DziĹ na CB usłyszałem pytanie (poważne):
"Jak to jest, że zawsze jak siÄ robi kolumna samochodów, to najwolniejszy jedzie z przodu?"
2 |
Data: Styczen 01 2011 12:18:15 |
Temat: Re: PrzemyĹlenia jakiegoĹ kierowcy... |
Autor: G Nowak |
DziĹ na CB usłyszałem pytanie (poważne):
"Jak to jest, że zawsze jak siÄ robi kolumna samochodów, to najwolniejszy jedzie z przodu?"
Blondynka rozmawia przez telefon: bede pozniej, jade w korku.
- Dlugi ten korek?
- Nie wiem, pierwsza jestem.
--
Pozdr
G
3 |
Data: Styczen 02 2011 23:33:51 | Temat: Re: Przemyślenia jakiegoś kierowcy... | Autor: Mateusz |
On 31 Gru 2010, 19:46, Tomasz Pyra wrote:
Dziś na CB usłyszałem pytanie (poważne):
"Jak to jest, że zawsze jak się robi kolumna samochodów, to
najwolniejszy jedzie z przodu?"
Dlatego właśnie nie mam CB ;-)
4 |
Data: Styczen 03 2011 11:38:25 | Temat: Re: Przemyślenia jakiegoś kierowcy... | Autor: Axel |
"Mateusz" wrote in message
Dziś na CB usłyszałem pytanie (poważne):
"Jak to jest, że zawsze jak się robi kolumna samochodów, to
najwolniejszy jedzie z przodu?"
Dlatego właśnie nie mam CB ;-)
Rozumiem, ze nie masz tez komputera, telefonu i nie wychodzisz z domu, zeby
przypadkiem zadnego kretyna nie spotkac? :-P
--
Axel
5 |
Data: Styczen 03 2011 02:41:09 | Temat: Re: Przemyślenia jakiegoś kierowcy... | Autor: Mateusz |
On 3 Sty, 11:38, "Axel" wrote:
Rozumiem, ze nie masz tez komputera, telefonu i nie wychodzisz z domu, zeby
przypadkiem zadnego kretyna nie spotkac? :-P
Stary, to nie tak ;-) Komputer i telefon są moimi narzędziami pracy,
więc to zło konieczne ;-) Co do wychodzenia z domu to cóż, czasami
wychodzę jak muszę ;-)
6 |
Data: Styczen 03 2011 13:33:44 | Temat: Re: Przemyślenia jakiegoś kierowcy... | Autor: tadeusz |
"Jak to jest, że zawsze jak się robi kolumna samochodów, to
najwolniejszy jedzie z przodu?"
Dlatego właśnie nie mam CB ;-)
A czy nie pomyślałeś że to był jakiś zgrywus i powiedział to aby rozweselić
choć trochę jadących w kolumnie.
Tacy potrafią mówić poważnym tonem śmieszne historie.
Dla porównania, inne pytanie z tego rozdziału zadane w dyrekcji PKP:
Dlaczego umieszczacie puste wagony na początku składu (co widzę jak mnie
mijają) a ja muszę stać w przepełnionych gdy jeżdzę codziennie do pracy.
Ponuracy mają źle na świecie.
Ja mam CB i chętnie bym coś takiego usłyszał.
Bardziej mi przeszkadzają tzw. bluzgi o czym wogóle nie wspominasz.
Tadeusz
7 |
Data: Styczen 03 2011 14:02:36 | Temat: Re: Przemyślenia jakiegoś kierowcy... | Autor: J_K_K |
Użytkownik "tadeusz" napisał w wiadomości
Bardziej mi przeszkadzają tzw. bluzgi o czym wogóle nie wspominasz.
Np. 5 x k..... w jednym zdaniu ...
Pozdrawiam
Noworocznie
JKK
8 |
Data: Styczen 03 2011 05:05:48 | Temat: Re: Przemyślenia jakiegoś kierowcy... | Autor: Mateusz |
On 3 Sty, 13:33, "tadeusz" wrote:
A czy nie pomy la e e to by jaki zgrywus i powiedzia to aby rozweseli
cho troch jad cych w kolumnie.
Tacy potrafi m wi powa nym tonem mieszne historie.
Dla por wnania, inne pytanie z tego rozdzia u zadane w dyrekcji PKP:
Dlaczego umieszczacie puste wagony na pocz tku sk adu (co widz jak mnie
mijaj ) a ja musz sta w przepe nionych gdy je dz codziennie do pracy.
Ponuracy maj le na wiecie.
Ja mam CB i ch tnie bym co takiego us ysza .
Bardziej mi przeszkadzaj tzw. bluzgi o czym wog le nie wspominasz.
Mógł się ktoś zgrywać, kto wie, ale autor wątku zaznaczył, że gość
mówił poważnie.
Nie wspominam o bluzgach, bo nie czułem takiej potrzeby odnośnie tego
wątku.
Skoro już o tym wspomniałeś, to powiem Ci szczerze, że czasami
przypuszczalnie mając to CB wolałbym usłyszeć bluzgi jakiegoś gościa,
z którym bym się solidaryzował, niż jakieś tępe teksty (jeżeli
rzeczywiście nie był to gość, który się zgrywał), które kompletnie nic
nie wnoszą.
| | | | | | |