Witam

Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień
komisu Opla pasek był wymieniany 20tys.. km wcześniej, otrzymał na to
faktury, lecz nie mógł się doprosić książki serwisowej. Udał się więc do
serwisu Opla, gdzie rzekomo wymieniono rozrząd a tam zero informacji w
komputerze o tym aucie. Całe szczęście zainwestował 50LAN i wezwał biegłego
z PZMotu, który stwierdził jednoznacznie, że rozrząd ma kilka razy więcej
km. niż wynika z owej matematyki, a i samo auto również zwiedziło więcej
świata. Za jago namową napisał maila do GM i dostał informacje o wymiennie
szyby, naprawie blacharskiej, naprawie zawieszenia, etc... i zero info o
rozrządzie. Co ciekawsze w 2006 roku wymieniono łożysko koła przy 110tys.
km, a półtora roku później przy sprzedaży auto miało 86....
Dodam, że samochód był leasing'owany i raczej powinien być naprawiany w ASO
(no chyba że się mylę).
Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

Zobaczymy co będzie dalej

Pozdrawiam

PiotrO

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

Użytkownik "#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka"  napisał w wiadomości

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

Może nie chcieli oddać?
Wtedy z takimi argumentami także zasrał bym papiery i trochę życia gnojowi.

--
Irokez

Może nie chcieli oddać?
Wtedy z takimi argumentami także zasrał bym papiery i trochę życia
gnojowi.

a ja jestem pewien ze w ogole nawet takiej rozmowy nie bylo, tylko od razu
polecial na milicje.

a ja jestem pewien ze w ogole nawet takiej rozmowy nie bylo, tylko od razu
polecial na milicje.

O...jaki Ty wróżbita jesteś..... zaskakujesz mnie bardzo.

Poszedł do nich ale nie było szefa i nie chcieli z nim gadać....
Miał iść z kwiatami i winem? albo do kina ich zaprosić???
Dlaczego w tym  kraju usprawiedliwia się złodziei i oszustów ??

Poszedł do nich ale nie było szefa i nie chcieli z nim gadać....

no widzisz. mialem racje.

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

Wtedy z takimi argumentami takÂże zasraÂł bym papiery i trochĂŞ Âżycia gnojowi.

a ja jestem pewien ze w ogole nawet takiej rozmowy nie bylo, tylko od razu polecial na milicje.

OIDP Milicję to najbliżej masz w Brześciu lub w Kaliningradzie - Bo u nas przekształcono ją w Policję już kilka ładnych lat temu.

No ale do dzisiaj są tacy, co liczą w milionach (starych złotych) mając małe szanse na ich pamiętanie :)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]"  napisał w wiadomości

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

Wtedy z takimi argumentami takÂże zasraÂł bym papiery i trochĂŞ Âżycia gnojowi.

a ja jestem pewien ze w ogole nawet takiej rozmowy nie bylo, tylko od razu polecial na milicje.

OIDP Milicję to najbliżej masz w Brześciu lub w Kaliningradzie - Bo u nas przekształcono ją w Policję już kilka ładnych lat temu.

No ale do dzisiaj są tacy, co liczą w milionach (starych złotych) mając małe szanse na ich pamiętanie :)

Tak się mówi. A milicję mieliśmy przez kilka stuleci, na długo przed tą Milicją, o której myślisz.


MK

OIDP Milicję to najbliżej masz w Brześciu lub w Kaliningradzie -

ciekawe co piszesz jednak mam inne odczucia. codziennie kilka razy przejezdzam kolo komisariatu tutejszej MO :)

aha, tobie chodzi pewnie o nazwe.

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

a moze przykladnie komis lub poprzedni wlasciciel dostanie w dupe?
(niech ustala, ktory majstrowal przy liczniku)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

a moze przykladnie komis lub poprzedni wlasciciel dostanie w dupe?
(niech ustala, ktory majstrowal przy liczniku)

rozumiem, ale ponawiam pytanie: po co ? ja bym wyrwal gruba kase od nich
przedstawiajac im fakty oraz prognozy na przyszlosc.

Dnia Mon, 15 Sep 2008 19:53:55 +0200, #1 Fan Motylińskiego Tomasza z
Włocławka napisał(a):

rozumiem, ale ponawiam pytanie: po co ? ja bym wyrwal gruba kase od nich
przedstawiajac im fakty oraz prognozy na przyszlosc.

Zakladajac oczywiscie ze nie sa na tyle glupi/bezczelni zeby isc w zaparte.
No i odpada tez element zaskoczenia. Pamietaj, ze wg prawa musisz im
udowodnic celowe dzialanie, a oni moga powiedziec, ze zlecili obsluge
sprzedazy auta panu Ziutkowi i co sie dzieje z licznikiem - tego nie
wiedzieli. Slowem - lepiej nie dawac czasu do namyslu.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Zakladajac oczywiscie ze nie sa na tyle glupi/bezczelni zeby isc w
zaparte.
No i odpada tez element zaskoczenia. Pamietaj, ze wg prawa musisz im
udowodnic celowe dzialanie, a oni moga powiedziec, ze zlecili obsluge
sprzedazy auta panu Ziutkowi i co sie dzieje z licznikiem - tego nie
wiedzieli. Slowem - lepiej nie dawac czasu do namyslu.

a co ty myslisz ze oni sa z pierwszej lapanki? oni doskonale wiedza co maja
mowic heh i zapewniam cie ze nikt ich nie zaskoczy. jednym slowem cala ta
sprawa to marnowanie czasu i nerwow.

