Protest na autostradzie
1 | Data: Lipiec 31 2009 21:24:40 |
Temat: Protest na autostradzie | |
Autor: Jacek | W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku. 2 |
Data: Lipiec 31 2009 23:54:26 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Arni | Jacek pisze: W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie protestu przeciwko wysokim opłatom za motocykle na polskich autostradach. Rzecz szybko doszła do skutku. http://www.tvn24.pl/12690,1612565,0,1,motocyklisci-zablokowali-a4-gigantyczne-nerwy-i-korki,wiadomosc.html -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat 3 |
Data: Lipiec 31 2009 16:56:02 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: xwx | On 31 Lip, 23:54, Arni wrote: Jacek pisze: Pewnie wiekszosc z Was kojarzy swego czasu bezsensowny pomysl obroncow praw zwierzat zachecajacych do kupowania karpi od sprzedawcow i wypuszczania ich na wolnosc. Czy obeszlo to hodowcow i handlarzy? Napewno ich to obeszlo, bo poczuli, ze kasa sie zgadza i w nastepnym roku liczyli na powtorke tej akcji, z jeszcze wiekszym rozmachem, najlepiej z zakupem hurtowym calego stawu. No i nie przeliczyli sie. A ryby i tak ladowaly potem w miejskiej rzece, gdzie wiekszosc z nich zdychala nieprzystosowana do zycia w nurcie rzeki bez regularnego dokarmiania. Dlaczego o tym pisze? Czytajac felieton od razu pomyslalem, ze predzej koncesjonariusz ucieszyl sie ze zwiekszonego obrotu dziennego niz przerazil sie echem tej akcji w postaci solidarnego odzewu kierowcow aut, ktorzy zazadaja zniesienia oplat za motocykle. Pomysl niedobry w naszym kraju. Raz - nie wiadomo czy uderzenie w zarzadce autostrady ma jakikolwiek sens, skoro nikt na nim nie moze wymusic zadnej decyzji, a on sam nie zamierza sie uginac i pewnie liczy na powtorki akcji. Dwa - powtorki przynajmniej zapewnia mu staly rosnacy dochod, w stosunku do raczej skromnego udzialu codziennych uzytkownikow (wiem, ze autostrada swieci na codzien pustkami, bo mieszkam przy poznanskim odcinku i ruch zamiera za ostatnimi zjazdami w obie strony) Trzy - moze to kogos zupelnie nie obchodzic, ale czy to jest fair zachowanie wobec puszkarzy? Wiem, wiem, opro spoleczny i takie tam, ale kogo oprocz nas to ruszylo? Pozdrawiam xwx P.S. Jestem stanowczo przeciwko kupowaniu karpi! Zeby nie bylo watpliwosci:) Moze pora przestac stawac na bramkach autostrady i z tego zrobic sensowna akcje? 4 |
Data: Sierpien 01 2009 06:22:48 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: zbigi | xwx napisał(a): On 31 Lip, 23:54, Arni wrote:[...] Dlaczego o tym pisze?[...] Trzy - moze to kogos zupelnie nie obchodzic, ale czy to jest fair Bardzo fair. Spojrz w przeciwnym kierunku. Moze pora przestac stawac na bramkach autostrady i z Lamanie prawa nie jest sensowna akcja. -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 5 |
Data: Lipiec 31 2009 22:09:56 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: scibor1 | On 1 Sie, 06:22, zbigi xwx napisał(a): Bardzo fair. Spojrz w przeciwnym kierunku. ale tu nie chodzi o dokuczenie puszkarzom, ale o zmniejszenie zyskow wlasciciela autostrady poprzez powoooooooolne regulowanie naleznosci za przejazd - jezeli w tym samym czasie przez bramke zamiast 100 samochodow przejedzie 20 motocykli to efekt bedzie dla Stalexportu odczuwalny - pytanie, ile pojazdow dziennie wjezdza na bramki, zeby faktycznie nie zrobic wlascicielowi dobrze:/
ze niby prawo nakazuje jezdzenie autostrada? bo mozna to zrozumiec jako albo przelatywanie przez bramki czysta na gumie, i wtedy to jest lamanie prawa, albo jako niepojawianie sie na autostradzie i korzystanie z innych drog - ciekawe jaki protest wtedy wymysla mieszkancy wsi przez ktore bedzie sie omijac autostrade?:/ scibor czarna perla CBF500 6 |
Data: Sierpien 01 2009 10:16:00 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: PB | Fri, 31 Jul 2009 22:09:56 -0700 (PDT), na pl.rec.motocykle, scibor1 ale tu nie chodzi o dokuczenie puszkarzom, ale o zmniejszenie zyskow Ja bym zaporponowal na przyszlosc lepsze przygotowanie sie do akcji -czyli dokonanie zebrania woreczka zółtych pieniążków. Żeby nie bylo łatwo - 1,2,5 gr w róznych proporcjach. Z tego uskładac 12,98 zł i nasypać do woreczka. Wywalić to na bramce i niech licza. Jak sie dolicza ze za mało - przeprosić, powiedziec ze sie mialo nadzieje ze starczy, wyjac banknot np. 50 zł i oczekiwac spokojnie na reszte. Takie dzialanie bedzie mistrzowsko powolne;-))) Stu motocyklistow, kazdy z taką sakiewką - cały dzień niewyjęty. Bym busa z hot-dogami i grillem ustawil przed bramkami;-) -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 7 |
Data: Sierpien 01 2009 16:34:47 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Jacot | PB wrote: łatwo - 1,2,5 gr w róznych proporcjach. Z tego uskładac 12,98 zł i Widziales kiedys wage do bilonu? Bardzo szybkie narzedzie;) dolicza ze za mało - przeprosić, powiedziec ze sie mialo nadzieje ze I przeliczac recznie te reszte, ktora bys dostal?:) Wszystkie uzbierane wczesniej 1 groszowki;) -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.stokrotka.ath.cx/ 8 |
