Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym)
1 | Data: Listopad 11 2007 09:17:25 |
Temat: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | |
Autor: zkruk [Lodz] | Wczoraj - wyszedl mi prosto pod kola, udalo mi sie odbic - ale wcelowal w blotnik, lusterko, drzwi kierowcy... 2 |
Data: Listopad 11 2007 09:34:30 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: WielkaBakteria | Użytkownik "zkruk [Lodz]" napisał w wiadomości No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc? Niestety miał rację. Stacisz 10 % zniżki na 2 lata. Na 90% powinieneś dostać zwrot za utracone zniżki z Funduszu Gwarancyjnego ubezpieczyciela, oni faktycznie swoich roszczeń będą dochodzić od sprawcy. Zniżki tracisz bo skorzystałeś z ubezpieczenia. Mało tego, do końca okresu składkowego Twoja suma ubezpieczenia jest uszczuplona o wypłaconą Ci kwotę. Czyli jesli dostaniesz np. 4000 PLNa ubezpieczenie masz na np. 30000 PLN to w razie kradzieży albo szkody całkowitej dostaniesz tylko 26000. Tak przynajmniej mam ja w PZU. Co do znieczulicy to niestety norma, z tego co widzę. -- WielkaBakteria -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi http://trajan.republika.pl/scenic.jpg 3 |
Data: Listopad 11 2007 09:43:32 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | WielkaBakteria wrote: Niestety miał rację. Stacisz 10 % zniżki na 2 lata. Na 90% powinieneś rece opadaja... rozumiem ze alternatywa to sciganie rodzicow mlodego? szkody jakies wielkie nie sa do 1000 zl sie zamknie - blotnik dla sie wyklepac bo lekko dnieciony, drzwi przerysowane lusterko - na allegro 125 zl :] -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 4 |
Data: Listopad 11 2007 10:01:26 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: WielkaBakteria | Użytkownik "zkruk [Lodz]" napisał w wiadomości rece opadaja... rozumiem ze alternatywa to sciganie rodzicow mlodego? Taksię zakręciłem że nie napisałem :) Niestety droga alternatywna własnie jest taka którą wymieniłeś, czyli albo powództwo cywilne albo "dogadanie" sie z rodzicami. -- WielkaBakteria -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi http://trajan.republika.pl/scenic.jpg 5 |
Data: Listopad 11 2007 14:25:13 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 09:34:30 +0100, "WielkaBakteria" Niestety miał rację. Stacisz 10 % zniżki na 2 lata. Na 90% powinieneś Nie wioesz - nie pierdol. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 6 |
Data: Listopad 12 2007 08:57:09 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Rafal |
Niestety miał rację. Stacisz 10 % zniżki na 2 lata. Na 90% powinieneś Co ty gościu pitolisz... Zniżki straci/dostanie zwyżkę jeśli by musiał wykupić nowe AC w okresie pomiędzy wypłatą za naprawę, a ściagnięciem kasy z małolata/jego opiekunów / ich ubezpieczenia OC w życiu prywatnym (wystarczy że mają mieszkanie ubezpieczone a możliwe że OC tam tez jest) Jeśli regres będzie skuteczny, ubezpeiczyciel odzyska kasę i od tego momentu żadnych zwyżek nie będzie (tak jakby wogóle nie korzystano z AC). Tak działa większość ubez[pieczalini (o zabraniu zniżek/daniu podwyżek decyduje to czy wypłacono kasę, a nie to czy wogóle skorzystał), ale w niektóryh faktycznie może byc inaczej (bo AC nie jest odgórnie regulowane i może być różnie). ja bym w takim przypadku zmienił ubezpieczyciela i tyle. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 7 |
Data: Listopad 11 2007 10:58:25 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Foton |
Chlopak odrazu czul sie dobrze i chcial sobie odrazu isc... :] Mlody - 16 lat, kaptur na glowie, szerokie spodnie, Nigdy nie wypuszczac takiego bez spisania protokolu przez policje. Przypadek w rodzinie: gosc wjechal rowerem pod auto, po prostu przejechal w poprzek drogi glownej bez rozgladania sie. Wystarczylo go wziac do auta aby pojechac do rodzicow... Ci natychmiast odrzekli, ze to kierowca potracil rowerzyste i na dodatek maja swiadkow :( to zarzal rzucac k... i ch... w moja strone bo "potracilem pieszego na pasach" - najpierw chcial mi "wpierdolic", potem poszedl po kolegow w samochodzie (4) - ktorzy takze chcieli mi "wpierdolic" poki nie puszcze chlopaka, a wlasciwie to chcieli mi wpierdolic chyba dla frajdy :/ Wlazla mi kiedys kobieta na czerwonym. Ostre hamowanie, zatrzymalem sie, zgasl silnik, zdazylem. W miedzyczasie zaswiecilo sie zielone dla pieszych. Chcieli mnie zlinczowac... A to dokladnie Ci sami piesi widzieli cale zdarzenie. No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc? Mnie zastanawia jedno. To wlasciciel AC oplaca skladke ubezpieczeniowa, to ze sumy skladek zwracane sa szkody. Na jakiej podstawie ubezpieczyciel moze scigac sprawce szkody ? POLISA