Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu
1 | Data: Listopad 16 2007 14:55:45 |
Temat: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | |
Autor: Tomasz Pyra | Policzyłem które grupy użytkowników dróg sieją najwięcej zniszczeń. 2 |
Data: Listopad 16 2007 16:31:17 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Filip | Użytkownik Tomasz Pyra napisał: Wnioski:Swietnie. A teraz kto zrobi takie same statystyki dotyczace ilosci wypadkow powodowanych przez mezczyzn i przez kobiety z uwzglednieniem ilosci kilometrow przejechanych? -- /Pozdrawiam, Filip/ www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 3 |
Data: Listopad 16 2007 16:45:11 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Filip pisze: Użytkownik Tomasz Pyra napisał: Nie wywołuj wilka, bo takie wyniki mogłyby być miażdżące :) Mężczyźni w 2006 roku spowodowali 81.5% wypadków, a kobiety 16.1%. Nawet jeżeli założymy że mężczyźni jeżdżą 5x więcej niż kobiety (a obawiam się że nie będzie to prawdą), to pozostaje jeszcze jedna kwestia: Niestety te dane przestali publikować w 1998 roku, ale wtedy mężczyźni spowodowali 88,2% ogółu wypadków, ale 93.3% tych z ofiarami śmiertelnymi. Kobiety odpowiednio 11.8% wypadków i 6.7% z ofiarami. Więc kobiety powodowały mniej wypadków, a te które spowodowały były mniej groźne. Być może da się to częściowo wytłumaczyć tym że kobiety jeżdżą raczej w mieście gdzie wypadki są mniej tragiczne (4x mniej ofiar/wypadek), a w trasie raczej faceci. Ale mimo wszystko to że na 1 ofiarę wypadku spowodowanego przez kobietę przypadało 14 ofiar wypadków spowodowanych przez mężczyzn chyba nie świadczy o nas zbyt dobrze :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 4 |
Data: Listopad 16 2007 15:56:41 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Grzegorz Nowak | Mężczyźni w 2006 roku spowodowali 81.5% wypadków, a kobiety 16.1%. Tak, wszyscy jada 110 a kobieta bezpiecznie 80. Co sie dzieje na drodze pewnie kazdy sie domysla. Tak samo mozna sobie zepsuc nerwy kiedy ktos wyjezdza 10 minut z podporzadkowanej. Sa tez tacy artysci, ktorzy zatrzymuja sie na rondzie (bo nie sa pewni, gdzie zjecahc) a winny jest ten, ktory ma pogiety zderzak z przodu. -- pozdr g 5 |
Data: Listopad 16 2007 17:08:26 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Grzegorz Nowak pisze: Mężczyźni w 2006 roku spowodowali 81.5% wypadków, a kobiety 16.1%. To się nazywa dostsowwanie prędkości do warunków jazdy. Ona mogłaby bezpiecznie 90, ale jedzie 80. On jest lepszym kierowcą, mógłby bezpiecznie 110, ale zacznie wyprzedzać, rozpędzi się do 120 i spowoduje wypadek... I jednak wychodzi, że to ona była lepsza :) Tak samo mozna sobie zepsuc nerwy kiedy ktos wyjezdza 10 minut z podporzadkowanej. Bo pierwsza sprawa to umiejętność panowania nad sobą i jazdy bez emocji. Jak ktoś przede mną nie potrafi wyjechać - trudno, nie każdy jest tak idealny jak ja ;> Skoro wsiadam do samochodu to godzę się na to że muszę drogę dzielić z tymi mniej sprawnymi. Gdyby mi się spieszyło to bym pojechał rowerem ;> -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 6 |
