzy.

Kierowcy sami niech sie zajma, albo sie uda wymanewrowac takiego na
latarnie, albo to my jestesmy zawalidrogami :-)
Kierowcy? Niech bóg broni. Nie ma nic gorszego niż podobna
samowola na drodze.

Ale jaka samowola - ja po prostu ruszam po zapaleniu zielonego swiatla
i jade swoim pasem prosto. Pech chce ze tak samo szybko jak delikwent
obok :-)

Moze nie do konca zdecydowanym, o cos innego mi chodzilo, ale to
jest zupelnie inna sytuacja.
Co z tego, że zupełnie inna sytuacja? W tym przypadku blokowanie
innych Ci się podoba?

Skoro wszyscy musza przez zwezenie przejechac to chyba naturalne ze
wszyscy czekaja ? Ale przeciez nie musza wszyscy jechac 40, bo jeden
ma sliskie opony :-(

A Ty co proponujesz -  wszyscy czekaja i zostawiaja pas dla
"uprzywilejowanych" ?

Poza tym zauwaz ze zwykle wytykalem to tym co sie mienili zwolennikami
jazdy na zamek - co za roznica czy zastana po 50 samochodow na kazdym
pasie, czy 98 na jednym, a potem dwa obok siebie ?

No chyba ze chcemy "z drogi sledzie, Cavallino jedzie" :-)
Zachowania Cavallino mało mnie interesuj± - jeĽdzi pewnie tak
samo jak się tu kulturalnie wypowiada, więc ani partner do dyskusji,
ani normalny, rozs±dny kierowca.

Zauwaz ze chyba sie nie pochwalil zadnym rozbitym autem .. wiec moze
dobrze jezdi ?

Nie wiem jak to jest, ale w DC
jako¶ nie mam problemów z wjeżdżaniem z kończ±cego się pasa.

Bo to od miejsca i zwyczajow zalezy.

167 zmarlych i 759 rannych za rok 2006. Po "wsparciu" tylko
145/916 w 2007.
Biorac pod uwage dlugosc drogi to chyba w granicach sredniej.
Takie wyliczanki s± niewiele warte.
A ktore sa wiecej warte ?

To s± suche liczby, bez odniesienia do ogólnych statystyk.
St±d widać tylko, że prawdopodobnie spadła prędko¶ć przy której
dochodzi do wypadków - co też może być błędnym wnioskiem.

Oby, bo .. kierowcow udalo sie zwolnic, ale wypadkow przybylo ?
Do d* takie ulepszenie

Za o ciekawie jest porownac powyzsze dane [w/g policji] z
"bezpieczna osemka" .. oni podaja wiekszy zysk.
Ktos tu klamie.

Nikt nie kłamie. Do danych podawanych w tak wyrywkowy
sposób należy podchodzić ostrożnie, a nie rzucać
i wyci±gać nieuzasadnione wnioski - zapomniałe¶ już
dyskusji na ten temat na okoliczno¶ć skutków wprowadzenia
obowi±zku jazdy 24h na ¶wiatłach?

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-8
"W wyniku prowadzonych dzialan liczba ofiar smiertelnych w na drodze
krajowej nr 8 spadla w 2007 r. o 30% wobec roku 2006"

Ktos tu klamie.

A zaoszczedzone dzieki temu pieniadze przeznaczyl na rzeczywista
poprawe ..
Ciekawe co nazywasz rzeczywist± poprawę.

Zrobic miejscami trzeci/czwarty pas, bezkolizyjne skrzyzowanie,
przejscie dla pieszych podziemne, swiatla, pobocze ..

Na razie to zadnych zachowan nie opisales. Ja moze jakis
gruboskorny jestem, ale zasadniczo niewiele zlego tam dostrzegam.
A co mam dokładnie opisywać? Typowe zachowania?

Ale ktore typowe ?

Kamere mam zamontowac i nagrac pare nudnych godzin ?
Zamontuj - krasnal podobno już to zrobił.  Dla rozrywki?

I ma pare filmikow na youtube. Niezbyt wiele :-)

Do d* takie przepisy :-)
Trudno - lepsze takie niż żadne.

Polemizowalbym :-)

Jakby nie utrudniali to bym przeciez nie zaczal tego watku :-) 
To nie jest odpowiedĽ...

A widziales zebym kiedys poprzednio cos takiego napisal ?
Roznie bywalo .. pierwszy raz tak dotkliwie i przez kapelusznictwo.

J.

30 Data: Styczen 08 2009 11:31:13
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Oni tez by szybciej dojechali :-)

Gdybanie.

Odmowilbym :-)

S±d by nie maił w±tpliwo¶ci - jazda poboczem jest zabroniona,
wyprzedzanie w ten sposób również.

Ale jaka samowola - ja po prostu ruszam po zapaleniu zielonego swiatla
i jade swoim pasem prosto. Pech chce ze tak samo szybko jak delikwent
obok :-)

Piszesz wyraĽnie o wymanewrowaniu takich na latarnie.

Skoro wszyscy musza przez zwezenie przejechac to chyba naturalne ze
wszyscy czekaja ?

Tak - wszyscy, zgodnie i w porz±dku, tworz±c jak najkrótszy korek
- czytaj maksymalne wypełnianie pasów przed zwężeniem.

Ale przeciez nie musza wszyscy jechac 40, bo jeden
ma sliskie opony :-(

Ty twierdzisz, ze jeden. Nie wiesz jak by jechali inni.

A Ty co proponujesz -  wszyscy czekaja i zostawiaja pas dla
"uprzywilejowanych" ? 

Już pisałem - wszyscy zgodnie dojeżdżaj± do końca i zameczek.
Zameczek z zasady, a nie bo kto¶ wpu¶ci drugiego. Zasada taka.

Poza tym zauwaz ze zwykle wytykalem to tym co sie mienili zwolennikami
jazdy na zamek - co za roznica czy zastana po 50 samochodow na kazdym
pasie, czy 98 na jednym, a potem dwa obok siebie ? 

Wiele razy już pisałem - taki układ wydłuża korek i doprowadza do
bałaganu - czę¶ć pasów pusta, a to kto¶ się wbija na siłę na zajęty,
baranki próbuję "blokersów" na siłę omijać - zbędna agresja i bałagan.
Patologi± jest wydłużanie korka, ponieważ błędna jest teza, że
nie ma różnicy. Blokuje się w ten sposób okoliczne dojazdy,
skrzyżowania itd. Ile razy można to powtarzać?

Zauwaz ze chyba sie nie pochwalil zadnym rozbitym autem .. wiec moze
dobrze jezdi ?

A co ma do tego chwalenie się, b±dĽ nie, rozbitym samochodem?
W końcu to usenet.

Bo to od miejsca i zwyczajow zalezy.

Tu nie o zwyczaje chodzi, tylko o zasadę. Zasada ma być jedna
i czytelna.

Oby, bo .. kierowcow udalo sie zwolnic, ale wypadkow przybylo ?
Do d* takie ulepszenie 

Z danych, które podałe¶ nie wynika, że ilo¶ć wypadków wzrosła.
Spadła do¶ć mocno ilo¶ć ofiar ¶miertelnych, wzrosła ilo¶ć rannych.

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-8
"W wyniku prowadzonych dzialan liczba ofiar smiertelnych w na drodze
krajowej nr 8 spadla w 2007 r. o 30% wobec roku 2006"

Ktos tu klamie.

Kłami±? Nawet na podstawie liczb podanych przez Ciebie (nie wnikam
w szczegóły) liczna ofiar ¶miertelnych spadła kilkana¶cie procent.
To dużo.

Zrobic miejscami trzeci/czwarty pas, bezkolizyjne skrzyzowanie, przejscie dla pieszych podziemne, swiatla, pobocze ..

To s± potężne inwestycje i nie takie proste w realizacji - też bym
tak chciał. Na odcinku do Kudowy nawet tak jest, ale to trochę z
innych przyczyn.

Ale ktore typowe ? 

Pierwsze z brzegu - niebezpieczne wyprzedzanie z nadmiern±
prędko¶ci± i wymuszanie na tych z przeciwka. Typowe.

I ma pare filmikow na youtube. Niezbyt wiele :-)

No popatrz.

Polemizowalbym :-)

Od polemiki jeszcze nikt nie umarł.

A widziales zebym kiedys poprzednio cos takiego napisal ? 

Nie wiem - nie ¶ledzę na bież±ca pms, a wręcz bardzo rzadko
ostatnimi czasy.

Roznie bywalo .. pierwszy raz tak dotkliwie i przez kapelusznictwo.

Może to kwestia zmiany pojazdu?

31 Data: Styczen 08 2009 20:33:35
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Thu, 08 Jan 2009 11:31:13 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
Oni tez by szybciej dojechali :-)
Gdybanie.

Wystarczy spojrzec w rozklad jazdy :-)

Odmowilbym :-)
S±d by nie maił w±tpliwo¶ci - jazda poboczem jest zabroniona,
wyprzedzanie w ten sposób również.

Pojazdu ktory jedzie z predkoscia utrudniajaca, i gdy policjanci
odmowili interwencji i wlepienia mu mandatu ?
Sady juz nie zawsze sa zbrojnym ramieniem policji :-)

Ale jaka samowola - ja po prostu ruszam po zapaleniu zielonego swiatla
i jade swoim pasem prosto. Pech chce ze tak samo szybko jak delikwent
obok :-)

Piszesz wyraĽnie o wymanewrowaniu takich na latarnie.

Skoro pas skreca to co jest na wprost ?

Skoro wszyscy musza przez zwezenie przejechac to chyba naturalne ze
wszyscy czekaja ?

Tak - wszyscy, zgodnie i w porz±dku, tworz±c jak najkrótszy korek
- czytaj maksymalne wypełnianie pasów przed zwężeniem.

Dobra dajmy spokoj w tym watku - ja swoje wczesniej pare razy pisalem.

Ale przeciez nie musza wszyscy jechac 40, bo jeden
ma sliskie opony :-(
Ty twierdzisz, ze jeden. Nie wiesz jak by jechali inni.

Widzialem co sie dzialo jak sie zaczely trzy pasy, czy inna okazja :-)

Zauwaz ze chyba sie nie pochwalil zadnym rozbitym autem .. wiec moze
dobrze jezdi ?
A co ma do tego chwalenie się, b±dĽ nie, rozbitym samochodem?
W końcu to usenet.

A jesli nie rozbil zadnego ?

Oby, bo .. kierowcow udalo sie zwolnic, ale wypadkow przybylo ?
Do d* takie ulepszenie 
Z danych, które podałe¶ nie wynika, że ilo¶ć wypadków wzrosła.
Spadła do¶ć mocno ilo¶ć ofiar ¶miertelnych, wzrosła ilo¶ć rannych.

Wzrost rannych tez chyba o czyms swiadczy ?

wypadkow przybylo, ale znacznie mniej  588->624, 6%.

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-8
"W wyniku prowadzonych dzialan liczba ofiar smiertelnych w na drodze
krajowej nr 8 spadla w 2007 r. o 30% wobec roku 2006"

Ktos tu klamie.

Kłami±? Nawet na podstawie liczb podanych przez Ciebie (nie wnikam
w szczegóły) liczna ofiar ¶miertelnych spadła kilkana¶cie procent.
To dużo.

Kilkanascie to nie 30.

Zrobic miejscami trzeci/czwarty pas, bezkolizyjne skrzyzowanie,
przejscie dla pieszych podziemne, swiatla, pobocze ..

To s± potężne inwestycje i nie takie proste w realizacji - też bym
tak chciał.

To niech zaczna i zrobia choc jedna :-)

Ha - ciekawe ile wypadkow ubylo dzieki obwodnicy Olesnicy.

Ale ktore typowe ? 
Pierwsze z brzegu - niebezpieczne wyprzedzanie z nadmiern±
prędko¶ci± i wymuszanie na tych z przeciwka. Typowe.

Z predkoscia normalna - sam z taka jade (*) :-)
I z bezpieczna odlegloscia na zakonczenie lub zjazd na pobocze.
Zreszta warunki do "spychania" sa tylko na kawalku 8-ki.

* - jade sobie gdzies kolo Belchatowa i slysze przez radio dzwoniacego
do redakcji "niektorzy to przez las nawet 80 jada".
Spojrzalem w prawo, spojrzalem w lewo, spojrzalem na licznik ..
usmiechnalem sie :-)

I ma pare filmikow na youtube. Niezbyt wiele :-)
No popatrz.

Znaczy sie niewiele tych niebezpiecznych sytuacji dalo sie
zarejestrowac.

A widziales zebym kiedys poprzednio cos takiego napisal ? 
Nie wiem - nie ¶ledzę na bież±ca pms, a wręcz bardzo rzadko
ostatnimi czasy.

Moze byc za ostatnie 10 lat.

Roznie bywalo .. pierwszy raz tak dotkliwie i przez kapelusznictwo.
Może to kwestia zmiany pojazdu?

Poprzedni niewiele wolniej jezdzil, a na pewno nie 40 :-)

J.

32 Data: Styczen 08 2009 21:10:01
Temat: Re: Opony
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

Wystarczy spojrzec w rozklad jazdy :-)

Czego? PKP też miało spore opóĽnienia.

Odmowilbym :-)
S±d by nie maił w±tpliwo¶ci - jazda poboczem jest zabroniona,
wyprzedzanie w ten sposób również.

Pojazdu ktory jedzie z predkoscia utrudniajaca,

Ty uważasz, ze utrudniaj±c±,

i gdy policjanci
odmowili interwencji i wlepienia mu mandatu ?  

  a policji nie było - nikt nie pisał, jakoby odmówiła interwencji.

Sady juz nie zawsze sa zbrojnym ramieniem policji :-)

Nie, nie s± - maj± prawo do własnej oceny. Czego by nie mówił
- brak było uzasadnienia do jazdy poboczem, b±dĽ wyprzedzania
w ten sposób. Niezależnie od tego, jak wolno jechali inni.

Piszesz wyraĽnie o wymanewrowaniu takich na latarnie.

Skoro pas skreca to co jest na wprost ? 

Nie wiem co jest - niezależnie od tego nie masz (ja też)
brać sprawiedliwo¶ci w swoje ręce. Wiem, ze to może być
wkurzaj±ce, ale innym razem może zrobić to ktokolwiek
inny, kto nie ma racji...

Dobra dajmy spokoj w tym watku - ja swoje wczesniej pare razy pisalem.

Ja też i jak widzę ciężko będzie do¶ć do porozumienia w tej
materii.

Widzialem co sie dzialo jak sie zaczely trzy pasy, czy inna okazja :-)

No wła¶nie - trzy pasy to co¶ innego niż dwa. B±dĽ inna okazja.

A jesli nie rozbil zadnego ? 

To też z tego wiele nie wynika.

Wzrost rannych tez chyba o czyms swiadczy ? 

Ciężko powiedzieć - może doszło do większej ilo¶ci wypadków,
może wypadek miał akurat autobus z pasażerami. Dla mnie
(nie tylko - takie s± tendencje ¶wiatowe) ważne jest, że
spadła ilo¶ć ofiar ¶miertelnych.

wypadkow przybylo, ale znacznie mniej  588->624, 6%.

No wła¶nie - wzrosła sama ilo¶ć wypadków, ale dużo spadła
¶miertelno¶ć - nie zastanawia Ciebie to?

Kilkanascie to nie 30.

Nie wiem jak to liczyli, ale kilkunastoprocentowy spadek
wypadków ¶miertelnych to naprawdę dużo. Szczególnie przy
wzro¶cie wypadków ogółem.

To niech zaczna i zrobia choc jedna :-)

Niech zrobi±.

Ha - ciekawe ile wypadkow ubylo dzieki obwodnicy Olesnicy.

Nie wiem.

Z predkoscia normalna - sam z taka jade (*) :-)

Widzisz, wszystko zależy od sytuacji. Jak jeste¶ sam i umiesz,
to możesz sobie pozwolić na więcej.

I z bezpieczna odlegloscia na zakonczenie lub zjazd na pobocze.
Zreszta warunki do "spychania" sa tylko na kawalku 8-ki.

Jakiego spychania? Masz na my¶li kawałki z poboczem? Jeżeli
tak, to nie o tych pisałem.

Znaczy sie niewiele tych niebezpiecznych sytuacji dalo sie
zarejestrowac.

Wniosek nieuzasadniony.

Poprzedni niewiele wolniej jezdzil, a na pewno nie 40 :-) 

Taaaaa. Nie widzisz różnicy?

33 Data: Styczen 08 2009 21:41:28
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Thu, 08 Jan 2009 21:10:01 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
(...)
Odmowilbym :-)
S±d by nie maił w±tpliwo¶ci - jazda poboczem jest zabroniona,
wyprzedzanie w ten sposób również.
Pojazdu ktory jedzie z predkoscia utrudniajaca,
Ty uważasz, ze utrudniaj±c±,

A jak oni uwazaja za bezpieczna to wystarcza ? :-)

i gdy policjanci
odmowili interwencji i wlepienia mu mandatu ?  
a policji nie było - nikt nie pisał, jakoby odmówiła interwencji.

Gdyby miala wciskac mandat za wyprzedzanie poboczem to by musiala byc
:-)

Sady juz nie zawsze sa zbrojnym ramieniem policji :-)
Nie, nie s± - maj± prawo do własnej oceny. Czego by nie mówił
- brak było uzasadnienia do jazdy poboczem, b±dĽ wyprzedzania
w ten sposób. Niezależnie od tego, jak wolno jechali inni.

Ja tam twierdze ze bylo az za duze uzasadnienie. Niestety pobocza nie
bylo :-)

Piszesz wyraĽnie o wymanewrowaniu takich na latarnie.
Skoro pas skreca to co jest na wprost ? 

Nie wiem co jest - niezależnie od tego nie masz (ja też)
brać sprawiedliwo¶ci w swoje ręce. Wiem, ze to może być
wkurzaj±ce, ale innym razem może zrobić to ktokolwiek
inny, kto nie ma racji...

Ale to oni biora sprawiedliwosc we wlasne rece - widza latarnie na
wprost i wciskaja gaz :-)

Widzialem co sie dzialo jak sie zaczely trzy pasy, czy inna okazja :-)
No wła¶nie - trzy pasy to co¶ innego niż dwa. B±dĽ inna okazja.

Ale wyprzedzili i pojechali szybciej.

wypadkow przybylo, ale znacznie mniej  588->624, 6%.

No wła¶nie - wzrosła sama ilo¶ć wypadków, ale dużo spadła
¶miertelno¶ć - nie zastanawia Ciebie to?

Widac ludzie boja sie fotoradarow .. ale skad ten wzrost wypadkow po
"ulepszeniu drogi" ?

Kilkanascie to nie 30.
Nie wiem jak to liczyli, ale kilkunastoprocentowy spadek
wypadków ¶miertelnych to naprawdę dużo. Szczególnie przy
wzro¶cie wypadków ogółem.

Ale jednoczenie przypisanie sobie dwukrotnie wyzszego polepszenia niz
w rzeczywistosci.

Znaczy sie niewiele tych niebezpiecznych sytuacji dalo sie
zarejestrowac.
Wniosek nieuzasadniony.

Mozemy spytac najbardziej zorientowanego :-)

Poprzedni niewiele wolniej jezdzil, a na pewno nie 40 :-) 
Taaaaa. Nie widzisz różnicy?

Nie widze - zazwyczaj i tak jade tak szybko jak ten przede mna - za
malo u nas drog 4-ro pasowych :-(

J.

34 Data: Styczen 08 2009 21:54:34
Temat: Re: Opony
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

A jak oni uwazaja za bezpieczna to wystarcza ? :-)

Wiesz - dla mnie zasadniczo tak. Naprawdę sporadycznie
spotykam wypadki, by kto¶ jechał tak wolno, bym tego nie
potrafił zrozumieć - może to dlatego, że mam do¶wiadczenia
nie tylko z jazd cywilnych?

Gdyby miala wciskac mandat za wyprzedzanie poboczem to by musiala byc
:-)

I niekoniecznie ukarałaby Twojego blokersa.

Ja tam twierdze ze bylo az za duze uzasadnienie. Niestety pobocza nie
bylo :-)

Ja tam widzę postawę roszczeniow± z Twojej strony.

Ale to oni biora sprawiedliwosc we wlasne rece - widza latarnie na
wprost i wciskaja gaz :-)

Wiesz co, daruj...

Ale wyprzedzili i pojechali szybciej.

Ponieważ zrobiły się na to warunki - to co¶ dziwnego?

Widac ludzie boja sie fotoradarow .. ale skad ten wzrost wypadkow po
"ulepszeniu drogi" ? 

Czy ludzie się boj± FR? Eeee - raczej nie chc± mandatów. Co do
wzrostu ilo¶ci wypadków - musiałby¶ się dobrze starać, by udowodnić
"ulepszeniu drogi" jako przyczynę tego wzrostu.

Ale jednoczenie przypisanie sobie dwukrotnie wyzszego polepszenia niz
w rzeczywistosci.

Ja tam ¶rednio reaguję na medialne nagonki i manipulacje. Faktem
jest, że sporo spadła ¶miertelno¶ć - niech to sobie przypisuj± do woli.

Mozemy spytac najbardziej zorientowanego :-)

Nie jest dla mnie wiarygodny.

Nie widze - zazwyczaj i tak jade tak szybko jak ten przede mna - za
malo u nas drog 4-ro pasowych :-(

Różnica to nie tylko osi±gana prędko¶ć.

35 Data: Styczen 10 2009 13:16:18
Temat: Re: Opony
Autor:


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci Ci jechali wystarczaj±co szybko ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6145539,Karambol_41_samochodow_pod_Poznaniem__4_osoby_ranne.html

36 Data: Styczen 10 2009 13:31:23
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Sat, 10 Jan 2009 13:16:18 +0100,  ~ wrote:

Ci jechali wystarczaj±co szybko ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6145539,Karambol_41_samochodow_pod_Poznaniem__4_osoby_ranne.html

A moze jechali dobrze, tylko opon zapomnieli zmienic :-)
Ale wtedy gololedzi nie bylo  :-)

A tak swoja droga .. jak to sie dzieje ze udaje sie sciagnac kilka
autobusow dla ogrzania kierowcow, ale nie udaje sie sciagnac jednej
piaskarki na czas ? :-)

I po co w ogole te autobusy - sprawnie powinni "obslugiwac" te kolizje
i wzywac lawety :-)

J.

37 Data: Styczen 10 2009 16:40:35
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-10, ~  wrote:

Ci jechali wystarczaj±co szybko ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6145539,Karambol_41_samochodow_pod_Poznaniem__4_osoby_ranne.html

Ważne, że nie jechali jak kapelusznicy, którym się powinno odbierać
prawo jazdy :-)

Krzysiek Kiełczewski

38 Data: Styczen 10 2009 22:01:19
Temat: Re: Opony
Autor: Artur Ma¶lag 

Krzysiek Kielczewski pisze:
(...)

Ważne, że nie jechali jak kapelusznicy, którym się powinno odbierać
prawo jazdy :-)

Spoko, mnie "kapelusznikowi" stoj±cemu na czerwonym wjechał w tył
młodzian (~25 lat), z prędko¶ci± blisk± 100km/h (ocena policji).
Nawet mi radio wyrwało z konsoli, komórka się w polu znalazła.
Mój samochód do kasacji. Miał dużo szczę¶cia - wykorzystał swoj±
strefę zgniotu z przodu, moje obie (tył i przód), tył samochodu
przed mn± i parę metrów luzu przed pierwszym (ja byłem drugi).
Pewnie za wolno jechałem :(. Gdybym jechał szybciej, to może by
się obeszło bez niedowładu lewej strony ciała itd. i problemów
do końca życia - roweru od tamtej pory już na bagażnik dachowy
włożyć nie mogę :(

Czemu o tym piszę? Wielu poszkodowanych było w stanie się
zatrzymać przed wypadkiem/karambolem, tylko dostali w tył od
szybszych - typowy schemat. Dlatego też przy wypadkach
na drogach szybkiego ruchu (ekspresówki, autostrady) należy po
wypadku spierniczać za barierę (o ile się uda).

39 Data: Styczen 11 2009 21:29:05
Temat: Re: Opony
Autor:

J.F. pisze:

No i dlatego moj apel zeby kupili odpowiednie opony albo zostali w domu :-)

No i na tym zakończmy
Brawo. Prawidłowe podej¶cie.
Apele, szukanie poparcia, może ruch społeczny a potem współrz±dzenie.
Może i obywatele przystan± na obowi±zek posiadanie opon zimowych.
Tak funkcjonuje demokracja (władza ludu)
I proszę można bez bluzgów? Można

zch

PS. Ta demokracja to bardzo niedobry system jest, ale lepszego nie wymy¶lono.

40 Data: Styczen 12 2009 16:33:20
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Sun, 11 Jan 2009 21:29:05 +0100,  z wrote:

J.F. pisze:
No i dlatego moj apel zeby kupili odpowiednie opony albo zostali w
domu :-)

No i na tym zakończmy
Brawo. Prawidłowe podej¶cie.
Apele, szukanie poparcia, może ruch społeczny a potem współrz±dzenie.
Może i obywatele przystan± na obowi±zek posiadanie opon zimowych.

Ale ja wcale nie chce obowiazkowych zimowek - ba - sam jechalem na
calorocznych :-)

Ale obowiazek zostania w w domu jak sie chce jecahc 40 to glosuje za
:-)

Tak funkcjonuje demokracja (władza ludu)
I proszę można bez bluzgów? Można

Bluzgi sie zaczna jak demokracja zadziala :-)

Za swiatla, za zimowki, za lancuchy w Zielencu - co za idiota to
wymyslil :-)

PS. Ta demokracja to bardzo niedobry system jest, ale lepszego nie
wymy¶lono.

No wiesz - poprzednie ustroje wytrzymywaly czasem tysiace lat :-)

J.

41 Data: Styczen 05 2009 23:18:20
Temat: Re: Opony
Autor: DoQ 

Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:

Nie jestem przekonany - tym bardziej, że mowa była nie o pojeĽdzie,
a o hordach kapeluszników jad±cych w tym tempie. NajwyraĽniej
warunki były na tyle fatalne, że wiele osób wolało nie ryzykować.

Stawiam dolary przeciw orzechom, ze czesc tych "zimowych asekurantow" rozpieprzy sie w drobny mak przeginajac na suchej nawierzchni latem - sniegu nie ma, hulaj dusza ;)


Pozdrawiam
Pawel

42 Data: Styczen 06 2009 09:39:30
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

DoQ pisze:
(...)

Stawiam dolary przeciw orzechom, ze czesc tych "zimowych asekurantow" rozpieprzy sie w drobny mak przeginajac na suchej nawierzchni latem - sniegu nie ma, hulaj dusza ;)

Bardzo możliwe. Popadanie z jednej skrajno¶ci w drug± nigdy nie było
zbyt rozs±dne.

43 Data: Styczen 06 2009 09:41:01
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 05 Jan 2009 23:18:20 +0100, DoQ napisał(a):

Stawiam dolary przeciw orzechom, ze czesc tych "zimowych asekurantow"
rozpieprzy sie w drobny mak przeginajac na suchej nawierzchni latem -
sniegu nie ma, hulaj dusza ;)

Gdyby tak było, to ¶wiat byłby piękny...
Niestety, według mnie to co się dzieje, to pierwsze efekty zmian w systemie
egzaminowania i szkolenia kierowców. Ma kursach przyszli kierowcy ucz± się
wył±cznie jazdy miejskiej z prędko¶ciami 50km/h maks., nie maj± choćby
teorytycznej wiedzy na temat jazdy na trasie, do tego marketing wciska do
głów fałszyw± informację, że tylko ESP/ABS pozwala na jazdę po ¶liskim.
Efekty znasz.

Wła¶nie doszkalam ¶wież± kierownicę - praktycznie musiałem zacz±ć od
podstaw i nauczyć j± wykonywania poszczególnych składowych jazdy samochodem
- ruszanie, hamowanie z zatrzymaniem się w ż±danym miejscu, zmianę pasa,
patrzenie w lusterka. Teraz opracowujemy zagadnienie 'płynno¶ć jazdy'.
Niestety, trzeba wypleniać wiele nawyków jakie dziewczyna 'wyniosła' z
kursu - na przykład stanie przed ¶wiatłami na hamulcu i sprzęgle.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

44 Data: Styczen 05 2009 17:19:04
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik  napisał w wiadomo¶ci

On 5 Sty, 12:32, "J.F."  wrote:
>> No to czemu tak sie bali auto rozbic ? :-)
> AC kupujesz z założeniem, że będziesz tłukł samochód?

Jak zakladam ze nie potluke to po co mi AC ? :-)

AC nie zapewnia nie¶miertelno¶ci.

Przy 60 ryzyko smierci w pojezdzie jest znikome, a jedzie sie
jednak poltora raza szybciej.

J.

45 Data: Styczen 05 2009 22:20:28
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-05, J.F.  wrote:

Jak zakladam ze nie potluke to po co mi AC ? :-)

AC nie zapewnia nie¶miertelno¶ci.

Przy 60 ryzyko smierci w pojezdzie jest znikome, a jedzie sie
jednak poltora raza szybciej.

Za to ryzyko trwałego kalectwa jest już znaczne.

Krzysiek Kiełczewski

46 Data: Styczen 05 2009 22:46:48
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Mon, 5 Jan 2009 22:20:28 +0100,  Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2009-01-05, J.F.  wrote:
Jak zakladam ze nie potluke to po co mi AC ? :-)
AC nie zapewnia nie¶miertelno¶ci.

Przy 60 ryzyko smierci w pojezdzie jest znikome, a jedzie sie
jednak poltora raza szybciej.

Za to ryzyko trwałego kalectwa jest już znaczne.

Raczej nie.
crashtest jest przy 64, a troche jeszcze zwolnisz..

J.

47 Data: Styczen 05 2009 23:08:05
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-05, J.F  wrote:

Przy 60 ryzyko smierci w pojezdzie jest znikome, a jedzie sie
jednak poltora raza szybciej.

Za to ryzyko trwałego kalectwa jest już znaczne.

Raczej nie.
crashtest jest przy 64, a troche jeszcze zwolnisz..

Crashtest jest przy czołowym uderzeniu w ¶cianę, a nie bocznym w drzewo
czy czołowym w nadjeżdżaj±cy samochód (czasem sporo cięższy) O
problemach ze zwalnianiem na lodzie czy drobiazgu, że nie wszyskie
samochody maj± pięć gwiazdek nie wspominaj±c.

Krzysiek Kiełczewski

48 Data: Styczen 05 2009 10:58:24
Temat: Re: Opony
Autor: Maciek 

J.F. pisze:

Sk±d wiesz, że nie mieli AC?
No to czemu tak sie bali auto rozbic ? :-)
Może dlatego, że nie s± bezmózgami i ceni± sobie życie/zdrowie swoje i
innych?

--
Pozdrawiam
Maciek

49 Data: Styczen 05 2009 11:29:39
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Artur Maślag pisze:

Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Jest obowiÄ…zek jazdy z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nieutrudniajÄ…cÄ… jazdy innym kierujÄ…cym, na każdej drodze.

Nux

50 Data: Styczen 05 2009 13:23:41
Temat: Re: Opony
Autor: PaweĹ‚ Ubysz 


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomoĹ›ci

Artur Maślag pisze:
Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Jest obowiÄ…zek jazdy z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nieutrudniajÄ…cÄ… jazdy innym kierujÄ…cym, na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

51 Data: Styczen 05 2009 13:30:59
Temat: Re: Opony
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "Adam Adamaszek"  napisał w wiadomo¶ci On 5 Sty, 13:23, Paweł Ubysz  wrote:

> Jest obowi±zek jazdy z prędko¶ci± nieutrudniaj±c± jazdy innym > kieruj±cym,
> na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

w PORD.


Widze że kolega przeczytał PORD ale tak wybiórczo. Bo art 19 przed ustepem 2 o którym kolega pisze ma jeszcze ustep 1 o którym kolega jakos tak zapomniał.

52 Data: Styczen 05 2009 13:41:29
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Paweł Ubysz pisze:


Użytkownik "Adam Adamaszek"  napisał w wiadomo¶ci On 5 Sty, 13:23, Paweł Ubysz  wrote:

> Jest obowi±zek jazdy z prędko¶ci± nieutrudniaj±c± jazdy innym > kieruj±cym,
> na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

w PORD.


Widze że kolega przeczytał PORD ale tak wybiórczo. Bo art 19 przed ustepem 2 o którym kolega pisze ma jeszcze ustep 1 o którym kolega jakos tak zapomniał.

Ustęp 1 (o dostosowaniu prędko¶ci do warunków) jest oczywisty i większo¶ć kieruj±cych sobie zdaje sprawę z jego istnienia, w odróżnieniu od ustępu 2 (o nieutrudnianiu).
No a kolejno¶ć ustępów nie ma znaczenia - wszystkie obowi±zuj± "równolegle".

Nux

53 Data: Styczen 05 2009 13:46:05
Temat: Re: Opony
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomo¶ci ..


Ustęp 1 (o dostosowaniu prędko¶ci do warunków) jest oczywisty i większo¶ć kieruj±cych sobie zdaje sprawę z jego istnienia, w odróżnieniu od ustępu 2 (o nieutrudnianiu).
No a kolejno¶ć ustępów nie ma znaczenia - wszystkie obowi±zuj± "równolegle".

Zgadza się. Niemniej jednak jadacy 40 może uważac że szybciej bedzie niebezpiecznie - i co wtedy?

54 Data: Styczen 05 2009 14:12:02
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Paweł Ubysz pisze:


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomo¶ci .

Ustęp 1 (o dostosowaniu prędko¶ci do warunków) jest oczywisty i większo¶ć kieruj±cych sobie zdaje sprawę z jego istnienia, w odróżnieniu od ustępu 2 (o nieutrudnianiu).
No a kolejno¶ć ustępów nie ma znaczenia - wszystkie obowi±zuj± "równolegle".

Zgadza się. Niemniej jednak jadacy 40 może uważac że szybciej bedzie niebezpiecznie - i co wtedy?

Oczywi¶cie, że ta "progowa" prędko¶ć utrudniaj±ca będzie uzależniona od warunków panuj±cych na drodze.
Na pewno gdy będzie to miało miejsce na autostradzie przy dobrej pogodzie i suchej nawierzchni, wówczas można uznać, że taka jazda może utrudniać poruszanie się innym pojazdom, natomiast w przypadku jazdy z prędko¶ci± 40 km/h noc± w gęstej mgle nikt przy zdrowych zmysłach nie dojdzie do takiego wniosku.

Nux

55 Data: Styczen 05 2009 16:12:31
Temat: Re: Opony
Autor: Yans van Horn 

Paweł Ubysz wrote:


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomo¶ci .
Ustęp 1 (o dostosowaniu prędko¶ci do warunków) jest oczywisty i większo¶ć kieruj±cych sobie zdaje sprawę z jego istnienia, w odróżnieniu od ustępu 2 (o nieutrudnianiu).
No a kolejno¶ć ustępów nie ma znaczenia - wszystkie obowi±zuj± "równolegle".

Zgadza się. Niemniej jednak jadacy 40 może uważac że szybciej bedzie niebezpiecznie - i co wtedy?

Wystarczy, ze taka osoba raz na jakis czas zatrzyma sie i przepusci te osoby ktora moga jechac szybciej - sytuacja podobna do np. ciagniecia znienawidzonej przyczepy kempingowej :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

56 Data: Styczen 05 2009 17:42:28
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomo¶ci

Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomo¶ci
Ustęp 1 (o dostosowaniu prędko¶ci do warunków) jest oczywisty i
większo¶ć kieruj±cych sobie zdaje sprawę z jego istnienia, w
odróżnieniu od ustępu 2 (o nieutrudnianiu).
No a kolejno¶ć ustępów nie ma znaczenia - wszystkie obowi±zuj±
"równolegle".

Zgadza się. Niemniej jednak jadacy 40 może uważac że szybciej
bedzie niebezpiecznie - i co wtedy?

To wtedy k* powinien byc przepis ze jak jedzie za nim wiecej niz 5
pojazdow powinien sie zatrzymac w najbliszym mozliwym miejscu poza
jezdnia i ich przepuscic.

J.

57 Data: Styczen 05 2009 17:48:30
Temat: Re: Opony
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomo¶ci
Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomo¶ci
Ustęp 1 (o dostosowaniu prędko¶ci do warunków) jest oczywisty i większo¶ć kieruj±cych sobie zdaje sprawę z jego istnienia, w odróżnieniu od ustępu 2 (o nieutrudnianiu).
No a kolejno¶ć ustępów nie ma znaczenia - wszystkie obowi±zuj± "równolegle".

Zgadza się. Niemniej jednak jadacy 40 może uważac że szybciej bedzie niebezpiecznie - i co wtedy?

To wtedy k* powinien byc przepis ze jak jedzie za nim wiecej niz 5 pojazdow powinien sie zatrzymac w najbliszym mozliwym miejscu poza jezdnia i ich przepuscic.

A wiesz co to jest obywatelska inicjatywa ustawodawcza? nie narzekaj ze powinien byc przepis tylko stwórz go.

58 Data: Styczen 05 2009 13:48:26
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

Paweł Ubysz pisze:

 "Adam Adamaszek"  napisał:
On 5 Sty, 13:23, Paweł Ubysz  wrote:

> Jest obowiązek jazdy z prędkością nieutrudniającą jazdy innym > kierującym,
> na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

w PORD.

Widze że kolega przeczytał PORD ale tak wybiórczo. Bo art 19 przed ustepem 2 o którym kolega pisze ma jeszcze ustep 1 o którym kolega jakos tak zapomniał.

Bardzo wybiórczo - doć typowe tutaj. W linku który zapodałem
ze dwie wiadomoĹ›ci wczeĹ›niej jest podane, jak należy te punkty
rozumieć:
<cite>
Czy prÄ™dkoć 40 km/h jest prÄ™dkoĹ›ciÄ… minimalnÄ… z jakÄ… należy poruszać siÄ™ na autostradzie?

Zgodnie z definicjÄ… autostrady, jest to droga przeznaczona tylko do ruchu pojazdów samochodowych, które na równej, poziomej jezdni mogÄ… rozwinąć prÄ™dkoć co najmniej 40 km/h, w tym również w razie ciÄ…gniÄ™cia przyczep. Nie oznacza to jednak, że 40 km/h jest prÄ™dkoĹ›ciÄ… minimalnÄ… jaka obowiÄ…zuje na autostradzie. Wymóg 40 km/h dotyczy jedynie spełnienia okreĹ›lonych parametrów pojazdów samochodowych, które zamierzajÄ… poruszać siÄ™ autostradÄ….
Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005r Nr 108 poz. 908 z póĽn. zm.) cyt. ,,KierujÄ…cy pojazdem jest obowiÄ…zany jechać z prÄ™dkoĹ›ciÄ… zapewniajÄ…cÄ… panowanie nad pojazdem, z uwzglÄ™dnieniem warunków, w jakich ruch siÄ™ odbywa, a w szczególnoĹ›ci: rzeĽby terenu, stanu i widocznoĹ›ci drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natÄ™żenia ruchu.” Z ust. 2 pkt 1 wynika jednak obowiÄ…zek poruszania siÄ™ z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nieutrudniajÄ…cÄ… jazdy innym kierujÄ…cym.
To kierujÄ…cy decyduje, jaka prÄ™dkoć w danych okolicznoĹ›ciach (również na autostradzie) jest bezpieczna, czyli taka, która pozwoli mu na panowanie nad pojazdem w przypadku pojawienia siÄ™ zagrożenia. To również kierujÄ…cy musi ocenić czy w danych warunkach prÄ™dkoć, z jakÄ… jedzie nie powoduje utrudnieĹ„ dla innych pojazdów. Nie można jednak zapominać o ograniczeniu prÄ™dkoĹ›ciÄ… dopuszczalnÄ…, w tym przypadku 130 km/h dla samochodów osobowych, motocykli oraz sam. ciÄ™żarowych o DMC poniżej 3,5 T.
</cite>

Cytat zaczerpnięty z:
http://www.policja.pl/portal/pol/167/4373/Pytania_i_odpowiedzi.html
Pewnie zaraz ktoĹ› siÄ™ przyczepi, ze policja nie stanowi prawa itd.
- coż, twierdzić tak sobie może, niemniej nie zmienia to faktu, że
tak należy interpretować zapisy PORD w tej materii.

Pozdrawiam.

59 Data: Styczen 05 2009 14:45:18
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

Bardzo wybiórczo - doć typowe tutaj. W linku który zapodałem
ze dwie wiadomoĹ›ci wczeĹ›niej jest podane, jak należy te punkty
rozumieć:

Ależ ja siÄ™ z tym wywodem całkowicie zgadzam.

To również kierujÄ…cy musi ocenić czy w danych warunkach
> prÄ™dkoć, z jakÄ… jedzie nie powoduje utrudnieĹ„ dla innych pojazdów.

Otóż to, natomiast niestety trafiajÄ… siÄ™ kierujÄ…cy, którzy zapominajÄ… o dokonaniu takiej oceny lub też jej wynik jest skrajnie subiektywny.


Nux

60 Data: Styczen 05 2009 15:14:16
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

Nux pisze:
(...)

Ależ ja siÄ™ z tym wywodem całkowicie zgadzam.

Skoro tak, to w czym problem?

To również kierujÄ…cy musi ocenić czy w danych warunkach
 > prÄ™dkoć, z jakÄ… jedzie nie powoduje utrudnieĹ„ dla innych pojazdów.

Otóż to, natomiast niestety trafiajÄ… siÄ™ kierujÄ…cy, którzy zapominajÄ… o dokonaniu takiej oceny lub też jej wynik jest skrajnie subiektywny.

Zdecydowanie subiektywny. 95% (bÄ…dĽ wiÄ™cej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki sÄ… takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywiĹ›cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma siÄ™ nauczyć jazdy :)

61 Data: Styczen 05 2009 15:25:49
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

Nux pisze:
(...)
Ależ ja siÄ™ z tym wywodem całkowicie zgadzam.

Skoro tak, to w czym problem?

To również kierujÄ…cy musi ocenić czy w danych warunkach
 > prÄ™dkoć, z jakÄ… jedzie nie powoduje utrudnieĹ„ dla innych pojazdów.

Otóż to, natomiast niestety trafiajÄ… siÄ™ kierujÄ…cy, którzy zapominajÄ… o dokonaniu takiej oceny lub też jej wynik jest skrajnie subiektywny.

Zdecydowanie subiektywny. 95% (bÄ…dĽ wiÄ™cej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki sÄ… takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywiĹ›cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma siÄ™ nauczyć jazdy :)


Skoro napisałem "trafiajÄ… siÄ™", to na pewno nie chodziło mi o te 95% :)
A kilka postów niżej pisałem o prÄ™dkoĹ›ci 5 km/h, a nie 40.

Nux

62 Data: Styczen 05 2009 18:07:59
Temat: Re: Opony
Autor: Artur MaĹ›lag 

Nux pisze:
(...)

Skoro napisałem "trafiajÄ… siÄ™", to na pewno nie chodziło mi o te 95% :)

Nie wiem o co Ci chodziło, jednak Ĺ›miem twierdzić (z dużym
prawdopodobieĹ„stwem), że nie o sytuacjÄ™ opisywanÄ… przez news
inicjujÄ…cy wÄ…tek.

A kilka postów niżej pisałem o prÄ™dkoĹ›ci 5 km/h, a nie 40.

