Grupy dyskusyjne   »   Ronda, jakie one sa.

Ronda, jakie one sa.



1 Data: Styczen 11 2007 14:07:37
Temat: Ronda, jakie one sa.
Autor: WW 

Witam

Ostatnio nabudowali sporo takich skrzyżowań. Wydaje mi się, że coś z nimi nie tak.
Standard, to małe, ciasne rondo i obowiązkowo ogromny kopiec na środku.
Pomijając juz sprawę średnicy ronda - prawie każdy tir jedzie po krawężniku - to zastanawia mnie ten kopiec.
Czy nie właściwsze było by tu rozwiązanie umożliwiające rozpędzonemu/zagapionemu/nieuważnemu kierowcy wjechanie na środek i np. ugrzęźnięcie w ziemi czy piasku a przynajmniej znaczne zwolnienie. Tymczasem te kopce powodują wywrócenie się takiego samochodu.
To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie ?.

Pozdrawiam
WW



2 Data: Styczen 11 2007 14:17:01
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Scyzoryk 


Ostatnio nabudowali sporo takich skrzyżowań.
Wydaje mi się, że coś z nimi nie tak.
Standard, to małe, ciasne rondo i obowiązkowo ogromny kopiec na środku.
Pomijając juz sprawę średnicy ronda - prawie każdy tir jedzie po
krawężniku - to zastanawia mnie ten kopiec.
Czy nie właściwsze było by tu rozwiązanie umożliwiające
rozpędzonemu/zagapionemu/nieuważnemu kierowcy wjechanie na środek i np.
ugrzęźnięcie w ziemi czy piasku a przynajmniej znaczne zwolnienie.
Tymczasem te kopce powodują wywrócenie się takiego samochodu.
To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie ?.

W DC na Tarchominie sa takie ronda wybetonowane (lub z kostka) po srodku i
autobusy nawet na nich nie zwalniaja tylko jada przez srodek :)

jak sie zagapisz to walisz w kopiec i rozwalasz zderzak. Zeby sie przewrocic
to musialbys chyba 100 wjechac na takie rondo.


--
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG)  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

3 Data: Styczen 11 2007 14:31:24
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Blyskacz 

Standard, to małe, ciasne rondo i obowiązkowo ogromny kopiec na środku.
To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie ?.
no niestety mam takie samo zdanie - rozmiar swoja droga, ale ten kopiec to mnie wybitnie wnerwia, ogranicza widocznosc i stwarza tylko zagrozenie... mogli zrobic jakies niewielkie podwyzszenie, jakies male kwiatki...ale nie ... oni maja jakas manie kopcow...
pal szesc jak jedziesz na pusto osobowka, ale jak sie jedzie z przyczepa   to widocznosc to podstawa, jak nie widzisz to ciezko bezpiecznie wlaczyc sie do ruchu :( a z obciazeniem na haku o szybkich manewrach mozna zapomniec...

pozdrawiam Blyskacz
--
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

4 Data: Styczen 11 2007 14:51:02
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: R. 

Blyskacz napisał(a):

no niestety mam takie samo zdanie - rozmiar swoja droga, ale ten kopiec to mnie wybitnie wnerwia, ogranicza widocznosc i stwarza tylko zagrozenie... mogli zrobic jakies niewielkie podwyzszenie, jakies male kwiatki...ale nie ... oni maja jakas manie kopcow...
pal szesc jak jedziesz na pusto osobowka, ale jak sie jedzie z przyczepa  to widocznosc to podstawa, jak nie widzisz to ciezko bezpiecznie wlaczyc sie do ruchu :( a z obciazeniem na haku o szybkich manewrach mozna zapomniec...

zwroc uwagę ze nikt nie przejezdza przez rondo przy 80 km/h wiec napewno do ruchu da sie wlaczyc zawsze, kwestia cierpliwości...

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://rmazurek.yoyo.pl <<<

5 Data: Styczen 11 2007 15:54:26
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Blyskacz 

zwroc uwagę ze nikt nie przejezdza przez rondo przy 80 km/h wiec napewno do ruchu da sie wlaczyc zawsze, kwestia cierpliwości...
pewnie, ze sie da..ale do bezpiecznych to to nie nalezy... kopiec niczemu nie sluzy a jedynie wprowadza zagrozenie...

pozdrawiam Blyskacz

--
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

6 Data: Styczen 15 2007 07:31:59
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: MK 

Blyskacz napisał(a):
  kopiec

niczemu nie sluzy a jedynie wprowadza zagrozenie...

pozdrawiam Blyskacz


Ale jest miejsce gdzie krzyże można stawiać.

MK

7 Data: Styczen 11 2007 14:47:34
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Qlfon 

WW napisał(a):

Witam

Ostatnio nabudowali sporo takich skrzyżowań. Wydaje mi się, że coś z nimi nie tak.
Standard, to małe, ciasne rondo i obowiązkowo ogromny kopiec na środku.
Pomijając juz sprawę średnicy ronda - prawie każdy tir jedzie po krawężniku - to zastanawia mnie ten kopiec.
Czy nie właściwsze było by tu rozwiązanie umożliwiające rozpędzonemu/zagapionemu/nieuważnemu kierowcy wjechanie na środek i np. ugrzęźnięcie w ziemi czy piasku a przynajmniej znaczne zwolnienie. Tymczasem te kopce powodują wywrócenie się takiego samochodu.
To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie ?.

Gdzies czytalem, ze podyktowane to jest psychologia: jak lecisz z prostej i dojezdzasz do takiego ronda to wlasnie ten kopiec ma zwrocic Twoja uwage ze musisz zwolnic. Swoja droga to nie wiem jak bardzo trzeba sie zagapic zeby go nie zobaczyc. Ale z drugiej strony jak lecisz osobowka to faktycznie widocznosc ogranicza (ale w lewo 90 st widac wiec chyba jest ok). Mnie bardziej wkurza instalowania niskich drogowskazow z nazwami miejscowosc przy rondach (np. rondo w Nisku na dordze Lublin-Rzeszow/Sandomierz-Przemysl - jadac od Lublina nie widac co jesdzie od Przemysla). To jest pomysl:)

--
VA - The Stranglers - Peaches,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin

8 Data: Styczen 11 2007 14:51:42
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Piotrek 

Gdzies czytalem, ze podyktowane to jest psychologia: jak lecisz z
prostej i dojezdzasz do takiego ronda to wlasnie ten kopiec ma zwrocic
Twoja uwage ze musisz zwolnic. Swoja droga to nie wiem jak bardzo trzeba
sie zagapic zeby go nie zobaczyc.

most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku klasztornej)
sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.

ale takich mi nie szkoda, trzeba uwazac a nie pedzic jak szalony bo kawalek
prostej zobaczyl:)

--
pzdr
piotrek
Scorpio 2,4i '87 LPG PMS

9 Data: Styczen 11 2007 14:53:32
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Qlfon 

Piotrek napisał(a):

Gdzies czytalem, ze podyktowane to jest psychologia: jak lecisz z
prostej i dojezdzasz do takiego ronda to wlasnie ten kopiec ma zwrocic
Twoja uwage ze musisz zwolnic. Swoja droga to nie wiem jak bardzo trzeba
sie zagapic zeby go nie zobaczyc.

most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku klasztornej) sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.

ale takich mi nie szkoda, trzeba uwazac a nie pedzic jak szalony bo kawalek prostej zobaczyl:)

Gdyby kodesk dopuszczal 100 w zabudowanym toby na tym kopcu pewnie posadzili drzewo;)

--
Siniad O'Connor - 'Til I whisper U something,
i nóżka chodzi,
Qlfon, Lublin

10 Data: Styczen 11 2007 18:40:23
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: zdan 

Piotrek napisał(a):

most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku klasztornej) sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.
Tam jest znak ograniczenia prędkości do 40 km/h, więc nie rozumiem...

ale takich mi nie szkoda, trzeba uwazac a nie pedzic jak szalony bo kawalek prostej zobaczyl:)
Trzeba się stosować do znaków - zwłaszcza jak się nie zna okolicy.

--
Pozdrawiam
  ___   __   ____  _   _
|__ | |  \ |    || \ | | Piotr Zdankiewicz
   / / | | || || ||  \| | zdan at interia.pl
  / /  | | ||    || |\  | http://www.zdan.prv.pl
|___| |__/ |_||_||_| \_| Poprzyj akcje: http://www.pajacyk.pl

11 Data: Styczen 11 2007 20:24:26
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: piotrek 

most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku
klasztornej) sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz
rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.

Tam jest znak ograniczenia prędkości do 40 km/h, więc nie rozumiem...


czego nie rozumiesz?
ze jak ktos bedzie jechac za szybko to nie zdazy wyhamowac przed kopcem i
zostawi dwa ladne slady na zielonym?:)

bo ja tylko o tym pisalem, jak bys sie skupil na czytaniu ze zrozumieniem to
bys sie zorientowal o co mi chodzi i w jakim kontekscie to napisalem

--
pzdr
piotrek
Scorpio 2,4i '87 LPG PMS

12 Data: Styczen 11 2007 21:44:00
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: zdan 

piotrek napisał(a):

most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku klasztornej) sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.
Tam jest znak ograniczenia prędkości do 40 km/h, więc nie rozumiem...


czego nie rozumiesz?
ze jak ktos bedzie jechac za szybko to nie zdazy wyhamowac przed kopcem i zostawi dwa ladne slady na zielonym?:)

Najpierw zacytuję jeszcze raz:
"lecisz mostem (w kierunku klasztornej) sporo ponad 100 km/h "
I wyjaśnię: nie rozumiem skąd to "ponad 100 km/h". To jest
*cały czas* teren zabudowany, więc dopuszczalna prędkość
w dzień 50 km/h, w nocy 60 km/h. Dodatkowo przed rondem
jest znak ograniczający prędkość do 40 km/h.
A jeżeli ktoś nie stosuje się do obowiązujących przepisów,
to niech nie zrobi krzywdy innym użytkownikom tej samej
drogi - jego los mnie nie obchodzi.

bo ja tylko o tym pisalem, jak bys sie skupil na czytaniu ze zrozumieniem to bys sie zorientowal o co mi chodzi i w jakim kontekscie to napisalem
Czytać ze zrozumieniem umiem. Z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że to kopiec na rondzie jest zły, natomiast kierowca przekraczający ponad *dwa* razy dopuszczalną prędkość jest dobry: "lecisz sobie", "nagle"...

--
Pozdrawiam
  ___   __   ____  _   _
|__ | |  \ |    || \ | | Piotr Zdankiewicz
   / / | | || || ||  \| | zdan at interia.pl
  / /  | | ||    || |\  | http://www.zdan.prv.pl
|___| |__/ |_||_||_| \_| Poprzyj akcje: http://www.pajacyk.pl

13 Data: Styczen 12 2007 10:23:34
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Piotrek 

Najpierw zacytuję jeszcze raz:
"lecisz mostem (w kierunku klasztornej) sporo ponad 100 km/h "
I wyjaśnię: nie rozumiem skąd to "ponad 100 km/h". To jest
*cały czas* teren zabudowany, więc dopuszczalna prędkość
w dzień 50 km/h, w nocy 60 km/h. Dodatkowo przed rondem
jest znak ograniczający prędkość do 40 km/h.

czesto tam jestem i wiem jak tam rozni ludzie zapieprzaja:)

A jeżeli ktoś nie stosuje się do obowiązujących przepisów,
to niech nie zrobi krzywdy innym użytkownikom tej samej
drogi - jego los mnie nie obchodzi.


dokladnie to napisalem w pierwszym poscie

Czytać ze zrozumieniem umiem. Z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że to
kopiec na rondzie jest zły, natomiast kierowca przekraczający ponad *dwa*
razy dopuszczalną prędkość jest dobry: "lecisz sobie", "nagle"...


nadal problem z czytaniem ze zrozumieniem.

ponizej calosc mojego posta o tym rondzie
_____
most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku klasztornej)
sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.

ale takich mi nie szkoda, trzeba uwazac a nie pedzic jak szalony bo kawalek
prostej zobaczyl:)
______

zobacz na ostatnie zdanie. pomys i powiedz mi czy gdzies napisalem ze to
rondo z tym kopcem jest zle??
oraz czy pochwalam zapieprzanie ta droga na zlamanie karku??

--
pzdr
piotrek
Scorpio 2,4i '87 LPG PMS

14 Data: Styczen 12 2007 10:23:34
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Piotrek 

Najpierw zacytuję jeszcze raz:
"lecisz mostem (w kierunku klasztornej) sporo ponad 100 km/h "
I wyjaśnię: nie rozumiem skąd to "ponad 100 km/h". To jest
*cały czas* teren zabudowany, więc dopuszczalna prędkość
w dzień 50 km/h, w nocy 60 km/h. Dodatkowo przed rondem
jest znak ograniczający prędkość do 40 km/h.

czesto tam jestem i wiem jak tam rozni ludzie zapieprzaja:)

A jeżeli ktoś nie stosuje się do obowiązujących przepisów,
to niech nie zrobi krzywdy innym użytkownikom tej samej
drogi - jego los mnie nie obchodzi.


dokladnie to napisalem w pierwszym poscie

Czytać ze zrozumieniem umiem. Z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że to
kopiec na rondzie jest zły, natomiast kierowca przekraczający ponad *dwa*
razy dopuszczalną prędkość jest dobry: "lecisz sobie", "nagle"...


nadal problem z czytaniem ze zrozumieniem.

ponizej calosc mojego posta o tym rondzie
_____
most wandy w KRK czy jak on sie zwie. lecisz mostem(w kierunku klasztornej)
sporo ponad 100 km/h wyskakujesz zza gorki i nagle masz rondo z kopcem.
efekt dwa slady przez srodek i skoszony slupek z tabliczkami(nazwy ulic:)
kilka razy juz to widzialem.

ale takich mi nie szkoda, trzeba uwazac a nie pedzic jak szalony bo kawalek
prostej zobaczyl:)
______

zobacz na ostatnie zdanie. pomys i powiedz mi czy gdzies napisalem ze to
rondo z tym kopcem jest zle??
oraz czy pochwalam zapieprzanie ta droga na zlamanie karku??

--
pzdr
piotrek
Scorpio 2,4i '87 LPG PMS

15 Data: Styczen 12 2007 01:28:18
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Masło 

Qlfon napisał(a):

... Mnie bardziej wkurza instalowania niskich drogowskazow z nazwami miejscowosc przy rondach (np. rondo w Nisku na dordze Lublin-Rzeszow/Sandomierz-Przemysl - jadac od Lublina nie widac co jesdzie od Przemysla). To jest pomysl:)


Bo to jest wlasnie Nisko i dlatego tak zainstalowali nisko ;)
Nawet ostatnio jak ciezarowka z dluga naczepa skosil te znaki to sie nie nauczyli.


--
    |                 ..::Mat-Nisko::..
    |.===.        ..::Honda CB600 Hornet '98::..
    {}o o{}    ..::zJawa TS350 '89, SHL M04 '50::..
ooO-- (_)-- Ooo

16 Data: Styczen 12 2007 02:14:50
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: blackbird 

Lublin-Rzeszow/Sandomierz-Przemysl - jadac od Lublina nie widac co
jesdzie od Przemysla). To jest pomysl:)


Bo to jest wlasnie Nisko i dlatego tak zainstalowali nisko ;)
Nawet ostatnio jak ciezarowka z dluga naczepa skosil te znaki to sie nie
nauczyli.

To rondo jest specjalnie zbudowane tak, zeby widocznosc byla mozliwie
najgorsza i zeby nawet na slepo nikt nie zmiescil sie na nim przy wiekszej
predkosci - choc to akurat mozna zrobic. Jak jechalem tamtedy okolo pol roku
temu to chyba nawet kopiec jeszcze podwyzszali, zeby jezdzic jeszcze
wolniej. A dziwne to, troche bo Policja nizanska dziala dosc preznie i chyba
nie po ich mysli takie pogarszanie plynnosci ruchu.

17 Data: Styczen 12 2007 09:58:18
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Masło 

blackbird napisał(a):

To rondo jest specjalnie zbudowane tak, zeby widocznosc byla mozliwie najgorsza i zeby nawet na slepo nikt nie zmiescil sie na nim przy wiekszej predkosci - choc to akurat mozna zrobic. Jak jechalem tamtedy okolo pol roku temu to chyba nawet kopiec jeszcze podwyzszali, zeby jezdzic jeszcze wolniej. A dziwne to, troche bo Policja nizanska dziala dosc preznie i chyba nie po ich mysli takie pogarszanie plynnosci ruchu.

I chyba nadal podwyzszaja ale podwyzszyc nie moga, bo nastawiali jakichs plastikowych pudel w kolo i znaki ze rondo w przebudowie ale jak na razie nic wiecej sie nie dzieje.
A policja nizanska preznie dziala, bo dostali nowy prznosny fotoradar i teraz czaja sie na trasie Nisko - St.W. i strasza kierowcow tym urzadzeniem, co jak blyska to kilometr dalej widac lune swiatla.
Az dziwne, ze jeszcze nikt oslepiony tym blyskiem nie wjechal im w radiowoz ;)


--
    |                 ..::Mat-Nisko::..
    |.===.        ..::Honda CB600 Hornet '98::..
    {}o o{}    ..::zJawa TS350 '89, SHL M04 '50::..
ooO-- (_)-- Ooo

18 Data: Styczen 13 2007 19:40:59
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Waldek 

Rondo musi być nieprzejrzyste. Takie są wymogi bezpieczeństwa. Osiąga się to
albo przez instalowanie jakichś budowli na środku, znaków lub innych
przeszkód.

Użytkownik "Masło"  napisał w wiadomości

Qlfon napisał(a):
>... Mnie bardziej wkurza instalowania niskich drogowskazow z
> nazwami miejscowosc przy rondach (np. rondo w Nisku na dordze
> Lublin-Rzeszow/Sandomierz-Przemysl - jadac od Lublina nie widac co
> jesdzie od Przemysla). To jest pomysl:)
>

Bo to jest wlasnie Nisko i dlatego tak zainstalowali nisko ;)
Nawet ostatnio jak ciezarowka z dluga naczepa skosil te znaki to sie nie
nauczyli.


--
    |                 ..::Mat-Nisko::..
    |.===.        ..::Honda CB600 Hornet '98::..
    {}o o{}    ..::zJawa TS350 '89, SHL M04 '50::..
ooO-- (_)-- Ooo

19 Data: Styczen 15 2007 09:39:46
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: WW 

Waldek napisał(a):

Rondo musi być nieprzejrzyste. Takie są wymogi bezpieczeństwa.

Możesz to rozwinąć ?

Pozdrawiam
WW

20 Data: Styczen 13 2007 20:41:14
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: jerzu 

On Thu, 11 Jan 2007 14:47:34 +0100, Qlfon  wrote:

Gdzies czytalem, ze podyktowane to jest psychologia: jak lecisz z
prostej i dojezdzasz do takiego ronda to wlasnie ten kopiec ma zwrocic
Twoja uwage ze musisz zwolnic.

Na drodze z Pruszkowa do Janek jest takie małe rondo. W nocy jest tam
ciemnica straszna. Już kilka samochodów się w ten kopiec wpakowało.
Tak mnie zastanawiało dlaczego. To pytanie mnie nurtowało do momentu
kiedy tam nie pojechałem w nocy - tego ronda po prostu nie widać, jest
źle oznakowane.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

21 Data: Styczen 13 2007 20:53:17
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: J.F. 

On Sat, 13 Jan 2007 20:41:14 +0100,  jerzu wrote:

On Thu, 11 Jan 2007 14:47:34 +0100, Qlfon  wrote:
Gdzies czytalem, ze podyktowane to jest psychologia: jak lecisz z
prostej i dojezdzasz do takiego ronda to wlasnie ten kopiec ma zwrocic
Twoja uwage ze musisz zwolnic.

Na drodze z Pruszkowa do Janek jest takie małe rondo. W nocy jest tam
ciemnica straszna. Już kilka samochodów się w ten kopiec wpakowało.
Tak mnie zastanawiało dlaczego. To pytanie mnie nurtowało do momentu
kiedy tam nie pojechałem w nocy - tego ronda po prostu nie widać, jest
źle oznakowane.

Przeciez musi miec piekny niebieski znaczek ronda ..

J.

22 Data: Styczen 13 2007 23:32:36
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Saturday, January 13, 2007, 8:53:17 PM, you wrote:

Gdzies czytalem, ze podyktowane to jest psychologia: jak lecisz z
prostej i dojezdzasz do takiego ronda to wlasnie ten kopiec ma zwrocic
Twoja uwage ze musisz zwolnic.
Na drodze z Pruszkowa do Janek jest takie małe rondo. W nocy jest tam
ciemnica straszna. Już kilka samochodów się w ten kopiec wpakowało.
Tak mnie zastanawiało dlaczego. To pytanie mnie nurtowało do momentu
kiedy tam nie pojechałem w nocy - tego ronda po prostu nie widać, jest
źle oznakowane.
Przeciez musi miec piekny niebieski znaczek ronda ..

We Wrocku na Powstańców Śląskich nie ma - jest nakaz skrętu w prawo.

--
Best regards,
 RoMan                           

23 Data: Styczen 14 2007 00:20:49
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: J.F. 

On Sat, 13 Jan 2007 23:32:36 +0100,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
Tak mnie zastanawiało dlaczego. To pytanie mnie nurtowało do momentu
kiedy tam nie pojechałem w nocy - tego ronda po prostu nie widać, jest
źle oznakowane.
Przeciez musi miec piekny niebieski znaczek ronda ..

We Wrocku na Powstańców Śląskich nie ma - jest nakaz skrętu w prawo.

Ale ono jest oswietlone i ma trzy pasy do hamowania jakby sie ktos
zagapil :-)

J.

24 Data: Styczen 11 2007 14:48:45
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: R. 

WW napisał(a):

Witam

Ostatnio nabudowali sporo takich skrzyżowań. Wydaje mi się, że coś z nimi nie tak.
Standard, to małe, ciasne rondo i obowiązkowo ogromny kopiec na środku.
Pomijając juz sprawę średnicy ronda - prawie każdy tir jedzie po krawężniku - to zastanawia mnie ten kopiec.
Czy nie właściwsze było by tu rozwiązanie umożliwiające rozpędzonemu/zagapionemu/nieuważnemu kierowcy wjechanie na środek i np. ugrzęźnięcie w ziemi czy piasku a przynajmniej znaczne zwolnienie. Tymczasem te kopce powodują wywrócenie się takiego samochodu.
To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie ?.

IMHO te kopce są po to zeby nie bylo wlasnie takich rozpedzonych/zagapionych/nieuważnych kierowców. Jak masz kopiec to nie widzisz czy cos wjezdza na rondo za kopcem wiec nie masz pewności i zwalniasz...

--
Pozdrawiam R.
ooOO00OOooOO00OOooOO00OOooOO00OOoo
       //// dzidzi:7063613 ////
   >>> http://rmazurek.yoyo.pl <<<

25 Data: Styczen 11 2007 15:50:24
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka R. napisał/a:

IMHO te kopce są po to zeby nie bylo wlasnie takich rozpedzonych/zagapionych/nieuważnych kierowców. Jak masz kopiec to nie widzisz czy cos wjezdza na rondo za kopcem wiec nie masz pewności i zwalniasz...

Jak budują rondo, to muszą zdjąć wierzchnią warstwę ziemi, coby mozna było zrobić utwardzenie gruntu. Tą zdjętą ziemię można wywozić, ale to kosztuje, lepiej więc ją zostawić na środku ronda i dorobić ideologię :)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

26 Data: Styczen 11 2007 15:03:51
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Kret 

Czy nie właściwsze było by tu rozwiązanie umożliwiające rozpędzonemu/zagapionemu/nieuważnemu kierowcy wjechanie na środek i np. ugrzęźnięcie w ziemi czy piasku

Idąc lekko poza wątek - ciekawi mnie czy gdzieś w Polsce stosuje się w ogóle rozwiązania minimalizujące straty przy zderzeniu z obiektami infrastruktury drogowej? Często na filmach/filmikach z USA widać beczki z wodą ustawiane przed rozjazdami itp.
Pytanie - czy coś dają? Z drugiej strony mocno szpecą, ale designerów form przemysłowych akurat mamy i ten temat też dałoby się załatwić...

--
Pozdrawiam,
Marcin

27 Data: Styczen 11 2007 17:17:11
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: Jackare 

przecież to typowy "zwalniacz". Ograniczenie prędkości jest jak najbardziej
celowe i zamierzone.
We Francji na drogach państwowych takie skrzyżowania to norma. Jest tego
bardzo bardzo dużo. Na wielu z nich zamiast kopca z krzakmi jest jakaś
monstrualna jeszcze bardziej ograniczajaca widoczność betonowa lub żelbetowa
skulptura....

W Austrii przed wjazdem do praktycznie każdej mieszcowości jest co najmniej
jedna szykana na drodze wymuszająca zwolnienie do 40-50 km/h. Czasem takie
szykany są dwie lub trzy.
U nas zaczynają taki szykany budować w dzielnicach mieszkaniowych/ willowych
i przed przejściami dla pieszych. Ostatnio widziałem coś takiego w Krakowie
przed przejściami dla pieszych na Borku Fałęckim i Ruczaju.
--
Jackare
Bytom / Kraków

28 Data: Styczen 12 2007 07:55:06
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: WW 

Jackare napisał(a):

przecież to typowy "zwalniacz". Ograniczenie prędkości jest jak najbardziej celowe i zamierzone.
[...]

W porządku, nich sobie będzie.
Mnie zastanawia tylko, dlaczego zamiast doprowadzić do zwolnienia samochodu, wybrano wariant wywracania.

Pozdrawiam
WW

29 Data: Styczen 11 2007 17:35:18
Temat: Re: Ronda, jakie one sa.
Autor: neelix 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Witam

Ostatnio nabudowali sporo takich skrzyżowań.
Wydaje mi się, że coś z nimi nie tak.
Standard, to małe, ciasne rondo i obowiązkowo
ogromny kopiec na środku.
Pomijając juz sprawę średnicy ronda - prawie każdy
tir jedzie po krawężniku - to zastanawia mnie ten
kopiec.
Czy nie właściwsze było by tu rozwiązanie
umożliwiające rozpędzonemu/zagapionemu/nieuważnemu
kierowcy wjechanie na środek i np. ugrzęźnięcie w
ziemi czy piasku a przynajmniej znaczne
zwolnienie. Tymczasem te kopce powodują wywrócenie
się takiego samochodu.
To chyba nie jest najlepsze rozwiązanie ?.

Teraz budują takie rondka, które mają przejezdną wyspę środkową. Dla dużych
pojazdów.

neelix

Re: Ronda, jakie one sa.



Grupy dyskusyjne