Data: Listopad 16 2007 18:17:52 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Filip | Użytkownik Tomasz Pyra napisał: Nie wywołuj wilka, bo takie wyniki mogłyby być miażdżące :)Obawiam sie, ze wyniki moglyby byc zaskakujace. Mężczyźni w 2006 roku spowodowali 81.5% wypadków, a kobiety 16.1%. Jedna, najwazniejsza rzecz: Ile mezczyzn jezdzi po drogach, a ile kobiet? Więc kobiety powodowały mniej wypadków, a te które spowodowały były mniej groźne.Prawie zawsze jest tak, ze jak sie kupuje samochod od kobiety, byl on 5 razy caly lakierowany... A jak sie kupi od jakiegos goscia, to nie byl nawet drasniety. Reszta tych obliczen, o kant tylka potluc. Bo nadal nie wiemy ile jezdzi kobiet, a ile mezczyzn... Jesli np. po drogach jezdzi 10 mezczyzn, a 2 kobiety, to wiadomo ze wypadkow bedzie wiecej powodowanych przez mezczyzn. Ale biorac pod uwage ilosc km przejechanych przez jednego mezczyzne, a przez jedna kobiete, moze byc wynik porazajacy. W duzym procentowym obliczeniu moze wyjsc tak, ze _prawie_ 100/100 % kobiet powoduje czesciej wypadki, anizeli mezczyzni przy tym samym przebiegu. Jesli zalozmy, ze mezczyzna zrobi np.: 300 000 km w swoim zyciu i spowoduje dwa wypadki. To przyrownujac go do jakiejs kobiety, ktora spowoduje jeden wypadek na 10 000 km przejechanych w swoim zyciu. Statystycznie gorzej wypadna kobiety. -- /Pozdrawiam, Filip/ www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 7 |
Data: Listopad 16 2007 19:27:24 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Filip pisze: Więc kobiety powodowały mniej wypadków, a te które spowodowały były mniej groźne.Prawie zawsze jest tak, ze jak sie kupuje samochod od kobiety, byl on 5 razy caly lakierowany... A jak sie kupi od jakiegos goscia, to nie byl nawet drasniety. Mam taką swoją teorię że to jest zupełnie inna kategoria kierowców. Drogowe ofermy potrafią obić swój samochód dwa razy w miesiącu nie potrafiąc zmieścić się na parkingu między samochodami, ale im się jakoś nie przydarzają wypadki śmiertelne bo jeżdżą sobie powoli, nie wyprzedzają, rzadko zapuszczają się poza dobrze znają trasę dom-praca-sklep. Natomiast z poważnymi wypadkami tak jak z utonięciami na jeziorach. Topią się tylko dobrzy pływacy i poważne wypadki mają tylko dobrzy kierowcy. Dobry kierowca jeździ dużo, jeździ szybko. I jeżeli przydarzy mu się błąd podczas szybkiej jazdy to skutki będą dużo cięższe niż u "ofermy" której błąd najwyżej kosztuje urwany zderzak czy wgięty błotnik. Reszta tych obliczen, o kant tylka potluc. Bo nadal nie wiemy ile jezdzi kobiet, a ile mezczyzn... No nie wiemy. W dodatku te dane są z 1998 roku, a od tamtego czasu sporo się zmieniło. To przyrownujac go do jakiejs kobiety, ktora spowoduje jeden wypadek na 10 000 km przejechanych w swoim zyciu. Ale myślisz że jest aż taka dysproporcja? Jednak kobiety też jeżdżą... może 2-3x mniej, niech będzie że 5 razy mniej, ale ofiar powodowały 14x mniej. Ja tam i tak jestem zdania że kluczem do ilości ofiar jest prędkość. Kierowcy i tak nie trenują sytuacji ekstremalnych niezależnie od płci, więc i tak nie mają szans wyjść z takiej sytuacji inaczej niż fartem. A i sama umiejętność też nie gwarantuje że się uda. Kobiety raczej jeżdżą wolniej i jak im się zdarzy błąd na drodze, to odpowiednio wolniej uderzają w przeszkodę. I sądzę że tu jest klucz do niskiej śmiertelności tych wypadków. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 8 |
Data: Listopad 16 2007 19:33:53 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Boombastic | Ja tam i tak jestem zdania że kluczem do ilości ofiar jest prędkość. A masz gdzieś dane odnośnie wypadków na autostradach w Niemczech? Pytam się o nie własnie ze względu na twoja opinię, że kluczem jest prędkość, a to moim zdaniem zbyt duże uproszczenie, bo raczej predkość, kiepskie drogi, brawura i bezmyślność. Jak jedziesz przez wioski tak z 500 km to masz nieporównywalnie więcej sytuacji gdzie musisz wyprzedzić auta, liczyc się z różnymi sytuacjami na drodze. Jak lecisz autostradą 500 km to wyprzedzasz kiedy lewy pas jest wolny, nikt ci kombajnem czy traktorem nie wyjedzie, możesz spokojnie jechać te 100-130 km/h. I w tym przypadku prędkość nie jest problemem. 9 |