Data: Sierpien 01 2009 13:30:04 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: xwx | On 1 Sie, 16:34, Jacot wrote: 9 |
Data: Sierpien 13 2009 10:53:24 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: zbigi | xwx napisał(a): On 1 Sie, 16:34, Jacot wrote: No... Niby dlaczego katamaraniarze maja sie czuc pokrzywdzeni zwolnieniem (lub obnizeniem) motocykli z oplat? Tak samo motocyklisci czuja sie dyskryminowani oplatami rownymi z puszkami. Nadal zatem uwazam, ze to troche nie Ale ty piszesz o samym protescie jako takim? Dalej do Zbigiego - nie mialem na mysli lamania prawa (widocznie Nie da sie :\ Lamistrajki zawsze sie znajda. No i uwazasz, ze nie bedzie utrudnieniem dla uzytkownikow puszczenie calego natezenia z autostrady na przyklad na trase przez Olkusz? To bedzie fair? :) -- pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) 10 |
Data: Sierpien 13 2009 23:58:41 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: ania |
Nie da sie :\ Lamistrajki zawsze sie znajda. No i uwazasz, ze nie bedzie panowie "wladza", twierdza ze alternatywna jest droga przez zabierzow i krzeszowice - jeszcze lepsza propozycja niz olkusz i dabrowa g. -- ania 11 |
Data: Sierpien 13 2009 22:57:37 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: scibor1 | On 13 Sie, 23:58, "ania" wrote: Użytkownik "zbigi"\ no, i zaraz bedziemy miec protest mieszkancow Olkusza, Zabierzewa, Krzeszowic i Dabrowy Gorniczej przeciwko takiemu natezeniu ruchu, w postaci powolnego przechodzenia na pasach (bo swiatla zawsze moga sie popsuc:)) scibor czarna perla CBF500 12 |
Data: Sierpien 14 2009 09:30:16 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: ania |
no, i zaraz bedziemy miec protest mieszkancow Olkusza, Zabierzewa, przeciez juz jeden tam byl (w przegini) - skuteczny -maja teraz wysepke przez cala dlugosc wsi i ograniczenie predkosci, bez mozliwosci wyprzedzania -- ania 13 |
Data: Sierpien 02 2009 12:14:18 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Baczek | ale tu nie chodzi o dokuczenie puszkarzom, ale o zmniejszenie zyskow Lub wersja B. Dajesz to <13zł po groszach (1,2,5) okazuje sie ze za malo. Patrzysz, kurcze porfela nie ma. Przepraszasz, prosisz o oddanie kasy (liczysz czy cos nie spadlo), robisz nawrotke z pod bramki (mozna?), a to nie bedzie latwe i lecisz po portfel ;) 14 |
Data: Sierpien 02 2009 21:12:22 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Don Pedro | Baczek pisze: Lub wersja B. Dajesz to <13zł po groszach (1,2,5) okazuje sie ze za malo. Nie można. Na autostradach obowiązuje zakaz zawracania i dotyczy to również okolic bramek (vide słynna akcja z piekarnią przy niemieckiej granicy kilka lat temu). pozdr DP TL-S 15 |
Data: Sierpien 02 2009 21:27:10 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Leszek Karlik | On Sun, 02 Aug 2009 21:12:22 +0200, Don Pedro wrote: Przepraszasz, prosisz o oddanie kasy (liczysz czy cos nie spadlo), robisz nawrotke z pod bramki (mozna?)Nie można. Na autostradach obowiązuje zakaz zawracania i dotyczy to również okolic bramek (vide słynna akcja z piekarnią przy niemieckiej granicy kilka lat temu). Swoją drogą to co w sytacji, kiedy dojeżdżasz do autostrady i odkrywasz, że ukradziono ci portfel na stacji bezynowej? :-) Wrócić nie można, zapłacić też nie można. Wygląda na to, że jedyne rozwiązanie to przyjazd policji, areszt, laweta, te sprawy... ;-> Leslie -- Leszek 'Leslie' Karlik 16 |
Data: Sierpien 02 2009 22:53:58 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Monster | Leszek Karlik pisze: Wrócić nie można, zapłacić też nie można. Wygląda na to, że jedyne rozwiązanie Na 99% są takie awaryjne bramki-coś jak na granicy-otworzą i przepuszczą na przeciwny pas -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 17 |
Data: Sierpien 03 2009 01:07:33 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Qlfon | Monster pisze: Leszek Karlik pisze:Eh, nie doceniasz kraju w którym żyjemy:) poczytaj: http://tinyurl.com/bramkia4 -- Qlfon, Kraków 18 |
Data: Sierpien 03 2009 09:19:44 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Monster | Qlfon pisze: Eh, nie doceniasz kraju w którym żyjemy:)W zasadzie już mnie nic nie zdziwi:-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem 19 |
Data: Sierpien 03 2009 09:58:49 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Qlfon | Monster pisze: Qlfon pisze:W knajpie jak nie masz kasy to Ci pozwolą na zmywak pójść. A tu? Może w budce trzeba odrobic licząc drobne? Jak się tak patrzy na to na spokojnie to wszystko opada:( -- Qlfon, Kraków 20 |
Data: Sierpien 04 2009 13:51:15 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Monster | On 3 Sie, 09:58, Qlfon wrote: Monster pisze:
Odszczekuję poprzednie-we Lwówku Śląskim robią nowy most,więc są objazdy ale..objazdy są na krzyż!!!Zamiast bezkolizyjnie jak wszędzie odbić w prawo, tutaj skręcamy w lewo,oczywiście przepuszczając pojazdy z przeciwka,z przeciwnego kierunku identycznie:-/Cycki mie opadły,takiego cyrku dawno nie widziałem... Monster BMW R1100S Dniepr z wozem 21 |
Data: Sierpien 03 2009 11:22:32 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: | On Mon, 03 Aug 2009 09:19:44 +0200, Monster <"alpy2usun W zasadzie już mnie nic nie zdziwi:-) kumplowi z pracy otwarli jakas bramke, zawinal i pojechal nazad w strone krakowa. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! 22 |
Data: Sierpien 01 2009 13:18:23 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Ditron | On 1 Sie, 07:09, scibor1 wrote: pytanie, ile pojazdow dziennie wjezdza na bramki, zeby - a jakby kazdemu z motocyklistow zapomnialo sie portfela wziac z domu ?? strata bylaby bardziej odczuwalna ;)) ? 23 |
Data: Sierpien 01 2009 09:04:46 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Grzybol | Użytkownik "xwx" napisał w wiadomości ryby i tak ladowaly potem w miejskiej rzece, gdzie wiekszosc z nich Możesz to rozwinąć. To ciekawa koncepcja, nie słyszałem o takiej. -- Grzybol 24 |
Data: Sierpien 02 2009 21:39:18 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: de Fresz | On 2009-08-01 01:56:02 +0200, xwx said: Trzy - moze to kogos zupelnie nie obchodzic, ale czy to jest fair Myślę że to powinno być trochę inaczej rozegrane, aby miało szanse powodzenia. Powinno się roztrombić na lewo i prawo, że tego to a tego, o tej i tej, banda motocyklistów będzie wyjątkowo skrupulatnie odliczać drobne, w związku z czym uprasza się szacownych kolegów z puszek o wybranie innej drogi, celem uniknięcia nerwów i marnacji czasu. I za tydzień to samo. I za kolejny, etc. Taka nowa świecka tradycja, jak rowerowa Masa Krytyczna. Jak puszki pojadą inną drogą, to trzepnie to minimalnie po kieszeni zarządce i może jednak ktoś tam ruszy szarymi komórkami. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 25 |
Data: Sierpien 02 2009 22:57:36 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek | On 2009-08-01 01:56:02 +0200, xwx said:Bez puszkarzy nie dacie rady. Jesteście charakterystyczni z wyglądu. Samochody są przy was anonimowe. Przegoni was policja na jedną bramkę i przegracie. Na następną akcję będą lepiej przygotowani. Za to im płacimy. I do nich nie można mieć pretensji. Mają robić co im przełożony każe. Niby dlaczego nie wciągnąć do protestu puszkarzy ( ciekawe określenie). Też się wkurzają na wysokie opłaty. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 26 |
Data: Sierpien 03 2009 00:22:43 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: PB | Sun, 02 Aug 2009 22:57:36 +0200, na pl.rec.motocykle, kogutek Bez puszkarzy nie dacie rady. Jesteście charakterystyczni z wyglądu. Samochody jako puszkarz, motocyklista, skuterzysta i rowerzysta powiem tak - maksymalnym kurestwem jest w PL oddanie prywatnej firmie kawalka drogi wybudowanej za komuny z naszych obywatelskich podatkow, zeby ja sobie stuningowala i wprowadzila oplaty. Dodatkowo rozstrzelalbym tych debili ktorzy wymyslili bramki NA autostradzie a nie na wjazdach/zjazdach. Co innego jak autostrady owej w postaci jakiejsc drogi przed 1989 rokiem po prostu nie bylo - wtedy spoko, niech pobieraja oplaty ale proporcjonalne do tych we FR, czy innej Belgii (w stosunku do dochodow). A za bramnki NA autostradzie - podbnie jak w przypadku powyzej - czapa... -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) 27 |
Data: Sierpien 03 2009 00:30:57 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-02 21:39, de Fresz napisał (a):: On 2009-08-01 01:56:02 +0200, xwx said:I jedyne co osiągnie taka akcja to (tak jak Masa Krytyczna) negatywne nastawienie kierowców samochodów do protestujących. Alternatywna pozwalająca na w miarę sprawne poruszenie droga jest jedna (DK 94). Przy standardowym obciążeniu jest wolnoprzejezdna. W momencie, gdy ruszą na nią wszyscy chcący uniknąć durnego korka na A4 będzie klops na A4 i na DK 94. Protestować trzeba z głową. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 28 |
Data: Sierpien 03 2009 10:29:58 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek | W dniu 2009-08-02 21:39, de Fresz napisał (a)::Święte słowa. Protestować trzeba z głową. I jest to pierwszy protest z głową. Uciążliwy dla wszystkich z wyjątkiem protestujących. Drug raz będzie trudniejszy. Na autostradzie będą przygotowani. Dlatego muszą mieć pomoc kierowców samochodów. Co szkodzi żeby kierowcy chcieli płacić za przejazd 2 złote. A dokąd nie będzie takiej opłaty będą płacili obowiązującą ale drobnymi. Jeśli uda się zrobić taką akcję trzy razy pod rząd i trzy razy się uda to samo pojawienie się więcej niż 5 motocyklistów na drodze spowoduje paniczne uciekanie na drogi równolegle do autostrady. Do tego propaganda w eterze. Brawo motocykliści. Pokazaliście jak trzeba prowadzić wojnę żeby zwyciężać bez ponoszenia strat własnych. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 29 |