On Mon, 15 Sep 2008 19:53:55 +0200, "#1 Fan Motylińskiego Tomasza z
Włocławka"  wrote:

rozumiem, ale ponawiam pytanie: po co ? ja bym wyrwal gruba kase od nich
przedstawiajac im fakty oraz prognozy na przyszlosc.

Ty byś g... wyrwał...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Ty byś g... wyrwał...
--

odezwal sie mistrz wyrywania kasy z oc od nie-sprawcy

On Tue, 16 Sep 2008 10:21:55 +0200, "staszek"
wrote:

Ty byś g... wyrwał...

odezwal sie mistrz wyrywania kasy z oc od nie-sprawcy

Z Twoimi wyobrażeniami nie śmiem polemizować.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

AL wrote:

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis
biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

a moze przykladnie komis lub poprzedni wlasciciel dostanie w dupe?
(niech ustala, ktory majstrowal przy liczniku)

Pewnie nikt. Był tutaj wątek o zawyżaniu przebiegów w komputerach
serwisowych w celu wyciągnięcia napraw od producenta przez duet
serwis-klient.

Co nie zmienia faktu, że dobrze byłoby, żeby ktoś za to beknął.
Później się dziwić, że samochody w Polsce są takie drogie.

--
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

No tak. Typowo polskie podejście "jak jest szwindel to trzeba się do tego
przyłączyć i samemu zarobić",a że przyjdą setki następnych, którzy tak samo
zostaną "wykolegowani" to już nie ma znaczenia.
To jest tak samo jak z kupowaniem kradzionych rzeczy. Co tam, że kogoś
okradli ? Ważne, że się udało kupić za 1/10 ceny.
Potem wielki płacz i lament jak następnym będziesz Ty.
Zrozum, że takie podejście jest równoznaczne z opowiedzeniem się "jestem za
złodziejstwem, a następnym razem okradnijcie mnie".

No tak. Typowo polskie podejście "jak jest szwindel to trzeba się do tego
przyłączyć i samemu zarobić",a że przyjdą setki następnych, którzy tak
samo zostaną "wykolegowani" to już nie ma znaczenia.
To jest tak samo jak z kupowaniem kradzionych rzeczy. Co tam, że kogoś
okradli ? Ważne, że się udało kupić za 1/10 ceny.

twoje wynurzenia nie bardzo mnie obchodza.

Potem wielki płacz i lament jak następnym będziesz Ty.

nie. ja nie bede nastepny bo potrafie myslec. dymani sa tylko frajerzy i
ofermy zyciowe.

Zrozum, że takie podejście jest równoznaczne z opowiedzeniem się "jestem
za złodziejstwem, a następnym razem okradnijcie mnie".

liczy sie kasa a nie jakies wyzsze idee w tym popierdolonym kraju. moj
dziadek powiedzial kiedys ze nie o taka polske walczyl. i mam w dupie to ze
go nie zamkna(tego z komisu). przynajmniej bym sam ich wyjebal na kase w
takiej sytuacji. ale nie... ten pojdzie na milicje, do sadu itp. straci
czas, nerwy i chgw co jeszcze a i tak GOWNO zyska.

twoje wynurzenia nie bardzo mnie obchodza.

To po cholerę odpisujesz na mojego posta ?

nie. ja nie bede nastepny bo potrafie myslec. dymani sa tylko frajerzy i
ofermy zyciowe.

He he he....
Czasy kolego się zmieniają i już po mału przestaje być miejsce dla takich
jak Ty - oczywiście tu w Polsce, bo za granicą już dawno go nie ma.

liczy sie kasa a nie jakies wyzsze idee w tym popierdolonym kraju. moj
dziadek powiedzial kiedys ze nie o taka polske walczyl.

Tylko po której stronie ? :)))

i mam w dupie to ze go nie zamkna(tego z komisu). przynajmniej bym sam ich
wyjebal na kase w takiej sytuacji. ale nie... ten pojdzie na milicje, do
sadu itp. straci czas, nerwy i chgw co jeszcze a i tak GOWNO zyska.

A co Cię kur..... to interesuje ?
Masz go na utrzymaniu ?
A moze ten właściciel komisu to Ty sam, albo ktoś bliski z rodziny ? :)))

Zyska to samo, bo należy mu się odszkodowanie, a przy okazji zrobi im koło
du....
To, że polski wymiar sprawiedliwości działa ślamazarnie nie oznacza, że w
ogóle nie działa.

Na marginesie dodam, że "dymając" tamtych tak jak Ty to sobie uważasz
stajesz się także przestępcą, który może zostać pociągnięty do
odpowiedzialności.

He he he....
Czasy kolego się zmieniają i już po mału przestaje być miejsce dla takich jak Ty - oczywiście tu w Polsce, bo za granicą już dawno go nie ma.

no tak, masz racje. w polsce zostaja powoli sami frajerzy i pizdy zyciowe...
bo kazdy kto ma choc troche oleju w glowie dawno spieprza z tego kraju.

A moze ten właściciel komisu to Ty sam, albo ktoś bliski z rodziny ? :)))

kurwa.. zgadles.

Zyska to samo, bo należy mu się odszkodowanie, a przy okazji zrobi im koło du....
To, że polski wymiar sprawiedliwości działa ślamazarnie nie oznacza, że w ogóle nie działa.

gowno zyska bo nikt nie odpowie za to.