Data: Listopad 16 2007 20:19:28 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Boombastic pisze: Ja tam i tak jestem zdania że kluczem do ilości ofiar jest prędkość. Porównując kierowców szybkich i wolnych miałem na myśli np. szybkiego który jeździ autostrada/trasa/miasto 200/150/100 i wolnego który jeździ np. 110/80/40. Bo że na autostradzie można bezpiecznie jechać szybciej niż w mieście to oczywiście się zgadzam. Autostrada jest technicznie przygotowana do tego żeby w razie błędu dać więcej czasu na hamowanie. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 10 |
Data: Listopad 16 2007 22:53:29 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Fri, 16 Nov 2007 16:45:11 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Ale mimo wszystko to że na 1 ofiarę wypadku spowodowanego przez kobietę No patrz, a ostatnio z ciekawości sprawdziłem w Allianz Direct koszt AC w zależności od płci. Zgadnij gdzie jest wyższa stawka? ;) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 11 |
Data: Listopad 16 2007 23:39:36 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Borys Pogoreło pisze: Dnia Fri, 16 Nov 2007 16:45:11 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Bo dla ubezpieczalni nie jest problemem ewentualny śmiertelny czy poważny wypadek, bo te zdarzają się stosunkowo rzadko. Większość odszkodowań idzie na rozmaite stłuczki absolutnie niegroźne dla ludzi. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 12 |
Data: Listopad 16 2007 18:17:50 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Średni przebieg pojazdów określiłem wybierając 20 przypadkowych ogłoszeń niestety to jest podstawowy blad. W ciezarowych krecenie liczników jest duzo bardziej upowrzechnone, bo one duzo wiecej jezdza. 55 tys to jednak bardzo mało, nawet gdyby wziac pod uwage zeto srednia. Pamietaj, ze vneb (??? mam nadzieje ze nie przekreciłem nicka) pisał tu ostatnio, ze robi 26 tys miesiecznie. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso 13 |
Data: Listopad 16 2007 19:28:21 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Boombastic | niestety to jest podstawowy blad. W ciezarowych krecenie liczników jest 26 tys. miesięcznie to jakos dużo nawet jak na ciężarówkę. Wychodzi ponad tysiąc dziennie, a przecież są ograniczenia czasowe pracy i jazd ciężarówek. No ale ja się nie znam, tak mi się tylko wydaje. 14 |
Data: Listopad 16 2007 19:38:59 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Budzik pisze: Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: To by tylko działało jeszcze bardziej na niekorzyść samochodów osobowych, bo oznaczałoby że na kilometr kierowcy ciężarówek powodują jeszcze mniej wypadków. 55 tys to jednak bardzo mało, nawet gdyby wziac pod uwage zeto srednia. Pamietaj, ze vneb (??? mam nadzieje ze nie przekreciłem nicka) pisał tu ostatnio, ze robi 26 tys miesiecznie. 26tys miesięcznie to chyba jakieś ekstremum. Prawo pozwala na maksymalnie 60h jazdy w tygodniu. Daje to 257h jazdy miesięcznie. Musiałby jechać non-stop 100km/h, a odcięcie jednak jest przy 90. Natomiast oczywiście - niektórzy jeżdżą ze zmiennikami i sam pojazd może zrobić więcej. Do średniej liczyłem wszystkie samochody ciężarowe jak leciało - były i ciągniki robiące grubo ponad 200kkm rocznie jak i jakieś specjalistyczne samochody które jeździły bardzo mało. Sam znam firmę gdzie mają ciężarówkę która robi 5kkm rocznie bo po prostu jest potrzeba rzadko to wożenia ciężkich rzeczy. Te 2mln zarejestrowanych ciężarówek to nie tylko latające non-stop ciągniki siodłowe. Więc średnia jest taka jaka jest. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 15 |