to umowa miedzy wlascicielem a ubezpieczycielem. SZKODA jest wyrzadzona wlascicielowi przez sprawce. Przeciez ubezpieczyciel nie moze w pozwie sadowym napisac, ze "za uszkodzenie auta"... Pewnie jakies przepisy o ubezpieczeniach... - ale strace jakies znizki - co jak dla mnie jest jakims nieporozumieniem - bo jesli go scigna to niby jakim cudem trace znizki?? Oni ryzykuja, ze nie odzyskaja kasy i biora to ryzyko na siebie. A Ty w ramach ryzyka tracisz znizke :) Jakie sa jeszcze drogi alternatywne... Idziesz do rodzicow chlopaka: - przedstawiasz szacunek kosztow, proponujesz zaplate - jak sie nie zgodza, mowisz, ze robisz to z ubezpieczenia, a ubezpieczyciel ma takich prawnikow, ze nie wygraja z nimi... zaplaca za usuniecie szkody jak w ASO plus koszty postepowania - jak Cie oleja, wysylasz pismo z propozycja ugody w terminie 7 dni z numerem rachunku, w przeciwnym wypadku zlozysz pozew w sadzie - a na koniec sam stwierdzisz czy jednak konczyc sprawe w sadzie No i na koniec chcialem wyrazic ogromne zdziwienie calkowita znieczulica w narodzie... My, Narod, nie zajmujemy sie drobnica. Preferujemy zrywy narodowe. Najpierw spieprzymy drobnice, ktora daje skutki globalne, ale za to potrafimy sie pozbierac co jakis czas. AF 8 |
Data: Listopad 11 2007 11:55:02 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Adam Foton wrote: Chlopak odrazu czul sie dobrze i chcial sobie odrazu isc... :] Mlody zabralo go pogotowie skoro ma 16 lat to bez rodzicow nie wypuszcza go zreszta - policja pojechala do szpitala spisac zeznania no i mialem swiadka Wlazla mi kiedys kobieta na czerwonym. Ostre hamowanie, zatrzymalem mnie nikt wiecej nie linczowal... ale teraz sie zastanawiam - mlody wychodzac na pasy patrzyl sie w druga strone a goscie z tametego samochodu stali z przodu moze to byli jacys znajomi? :| za kompletnie nie rozumiem takiego zachowania kierowcy :/ Mnie zastanawia jedno. To wlasciciel AC oplaca skladke wlasnie tez tego nie rozumiem - ale skoro Policjant i grupowicz to potwierdzili to znaczy ze cos takiego funkcjonuje... Oni ryzykuja, ze nie odzyskaja kasy i biora to ryzyko na siebie. A Ty ale ok - jesli nie sciagna - to ok ale jak sciagneli - to jakie ryzyko poniesli? :> Idziesz do rodzicow chlopaka: no wlasnie tez wpadlem na to by ich postraszyc ze ubezpieczyciel ma koszty znacznie wyzsze niz ja :/ jak dostac namiary na chlopaka? pismo do Policji o przekazanie danych? do wydzialu komunikacji? My, Narod, nie zajmujemy sie drobnica. Preferujemy zrywy narodowe. zbiera mi sie na wymioty jak pomysle sobie w jakim cudownym spoleczenstwie przyszlo mi zyc :| trzeba byc wyjatkowym dupkiem by udac, ze sie nie widzi... pierdole takie spoleczenstwo... :/ -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 9 |
Data: Listopad 11 2007 09:59:32 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: | On 11 Lis, 10:58, Adam Foton
Zanim zaczniemy kajac sie jako Narod proponuje porozmawiac z kims zajmujacym sie psychologia tlumu. Zjawisko "niewidzenia" zdarzenia przez gapiow jest dosc uniwersalne na calym prawie swiecie (chyba). Okej, pewnie sa spoleczenstwa (protestanckie???) w ktorych takie zjawisko jest bardziej ograniczone. Zainteresowanym polecam ksiazke pana Cialdiniego "Teoria wplywania na ludzi" do dostania na allegro. Azeby nie bylo ze "nie to forum" - w ksiazce tej jest opisana m.inn. technika sprzedazy (takze samochodow) - tak zwane "budowanie trzeciej nogi (podpory)". pzodr Piotr 10 |
Data: Listopad 11 2007 19:07:28 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Użytkownik wrote: Zanim zaczniemy kajac sie jako Narod proponuje porozmawiac z kims akurat cos czytalem w tym temacie - i zastosowalem kilka porad kierowalem np. konkretne polecenia do konkretnych osob - 3 czy 4 kierowcow sie nie zatrzymalo - tylko na spokojnie sobie odjechalo... ale rzeczywiscie - masz racje - psychologia tlumu dobrze tu odegrala swoja robote teoria mowi, ze w tlumie odpowiedzialnosc rozklada sie na wszystkie osoby - czyli zabojstwo na oczach 1000 osob jest niewinnym wydarzeniem w oczach kazdej osob - gdyz dzieli sie na 1000 :/ -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 11 |
Data: Listopad 11 2007 10:39:40 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: mi | Wczoraj - wyszedl mi prosto pod kola, udalo mi sie odbic - ale wcelowal w a co policja Ci powiedziała? bo niestety jak stukniesz kogoś na pasach nawet jak masz zielone to cienko to wygląda chyba że udowodnisz wtargnięcie na jezdnię -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Listopad 11 2007 11:58:18 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | mi wrote: Wczoraj - wyszedl mi prosto pod kola, udalo mi sie odbic - ale wypytala dokladnie, potem wypytali swiadka dokladnie stwierdzili, ze winny mlody - choc powiedzieli ze jeszcze do niego musza pojechac bo niestety jak stukniesz kogoś na pasach nawet jak masz zielone to z zeznan swiadka bylo wtargniecie tzn - ja jechalem (wolno - ok 30-40km/h - co potwierdza droga hamowania) a mlody wyskoczyl mi prosto pod maske, ja odbilem i puknalem go bokiem -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 13 |