Na marginesie dodam, że "dymając" tamtych tak jak Ty to sobie uważasz stajesz się także przestępcą, który może zostać pociągnięty do odpowiedzialności.

tak jasne. komis poleci na milicje i "sprzeda mnie" ze chcialem od nich kase w zamian za nienaglasnianie sprawy. ty jestes pierdolniety jak motylinski i cavallino razem wzieci.

On 15 Wrz, 22:30, "staszek"  wrote:

> He he he....
> Czasy kolego się zmieniają i już po mału przestaje być miejsce dla takich
> jak Ty - oczywiście tu w Polsce, bo za granicą już dawno go nie ma.

no tak, masz racje. w polsce zostaja powoli sami frajerzy i pizdy zyciowe....
bo kazdy kto ma choc troche oleju w glowie dawno spieprza z tego kraju.

Karzdy kto ma choc troche oleju w glowie, nie musi nigdzie spieprzac.

Karzdy kto ma choc troche oleju w glowie, nie musi nigdzie spieprzac.

kazdy kto ma choc troche oleju inwestuje w slownik.

On 16 Wrz, 10:22, "staszek"  wrote:

>Karzdy kto ma choc troche oleju w glowie, nie musi nigdzie spieprzac.

kazdy kto ma choc troche oleju inwestuje w slownik.

A kazdy kto nie ma sie do czego dopierdolic, dopierdoli sie do
pisowni.

no tak, masz racje. w polsce zostaja powoli sami frajerzy i pizdy
zyciowe...
bo kazdy kto ma choc troche oleju w glowie dawno spieprza z tego kraju.

Ci co mają trochę oleju w głowie nie muszą spieprzać za granicę, bo
zarabiają w Polsce w sposób uczciwy więcej niż ci co spieprzyli za granicę.
Wiem coś o tym, bo przychodzą do mnie tacy, co wrócili z zagranicy i proszą
o pracę.

gowno zyska bo nikt nie odpowie za to.

"Prorok jakiś cy cuś ?" :))))
Ja tam wierzę w sprawiedliwość. Sam z resztą tego doświadczyłem po
kradzieży. Co prawda Policja zmaściła całą sprawę, bo dałem im pasera, który
kupił mój, skradziony sprzęt i przez to nie udowodniono złodziuejom
kradzieży z włamaniem, ale sąd ukarał ich z innych paragrafów tj. złodzieja
za przywłaszczenie mienia, zaś pasera za paserstwo.
Dodam, ze cała sprawa odbyła się z urzędu, a nie na mój wniosek. Ja
praktycznie odzyskałem całość swojego sprzętu, dlatego nie składałem
wniosków cywilnych, a mogłem, choćby za utracone zyski w tym czasie, kiedy
nie miałem sprzętu.

Na marginesie dodam, że "dymając" tamtych tak jak Ty to sobie uważasz
stajesz się także przestępcą, który może zostać pociągnięty do
odpowiedzialności.

tak jasne. komis poleci na milicje i "sprzeda mnie" ze chcialem od nich
kase w zamian za nienaglasnianie sprawy.

A jeżeli ktoś inny wywlecze sprawę i prokurator zacznie sprawdzać wszystkich
zarówno serwis jak i klientów ?
I co wtedy ?
Myślisz, że PiotrO nagle dostanie olśnienia i zacznie zeznawać dokładnie to
samo co właściciel i pracownicy komisu ?
Weź też pod uwagę, że sprawę serwisowi może także wytoczyć producent
samochodów, którgo ten serwis "kroił" na dużą kasę, a "duży może więcej"
:)))

ty jestes pierdolniety jak motylinski i cavallino razem wzieci.

Widzę, że chamstem nadrabiasz brak inteligencji.
Zapewne za to chamstwo wygonili Cię z zagranicy, albo za "lepike" ręce :))))
Na marginesie powiem Ci kolego "naucz się dyskutować w sposób kulturalny"

Ci co mają trochę oleju w głowie nie muszą spieprzać za granicę, bo
zarabiają w Polsce w sposób uczciwy więcej niż ci co spieprzyli za
granicę. Wiem coś o tym, bo przychodzą do mnie tacy, co wrócili z
zagranicy i proszą o pracę.

jasssne... oh ty byznesmenie

Ja tam wierzę w sprawiedliwość.

hehe tym samym wlasnie przyznajesz sie jaki ty glupi jestes :)

tak jasne. komis poleci na milicje i "sprzeda mnie" ze chcialem od nich
kase w zamian za nienaglasnianie sprawy.

A jeżeli ktoś inny wywlecze sprawę i prokurator zacznie sprawdzać
wszystkich zarówno serwis jak i klientów ?
I co wtedy ?
Myślisz, że PiotrO nagle dostanie olśnienia i zacznie zeznawać dokładnie
to samo co właściciel i pracownicy komisu ?

a co przeszkadza zeby dopiero wtedy zeznac prawde? widzis glupku.. wtedy
mozna jeszcze dodatkowo wyrwac oficjalnie jakas kase. ale taki tuman
usenetowy jak ty na to by nie wpadl.

a co przeszkadza zeby dopiero wtedy zeznac prawde? widzis glupku.. wtedy
mozna jeszcze dodatkowo wyrwac oficjalnie jakas kase. ale taki tuman
usenetowy jak ty na to by nie wpadl.

