Grupy dyskusyjne   »   [Offtopicznie nieco] Przydatność antyre fleksu w jeździe samochodem

[Offtopicznie nieco] Przydatność antyre fleksu w jeździe samochodem



1 Data: Luty 27 2009 17:29:26
Temat: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Staszek Sosenko 

Witajcie.

Cosik mi się wzrok ostatnimi czasy pogorszył, w związku z czym stoję przed wyborem okularów. Wada raczej niewielka (ca. -1.0), ale wymagająca sporego wysiłku przy czytaniu bardziej oddalonych napisów. Bryli zwykłem używać głównie w czasie wykładów i podczas jazdy samochodem.

Optycy oferują szkła tudzież plastiki z antyrefleksem lub bez.

Tutaj pojawiają się moje wątpliwości: czy antyrefleks w jakikolwiek sposób wpływa na komfort jazdy samochodem (zwłaszcza w nocy)? Dopłata wynosi prawie 100PLN w przypadku szkieł (47PLN vs 140PLN), za plastiki za AR wołają 120PLN.
A może warto się zastanowić nad siakimiś szkłami polaryzacyjnymi?

Chętnie poczytam Wasze doświadczenia w tej kwestii :)

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
Audi 80 1.8S '89 + Herbert + AT1200 -> http://tiny.pl/cjlp
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++



2 Data: Luty 27 2009 18:09:22
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Tomasz Nowicki 

Antyrefleks nieco pomaga, ale polaryzatory są super - znacznie poprawiają
kontrast, jeśli połączyć je z przyciemnieniem

T.

3 Data: Luty 27 2009 18:13:52
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: JKK 


Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości

Optycy oferują szkła tudzież plastiki z antyrefleksem lub bez.

Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.
Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Pzdr

JKK

4 Data: Luty 27 2009 18:22:20
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Rafal... 

Użytkownik "JKK"  napisał w wiadomości


Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.
Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Ja bym fotochromów nie polecał, w lecie guzik dają, w aucie sie nie ściemnią, za to w zimie ostro się ściemniają od odbitego śniegu... i zawsze chodzi się w delikatnie ściemnionych i z czasem to denerwuje....
--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

5 Data: Luty 27 2009 19:13:59
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Artur Maślag 

Rafal... pisze:

"JKK"  napisał:

Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.
Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Ja bym fotochromów nie polecał, w lecie guzik dają, w aucie sie nie ściemnią, za to w zimie ostro się ściemniają od odbitego śniegu... i zawsze chodzi się w delikatnie ściemnionych i z czasem to denerwuje....

Napisałeś, że chodzisz w okularach od 1996 - ja chodzę chyba od 1972
i zdecydowanie polecam rozwiązanie proponowane przez JKK.
Mam wrażenie, że masz małe doświadczenie z fotochromami, albo miałeś
kiepskiej jakości i stąd Twoja opinia. W lecie są bardzo skutecznie
- podobnie jak w zimie. Nic dziwnego, że w zimie się ostro ściemniają, skoro natężenie UV jest wyższe - podobnie będzie nad wodą. Faktem jest,
że w wysokich temperaturach tak skutecznie nie reagują, ale nie należy
ich traktować jako typowych okularów przeciwsłonecznych. W samochodzie
w zasadzie nie reagują, ponieważ do reakcji potrzebują UV, które jest
dość dobrze filtrowane przez szyby - prędzej się poparzysz niż opalisz.
Do samochodu w takich warunkach potrzebne są trochę inne rozwiązania:
- ciemne szkła korekcyjne
- białe/fotochromy z dodatkowym filtrem (ja tak mam - nie na klapkach,
   tylko specjalne oprawki z magnesem służącym do utrzymania filtra )
- szkła kontaktowe + okulary przeciwsłoneczne.

Tu już trzeba wybrać. Najwygodniejsze jest rozwiązanie ostatnie,
ponieważ korekcja jest realizowana przez soczewki, a kwestię
oświetlenia można regulować przez dowolnie wybrane okulary bez
korekcji. Łatwiej też przy astygmatyzmie itd. - jednak nie każdemu
szkła kontaktowe pasują (tak jak mi). Tu fotochromy się doskonale
sprawdzają i zdecydowanie nie polecam żadnych plastyków w tej
materii (gorzej/wolniej reagują na zmiany oświetlenia), choć
faktem jest, że są lżejsze od szklanych.

Mam nadzieję, że ktoś sobie coś dopasuje :)

6 Data: Luty 27 2009 19:59:02
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: JKK 


Użytkownik "Rafal..."  napisał w wiadomości

Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Ja bym fotochromów nie polecał, w lecie guzik dają,
Nie potwierdzam

 w aucie sie nie ściemnią
Nie ściemnią się, bo już jest szyba blokująca UV
+ zwykle przyciemniona.

za to w zimie ostro się ściemniają od odbitego śniegu
Czyli działają jak należy i o to chodzi :-)

Obecnie są rózne kolory fotochromów,
jednemu będą pasowały te, innemu inne.

Pzdr

JKK

7 Data: Luty 27 2009 18:37:03
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Artur Maślag 

JKK pisze:
(...)

Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.
Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Mogę się pod tym podpisać.

8 Data: Luty 27 2009 20:00:25
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Maciek "Sołtys" 

JKK pisze:


Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości
Optycy oferują szkła tudzież plastiki z antyrefleksem lub bez.

Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.
Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Pzdr

JKK

jestem zapalonym narciarzem
mam okulary plastikowe
Są specjalne płyny przeciw parowaniu
działają 8 h
mam w zwyczaju wydzielać duuużo pary i ciepła z siebie - okulary działają super
płyn na przykład Bonito - obsługa - po jednej kropli na obie strony - wetrzeć pozostawić do wyschnięcia i przepolerować szmatką.

Co do Antyrefleksu- polecam bardzo - w nocy dużo lepiej szczególnie w deszczu

Szkła plastikowe są dużo lżejsze od szklanych a okulary nosi się cały dzień
Mam też wadę -1 i nie wyobrażam sobie prowadzenia auta bez okularów

--
Maciek "Sołtys"
Kraków

9 Data: Luty 27 2009 20:12:38
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: JKK 


Użytkownik ""Maciek \"Sołtys\"""  napisał w wiadomości

Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.

jestem zapalonym narciarzem
mam okulary plastikowe
Są specjalne płyny przeciw parowaniu
działają 8 h

Sęk w tym, że do szklanych nic nie potrzebowałem,
a plastiki mnie mocno pod tym względem zawiodły.

Pzdr

JKK

10 Data: Luty 27 2009 20:29:11
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Artur Maślag 

JKK pisze:
(...)

Sęk w tym, że do szklanych nic nie potrzebowałem,

Przyjmijmy, ze to pewne uogólnienie :)

a plastiki mnie mocno pod tym względem zawiodły.

O tak - zdecydowanie. Mają tylko jedną zaletę - są
lżejsze.

17 Data: Luty 28 2009 06:49:11
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatnoœć antyrefleksu w jeŸdzie samochodem
Autor: J.F. 

On Fri, 27 Feb 2009 18:13:52 +0100,  JKK wrote:

Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości
Optycy oferują szkła tudzież plastiki z antyrefleksem lub bez.

Plastiki strasznie tą porą parują.
A jeśli jeździsz na nartach - pod goglami to w ogóle porażka.

Hm, uzywam plastikow bez gogli.
Tak sie kiedys zastanowilem .. czemu plastikowa szybka gogli ma byc
lepsza od plastikowych okularow.

No i okulary plastikowe owszem paruja na nartach, ale lekko i
blyskawicznie odparowuja.

Za to jak zacznie padac deszcz, to w szklanych jezdzic sie nie da
[na nartach, bo w samochodzie nie pada .. ale trzeba wytrzec]

Mój typ - szklane fotochromy z antyreflexem.

Tylko ze fotochromy w samochodzie nie dzialaja.
A poza tym w ogolnosci polecam - fajna sprawa poza samochodem.

No chyba ze Drivewear
http://www.jzo.com.pl/pl/pages/content/9.html
po opisie sadzac to ideal dla kierowcy.
Ale tez chyba beda sporo kosztowac - zreszta nawet zwykle plastikowe
fotochromy to droga sprawa, szklane sa znacznie tansze.


A co do antyrefleksu .. nigdy nie mialem i nie widzialem wad.
A teraz mam i nie widze zalet. IMO - czysty marketing.

Gwiazdom moze potrzebne, zeby sie mniej swiatla odbijaly i na
przypadkowych zdjeciach nie szpecily.

J.

20 Data: Luty 27 2009 18:20:57
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: Rafal... 

Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości

Witajcie.
Optycy oferują szkła tudzież plastiki z antyrefleksem lub bez.

Tutaj pojawiają się moje wątpliwości: czy antyrefleks w jakikolwiek sposób wpływa na komfort jazdy samochodem (zwłaszcza w nocy)? Dopłata wynosi prawie 100PLN w przypadku szkieł (47PLN vs 140PLN), za plastiki za AR wołają 120PLN.
A może warto się zastanowić nad siakimiś szkłami polaryzacyjnymi?

Antyrefleks pomaga w ogóle w trakcie posiadania okularów, nie masz drażniących odblasków itd. w okularach chodzę od 1996 roku i wiem co mówię i radze rady okularnika posłuchac ;-) Poza tym antyrefleks daje jeszcze dodatkowa warstwę, po której fajnie spływa woda, jak ci deszcz kapnie, to po prostu zdmuchujesz kroplę. Jeśli chodzi o plastik, to dużo łatwiej takie szkła porysować, w zasadzie nie można ich wycierać na sucho, tylko trzeba myc pod bieżącą wodą, wtedy będa długo służyć. A porysowane szkła w aucie, w nocy, to dopiero masakra. Reasumując, wada mała i jeśli będziesz miał pełne oprawki to najrozsądniej będzie szklane z antyrefleksem... choć ja, po doświadczeniach, a szkła mam poliweglanowe (można młotkiem uderzać i tylko się porysują) nigdy innych juz nie kupię, z tego prostego powodu, że poliwęglan ocalił mi oko, dostałem prętem dość mocno centralnie w oko, ale szkło ochroniło (tyle, ze poliwęglanowe soczewki to minimum 300zł) :)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

24 Data: Marzec 04 2009 08:28:07
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatnoœć antyrefleksu w jeŸdzie samochodem
Autor: J.F. 

On Tue, 03 Mar 2009 23:33:36 +0100,  venioo wrote:

J.F. pisze:
A ja od 197x .. i da sie jakos te drazniace odblaski sfotografowac,
zobaczyc ? Bo ja jakos nie widze roznicy.

Przejedz samochodem z wiekszym przebiegiem (tak, zeby mial drobne rysy
na szybie) w nocy. Bez okularow bedziesz mial odblaski od punkcikow na
szybie, w antyrefleksach tylko punkcik (pod warunkiem oczywiscie, ze
szyba nie bedzie zatluszczona od srodka oraz okulary starannie
wyczyszczone).
O ile w dzien zdarza mi sie jezdzic bez okularow, to w nocy juz bez
okularow nie wsiadam (-1,5 i -0,75)

Ja bez okularow w ogole nie wsiadam, ale nie bardzo rozumiem
powyzszego - okulary maja zlikwidowac refleksy ktore rzeczywiscie sa ?

Cos tu nie tak.

J.

26 Data: Luty 27 2009 18:44:27
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: DoQ 

Staszek Sosenko pisze:

Witajcie.

Cosik mi się wzrok ostatnimi czasy pogorszył, w związku z czym stoję przed wyborem okularów. Wada raczej niewielka (ca. -1.0), ale wymagająca sporego wysiłku przy czytaniu bardziej oddalonych napisów. Bryli zwykłem używać głównie w czasie wykładów i podczas jazdy samochodem.

Polecam soczewki kontaktowe, zadnych refleksow, parowania i ograniczonego pola widzenia.


Pozdrawiam
Pawel

27 Data: Luty 27 2009 21:22:45
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: bratPit 

Cosik mi się wzrok ostatnimi czasy pogorszył, w związku z czym stoję przed wyborem okularów. Wada raczej niewielka (ca. -1.0), ale wymagająca sporego wysiłku przy czytaniu bardziej oddalonych napisów. Bryli zwykłem używać głównie w czasie wykładów i podczas jazdy samochodem.

Optycy oferują szkła tudzież plastiki z antyrefleksem lub bez.

mam plastiki z antyrefleksem i jakieś tanie bez niego i różnica jest znaczna, polecam,
ja od początku noszę plastiki więc trudno mi porównywać do szklanych czy fotochromów - jednak zasada działania tych ostatnich jest jak dla mnie mocno irytująca i nie chodziłbym w czymś takim,
brat

28 Data: Luty 28 2009 08:59:43
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: virtual 


Użytkownik "Staszek Sosenko"  napisał w wiadomości



Chętnie poczytam Wasze doświadczenia w tej kwestii :)


Najlepiej abyś pogadał z dobrym okulistą.
Jeśli o mnie chodzi, to mam plastiki od czasu kiedy mogłem zrezygnować ze
szklanych. Trwałość niższa, ale i tak okulary należy wymieniać co jakiś
czas. Ja, co 2-3 lata. W każdym razie, bez problemu wytrzymają przez ten
czas wycieranie na sucho. Mam na myśli "szkła" wysokiej jakości.
Czy fotochromy? Uważam, kwiestia gustu. Mnie wkurzały. Wolę delikatne zwykłe
z przyciemnieniem i antyrefleksem. Wbrew pozorom, ten ostatni, dużo pomaga
po zmroku.
Dodatkowo zrobiłem sobie przeciwsłoneczne z korekcją, do autka i na śnieg.
Rewela!!!

--
Virtual.

29 Data: Luty 28 2009 09:02:10
Temat: Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem
Autor: virtual 


Wolę delikatne zwykłe z przyciemnieniem i antyrefleksem.

Wolę zwykłe, z delikatnym przyciemnieniem ...


--
Virtual.

Re: [Offtopicznie nieco] Przydatność antyrefleksu w jeździe samochodem



Grupy dyskusyjne