Data: Listopad 11 2007 11:50:29 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: jaki |
Nie martw sie, Tusk to wszystko zmieni! 14 |
Data: Listopad 11 2007 11:58:46 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | jaki wrote: No i na koniec chcialem wyrazic ogromne zdziwienie calkowita obawiam sie ze 2 lata w panstwie Ziobry bedzie odbijac sie czkawka przez 50 lat EOT -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 15 |
Data: Listopad 11 2007 14:51:51 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Jarek Andrzejewski | On Sun, 11 Nov 2007 11:58:46 +0100, "zkruk [Lodz]" 150 ludzi i nikt, kuzwa, nikt nic nie widzial procz jednego ROTFL. Przed Ziobrą (np. w 2005) byłoby 149 świadków? -- Jarek Andrzejewski Peugeot 306, 1360ccm, srebrzysty 16 |
Data: Listopad 11 2007 15:11:24 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Jarek Andrzejewski wrote: ROTFL. Przed Ziobrą (np. w 2005) byłoby 149 świadków? nie wiem czy zauwazyles ze odpowiedz dostosowalem do postu poprzednika a slowa EOT chyba wyraznie ustosunkowaly mnie do polityki w tym watku jest po prostu bez sensu :) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 17 |
Data: Listopad 11 2007 21:11:24 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: jaki |
Twoja wiara w Tuska i samego siebie jest godna pozalowania! 18 |
Data: Listopad 11 2007 21:10:31 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: jaki |
Haha, jakies wytlumaczenie musisz juz sobie podswiadomie tworzyc! 19 |
Data: Listopad 11 2007 11:52:48 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marek P. | No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc? Za skożystanie z pośrednika. myślisz, że za darmo to wszystko będą robić ?? Sam się ciągaj z młodym to nie stracisz zniżek. jak zobaczysz ile to nerwów kosztuje nastepnym razem będziesz wolał stracic zniżki. -- Pozdr Marek P. 20 |
Data: Listopad 11 2007 11:59:52 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Marek P. wrote: Za skożystanie z pośrednika. myślisz, że za darmo to wszystko będą no ale przeciez oni dolicza sobie koszty do tego :/ no udam sie do rodzicow i pogadam... ale nie wiem na kogo trafie :/ -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 21 |
Data: Listopad 11 2007 12:04:36 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marek P. | Czyli wyjdą na 0 a powinni zarobić :)Za skożystanie z pośrednika. myślisz, że za darmo to wszystko będą -- Pozdr Marek P. 22 |
Data: Listopad 11 2007 12:16:26 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Marek P. wrote: Czyli wyjdą na 0 a powinni zarobić :) powiedzmy, ze mnie przekonales ;) wstepnie wyliczylem, ze bedzie sie oplacalo skorzystac z AC :) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 23 |
Data: Listopad 11 2007 12:14:10 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: | Wczoraj - wyszedl mi prosto pod kola, udalo mi sie odbic - ale wcelowal w Obopólna wina... on na czerwonym, a ty 100 w zabudowanym. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 24 |
Data: Listopad 11 2007 13:46:44 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Użytkownik wrote: Obopólna wina... PLONK (i cudem wyhamowalem w 10m wg pomiarow policji) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 25 |
Data: Listopad 11 2007 14:08:07 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Barłowski | pisze: Obopólna wina... Czytaj ze zrozumieniem: z zeznan swiadka bylo wtargniecie 26 |
Data: Listopad 11 2007 14:52:00 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Sun, 11 Nov 2007 14:08:07 +0100, Marcin Barłowski napisał(a): Obopólna wina... To troll, zignorować. Obejrzyj jego twórczość na pl.rec.radio.cb. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 27 |
Data: Listopad 11 2007 14:23:54 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 09:17:25 +0100, "zkruk [Lodz]" No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc? Jeśli ściągną. Bo mogą nie ściągnąć i wtedy poleca zniżki. Ale właściwym źródłem informacji jest jednak Twój ubezpieczyciel, a nie policjant. Jakie sa jeszcze drogi alternatywne... Naprawiasz, do rodziców chłopaka wysyłasz wezwanie do zapłaty na kwotę równa temu, co straciłeś z podstawa prawną art. 415 K.C. Jak nei zapłacą, to pozew do sądu. No i na koniec chcialem wyrazic ogromne zdziwienie calkowita znieczulica w Takie życie. Pełno dupków, którzy nie rozumieją, że dzisiaj oni sa świadkami, a jutro oni mogą potrzebowac świadka. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 28 |