Data: Listopad 17 2007 00:18:00 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: złoty | Tomasz Pyra pisze:
...założona przez Ciebie średnia przebiegu ciężarówek jest mocno zaniżona. Po obejrzeniu w ostatnim czasie kilkudziesięciu szt "w realu" stwierdzam,że ciężko spotkać taką, która robiła by mniej niż 80 tys. km/rok (i nie mówię tu nawet o ciągnikach..lecz "zwykłych" "małych" DMC <=12T). A przeważnie - wychodzi pow. 100 tys./rok. Być może i trafi się gdzieś taką, której rzeczywisty przebieg oscyluje wokół Twoich założonych 55 tys. km/rok..ale to chyba jest równie częste jak spotkanie albinosa :) Podobnie częste jest spotkanie rzeczywistego przebiegu ciężarówki podanego w ogł. pzdr A. 16 |
Data: Listopad 16 2007 20:09:36 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: nowy140 |
Ja jako kierowca zawodowy robilem ok 180 000 rocznie, a i tak bylo to za malo by utrzymac ten biznes.... 26000 miesiecznie dzielone na nawet 30 dni daje 866 km na dobe co wydaje mi sie srednomozliwe, szczegolnie uwzgledniajac dwie rzeczy - czas pracy kierowcow i przelotowa na polskich drogach - a przynajmniej troche trzeba na nich pojezdzic. To tak BTW oczywiscie. 17 |
Data: Listopad 16 2007 14:51:19 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: | On 16 Lis, 19:17, Budzik Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ciezarowy - z tacho moze zrobic tygodniowo pomiedzy 2000 - 6000 km (zalezy jakie trasy dostanie i ile straci na zaladunkach i wyladunkach. Usredniajac to ciezarak zrobi w granicach 10 000 km na miesiac. Pozdrawiam Jarek Nowak www.pinusproject.pl Omega B kombi - 2,5 V6 18 |
Data: Listopad 17 2007 09:01:33 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: niestety to jest podstawowy blad. W ciezarowych krecenie liczników jest ciekawym zatem dlaczego nikt ie reagował na informacje podavane przez vneb o tych 26kkm. Niemniej 10 miesiecznie to i tak jest 120 rocznie. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde 19 |
Data: Listopad 17 2007 14:52:29 | Temat: Re: Statystyki wypadków ze względu na typ pojazdu | Autor: Tomasz Pyra | Budzik pisze: Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Tylko nie wszystkie ciężarówki uczestniczą w ciągłym transporcie międzynarodowym gdzie jeżdżą 95% autostradą na odcięciu. Wiele kierowców ciężarówek głównie zajmuje się czekaniem - na załadunek, na rozładunek, sporo czasu spędzają w miastach w korkach rozwożąc towar po sklepach. Jak ktoś ma tak że wozi takie rzeczy że ten czas mu się minimalizuje to może zrobić większy przebieg. Jak spojrzymy na ciężarówki jako na wszystko o DMC >3.5t to powinno być jasne że ciężarówka to nie tylko ciągnik siodłowy. Wszystkie większe dostawczaki które rozwożą towar po sklepach, pługi jeżdżące tylko zimą, lawety pomocy drogowej, ciężarówki dowożące sprzęt budowlany i czekające aż skończy pracę. To wszystko robi niewielkie przebiegi. Pewnie 55kkm rocznie jest tak samo realne jak 19kkm w przypadku osobówek. Chodziło o stosunek. Zresztą jeżeli ktoś uważa że ciężarówki robią większe przebiegi, to tylko polepsza to statystykę kierowców ciężarówek, bo wyjdzie im jeszcze mniej wypadków na kilometr. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ |