Dnia Fri, 17 Jun 2011 13:54:31 +0200, marek napisał(a):
zasktukuje spadkiem napięcia na
żarówce z 14 do 12.8V - wydłuży to znacznie trwałość żarówki a różnicy w
jasności nie zauważysz,
a w moim watku pisali zeby napiecie bylo jaknajwyzsze. ludzie zdecydujcie
sie...
A czego nie rozumiesz? Wyższe napięcie to więcej światła, ale krótsze życie
żarówki.
Jak ktoś chce mieć więcej światła, to wyższe napięcie to zapewni (w pewnych
granicach). Jak dłuższe życie, to lepiej, żeby było niższe.
I zdecydowanie nie kupować żadnych wynalazków typu +xx% (gdzie za xx można
wstawić dowolną wymyśloną przez marketoida liczbę), bo to są żarówki już
fabrycznie przeciążone, jak to się nazywa - przewoltowane.
Projektowane fabrycznie tak, jak projektowana byłaby żarówka powiedzmy 10V.
Po zasileniu 12-14V z instalacji samochodu świeci jaśniej niż standardowa.
Użycie trochę lepszych materiałów powoduje, że nie pali się od razu, ale
jednak żywotność jest krótsza. Od trochę krótszej do drastycznie krótszej.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
9 |
Data: Czerwiec 17 2011 15:42:51 |
Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI |
Autor: PaweĹ Ubysz |
W dniu 2011-06-17 09:15, Ireneusz Miler pisze:
Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
(Xsara Picasso 2.0 HDI).
Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
Dla porownania zarowki w moim Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
IMHO masz problem , zwłaszcza te pozycyjne mogÄ
na to wskazywaÄ , ja przez 3 lata wymieniłem jednÄ
żarówkÄ od pozycyjnych w moim Pikusiu.
10 |
Data: Czerwiec 18 2011 09:12:46 | Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI | Autor: kamil/Endurorider.pl |
Użytkownik "Ireneusz Miler" napisał w wiadomości
Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
(Xsara Picasso 2.0 HDI).
Zarowki ktore kupuje to sa Philipsy 30%.
Dla porownania zarowki w moim Lanosie przepalaja sie raz na 3 lata. :)
Czy tak Citroeny maja czy mam jakis problem z elektryka?
W pugu partnerze było podobnie z tym, że przepalała się wyłącznie jedna i ta sama pozycyjna przednia. Koniec końców okazało się, że trzeba było "lutować" komputer bo jakaś "wiązka się przetarła". Z tego co mi wiadomo to problem zniknął.
--
pozdrawiam
kml
11 |
Data: Czerwiec 20 2011 20:57:10 | Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI | Autor: nalesnik |
W dniu 17.06.2011 09:15, Ireneusz Miler pisze:
Powiedzcie mi czy to normalne zjawisko, kiedy to przepalaja
sie srednio raz na miesiac swiatla mijania i pozycyjne i tylko z PRZODU
(Xsara Picasso 2.0 HDI).
U mnie jarały się przynajmniej raz w miesiącu, czasami raz na 2 tyg. Przewód zasilający, zapodział się nie tam gdzie trzeba podczas montażu reflektora, był mocno zagięty i przyciśnięty. Od kiedy poprawiłem jeszcze żadna się nie zjarała.
12 |
Data: Czerwiec 20 2011 21:32:19 | Temat: Re: Przepalajace sie zarowki w Xsara Picasso 2.0 HDI | Autor: Wmak |
nalesnik napisał(a):
U mnie jarały się przynajmniej raz w miesiącu, czasami raz na 2 tyg.
Przewód zasilający, zapodział się nie tam gdzie trzeba podczas montażu
reflektora, był mocno zagięty i przyciśnięty. Od kiedy poprawiłem
jeszcze żadna się nie zjarała.
Zwykły zbieg okoliczności - trafiłeś na lepsze żarówki albo z bliżej nieznanych
przyczyn zmalało napięcie na żarówkach.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| | | |