Witam,

Po przełożeniu na zimówki mam zamiar zareklamować letnie opony Uniroyal
Rallye 550. Ostatnio jak byłem je wyważyć wyszło, że mają bicie na boki, a
ponad to są jajowate. Problem dotyczy dwóch opon na przedniej, napędzanej
osi i jednej z tyłu (felgi oczywiście proste). Opony kupiłem w jednym ze
znanych sklepów internetowych w kwietniu 2008, data produkcji opon to 3
tydzień 2008.
Po przeczytaniu warunków składania reklamacji w tym że sklepie mam dwie
możliwości: Reklamować u sprzedawcy (sprzedawca decyduje czy reklamacja jest
uznana czy nie), albo poprosić sprzedawcę o przekazanie opon do producenta
(producent rozpatruje reklamację).
Reklamował ktoś z Was tak opony? Na którą opcję się zdecydować?

Pozdrawiam,
Radek

Użytkownik "Radion"  napisał w wiadomości

Opony kupiłem w jednym ze znanych sklepów internetowych w kwietniu 2008, Po przeczytaniu warunków składania reklamacji w tym że sklepie mam dwie możliwości: Reklamować u sprzedawcy (sprzedawca decyduje czy reklamacja jest uznana czy nie), albo poprosić sprzedawcę o przekazanie opon do producenta (producent rozpatruje reklamację).

IMO to w ogolnosci lepiej jest jesli korzystasz ze swoich uprawnien konsumenta i reklamujesz u sprzedawcy.
Pomijajac inne rzeczy, to sprzedawca ma 2 tygodnie na odpowiedz, jak sie spozni to znaczy ze uznal.

Ale w szczegolnosci .. no coz, obawiam sie ze sprzedawca odpowie ze wady ukrytej nie stwierdzono i bujaj sie szanowny kliencie.
Producent tez tak odpowie, ale  jest jakas nikla szansa ze moze nie ...

A jako ze uplynelo ponad pol roku, to ciezar dowodu spoczywa na Tobie.

J.

J.F. pisze:

A jako ze uplynelo ponad pol roku, to ciezar dowodu spoczywa na Tobie.

Aaa, faktycznie, kwiecień... ale 2008 :/

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

A jako ze uplynelo ponad pol roku, to ciezar dowodu spoczywa na Tobie.

A co tu dowodzić? Wystarczy oponę na felgę założyć, wrzucić na wyważarkę,
rozpędzić i patrzeć jak się buja na boki i jeszcze przy tym podskakuje...
Najgorsze jest to, że jak je kupiłem to na 100% były proste, własnoocznie
widziałem, byłem przy montażu.
Dlaczego się tak mogły pokrzywić?

Radion pisze:

Najgorsze jest to, że jak je kupiłem to na 100% były proste, własnoocznie widziałem, byłem przy montażu.

Czyli odpada niezgodnosc towaru z umowa, poniewaz w momencie sprzedazy towar byl sprawny.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Użytkownik "Radion"  napisał

Najgorsze jest to, że jak je kupiłem to na 100% były proste, własnoocznie widziałem, byłem przy montażu.
Dlaczego się tak mogły pokrzywić?

Po poltorej roku od kupna chcesz reklamowac opony - bo krzywe?
Jestes fantasta..
Opony mogly sie odksztalcic np. od dlugiego postoju, najechania
na cos z duza predkoscia itd, albo dlatego ze byly tanie i kiepskiej
marki.
Pozdr

--
Hinek

Hinek pisze:

Użytkownik "Radion"  napisał

Najgorsze jest to, że jak je kupiłem to na 100% były proste, własnoocznie widziałem, byłem przy montażu.
Dlaczego się tak mogły pokrzywić?

Po poltorej roku od kupna chcesz reklamowac opony - bo krzywe?
Jestes fantasta..
Opony mogly sie odksztalcic np. od dlugiego postoju, najechania
na cos z duza predkoscia itd, albo dlatego ze byly tanie i kiepskiej
marki.

Dlatego zrobilem maszyne do szorstkowania i dzisiaj przywrocilem pelna sprawnosc oponom skatowanym na asfaltowych treningach.
Jajowatosc w najwiekszym miejscu byla ponad 2 mm.
Co prawda opona ma teraz ze 2 mm bieznika, ale na treningi sie nada. Kraglosc przywrocona w 100%. Alternatywa bylo wyrzucic, a szkoda.

Tez sadze, ze w powyzszym przypadku odksztalcenia moga byc spowodowane stylem jazdy.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

Tez sadze, ze w powyzszym przypadku odksztalcenia moga byc spowodowane
stylem jazdy.

Tzn??? Możesz coś bliżej o tym stylu jazdy co odkształca opony?

pozdr.
Radek

On Mon, 21 Sep 2009 16:36:23 +0200,  Radion wrote:

A jako ze uplynelo ponad pol roku, to ciezar dowodu spoczywa na Tobie.

A co tu dowodzić? Wystarczy oponę na felgę założyć, wrzucić na wyważarkę,
rozpędzić i patrzeć jak się buja na boki i jeszcze przy tym podskakuje...
Dlaczego się tak mogły pokrzywić?

No i sie dowiesz ze to na skutek nieprawidlowej eksploatacji, zlego
cisnienia, jezdzenia po dziurach, niewywazenia tarcz i nieustawienia
zbieznosci.

Teraz twoj ruch - idziesz do rzeczoznawcy i potem do sadu czy nie ?

J.

Radion pisze:

osi i jednej z tyłu (felgi oczywiście proste). Opony kupiłem w jednym ze znanych sklepów internetowych w kwietniu 2008, data produkcji opon to 3 tydzień 2008.
Po przeczytaniu warunków składania reklamacji w tym że sklepie mam dwie możliwości: Reklamować u sprzedawcy (sprzedawca decyduje czy reklamacja jest uznana czy nie), albo poprosić sprzedawcę o przekazanie opon do producenta (producent rozpatruje reklamację).
Reklamował ktoś z Was tak opony? Na którą opcję się zdecydować?

Przede wszystkim masz prawa konsumenckie wynikające z kodeksu cywilnego,
czyli do reklamacji w trynie niezgodności z umową, i jest to niezależne
od gwarancji itp.
Jeśli zgłosisz wadę która ujawniła się przez upływam 6 miesięcy
od zakupu, jest to łatwiejsze, gdyż nie musisz uzasadniać, że wada
ta istniała w momencie zakupu.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

osi i jednej z tyłu (felgi oczywiście proste).

Skąd ta oczywistość wynika?

p.

Skąd ta oczywistość wynika?

Z tąd, że jak założę na te same felgi pięcioletnie, stare zimówki, to raz że
mniej ciężarków trzeba żeby wyważyć koła, ustają wszystkie drgania
odczuwalne na całym samochodzie i na kole kierownicy, a na wyważarce na tej
samej feldze opona (zimowa) się nie buja na boki.

Z tąd, że jak założę na te same felgi pięcioletnie, stare zimówki, to raz
że mniej ciężarków trzeba żeby wyważyć koła, ustają wszystkie drgania
odczuwalne na całym samochodzie i na kole kierownicy, a na wyważarce na
tej samej feldze opona (zimowa) się nie buja na boki.

95% reklamacji na opony jest odrzucanych... wiec na wiele bym nie liczyl

M

samej feldze opona (zimowa) się nie buja na boki.

A może czas samą felgę sprawdzić?

p.

Użytkownik "Radion" <> napisał w wiadomości ...

Witam,

Po przełożeniu na zimówki mam zamiar zareklamować letnie opony Uniroyal Rallye 550.

pare lat temu miałem podobny problem z dokładnie tymi samymi oponami.
uznali mi reklamacje - podobno prześwietlają opony rentgenem
i wychodzi czy to wada produkcyjna, więc reklamuj...

Swoją drogą szkoda że taka gówniana kontrola jakości
bo same opony wręcz rewelacyjne zwłaszcza na mokrym


--
pozdrawiam
Tadeusz

Swoją drogą szkoda że taka gówniana kontrola jakości
bo same opony wręcz rewelacyjne zwłaszcza na mokrym

--
pozdrawiam
Tadeusz

No właśnie. Sam na takich śmigam i jestem zdziwiony, że takie problemy z
nimi ktoś ma. Ja tam złego słowa powiedzieć nie mogę.

Swoją drogą szkoda że taka gówniana kontrola jakości
bo same opony wręcz rewelacyjne zwłaszcza na mokrym

Też używałem takich , rzeczywiście na mokrym OK. Ale za to mi wyząbkowały
się dość szybko i stały się głośne, wyrzuciłem bez żalu, nie chciało mi się
bawić w reklamacje.