Witam.

Potrzebuje grzebać pod samochodem czasem. Kanał odpada - płyta fundamentowa. Pozostaje podnośnik kolumnowy.

Zerkam na internecie, ale nie widzę czegoś co ma parametry:

a) podnosi *tylko* na około 1m

b) mieści się w przeciętnym ciasnym garażu.

c) Nie ma, lub ma niewielką belkę poprzeczną. Idealnie gdyby była "zatapialna" w wylewkę.

Czy ktoś widzial takie skrócone podnośniki? Ewentualnie - ile trzeba szerokości garażu i ile wysokości aby wsadzić coś normalnego?

W grę wchodzi podoszenie samochodów osobowych i to raczej żadko. To nie warszatat tylko sam dla siebie potrzebuje.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

Czy ktoś widzial takie skrócone podnośniki? Ewentualnie - ile trzeba
szerokości garażu i ile wysokości aby wsadzić coś normalnego?

W grę wchodzi podoszenie samochodów osobowych i to raczej żadko. To nie
warszatat tylko sam dla siebie potrzebuje.

takie podnośniki podlegają już pod Urząd Dozoru Technicznego, taka mała
ciekawostka.

Jacek

On 2011-07-16 18:44, Jacek wrote:

W grĂŞ wchodzi podoszenie samochodów osobowych i to raczej Âżadko. To nie
warszatat tylko sam dla siebie potrzebuje.

takie podnoÂśniki podlegajÂą juÂż pod UrzÂąd Dozoru Technicznego, taka maÂła
ciekawostka.

Czy jestes pewny że dotyczy to prywatnych włascicieli *nie* prowadzących działalności ani *nie* zatudniających pracowników? Pytam, bo wlasnie z taką opinia się spotkalem choć nie z urzędu.

W dniu 2011-07-16 19:41, Sebastian Biały pisze:

On 2011-07-16 18:44, Jacek wrote:

W grĂŞ wchodzi podoszenie samochodów osobowych i to raczej Âżadko. To nie
warszatat tylko sam dla siebie potrzebuje.

takie podnoÂśniki podlegajÂą juÂż pod UrzÂąd Dozoru Technicznego, taka maÂła
ciekawostka.

Czy jestes pewny że dotyczy to prywatnych włascicieli *nie* prowadzących
działalności ani *nie* zatudniających pracowników? Pytam, bo wlasnie z
taką opinia się spotkalem choć nie z urzędu.

Powinieneś mieć tylko książkę przeglądów/napraw gdyby Ci się samochód na głowę zwalił.
Dźwigniki samochodowe do 2,5 T nie podlegają pod DT.

Pozdrawiam !

On 2011-07-16 20:48, Czarek Daniluk wrote:

Dźwigniki samochodowe do 2,5 T nie podlegają pod DT.

Dalej jednak nie wiem czy są takie mieszczące się w garażu o szerokości 3m i wysokości 2.5m.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

On 2011-07-16 20:48, Czarek Daniluk wrote:

Dźwigniki samochodowe do 2,5 T nie podlegają pod DT.

Dalej jednak nie wiem czy są takie mieszczące się w garażu o szerokości 3m
i wysokości 2.5m.

w warsztacie który odwiedzam są tak wąsko rozstawione, ze osobowym ledwo
przejeżdzam miedzy kolunami.
Co do głebokości, musiałbyś usadowić je troche głebiej chyba.
Wpisz w google "wyposażenie warsztatów samochodowych" i tam pytaj o
konkretne parametry.
Typowy Kowalski z PMS nie ma takiego bajeru w swoim garażu o jakim Ty
marzysz :)

Jacek

W dniu 2011-07-16 21:47, Sebastian Biały pisze:

On 2011-07-16 20:48, Czarek Daniluk wrote:

Dźwigniki samochodowe do 2,5 T nie podlegają pod DT.

Dalej jednak nie wiem czy są takie mieszczące się w garażu o szerokości
3m i wysokości 2.5m.

Sądziłeś, że o tym się dowiesz w pierwszej kolejności? Nie na pmsie. Przy okazji dowiesz się kilka fajnych rzeczach o sobie, o tym co źle robisz i w ogóle...

W dniu 2011-07-16 22:24, Filip KK pisze:

Sądziłeś, że o tym się dowiesz w pierwszej kolejności? Nie na
pmsie. Przy okazji dowiesz się kilka fajnych rzeczach o sobie, o
tym co źle robisz i w ogóle...