Data: Listopad 11 2007 14:49:14 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Jarek Andrzejewski | On Sun, 11 Nov 2007 09:17:25 +0100, "zkruk [Lodz]" No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc? jeśli takie "cuda" Ci nie odpowiadają, to po prostu sam ściągnij z chłopaka - może odpowiadać z tytułu OC. Jakie sa jeszcze drogi alternatywne... tak jak podałem powyżej (sąd cywilny) -- Jarek Andrzejewski Peugeot 306, 1360ccm, srebrzysty 29 |
Data: Listopad 11 2007 15:20:49 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 14:49:14 +0100, Jarek Andrzejewski jeśli takie "cuda" Ci nie odpowiadają, to po prostu sam ściągnij z Nie może. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 30 |
Data: Listopad 11 2007 16:12:52 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Samotnik | Dnia 11.11.2007 Adam Płaszczyca napisał/a: jeśli takie "cuda" Ci nie odpowiadają, to po prostu sam ściągnij z Tzn. uważasz, że pieszy nie odpowiada za skutki spowodowanego przez siebie wypadku drogowego? Uuu... -- Samotnik http://www.pachnidelko.pl/ 31 |
Data: Listopad 11 2007 23:11:33 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 16:12:52 +0000 (UTC), Samotnik jeśli takie "cuda" Ci nie odpowiadają, to po prostu sam ściągnij z Nie. Jedynie chłopak nie będzie odpowiadał z tytułu odpowiedzialności cywilnej. Za młody, jego rodzice będą. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 32 |
Data: Listopad 11 2007 22:17:00 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Raf :-) | Dnia Sun, 11 Nov 2007 15:20:49 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a) w
A to dlaczego? Kodeks cywilny go nie obowiązuje? To może też kodeks karny? A dorzućmy jeszcze prawo powszechnego ciążenia, niech se chłopak polata :-) Dla informacji: OC = odpowiedzialność cywilna. Nie jest to równoznaczne z ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej. Raf:-) -- www.myprofile.w.pl 33 |
Data: Listopad 11 2007 23:12:01 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 22:17:00 +0100, "Raf :-)" jeśli takie "cuda" Ci nie odpowiadają, to po prostu sam ściągnij z Dla informacji - osoba w wieku 16 lat nie ponosi tej odpowiedzialności. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 34 |
Data: Listopad 12 2007 11:00:23 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Raf :-) | Dnia Sun, 11 Nov 2007 23:12:01 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a) w
Ale jej (tej osoby) rodzice lub opiekunowie - tak. Co zresztą prawie na jedno wychodzi, bo osoba nieletnia nie ma pełnej zdolności do czynności prawnej, i jej ewentualnym majątkiem (z pewnymi ograniczeniami) dysponują opiekunowie prawni. Ale przyznaję się bez bicia - o tym, że sprawca miał 16 lat nie doczytałem (zdążyłem zapomnieć). Tak więc jeśli chodzi o odpowiedzialność z KK - odszczekuję. Może nie odpowiadać (w zależności od wieku i rodzaju przestępstwa/wykroczenia). Ale co do prawa powszechnego ciążenia - nie ustąpię! Raf :-) -- www.myprofile.w.pl 35 |
Data: Listopad 14 2007 17:50:03 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Plaszczyca | On Mon, 12 Nov 2007 11:00:23 +0100, "Raf :-)" Ale jej (tej osoby) rodzice lub opiekunowie - tak. Co zresztą prawie "ściągnij z chłopaka - może odpowiadać z tytułu OC." NIE MOŻE. Rodzice i owszem, mogą. Ale przyznaję się bez bicia - o tym, że sprawca miał 16 lat nie Własnie z KK może, z KC nie może. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Plaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 36 |
Data: Listopad 11 2007 17:16:38 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Jarek, No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc?jeśli takie "cuda" Ci nie odpowiadają, to po prostu sam ściągnij z Niekoniecznie od razu sąd. Ludzie mają poubezpieczane mieszkania i przy tej okazji zawarte ubezpieczenie OC "w życiu prywatnym". Zazwyczaj obejmuje wszystkich członków rodziny i szkodę można likwidować krzystając z tego ubezpieczenia. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 37 |
Data: Listopad 11 2007 18:17:59 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | RoMan Mandziejewicz wrote:
o tym tez Policjant wspominal... "ze czasem mozna - zalezy od ubezpieczenia" -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 38 |
