Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie
1 | Data: Maj 05 2010 17:58:04 |
Temat: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | |
Autor: Adam Kowalski | Wyszło na to, że kupujemy Renault Grand Scenic, rocznik w okolicach 2004-2005, budżet do 25kzł. 2 |
Data: Maj 05 2010 17:02:55 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Waldek Godel | Dnia Wed, 5 May 2010 17:58:04 +0200, Adam Kowalski napisał(a): szczególnie na długich dystansach. Inne modele, np. VW Touran, Toyota Verso Piękny scenariusz na piękną katastrofę. Będzie kolejna legenda o autach na f -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz" 3 |
Data: Maj 05 2010 19:06:23 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Tomasz Gorbaczuk |
Wyszło na to, że kupujemy Renault Grand Scenic, rocznik w okolicach 2004-2005, budżet do 25kzł. Jak ja kupowałem dwu letniego Grand Scenica (rocznik 2005) - to kupiłem go z przebiegiem 146k km. Wtedy zauważyłem pewną prawidłowość: wszystkie (90%) 2 latki miały przebiegi 120k - 150k km i co ciekawe 4 latki również miały podobne przebiegi. Absolutnie nie wierzę w to, że Grand Scenic z 2004 (taki jak w linku) ma 146k km (raczej 250 - 300k km). Generalnie auto OK. mam teraz na liczniku przebieg 250k km. Wymieniłem sprzęgło i koło dwumasowe (przy 220k km), końcówki drążka, gumy w tylnym wachaczu, klocki z tyłu i przodu, presostat klimatyzacji. Tarcze od momentu zakupu (zrobiłem około 100k km) nie były jeszcze wymieniane. Amortyzatory, turbinę, wtryski mam jeszcze orginalne. Ja mam 1.9 dCi 125 KM i wg mnie silnik 1.5 100KM to nieporozumienie w tym samochodzie. Z tyłu wchodza trzy foteliki ale na "wcisk" - ciężko je pozapinać. Fotelik syna mam jakiś "amerykański" z podłokietnikami, uchwytami na picie itp. - takich foteli z tyłu wejdzie 2. W Grand Scenicu, w drugim rzędzie środkowy fotel nie jest pełnowymiarowy. Zaleta tego auta to dużo schowków, wygodna pozycja za kierownicą - można nim naprawdę długo jechać bez odpoczynku, łatwo się "wkłada/wyjmuje dziciaki", wielki bagażnik (nie trzeba podpinac przyczepki aby się wybrać na 2 tygodniowe wczasy :-) ). Pzdr TG 4 |
Data: Maj 05 2010 19:34:20 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Olek | On 2010-05-05 19:06, Tomasz Gorbaczuk wrote: Jak ja kupowałem dwu letniego Grand Scenica (rocznik 2005) - to kupiłem Nie rozumiem tej bojaźni do przebiegu. 146.000 przez 6 lat to jest ponad 20.000 rocznie co absolutnie się zgadza ze średnią krajową, pod warunkiem , że gość nie woził kurczaków po kraju, albo nie robił na taksówce lub przewozie osób. 5 |
Data: Maj 05 2010 19:46:50 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-05-05, Olek wrote: Wtedy zauważyłem pewną prawidłowość: wszystkie (90%) 2 latki miały 20'000 rocznie to jest średnia. W zdecydowanej większości samochody z silnikiem benzynowym zaniżają średnią, a z dieslami zawyżają. Krzysiek Kiełczewski 6 |
Data: Maj 05 2010 13:06:22 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: badzio | On 5 Maj, 19:34, Olek wrote: On 2010-05-05 19:06, Tomasz Gorbaczuk wrote: Chyba nie przeczytales zbyt uwaznie poprzedniego postu :) 146kkm mialy 2latki a nie 6latki 7 |
Data: Maj 05 2010 23:13:32 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Tomasz Gorbaczuk |
On 2010-05-05 19:06, Tomasz Gorbaczuk wrote: Tak z ciekawości sprawdziłem sobie na otomoto jakie przebiegi mają aktualnie 2 letnie Grand Sceniki (paliwo ON, rok produkcji 2007). Mało jest takich z przebiegiem poniżej 100k km. Większość ma 120 - 160k km. Zdarzają się "rodzynki" z przebiegami w okolicach 220k km. Samochody 4 letnie mają bardzo podobne przebiegi - prawie ten sam zakres 100 -160k km. Przez pierwsze 2 lata średnia roczna wychodzi 60 - 80k km, przez następne 2 lata samochody te nie jeżdżą - pewnie czekają we francuskich komisach na handlarza z polski. Jak ja kupowałem swojego - była identyczna zależność - dlatego wolałem kupić 2 latka z przebiegiem w okolicach 150k km niż tańszego 4 latka z "przebiegiem 121 000 km." Pzdr TG 8 |
Data: Maj 06 2010 09:05:46 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: J.F. | On Wed, 5 May 2010 23:13:32 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote: Użytkownik "Olek" napisał w wiadomości Bo rodak nie sprzedaje dwuletniego samochodu, chyba ze to firmowka, na ktorej nabil juz prawie 200k ? Czy wy naprawde uwazacie ze kazdy posiadacz samochodu nic innego nie robi, tylko jezdzi nim 50kkm rocznie. 150km dzien w dzien, bez przerwy na swieta itp .. J. 9 |
Data: Maj 06 2010 10:24:13 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Tomasz Gorbaczuk |
On Wed, 5 May 2010 23:13:32 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote: Pełna zgoda, jednak fakty są takie, że większość 2 -4 letnich Grand Sceniców na otomoto czy innym alledrogo jest nie od "rodaka" ale właśnie od tego Francuza czy Belga który tłucze te 60 - 70k km rocznie. Ja zauważyłem tylko fakt, że kierowanie sie przebiegiem przy kupnie 4 - 5 latka ("od pierwszego właściciela w polsce") jest mocno ryzykowne. Pzdr TG 10 |
Data: Maj 05 2010 17:29:01 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Iglo | Dnia Wed, 05 May 2010 17:58:04 +0200, Adam Kowalski napisał(a): Wyszło na to, że kupujemy Renault Grand Scenic, rocznik w okolicach Mało kasy na _porzÄ dnego_ Scenica z tych lat IMO. ChoÄ przyznam siÄ ,ze rozglÄ dałem siÄ za scenikami jakieĹ 10 miesiÄcy temu. Trzymam kciuki żeby siÄ udało. Koniecznie trzep auto w ASO. 11 |
Data: Maj 06 2010 12:57:41 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Adam Kowalski | Użytkownik "Iglo" napisał w wiadomoĹci Mało kasy na _porzÄ dnego_ Scenica z tych lat IMO. ChoÄ przyznam siÄ ,ze Ile kosztuje sprawdzenie historii auta w ASO? 12 |
Data: Maj 06 2010 13:20:42 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Jacek | Adam Kowalski pisze:
NIe wiem jak w Aso, ale tzw. przeglÄ d przedzakupowy w warsztacie z sieci q-service kosztuje 200 zł, tzw. pełna opcja, od historii pojazdu przez lakier, mechanikÄ i podpiÄcie pod komputer. -- Jacek 13 |
Data: Maj 05 2010 13:15:38 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: AwD | On 5 Maj, 17:58, "Adam Kowalski" wrote: Wyszło na to, że kupujemy Renault Grand Scenic, rocznik w okolicach Raczej mało realne, przy 25k masz szansę ew. na 2003r. No chyba, że chcesz "nówkę sztukę" z Niemiec... ???? Akurat pod tym kątem, to Zafira wypada lepiej od Grand Scenica... Ale jest też droższa. Wszystkie pozostałe wymienione przez Ciebie będą lepiej wykonane i solidniej zrobione, co w perspektywie używania przez kolejne kilka lat nie jest bez znaczenia (przecież za 8 lat to będą samochody 14-sto letnie). Scenic jest strasznie tandetny w środku i szybciej się zużywa. Na plus za to przemawia generalnie lepsze wyposażenie. szczególnie na długich dystansach. Inne modele, np. VW Touran, Toyota Verso Ja jeździłem trochę 1.9 130KM i to chyba minimum do tego auta. Nie wyobrażam sobie dieselka 1.5, zwłaszcza jak zapakujesz 7 osób albo 5+bagaże....
Spróbuj zapakować 3 foteliki w tyle - możesz mieć z tym problem. A napewno nie bedzie to łatwe i przyjemne. 14 |
Data: Maj 06 2010 13:00:08 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Adam Kowalski | Użytkownik "AwD" napisał w wiadomości Raczej mało realne, przy 25k masz szansę ew. na 2003r. W ostateczności dołożę ze 2kzł. Sądzisz aby nie kupować auta sprowadzonego z Niemiec? Dlaczego? 15 |
Data: Maj 06 2010 05:43:11 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: AwD | On 6 Maj, 13:00, "Adam Kowalski" wrote: Użytkownik "AwD" napisał w Bo z Niemiec na handel przywozi się złom. No, chyba że Ci się chce samemu pojechac, to ok. Zobacz ile kosztują takie auta w Niemczech - oczywiście od pierwszego właściciela, a nie handlarza - 2004r. to od 6.5 - 7 tyś. euro. Dolicz koszty sprowadzenia, opłaty, rejestrację, zarobek handlarza itd - realnie wyjdzie Ci ponad 8k za dobry egzemplarz. Czyli ponad 32 tyś. pln, a Ty masz 25.... 16 |
Data: Maj 06 2010 10:33:44 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Marcin Jan | Adam Kowalski pisze: Wyszło na to, że kupujemy Renault Grand Scenic, rocznik w okolicach 2004-2005, budżet do 25kzł. witam nie wiem czy w sceniku występował silnik 2.2 dci ale jeśli tak to z daleka od tego silnika - osobiście znam dwa przypadki gdzie po 100 tys km odmówił posłuszeństwa tak ze skończyło się na wymianie całego silnika. Raz ASO odmówiło wymiany a raz uznało częściowo tzn za robociznę nic nie wzięli. pozdrawiam marcin 17 |
Data: Maj 06 2010 11:25:22 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Jurand |
Wyszło na to, że kupujemy Renault Grand Scenic, rocznik w okolicach 2004-2005, budżet do 25kzł. Przede wszystkim - wytłumacz mi, co to jest za kryterium wyboru "żona uparła się, aby auto było nie starsze niż z 2004" przy tak ograniczonym budżecie? Niech żona dołoży z 5000 PLN i wtedy kupicie sobie takiego Scenica z 2004 roku w dobrym stanie. ZAPOMNIJ o Grand Scenicu z tych roczników w tym budżecie. Chyba, że chcesz potem pompować w swój samochód kasę z siłą wodospadu. Jurand. 18 |
Data: Maj 06 2010 12:55:23 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Adam Kowalski | Użytkownik "Jurand" napisał w wiadomości Przede wszystkim - wytłumacz mi, co to jest za kryterium wyboru "żona uparła się, aby auto było nie starsze niż z 2004" przy tak ograniczonym budżecie? A co ja mogę? Uparła się i już :) Wytłumacz kobiecie :) Niech żona dołoży z 5000 PLN i wtedy kupicie sobie takiego Scenica z 2004 roku w dobrym stanie. Chyba z mojej kieszeni weźmie i dołoży :) ZAPOMNIJ o Grand Scenicu z tych roczników w tym budżecie. Chyba, że chcesz potem pompować w swój samochód kasę z siłą wodospadu. Jam laik jeśli chodzi o kupowanie samochodów. Widzę jednak mnóstwo ofert w internecie z roczników 2004-2005 w cenie nie przekraczającej 25kzł. Czy ktoś kto często kupuje/sprzedaje auta mógłby mi teraz i tutaj napisać, że z własnego doświadczenia wynosi, że większość tych aut to trupy niewarte uwagi? Na przykład: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12652746 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12990745 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12747435 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11846625 19 |
Data: Maj 06 2010 13:59:06 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: J.F. | On Thu, 6 May 2010 12:55:23 +0200, Adam Kowalski wrote: Jam laik jeśli chodzi o kupowanie samochodów. Widzę jednak mnóstwo ofert w Tak po fotkach to sie nie da. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12652746 no coz, mozliwy czarny scenariusz: auto 2004 w kraju od 2007. Sprowadzone z niemiec [zalozmy]. W niemczech za diesla placi sie znacznie wyszszy podatek drogowy, wiec kupuje ten kto duzo jezdzi. Znaczy sie firmowka z 200kkm na liczniku i sprzedali Polakowi. Teraz auto ma 300kkm, zaczyna sie psuc, wiec madry wlasciciel sprzedaje :-) Oczywiscie moglo byc odwrotnie - glupi Niemiec kupil diesla bo sa "dobre i malo pala", pojezdzil 3 lata, lekko stuknal, Polak kupil i wyklepal. byl 3 lata zadowolony, ale jest z gatunku tych co to nie jezdza autami starszymi niz 5 lat .. J. 20 |
Data: Maj 06 2010 14:50:51 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Adam Kowalski | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Thu, 6 May 2010 12:55:23 +0200, Adam Kowalski wrote: Nie, nie. Nie chodzi o konkretne auta, nie chodzi o te na fotkach. Chodzi mi o uogólnione stwierdzenie, że większość aut, które są wystawione po cenie okazyjnej (w tym przypadku poniżej 25kzł) to trupy. Czy ktoś kto często kupuje/sprzedaje auta (niekoniecznie handlarz) byłby gotów postawić taką tezę? 21 |
Data: Maj 06 2010 15:05:19 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: omega_fan | Adam Kowalski wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Tak. Co więcej, te po nie okazyjnej cenie, to też często trupy. Jak szukałem swojego to oglądałem w PL jakieś 6 sztuk, po czym pojechałem do Niemiec i kupiłem dobrą sztukę od 1 właściciela za podobne pieniądze (ale miałem szczęście bo za mną już czekał następny chętny na ten samochód no i euro kupowałem wtedy po 3.27 zł). 22 |
Data: Maj 06 2010 15:11:30 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: omega_fan | Tak. Co więcej, te po nie okazyjnej cenie, to też często trupy. Małe sprostowanie do samego siebie: nie myślę, że nie da się w PL kupić dobrego auta. Prawda jednak jest taka, że najczęściej naprawdę dobre auta za dobre pieniądze rozchodzą się po rodzinie i znajomych i nie trafiają w ogłoszenia w ogóle. Te, których ogłoszenia są w necie dzielą się na takie grupy: - 1 grupa, jakieś 30% samochodów: auta kupione tanio na zachodzie z dużymi przebiegami (czyli grubo ponad 200 kkm) skręcone na handlarską wartość 145 kkm, trochę odpicowane i pchane na sprzedaż, - 2 grupa, jakieś 30% samochodów, auta po dużych dzwonach, naprawiane jak najtaniej i pchane na sprzedaż, - 3 grupa, jakieś 30% samochodów, połączenie grup 1 i 2 :) - 4 grupa, jakieś 10% samochodów, auta z rzeczywistym przebiegiem, zadbane itp. Robiąc sobie założenia w stylu "nie więcej niż 25 000, ale nie starszy niż 2004 i przebieg nie większy niż 140 kkm" grupę 4 w zasadzie skreślasz. 23 |
Data: Maj 06 2010 14:27:15 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: LEPEK | Adam Kowalski pisze: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12747435 Ja nie handluję, ale na podstawie tego ogłoszenia nasuwa mi się tak: Sześcioletni van diesel sprowadzony z Niemiec z przebiegiem poniżej 100 tyś km - śmierdzi. Lokalizacja: Pleszew - znane jest powiedzenie "metaloplastycy spod Pleszewa" Treść ogłoszenia: "kierownica wielofunkcyjna" (na zdjęciu zwykła, z funkcjami skręcania, jazdy na wprost i odpalania poduszki), "blokada dyferencjału" - może ja się nie znam, ale wątpię, "dla niepełnosprawnych" - manualna skrzynia, żadnych urządzeń pomocniczych... Kierownica i gałka biegów wyślizgana... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 24 |
Data: Maj 06 2010 15:04:49 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Jurand |
Użytkownik "Jurand" napisał w wiadomości Proste - daj jej te pieniądze, niech idzie i kupuje. Tylko potem ona to auto będzie naprawiała za własne pieniądze. Układ jasny od początku do końca ;) Nawet niech z 2007 roku kupi. Niech żona dołoży z 5000 PLN i wtedy kupicie sobie takiego Scenica z 2004 roku w dobrym stanie. Ano widzisz. I tutaj trafiamy w sedno sprawy - kto będzie to auto potem utrzymywał? Ja takich klientów spotykam często. Przychodzą, mają wymagania jakby trafili do salonu z nowymi samochodami a potem dowiaduje się człowiek, że na samochód jest maksymalnie 20, no, może 23 tysiące złotych. Ale żeby nie był starszy niż 5 lat, żeby dieselek, żeby się nie psuł i dobrze by było żeby miał automatyczną klimatyzację, no i jeszcze żeby nie był srebrny, tylko czarny albo granatowy. ZAPOMNIJ o Grand Scenicu z tych roczników w tym budżecie. Chyba, że chcesz potem pompować w swój samochód kasę z siłą wodospadu. To ja Ci powiem z doświadczenia jako importer CAŁYCH aut z terenu Unii - NIE MA MOŻLIWOŚCI, żebyś w tej cenie kupił ŁADNEGO Grand Scenica z tych lat, który nie był po jakimś crash-teście, albo nie ma przebiegu realnego na poziomie 250 tysięcy km, co oznacza niestety początek większych wydatków. Pytanie - wolisz auto starsze, czy po przejściach... Jurand. 25 |
Data: Maj 06 2010 15:19:42 | Temat: Re: Renault Grand Scenic - pomoc w zakupie | Autor: Tomasz Gorbaczuk |
To ja Ci powiem z doświadczenia jako importer CAŁYCH aut z terenu Unii - NIE MA MOŻLIWOŚCI, żebyś w tej cenie kupił ŁADNEGO Grand Scenica z tych lat, który nie był po jakimś crash-teście, albo nie ma przebiegu realnego na poziomie 250 tysięcy km, co oznacza niestety początek większych wydatków. Jakie mogą być te "większe wydatki" (przy tym przebiegu) i na co ? Pytam z ciekawości - włąśnie się zbliżam do 250k km :-( Pzdr TG |