Daj spokój. Pytanie naprawdę jest "niestandardowe" i rozwiązania *tego konkretnego* problemu raczej na pms nie znajdzie. Jaja se dam uciąć, że nikt z pms nie ma czegoś takiego prywatnie, bo jest to totalnie nie uzasadnione ekonomicznie. Wiem pi razy drzwi ile kosztuje taki dźwig/podnośnik i często ... nie, nie często ... chyba zawsze będzie przewyższał wartoć pojazdu, który ma obsługiwać. A to dlatego, że "domowe  naprawy" to w "starych rupieciach". Po co jest taki dźwig ? Tylko do prac w zawieszeniu. Aktualnie ASO "skomplikowane" naprawy silnika robią tak: odłÄ…czyć silnik, *wyjąć silnik z auta" dźwigiem, naprawić, wpuścić silnik z powrotem. Ja rozumiem chęć kupna se kompletu narzędzi za kilka tysięcy. Jakbym miał luźne kilka tysi, to wyposażyłbym się w *dobre* narzędzia a nie topexy/neotulsy/dedry .... ale nie mam, to rzeźbię na "neotulsach". w ĹťYCIU DO ŁBA by mi nie strzeliło robić sobie profeskę w garażu.

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

On 2011-07-17 00:06, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

 w ĹťYCIU DO ŁBA by mi nie strzeliło robić sobie
profeskę w garażu.

Mam do wyboru:

- za ok 10tys za kanał *przed* garażem (zima - zimno, leje - woda)

- podnośnik za 8tyś (zima - ciepło, leje - sucho)

Nie bardzo rozumiem gdzie tu jest przestrzeń na myslenie poza dwoma elementami:

- podnośnik utrudnia codzienne korzystanie

- podnośnik ma przestrzeń do pracy max metr w górę.

On 2011-07-17 13:32, Sebastian Biały wrote:

On 2011-07-17 00:06, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:

w ĹťYCIU DO ŁBA by mi nie strzeliło robić sobie
profeskę w garażu.

Nie bardzo rozumiem gdzie tu jest przestrzeń na myslenie poza dwoma
elementami:

- podnośnik utrudnia codzienne korzystanie

- podnośnik ma przestrzeń do pracy max metr w górę.

Podnośnik wymaga posadzki o odpowiednich parametrach (np: klasa betou C20/C25, minimum 20cm grubości, zbrojona)

Kup podnośnik elektromechaniczny synchroniczny, to nie będzie miał łÄ…cznika dołem między kolumnami.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

On 2011-07-18 14:58, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Podnośnik wymaga posadzki o odpowiednich parametrach (np: klasa betou
C20/C25, minimum 20cm grubości, zbrojona)

Jak już pisałem mam płytę fundamentową. Grubszą niż wymogi podnośników.

Kup podnośnik elektromechaniczny synchroniczny, to nie będzie miał
łÄ…cznika dołem między kolumnami.

Ale nie ma takich na 302cm między ścianami.

On 2011-07-18 18:57, Sebastian Biały wrote:

On 2011-07-18 14:58, Marcin 'Yans' Bazarnik wrote:

Podnośnik wymaga posadzki o odpowiednich parametrach (np: klasa betou
C20/C25, minimum 20cm grubości, zbrojona)

Jak już pisałem mam płytę fundamentową. Grubszą niż wymogi podnośników.

Owszem, pisałeś że masz płytę. To zerowa informacja. Rób jak uważasz - informować Cię na siłÄ™ nie mam Cię zamiaru.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

W dniu 2011-07-16 21:47, Sebastian Biały pisze:

On 2011-07-16 20:48, Czarek Daniluk wrote:

Dźwigniki samochodowe do 2,5 T nie podlegają pod DT.

Dalej jednak nie wiem czy są takie mieszczące się w garażu o szerokości
3m i wysokości 2.5m.

Jak masz wysokosc 2,5m to sobie po prostu kup kobyłki podkładane pod koła takie wysokości 50cm - tak samo praktyczne będą jak podnośnik kolumnowy do wysokości 1m.
Przy czym ostatnio kupilem 2szt takich za 45pln z przesylką, a podnośnik nawet kombinowany samemu nie wyjdzie taniej niż 1000...

--
venioo
GG:198909
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-156-16ts-2000rok-93tys-przebiegu-ID6T6H.html

W dniu 2011-07-16 21:47, Sebastian Biały pisze:

On 2011-07-16 20:48, Czarek Daniluk wrote:

Dźwigniki samochodowe do 2,5 T nie podlegają pod DT.

Dalej jednak nie wiem czy są takie mieszczące się w garażu o szerokości
3m i wysokości 2.5m.

A skąd mnie to wiedzieć. Moja hala ma 5m wysokości, jeśli bus ma do 2,5 tony mogę go spokojnie podnieć do samej góry. Kolumna ze starego SDO2,5 ma ze 2,5m wysokości właśnie.

Pozdrawiam !

On 2011-07-16 20:48, Czarek Daniluk wrote:

Powinieneś mieć tylko książkę przeglądów/napraw gdyby Ci się samochód na
głowę zwalił.

Wtedy to raczej książka nie będzie mu już potrzebna.

Piotrek

W dniu 2011-07-16 14:20, Sebastian Biały pisze:

Witam.

Potrzebuje grzebać pod samochodem czasem. Kanał odpada - płyta
fundamentowa. Pozostaje podnośnik kolumnowy.

Zerkam na internecie, ale nie widzę czegoś co ma parametry:

a) podnosi *tylko* na około 1m

b) mieści się w przeciętnym ciasnym garażu.

c) Nie ma, lub ma niewielką belkę poprzeczną. Idealnie gdyby była
"zatapialna" w wylewkę.

Czy ktoś widzial takie skrócone podnośniki? Ewentualnie - ile trzeba
szerokości garażu i ile wysokości aby wsadzić coś normalnego?

W grę wchodzi podoszenie samochodów osobowych i to raczej żadko. To nie
warszatat tylko sam dla siebie potrzebuje.

może zobacz podnośnik nożycowy, takiego kolumnowego możesz nie zmieścić... max wymiary to ok 160 x 250 cm z tego co pamiętam.

On 2011-07-16 23:04, Olo wrote:

może zobacz podnośnik nożycowy, takiego kolumnowego możesz nie
zmieścić... max wymiary to ok 160 x 250 cm z tego co pamiętam.

Dramatycznie utrudnia codzienne użytkowanie garażu. Podnoszenie będzie sporadyczne, wolałbym parkować wygodnie i raz na jakiś czas podnieść.

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

On 2011-07-16 23:04, Olo wrote:

może zobacz podnośnik nożycowy, takiego kolumnowego możesz nie
zmieścić... max wymiary to ok 160 x 250 cm z tego co pamiętam.

Dramatycznie utrudnia codzienne użytkowanie garażu. Podnoszenie będzie
sporadyczne, wolałbym parkować wygodnie i raz na jakiś czas podnieść.

no to podnośnik słupowy
http://moto.allegro.pl/podnosnik-slupowy-nowosc-tylko-w-techwar-hit-i1701347700.html
tylko 17 tyś

Ewentualnie troche samozaparcia, porządną konstrukcje pod sufitem, 4 stalowe
linki z góry, jakaś sztama wsuwana pod auto i kręcić tym kołowrotkiem.

Jacek

On 2011-07-16 23:30, Jacek wrote:

no to podnoÂśnik sÂłupowy
http://moto.allegro.pl/podnosnik-slupowy-nowosc-tylko-w-techwar-hit-i1701347700.html
tylko 17 tyÂś

2x drożej niz kolumnowy. Wymaga rozprucia płyty fundamentowej (wtedy taniej wyjdzie wykopanie kanału).

Ewentualnie troche samozaparcia, porzÂądnÂą konstrukcje pod sufitem, 4 stalowe
linki z góry, jakaÂś sztama wsuwana pod auto i krĂŞciĂŚ tym koÂłowrotkiem.

Nie-ma-mo-wy.

A jak ma wodę gruntową pod płytą?


-- -- -

no to podnośnik słupowy
http://moto.allegro.pl/podnosnik-slupowy-nowosc-tylko-w-techwar-hit-

i1701347700.html

tylko 17 tyś

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Dnia Sat, 16 Jul 2011 23:07:35 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

Dramatycznie utrudnia codzienne użytkowanie garażu. Podnoszenie będzie
sporadyczne, wolałbym parkować wygodnie i raz na jakiś czas podnieść.

Niekoniecznie, nożycowy da się wpuścić w podłogę, jakieś 20-30 cm
wystarcza. Czyli we wspomnianą wylewkę powinien się zmieścić. No.. w taką
grubszą..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

W dniu 2011-07-16 23:07, Sebastian Biały pisze:

On 2011-07-16 23:04, Olo wrote:

może zobacz podnośnik nożycowy, takiego kolumnowego możesz nie
zmieścić... max wymiary to ok 160 x 250 cm z tego co pamiętam.

Dramatycznie utrudnia codzienne użytkowanie garażu. Podnoszenie będzie
sporadyczne, wolałbym parkować wygodnie i raz na jakiś czas podnieść.

wmurujesz w posadzkę i będzie git

Użytkownik "Sebastian Biały"

Potrzebuje grzebać pod samochodem czasem. Kanał odpada - płyta fundamentowa. Pozostaje podnośnik kolumnowy.

Zerkam na internecie, ale nie widzę czegoś co ma parametry:

a) podnosi *tylko* na około 1m

b) mieści się w przeciętnym ciasnym garażu.

c) Nie ma, lub ma niewielką belkę poprzeczną. Idealnie gdyby była "zatapialna" w wylewkę.

Czy ktoś widzial takie skrócone podnośniki? Ewentualnie - ile trzeba szerokości garażu i ile wysokości aby wsadzić coś normalnego?

W grę wchodzi podoszenie samochodów osobowych i to raczej żadko. To nie warszatat tylko sam dla siebie potrzebuje.

W mojej miejscowości produkują podnośniki - może coś dopasujesz, albo zadzwoń może zrobią pod konkretne zamówienie
http://www.carlift.pl/pl/produkty.htm

On 2011-07-17 11:18, Przemysław Czaja wrote:

W mojej miejscowości produkują podnośniki - może coś dopasujesz, albo
zadzwoń może zrobią pod konkretne zamówienie
http://www.carlift.pl/pl/produkty.htm

Zapytam, ale już ich oglądałem, zazwyczaj rozstaw scian minimum 3.5m i podnosniki utrudniają życie codzienne ze względu na grubośc kolumn.

Sebastian Biały  napisał(a):

a) podnosi *tylko* na około 1m
b) mieści się w przeciętnym ciasnym garażu.
c) Nie ma, lub ma niewielką belkę poprzeczną. Idealnie gdyby była
"zatapialna" w wylewkę.

Czy ktoś widzial takie skrócone podnośniki? Ewentualnie - ile trzeba
szerokości garażu i ile wysokości aby wsadzić coś normalnego?

A może najazdy? Nie wiem, na ile masz wysoką bramę i długi garaż, ale może
akurat się zmieścisz?

Albo takie coś:

http://allegro.pl/podnosnik-hi-lift-farm-jack-60-4x4-3t-150cm-i1701402925.html

Plus jakieś stałe podpory dla bezpieczeństwa.

pozdr
AA

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On 2011-07-17 23:03,  AA wrote:

A może najazdy? Nie wiem, na ile masz wysoką bramę i długi garaż, ale może
akurat się zmieścisz?

Najazdy mają wadę że jak silnik nie działa to jest poważny problem je użyć.

Albo takie coś:
http://allegro.pl/podnosnik-hi-lift-farm-jack-60-4x4-3t-150cm-i1701402925.html

Wszelkie "pochylacze" to ostateczność jak już nic innego nie wymyślę. Ponadto pochylenie samochodu w garażu też latwe nie jest, malo miejsca.

Plus jakieś stałe podpory dla bezpieczeństwa.

To miałbym zawsze, nawet przy kolumnowym.

Sebastian Biały pisze:

Witam.

Potrzebuje grzebać pod samochodem czasem. Kanał odpada - płyta
fundamentowa. Pozostaje podnośnik kolumnowy.

a może takie coś?

http://www.autolift.info/ProfiMaster-3000.34.0.html

ToMasz

On 2011-07-18 20:47, ToMasz wrote:

a może takie coś?
http://www.autolift.info/ProfiMaster-3000.34.0.html

Przechył wymaga szerszego garażu. Jak bym miał szerszy to bym kupił kolumnowy :)

Sebastian Biały pisze:

On 2011-07-18 20:47, ToMasz wrote:

a może takie coś?
http://www.autolift.info/ProfiMaster-3000.34.0.html

Przechył wymaga szerszego garażu. Jak bym miał szerszy to bym kupił
kolumnowy :)

racja, nie będe sie sprzeczał, jednakże zwróć uwagę, ze raz można to
łatwo wywlec z garazu, dwa można podnosić przód albo tył, nie tylko z boku.
inaczej musiałbyś mieć w garazu 4 wyciagarki. całoć magazynowana pod
sufitem, opuszczana tylko w razie potrzeby.

ToMasz