Data: Listopad 12 2007 09:56:38 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 18:17:59 +0100, "zkruk [Lodz]" Niekoniecznie od razu sąd. Ludzie mają poubezpieczane mieszkania i Policjanci to raczej kiepskie źródło informacji ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 39 |
Data: Listopad 12 2007 10:14:16 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Adam Płaszczyca wrote: o tym tez Policjant wspominal... ale maja wieksze doswiadczenie niz ja ;) no i dlatego wlasnie pytam na grupie.... BTW: poniewaz policjanci byli mili to sie ich spytalem jak to jest z radarami, bateriami i homologacja (wyszlo przy homologacji na alkomat) -wiec on powiedzial, ze radary wogole nie sa na baterie - tylko fotoradary a radary podpinaja do zapalniczki - no i oni nie spotkali sie jeszcze z kwestia homologacji na baterie ale usmiali sie niezle :) ogolnie musze powiedziec ze panowie policjanci byli b mili -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 40 |
Data: Listopad 12 2007 10:39:18 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 12 Nov 2007 10:14:16 +0100, "zkruk [Lodz]" Policjanci to raczej kiepskie źródło informacji ;) W opowiadaniku bajek postłuczkowych pewnie tak ;) W kazdym razie - idź do ubezpieczyciela swojego i pytaj jak z AC postąpić. Co więcej, jesli byś miał zwyżkę AC z tytułu wypadku, to też masz prawo dochodzić od sprawcy tej kwoty. Art 415 KC jest bardzo pojemny. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 41 |
Data: Listopad 12 2007 12:42:17 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Adam Płaszczyca wrote: W kazdym razie - idź do ubezpieczyciela swojego i pytaj jak z AC To jeszcze mi powiedz (jesli mozesz) w takim razie co mam teraz zrobic? 1. wystapic do Policji z wnioskiem o udostepnienie danych pieszego ale pieszego moge scigac chyba dopiero po tym jak on przyzna sie do winy i zostanie ukarany (wykroczenie) jesli mlody sie wszystkiego wyprze to wtedy sad i dopiero po wyroku sadowym bede mogl scigac go za kase 2. isc do ubezpieczyciela (AC) - ile mam na to dni? czy jest jakas granica? u ubezpieczyciela dowiem sie na jakich warunkach mi to naprawia a ostateczna decyzje po zobaczeniu kosztorysu napraw 3. czy cos jeszcze? -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 42 |
Data: Listopad 12 2007 13:48:14 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 12 Nov 2007 12:42:17 +0100, "zkruk [Lodz]" To jeszcze mi powiedz (jesli mozesz) w takim razie co mam teraz zrobic? Po pierwsze iśc na policję i dowiedzieć się, cjak wygląda sprawa. Po drugie - powinieneś dostać notatkę albo protokół. Jak coś będa bredzić o danych osobowychg, to im wskaż art. 44. ust. 1 p. 4. i ust. 3 1. Kierujący pojazdem w razie uczestniczenia w wypadku drogowym jest obowiązany: [...] 4) podać swoje dane personalne [...] 3. Przepisy ust. 1 [...] stosuje się odpowiednio do innych osób uczestniczących w wypadku. 2. isc do ubezpieczyciela (AC) - ile mam na to dni? czy jest jakas granica? A to już zalezy od umowy z ubezpieczalnią. u ubezpieczyciela dowiem sie na jakich warunkach mi to naprawia No to na pewno. 3. czy cos jeszcze?W zasadzie tyle. Pamiętaj, że w myśl art. 415 możesz dochodzić wszelkich szkód, jakich doznałeś w związku z wypadkiem, co więcej, nie ma znaczenia to, kiedy szkoda powstała, a to, czy powstała w związku z wypadkiem. Na przykład, jeśli okaże się, że musisz pojechać na dodatkowe badanie techniczne, to nie ma znaczenia, że konieczność taka pojawi się później, znaczenie ma, że spowodowane zostało to tym samym wydarzeniem. Zresztą cały artykuł 415. KC jest bardzo lakoniczny: "Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia" Nic mniej, nic więcej ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 43 |
Data: Listopad 12 2007 20:02:31 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Adam Płaszczyca wrote:
dzieki :) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 44 |
Data: Listopad 11 2007 11:31:18 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent zkruk [Lodz] nadaje: Zlapalem go za plecak, poprosilem o dokumenty - nie mial - wiec go nie Nieuzasadnione użycie przemocy ja wsadzilem mlodego do samochodu i kazalem czekac Bezprawne ograniczenie wolności Karetka przyjechala po 10 min -wiec dosc szybko. Kara ograniczenia wolności do lat 5... wyglada że ci się upiekło. Do czasu gdy ktoś uświadomi chłopaka. 45 |
Data: Listopad 11 2007 15:54:33 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marcin, Zlapalem go za plecak, poprosilem o dokumenty - nie mial - wiec go nieNieuzasadnione użycie przemocy Pieprzysz takie głupoty, że to się w głowie nie mieści. Poszukaj pojęcia "stan wyższej konieczności". -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 46 |
