Passat czy Legacy ?
1 | Data: Styczen 09 2009 13:04:26 |
Temat: Passat czy Legacy ? | |
Autor: WW | Witam 2 |
Data: Styczen 09 2009 14:04:19 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Boombastic |
Witam Skoro obydwa są nowe to koszt części na razie cię nie interesuje przez 3 lata. A 4x4 w Passacie to już lekka egzotyka na naszym rynku, w przeciwieństwie do Subaru. 3 |
Data: Styczen 09 2009 14:39:50 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: .Peeter | Użytkownik "WW" napisał: Pomoże ktoś? Legacy lub Passat CC. Może ten drugi Twojej żonie się spodoba, znacznie ładniejszy od "zwykłego" Passata. :) Pozdrawiam ..Peeter 4 |
Data: Styczen 09 2009 14:52:24 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: WW | ..Peeter pisze: Użytkownik "WW" napisał: Kombi być musi. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm 5 |
Data: Styczen 09 2009 23:55:49 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | WW pisze: .Peeter pisze: No to zdecydowanie Legacy. No bo po co Ci karawan. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 LPG = http://tnij.org/mojeogloszenie President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 6 |
Data: Styczen 09 2009 15:01:39 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Tomisk |
Witam Jeżeli myślisz o nowym to podobny dylemat miał kuzyn tylko jemu po głowie chodził passat lu forester , ceny około 110-120 tys. A skończyło się na Volvo V70 2.0 D za 130. Pozdrawiam Tomek 7 |
Data: Styczen 09 2009 15:06:19 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Tomasz Nowicki | Passaty się niestety, "trochę" psują. Ale to wielkie, wygodne i bezpieczne 8 |
Data: Styczen 09 2009 15:26:38 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Boombastic |
Passaty się niestety, "trochę" psują. Ale to wielkie, wygodne i bezpieczne Ale jak się podliczy te opcje to cena zaczyna wychodzić kosmiczna. Legacy - dość leciwa konstrukcja, mniej bezpieczna, gorzej wykończona i A w czym się objawia to słabsze wyposażenie? Czego ważnego brakuje w stosunku do Passata? 9 |
Data: Styczen 09 2009 16:40:34 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Marek Pomichowski | A w czym się objawia to słabsze wyposażenie? Czego ważnego brakuje w Kolega woli mieć wyposażenie w opcji i zapłacić dodatkowo niż mieć to w standardzie i zaplacić w pakiecie :). 10 |
Data: Styczen 09 2009 17:10:01 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Fri, 9 Jan 2009 16:40:34 +0100, Marek Pomichowski napisał(a): A w czym się objawia to słabsze wyposażenie? Czego ważnego brakuje w To nie tak - faktem jest, że pasek kosztujący tyle, co dobrze wyposażone legacy, jest dość biedny, choć ostatnio ponoć nie wygląda to tragicznie. Ale za to w VW masz masę opcji do wyboru - możesz wziąć jedno, a nie brać drugiego. No i są tam opcje po prostu niedostępne w konkurencyjnych samochopdach klasy D, co oczywiście kosztuje majątek, ale kto bogatemu zabroni? Na przykład - fafnaście wersji tapicerki. A w skośnym masz do wyboru kremplinkę i niezbyt fajną skórę, za to obowiązkowo w pakiecie, z którego nie wszystko może będziesz potrzebował (np. dla mnie zbędne są ksenony czy szyberdach, ale jak masz pakiet, to bierzesz, bo musisz). Jednak ja sam jeżdżę Ave, która ma pakiety i praktycznie zero manewru. T. 11 |
Data: Styczen 09 2009 17:57:07 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Boombastic | To nie tak - faktem jest, że pasek kosztujący tyle, co dobrze wyposażone Jak chcesz fafnaście wzorów tapicerki i miliony kolorów nadwozia to pozostaje RR lub Maybach :-) Fakt faktem w Subaru te pakiety sa wkurzające. Jak chciałem szyberdach to tylko pakiet ze skórą, elektrycznie regulowanym przedmim fotelem, nie działającą nawigacją. ALe Passat też ma pakiety :-) A ksenony to raczej już standard w tej klasie, więc nie ma co narzekać. Na pewno nie dopłacałbym do biksenona, bo to jest bez sensu. 12 |
Data: Styczen 09 2009 21:00:02 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Fri, 9 Jan 2009 17:57:07 +0100, Boombastic napisał(a): Jak chcesz fafnaście wzorów tapicerki i miliony kolorów nadwozia to W RR i M to nie jest fafnaście, a zylion ;) A w pasku pakietowane są tylko te rzeczy, które muszą być ze względów konstrukcyjnych - aczkolwiek dla wygody przeciętnego Bawarczyka tworzy się pakiety opcjonalne. Każdy ich element możesz jednak zaznaczyć lub skreślić. Przynajmniej w konfiguratorze na www. Po prostu niemiecki rynek jest najkonkurencyjniejszy i dba o klienta. A ksenony to raczej już standard w tej klasie, więc nie ma co narzekać. Na Ja poczekam na coś lepszego niż ksenon - może diody? Na razie dobry i czysty halogen jest dostatecznie dobry :) Bajzełej - dzisiaj widziałem żałosny widok - wysunięte i zablokowane w tej pozycji spryskiwacze "zenonów" w Ladze II. Najwyraźniej reno mierzy siły na zamiary... T. 13 |
Data: Styczen 09 2009 23:59:37 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Tomasz Nowicki pisze: Bajzełej - dzisiaj widziałem żałosny widok - wysunięte i zablokowane w tej Nie żebym bronił Lagi, ale widziałem coś takiego ostatnio w jakimś meśku chyba. Zaraz po tej nocy z dwudziestoma kreskami poniżej zera. Imho, po prostu temperatura je zabiła i marka niewiele tu zmienia. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 LPG = http://tnij.org/mojeogloszenie President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 14 |
Data: Styczen 10 2009 12:15:48 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Fri, 09 Jan 2009 23:59:37 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a): Tomasz Nowicki pisze: A co to - mercedes jest niby wzorcem jakości? Toż to teutońskie badziewie psuje sie bardziej, niż badziewie francuskie czy włoskie - od czasu połączenia z DDR tak mają, a potem jeszcze zaimportowali amerykański styl pracy w zamian za eksport niemieckiej myśli technicznej. W efekcie nowe mercedesy stają się synonimem drogiego, błyszczącego, napakowanego elektronicznymi bajerami barachła za ciężkie pieniądze T. 15 |
Data: Styczen 10 2009 12:29:18 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Boombastic | Ja poczekam na coś lepszego niż ksenon - może diody? Na razie dobry i Żałosne to jest w Avensisie, bo tam wyskakują w czasie jazdy :-) Powaznie, klient przyjechał nową Ave z dziurami w zderzaku po spryskiwacach, więc się pytam kto mu je ukradł, a ten że na autostradzie włączył spryskiwacze i powypadały :-) 16 |
Data: Styczen 10 2009 12:58:47 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Sat, 10 Jan 2009 12:29:18 +0100, Boombastic napisał(a): Żałosne to jest w Avensisie, bo tam wyskakują w czasie jazdy :-) No dobrze, ale ogólna awaryjność Avensis jest nieporównanie mniejsza niż Laguny II - chyba nie zaprzeczysz? Swoją drogą, jeśli był mróz i płyn zamarzł w przewodach, to ciśnienie podawane na spryskiwacz mogło go po prostu "rozmontować" T. 17 |
Data: Styczen 10 2009 13:07:05 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: J.F. | On Sat, 10 Jan 2009 12:58:47 +0100, Tomasz Nowicki wrote: No dobrze, ale ogólna awaryjność Avensis jest nieporównanie mniejsza niż W tym przypadku moze i tak, ale potem mozeszsie zdziwic jak sie dowiesz ze toyota i peugeot to z jednej fabryki wyjechaly. Slowackiej :-) J. 18 |
Data: Styczen 10 2009 13:06:21 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Boombastic | No dobrze, ale ogólna awaryjność Avensis jest nieporównanie mniejsza niż Ale to było latem :-) 19 |
Data: Styczen 09 2009 20:53:59 | Temat: Re: Passat czy Legacy ? | Autor: Ramok | Jakiś czas temu było w gazecie porównanie (Motor lub AŚ, nie pamiętam). 20 |
Data: Styczen 12 2009 08:33:42 | Temat: Dzięki wszystkim za cenne uwagi :-) | Autor: WW | Pozdrawiam |