No właĹ›nie - jaki to ma zwiÄ…zek z omawianÄ… sytuacjÄ…, do
której siÄ™ odniosłeĹ› tutaj:
Message-ID:

63 Data: Styczen 05 2009 23:21:04
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Mon, 05 Jan 2009 15:14:16 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

Otóż to, natomiast niestety trafiaj± się kieruj±cy, którzy zapominaj± o
dokonaniu takiej oceny lub też jej wynik jest skrajnie subiektywny.

Zdecydowanie subiektywny. 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki s± takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywi¶cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma się nauczyć jazdy :)

Usun pierwszego i zobaczysz jak reszta bandy nagle przyspieszy.

J.

64 Data: Styczen 06 2009 09:41:32
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 05 Jan 2009 23:21:04 +0100, J.F. napisał(a):

Usun pierwszego i zobaczysz jak reszta bandy nagle przyspieszy.

Albo zwolni...

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

65 Data: Styczen 06 2009 10:10:07
Temat: Re: Opony
Autor:


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomo¶ci

Usun pierwszego i zobaczysz jak reszta bandy nagle przyspieszy.

Na o¶nieżonej, krętej, nieznanej drodze Ľle jest być pierwszym, przecieraj±cym szlak - wygodnie jest widzieć w oddali poprzednika.

66 Data: Styczen 07 2009 14:12:06
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "~"  napisał w wiadomo¶ci

Użytkownik "J.F."  napisał w
wiadomo¶ci
Usun pierwszego i zobaczysz jak reszta bandy nagle przyspieszy.

Na o¶nieżonej, krętej, nieznanej drodze Ľle jest być pierwszym,
przecieraj±cym szlak - wygodnie jest widzieć w oddali
poprzednika.

Ale 10m to chyba nie jest "w oddali" ?

Poza tym wiekszosc zna te droge doskonale.

J.

67 Data: Styczen 06 2009 11:54:46
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

Nux pisze:
(...)
Ależ ja siÄ™ z tym wywodem całkowicie zgadzam.

Skoro tak, to w czym problem?

To również kierujÄ…cy musi ocenić czy w danych warunkach
 > prÄ™dkoć, z jakÄ… jedzie nie powoduje utrudnieĹ„ dla innych pojazdów.

Otóż to, natomiast niestety trafiajÄ… siÄ™ kierujÄ…cy, którzy zapominajÄ… o dokonaniu takiej oceny lub też jej wynik jest skrajnie subiektywny.

Zdecydowanie subiektywny. 95% (bÄ…dĽ wiÄ™cej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki sÄ… takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywiĹ›cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma siÄ™ nauczyć jazdy :)

bez jaj - mam bardzo przeciÄ™tny samochód, a swoich umiejÄ™tnoĹ›ci również nie przeceniam - jeĹ›li wiÄ™c jadÄ™ po łuku 80km/h i NIC złego siÄ™ nie dzieje a obok na pasie cały rzÄ…d toczy siÄ™ 2 razy wolniej to według Ciebie ja jestem piratem drogowym?

moim zdaniem 95% (bÄ…dĽ wiÄ™cej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki sÄ… takie a nie inne, a oni nie potrafiÄ… ocenić czy sÄ… takie czy sÄ… inne.

PZDR
Shaman

68 Data: Styczen 06 2009 13:29:29
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-06, shaman  wrote:
 

Zdecydowanie subiektywny. 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki s± takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywi¶cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma się nauczyć jazdy :)

bez jaj - mam bardzo przeciętny samochód, a swoich umiejętno¶ci również
nie przeceniam - je¶li więc jadę po łuku 80km/h i NIC złego się nie
dzieje a obok na pasie cały rz±d toczy się 2 razy wolniej to według
Ciebie ja jestem piratem drogowym?

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.

moim zdaniem 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki s±
takie a nie inne, a oni nie potrafi± ocenić czy s± takie czy s± inne.

Niektórzy jeszcze maj± wyobraĽnię i potrafi± przewidywać.

Krzysiek Kiełczewski

69 Data: Styczen 06 2009 13:59:28
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Jan 2009 13:29:29 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):


Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.

Popatrz, to ja mam kilka żyć?


--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

70 Data: Styczen 06 2009 14:09:21
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-06, Adam Płaszczyca  wrote:

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.

Popatrz, to ja mam kilka żyć?

A jeĽdzisz wszędzie dwa razy szybciej od innych?

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

71 Data: Styczen 06 2009 15:17:41
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Jan 2009 14:09:21 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.
Popatrz, to ja mam kilka żyć?
A jeĽdzisz wszędzie dwa razy szybciej od innych?

Wszędzie nie, w wielu miejscach tak.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

72 Data: Styczen 06 2009 16:33:33
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-06, Adam Płaszczyca  wrote:

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.
Popatrz, to ja mam kilka żyć?
A jeĽdzisz wszędzie dwa razy szybciej od innych?

Wszędzie nie, w wielu miejscach tak.

No to powiniene¶ załapać różnicę.

Krzysiek Kiełczewski

73 Data: Styczen 06 2009 22:45:12
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Jan 2009 16:33:33 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Wszędzie nie, w wielu miejscach tak.
No to powiniene¶ załapać różnicę.

W wypadku dróg jakie się spotyka w Polsce, to niemal zawsze mam 0 30 do
100% większ± prędko¶ć niż kapelusze, które po nich jad±.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

74 Data: Styczen 06 2009 23:04:41
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-06, Adam Płaszczyca  wrote:

Dnia Tue, 6 Jan 2009 16:33:33 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Wszędzie nie, w wielu miejscach tak.
No to powiniene¶ załapać różnicę.

W wypadku dróg jakie się spotyka w Polsce, to niemal zawsze mam 0 30 do
100% większ± prędko¶ć niż kapelusze, które po nich jad±.

Ale przedmówca pisał o jeżdżeniu z prędko¶ci± o 100% niż prędko¶ć 95%
kierowców, nie tylko kapeluszy.

Krzysiek Kiełczewski

75 Data: Styczen 07 2009 08:39:07
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 6 Jan 2009 23:04:41 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

W wypadku dróg jakie się spotyka w Polsce, to niemal zawsze mam 0 30 do
100% większ± prędko¶ć niż kapelusze, które po nich jad±.

Ale przedmówca pisał o jeżdżeniu z prędko¶ci± o 100% niż prędko¶ć 95%
kierowców, nie tylko kapeluszy.

Jak masz kapeluszy na takiej drodze, to wystarczy 10% kapeluszy, a reszta
jedzie z tak± prędko¶ci± jak oni bo boi się wyprzedzić, więc się zgadza.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

76 Data: Styczen 07 2009 11:47:06
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-07, Adam Płaszczyca  wrote:

Ale przedmówca pisał o jeżdżeniu z prędko¶ci± o 100% niż prędko¶ć 95%
kierowców, nie tylko kapeluszy.

Jak masz kapeluszy na takiej drodze, to wystarczy 10% kapeluszy, a reszta
jedzie z tak± prędko¶ci± jak oni bo boi się wyprzedzić, więc się zgadza.

A niektórzy się nie boj± bo s± ¶wietnymi kierowcami. Czasem tylko maj±
szczę¶cie, że w rowie nie rosło drzewo...

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

77 Data: Styczen 07 2009 12:49:16
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-01-06, Adam Płaszczyca  wrote:
Dnia Tue, 6 Jan 2009 16:33:33 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Wszędzie nie, w wielu miejscach tak.
No to powiniene¶ załapać różnicę.
W wypadku dróg jakie się spotyka w Polsce, to niemal zawsze mam 0 30 do
100% większ± prędko¶ć niż kapelusze, które po nich jad±.

Ale przedmówca pisał o jeżdżeniu z prędko¶ci± o 100% niż prędko¶ć 95%
kierowców, nie tylko kapeluszy.

Jakie to w ogóle ma znaczenie? Prowadzisz w czasie jazdy statystyki i je¶li okre¶lona ilo¶ć pojazdów jedzie wolniej od Ciebie to z tego powodu zmniejszasz prędko¶ć? Ja stosuję się do warunków na drodze i swojego samopoczucia w danej chwili i to decyduje o mojej prędko¶ci a nie ilo¶ć wyprzedzanych pojazdów.


1. Skoro jechałem 2x szybciej od innych to znaczy że można było w tym miejscu bezpiecznie rozwin±ć tak± prędko¶ć.

2. Nie pisałem, że jechałem lewym pasem sam. I nie podałem żadnych ilo¶ci więc Twoje obliczenia odno¶nie tych 95% s± nic nie warte :)

Jest po prostu spora grupa kierowców która po nastaniu zimy powinna oddać prawo jazdy. To że jad± 40km/h wcale nie czyni ich jazdy bezpieczniejsz± - naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co chwilę dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

PZDR
Shaman

78 Data: Styczen 07 2009 13:21:12
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-07, shaman  wrote:

1. Skoro jechałem 2x szybciej od innych to znaczy że można było w tym
miejscu bezpiecznie rozwin±ć tak± prędko¶ć.

To znaczy tylko i wył±cznie, że udało Ci się przejechać. Tym razem nie
trafiłe¶ na kolesia wyjeżdż±j±cego z podporz±dkowanej, wyprzedzaj±cego
na trzeciego czy na nieo¶wietlone cokolwiek zaraz za zakrętem.

2. Nie pisałem, że jechałem lewym pasem sam. I nie podałem żadnych
ilo¶ci więc Twoje obliczenia odno¶nie tych 95% s± nic nie warte :)

"95%" wzięło się z Twojej wypowiedzi. Skoro uważasz, że nic nie warte...

Jest po prostu spora grupa kierowców która po nastaniu zimy powinna
oddać prawo jazdy. To że jad± 40km/h wcale nie czyni ich jazdy
bezpieczniejsz± - naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co chwilę
dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

Tacy co wpadaj± w panikę bo kierowca przed nimi przełożył nogę z gazu
na hamulec powinni oddawać prawko na cały rok ;-p

Krzysiek Kiełczewski

79 Data: Styczen 08 2009 07:44:28
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-01-07, shaman  wrote:

1. Skoro jechałem 2x szybciej od innych to znaczy że można było w tym miejscu bezpiecznie rozwin±ć tak± prędko¶ć.

To znaczy tylko i wył±cznie, że udało Ci się przejechać. Tym razem nie
trafiłe¶ na kolesia wyjeżdż±j±cego z podporz±dkowanej, wyprzedzaj±cego
na trzeciego czy na nieo¶wietlone cokolwiek zaraz za zakrętem.

Krzysiek, skoro ak się znasz to powiedz jak± prędko¶ci± miałem jechać w tamtej sytuacji aby móc przewidzieć wszystko co jest nieprzewidywalne? Sorry, ale to ja znam ten łuk, a nie Ty, ja wiem jaka tam jest nawierzchnia, jaka widoczno¶ć, gdzie s± wyjazdy z podporz±dkowanych (znaczy się nie ma :)) Więc sk±d u diabła możesz wiedzieć lepiej ode mnie jak tam bezpiecznie jechać? Trochę nie rozumiem..


2. Nie pisałem, że jechałem lewym pasem sam. I nie podałem żadnych ilo¶ci więc Twoje obliczenia odno¶nie tych 95% s± nic nie warte :)

"95%" wzięło się z Twojej wypowiedzi. Skoro uważasz, że nic nie warte...

Nie doczytałe¶ lub Ľle zrozumiałe¶ - przeczytaj raz jeszcze. Owe 95% użyte przeze mnie w następnym akapicie odnosiło się już do ogółu jeżdż±cych 40km/h a nie do sytuacji opisanej wcze¶niej.

Jest po prostu spora grupa kierowców która po nastaniu zimy powinna oddać prawo jazdy. To że jad± 40km/h wcale nie czyni ich jazdy bezpieczniejsz± - naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co chwilę dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

Tacy co wpadaj± w panikę bo kierowca przed nimi przełożył nogę z gazu
na hamulec powinni oddawać prawko na cały rok ;-p

Gdybym nie wiedział, że to po zwykła polska zło¶liwo¶ć to pomy¶lał bym że nie masz instynktu samozachowawczego :) Kierownik (lub czę¶ciej kierowniczka) dotykaj±cy co chwila hamulca na prostej drodze jest jakie¶ nie halo - i każdy rozs±dny kierowca woli takiego wyprzedzić.

PZDR
Shaman

80 Data: Styczen 08 2009 12:31:53
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-08, shaman  wrote:

Krzysiek, skoro ak się znasz to powiedz jak± prędko¶ci± miałem jechać w
tamtej sytuacji aby móc przewidzieć wszystko co jest nieprzewidywalne?
Sorry, ale to ja znam ten łuk, a nie Ty, ja wiem jaka tam jest
nawierzchnia, jaka widoczno¶ć, gdzie s± wyjazdy z podporz±dkowanych
(znaczy się nie ma :)) Więc sk±d u diabła możesz wiedzieć lepiej ode
mnie jak tam bezpiecznie jechać? Trochę nie rozumiem..

Zwróć uwagę, że nigdzie nie napisałem z jak± prędko¶ci± powiniene¶
jechać.
 
2. Nie pisałem, że jechałem lewym pasem sam. I nie podałem żadnych
ilo¶ci więc Twoje obliczenia odno¶nie tych 95% s± nic nie warte :)

"95%" wzięło się z Twojej wypowiedzi. Skoro uważasz, że nic nie warte...

Nie doczytałe¶ lub Ľle zrozumiałe¶ - przeczytaj raz jeszcze. Owe 95%
użyte przeze mnie w następnym akapicie odnosiło się już do ogółu
jeżdż±cych 40km/h a nie do sytuacji opisanej wcze¶niej.

Do¶ć dwuznacznie to napisałe¶.

Tacy co wpadaj± w panikę bo kierowca przed nimi przełożył nogę z gazu
na hamulec powinni oddawać prawko na cały rok ;-p

Gdybym nie wiedział, że to po zwykła polska zło¶liwo¶ć to pomy¶lał bym
że nie masz instynktu samozachowawczego :) Kierownik (lub czę¶ciej
kierowniczka) dotykaj±cy co chwila hamulca na prostej drodze jest jakie¶
nie halo - i każdy rozs±dny kierowca woli takiego wyprzedzić.

Równie dobrze można zwolnić :-)

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

81 Data: Styczen 07 2009 14:23:40
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomo¶ci

Krzysiek Kielczewski pisze:
W wypadku dróg jakie się spotyka w Polsce, to niemal zawsze mam
0 30 do
100% większ± prędko¶ć niż kapelusze, które po nich jad±.

Ale przedmówca pisał o jeżdżeniu z prędko¶ci± o 100% niż
prędko¶ć 95%
kierowców, nie tylko kapeluszy.