Widzisz tylko idioci nie rozróżniają bycia uczciwym od bycia "dymanym".
Ja należę do pierwszej grupy tzn. tych co nie kradną dlatego, aby wyplenić
kradzież, łapówki i "dymanie".
Ty natomiast uznajesz zasadę kraść i to njlepiej w grupie i dać się "dymać".
Narzekasz, ze w Polsce jest źle, że sądy źle działają, ze złodzieje i tak
się wymigają od odpowiedzalności.
Tak, masz rację, że tak jest i jest źle, ale to właśnie przez takich jak Ty
jest tak źle, ponieważ zamiast przeciwstawiać się temu złu i takim metodom
po prostu samemu je propagujesz. Myslisz, ze wzbogacisz się jak się
przyłączysz do szajki złodziei okradających klientów, a między innymi i
Ciebie. Tak, oczywiście możesz dzięki temu zarobić kilka złotych, ale jest
to na krótką metę. Jest to jednokrotny zarobek, który później przyniesie
Tobie i kolejnym innym klientom większe straty niż ten Twój zysk.
Skoro przyzwalasz na takie praktyki to znaczy , że lubisz być "dymanym".
Dymany przez obsługę w każdym warsztacie samochodowym, dymanym przez
urzędników, przez policję, przez lekarzy .... itd. Przecież każdy z nich
wyciągnie do Ciebie rękę po łapówkę.
W odróżnieniu od Ciebie ja nie lubię być "dymanym" i dlatego mówię NIE.
NIE dla oszustów, którzy mnie dymają, NIE dla urzędników, którzy czekają na
łapówki, NIE dla lekarzy, którzy pierwszym badaniem jakie przeprowadzają u
pacjenta to "badanie kieszeni".

Tak więc przypatrz się samemu sobie i zauważ, że jesteś "dymany" co chwilę,
bo sam tego chcesz :)

Tak więc przypatrz się samemu sobie

jesli ty widzisz ze gdzies napisalem ze popieram kradziez to naprawde jestes
pierdolniety.

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

Tak więc przypatrz się samemu sobie

jesli ty widzisz ze gdzies napisalem ze popieram kradziez to naprawde jestes pierdolniety.

No to jesteś jedynym niepoerdolniętym, bo wszyscy Twoi rozmówcy odnieśli takie wrażenie. Czy może jednak coś w tym jest, ewentualnie nieprecyzyjne się wyrażasz.

Arek

staszek pisze:

He he he....
Czasy kolego się zmieniają i już po mału przestaje być miejsce dla takich jak Ty - oczywiście tu w Polsce, bo za granicą już dawno go nie ma.

no tak, masz racje. w polsce zostaja powoli sami frajerzy i pizdy zyciowe...
bo kazdy kto ma choc troche oleju w glowie dawno spieprza z tego kraju.

Pizdy życiowe, po pięciu latach studiów wyjeżdżają aby stać na nalewaku i zarabiają podobnie co ich rówieśnicy pracujący w zawodzie, we własnym kraju i nie musząc przed nikim się kajać.

Arek

Pizdy życiowe, po pięciu latach studiów wyjeżdżają aby stać na nalewaku i zarabiają podobnie co ich rówieśnicy pracujący w zawodzie, we własnym kraju i nie musząc przed nikim się kajać.

zgadza sie. pizdy po studiach stoja na 'nalewaku'. natomiast fachowcy praktycy, nie teoretycy, zarabiaja 10x wiecej niz ci sami w polsce.

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

twoje wynurzenia nie bardzo mnie obchodza.

Ĺťyjemy w wolnym kraju... nikt nie każe ci czytać, a tym bardziej odpisywać...

Potem wielki pÂłacz i lament jak nastĂŞpnym bĂŞdziesz Ty.

nie. ja nie bede nastepny bo potrafie myslec. dymani sa tylko frajerzy i ofermy zyciowe.

To nie to, co kminiący "#1 Fan..." który JESZCZE nie został wydymany - przyjdzie i na ciebie pora - bez wazeliny i znieczulenia ... ;)

No chyba, że jesteś po stronie "dobrze kombinujących ziomków", co to im nie przeszkadza radio "z promocji na parkingu", całkiem nowa komórka, jeszcze z kartą do wydzwonienia, i funkiel nowy wózek bez tablic, papierów i z zatartym VIN-em...

liczy sie kasa a nie jakies wyzsze idee w tym popierdolonym kraju. moj dziadek powiedzial kiedys ze nie o taka polske walczyl. i mam w dupie to ze go nie zamkna(tego z komisu). przynajmniej bym sam ich wyjebal na kase w takiej sytuacji. ale nie... ten pojdzie na milicje, do sadu itp. straci czas, nerwy i chgw co jeszcze a i tak GOWNO zyska.

Taką Polskę (z DUŻEJ litery !!!) tworzysz swoim podejściem i zapewne swoimi czynami....

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

To nie to, co kminiący "#1 Fan..." który JESZCZE nie został wydymany - przyjdzie i na ciebie pora - bez wazeliny i znieczulenia ... ;)

spoko, to ja jestem fan :P tylko z innego "kąpa"
nie martw sie o to. ja sie wydymac nigdy nie dam.

No chyba, że jesteś po stronie "dobrze kombinujących ziomków", co to im nie przeszkadza radio "z promocji na parkingu", całkiem nowa komórka, jeszcze z kartą do wydzwonienia, i funkiel nowy wózek bez tablic, papierów i z zatartym VIN-em...

nie jestem. ale gdy ktos probuje wydymac mnie, odwdzieczam sie tym samym a nie biegne na milicje sie poskarzyc. zycie mnie doswiadczylo ze skarzenie nie przynosi zadnych wymiernych korzysci.

Taką Polskę (z DUŻEJ litery !!!) tworzysz swoim podejściem i zapewne swoimi czynami....

odplacam sie tym samym co dostaje od tej pOLSKI

staszek pisze:

Taką Polskę (z DUŻEJ litery !!!) tworzysz swoim podejściem i zapewne
swoimi czynami....

odplacam sie tym samym co dostaje od tej pOLSKI

Dziadek był w PPRze? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

odplacam sie tym samym co dostaje od tej pOLSKI

Dziadek był w PPRze? :->

twoj byl w AK.

Auschwitz Kommando.

staszek pisze:

odplacam sie tym samym co dostaje od tej pOLSKI

Dziadek był w PPRze? :->

twoj byl w AK.
Auschwitz Kommando.

Widzę, że trafiłem z tym dziadkiem. Nie martw się, zawsze możecie
jeszcze wyjechać na Kubę, a żeby nie było off-topic, to oczywiście
możecie się tam wybrać samochodem :->
I nie wracajcie ...

--
Pozdrawiam
Maciek

Pozdrawiam
Maciek

chuj ci w dupe frajerze

plonk

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

chuj ci w dupe frajerze

I takie zabawy lubisz??? Nie wracaj ...

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

No tak. Typowo polskie podejście "jak jest szwindel to trzeba się do tego przyłączyć i samemu zarobić",a że przyjdą setki następnych, którzy tak samo zostaną "wykolegowani" to już nie ma znaczenia.
To jest tak samo jak z kupowaniem kradzionych rzeczy. Co tam, że kogoś okradli ? Ważne, że się udało kupić za 1/10 ceny.

twoje wynurzenia nie bardzo mnie obchodza.

Ale ma 100% racji!

Potem wielki płacz i lament jak następnym będziesz Ty.

nie. ja nie bede nastepny bo potrafie myslec. dymani sa tylko frajerzy i ofermy zyciowe.

Każdy tak myśli do czasu, aż zostanie wydymany.

Zrozum, że takie podejście jest równoznaczne z opowiedzeniem się "jestem za złodziejstwem, a następnym razem okradnijcie mnie".

liczy sie kasa a nie jakies wyzsze idee w tym popierdolonym kraju. moj dziadek powiedzial kiedys ze nie o taka polske walczyl.

Mając takiego wnuka nie dziwie mu się, że tak mówił. Kraj stanowią ludzie, a przez takich jak Ty jest jak jest.


Arek

Mając takiego wnuka nie dziwie mu się, że tak mówił. Kraj stanowią ludzie, a przez takich jak Ty jest jak jest.

ja nie stanowie "tego" kraju. to ze tu czasem przebywam nie znaczy ze czuje sie jego mieszkancem.

#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze:

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

Ale postępowanie karne nie wyklucza cywilnego.

Ale postępowanie karne nie wyklucza cywilnego.

no tak, ale wyklucza polubowne dogadanie sie bez robienia szumu. teraz juz
napewno nie beda chcieli sie dogadac z tym nadgorliwcem.

Ale postępowanie karne nie wyklucza cywilnego.

no tak, ale wyklucza polubowne dogadanie sie bez robienia szumu. teraz juz
napewno nie beda chcieli sie dogadac z tym nadgorliwcem.

"Ujmująca za serce" jest Twoja troska o interesy innych :)))

"Ujmująca za serce" jest Twoja troska o interesy innych :)))

ujmujaca to jest twoja glupota, co udowadniasz od lat na newsach.

staszek pisze:

"Ujmująca za serce" jest Twoja troska o interesy innych :)))

ujmujaca to jest twoja glupota, co udowadniasz od lat na newsach.

ujmująca jest Twoja argumentacja, gdy ktoś wykaże jakie bzdury wypisujesz.

Arek

ujmująca jest Twoja argumentacja, gdy ktoś wykaże jakie bzdury wypisujesz.

widac zes mlody na newsach.

widac zes mlody na newsach.

Obawiam się, że ma większy staż od Ciebie i posiada rozum oraz kulturę w
przeciwieństwie do Ciebie :)

Obawiam się, że ma większy staż od Ciebie

obawiam sie ze jest malo osob ktore maja wiekszy staz ode mnie.

On Mon, 15 Sep 2008 20:53:47 +0200,  #1 Fan Motylińskiego Tomasza z

Ale postępowanie karne nie wyklucza cywilnego.

no tak, ale wyklucza polubowne dogadanie sie bez robienia szumu. teraz juz
napewno nie beda chcieli sie dogadac z tym nadgorliwcem.

Albo wrecz odwrotnie - beda chcieli.
Jest szansa unikniecia wyroku.


J.

Albo wrecz odwrotnie - beda chcieli.
Jest szansa unikniecia wyroku.

nie ma. sprawa z urzedu.

On Tue, 16 Sep 2008 11:10:30 +0200,  #1 Fan Motylińskiego Tomasza z

Albo wrecz odwrotnie - beda chcieli.
Jest szansa unikniecia wyroku.

nie ma. sprawa z urzedu.

Ktora sie umorzy jak strony dojda do porozumienia ..

J.

Ktora sie umorzy jak strony dojda do porozumienia ..

nic sie nie umorzy.

no tak, ale wyklucza polubowne dogadanie sie bez robienia szumu. teraz juz
napewno nie beda chcieli sie dogadac z tym nadgorliwcem.

raczej wręcz przeciwnie, cwaniaczki zobaczą wreszcie że mogą mieć dużo
więcej problemów niż na oko się wydaje

i to może na nich działać bardzo terapeutycznie

raczej wręcz przeciwnie, cwaniaczki zobaczą wreszcie że mogą mieć dużo więcej problemów niż na oko się wydaje

i to może na nich działać bardzo terapeutycznie

cwaniaczki doskonale wiedza jak sie zabezpeczyc przed odpowiedzialnoscia.

Użytkownik "staszek"  napisał w wiadomości

raczej wręcz przeciwnie, cwaniaczki zobaczą wreszcie że mogą mieć dużo więcej problemów niż na oko się wydaje

i to może na nich działać bardzo terapeutycznie

cwaniaczki doskonale wiedza jak sie zabezpeczyc przed odpowiedzialnoscia.

Ale jeżeli okaże się że faktycznie faktura jest lewa to nie tyle Policja co Kontrola Skarbowa siądzie, a to jest duużo bardziej bolesne.

--
Irokez

On 16 Wrz, 10:07, "Irokez"  wrote:

> cwaniaczki doskonale wiedza jak sie zabezpeczyc przed odpowiedzialnoscia.

Ale jeżeli okaże się że faktycznie faktura jest lewa to nie tyle Policja co
Kontrola Skarbowa siądzie, a to jest duużo bardziej bolesne.

Doklanie, sprawy sadowe moga sie ciagnac latami.
Jesli wezmie sie za to urzad skarbowy to najpierw im dop...
a pozniej moga isc do sadu.

Pozdrawiam, Chris.

> cwaniaczki doskonale wiedza jak sie zabezpeczyc przed > odpowiedzialnoscia.

Ale jeżeli okaże się że faktycznie faktura jest lewa to nie tyle Policja co
Kontrola Skarbowa siądzie, a to jest duużo bardziej bolesne.

Doklanie, sprawy sadowe moga sie ciagnac latami.
Jesli wezmie sie za to urzad skarbowy to najpierw im dop...
a pozniej moga isc do sadu.

tylko pytanie kto sfalszowal ta fakture ? jakos w ogole watpie w to.

Użytkownik "staszek"  napisał w wiadomości

> cwaniaczki doskonale wiedza jak sie zabezpeczyc przed > odpowiedzialnoscia.

Ale jeżeli okaże się że faktycznie faktura jest lewa to nie tyle Policja co
Kontrola Skarbowa siądzie, a to jest duużo bardziej bolesne.

Doklanie, sprawy sadowe moga sie ciagnac latami.
Jesli wezmie sie za to urzad skarbowy to najpierw im dop...
a pozniej moga isc do sadu.

tylko pytanie kto sfalszowal ta fakture ? jakos w ogole watpie w to.

KS przyjdzie wyjaśnić.. spokojnie.. dadzą rady i jeszcze przy okazji pare innych rzeczy skontrolują. Niech siądą sobie w firmie ma miesiąc grzebiąc w papierach. Oj booli to.

--
Irokez

On Tue, 16 Sep 2008 10:32:19 +0200,  staszek wrote:

tylko pytanie kto sfalszowal ta fakture ? jakos w ogole watpie w to.

O ile zrozumialem post pierwotny to: pokazywali faktury z serwisu,
a potem serwis twierdzil ze nic o tym nie wie.

J.

tylko pytanie kto sfalszowal ta fakture ? jakos w ogole watpie w to.

Wg Ciebie z całą pewnością klient :)))

Doklanie, sprawy sadowe moga sie ciagnac latami.
Jesli wezmie sie za to urzad skarbowy to najpierw im dop...
a pozniej moga isc do sadu.

O ile będą jeszcze mieli za co się sądzić jak wszystko zabierze US :)

Użytkownik "staszek"  napisał w wiadomości

raczej wręcz przeciwnie, cwaniaczki zobaczą wreszcie że mogą mieć dużo
więcej problemów niż na oko się wydaje

i to może na nich działać bardzo terapeutycznie

cwaniaczki doskonale wiedza jak sie zabezpeczyc przed odpowiedzialnoscia.

Wypraktykowałeś to już ? :)
Okrągły, zółty dowód osobisty ? :)))))

Wypraktykowałeś to już ? :)
Okrągły, zółty dowód osobisty ? :)))))

wez ty sie pierdol skretynialy idioto

Wypraktykowałeś to już ? :)
Okrągły, zółty dowód osobisty ? :)))))

wez ty sie pierdol skretynialy idioto

Pochwal się jeszcze intreligencją :)))

Jacek "Plumpi" pisze:

Wypraktykowałeś to już ? :)
Okrągły, zółty dowód osobisty ? :)))))

wez ty sie pierdol skretynialy idioto

Pochwal się jeszcze intreligencją :)))

Przecież ciągle się stara:)))

Arek

On Mon, 15 Sep 2008 20:53:47 +0200, "#1 Fan Motylińskiego Tomasza z
Włocławka"  wrote:

Ale postępowanie karne nie wyklucza cywilnego.

no tak, ale wyklucza polubowne dogadanie sie bez robienia szumu. teraz juz
napewno nie beda chcieli sie dogadac z tym nadgorliwcem.

Za to daje o wiele lepszą pozycję przxetargową. Mam wyrok w łapie -
kwotę A zapłacą tak, czy inaczej. A jeszcze za to, że szumu nie
narobię - dodatkowo kwotę B.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Za to daje o wiele lepszą pozycję przxetargową. Mam wyrok w łapie -
kwotę A zapłacą tak, czy inaczej. A jeszcze za to, że szumu nie
narobię - dodatkowo kwotę B.

majac wyrok, co wytpliwe, nikt juz z toba gadac nie bedzie.

On Tue, 16 Sep 2008 10:29:23 +0200, "staszek"
wrote:

Za to daje o wiele lepszą pozycję przxetargową. Mam wyrok w łapie -
kwotę A zapłacą tak, czy inaczej. A jeszcze za to, że szumu nie
narobię - dodatkowo kwotę B.

majac wyrok, co wytpliwe, nikt juz z toba gadac nie bedzie.

Mając do wyboru stracić A lub stracić A+C? Śmiem wątpić.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "#1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka"  napisał w wiadomoœci

Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

i po co? zamiast wyrywac kase to sie w sady bedzie teraz bawil pare lat.

w imię zasad sq..... :)

PiotrO pisze:

Witam

Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień komisu Opla pasek był wymieniany 20tys.. km wcześniej, otrzymał na to faktury, lecz nie mógł się doprosić książki serwisowej. Udał się więc do serwisu Opla, gdzie rzekomo wymieniono rozrząd a tam zero informacji w komputerze o tym aucie. Całe szczęście zainwestował 50LAN i wezwał biegłego z PZMotu, który stwierdził jednoznacznie, że rozrząd ma kilka razy więcej km. niż wynika z owej matematyki, a i samo auto również zwiedziło więcej świata. Za jago namową napisał maila do GM i dostał informacje o wymiennie szyby, naprawie blacharskiej, naprawie zawieszenia, etc... i zero info o rozrządzie. Co ciekawsze w 2006 roku wymieniono łożysko koła przy 110tys. km, a półtora roku później przy sprzedaży auto miało 86....
Dodam, że samochód był leasing'owany i raczej powinien być naprawiany w ASO (no chyba że się mylę).
Teraz sprawa znalazła miejsce w prokuraturze, jutro będzie opis biegłego.

Zobaczymy co będzie dalej

Pozdrawiam

PiotrO

Mój znajomy też kupił kiedyś samochód full wypas, igła itd. itp. Ksiązka pokazywała 169 kkm. W książce były daty trochę pozmieniane ale nic, najlepsze jest to, że na ostatniej stronie, odbiło się to co wpisywał serwisant i zamazał ostatnią stronę i oczom ukazał się wpis mówiący o 230 kkm :) ale przynajmniej wiadomo było że samochód miał super serwis producenta i tak już zostawił nie awanturując. Lepsze pewne i serwisowane 230 niż full wypas 160 kkm. Takie są w Polsce realia, że klientów odstrasza przebieg > 200 kkm i dlatego handlarze wykorzystują "popyt na liczniki".

--
Pozdrawiam,
Grzesiek

PiotrO pisze:

Witam

Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień komisu Opla pasek był wymieniany 20tys.. km wcześniej, otrzymał na to faktury, lecz nie mógł się doprosić książki serwisowej. Udał się więc do serwisu Opla, gdzie rzekomo wymieniono rozrząd a tam zero informacji w komputerze o tym aucie. Całe szczęście zainwestował 50LAN i wezwał biegłego z PZMotu, który stwierdził jednoznacznie, że rozrząd ma kilka razy więcej

Co za pierdolenie.
Pomimo ilustam wymienionych rozrzadow, ja osobiscie NIE JESTEM W STANIE STWIERDZIC ile ten rozrzad ma przebiegu.
Moge ew. stwierdzic, ze jest w miare ok. a jest w stanie agonalnym.
Natomiast niegdy nikomu nie napisze na kartce, iz stwierdzam, ze rzeczony rozrzad ma Xkm +- 10kkm.
Biegli, krwa. Tylko dokad?

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

Co za pierdolenie.
Pomimo ilustam wymienionych rozrzadow, ja osobiscie NIE JESTEM W STANIE
STWIERDZIC ile ten rozrzad ma przebiegu.
Moge ew. stwierdzic, ze jest w miare ok. a jest w stanie agonalnym.
Natomiast niegdy nikomu nie napisze na kartce, iz stwierdzam, ze rzeczony
rozrzad ma Xkm +- 10kkm.
Biegli, krwa. Tylko dokad?

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Nie zgadzam się z Tobą. Biegły miał jakieś podstawy tak sądzić i dlatego
kolega zaczął się tym interesować, cała reszta "wyszła w praniu"

PiotrO

____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

On 15 Wrz, 19:45, MarcinJM  wrote:

PiotrO pisze:

> Witam

> Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień
> komisu Opla pasek był wymieniany 20tys.. km wcześniej, otrzymał na to
> faktury, lecz nie mógł się doprosić książki serwisowej. Udał się więc do
> serwisu Opla, gdzie rzekomo wymieniono rozrząd a tam zero informacji w
> komputerze o tym aucie. Całe szczęście zainwestował 50LAN i wezwał biegłego
> z PZMotu, który stwierdził jednoznacznie, że rozrząd ma kilka razy więcej

Co za pierdolenie.
Pomimo ilustam wymienionych rozrzadow, ja osobiscie NIE JESTEM W STANIE
STWIERDZIC ile ten rozrzad ma przebiegu.

No i dlatego wlasnie, to nie Ty jestes bieglym ;-)
No ale tak na powaznie to przynajmniej jesli chodzi o sam pasek,
dobra praktyka jest przeciecie starego zaraz po zdjeciu.
Wlasnei po to zeby nie pomylic z nowym.
No ale to ze 90% gospodyn domowych nie widzi roznicy nie swiadczy
ze nie da sie okreslic zuzycia paska po dokladnych ogledzinach.
No i pamietajmy ze rozrzad to nie sam pasek.

Pozdrawiam, Chris.

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

Co za pierdolenie.
Pomimo ilustam wymienionych rozrzadow, ja osobiscie NIE JESTEM W STANIE STWIERDZIC ile ten rozrzad ma przebiegu.
Moge ew. stwierdzic, ze jest w miare ok. a jest w stanie agonalnym.
Natomiast niegdy nikomu nie napisze na kartce, iz stwierdzam, ze rzeczony rozrzad ma Xkm +- 10kkm.
Biegli, krwa. Tylko dokad?

Przeczytaj uważnie wątek. W tym przypadku wygląda na to, że pasek może mieć ponad 110kkm zamiast 20kkm - wynika to z bazy serwisu. Biegły nie określił dokładnie jaki przebieg ma pasek. Stwierdził tylko, że ma kilka razy więcej niż 20kkm. Czy taka różnica jest trudna do zauważenia? Czy nie jest tak, że pasek naciąga się z czasem i na tej podstawie można oszacować jego zużycie?

Pozdrawiam
Wojtek

On Mon, 15 Sep 2008 19:20:52 +0200,  PiotrO wrote:

Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień
komisu Opla pasek był wymieniany 20tys.. km wcześniej, otrzymał na to
faktury, lecz nie mógł się doprosić książki serwisowej. Udał się więc do
serwisu Opla, gdzie rzekomo wymieniono rozrząd a tam zero informacji w
komputerze o tym aucie.

Faktura rozumiem falszywa ?

Całe szczęście zainwestował 50LAN i wezwał biegłego
z PZMotu, który stwierdził jednoznacznie, że rozrząd ma kilka razy więcej
km. niż wynika z owej matematyki, a i samo auto również zwiedziło więcej
świata.

No coz - nie wydaje mi sie zeby biegly potrafil to jednoznacznie
sprawdzic, ale coz - on jest biegly, jego opinia sie liczy .. do poki
nie powolaja drugiego bieglego :-)

Ale papiery sa, i jak mowisz sa falszywe, co dosc latwo wykazac.

J.

J.F. pisze:

Faktura rozumiem falszywa ?

Jeśli tak, to się paniusie z US ucieszą :) - jak ich nie lubię, to w takim wypadku nawet popieram :)


--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

On Mon, 15 Sep 2008 22:30:35 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

J.F. pisze:

Faktura rozumiem falszywa ?

Jeśli tak, to się paniusie z US ucieszą :) - jak ich nie lubię, to w
takim wypadku nawet popieram :)

Z tym ze niekoniecznie musiala byc uzywana do odliczen.
Ot swistek papieru.

Ale jednoczesnie dowod ze ktos tu klamie ..

J.

J.F. pisze:

On Mon, 15 Sep 2008 22:30:35 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

J.F. pisze:

Faktura rozumiem falszywa ?

Jeśli tak, to się paniusie z US ucieszą :) - jak ich nie lubię, to w takim wypadku nawet popieram :)

Z tym ze niekoniecznie musiala byc uzywana do odliczen.
Ot swistek papieru.

Mylisz się - Poczytaj kodeks karny i karny skarbowy... Wystarczy, że MOGŁA być ...
Za mniejsze "świstki" niektórzy spędzają dłuuugie wczasy na nasz koszt.
Z tym, że np. udowadnianie, że to nie serwis ją wystawił, a sprzedawca - skończy się gdzieś w 2020r. Oczywiście po ś.p. serwisie nic nie zostanie....

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

Użytkownik "PiotrO"  napisał w wiadomości

Witam

Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień komisu Opla

Gdzie ta fura była kupiona? W komisie, czy u dilera (dilerzy czasem w rozliczeniu biorą stare auto i je potem sprzedają)?


MK

Użytkownik "PiotrO"  napisał w wiadomości

Kolega mój ma problem z autem, zerwał się pasek rozrządu. Według zapewnień
komisu Opla pasek był wymieniany 20tys.. km wcześniej, otrzymał na to

A jak wszyscy mówią, aby pasek, olej i filtry powymieniać po zakupie, to się
nie słuchają ;]

Robert Wicik pisze:

A jak wszyscy mówią, aby pasek, olej i filtry powymieniać po zakupie, to się
nie słuchają ;]

Nooo. Przecież całkiem niedawno po odebraniu nowego malucha trzeba było
z nim od razu na warsztat, żeby podokręcali, sprawdzili czego brakuje
itp itd. Ale ludzie to się nigdy nie nauczą :->

--
Pozdrawiam
Maciek