Data: Listopad 11 2007 17:43:03 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent RoMan Mandziejewicz nadaje: Pieprzysz takie głupoty, że to się w głowie nie mieści. Poszukaj Mała pojemność boli ale mimo wszystko pomyśl. 47 |
Data: Listopad 11 2007 18:50:47 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marcin, Pieprzysz takie głupoty, że to się w głowie nie mieści. PoszukajMała pojemność boli ale mimo wszystko pomyśl. Na jaki temat? Był wypadek, jest poszkodowany sprawca, który w szoku i/lub z chęci uniknięcia odpowiedzialności usiłuje się oddalić. Jest oczywiste, że mam prawo (jako poszkodowany w stłuczce) i _obowiązek_ (jako udzielający pomocy rannemu) mu to uniemożliwić. Oczywiście do czasu przejęcia sprawy przez lekarza i/lub policję. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 48 |
Data: Listopad 11 2007 19:09:34 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | RoMan Mandziejewicz wrote: Na jaki temat? Był wypadek, jest poszkodowany sprawca, który w szoku na dodatek powiem jeszcze, ze Policjant kilka razy powiedzial - b. dobrze Pan zrobil bylo to w momentach gdy: zatrzymalem goscia, spytalem o stan zdrowia i dokumenty, wsadzilem go do samochodu i kazalem czekac na karetke ale oczywiscie troll wie lepiej :/ -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 49 |
Data: Listopad 11 2007 20:48:13 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent zkruk [Lodz] nadaje: na dodatek powiem jeszcze, ze Policjant kilka razy powiedzial - b. Wydawało mi się że pisałeś że policja pojawiła się 1.5 po wypadku a teraz mówisz że policjant był świadkiem wypadku i udzielał ci kilkakrotnie instrukcji i wyrazów poparcia. To zmienia postać rzeczy. Rzeczywiście jestem trollem że tego nie doczytałem. 50 |
Data: Listopad 11 2007 23:24:58 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Marcin Boroń wrote: Rzeczywiście jestem trollem że tego nie doczytałem. nie - po prostu nie potrafisz czytac :/ ale tak bywa... wsrod dzieci neostrady :] -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 51 |
Data: Listopad 11 2007 16:24:26 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 11:31:18 +0100, Marcin Boroń wrote: Zlapalem go za plecak, poprosilem o dokumenty - nie mial - wiec go nie Nic podobnego - zatrzymanie obywatelskie. ja wsadzilem mlodego do samochodu i kazalem czekacBezprawne ograniczenie wolności j.w. Karetka przyjechala po 10 min -wiec dosc szybko. Nic podobnego. Dochodzi jeszcze ratowanie zycia, chłopak po potrąceniu mógł byc w szoku, a jednocześnie mógł mieć jakieś obrażenia wewnętrzne. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 52 |
Data: Listopad 11 2007 17:45:51 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent Adam Płaszczyca nadaje: Nic podobnego - zatrzymanie obywatelskie. Z jakiego powodu? ;) 53 |
Data: Listopad 11 2007 18:11:51 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: darma |
> Nic podobnego - zatrzymanie obywatelskie. napisał Ci: "Nic podobnego. Dochodzi jeszcze ratowanie zycia, chłopak po potrąceniu mógł byc w szoku, a jednocześnie mógł mieć jakieś obrażenia wewnętrzne" pyza tym chłopak był sprawcą kolizji i próbował zbiec z miejsca wypadku 54 |
Data: Listopad 11 2007 20:41:36 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent darma nadaje: "Nic podobnego. Dochodzi jeszcze ratowanie zycia, chłopak po Oczywiście sprawdził przedtem stan zdrowia poszkodowanego? pyza tym chłopak był sprawcą kolizji i próbował zbiec z miejsca Szybko znalazłeś sprawcę. Marnujesz się za biurkiem. Gdzie widzisz że chłopak próbował zbiec? Ja widzę że kierowca próbował ukraść poszkodowanemu pieszemu plecak. ;) 55 |
Data: Listopad 11 2007 23:10:37 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 20:41:36 +0100, Marcin Boroń wrote: Oczywiście sprawdził przedtem stan zdrowia poszkodowanego? Oczywiście nie, wystarczająco mocnym argumentem jest jego potracenie, w takiej sytuacji wymuszenie zaczekania na karetke jest elementem potencjalnego ratowania życia. Szybko znalazłeś sprawcę. Marnujesz się za biurkiem. Twoje omamy mnie mało obchodzą, pogadaj ze swoim psychiatrą. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 56 |
Data: Listopad 11 2007 18:03:35 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Szerszen |
Z jakiego powodu? ;) z powodu wypadku i szoku powypadkowego jak niezrozumiales a jak ci nie pasuje, to z powodu zniszczenia mienia i checi ucieczki z miejsca zdarzenia :) wybierz co ci bardziej pasuje 57 |
Data: Listopad 11 2007 20:35:12 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent Szerszen nadaje: z powodu wypadku i szoku powypadkowego jak niezrozumiales A z powodu napaści, próby gwałtu i planowanego aktu terrorystycznego to nie? 58 |
Data: Listopad 12 2007 08:36:11 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: szerszen |