Jakie to w ogóle ma znaczenie? Prowadzisz w czasie jazdy
statystyki i je¶li okre¶lona ilo¶ć pojazdów jedzie wolniej od
Ciebie to z tego powodu zmniejszasz prędko¶ć? Ja stosuję się do
warunków na drodze i swojego samopoczucia w danej chwili i to
decyduje o mojej prędko¶ci a nie ilo¶ć wyprzedzanych pojazdów.
1. Skoro jechałem 2x szybciej od innych to znaczy że można było w
tym miejscu bezpiecznie rozwin±ć tak± prędko¶ć.

No wiesz .. wygrzebujemy sie kiedys z rowu, predkosc nie byla 100%
wyzsza niz innych, dostowana do warunkow przed zakretem i na kilku
poprzednich zakretach, a miejscowy potem mowi "na tym zakrecie zima
tak zawsze" :-(

Jest po prostu spora grupa kierowców która po nastaniu zimy
powinna oddać prawo jazdy. To że jad± 40km/h wcale nie czyni ich
jazdy bezpieczniejsz± - naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co
chwilę dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

Ale w ten sposob sie sprawdza przyczepnosc drogi.

Przed powyzszym zakretem tez byla sprawdzana :-)

J.

82 Data: Styczen 07 2009 14:53:25
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Wed, 7 Jan 2009 14:23:40 +0100, J.F. napisał(a):

Ale w ten sposob sie sprawdza przyczepnosc drogi.

Przed powyzszym zakretem tez byla sprawdzana :-)

Przed moim rowem też sprawdzałem ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

83 Data: Styczen 07 2009 17:32:47
Temat: Re: Opony
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

No wiesz .. wygrzebujemy sie kiedys z rowu, predkosc nie byla 100% wyzsza niz innych, dostowana do warunkow przed zakretem i na kilku poprzednich zakretach, a miejscowy potem mowi "na tym zakrecie zima tak zawsze" :-(

Doskonały przykład jazdy na "krawędzi" - brak marginesu bezpieczeństwa,
b±dĽ zbyt mały - nauczka na przyszło¶ć. Jednak większo¶ć po rowach
nie siedzi tylko dojeżdża do domu.

Jest po prostu spora grupa kierowców która po nastaniu zimy powinna oddać prawo jazdy. To że jad± 40km/h wcale nie czyni ich jazdy bezpieczniejsz± - naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co chwilę dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

Ale w ten sposob sie sprawdza przyczepnosc drogi.

Nie wiem, czy to najlepsza metoda - mam wrażenie, że lepiej dodać
na chwilę gazu, ale tak czy inaczej - trzeba to zrobić umiejętnie.

Przed powyzszym zakretem tez byla sprawdzana :-)

Jak widać nieskutecznie.

84 Data: Styczen 08 2009 08:43:14
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Wed, 07 Jan 2009 17:32:47 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
(...)
No wiesz .. wygrzebujemy sie kiedys z rowu, predkosc nie byla 100%
wyzsza niz innych, dostowana do warunkow przed zakretem i na kilku
poprzednich zakretach, a miejscowy potem mowi "na tym zakrecie zima
tak zawsze" :-(

Doskonały przykład jazdy na "krawędzi" - brak marginesu bezpieczeństwa,
b±dĽ zbyt mały - nauczka na przyszło¶ć.

No ale co - 40/h mam jezdzic ? :-)

Jednak większo¶ć po rowach nie siedzi tylko dojeżdża do domu.

Mieli szczescie. Moze ich inni ostrzegli ?
Zakret pokonywalem dwa razy dziennie i tez wiekszosc razy
przejechalem. W tym dniu bylismy jednak czwartym autem w rowie :-)

 naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co
chwilę dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

Ale w ten sposob sie sprawdza przyczepnosc drogi.

Nie wiem, czy to najlepsza metoda - mam wrażenie, że lepiej dodać
na chwilę gazu,

A jak sie ma RWD ?

ale tak czy inaczej - trzeba to zrobić umiejętnie.

hamulcem to nawet wielkich umiejetnosci nie wymaga.

Przed powyzszym zakretem tez byla sprawdzana :-)
Jak widać nieskutecznie.

Skutecznie. Lodzik byl za zakretem :)

J.

85 Data: Styczen 08 2009 10:41:23
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

No ale co - 40/h mam jezdzic ? :-)

Nie wiem, ale nie narzekaj na tych, którzy tak robi±.

Mieli szczescie. Moze ich inni ostrzegli ?

Może.

Zakret pokonywalem dwa razy dziennie i tez wiekszosc razy
przejechalem. W tym dniu bylismy jednak czwartym autem w rowie :-)

Rutyna? Jak się udało 2 razy, to za trzecim też się uda?
St±d pisałem o marginesie bezpieczeństwa.

A jak sie ma RWD ? 

Dla mnie bez różnicy.

ale tak czy inaczej - trzeba to zrobić umiejętnie.

hamulcem to nawet wielkich umiejetnosci nie wymaga.

A jak zdefiniujesz wielkie?

Skutecznie. Lodzik byl za zakretem :)

Skutecznie to wyl±dowali¶cie, a nie sprawdzali¶cie.

86 Data: Styczen 08 2009 20:43:41
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

On Thu, 08 Jan 2009 10:41:23 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
No ale co - 40/h mam jezdzic ? :-)
Nie wiem, ale nie narzekaj na tych, którzy tak robi±.

No ale sa jakies rozsadne granice :-)

Zakret pokonywalem dwa razy dziennie i tez wiekszosc razy
przejechalem. W tym dniu bylismy jednak czwartym autem w rowie :-)

Rutyna? Jak się udało 2 razy, to za trzecim też się uda?

udalo sie z 500 razy :-)

St±d pisałem o marginesie bezpieczeństwa.

Margines byl spory .. ale sie okazalo ze rownoczesnie sporo za maly.
Ot, 30% brawury, 50% pecha :-)

ale tak czy inaczej - trzeba to zrobić umiejętnie.
hamulcem to nawet wielkich umiejetnosci nie wymaga.
A jak zdefiniujesz wielkie?

Hm .. w zasadzie to zadne. Wcisnac na chwile hamulec, puscic, nic
wiecej nie trzeba umiec.

Skutecznie. Lodzik byl za zakretem :)
Skutecznie to wyl±dowali¶cie, a nie sprawdzali¶cie.

Skutecznie sprawdzalismy, ale w zlym miejscu :-)

J.

87 Data: Styczen 08 2009 21:24:03
Temat: Re: Opony
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

No ale sa jakies rozsadne granice :-)

Pewnie s±, tylko ich ocena jest do¶ć subiektywna.

udalo sie z 500 razy :-)

:)

Margines byl spory .. ale sie okazalo ze rownoczesnie sporo za maly.
Ot, 30% brawury, 50% pecha :-)

Ja bym inaczej proporcje przedstawił.

Hm .. w zasadzie to zadne. Wcisnac na chwile hamulec, puscic, nic
wiecej nie trzeba umiec.

No, ciekawe kiedy taki bez żadnych umiejętno¶ci odkryje, że już
"płynie". Przy starszych ABS-ach może mrowienie na pedale, przy
nowszych to może jaka¶ kontrolka na desce.

Skutecznie sprawdzalismy, ale w zlym miejscu :-)

I ten wynik przyjęli¶cie do aproksymacji stanu reszty drogi :)

88 Data: Styczen 08 2009 07:49:25
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

J.F. pisze:

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomo¶ci
Krzysiek Kielczewski pisze:
W wypadku dróg jakie się spotyka w Polsce, to niemal zawsze mam 0 30 do
100% większ± prędko¶ć niż kapelusze, które po nich jad±.
Ale przedmówca pisał o jeżdżeniu z prędko¶ci± o 100% niż prędko¶ć 95%
kierowców, nie tylko kapeluszy.
Jakie to w ogóle ma znaczenie? Prowadzisz w czasie jazdy statystyki i je¶li okre¶lona ilo¶ć pojazdów jedzie wolniej od Ciebie to z tego powodu zmniejszasz prędko¶ć? Ja stosuję się do warunków na drodze i swojego samopoczucia w danej chwili i to decyduje o mojej prędko¶ci a nie ilo¶ć wyprzedzanych pojazdów.
1. Skoro jechałem 2x szybciej od innych to znaczy że można było w tym miejscu bezpiecznie rozwin±ć tak± prędko¶ć.

No wiesz .. wygrzebujemy sie kiedys z rowu, predkosc nie byla 100% wyzsza niz innych, dostowana do warunkow przed zakretem i na kilku poprzednich zakretach, a miejscowy potem mowi "na tym zakrecie zima tak zawsze" :-(

Akurat w opisywanym miejscu to ja jestem "miejscowy" :) Ale oczywi¶cie sam ten fakt mnie nie chroni przed wszystkim. Za każdym razem siadaj±c za kółko ponosi się pewne ryzyko.

Jest po prostu spora grupa kierowców która po nastaniu zimy powinna oddać prawo jazdy. To że jad± 40km/h wcale nie czyni ich jazdy bezpieczniejsz± - naprawdę mam stracha jak widzę że kolo co chwilę dotyka hamulca chociaż nie ma do tego żadnych powodów.

Ale w ten sposob sie sprawdza przyczepnosc drogi.

niee.. to nie to.. niektórzy jeżdż± tak nawet latem - to wygl±da jakby nie potrafili kontrolować prędko¶ci i po każdym spojrzeniu na zegary konstatowali, że jad± za szybko - albo może jaki¶ tik nerwowy.

Przed powyzszym zakretem tez byla sprawdzana :-)
e tam..  rów to się nawet woĽnicom zdarza :)

PZDR
Shaman

89 Data: Styczen 07 2009 12:34:06
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-01-06, shaman  wrote:
 
Zdecydowanie subiektywny. 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki s± takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywi¶cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma się nauczyć jazdy :)
bez jaj - mam bardzo przeciętny samochód, a swoich umiejętno¶ci również nie przeceniam - je¶li więc jadę po łuku 80km/h i NIC złego się nie dzieje a obok na pasie cały rz±d toczy się 2 razy wolniej to według Ciebie ja jestem piratem drogowym?

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.

Na olej rozlany latem także, ale rozumuj±c w taki sposób można się nabawić paranoi. Gdybym miał podstawy podejrzewać, że czyhaj± na mnie niespodzianki to jechałbym wolniej.

moim zdaniem 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki s± takie a nie inne, a oni nie potrafi± ocenić czy s± takie czy s± inne.

Niektórzy jeszcze maj± wyobraĽnię i potrafi± przewidywać.

Maj± chyba chor± wyobraĽnię która potencjalne tudzież nawet wyimaginowane zagrożenia podnosi do rangi fizycznych przeszkód na drodze.

A tak poważniej to my¶lę, że ludzie po prostu nie znaj± reakcji swojego samochodu (i swoich także) w trudnych warunkach. A tego czego nie znamy boimy się najbardziej.

PZDR
Shaman

90 Data: Styczen 07 2009 13:26:01
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-07, shaman  wrote:
 

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.

Na olej rozlany latem także, ale rozumuj±c w taki sposób można się
nabawić paranoi. Gdybym miał podstawy podejrzewać, że czyhaj± na mnie
niespodzianki to jechałbym wolniej.

Lód w zimie trafia się o wiele czę¶ciej niż olej w lecie. Pamiętaj, że
te tysi±ce zabitych co roku też uważała, że jedzie bezpiecznie i nie
czyhaj± na nich niespodzianki.

moim zdaniem 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki s±
takie a nie inne, a oni nie potrafi± ocenić czy s± takie czy s± inne.

Niektórzy jeszcze maj± wyobraĽnię i potrafi± przewidywać.

Maj± chyba chor± wyobraĽnię która potencjalne tudzież nawet
wyimaginowane zagrożenia podnosi do rangi fizycznych przeszkód na drodze.

A tak poważniej to my¶lę, że ludzie po prostu nie znaj± reakcji swojego
samochodu (i swoich także) w trudnych warunkach. A tego czego nie znamy
boimy się najbardziej.

Filozofowanie.

Krzysiek Kiełczewski

91 Data: Styczen 08 2009 07:51:02
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-01-07, shaman  wrote:
 
Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.
Na olej rozlany latem także, ale rozumuj±c w taki sposób można się nabawić paranoi. Gdybym miał podstawy podejrzewać, że czyhaj± na mnie niespodzianki to jechałbym wolniej.

Lód w zimie trafia się o wiele czę¶ciej niż olej w lecie. Pamiętaj, że
te tysi±ce zabitych co roku też uważała, że jedzie bezpiecznie i nie czyhaj± na nich niespodzianki.

jestem pewien, że moja jazda nie odbiega zbytnio od Twojej - choć hmm..   mogę się mylić

PZDR
Shaman

92 Data: Styczen 08 2009 12:28:41
Temat: Re: Opony
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-01-08, shaman  wrote:

Na lód na zakręcie trafisz tylko raz w życiu.
Na olej rozlany latem także, ale rozumuj±c w taki sposób można się
nabawić paranoi. Gdybym miał podstawy podejrzewać, że czyhaj± na mnie
niespodzianki to jechałbym wolniej.

Lód w zimie trafia się o wiele czę¶ciej niż olej w lecie. Pamiętaj, że
te tysi±ce zabitych co roku też uważała, że jedzie bezpiecznie i nie
czyhaj± na nich niespodzianki.

jestem pewien, że moja jazda nie odbiega zbytnio od Twojej - choć hmm..
  mogę się mylić

Bardzo prawdopodobne :-)

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

93 Data: Styczen 06 2009 14:24:48
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

shaman pisze:
(...)

bez jaj - mam bardzo przeciÄ™tny samochód, a swoich umiejÄ™tnoĹ›ci również nie przeceniam - jeĹ›li wiÄ™c jadÄ™ po łuku 80km/h i NIC złego siÄ™ nie dzieje a obok na pasie cały rzÄ…d toczy siÄ™ 2 razy wolniej to według Ciebie ja jestem piratem drogowym?

Piratem może nie, ale jedziesz bardzo niebezpiecznie. Różnica 40km/h
przy wyprzedzaniu w takich warunkach to delikatnie powiedziawszy
lekkomyĹ›lnoć. Fakt, że nic siÄ™ nie dzieje nie znaczy, że nie
wydarzy siÄ™ coĹ›, czego zwyczajnie w swym przekonaniu nie uwzglÄ™dniłeĹ›.

moim zdaniem 95% (bÄ…dĽ wiÄ™cej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki sÄ… takie a nie inne, a oni nie potrafiÄ… ocenić czy sÄ… takie czy sÄ… inne.

NajwyraĽniej wiele osób ma jednak doć duży dystans do swych
umiejÄ™tnoĹ›ci oraz swej subiektywnej oceny warunków. Z dwojga złego
wolÄ™ by jechali te 40km/h i ja siÄ™ dowlókł za nimi, niż jechali
szybciej i miałbym nie dojechać.

94 Data: Styczen 06 2009 22:46:38
Temat: Re: Opony
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 06 Jan 2009 14:24:48 +0100, Artur 'futrzak' Ma¶l±g napisał(a):

Piratem może nie, ale jedziesz bardzo niebezpiecznie. Różnica 40km/h
przy wyprzedzaniu w takich warunkach to delikatnie powiedziawszy
lekkomy¶lno¶ć. Fakt, że nic się nie dzieje nie znaczy, że nie
wydarzy się co¶, czego zwyczajnie w swym przekonaniu nie uwzględniłe¶.


tak, tak, wyprzedać należy dłuuuuuuugo...

umiejętno¶ci oraz swej subiektywnej oceny warunków. Z dwojga złego
wolę by jechali te 40km/h i ja się dowlókł za nimi, niż jechali
szybciej i miałbym nie dojechać.

Oni Cię zostawiaj± w tyle, a problemy bior± ze sob±.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

95 Data: Styczen 07 2009 12:41:38
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

shaman pisze:
(...)
bez jaj - mam bardzo przeciÄ™tny samochód, a swoich umiejÄ™tnoĹ›ci również nie przeceniam - jeĹ›li wiÄ™c jadÄ™ po łuku 80km/h i NIC złego siÄ™ nie dzieje a obok na pasie cały rzÄ…d toczy siÄ™ 2 razy wolniej to według Ciebie ja jestem piratem drogowym?

Piratem może nie, ale jedziesz bardzo niebezpiecznie. Różnica 40km/h
przy wyprzedzaniu w takich warunkach to delikatnie powiedziawszy
lekkomyĹ›lnoć. Fakt, że nic siÄ™ nie dzieje nie znaczy, że nie
wydarzy siÄ™ coĹ›, czego zwyczajnie w swym przekonaniu nie uwzglÄ™dniłeĹ›.

Czy mam rozumieć, że należysz do tych, którzy wyprzedzajÄ… pojazdy z sÄ…siedniego pasa z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nie wiÄ™kszÄ… niż 5km/h? I nie jest Ci zwyczajnie głupio z tego powodu?

moim zdaniem 95% (bÄ…dĽ wiÄ™cej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki sÄ… takie a nie inne, a oni nie potrafiÄ… ocenić czy sÄ… takie czy sÄ… inne.


NajwyraĽniej wiele osób ma jednak doć duży dystans do swych
umiejÄ™tnoĹ›ci oraz swej subiektywnej oceny warunków.

Tak jak pisałem już wczeĹ›niej - myĹ›lÄ™ że Ci ludzie po prostu nie znajÄ… swoich umiejÄ™tnoĹ›ci - nigdy nie próbowali sprawdzić jak zachowuje siÄ™ samochód na różnych nawierzchniach, nie sprawdzali przyczepnoĹ›ci opon, nie Ĺ›lizgali siÄ™ na parkingu. Nawet nie wiedzÄ… czy potrafiÄ… jakoĹ› zareagować na uĹ›lizg przedniej lub tylnej osi. I dlatego tak siÄ™ bojÄ… - to jest godny potÄ™pienia strach z niewiedzy a nie chwalebny rozsÄ…dek.

> Z dwojga złego
wolÄ™ by jechali te 40km/h i ja siÄ™ dowlókł za nimi, niż jechali
szybciej i miałbym nie dojechać.

Otóż nie.. bo taki wystrachany kierownik jest moim zdaniem dużym zagrożeniem nawet jeĹ›li jedzie 40km/h. JeĹ›li stanie siÄ™ coĹ› nieprzewidzianego to w stresie jest w stanie nawet pomylić gaz i hamulec.

PZDR
Shaman

96 Data: Styczen 07 2009 14:19:59
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

shaman pisze:
(...)

Czy mam rozumieć, że należysz do tych, którzy wyprzedzajÄ… pojazdy z sÄ…siedniego pasa z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nie wiÄ™kszÄ… niż 5km/h?

Nie, ale wszystko zależy od sytuacji.

I nie jest Ci zwyczajnie głupio z tego powodu?

Głupio? Nikt Ciebie nigdy nie uczył, że kolumny jadÄ…cej wolniejszym
pasem nie należy wyprzedzać ze zbyt dużÄ… różnicÄ… prÄ™dkoĹ›ci?
Nikt Ci nigdy nie wyskoczył latem na ekspresówce? Nikt nagle siÄ™
nie wpakował z podporzÄ…dkowanej? Latem, latem, a co dopiero zimÄ…,
kiedy cholera wie, gdzie jest w danym momencie granica przyczepności
- nawet niekoniecznie Twojej.

Tak jak pisałem już wczeĹ›niej - myĹ›lÄ™ że Ci ludzie po prostu nie znajÄ… swoich umiejÄ™tnoĹ›ci - nigdy nie próbowali sprawdzić jak zachowuje siÄ™ samochód na różnych nawierzchniach, nie sprawdzali przyczepnoĹ›ci opon, nie Ĺ›lizgali siÄ™ na parkingu. Nawet nie wiedzÄ… czy potrafiÄ… jakoĹ› zareagować na uĹ›lizg przedniej lub tylnej osi. I dlatego tak siÄ™ bojÄ… - to jest godny potÄ™pienia strach z niewiedzy a nie chwalebny rozsÄ…dek.

Dorabiasz sobie ideologiÄ™ do głoszonych teorii.

Otóż nie.. bo taki wystrachany kierownik jest moim zdaniem dużym zagrożeniem nawet jeĹ›li jedzie 40km/h. JeĹ›li stanie siÄ™ coĹ› nieprzewidzianego to w stresie jest w stanie nawet pomylić gaz i hamulec. 

Jak wyżej.

97 Data: Styczen 08 2009 07:57:51
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

shaman pisze:
(...)
Czy mam rozumieć, że należysz do tych, którzy wyprzedzajÄ… pojazdy z sÄ…siedniego pasa z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nie wiÄ™kszÄ… niż 5km/h?

Nie, ale wszystko zależy od sytuacji.

OTĂ“Ĺ» TO! Cały mój post wziÄ…ł siÄ™ stÄ…d, że sytuacja _naprawdÄ™_ pozwalała jechać tak jak jechałem - nie patrz teraz za okno i nie wnioskuj przez indukcjÄ™ - dzisiaj jechałem w tym miejscu zupełnie inaczej.


I nie jest Ci zwyczajnie głupio z tego powodu?

Głupio? Nikt Ciebie nigdy nie uczył, że kolumny jadÄ…cej wolniejszym
pasem nie należy wyprzedzać ze zbyt dużÄ… różnicÄ… prÄ™dkoĹ›ci? [ciach]
                                  ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Ale ta różnica nie jest wyrażana procentowo - inaczej jak wyprzedziłbyĹ› rowerzystÄ™ lub woĽnicÄ™? Przecież nie zwalniasz do 20km/h prawda?

Tak jak pisałem już wczeĹ›niej - myĹ›lÄ™ że Ci ludzie po prostu nie znajÄ… swoich umiejÄ™tnoĹ›ci - nigdy nie próbowali sprawdzić jak zachowuje siÄ™ samochód na różnych nawierzchniach, nie sprawdzali przyczepnoĹ›ci opon, nie Ĺ›lizgali siÄ™ na parkingu. Nawet nie wiedzÄ… czy potrafiÄ… jakoĹ› zareagować na uĹ›lizg przedniej lub tylnej osi. I dlatego tak siÄ™ bojÄ… - to jest godny potÄ™pienia strach z niewiedzy a nie chwalebny rozsÄ…dek.

Dorabiasz sobie ideologiÄ™ do głoszonych teorii.

hmm.. to ja głoszÄ™ jakÄ… teoriÄ™? Możesz mi z niej coĹ› zacytować?

Otóż nie.. bo taki wystrachany kierownik jest moim zdaniem dużym zagrożeniem nawet jeĹ›li jedzie 40km/h. JeĹ›li stanie siÄ™ coĹ› nieprzewidzianego to w stresie jest w stanie nawet pomylić gaz i hamulec. 

Jak wyżej.

A to jest akurat fakt.. pamiÄ™tam z prasy 2 przypadki w których doszło w taki sposób do tragedii. A ja prasy generalnie nie czytam wiÄ™c pewnie jest ich o wiele wiÄ™cej.

PZDR
Shaman

98 Data: Styczen 08 2009 21:41:27
Temat: Re: Opony
Autor: Artur MaĹ›lag 

shaman pisze:
(...)

OTĂ“Ĺ» TO! Cały mój post wziÄ…ł siÄ™ stÄ…d, że sytuacja _naprawdÄ™_ pozwalała jechać tak jak jechałem

W Twojej ocenie - wyprzedzałeĹ› prawy pas z różnicÄ… prÄ™dkoĹ›ci 40km/h.
Zgodnie z opisem - jechałeĹ› dwa razy szybciej od wolniejszego pasa.
ZastanawiałeĹ› siÄ™, czemu jadÄ… tak wolno?

- nie patrz teraz za okno i nie wnioskuj przez indukcjÄ™ - dzisiaj jechałem w tym miejscu zupełnie inaczej. 

Pisałem o pewnych zasadach, a nie tym, że jednego dnia jeĽdzisz
wolniej, innego szybciej. J.F pisał wyraĽnie o pewnych warunkach.

Ale ta różnica nie jest wyrażana procentowo - inaczej jak wyprzedziłbyĹ› rowerzystÄ™ lub woĽnicÄ™? Przecież nie zwalniasz do 20km/h prawda?

A wiesz, że zwalniam? Może nie do 20km/h, ale jak nie mam możliwoĹ›ci
wyprzedzenia z odpowiednim odstÄ™pem - zwalniam. Sam jeżdżÄ™ sporo na
rowerze (no, nie tylko), więc wiem jakie mogą być konsekwencje
i jaka na mnie spoczywa odpowiedzialnoć.

przyczepności opon, nie ślizgali się na parkingu. Nawet nie wiedzą czy potrafią jakoś zareagować na uślizg przedniej lub tylnej osi. I dlatego tak się boją - to jest godny potępienia strach z niewiedzy a
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
nie chwalebny rozsÄ…dek.
     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dorabiasz sobie ideologiÄ™ do głoszonych teorii.

hmm.. to ja głoszÄ™ jakÄ… teoriÄ™? Możesz mi z niej coĹ› zacytować?

Masz w cytacie powyższym.

A to jest akurat fakt.. pamiÄ™tam z prasy 2 przypadki w których doszło w taki sposób do tragedii. A ja prasy generalnie nie czytam wiÄ™c pewnie jest ich o wiele wiÄ™cej.

Poczytaj wiÄ™cej - okaże siÄ™, że w zakresie tragedii takie przykłady
można pominąć.

99 Data: Styczen 09 2009 11:35:04
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Artur Maślag pisze:

shaman pisze:
(...)
OTĂ“Ĺ» TO! Cały mój post wziÄ…ł siÄ™ stÄ…d, że sytuacja _naprawdÄ™_ pozwalała jechać tak jak jechałem

W Twojej ocenie - wyprzedzałeĹ› prawy pas z różnicÄ… prÄ™dkoĹ›ci 40km/h.
Zgodnie z opisem - jechałeĹ› dwa razy szybciej od wolniejszego pasa.
ZastanawiałeĹ› siÄ™, czemu jadÄ… tak wolno?

LOL - nie uważasz, że mam wiÄ™ksze prawo do oceny sytuacji na drodze po której jadÄ™, niż Ty zza swojej klawiatury?

- nie patrz teraz za okno i nie wnioskuj przez indukcjÄ™ - dzisiaj jechałem w tym miejscu zupełnie inaczej. 

Pisałem o pewnych zasadach, a nie tym, że jednego dnia jeĽdzisz
wolniej, innego szybciej. J.F pisał wyraĽnie o pewnych warunkach.

No wiÄ™c wyobraĽ sobie, że nie jesteĹ› jedynym, który zna te zasady a jazda jednego dnia wolniej innego szybciej wynika właĹ›nie z ich stosowania.

Ale ta różnica nie jest wyrażana procentowo - inaczej jak wyprzedziłbyĹ› rowerzystÄ™ lub woĽnicÄ™? Przecież nie zwalniasz do 20km/h prawda?

A wiesz, że zwalniam? Może nie do 20km/h, ale jak nie mam możliwoĹ›ci
wyprzedzenia z odpowiednim odstÄ™pem - zwalniam. Sam jeżdżÄ™ sporo na
rowerze (no, nie tylko), więc wiem jakie mogą być konsekwencje
i jaka na mnie spoczywa odpowiedzialnoć.

A wiÄ™c też wyprzedzasz ich ze 100% wiÄ™kszÄ… prÄ™dkoĹ›ciÄ…. I jaki z tego wniosek?

przyczepności opon, nie ślizgali się na parkingu. Nawet nie wiedzą czy potrafią jakoś zareagować na uślizg przedniej lub tylnej osi. I dlatego tak się boją - to jest godny potępienia strach z niewiedzy a
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
nie chwalebny rozsÄ…dek.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Dorabiasz sobie ideologiÄ™ do głoszonych teorii.

hmm.. to ja głoszÄ™ jakÄ… teoriÄ™? Możesz mi z niej coĹ› zacytować?

Masz w cytacie powyższym.

nie..  w powyższym cytacie jest owa ideologia wspomniana przez Ciebie, którÄ… ponoć dorobiłem do jakiejĹ› teorii..  CiÄ…gle nie wiem do jakiej teorii dorobiłem tÄ… ideologiÄ™.. Czekam...  No chyba, że sam piszesz tylko po to żeby pisać - i nie za bardzo wiesz co i o czym.

A to jest akurat fakt.. pamiÄ™tam z prasy 2 przypadki w których doszło w taki sposób do tragedii. A ja prasy generalnie nie czytam wiÄ™c pewnie jest ich o wiele wiÄ™cej.

Poczytaj wiÄ™cej - okaże siÄ™, że w zakresie tragedii takie przykłady
można pominąć.

niby dlaczego - bo w porównaniu z okrÄ™caniem siÄ™ wokół drzewa/słupa jest ich statystycznie mało? A co z głoszonÄ… przez Ciebie zasadÄ… zachowania marginesu bezpieczeĹ„stwa właĹ›nie na wypadek takich marginalnie rzadkich sytuacji? Nagle okazuje siÄ™ że można to pominąć?

PZDR
Shaman

100 Data: Styczen 09 2009 13:11:34
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

shaman pisze:
(...)

LOL - nie uważasz, że mam wiÄ™ksze prawo do oceny sytuacji na drodze po której jadÄ™, niż Ty zza swojej klawiatury?

Ależ oceniaj sobie do woli. Jak sam stwierdziłeĹ› - ta wolniejsza
jazda (innych) to skutek strachu z niewiedzy (godny potępienia), a nie
chwalebny rozsÄ…dek. Reszta to dorabianie do tego ideologii, by
wyszło, ze to prawda. Dla mnie możesz sobie przy tym pozostać,
co nie znaczy, że jest to prawdÄ….

101 Data: Styczen 09 2009 15:31:09
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

shaman pisze:
(...)
LOL - nie uważasz, że mam wiÄ™ksze prawo do oceny sytuacji na drodze po której jadÄ™, niż Ty zza swojej klawiatury?

Ależ oceniaj sobie do woli. Jak sam stwierdziłeĹ› - ta wolniejsza
jazda (innych) to skutek strachu z niewiedzy (godny potępienia), a nie
chwalebny rozsÄ…dek. Reszta to dorabianie do tego ideologii, by
wyszło, ze to prawda. Dla mnie możesz sobie przy tym pozostać,
co nie znaczy, że jest to prawdÄ….

Raczej sam dorobiłeĹ› ideologiÄ™ to opisanych wydarzeĹ„: że groĽnie, że bez marginesu bezpieczeĹ„stwa, że reszta jechała po prostu ostrożnie.. A naga prawda jest taka, że g.... wiesz o tej sytuacji i wszystko co napisałeĹ› to ogólnie znane truizmy Smerfa Ważniaka. Tylko nie wiem po co.. żeby lepiej o sobie myĹ›leć?

PZDR
Shaman

102 Data: Styczen 09 2009 21:02:22
Temat: Re: Opony
Autor: Artur MaĹ›lag 

shaman pisze:
(...)

Raczej sam dorobiłeĹ› ideologiÄ™ to opisanych wydarzeĹ„: że groĽnie, że bez marginesu bezpieczeĹ„stwa, że reszta jechała po prostu ostrożnie..

Polemizowałem z J.F., a nie dorabiałem ideologiÄ™ - to drobna różnica,
aczkolwiek zasadnicza. Trzeba było uważać :)

A naga prawda jest taka, że g.... wiesz o tej sytuacji i wszystko co napisałeĹ› to ogólnie znane truizmy Smerfa Ważniaka. Tylko nie wiem po co.. żeby lepiej o sobie myĹ›leć?

CieszÄ™ siÄ™, że poczułeĹ› siÄ™ lepiej :) Teraz wróć do meritum sprawy
i zastanów siÄ™, czy takie podejĹ›cie wobec innych, wolniejszych
użytkowników ruchu jest uzasadnione. Dzisiaj taki jeden uznał, że
przed przejĹ›ciem dla pieszych na doć Ĺ›liskiej nawierzchni nie
należy zwolnić (jadÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… zdrowo powyżej dopuszczalnej).
Miał szczęście, że pieszych nie zabił (trÄ…biłem, by na pasy nie
włazili), a póĽniej miał pecha - złapały go czerwone, a ja mimo
tego że stałem przed pasami, to do niego dojechałem na tych Ĺ›wiatłach.
Wiesz co powiedział?

103 Data: Styczen 13 2009 09:39:22
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

Artur Maślag pisze:

shaman pisze:
(...)
Raczej sam dorobiłeĹ› ideologiÄ™ to opisanych wydarzeĹ„: że groĽnie, że bez marginesu bezpieczeĹ„stwa, że reszta jechała po prostu ostrożnie..

Polemizowałem z J.F., a nie dorabiałem ideologiÄ™ - to drobna różnica,
aczkolwiek zasadnicza. Trzeba było uważać :)

A naga prawda jest taka, że g.... wiesz o tej sytuacji i wszystko co napisałeĹ› to ogólnie znane truizmy Smerfa Ważniaka. Tylko nie wiem po co.. żeby lepiej o sobie myĹ›leć?

CieszÄ™ siÄ™, że poczułeĹ› siÄ™ lepiej :) Teraz wróć do meritum sprawy
i zastanów siÄ™, czy takie podejĹ›cie wobec innych, wolniejszych
użytkowników ruchu jest uzasadnione. Dzisiaj taki jeden uznał, że
przed przejĹ›ciem dla pieszych na doć Ĺ›liskiej nawierzchni nie
należy zwolnić (jadÄ…c z prÄ™dkoĹ›ciÄ… zdrowo powyżej dopuszczalnej).
Miał szczęście, że pieszych nie zabił (trÄ…biłem, by na pasy nie
włazili), a póĽniej miał pecha - złapały go czerwone, a ja mimo
tego że stałem przed pasami, to do niego dojechałem na tych Ĺ›wiatłach.
Wiesz co powiedział?

Ale dlaczego o tym wspominasz? Tworzysz błÄ™dne analogie stawiajÄ…c znak równoĹ›ci pomiÄ™dzy wolnÄ… jazdÄ… a dobrÄ… jazdÄ…. Jechać należy tak jak pozwalajÄ… na to warunki. Dla mnie takim samym debilem jest ktoĹ›, kto zasuwa po mieĹ›cie, wyprzedzajÄ…c w terenie usianym przejĹ›ciami dla pieszych, jak i ten kto przyklejony klatÄ… do kierownicy turla siÄ™ 40km/h w dobrych warunkach - żaden z nich nie powinien wyjeżdżać na ulicÄ™. Mówienie komuĹ›, że jechał niebezpiecznie tylko dlatego, że nie jechał jak ten przyklejony do kółka to LOL.

PZDR
Shaman

104 Data: Styczen 13 2009 11:07:16
Temat: Re: Opony
Autor: Artur 'futrzak' MaĹ›lÄ…g 

shaman pisze:
(...)

Ale dlaczego o tym wspominasz?

Dlatego, że zdajesz siÄ™ nie zauważać pewnych rzeczy.

Tworzysz błÄ™dne analogie stawiajÄ…c znak równoĹ›ci pomiÄ™dzy wolnÄ… jazdÄ… a dobrÄ… jazdÄ…. 

BłÄ™dne to sÄ… Twoje wnioski. Nigdzie nie postawiłem znaku równoĹ›ci
pomiędzy dobrą, a wolną jazdą.

Jechać należy tak jak pozwalajÄ… na to warunki.

Te "warunki" to subiektywna ocena każdego kierowcy i jego
decyzja. Inna sprawa, że to co napisałeĹ› to też nadinterpretacja.

Dla mnie takim samym debilem jest ktoĹ›, kto zasuwa po mieĹ›cie, wyprzedzajÄ…c w terenie usianym przejĹ›ciami dla pieszych, jak i ten kto przyklejony klatÄ… do kierownicy turla siÄ™ 40km/h w dobrych warunkach - żaden z nich nie powinien wyjeżdżać na ulicÄ™.

No cóż - jeżeli już chcesz siÄ™ posługiwać tak skrajnymi przykładami,
to tych wyprzedzajÄ…cych doć bezmyĹ›lnie jest dużo wiÄ™cej, niż tych
turlających się 40km/h w dobrych warunkach. Zgadnij kto powoduje większe
zagrożenie?

Mówienie komuĹ›, że jechał niebezpiecznie tylko dlatego, że nie jechał jak ten przyklejony do kółka to LOL.

Czytasz niedokładnie, albo tylko to, co pasuje do Twoich teorii.
Tak przy okazji dodam, że niedostosowanie prÄ™dkoĹ›ci do warunków
to prawie 40% wypadków. OczywiĹ›cie, zaraz możesz stwierdzić, że
mieści się tam teoretycznie zbyt wolna jazda. Ba, do tego poza
teren zabudowanym ginie wiÄ™cej osób, niż na terenie zabudowanym
(choć wiÄ™cej wypadków jest na zabudowanym, ale prÄ™dkoĹ›ci sÄ… niższe).
Jeszcze ciekawiej wyglÄ…da statystyka, z której wynika, że do 55%
wypadków dochodzi na prostych odcinkach. Jeszcze dorzucÄ™, że
do ponad 60% wypadków dochodzi przy dobrych warunkach atmosferycznych.
Jak widać, to wszystko nie pasuje do tezy, że nie ma nic złego
w jeĽdzie szybszej od innych, bardzo subiektywnej ocenie "warunków"
drogowych, nazywaniu debilami i kapeluszami tych wolniejszych
uczestników ruchu.

106 Data: Styczen 07 2009 14:17:21
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomo¶ci

Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:
Zdecydowanie subiektywny. 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h,
ponieważ
warunki s± takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywi¶cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma się nauczyć
jazdy :)

bez jaj - mam bardzo przeciętny samochód, a swoich umiejętno¶ci
również nie przeceniam - je¶li więc jadę po łuku 80km/h i NIC
złego się nie dzieje a obok na pasie cały rz±d toczy się 2 razy
wolniej to według Ciebie ja jestem piratem drogowym?

Zaraz mi sie "szalony tir" przypomina :-)

moim zdaniem 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki
s± takie a nie inne, a oni nie potrafi± ocenić czy s± takie czy
s± inne.

A ktos z nas potrafi ?
To trochu loteria - jesli przejechales te 80, to reszta to
"kapelusze".
Jesli wylecisz z drogi - ty byles piratem :-)
A wyleciec mogles bo np lod w jednym jedynym miejscu byl.


Ale tu co innego bylo - smiem twierdzic ze to 5% czy mniej chcialo
jechac 40.
Reszta by pojechala szybciej ... ale sie nie dalo.


J.

107 Data: Styczen 08 2009 08:06:07
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

J.F. pisze:

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomo¶ci
Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:
Zdecydowanie subiektywny. 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ
warunki s± takie a nie inne, a drobny odsetek uważa (oczywi¶cie
obiektywnie), że ta banda im utrudnia ruch i ma się nauczyć jazdy :)
bez jaj - mam bardzo przeciętny samochód, a swoich umiejętno¶ci również nie przeceniam - je¶li więc jadę po łuku 80km/h i NIC złego się nie dzieje a obok na pasie cały rz±d toczy się 2 razy wolniej to według Ciebie ja jestem piratem drogowym?

Zaraz mi sie "szalony tir" przypomina :-)

lol - pamiętam :) Ale to nie tak wygl±da.. wszyscy imaginujecie sobie najgorsze potencjalnie sytuacje i adaptujecie do mojej - a jestem pewien że na moim miejscu pojechali by¶cie tak samo.

moim zdaniem 95% (b±dĽ więcej) jedzie te 40km/h, ponieważ warunki s± takie a nie inne, a oni nie potrafi± ocenić czy s± takie czy s± inne.

A ktos z nas potrafi ?
To trochu loteria - jesli przejechales te 80, to reszta to "kapelusze".
Jesli wylecisz z drogi - ty byles piratem :-)
A wyleciec mogles bo np lod w jednym jedynym miejscu byl.

Ano mogłem - mogłem też mieć wystrzał opony, mogło się co¶ urwać z TIRa, mógł mi wbiec oszalały z zimna pies albo jaki¶ dowcipni¶ mógł wylać tam kubeł wody poprzedniego wieczora (miałem kiedy¶ podobn± sytuację na drodze podporz±dkowanej brrr....) - ale z takim my¶leniem musiałbym się nie ruszać z domu (choć to też nie zapewnia 100% bezpieczeństwa)

Ale tu co innego bylo - smiem twierdzic ze to 5% czy mniej chcialo jechac 40.
Reszta by pojechala szybciej ... ale sie nie dalo.

Naprawdę polecam uważne czytanie.. czytaj to co jest napisane a nie to co chciałby¶ aby było.

PZDR
Shaman

108 Data: Styczen 05 2009 13:37:27
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Paweł Ubysz pisze:


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomoĹ›ci
Artur Maślag pisze:
Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Jest obowiÄ…zek jazdy z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nieutrudniajÄ…cÄ… jazdy innym kierujÄ…cym, na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

A gdzie miałby być? W kodeksie drogowym, na samym poczÄ…tku rozdziału zatytułowanego "PrÄ™dkoć i hamowanie" (Art. 19.2 pkt 1).

Nux

109 Data: Styczen 05 2009 13:44:16
Temat: Re: Opony
Autor: PaweĹ‚ Ubysz 


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomoĹ›ci

Paweł Ubysz pisze:

Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomoĹ›ci
Artur Maślag pisze:
Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Jest obowiÄ…zek jazdy z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nieutrudniajÄ…cÄ… jazdy innym kierujÄ…cym, na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

A gdzie miałby być? W kodeksie drogowym, na samym poczÄ…tku rozdziału zatytułowanego "PrÄ™dkoć i hamowanie" (Art. 19.2 pkt 1).

A tak ciut wczesniej ( 19.1) to co jest zapisane ?

A tak w ogóle to co kolega rozumie przez "utrudnianie ruchu"? W sumie nieistotne jest co kolega na ten temat uwaza , ale jaka jest interpretacja tego zapisu przez sÄ…d. Wiec czy kolega spotkał sie z jakÄ…kolwiek interpretacjÄ… art 19.2 przez sÄ…d ?

110 Data: Styczen 05 2009 14:08:02
Temat: Re: Opony
Autor: Nux 

Paweł Ubysz pisze:


Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomoĹ›ci
Paweł Ubysz pisze:

Użytkownik "Nux"  napisał w wiadomoĹ›ci
Artur Maślag pisze:
Inna sprawa - zabroniona jest jazda 40km/h
- nawet na autostradzie?

Jest obowiÄ…zek jazdy z prÄ™dkoĹ›ciÄ… nieutrudniajÄ…cÄ… jazdy innym kierujÄ…cym, na każdej drodze.

A konkretnie to gdzie jest on zapisany ???

A gdzie miałby być? W kodeksie drogowym, na samym poczÄ…tku rozdziału zatytułowanego "PrÄ™dkoć i hamowanie" (Art. 19.2 pkt 1).

A tak ciut wczesniej ( 19.1) to co jest zapisane ?

A tak w ogóle to co kolega rozumie przez "utrudnianie ruchu"? W sumie nieistotne jest co kolega na ten temat uwaza , ale jaka jest interpretacja tego zapisu przez sÄ…d. Wiec czy kolega spotkał sie z jakÄ…kolwiek interpretacjÄ… art 19.2 przez sÄ…d ?

Nie mam pojÄ™cia, czy były jakiekolwiek wyroki w oparciu o ten przepis, ale jego znaczenie jest chyba oczywiste.
Pewne sytuacje szczególne tego typu sÄ… wymienione w Art. 24.6 - chodzi o zakaz przyspieszania przez pojazd wyprzedzany, a także (o czym znowu mało kto pamiÄ™ta) obowiÄ…zek zjechania maksymalnie na prawo, a w razie potrzeby zatrzymania siÄ™ przez traktory i rowery w celu ułatwienia wyprzedzenia innym pojazdom.

KtoĹ› kiedyĹ› pisał, że z tytułu analogicznego przepisu łatwo dostać mandat za naszÄ… zachodniÄ… granicÄ…, ale nie wiem, ile w tym prawdy.

OczywiĹ›cie w sytuacji, gdy droga jest Ĺ›liska, znaczenie tego przepisu diametralnie siÄ™ zmienia - wówczas za pojazd "utrudniajÄ…cy jazdÄ™" można byłoby na przykład uznać samochód jadÄ…cy z prÄ™dkoĹ›ciÄ… 5 km/h.

Nux

111 Data: Styczen 04 2009 23:20:11
Temat: Re: Opony
Autor: Szczepan 

zgadzam sie; ledwno snieg popruszyl, kapleuszniki powyjezdzaly i zaczely sie
momentami tarasowac drogi, predkosc ok 40km/h
tragedia

112 Data: Styczen 04 2009 23:32:18
Temat: Re: Opony
Autor: Brzezi 

nie, 04 sty 2009 o 23:20 GMT, Szczepan napisał(a):

zgadzam sie; ledwno snieg popruszyl, kapleuszniki powyjezdzaly i zaczely sie
momentami tarasowac drogi, predkosc ok 40km/h
tragedia

Czasami te 40kmh to i tak za duzo, woczoraj jak jechalem po siwezutkim
sniegu pulawska, to z 40-50kmh przy hamowaniu sunalem jak na lyzwach :)

Przetestowalem tez doglebnie w praktyce dzialanie ABSu :) przy lekkim
wcisnieciu hamulca, "chrumkanie" ABSu mialo nizsza czestotliwosc niz przy
wcisniaciu pedalu ile sil mialem :)
Smiesznie tez dziala ESP, przy probie wejscia w wiraz, nie da sie :) tez
smiesznie czuc i slychac chrumkanie hamolcow jak dohamowywuje
odpowiednie kola i przod i tyl :)

Pogoda byla taka, ze ciezko bylo w ogole ruszyc, bo wciskalem leciutko gaz
a kontrolka od ASR cigle migala i rozpedzenie sie do 50kmh zajmowalo
kilkanasie jak nie kilkadziesiat sekund z pedalem "w podlodze" :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Ta sygnatura zostala automagicznie        ]
[       Ekg: #3781111         ][    wygenerowana programem Signify v1.14.     ]
[ LinuxUser: #249916          ][    Po ten i inne super programy,             ]
                               [    zajrzyj na http://www.debian.org/         ]

113 Data: Styczen 04 2009 23:35:35
Temat: Re: Opony
Autor: Grzegorz Prędki 


Pogoda byla taka, ze ciezko bylo w ogole ruszyc, bo wciskalem leciutko gaz
a kontrolka od ASR cigle migala i rozpedzenie sie do 50kmh zajmowalo
kilkanasie jak nie kilkadziesiat sekund z pedalem "w podlodze" :)


Wlacz nozny ASR, szybciej sie rozpedzisz :)

Pozdrawiam

114 Data: Styczen 04 2009 23:42:53
Temat: Re: Opony
Autor: Brzezi 

nie, 04 sty 2009 o 23:35 GMT, Grzegorz Prędki napisał(a):

Pogoda byla taka, ze ciezko bylo w ogole ruszyc, bo wciskalem leciutko gaz
a kontrolka od ASR cigle migala i rozpedzenie sie do 50kmh zajmowalo
kilkanasie jak nie kilkadziesiat sekund z pedalem "w podlodze" :)
Wlacz nozny ASR, szybciej sie rozpedzisz :)

Pierwszy raz spotkalem taka pogoda od kiedy mam samochod z takimi
"gadzetami" i bawilem sie tym i testowalem, w koncu dobrze jest wiedziec co
i jak dziala :)ja przynajmniej zawsze musze wiedziec co i jak dziala jezeli
mam tego uzywac, oczywiscie testowalem z wlaczonym i wylaczonym ASRem :)

gdybym mial naped na tyl, to chetniej bym wylaczal ASR, ale przy FWD nie ma
z tego takiej frajdy, a wrecz przeciwnie, podsterownosc na skrzyzowaniach i
rondzie zmuszala pokonywac z predkoscia 5kmh bo inaczej mozna bylo pojechac
zupelnie gdzie indziej niz zamierzalem :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

115 Data: Styczen 04 2009 22:44:42
Temat: Re: Opony
Autor: Michał 


Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

A ja mam teraz zimowe z tyłu letnie z przodu (popsułem zimowe),
okzazało się że bardzo bardzo dobrze na ¶niegu jeĽdzi :)
tylko rozmiary chyba o 5mm inne i troche abs wariuje czasami.

Choć raz bym skosił latarnie jed± z 60km/h... było by euroncap w praktyce
i słup w 2 kawakach, ciekawe czy bezpieczniki pr±d wył±czaj± :)


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

116 Data: Styczen 04 2009 23:49:03
Temat: Re: Opony
Autor:


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

http://wiadomosci.onet.pl/2700,1890403,autostrada_a4_zderzyly_sie_3_auta,wydarzenie_lokalne.html

117 Data: Styczen 05 2009 07:07:06
Temat: Re: Opony
Autor: Arek M 



A to nie jest tak, ze wszystkie samochody, niezaleznie od wieku maja; taki "feature" ktory powoduje, z.e gdy tylko spadnie sniego to w?a;cza im sie ograniczenie predkosci? I ograniczenie to zalezne jest od miasta - we Wroclawiu circa 30km/h? ;)

--
PozdrawiAM!
volvo S60 D5

118 Data: Styczen 05 2009 09:55:12
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Uzytkownik "Arek M"  napisal w
wiadomosci

A to nie jest tak, ze wszystkie samochody, niezaleznie od wieku
maja; taki "feature" ktory powoduje, z.e gdy tylko spadnie sniego
to w?a;cza im sie ograniczenie predkosci?

Absolutnie nie. Tylko czasem sobie kapelusznicy urzadzaja wyscigi
zolwii na dwoch pasach,
albo pas jest tylko jeden ..

I ograniczenie to zalezne jest od miasta -  we Wroclawiu circa
30km/h? ;)

Tylko ze 30 po Wroclawiu nie wk* tak jak 40 od Klodzka do Wrocka..

J.

119 Data: Styczen 05 2009 11:50:36
Temat: Re: Opony
Autor: Tomasz Finke 

J.F. pisze:

Tylko ze 30 po Wroclawiu nie wk* tak jak 40 od Klodzka do Wrocka..

Trzeba było w Z±bkowcach odbić w prawo na Strzelin, droga 395 była
wczoraj wprawdzie prawie nieod¶nieżona, ale za to pusta aż do
skrzyżowania z A4.

T.

120 Data: Styczen 05 2009 17:50:04
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tomasz Finke"  napisał w
wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Tylko ze 30 po Wroclawiu nie wk* tak jak 40 od Klodzka do
Wrocka..

Trzeba było w Z±bkowcach odbić w prawo na Strzelin, droga 395
była
wczoraj wprawdzie prawie nieod¶nieżona, ale za to pusta aż do
skrzyżowania z A4.

Tamtej drogi nie lubie, bo zazwyczaj jest jeszcze gorsza niz 8,
poza tym nie po drodze mi.

Ale jak za Jordanowem [stacja Lotos] zobaczylem ze te samochody
jeszcze wolniej jada, to pojechalem w lewo jakimis oplotkami.

Co to w ogole byl za powod -  wypadek jakis w Rolantowicach czy
korek az do samych Bielan ?

J.

121 Data: Styczen 05 2009 09:11:16
Temat: Re: Opony
Autor: Vlad The Ripper 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci


Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze.
Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..


Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)

Potwierdzam, zimówki sporo daja w takich warunkach. Zakupilem niedawno auto
wyposazone w zimówki. Wracajac w czasie zadymki w sobote wieczorem z Wawy
droga DK2 jadac 50-60 wyprzedzalem w zasadzie prawie wszystko w zasiegu
wzroku. Jeden maluszek przekroczyl chyba wszelkie granice. Gosc jechal
doslownie 20. Wyprzedzilem go od razu mimo,ze zaraz skrecalem, bo tak
niepewnie jechal, ze pozostawienie go przed soba wydawalo mi sie bardziej
niebezpieczne.

122 Data: Styczen 05 2009 10:56:47
Temat: Re: Opony
Autor: Maciek 

Vlad The Ripper pisze:

Potwierdzam, zimówki sporo daja w takich warunkach. Zakupilem niedawno auto
wyposazone w zimówki. Wracajac w czasie zadymki w sobote wieczorem z Wawy
droga DK2 jadac 50-60 wyprzedzalem w zasadzie prawie wszystko w zasiegu
wzroku.
A jaki to był zasięg w trakcie zadymki? 50m? To może zamiast zakładać
zimówki trzeba było wł±czyć długie, lewy migacz i tak lewym pasem prosto
do domu ...

--
Pozdrawiam
Maciek

123 Data: Styczen 05 2009 11:31:52
Temat: Re: Opony
Autor: Vlad The Ripper 

A jaki to był zasięg w trakcie zadymki? 50m? To może zamiast zakładać
zimówki trzeba było wł±czyć długie, lewy migacz i tak lewym pasem prosto
do domu ...

A jechał kolega kiedykolwiek na długich przy opadach ¶niegu? Chyba nie skoro
takie głupoty wypisuje.

124 Data: Styczen 05 2009 10:08:34
Temat: Re: Opony
Autor: Marcin 

J.F. wrote:

Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze. Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..


Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)


J.


Piszesz moze od drodze Klodzko - Wrocław ?
To zeczywiscie byla k* tragedia.
Rekord swiata pobli gostek, ktory w Bardzie zaczal jechac <20km/h.
Dla mnie wydaje sie logiczne, ze na prostych mozna po sniegu ciac 90km/h a przed zakretami trzeba zwolnic. A z tego co widzialem to ludzie na prostej 40km/h i w zakrety tez 40km/h, pojwil sie asfalt bez sniegu to przyspieszyli do ok. 80km/h i w ostre zakrety tez 80km/h.

125 Data: Styczen 05 2009 12:26:40
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomo¶ci

J.F. wrote:
Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)

Piszesz moze od drodze Klodzko - Wrocław ?

Dokladnie.

To zeczywiscie byla k* tragedia.
Rekord swiata pobli gostek, ktory w Bardzie zaczal jechac
<20km/h.

Bardo to osobna tragedia. Od Klodzka do Barda mozna dojechac
praktycznie na luzie, z rzadka tylko dotykajac pedalu.
Ale nastawiali teraz ograniczen, skrzynek na FR - i juz nie mozna
sie rozpedzic z gorki zeby wjechac na nastepny pagorek. I emisja
CO2 rosnie :-)

No ale to latem - taka zima jak wczoraj to moze byc za szybko.

Dla mnie wydaje sie logiczne, ze na prostych mozna po sniegu ciac
90km/h

To moze byc zludne. Tniesz, tniesz, a nagle auto bokiem staje -
szczegolnie jak RWD.
Dobrze jesli w poblizu nic nie jedzie i umiejetnosci pozwola sie na
jezdni utrzymac, gorzej jesli z przeciwka ciezarowka jedzie.

No ale 40 na prostej to za wolno, szczegolnie ze warunki nie byly
jakies tragiczne - moze ze 3 cm brazowej ciapy ..

I jeszcze te k* o bezpiecznej osemki - ograniczyli miejsca gdzie da
sie takich wyprzedzic..

J.

126 Data: Styczen 05 2009 11:01:09
Temat: Re: Opony
Autor: Agent 0700 

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze.

Ja mam rozwalic samochód, zebyc Ty mógl rozwalic samochód 2 km przede mna?

Jacek

127 Data: Styczen 05 2009 12:18:22
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "Agent 0700"  napisał w wiadomo¶ci

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche
sniegu
jest na drodze.

Ja mam rozwalic samochód, zebyc Ty mógl rozwalic samochód 2 km
przede mna?

Ale przynajmniej bedziemy zadowoleni przez pare kilometrow :-)

J.

128 Data: Styczen 05 2009 14:09:33
Temat: Re: Opony
Autor: Grzegorz PrÄ™dki 

J.F. pisze:

Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze. Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..


Przeciez wiadomo, ze skoro w Polsce nie bylo 2 lata zimy to mamy juz klimat conajmniej srodziemnomorski i snieg to mozemy zobaczyc w tv ;)

129 Data: Styczen 05 2009 14:43:48
Temat: Re: Opony
Autor: shaman 

J.F. pisze:

Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

Albo, k*, kupcie sobie AC i nie jezdzijcie 40km/h bo troche sniegu
jest na drodze. Do tego, k*,  doszlo ze omijam jednocyfrowa droge krajowa jakimis
gminnymi nieodsniezonymi drogami, bo szybciej ..


Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)


haha.. a jeszcze miesiÄ…c temu mówiłeĹ›, że zakładanie zimówek to kretynizm.

PZDR
Shaman

130 Data: Styczen 05 2009 17:58:10
Temat: Re: Opony
Autor: J.F. 

Użytkownik "shaman"  napisał w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.

haha.. a jeszcze miesi±c temu mówiłe¶, że zakładanie zimówek to
kretynizm.

Nie, na pewno nie. Moglem pisac ze pisanie iz zimowki sa niezbedne
to kretynizm :-)

Po prostu wsrod opon "letnich" sa takie ktore na sniegu radza sobie
calkiem dobrze i  sa takie ktore nie radza sobie wcale.

Kretynizmem jest jechac na tych drugich zima w gory, kretynizmem
jest wprowadzanie przepisu o obowiazkowych zimowkach jesli
wiekszosc kierowcow zima sniegu nie zobaczy.

Ale w zasadzie to moglibysmy wprowadzic niemiecki przepis ze opony
maja byc dostosowane do pory roku i dzielni policjanci mogliby tym
zawalidrogom po 50zl mandatu wlepiac :-)

J.

131 Data: Styczen 05 2009 22:42:28
Temat: Re: Opony
Autor: Axel 


"J.F."  wrote in message


Ludzie .. kupujcie, k*,  zimowki, albo caloroczne wyraznie tak
nazwane, albo siedzcie w domu jak snieg spadnie.
Przepraszam publike za wyrazy, ale musialem te 40 odreagowac :-)

Rozumiem, tez klalem jadac srednio 30 km/h z Zakopanego do Bielska (przez Slowacje)w ostatni piatek, bo wszyscy sie bali sniegu, a ruch byl spory i nie zawsze sie dalo latwo wyprzedzac...

--
Axel

Re: Opony



Grupy dyskusyjne