Sygnalizacja awarii silnika i co dalej?
1 | Data: Sierpien 29 2010 12:04:48 |
Temat: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | |
Autor: Jan | Już wspomniałem tutaj, zwracając się do 2 |
Data: Sierpien 29 2010 13:25:11 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Agent |
Już wspomniałem tutaj, zwracając się doAle tu nie ma co dumać. Kontrolka się pali więc jest błąd który musisz zczytać. Jak nie w ASO Gdańsk to gdziekolwiek indziej gdzie da się ten błąd zczytać. I nie musi to byc tylko warsztat zajmujący sie Chevroletami. Sam odczyt błędu możliwy jest na wielu softach. Potem albo zostawiasz auto u tego co Ci odczyta albo sam dłubiesz dalej. 3 |
Data: Sierpien 29 2010 18:22:12 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Jan | Agent pisze: Ale tu nie ma co dumać. Kontrolka się pali więc jest błąd który musisz zczytać. Jak nie w ASO Gdańsk to gdziekolwiek indziej gdzie da się ten błąd zczytać. I nie musi to byc tylko warsztat zajmujący sie Chevroletami. Sam odczyt błędu możliwy jest na wielu softach. Potem albo zostawiasz auto u tego co Ci odczyta albo sam dłubiesz dalej. Jak już napisałem, tester, czyli program czytający poprzez interfejs, pokazał tylko tyle: Sporadyczny błąd zapłonu. Mój problem to kierunek dalszych poszukiwań. Co teraz sprawdzać, czyli. Gdzie może być przerwa w elektryce. Na razie wiem tyle, że raczej po stronie niskiego napięcia. Kto wie więcej o takim zjawisku? Jan 4 |
Data: Sierpien 29 2010 18:50:55 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Tomasz Pyra | Jan pisze: Cienko to wygląda, jak słynne Bolka trampki. Czy ten błąd cewki/zapłonu wskazuje o którą cewkę albo cylinder chodzi? Bo tam masz w jednej obudowie dwie, podwójne cewki - w sumie 4 obwody WN. Jedna z cewek obsługuje cylindry 1-4, druga 2-3. Więc jeżeli miałbyś informację że problem dotyczy np. cylindra nr 3, to dla próby możesz zamienić miejscami przewody WN przy cewce dla drugiego i trzeciego cylindra i obserwować czy błąd przeniósł się na drugi cylinder, czy pozostał nadal na trzecim. Analogicznie jeżeli komputer mówi że błąd dotyczy cewki numer jeden, to zamieniasz podłączasz przewody WN cylindrów 1-4 do cewki 2-3 i odwrotnie. Tak samo zamieniasz przyłącza niskiego napięcia (tam może być trochę kombinacji z niepasującymi wtyczkami). I jeżeli błąd będzie wykrywany nadal na tej samej cewce to problem ewidentnie po stronie sterowania na niskim napięciu. Po prostu masz tam dwie takie same cewki, a potem 4 zestawy przewód - świeca. Odpowiednio to podmieniając powinno udać się dość precyzyjnie znaleźć przyczynę problemu jeżeli ten komputer podaje Ci jakieś dokładniejsze informacje co do tego która to cewka albo który cylinder. 5 |
Data: Sierpien 30 2010 10:13:23 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Jan | Tomasz Pyra pisze: Czy ten błąd cewki/zapłonu wskazuje o którą cewkę albo cylinder chodzi?Komputer nie mówi niestety niczego poza tym, że to sporadyczny błąd zapłonu. Jeśli powód jest po stronie niskiego napięcia, to chyba muszę sprawdzić kable? Dziś zaobserwowałem, że wada ta się nasila podczas hamowania, a znika na dłuższym odcinku, kiedy jadę ze stałą prędkością. To mi sugeruje przerwę w którymś kabelku, pod izolacją. Wtedy tak bywa, że przerwa drutu pod izolacją się otwiera, kiedy kabelek się napina podczas hamowania. Ale szukanie miejsca, gdzie to jest, to żmudne zajęcie. Może komuś trafiło się coś podobnego? Jan 6 |
Data: Sierpien 30 2010 10:36:07 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Jan | Uwaga! Trafiłem w sieci na opis podobnego problemu. 7 |
Data: Sierpien 30 2010 11:41:25 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: huri_khan | Dnia Mon, 30 Aug 2010 10:36:07 +0200, Jan napisał(a): Czy wie ktoś z kolegów, co to takiego ten EGR poczytaj tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/System_recyrkulacji_spalin -- [Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094] [Astra G '1,6 16V] [SY] 8 |
Data: Sierpien 30 2010 13:42:47 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Janusz Kaźmierski | W dniu 30.08.2010 11:41, huri_khan pisze: EGR poczytaj tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/System_recyrkulacji_spalin Dziękuję. Teraz tylko sprawdzić jego stan, tego zaworka. Jak wynika z sieciowych dniesień, trzeba "tylko" trafić na kompetentnego fachowca. Moje przypuszczenia co do winy kabli nie znajdują potwierdzenia na forach dyskusyjnych. Najczęściej wymienianą przyczyną jest ww. zawór recyrkulacji spalin, a zaraz po nim kiepska jakość zaworów do oprózniania cylindrów silnika. Niestety, nowy zawór recyrkulacji spalin kosztuje 1650 zł, a naprawa zaworów silnika około 2000 zł. Jedno co mnie przy tym zastanawia, to komunikat programu diagnostycznego, że przyczyna tkwi w układzie zapłonowym. Może jednak to kabelek? Tak sobie dodaję otuchy, zanim wydam te 4000 PLN na naprawę... Jan 9 |
Data: Wrzesien 02 2010 20:22:23 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: cef | Janusz Kaźmierski wrote: EGRNiestety, Naprawdę? 10 |
Data: Wrzesien 03 2010 09:43:26 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Jan | W dniu 2010-09-02 20:22, cef pisze: Janusz Kaźmierski wrote:To była pierwsza cena, na jaką trafiłem w sieci. Wczoraj widziałem cenę znacznie niższą, poniżej 600 zł. Też drogo, ale jednak tysiąc sto mniej. A w ogóle zaczynam podejrzewać, że to właśnie praca na niskich obrotach jest sprawdzianem jakości i stanu napędu. A że znawców tematu jest wielu słabszych, a mało dobrych, trzeba się uczyć samemu. Albo znaleźć życzliwego mechanika w dalszej rodzinie. Jan 11 |
Data: Sierpien 31 2010 08:30:51 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Jan | Jan pisze: (...) Dziękuję korespondentom, którzy odpowiedzieli na moje pytanie. Z odpowiedzi wnioskuję, że takie problemy są dzisiaj omawiane na innych forach, tam, gdzie mówi się o konkretnych modelach samochodów. Albo o markach. Udaję się zatem w tamte miejsca, nie przestając szukać dobrego fachowca z warsztatem naprawczym. Pozdrawiam, Jan 12 |
Data: Wrzesien 02 2010 20:19:31 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Sylwester Łazar | Może być wiele 13 |
Data: Wrzesien 03 2010 14:01:32 | Temat: Re: Sygnalizacja awarii silnika i co dalej? | Autor: Jan | W dniu 2010-09-02 20:19, Sylwester Łazar pisze: Może być wiele I o to tu chodzi. Właśnie zauważyłem kolejne objawy. Na przykład: Jadę dłuższy odcinek 70/h ulicą, tutaj maks. dopuszczalną, zbliżam się do skrzyżowania, widzę światło czerwone, zdejmuję nogę z gazu, ale kiedy jestem już blisko, zapala się zielone. Naciskam pedał gazu - a tu nic, jakbym nie nacisnął, jadę tylko rozpędem przez dwie -trzy sekundy. Dopiero po szybkim "pompowaniu" pedałem gazu silnik wchodzi na wyższe obroty. np. uszkodzony wężyk podciśnienia, A to ważna przyczyna, bo pewnie jedna z tańszych do usunięcia. złącza czujników temperatury, Nie wiem nawet, gdzie one są... mokre przewody WN. To już wykluczyłem. (...) Właśnie doczytałem się w sieci, że są jakieś bardziej zaawansowane urządzenia testujące, które podają mnóstwo szczegółów o samochodzie. Sam tego nie kupię, bo kosztuje toto od pięciuset do kilkunastu tysięcy, z oprogramowaniem. To najtańsze, za 70 zł, pewnie warto by mieć. Wtedy mógłbym pojeździć dalej z podłączonym interfejsem i notebookiem i zarejestrować komunikaty podawane w trakcie jazdy, w różnych warunkach. Serwisanci nie mają ochoty na dłuższą jazdę testującą, to dla nich nieopłacalne. Chyba muszę sam... Dziękuję za porady. Pozdrawiam, Jan |