A z powodu napaści, próby gwałtu i planowanego aktu terrorystycznego to nie? ty tak masz naturalnie czy specjalnie cwiczysz? 59 |
Data: Listopad 11 2007 18:15:44 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Marcin Boroń wrote: Agent Adam Płaszczyca nadaje: z powodu tego ze wpitolil mi sie na samochod, a pozniej chcial uciec spowodowal szkody, wypadek i chcial uciec z miejsca zdarzenia troll warning :/ -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 60 |
Data: Listopad 11 2007 20:23:26 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent zkruk [Lodz] nadaje: z powodu tego ze wpitolil mi sie na samochod, a pozniej chcial uciec Słuchaj trollu, po prostu zwracam ci uwagę na to co sam na grupie napisałeś i próbuję ci rozjaśnić nieco w mózgownicy dla twojego własnego dobra. Nie zachowałeś ostrożności. Potrąciłeś pieszego na pasach i jest ok. 150 świadków tego wydarzenia z czego tylko jeden zaoferował się że potwierdzi twoją wersję. Żądałeś legitymowania się nie mając uprawnień, samemu się nie legitymując, używając przemocy wobec poszkodowanego. Zatrzymałeś go wbrew jasno wyrażonej woli. Nie podjąłeś żadnych bezpośrednich działań by udzielić pomocy poszkodowanemu lub sprawdzic jego stan. To wszystko wychodzi tylko z twego subiektywnego zeznania. Jeśli ci przeszkadza to co napisałem to pomyśl co by cię czekało gdybyś trafił na trochę bardziej bystrego poszkodowanego. Po prostu pomyśl. Jak nie chcesz to nie myśl. Jeśli szukasz tylko akceptacji i poklepywania to po co tu piszesz? 61 |
Data: Listopad 11 2007 20:52:03 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Ukaniu |
trafił na trochę bardziej bystrego poszkodowanego. Po prostu pomyśl. ha ha ha ha Pozdrawiam Łukasz 62 |
Data: Listopad 11 2007 21:40:32 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Koriolan | Marcin Boroń pisze: Agent zkruk [Lodz] nadaje: Wiesz Marcin- i dlatego już za chwilę będziemy tęsknili za Ziobrą. Bo to co piszesz jest żywcem wzięte ze świata gdzie sprawca w pełni korzysta z tych praw, które odbiera poszkodowanemu. W ten sposób koleś który na Twoich oczach wybił szybę w sklepie jest bezkarny jeśli akurat nie wpadł na niego patrol policji. Co zameldujesz?? że widziałeś młodego człowieka w "skate"owych ciuchach średniego wzrostu ? Nie zatrzymałeś go z powodów które wymieniłeś powyżej.. aha .. to był Twój sklep. Dupa zbita. Podoba Ci się taki kraj? A co do świadków- mój kolega sedzia mówi" łże jak świadek naoczny" Pozdrawiam Michał 63 |
Data: Listopad 11 2007 22:33:32 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Marcin Boroń | Agent Koriolan nadaje: Wiesz Marcin- i dlatego już za chwilę będziemy tęsknili za Ziobrą. Łatwo osądzać kto jest sprawcą a kto poszkodowanym gdy się siedzi w ciepełku, nie było się świadkiem, nie wysłuchało obu stron. Takie drobiazgi przecież nikomu nie są potrzebne, prawda? Podoba Ci się taki kraj? Co ma do tego kraj? Jakieś kompleksy? Rusz mózgiem. Medal zawsze ma dwie strony i obu należy się starannie przyjrzeć. Podjąć właściwą decyzję a za swoje decyzje wziąć odpowiedzialność. Niczego nie wymyśliłem, wszystkie fakty wziąłem z postu zkruka i ukazałem w odrobinę innym świetle jak on to zrobił. Jak myślisz, co zezna potrącony i jego świadkowie? I całe szczęście że to jest ten kraj a nie ten inny, gdzie miliony dolarów trzeba zapłacić jeśli ktoś poparzy się kawą. 64 |
Data: Listopad 11 2007 22:54:30 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Koriolan | Marcin Boroń pisze: Agent Koriolan nadaje: Taak ?? Bezsporne są następujące fakty: bliskie spotkanie III stopnia samochodu z pieszym w wyniku którego pieszy ma jakieś szkody na ciele a kierowca "na samochodzie". Okoliczność bezspornie obciążająca kierowcę- przejście dla pieszych. Okoliczność prawdopodobnie obciążająca pieszego- czerwone światło. Jedna strona wzywa policję - powołaną do ustalenia okoliczności. Druga chce "zbiec z miejsca zdarzenia". Bo tak się to nazywa. I zawsze jest okolicznością obciążającą. Sugerujesz ze ta pierwsza strona ma mieć to w nosie?? W przypadku samochodu masz numer rejestracyjny na podstawie którego ustalasz właściciela pojazdu (kradzione tablice / samochody pomińmy) W przypadku pieszego... co masz ?? No właśnie Marcin no właśnie.Podoba Ci się taki kraj? Medal zawsze ma dwie strony i obu należy się starannie przyjrzeć. Podjąć właściwą decyzję a za swoje decyzje wziąć odpowiedzialność.A gdzie zkruk uchyla się od odpowiedzialności?? To właśnie on czekał 1,5 h na Policję na miejscu zdarzenia. Niczego nie wymyśliłem, wszystkie fakty wziąłem z postu zkruka i ukazałem w odrobinę innym świetle jak on to zrobił. Jak myślisz, co zezna potrącony i jego świadkowie?O zeznaniach już pisałem. Ważne co postanowi sąd. ten kraj a nie ten inny, gdzie miliony dolarów trzeba zapłacić jeśli ktoś poparzy się kawą. Tu się wyjątkowo zgadzamy.. Tam ma nie państwa prawa tylko prawników.. Pozdrawiam Michał 65 |
Data: Listopad 11 2007 23:37:19 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Marcin Boroń wrote: Co ma do tego kraj? Jakieś kompleksy? Rusz mózgiem. Medal zawsze ma Tylko wytlumacz mi jedna rzecz - dlaczego pieszy chcial uciec z miejsca wypadku... podaj jakies jedno z tysiaca uzasadnien.... -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 66 |
Data: Listopad 11 2007 23:35:27 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: zkruk [Lodz] | Marcin Boroń wrote: Agent zkruk [Lodz] nadaje: chyba Ci sie role pomylily - to Ty jestes tutaj trollem po prostu zwracam ci uwagę na to co sam na grupie jechalem 40km/h (gdzie mozna 50), mialem zielone swiatlo, po czym wnosisz ze nie zachowalem ostroznosci Potrąciłeś pieszego na przynajmniej jeden uczciwy czlowiek Ty do takich nie nalezysz? Żądałeś legitymowania się mialem uprawnienia - spowodowal szkode i nie chcial ujawnic swoich danych dlatego go zatrzymalem do przyjazdu, akurat karetki samemu się nie legitymując, używając przemocy przecwicz sobie w googlownicy temat zatrzymania obywatelskiego Nie a to wnosisz na podstawie czego? spytalem sie czy mu cos jest - odpowiedzial ze "nic - tylko troche noga mnie boli" to wystarczylo dla mnie by podjac decyzje o wezewaniu karetki zona zrobila to za mnie - na moje polecenie To wszystko wychodzi tylko z gdybym trafil na bardziej bystrego to pewnie musialbym uzyc przemocy by zatrzymac go - widocznie masz w tym temacie jakies doswiadczenie... raz jako swiadek musialem juz to zrobic - i zrobilbym to ponownie - bo ucieczka z miejsza wypadku jest dla mnie jednoznacza. jestes na prawde opornym trollem ktory ma spore kompleksy i jak dla mnie EOT -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 67 |
Data: Listopad 11 2007 23:53:36 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Gustaw H. | On Sun, 11 Nov 2007 20:23:26 +0100, Marcin Boroń wrote: 68 |
Data: Listopad 12 2007 09:29:58 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Cavallino |
On Sun, 11 Nov 2007 20:23:26 +0100, Marcin Boroń wrote: Chyba aplikację po gimnazjum sądząc po ilości bzdur w postach..... 69 |
Data: Listopad 11 2007 23:08:58 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 11 Nov 2007 17:45:51 +0100, Marcin Boroń wrote: Nic podobnego - zatrzymanie obywatelskie. Z tego, jaki masz w KK. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 70 |
Data: Listopad 12 2007 06:19:14 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Andrzej_Ka | On 11 Lis, 11:31, Marcin Boroń wrote: Agent zkruk [Lodz] nadaje: fantazja Cię poniosła.... przecież chłopak stwierdził... "nic mu nie bylo i on juz sobie idzie" więc dla celów wyjaśnienia i udokumentowania okoliczności zajścia zdarzenia uzasadnione było zastosowanie przymusu.... poza tym mógł być w szoku i mógł nie być w stanie ocenić rzetelnie rozmiaru obrażeń nogi uzasadnione powyżej, że jak najbardziej zasadne zastosowanie zatrzymania pozdr Andrzej 71 |
Data: Listopad 12 2007 12:59:05 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: Noel | Użytkownik zkruk [Lodz] napisał: No i teraz meritum - blotnik, drzwi, lusterko - jak to ugryzc? Możesz wycenić swoje szkody i spróbować dogadać się, na spokojnie, z rodzicami tego chłopaka i w razie ugody wziąć gotówkę i naprawić samemu szkodę. (drzwi/błotnik/lusterko to ok. 1000 PLN, zależy od samochodu). Przynajmniej będziesz wiedział, czy czasem chłopak nie zmieni zdania i nie będzie kręcił, że np. wszedł na zielonym, a Tobie jeden świadek może zniknąć. -- Tomek "Noel" B. 72 |
Data: Listopad 14 2007 20:58:44 | Temat: Re: Przycelowalem w pieszego (na jego czerwonym) | Autor: BrunoJ | zkruk [Lodz] napisał(a): Wczoraj - wyszedl mi prosto pod kola, udalo mi sie odbic - ale wcelowal wZdaje sie ze ten dzien byl malo laskawy dla pieszych, sie grupowicze zmowili zeby sobie boki aut obijac... ;) dopiero teraz watek zauwazylem, mialem przygode podobna, tyle ze poza miastem, wiec troche inne predkosci itp. Chociaz zdaje sie ze zniszczenia auta mniejsze jakos przypadkiem. Ja nie bede sie prywatnie scigal, kobieta mieszka gdzies daleko i nie chce mi sie kombinowac. Robie z AC i sie zobaczy jak z tym regresem bedzie. Teoretycznie jak ubezpieczalnia sciagnie od sprawcy to powinna wrocic znizki, lub ich nie potracic (jesli zdarza przed wznowieniem polisy). W praktyce to sie pewnie okaze... Zycze powodzenia pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |