Grupy dyskusyjne   »   Roztargniony (?) strażnik miejski

Roztargniony (?) strażnik miejski



1 Data: Maj 21 2018 13:56:44
Temat: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

MÄ…ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysokoĹ›ci 100zł. MÄ…ż od razu zapłacił gotówkÄ…. W zamian otrzymał - jak sÄ…dził - pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało siÄ™, że to nie pokwitowanie a mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi ostrzegajÄ… przed karÄ… za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać coĹ› takiego? MÄ…ż nie chce odpuĹ›cić. Jedynym Ĺ›wiadkiem jest nastoletnia córka.

Ewa



2 Data: Maj 21 2018 05:15:54
Temat: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Zenek Kapelinder 

Jak mniejsza z tym to po co napisalas ze miejsce bylo fatalnie oznakowane? Nic to nie wnosi do dyskusji. Skad wzielas tego meza? Z przydzialu dawali? Od tak dawna ze nie pamietam od kiedy nie placi sie mandatow w gotowce na miejscu.

3 Data: Maj 21 2018 16:20:52
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 14:15, Zenek Kapelinder pisze:

Jak mniejsza z tym to po co napisalas ze miejsce bylo fatalnie oznakowane? Nic to nie wnosi do dyskusji. Skad wzielas tego meza? Z przydzialu dawali? Od tak dawna ze nie pamietam od kiedy nie placi sie mandatow w gotowce na miejscu.

Co to wnosi do dyskusji?

Ewa

4 Data: Maj 21 2018 08:19:24
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Zenek Kapelinder 

Wnosi tyle ze z wlasnymi zalami ze sie cos zle zrobilo nie przychodzi sie na skarge. Bylo "nie parkowac"? Bylo. Reszta to ciag zdarzen wynikajacy z pizdowatosci albo cwaniakowania kierowcy. Nauka z niego taka ze przepisow nalezy przestrzegac wtedy nie ma sie problemow. Temat jest na grupe prawo a nie tutaj.

5 Data: Maj 21 2018 18:09:12
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 17:19, Zenek Kapelinder pisze:

Wnosi tyle ze z wlasnymi zalami ze sie cos zle zrobilo nie przychodzi sie na skarge.

Gdzie widzisz skargÄ™?

  Bylo "nie parkowac"? Bylo.

Otóż NIE było.

  Reszta to ciag zdarzen wynikajacy z pizdowatosci albo cwaniakowania kierowcy. Nauka z niego taka ze przepisow nalezy przestrzegac wtedy nie ma sie problemow.

Pan, jak widzę, sam z większymi problemami. Z ego.

Temat jest na grupe prawo a nie tutaj.

Mówisz i masz.

Ewa

6 Data: Maj 21 2018 14:17:52
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: J.F. 

Użytkownik "FEniks"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

MÄ…ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysokoĹ›ci 100zł. MÄ…ż od razu zapłacił gotówkÄ…. W zamian otrzymał - jak sÄ…dził - pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało siÄ™, że to nie pokwitowanie a mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi ostrzegajÄ… przed karÄ… za pomówienie.
Czy jest jakakolwiek szansa wygrać coĹ› takiego? MÄ…ż nie chce odpuĹ›cić. Jedynym Ĺ›wiadkiem jest nastoletnia córka.

To szansa raczej znikoma ... ale czy nie bylo tam kamery monitoringu ?

Pozostaje zamontowac kamere, pare dyktafonow, i pojechac zaparkowac drugi raz ...

J.

7 Data: Maj 21 2018 14:32:02
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: tck 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomoĹ›ci

Użytkownik "FEniks"  napisał w wiadomoĹ›ci grup
MÄ…ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysokoĹ›ci 100zł. MÄ…ż od razu zapłacił gotówkÄ…. W zamian otrzymał - jak sÄ…dził - pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało siÄ™, że to nie pokwitowanie a mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi ostrzegajÄ… przed karÄ… za pomówienie.
Czy jest jakakolwiek szansa wygrać coĹ› takiego? MÄ…ż nie chce odpuĹ›cić. Jedynym Ĺ›wiadkiem jest nastoletnia córka.

To szansa raczej znikoma ... ale czy nie bylo tam kamery monitoringu ?

Pozostaje zamontowac kamere, pare dyktafonow, i pojechac zaparkowac drugi raz ...

J.


a sam strażnik nie miał kamerki na mundurze? w Lublinie nagrywajÄ… tak wszystkie interwencje.


--
pozdr

Tomasz

tck(at)top.net.pl

8 Data: Maj 21 2018 16:16:44
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 14:17, J.F. pisze:



To szansa raczej znikoma ... ale czy nie bylo tam kamery monitoringu ?

Centrum dużego miasta, szansa jest, ale pewnoĹ›ci co do tego nie mam.


Pozostaje zamontowac kamere, pare dyktafonow, i pojechac zaparkowac drugi raz ...

W najbliższym czasie nie wchodzi to w rachubÄ™.

Ewa

9 Data: Maj 21 2018 20:17:43
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Marcin Debowski 

On 2018-05-21, FEniks  wrote:

W dniu 21.05.2018 o 14:17, J.F. pisze:
To szansa raczej znikoma ... ale czy nie bylo tam kamery monitoringu ?

Centrum dużego miasta, szansa jest, ale pewnoĹ›ci co do tego nie mam.

JeĹ›li Ci zależy, to chyba jedyna szansa wrócić na miejsce, poszukac tych
kamer, ustalic własciciela i sprobować kontaktu. Czas tyka. Nagrania nie
sa w koĹ„cu przechowywane w nieskonczonoć.

--
Marcin

10 Data: Maj 21 2018 22:23:01
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Shrek 

W dniu 21.05.2018 o 22:17, Marcin Debowski pisze:

Centrum dużego miasta, szansa jest, ale pewnoĹ›ci co do tego nie mam.

JeĹ›li Ci zależy, to chyba jedyna szansa wrócić na miejsce, poszukac tych
kamer, ustalic własciciela i sprobować kontaktu. Czas tyka. Nagrania nie
sa w koĹ„cu przechowywane w nieskonczonoć.

Nagrania to pewnie co najmniej dwa tygodnie. Ale czego wy siÄ™ spodziewacie zobaczyć na tym monitoringu? Za każdym razem jak kogoĹ› poszukujÄ… to wrzucajÄ… to samo zdjÄ™cie z monitoringu przedstawiajÄ…ce kartofla w czapce robione deskÄ… do prasowania, a wy myĹ›licie, że bÄ™dzie widać 100?

Shrek

11 Data: Maj 21 2018 20:32:48
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Marcin Debowski 

On 2018-05-21, Shrek  wrote:

W dniu 21.05.2018 o 22:17, Marcin Debowski pisze:

Centrum dużego miasta, szansa jest, ale pewnoĹ›ci co do tego nie mam.

JeĹ›li Ci zależy, to chyba jedyna szansa wrócić na miejsce, poszukac tych
kamer, ustalic własciciela i sprobować kontaktu. Czas tyka. Nagrania nie
sa w koĹ„cu przechowywane w nieskonczonoć.

Nagrania to pewnie co najmniej dwa tygodnie. Ale czego wy siÄ™
spodziewacie zobaczyć na tym monitoringu? Za każdym razem jak kogoĹ›
poszukują to wrzucają to samo zdjęcie z monitoringu przedstawiające
kartofla w czapce robione deskÄ… do prasowania, a wy myĹ›licie, że bÄ™dzie
widać 100?

Nie musi, ale może być widac. Natomiast bez nagraĹ„ na 100% nie bÄ™dzie, nie?

--
Marcin

12 Data: Maj 21 2018 23:01:50
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Shrek 

W dniu 21.05.2018 o 22:32, Marcin Debowski pisze:

Nagrania to pewnie co najmniej dwa tygodnie. Ale czego wy siÄ™
spodziewacie zobaczyć na tym monitoringu? Za każdym razem jak kogoĹ›
poszukują to wrzucają to samo zdjęcie z monitoringu przedstawiające
kartofla w czapce robione deskÄ… do prasowania, a wy myĹ›licie, że bÄ™dzie
widać 100?

Nie musi, ale może być widac. Natomiast bez nagraĹ„ na 100% nie bÄ™dzie, nie?

Szansa jest, ale raczej nikła. JeĹ›li chodzi o kasÄ™ to raczej skórka nie warta wyprawki. Chyba że strażnik z roztargnienia uczynił dodatkowe Ľródło zarobku i chcemy żeby poniósł za to odpowiedzialnoć.

Shrek

13 Data: Maj 22 2018 09:28:15
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 23:01, Shrek pisze:

W dniu 21.05.2018 o 22:32, Marcin Debowski pisze:

Nagrania to pewnie co najmniej dwa tygodnie. Ale czego wy siÄ™
spodziewacie zobaczyć na tym monitoringu? Za każdym razem jak kogoĹ›
poszukują to wrzucają to samo zdjęcie z monitoringu przedstawiające
kartofla w czapce robione deskÄ… do prasowania, a wy myĹ›licie, że bÄ™dzie
widać 100?

Nie musi, ale może być widac. Natomiast bez nagraĹ„ na 100% nie bÄ™dzie, nie?

Szansa jest, ale raczej nikła. JeĹ›li chodzi o kasÄ™ to raczej skórka nie warta wyprawki.

Też tak sÄ…dzÄ™.

Ewa

14 Data: Maj 23 2018 12:50:43
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Nagrania to pewnie co najmniej dwa tygodnie. Ale czego wy siÄ™ spodziewacie zobaczyć na tym monitoringu? Za każdym razem jak kogoĹ› poszukujÄ… to wrzucajÄ… to samo zdjÄ™cie z monitoringu przedstawiajÄ…ce kartofla w czapce robione deskÄ… do prasowania, a wy myĹ›licie, że bÄ™dzie widać 100?

Moze bedzie jednak widac przedmiot przypominajacy banknot, ktory przechodzi z reki do reki, a nawet z kieszeni do kieszeni.

Bo bez nagrania, to sam wiesz - funkcjonariusz nie klamie ...

J.

15 Data: Maj 23 2018 18:36:45
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Shrek 

W dniu 23.05.2018 o 12:50, J.F. pisze:

Moze bedzie jednak widac przedmiot przypominajacy banknot,

Na przykład dokument tożsamoĹ›ci.

ktory przechodzi z reki do reki, a nawet z kieszeni do kieszeni.

A to oni to do kieszenie wkładajÄ…? Bo wydaje mi siÄ™, że pewnie do tego "notatnika służbowego". I z niego wydajÄ… pokwitowanie wiÄ™c...

Bo bez nagrania, to sam wiesz - funkcjonariusz nie klamie ...

Nawet jak jest nagranie, to okazuje siÄ™, że "to nie jest tak jak widać".

Shrek

16 Data: Maj 21 2018 12:59:42
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Budzik 

Użytkownik FEniks  ...

M±ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie
oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik
miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysoko¶ci 100zł. M±ż
od razu zapłacił gotówk±. W zamian otrzymał - jak s±dził -
pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało się, że to nie pokwitowanie a
mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi
ostrzegaj± przed kar± za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać co¶ takiego? M±ż nie chce
odpu¶cić. Jedynym ¶wiadkiem jest nastoletnia córka.

Roztargniony to był oczywi¶cie m±z a nie straznik :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W demokracji wolno głupcom głosować,
w dyktaturze wolno głupcom rz±dzić."  Bertrand Russell

17 Data: Maj 21 2018 15:14:39
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomo¶ci grup Użytkownik FEniks  ...

M±ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie
oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik
miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysoko¶ci 100zł. M±ż
od razu zapłacił gotówk±. W zamian otrzymał - jak s±dził -
pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało się, że to nie pokwitowanie a
mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi
ostrzegaj± przed kar± za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać co¶ takiego? M±ż nie chce
odpu¶cić. Jedynym ¶wiadkiem jest nastoletnia córka.