Data: Lipiec 31 2009 23:22:59 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek | W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenieNie wszystko po staremu. Nie ma zmian. Sprawa była na tyle głośna że ktoś musiał to w wiadomościach umieścić. Ale że była bardzo niewygodna to tylko w jednym dzienniku w dziale ciekawostek obok psa z dwoma głowami i gadającej żabie. O sprawie ludkowie mają jak najszybciej zapomnieć. Jak by protest się nie udał i by doszło do przepychanek policji z motocyklistami to by wszystkie dzienniki dwa dni trąbiły że chuligani na motocyklach spowodowali burdy i porządek zdecydowanymi działaniami wprowadziła policja. W trakcie zamieszek zatrzymano by najbardziej agresywnych motocyklistów, którzy okazali się notowani w kartotekach policyjnych. 12 było by pod wpływem alkoholu a u dwóch znaleziono by niedozwolone substancje. Agresywnym chuliganom zostały by postawione zarzuty czegoś tam a dwóm groziła by kara do 8 lat więzienia za spowodowanie uszkodzeń ciała u policjantów. Dodatkowo rzecznik prasowy właściciela autostrady oświadczył by że będzie dochodził odszkodowania za spowodowane straty w wysokości pincet myloionow. WAM SIĘ UDAŁO. Za co należą się gratulacje. Władza okazała się bezsilna. Mogla zrobić jedną rzecz i ją zrobiła. Postarała się przekierować ruch na jedną bramkę. I w publikatorach określić ja jako marginalną i nie mająca żadnego wpływu na nic. Akcję powinniście powtarzać do osiągnięcia zamierzonego celu. W każdej następnej akcji powinniście obniżać akceptowalną dla was kwotę za przejazd. Żeby nie dać się zepchnąć na jedną bramkę powinniście takie akcje przeprowadzać razem z samochodziarzami. My też możemy mieć postulat obniżenia bardzo wysokich opłat. Teraz nie musi być już tyle osób. Pokazaliście że może być was dużo. I na razie wystarczy. Gratulacje do pomysłodawców i organizatorów akcji. O akcjach zawsze informujcie. Nawet o tych których nie zamierzacie przeprowadzać. Jak wojna to wojna. Nie deklaruję się że wspomogę was w następnych akcjach. W pobliżu Łodzi nie ma płatnych autostrad. Ale jak by były to na pewno bym pojechał z woreczkiem jednogroszówek. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 30 |
Data: Sierpien 01 2009 09:26:23 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Jacek | kogutek pisze: zamierzacie przeprowadzać. Jak wojna to wojna. Nie deklaruję się że wspomogę was Obejrzałem sobie zdjęcia z protestu myślę że następny należy zorganizować w tygodniu bo szkoda os wyjeżdżających na weekend. Akcja MUSI uderzyć w właścicieli i ustawodawcę a nie w kierowców Oczywiście bez nerwów sie nie obędzie ale należy to zminimalizować Pozdrawiam Jacek 31 |
Data: Sierpien 01 2009 20:56:34 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 01 Aug 2009 09:26:23 +0200, Jacek wrote: Obejrzałem sobie zdjęcia z protestu myślę że następny należy Ja się obawiam, że jeśli akcja w kogoś uderzy, oprócz kierowców, to tylko w szeregowych pracowników na bramkach. Może lepiej (po zapewnieniu sobie wsparcia prawnego) masowo pójść w ślady mecenasa, który stwierdził że dostał wybrakowaną usługę (zwężenia) i odmówił zapłaty? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 32 |
Data: Sierpien 02 2009 21:28:13 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: ania |
Ja się obawiam, że jeśli akcja w kogoś uderzy, oprócz kierowców, rozwin to, bo jakos nie umiem sobie tego wyobrazic na czym mialoby to uderzanie polegac? -- ania 33 |
Data: Sierpien 02 2009 20:01:44 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 2 Aug 2009 21:28:13 +0200, ania Ja się obawiam, że jeśli akcja w kogoś uderzy, oprócz kierowców, To spróbuj fafdziesiąt razy przeliczyć 11PLN (czy ile tam tego trzeba zapłacić) w bilonie po 1, 2 i 5gr. Pasjonująca rozrywka, nieprawdaż? Ci na górze tego nie spostrzegą, bo samochody (a przynajmniej większość) i tak pojadą, najwyżej po odstaniu w kolejce. Co więcej, wpadnie też trochę więcej kasy od motocyklistów, co być może skompensuje ewentualne straty w przypadku samochodów, które wcześniej zjechały z autostrady, na wieść o korku. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 34 |
Data: Sierpien 02 2009 22:04:43 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: ania |
To spróbuj fafdziesiąt razy przeliczyć 11PLN (czy ile tam tego pracuja na godziny, a nie na akord (ilosc przepuszczonych pojazdow) do tego - wcale jakos nie byli za kazdym razem chetni do liczenia nieprawdaż? Ci na górze tego nie spostrzegą, bo samochody (a nikt ciagle nie wpomnial o tym, co sie dzialo na "olkuskiej" i innych alternatywnych drogach (przeciez ponoc takie sa) kolejce. Co więcej, wpadnie też trochę więcej kasy od oczywiscie, ze wpadnie - ale - wbrew pozorom - duzo mniej -- ania 35 |
Data: Sierpien 02 2009 20:17:08 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 2 Aug 2009 22:04:43 +0200, ania pracuja na godziny, a nie na akord (ilosc przepuszczonych pojazdow) No i? To ułatwia czy uprzyjemnia babranie się w drobnym bilonie? do tego - wcale jakos nie byli za kazdym razem chetni do liczenia Ciekawe, czy na koniec dnia byli chętni do dokładania w razie ewentualnych pomyłek. oczywiscie, ze wpadnie - ale - wbrew pozorom - duzo mniej Ale masz jakieś dane księgowe, czy tylko tak przypuszczasz? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 36 |
Data: Sierpien 02 2009 22:20:54 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: ania |
No i? To ułatwia czy uprzyjemnia babranie się w drobnym bilonie? a jakie to ma znaczenia - to ich praca, sa kasejarami, a bilon jest legalnym srodkiem platniczym Ciekawe, czy na koniec dnia byli chętni do dokładania w razie nie mam pojecia - ale widzialam, ze nie liczyli, wiecej nie moge ci nic powiedziec w tym temacie, nie pracowalam tam, wiec nie wiem jak to sie odbywa (ale worki na bilon mieli przygotowane) oczywiscie, ze wpadnie - ale - wbrew pozorom - duzo mniej pominales to, co pisalam o drogach "alternatywnych" - wiec pewnie to bylaby odpowiedz -- ania 37 |
Data: Sierpien 03 2009 19:09:55 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Jacot | "ania" wrote:
No i widzisz, jak Ty nic nie wiesz o pracy;) -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.stokrotka.ath.cx/ 38 |
Data: Sierpien 03 2009 11:21:26 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Sqeeb | On Sun, 2 Aug 2009 20:17:08 +0000 (UTC) > pracuja na godziny, a nie na akord (ilosc przepuszczonych pojazdow) Nie, ale co to ma do rzeczy? Taka praca. > do tego - wcale jakos nie byli za kazdym razem chetni do liczenia No to trzeba dokładnie liczyć, a z każdą kolejną pomyłką zaczyna dochodzić stres i wkurwienie i liczymy coraz wolniej... > oczywiscie, ze wpadnie - ale - wbrew pozorom - duzo mniej OIDP to w felietonie z ŚM było napisane, że tego typu akcja w UK odniosła sukces, bo "przejeżdżał 1 pojazd na 5min a nie 5 pojazdów na minute", czy jakoś tak podobnie... Pomysł jest nawet nie głupi, tylko w tym kraju, to się odbije na niechęci do motocyklistów "panie, najpierw blokowali autostrade a teraz latają za darmo?". -- Pozdrawiam, Sqeeb 39 |
Data: Sierpien 02 2009 22:14:33 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek | On Sun, 2 Aug 2009 21:28:13 +0200, aniakasjer czy jak by go tam nazwać nie pracuje dla rozrywki. To co mają powiedzieć ludzie pracujący w mennicy przy liczeniu bilonu. Dwadzieścia lat pracuje przy maszynce liczącej monety jednogroszowe. Niewiele jest zawodów łączących przyjemność z wynagrodzeniem. Kasjer przy autostradzie nie jest takim zawodem. Głupio radziłeś żeby motocykliści oddawali masowo sprawy do sądu. To kierowcy samochodów mają masowo oddawać sprawy do sądu. Na tym polega cywilizowany protest. Nie skarżą się ci co robią szkodę. Oni do końca pozostają anonimowi. Sprawę za nich załatwia ktoś inny. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 40 |
Data: Sierpien 02 2009 20:22:37 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 02 Aug 2009 22:14:33 +0200, kogutek kasjer czy jak by go tam nazwać nie pracuje dla rozrywki. To co mają powiedzieć Odróżniasz ręczne liczenie od maszynowego? Głupio radziłeś żeby motocykliści oddawali masowo sprawy do sądu. To kierowcy Przeciw komu? Przeciw motocyklistom? A może paru krewkich nich uzna, że nie będzie się zdawać na jakieś tam powolne sądy, tylko następny razem, po staropolsku, wysiądzie z auta i da w otwór w kasku/zepchnie kogoś do rowu? Przeciw StalExportowi, który pierwsze co zrobił, to zasłonił się rozporządzeniem MI? Przeciw MI? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 41 |
Data: Sierpien 02 2009 22:41:15 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek |
Przeciw komu? Przeciw motocyklistom? A może paru krewkich nichDlatego jeżdżą większą grupą. Już oczami wyobraźni widzę jak w sytuacji gdy cherlawy dupek akwizytor w służbowym samochodzie wychyli się żeby uderzyć motocyklistę gdy ma dookoła jego siedemdziesięciu kolegów w ubraniach chroniących najważniejsze części człowieka. Nie ma co. Wyobraźnie to masz. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 42 |
Data: Sierpien 03 2009 00:55:36 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-02 22:41, kogutek napisał (a):: Nie wychylę się. Ale przestanę robić miejsce do jazdy "pasem dla motocyklistów" (co więcej zacznę go blokować), nie będę zwracał uwagi na to, żeby na katowickiej zwolnić choć na chwilę lewy pas, żeby puścić motocyklistę, nie będę patrzył w lusterko włączając spryskiwacz (co mnie obchodzi, że ktoś w otwartym łyknie płynu) albo wyrzucając kiepa za okno (tak wiem, za kiepa jest stówa mandatu, ale mnie to będzie waliło, bo za te 4 godziny w korku gotów jestem zapłacić stówę (odrobię na kolejnym kliencie) byle ten chuj na motorze się poparzył) i tak dalej.Przeciw komu? Przeciw motocyklistom? A może paru krewkich nichDlatego jeżdżą większą grupą. Już oczami wyobraźni widzę jak w sytuacji gdy Nie ma co. Wyobraźnie to masz.Ja mam. Dlatego nie utrudniam życia innym. Ty nie masz, Twoje podejście to eskalacja konfliktu my dzielni, biedni, ciemiężeni motocykliści kontra debile akwizytorzy. Nie jestem akwizytorem. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 43 |
Data: Sierpien 03 2009 09:41:23 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek |
Nie jestem akwizytorem.Za to piszesz jak debil. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 44 |
Data: Sierpien 03 2009 14:29:44 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-03 09:41, kogutek napisał (a):: Każdy kto myśli inaczej niż Ty, myśli jak debil?Nie jestem akwizytorem.Za to piszesz jak debil. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 45 |
Data: Sierpien 03 2009 19:40:11 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek |
Nie jestem akwizytorem.Masz coś wspólnego z ultradźwiękami? -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 46 |
Data: Sierpien 05 2009 20:43:32 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-03 19:40, kogutek napisał (a):: Czasem tak.Nie jestem akwizytorem.Masz coś wspólnego z ultradźwiękami? -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 47 |
Data: Sierpien 03 2009 19:14:26 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Jacot | "kogutek" wrote: Dlatego jeżdżą większą grupą. Już oczami wyobraźni widzę jak w sytuacji gdy Zapisz sie do jakiegos MC. Dobrze kumasz te klimaty. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.stokrotka.ath.cx/ 48 |
Data: Sierpien 02 2009 22:01:12 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: | On Sat, 01 Aug 2009 09:26:23 +0200, Jacek wrote:Akcja ma uderzyć w kierowców. To oni mają być niezadowoleni i mieć straty. Wtedy pośrednio uderzy w ustawodawce i właściciela. To niezadowoleni kierowcy mają żądać odszkodowania za kiepską usługę. Motocykliści są zadowoleni. Bo zapłacili i wjechali na autostradę. To właściciel autostrady jest nieprzygotowany na obsługę zbyt dużej ilości wjeżdżających i dlatego jest korek. Pierdzielenie że szeregowi pracownicy będą poszkodowani jest pozbawione logiki. Jak uderzy w pracowników? Pracownik zbierający opłaty dostaje swoje wynagrodzenie ( twierdzę ze najniższe z możliwych przewidzianych prawem) bez względu na to ile trwa obsługa jednego klienta. Jest tam od tego żeby przeliczył pieniądze za które odpowiada i dał kwitek. Robi to przez ileś tam godzin dziennie i spada do domu. Pracownikowi jest lepiej jak przejedzie mniej samochodów a nie więcej. Protest motocyklistów jest dobry dla szeregowych pracowników. Zapewne cieszy się również ich poparciem. Szeregowi pracownicy, bez których autostrada nie działa, są tam najgorzej wynagradzani. Codziennie kilka godzin w budce wdychają spaliny. Dostają za to pieniądze które nie pozwolą im podreperować zdrowia po kilku latach pracy w takim miejscu. Dostają tyle żeby na bieżąco przeżyć. To jeśli ktoś z zewnątrz zrobi to czego oni nie zrobią, czyli pozbawi właściciela autostrady części wpływów. To będą zadowoleni. Jak się będą starali to więcej nie zarobią. Włożą więcej energii za te same pieniądze i na pewno nawet dziękuję od szefa nie usłyszą. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 49 |
Data: Sierpien 02 2009 20:14:17 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 02 Aug 2009 22:01:12 +0200, Akcja ma uderzyć w kierowców. To oni mają być niezadowoleni i mieć straty. Wtedy Tak, jasne. A każdy z nich jest prawnikiem, gotowym iść na wojnę ze StalExportem, po uprzedniej szarpaninie z ochroną i policją. Ponadto jak akcja będzie uderzać w kierowców, to wzrośnie tylko niechęć do ,,muchojadów''. Bo dla szeregowego kierowcy to oni są przyczyną korka. Jak uderzy w Kogutku, przestań pierdolić jak potłuczony i zrób eksperyment: na jednej kupce pozbieraj sobie 11PLN w nominałach: 1 i 10PLN, na drugiej w nominałach 1, 2, 5gr. Następnie każde skrupulatnie i dokładnie przelicz po sto razy. I nie pomyl się, bo pomyłki uzupełniasz z własnej kieszeni. Która wersja była fajniejsza? Papierowo-srebrna czy brązowa? Protest Tak, jasne. Każdy z nich pragnie przeliczać tysiące złotych w brązowym bilonie. Zapewne cieszy się również A ile powinni zarabiać? Więcej niż szeregowy pracownik IT, inżynier, górnik, menedżer czy profesor? To jeśli Nie wiem, czy już to zauważyłeś, ale pozbawianie firmy wpływów zazwyczaj najgorzej kończy się dla tych na dole, bo ich się całkiem łatwo redukuje. To będą zadowoleni. Jak się będą starali to więcej A w liczenie tysięcy monet o drobnych nominałach nie wkładają dodatkowej energi? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 50 |
Data: Sierpien 02 2009 22:31:27 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: kogutek |
51 |
Data: Sierpien 03 2009 00:47:41 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-02 22:01, napisał (a):: Akcja ma uderzyć w kierowców. To oni mają być niezadowoleni i mieć straty. WtedyAkurat w ten piątek nie jeździłem do Krakowa. Ale byłbym wkurwiony na debili odliczających grosze. To niezadowoleni kierowcy mająWskaż mi jakie straty ponieśli kierowcy samochodów osobowych oprócz powrotu o normalnej godzinie i spędzenia popołudnia i wieczoru z rodziną. Motocykliści są zadowoleni.Powodzenia. Bo zapłaciliJa też czasem wjeżdżam motocyklem na płatne odcinki autostrad. Ale mam działający mózg. I to, że on działa pozwala mi przewidzieć, że będę przejeżdżał przez bramki. Więc mogę sobie przygotować np. dwa banknoty po 10 PLN. Czas spędzony na bramkach jest wielokrotni niższy niż przy podaniu woreczka jednogroszówek. To właściciel autostrady jest nieprzygotowany naNie jest przygotowany na to, że zbiór złośliwych istot będzie sabotował działanie jego firmy. To możemy wykazać w każdej branży. Gdy odliczonymi jednogroszówkami zacznie płacić 20-30-100 osób spowoduje to blokadę dowolnego punktu gdzie pobiera się opłaty. Fajny sposób na wykończenie konkurencji. ? Pierdzielenie że szeregowi pracownicy będą poszkodowani jest pozbawione logiki. Jak uderzy wFajna socjalistyczna gadka. Może mają w tym cel, żeby na bramkach 2-3-12-24 miesięcy pobimbać. Zapewniam Cię, że jeżdżąc codziennie przez 65 dni A4 w obie strony z Katowic do Krakowa i z powrotem nigdy ta sama osoba nie kasowała mnie na bramkach. To jeśliDlaczego mają być zadowoleni. Skoro 80% z nich można zwolnić, bo podjeżdżający motocykl się przepuści, wyda się motocyklistom karty do automatycznego otwierania bramek lub zrobi się bramkę dla motocyklistów o szerokości 1,5m ciągle otwartą. Jak się będą starali to więcej Może po prostu szef im podziękuje. I wymarzone studia, odżywki dla dziecka, albo spłata raty za mieszkanie .... i tak dalej. Może SF zaczniemy pisać. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 52 |
Data: Sierpien 03 2009 12:07:00 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: mr | Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości Nie tylko w nich policja tez nie tryskala radoscia :) http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/policjant-pokazuje-fucka-motocyklistom-protest-na-autostradzie-a4,art328.html -- mr Moto Guzzi Breva 1100 xt600 34l Sprzedam http://www.motoklamoty.pl/index.php?autor=mr 53 |
Data: Sierpien 02 2009 20:33:17 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: boloboy | Jacek napisał(a): W ostatnim ŚM felietonista sprytnie podpowiedział przeprowadzenie a ja dodam cos o oplatach. Wczoraj wrocilem z Wegier. 4-dniowa (to najkrotszy mozliwy okres do wykupienia) winieta na motocykl na wszystkie wegierskie autostrady kosztuje 765 Forintow, czyli 12zl. Cena 13zl za 1-razowy przejazd krotka A4 jest chora. -- pozdrawia boloboy http://bernys.ovh.org -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 54 |
Data: Sierpien 03 2009 00:26:16 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-02 22:33, boloboy napisał (a):: Jacek napisał(a):Zgadzam się z tym, że cena jest chora. Ale co osiągnęli protestujący poza wkurzeniem dziesiątek (setek) osób jadących na wakacje lub np. wracających do domu z Krakowa do Katowic? Dla mnie np. delegacja do Krakowa (z Katowic) to 4-6 godzin. W sumie poza rozliczeniem kilometrówki mógłbym jej nie wypisywać. Ale przy takim "proteście" zamiast wrócić w piątek o 17.00 do domu byłbym tam znacznie później. Nawet 4-5 godziny później o ile informacje o korkach były prawdziwe. Dla mnie jako użytkownika autostrady i motocyklisty ten protest był głupi. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 55 |
Data: Sierpien 03 2009 10:01:16 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: | W dniu 2009-08-02 22:33, boloboy napisał (a)::Ty byś wolał żeby opony w palili. Wtedy by przyjechali niebiescy w tyrolsko blaszanych kapeluszach i rozpędzili towarzystwo. Protest jest wymierzony przeciwko właścicielowi autostrady. Protestują motocykliści ale straty ponoszą inni. Bardzo ładny protest. Oni nie narzekają na dziury, ciągłe remonty i związane z nimi ograniczenia. Chcą mniejszych opłat. I w ramach protestu płacą obowiązującą stawkę i wjeżdżają na płatną autostradę. Nie chcą wyłudzić przejazdu. To właściciel autostrady jest nieprzygotowany na taką sytuację. Nie potrafi dostatecznie szybko przyjąć pieniędzy. I dlatego są utrudnienia. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 56 |
Data: Sierpien 03 2009 14:28:24 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-03 10:01, napisał (a):: W dniu 2009-08-02 22:33, boloboy napisał (a):: Ty byś wolał żeby opony w palili.Dzięki, że mi powiedziałeś co bym wolał, bo sam bym nie wiedział. Nie wolałbym, żeby opony palili. Wtedy by przyjechali niebiescy w tyrolskoI tym razem mieliby rację. Protest jest wymierzonyCiekawe jaki straty poniósł właściciel autostrady? Serio pytam. 20 - 30 tysięcy PLN brutto, bo jakiś tysiąc czy dwa osobówek nie przejechało autostradą? Większe straty poniosły firmy transportowe, kierowcy jeżdżący na tacho, bo ileś godzin z przejazdu stracili na stanie w korkach i zamiast na jazdę, więc musieli zrobić przymusowe postoje i zamiast w piątek wieczorem zjechać do bazy w sobotę rano, no i kierowcy osobówek stojący w korkach albo uciekający dziurawymi objazdami. Bardzo ładny protest.Taka trochę leperiada. Oni nie narzekają na dziury, ciągłe remonty iSposób opłaty był bardzo złośliwy. Zresztą w wywiadzie jeden z "organizatorów" przyznał się do tego, że płacenie groszówkami (z dodatkowym odliczaniem przed kasą na bramkach i zsiadaniem z motocykla) to złośliwość. Według mnie nieuzasadniona. Można było sobie przygotować choćby złotówki i zapłacić sprawniej. Bez zbędnego zsiadania z motocykla. Płacą sprawniej. Blokują ruch, ale nie, aż tak bardzo. Po prostu można było to zorganizować tak, aby nie utrudniać za bardzo życia innym uczestnikom dróg. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 57 |
Data: Sierpien 03 2009 14:52:10 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Andrzej Luczak |
Ciekawe jaki straty poniósł właściciel autostrady? Serio pytam.Akurat mamy sierpień, rocznica wybuchu pewnych strajków czy protestów, jak by je nie nazwać był to wyraz niezadowolenia społecznego. Oficjalna propaganda używała tych samych argumentów- strajk uderza w społeczeństwo, gdyż są to niewyprodukowane statki, samochody, szynka, .... . Tow. Urban miał rację- towarzysze z biura politycznego psiadali już lepsze auta, mięsa też im nie brakowało. Wcześniejsze protesty (z kamieniami pod budynki KC) były krwawo stłumione, historia niczego Cię nie nauczyła. Sugerujesz by motocykliści uderzyli bezpośrednio z zarząd autostrady? -- AL F650 & LC4 58 |
Data: Sierpien 05 2009 20:40:41 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: MiT | W dniu 2009-08-03 14:52, Andrzej Luczak napisał (a):: Dobrze że do powstania nie doszło. Jak 65 lat temu w Warszawie. Dalszą żenadę wyciąłem. -- pozdrawiam MiT - VFR 25000 cm3 59 |
Data: Sierpien 03 2009 16:15:40 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: Sqeeb | On Mon, 03 Aug 2009 14:28:24 +0200 > Ty byś wolał żeby opony w palili. Jechałem (puszką) przez zadupia, na 90km trasie naliczyłem ośmiu niemedialnych motocyklistów(jechali spokojnie 100-120km/h, bez dzidowania ani innych takich). W lubelskim to było. Ciekawe jaki straty poniósł właściciel autostrady? Serio pytam. 20 - 30 Każdy argument jest dobry, tylko powiedz mi co na to celnicy, którzy nie tak dawno strajkowali i mieli w dupie firmy transportowe o pojedynczych jednostkach nie wspomne? No widzisz, a tutaj tylko kulturalny nalot zorganizowanej grupy na autostrade. Sposób opłaty był bardzo złośliwy. Zresztą w wywiadzie jeden z Aha, możnaby wiele rzeczy, ale ja już przywykłem że w tym kraju jeżeli sam czegoś sobie nie weźmiesz, to nikt Ci nie da. Taki kraj, tacy ludzie, a kultura na drodze to tutaj pojęcie archaiczne. Choć są wyjątki od reguły. -- Pozdrawiam, Sqeeb 60 |
Data: Sierpien 03 2009 17:46:53 | Temat: Re: Protest na autostradzie | Autor: lesor | MiT wrote: W dniu 2009-08-03 10:01, kogutek napisał (a):: Zlosliwosc, powiadasz. W wywiadzie, powiadasz. Zapewne inni ''wywiadowani'' nie uzyli tak nosnego slowka. Placenie miedziakami bylo tylko przerysowaniem zjawiska. I to tylko od strony samej czynnosci placenia, nikt sie bowiem nie zainteresowal stopniem zuzycia drogi, toalet, pasow awaryjnych, telefonow alarmowych itd. przez motocykle w odniesieniu do innych pojazdow. Zeby akcja odniosla skutek, nalezaloby powtorzyc ja na innych platnych odcinkach aby wymusic rozwiazanie systemowe w skali kraju, po czym zmobilizowac sie (mowie o motocyklistach) do permanentnego zachowania na bramkach poza tymi akcjami - na co dzien. Wlasciwie to nie ma z tym klopotu, nie trzeba strasznie spowalniac ruchow, zwlaszcza w deszczu. Akceptowalnym rozwiazaniem bylaby wspomniana wyzej, i w wysokosci wspomnianej wyzej - winieta. Ciezarowki >3.5T ja maja i "dalo sie". ^^ Tak po prawdzie to nie wszedzie autostrady dla motocykli sa bezplatne. W wiekszosci krajow sa platne. Wsrod platnych rzadko gdzie jest roznica miedzy autem a motocyklem. Bez watpienia sposob pobierania oplaty na trasie a nie zjazdach jest debilny ale to inny temat... -- pozdrawiam, lesor CB1300 /Rossynant/ www.olsenmotocykle.pl |