Roztargniony to był oczywi¶cie m±z a nie straznik :)

Straznik - jakby kamera nagrala, to wzorem pewnego sedziego,
to podsuneli mu stowe, to z przyzwyczajenia wzial i z roztargnienia zapomnial ze rozdaje kredytowe. :-)

J.

18 Data: Maj 21 2018 16:15:22
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 15:14, J.F. pisze:


Straznik - jakby kamera nagrala, to wzorem pewnego sedziego,
to podsuneli mu stowe, to z przyzwyczajenia wzial i z roztargnienia zapomnial ze rozdaje kredytowe. :-)

Na to chyba wychodzi.

Ewa

19 Data: Maj 21 2018 20:59:40
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Budzik 

Użytkownik FEniks  ...

Straznik - jakby kamera nagrala, to wzorem pewnego sedziego,
to podsuneli mu stowe, to z przyzwyczajenia wzial i z roztargnienia
zapomnial ze rozdaje kredytowe. :-)

Na to chyba wychodzi.

Tylko ciekawe jak m±ż tłumaczy to swoje zapomnienie...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert

20 Data: Maj 22 2018 09:27:19
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 22:59, Budzik pisze:

Użytkownik FEniks  ...

Straznik - jakby kamera nagrala, to wzorem pewnego sedziego,
to podsuneli mu stowe, to z przyzwyczajenia wzial i z roztargnienia
zapomnial ze rozdaje kredytowe. :-)
Na to chyba wychodzi.

Tylko ciekawe jak m±ż tłumaczy to swoje zapomnienie...?

Nadruchliwy dwulatek jest dostatecznym dla mnie wytłumaczeniem.

Ewa

21 Data: Maj 21 2018 16:14:38
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 14:59, Budzik pisze:

Użytkownik FEniks  ...

M±ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie
oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik
miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysoko¶ci 100zł. M±ż
od razu zapłacił gotówk±. W zamian otrzymał - jak s±dził -
pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało się, że to nie pokwitowanie a
mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi
ostrzegaj± przed kar± za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać co¶ takiego? M±ż nie chce
odpu¶cić. Jedynym ¶wiadkiem jest nastoletnia córka.
Roztargniony to był oczywi¶cie m±z a nie straznik :)

Też.

Ewa

22 Data: Maj 21 2018 21:50:41
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: pueblo 

Witaj FEniks, 21 maj 2018 w
 napisałe¶/a¶:

M±ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie
oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik
miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysoko¶ci 100zł. M±ż
od razu zapłacił gotówk±. W zamian otrzymał - jak s±dził -
pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało się, że to nie pokwitowanie a
mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi
ostrzegaj± przed kar± za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać co¶ takiego? M±ż nie chce
odpu¶cić. Jedynym ¶wiadkiem jest nastoletnia córka.

Ewa

Nie wiem czemu nikt nie zaproponował tego, co bym zrobił na jego miejscu.
Od razu po zdarzeniu pojechałbym do siedziby SM i poprosił o wskazanie
który, to operował w tym miejscu w tym czasie. Potem bym się do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy my¶lałbym co dalej.

23 Data: Maj 21 2018 22:01:07
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: pueblo 

Witaj pueblo, 21 maj 2018 w
 napisałe¶/a¶:

Witaj FEniks, 21 maj 2018 w
 napisałe¶/a¶:

M±ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było

Nie wiem czemu nikt nie zaproponował tego, co bym zrobił na jego
miejscu. Od razu po zdarzeniu pojechałbym do siedziby SM i poprosił
o wskazanie który, to operował w tym miejscu w tym czasie. Potem bym
się do niego udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie
poprosił o pokwitowanie zapłaty mandatu. W razie odmowy my¶lałbym co
dalej.

No, wcze¶niej chyba bym sprawdził, czy nazwanie przy ¶wiadkach strażnika
miejskiego złodziejem jest ¶cigane z urzędu (na służbie, po)

24 Data: Maj 22 2018 09:25:33
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 22.05.2018 o 00:01, pueblo pisze:


No, wcze¶niej chyba bym sprawdził, czy nazwanie przy ¶wiadkach strażnika
miejskiego złodziejem jest ¶cigane z urzędu (na służbie, po)

Nikt jeszcze nikogo tak nie nazwał.

Ewa

25 Data: Maj 22 2018 11:20:44
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: pueblo 

Witaj FEniks, 22 maj 2018 w
 napisałe¶/a¶:

W dniu 22.05.2018 o 00:01, pueblo pisze:

No, wcze¶niej chyba bym sprawdził, czy nazwanie przy ¶wiadkach
strażnika miejskiego złodziejem jest ¶cigane z urzędu (na służbie,
po)

Nikt jeszcze nikogo tak nie nazwał.

Ewa

Chodziło o to, że ja bym mu to powiedział w oczy, gdyby nie chciał
naprawić swojego roztrgnienia.

26 Data: Maj 22 2018 00:15:21
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Marcin Debowski 

On 2018-05-21, pueblo  wrote:

Witaj FEniks, 21 maj 2018 w
 napisałeĹ›/aĹ›:

MÄ…ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie
oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik
miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysokoĹ›ci 100zł. MÄ…ż
od razu zapłacił gotówkÄ…. W zamian otrzymał - jak sÄ…dził -
pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało siÄ™, że to nie pokwitowanie a
mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi
ostrzegajÄ… przed karÄ… za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać coĹ› takiego? MÄ…ż nie chce
odpuĹ›cić. Jedynym Ĺ›wiadkiem jest nastoletnia córka.
Nie wiem czemu nikt nie zaproponował tego, co bym zrobił na jego miejscu.
Od razu po zdarzeniu pojechałbym do siedziby SM i poprosił o wskazanie
który, to operował w tym miejscu w tym czasie. Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.

TrochÄ™ już na to z poĽno.

--
Marcin

27 Data: Maj 22 2018 13:26:28
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Liwiusz 

W dniu 2018-05-22 o 09:25, FEniks pisze:

Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.

Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.

To tylko "wymyĹ›lanie problemów" - można zadzwonić lub napisać. Przecież nie można zakładać złej woli strażnika - może rzeczywiĹ›cie po wyklarowaniu sprawy da siÄ™ jÄ… odkrÄ™cić.

OczywiĹ›cie nie można wykluczyć Ĺ›wiadomego działania strażnika, ale to już poważniejszy kaliber, no i nie zmienia to faktu, że najpierw trzeba "zapytać".

--
Liwiusz

28 Data: Maj 22 2018 13:57:13
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: J.F. 

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomoĹ›ci grup W dniu 2018-05-22 o 09:25, FEniks pisze:

Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.

Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.

To tylko "wymyĹ›lanie problemów" - można zadzwonić lub napisać. Przecież nie można zakładać złej woli strażnika - może rzeczywiĹ›cie po wyklarowaniu sprawy da siÄ™ jÄ… odkrÄ™cić.

"Mamy to wszystko na kamerze" ? :-)

J.

29 Data: Maj 22 2018 21:34:17
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 22.05.2018 o 13:26, Liwiusz pisze:

W dniu 2018-05-22 o 09:25, FEniks pisze:
Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.

Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.

To tylko "wymyĹ›lanie problemów" - można zadzwonić lub napisać. Przecież nie można zakładać złej woli strażnika - może rzeczywiĹ›cie po wyklarowaniu sprawy da siÄ™ jÄ… odkrÄ™cić.

OczywiĹ›cie nie można wykluczyć Ĺ›wiadomego działania strażnika, ale to już poważniejszy kaliber, no i nie zmienia to faktu, że najpierw trzeba "zapytać".

No ale przecież zapytane na piĹ›mie (mailowo) było. Co chyba powinno wynikać z pierwszego postu.

Ewa

30 Data: Maj 22 2018 21:58:25
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Marcin Debowski 

On 2018-05-22, FEniks  wrote:

W dniu 22.05.2018 o 13:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-05-22 o 09:25, FEniks pisze:
Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o
pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.

Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.

To tylko "wymyĹ›lanie problemów" - można zadzwonić lub napisać.
Przecież nie można zakładać złej woli strażnika - może rzeczywiĹ›cie po
wyklarowaniu sprawy da się ją odkręcić.

OczywiĹ›cie nie można wykluczyć Ĺ›wiadomego działania strażnika, ale to
już poważniejszy kaliber, no i nie zmienia to faktu, że najpierw
trzeba "zapytać".

No ale przecież zapytane na piĹ›mie (mailowo) było. Co chyba powinno
wynikać z pierwszego postu.

Z pierwszego postu wynika, że zapytanie poszło takie, że SM odebrała je
jako zarzut przywłaszczenia. Dlatego dla mnie już z lekka pozamiatane i
nie ma sensu teraz pytać o pokwitowanie.

--
Marcin

31 Data: Maj 23 2018 06:24:56
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Liwiusz 

W dniu 2018-05-22 o 23:58, Marcin Debowski pisze:

On 2018-05-22, FEniks  wrote:
W dniu 22.05.2018 o 13:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-05-22 o 09:25, FEniks pisze:
Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o
pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.

Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.

To tylko "wymyĹ›lanie problemów" - można zadzwonić lub napisać.
Przecież nie można zakładać złej woli strażnika - może rzeczywiĹ›cie po
wyklarowaniu sprawy da się ją odkręcić.

OczywiĹ›cie nie można wykluczyć Ĺ›wiadomego działania strażnika, ale to
już poważniejszy kaliber, no i nie zmienia to faktu, że najpierw
trzeba "zapytać".

No ale przecież zapytane na piĹ›mie (mailowo) było. Co chyba powinno
wynikać z pierwszego postu.

Z pierwszego postu wynika, że zapytanie poszło takie, że SM odebrała je
jako zarzut przywłaszczenia. Dlatego dla mnie już z lekka pozamiatane i
nie ma sensu teraz pytać o pokwitowanie.

Nie ma sensu pytać straży.

Ale trzeba zobaczyć kto odpisał, jeĹ›li nie komendant, to napisać do komendanta (grożenie karÄ… za pomówienie na zwykłe pismo z zastrzeżeniami to trochÄ™ grubiaĹ„skie zachowanie), a jeĹ›li komendant, to uderzyć do wójta/burmistrza/prezydenta.

--
Liwiusz

32 Data: Maj 24 2018 13:39:38
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 22.05.2018 o 23:58, Marcin Debowski pisze:

On 2018-05-22, FEniks  wrote:
W dniu 22.05.2018 o 13:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-05-22 o 09:25, FEniks pisze:
Potem bym siÄ™ do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o
pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy myĹ›lałbym co dalej.
Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.
To tylko "wymyĹ›lanie problemów" - można zadzwonić lub napisać.
Przecież nie można zakładać złej woli strażnika - może rzeczywiĹ›cie po
wyklarowaniu sprawy da się ją odkręcić.

OczywiĹ›cie nie można wykluczyć Ĺ›wiadomego działania strażnika, ale to
już poważniejszy kaliber, no i nie zmienia to faktu, że najpierw
trzeba "zapytać".
No ale przecież zapytane na piĹ›mie (mailowo) było. Co chyba powinno
wynikać z pierwszego postu.
Z pierwszego postu wynika, że zapytanie poszło takie, że SM odebrała je
jako zarzut przywłaszczenia.

Poszło pytanie, czy nie zaszła jakaĹ› pomyłka + dokładny opis zdarzenia. A że ten wyglÄ…da jak wyglÄ…da, to cóż poradzić...


Dlatego dla mnie już z lekka pozamiatane i
nie ma sensu teraz pytać o pokwitowanie.

OczywiĹ›cie nie ma mowy o podaniu przez SM danych konkretnego strażnika.
W odpowiedzi napisali, że sprawÄ™ "po rozpytaniu" przekazali dalej policji. O czym poinformowali ze stosownym pouczeniem o ew. pomówieniu.

Ewa

33 Data: Maj 24 2018 13:53:12
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Miroo 

W dniu 2018-05-24 o 13:39, FEniks pisze:

OczywiĹ›cie nie ma mowy o podaniu przez SM danych konkretnego strażnika.
W odpowiedzi napisali, że sprawÄ™ "po rozpytaniu" przekazali dalej
policji. O czym poinformowali ze stosownym pouczeniem o ew. pomówieniu.

No to może jednak warto w porÄ™ zainteresować siÄ™ kamerkami w okolicy zdarzenia.

Pozdrawiam

34 Data: Maj 22 2018 09:25:02
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: FEniks 

W dniu 21.05.2018 o 23:50, pueblo pisze:

Witaj FEniks, 21 maj 2018 w
 napisałe¶/a¶:

M±ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie
oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik
miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysoko¶ci 100zł. M±ż
od razu zapłacił gotówk±. W zamian otrzymał - jak s±dził -
pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało się, że to nie pokwitowanie a
mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi
ostrzegaj± przed kar± za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać co¶ takiego? M±ż nie chce
odpu¶cić. Jedynym ¶wiadkiem jest nastoletnia córka.

Ewa

Nie wiem czemu nikt nie zaproponował tego, co bym zrobił na jego miejscu.
Od razu po zdarzeniu pojechałbym do siedziby SM i poprosił o wskazanie
który, to operował w tym miejscu w tym czasie.

Nie jest to problemem, ponieważ numer strażnika jest na mandacie.

Potem bym się do niego
udał i wprost powiedział o pomyłce oraz grzecznie poprosił o pokwitowanie
zapłaty mandatu. W razie odmowy my¶lałbym co dalej.

Niestety strażnik "operuje" 300km poza naszym miejscem zamieszkania.

Ewa

35 Data: Maj 22 2018 15:39:49
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: Jacek 

W dniu 21.05.2018 o 13:56, FEniks pisze:

MÄ…ż nieprawidłowo zaparkował w centrum miasta (miejsce było fatalnie oznakowane, ale mniejsza z tym). Natychmiast podszedł strażnik miejski i po krótkiej dyskusji wlepił mandat w wysokoĹ›ci 100zł. MÄ…ż od razu zapłacił gotówkÄ…. W zamian otrzymał - jak sÄ…dził - pokwitowanie. A w domu zonk! - okazało siÄ™, że to nie pokwitowanie a mandat kredytowy. Napisał do straży miejskiej, a ci w odpowiedzi ostrzegajÄ… przed karÄ… za pomówienie.

Czy jest jakakolwiek szansa wygrać coĹ› takiego? MÄ…ż nie chce odpuĹ›cić. Jedynym Ĺ›wiadkiem jest nastoletnia córka.
Z Twojego opisu wynika, że strażnik wiedział, co robi, a wiÄ™c teraz siÄ™ nie przyzna. Nie dziwi mnie to widzÄ…c, jaki "kwiat młodzieży" tam pracuje.
Powstaje wiÄ™c wybór: czy zaliczyć 100 zł jako opłatÄ™ za naukÄ™ na przyszłoć, czy mimo wszystko dochodzić swego liczÄ…c siÄ™ ze sporÄ… stratÄ… czasu i niezbyt przyjemnymi przeżyciami.
Jacek

36 Data: Maj 22 2018 11:25:10
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor:

Słowo przeciwko słowu, nastolatki nie liczÄ™, bo to córka. A ewentualny rozstrzygajÄ…cy typu: przełożony,policja, sÄ…d nie da wam wiary.

37 Data: Maj 22 2018 21:55:53
Temat: Re: Roztargniony (?) strażnik miejski
Autor: kk 

W dniu 2018-05-22 o 20:25,  pisze:

Słowo przeciwko słowu, nastolatki nie liczÄ™, bo to córka. A ewentualny rozstrzygajÄ…cy typu: przełożony,policja, sÄ…d nie da wam wiary.


Nie można mu po prostu wytłumaczyć, że tak siÄ™ nie robi ?

Re: Roztargniony (?) strażnik miejski



Grupy dyskusyjne