Sytuacja na rondzie.
1 | Data: Maj 15 2007 21:48:39 |
Temat: Sytuacja na rondzie. | |
Autor: kamil d | Witam. 2 |
Data: Maj 15 2007 21:50:46 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Marcin J. Kowalczyk | kamil d pisze: Witam. jak dla mnie rower i czerwony jednoczesnie, po rowerze zolty. 3 |
Data: Maj 15 2007 21:58:15 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Wodz | Dnia Tue, 15 May 2007 21:50:46 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisał(a): jak dla mnie rower i czerwony jednoczesnie, po rowerze zolty. według mnie czerwony, żółty i później rowerzysta. Obowiązuje tu prawa strona wolna. Rondo spróbuj wyobrazić sobie jak zwykłe skrzyżowanie. W prawdziwym życiu jak by tak sytuacja powstała, to pewnie by pojechały wszystkie na raz. Przy założeniu, że ruszą w tym samym momencie z podobną prędkością, no może oprócz rowerzysty ;) -- Pozdrawiam Wodz 4 |
Data: Maj 15 2007 22:44:47 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Boombastic | według mnie czerwony, żółty i później rowerzysta. Obowiązuje tu prawa Nie, obowiązuje znak ustap pierwszeńśtwa. Żółty musi ustapic rowerzyście. 5 |
Data: Maj 15 2007 20:53:44 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | Boombastic w według mnie czerwony, żółty i później rowerzysta. Obowiązuje tu prawa Nie, obowiązuje znak ustap pierwszeńśtwa. Żółty musi ustapic rowerzyście. Rowerzysta nie wjechał jeszcze na skrzyżowanie o ruchu okrężnym -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 6 |
Data: Maj 15 2007 23:34:52 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Boombastic | Rowerzysta nie wjechał jeszcze na skrzyżowanie o ruchu okrężnym To jak nikt nie wjechał to i nikt nie zjedzie, odpowiedź jest prosta :-) BTW to debilny przykład. 7 |
Data: Maj 15 2007 22:56:15 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Marcin J. Kowalczyk | Boombastic pisze: według mnie czerwony, żółty i później rowerzysta. Obowiązuje tu prawa dokładnie. więc IMO i czerwoyn i rowerzysta pakują sie na rondo, jak rowerzysta minie żółtego to żółty wjeżdza na rondo. Na żywym orgnanizmie, pewno wszyscy na raz by wjechali 8 |
Data: Maj 16 2007 00:18:22 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Padre_peper |
więc IMO i czerwoyn i rowerzysta pakują sie na rondo, jak rowerzysta minie żółtego to żółty wjeżdza na rondo. Jedno tylko bardzo wpływa na ten przykład - średnica ronda. Jak ma 30 metrów to każdy wjedzie w tej samej chwili, jeśli jest takie małe jak obecnie potrafią zrobić w centrach miast to sytuacja staje sie bardzo zależna od prędkości aut dojeżdżających do ronda, ryzykiem jest wolne wjeżdżanie na malutkie rondo jeśli z lewej strony do ronda drogą dojeżdża szybko pojazd, zanim całkiem wyjedziemy on znajdzie sie już na rondzie i najczęściej będzie chciał na nas wyegzekwować swoje pierwszeństwo.Mało tego, małe ronda maja zazwyczaj na środku przejezdny pierścień dla dużych aut zachodzących na zakrętach, część kierowców korzysta z niego żeby przejechać rondo jak skrzyżowanie, bez zwalniania i prawie po prostej linii. Jedynym bezpiecznym rozwiązaniem w przypadku bardzo małych rond byłoby ustawianie zamiast znaków podporządkowania - znaków stopu przed wjazdem na rondo. 9 |
Data: Maj 16 2007 10:27:26 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Jedynym bezpiecznym rozwiązaniem w przypadku prosze! nie!!! Juz teraz ludzie nie umieja jezdzic po rondach i blokuja ruch, bo zamiast patrzec w lewo podjezdzaja do ronda i dopiero wtedy patrza. Jak bedą STOPy to ronda zablokuja sie całkowicie. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!' 10 |
Data: Maj 16 2007 14:55:06 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Padre_peper | Budzik napisał(a): Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:Chodziło mi tylko o to że znaki stop to jedyne rozwiązanie które mogłoby zwiększyć bezpieczeństwo na małych rondach ale oczywiście jestem temu jak najbardziej przeciwny:) Koło moich rodziców w miejscu skrzyżowania wąskich dróg jednopasmowych dwukierunkowych zrobiono malutkie rondo i efekt był taki, że przez kilka miesięcy jadący drogą która wcześniej miała pierwszeństwo przejeżdżali przez rondo prosto i bez zwracania uwagi na innych... 11 |
Data: Maj 16 2007 12:09:52 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 22:44:47 +0200, Boombastic wrote: według mnie czerwony, żółty i później rowerzysta. Obowiązuje tu prawa I ustapi - czytaj: nie zmusi go do hamowania. Rower w prawo, samochod w prawo, samochod szybszy :-) J. 12 |
Data: Maj 16 2007 12:08:04 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 21:50:46 +0200, Marcin J. Kowalczyk wrote: jak dla mnie rower i czerwony jednoczesnie, po rowerze zolty. W zaleznosci od wielkosci ronda .. bo w zasadzie moga wszyscy troje wjechac jednoczesnie na rondo i utrzymywac staly odstep od siebie. Durne pytanie :-) J. 13 |
Data: Maj 15 2007 21:54:27 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Alek | Wedlug mnie rower pojedzie pierwszy. Witam. 14 |
Data: Maj 15 2007 19:54:56 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: m | Ostatni - reszta go oleje ;) Witam. 15 |
Data: Maj 15 2007 21:59:27 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk | kamil d napisał: Mam tylko nadzieję że się nie zbłaźnię i nie okażemy się razem ze stawiam na tolka banana. rowerzysty nikt nie blokuje do wjazdu.rowerzysta blokuje auto z polnocy, auto z polnocy teoretycznie blokuje auto z zachodu, przy czym nie wjedzie na rondo i nie zablokuje go - bo juz jest blokowane przez rowerzyste. wg. mnie jako pierwszy należałoby odpowiedzieć. -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm |ST-SO-SG| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 251kkm/43kkm hydrokomfortowa :) 16 |
Data: Maj 15 2007 22:10:46 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Virus_7 | kamil d napisał(a): Proszę więc szanowne grono specjalistów o rzut okiem na następującą sytuację: http://osito.pl/IMG_8694.jpg - chodzi o zadanie 4, częśc "D" (na samym dole z prawej). W części "C" powinna być odp. 3. W "D" na 99% odp. 1, ale sytuacja nie jest jednoznaczna, nikt jeszcze nie wjechał na rondo. -- __ ___ * Pozdrawiam * ____ \ \ / (_)_ _ _ _ ___ |__ | \ V /| | '_| || (_-< ___ / / http://www.b3d.pl/ \_/ |_|_| \_,_/__/|___|/_/ gg://2812776/ 17 |
Data: Maj 15 2007 22:15:56 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: kamil d | Virus_7 pisze: W części "C" powinna być odp. 3. To czerwone to straż pożarna i jedzie na sygnale. -- kamil d red 206 Mysłowice 18 |
Data: Maj 15 2007 22:16:48 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: KrzysiekPP | To czerwone to straż pożarna i jedzie na sygnale. To niczego nie zmienia w sensie przepisów PORD. -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl 19 |
Data: Maj 15 2007 20:26:40 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | KrzysiekPP w To czerwone to straż pożarna i jedzie na sygnale. To niczego nie zmienia w sensie przepisów PORD. ? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 20 |
Data: Maj 15 2007 22:45:35 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Tomasz Pyra | 'Tom N' napisał(a): KrzysiekPP w To że jedzie na sygnale nie daje mu pierwszeństwa. Natomiast reszta uczestników ruchu ma mu ułatwić przejazd co zazwyczaj najprościej jest zrobić zrzekając się swojego pierwszeństwa po prostu zatrzymując się. Jednak w teście sądzę że należy odpowiedzieć na takiej zasadzie że straż pożarna jedzie "najpierwsiejsza", a potem reszta już zgodnie z przepisami szczegółowymi. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 21 |
Data: Maj 15 2007 21:01:11 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | Tomasz Pyra w 'Tom N' napisał(a): To że jedzie na sygnale nie daje mu pierwszeństwa. Ale zezwala mu na zignorowanie czerwonego sygnalizatora (warunkowo oczywiście), czego nie można powiedzieć o rowerzyście, który również ma czerwone światło Natomiast reszta uczestników ruchu ma mu ułatwić przejazd co zazwyczaj Z tej reszty zostaje tylko ten z prawej, który ma zielony sygnał Jednak w teście sądzę że należy odpowiedzieć na takiej zasadzie że straż Pytanie było o rowerzystę i w tym konkretnym przypadku nic oprócz czerwonego sygnału, nie powinno go zbytnio interesować. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 22 |
Data: Maj 15 2007 22:48:33 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Virus_7 | kamil d napisał(a): Virus_7 pisze: Tak, wiem. Szybko wycofałem wiadomość, gdy zauważyłem, że to straż pożarna na sygnale. -- __ ___ * Pozdrawiam * ____ \ \ / (_)_ _ _ _ ___ |__ | \ V /| | '_| || (_-< ___ / / http://www.b3d.pl/ \_/ |_|_| \_,_/__/|___|/_/ gg://2812776/ 23 |
Data: Maj 15 2007 22:12:06 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Moon | kamil d wrote: > wg mnie: rower,czerwony, żółty moon 24 |
Data: Maj 15 2007 22:12:07 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Virus_7 | kamil d napisał(a): Proszę więc szanowne grono specjalistów o rzut okiem na następującą sytuację: http://osito.pl/IMG_8694.jpg - chodzi o zadanie 4, częśc "D" (na samym dole z prawej). W części "D" na 99% odp. 1, ale sytuacja nie jest jednoznaczna, nikt jeszcze nie wjechał na rondo. -- __ ___ * Pozdrawiam * ____ \ \ / (_)_ _ _ _ ___ |__ | \ V /| | '_| || (_-< ___ / / http://www.b3d.pl/ \_/ |_|_| \_,_/__/|___|/_/ gg://2812776/ 25 |
Data: Maj 15 2007 20:12:24 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Przyszła do mnie siostra z 'rondem do rozwiązania' i muszę przyznać żejezeli to jest zadanie z testu na prawo jazdy, to ja bym tego testu nie zdał, i chyba poszedłbym z tym do sadu. IMO rowerzysta przejedzie bowiem ostatni, dlatego ze w takiej sytuacji wszystkie trzy pojazy wjada na rondo jednoczesnie, a jak wiadomo, rower pojedzie najwolniej a wszystkie maja taka sama droge do przebycia. Zdalem? -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell 26 |
Data: Maj 15 2007 22:14:06 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: KrzysiekPP | Zdalem? Tak. Zaliczam, napisałem to samo :D -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl 27 |
Data: Maj 16 2007 10:27:27 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: czyli jestesmy kierowcami, ale testu bysmy chyba nie zdali... :)Zdalem? -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym. 28 |
Data: Maj 15 2007 20:23:56 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | Budzik w Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Może się również zdarzyć, że żółty przejedzie rowerzystę i w związku z tym rowerzysta nie przejedzie wcale... -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 29 |
Data: Maj 16 2007 10:27:28 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Może się również zdarzyć, że żółty przejedzie rowerzystę i w związku zw koncu go zwiezie karetka, wiec pewnie i tak zjedzie ostatni. Chyba ze na tym rondzie zginie i trzeba bedzie czekac z autami do przeprowadzenia jakis pomiarów... zaraz, czy w tym tescie na pewno chodzi o takie dywagacje? :) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Stanęliśmy na skraju przepaści, ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!" 30 |
Data: Maj 15 2007 22:13:14 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: KrzysiekPP |
31 |
Data: Maj 15 2007 22:40:48 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Patryk | Ale rower zjezdza z ronda jako ostatni bo jest wolniejszy niz samochody ! Wież mi że nie każdy rower -rowerzysta jest wolniejszy od samochodu w szczególności podczas ruszania, tym bardziej że na rondzie nie rozwija się jakiś zawrotnych prędkości. Uważam że pierwszy przejedzie ten który pierwszy wjedzie na rondo a nie wiemy który wjedzie pierwszy. Aby rozwiązać to zadanie trzeba założyć kto pierwszy wjedzie na rondo, choć z drugiej strony mogą wjechać w wszyscy na raz i w praktyce pewnie by tak było, wiec uważam że to zadanie jest bez sensu bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi. pozdrawiam Patryk 32 |
Data: Maj 16 2007 10:27:25 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ale rower zjezdza z ronda jakorzeczywiscie masz racje, rowerzysta nie musi byc najwolniejszy, ale bedziejechał jako ostatni jak wjada jednoczesnie, a z drugiej strony nie bedzie wyprzedzał na rondzie wiec i tak zjedzie ostatni. Gdyby jednak rozpatrywac, kto pierwszy wjedzie na rondo, to brakuje danych - powinny byc zdjecia osób które kieruja pojazdami, to dałoby mozliwosc ocenienia prawdopodobienstwa tego iz mamy do czynienia z dobrym kierowca albo z dupa po zdjeciach ocenilibysmy czy kieruje jakas blonki, moherek, dziadek w kapeluszu itd. :)))) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki. 33 |
Data: Maj 16 2007 13:10:01 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Rafał "SP" Gil | Patryk napisał(a): Wież mi że nie każdy rower -rowerzysta jest wolniejszy od samochodu w Chcesz z wieży dostać ? Wcześniej trzeba zbić konia ;P -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 34 |
Data: Maj 16 2007 13:28:54 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
i nikogo na tym rondzie nie ma. Czyli nr 3. dla D rowerzysta jedzie jako pierwszy - jako pierwszy wjezdza ten ktory ma wolna lewa czyli rowerzysta tyle PoRD i znaki a dywagacje na temat dynamiki, predkosci, swiatelek w rowerze nie ma ja tu zadnego znaczenia... 35 |
Data: Maj 16 2007 13:52:39 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: KrzysiekPP | dla D rowerzysta jedzie jako pierwszy - jako pierwszy wjezdza ten ktory Nie wiem czy zauwazyles ... zaden z tych pojazdów nie stoi na rondzie czyli kazdy ma wolną swoją lewą. Jesli miałbym stac przed rondem, bo na innej ulicy "po lewej" stoi inny pojazd to pewnie w zyciu bym przez to rondo nie przejechał. Co wiecej, na tym rondzie w praktyce kazdy samochod na stoi po lewej rowerzysty, czyz nie ? :) -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl 36 |
Data: Maj 16 2007 14:05:47 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
dla D rowerzysta jedzie jako pierwszy - jako pierwszy wjezdza ten ktory oj chyba zdawales prawko bardzo dawno temu... wazne jest kto moze wjechac, bezwzglednie moze tylko rowerzysta, w praktyce kazdy... 37 |
Data: Maj 16 2007 14:25:09 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: KrzysiekPP | oj chyba zdawales prawko bardzo dawno temu... Kompletnie nie masz racji, ale to juz temat na długie zimowe wieczory. -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl 38 |
Data: Maj 16 2007 16:58:46 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
oj chyba zdawales prawko bardzo dawno temu... kompletnie tylko rowerzysta, czy kompletnie kazdy moze wjechac jak pokazuje zycie... znaki i cala sytuacja nie budzi moich watpliwosci - ale jesli zaczac kombinowac to juz nie jest takie oczywiste... 39 |
Data: Maj 16 2007 12:21:00 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | PAndy w "KrzysiekPP" wrote in message i nikogo na tym rondzie nie ma. Czyli nr 3. dla D rowerzysta jedzie jako pierwszy - jako pierwszy wjezdza ten ktory 2. Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo kierującego znajdującego się na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym (wchodzącym) na to skrzyżowanie. Rowerzysta znajduje sie na skrzyżowaniu? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 40 |
Data: Maj 16 2007 17:26:50 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
Rowerzysta znajduje sie na skrzyżowaniu? rowerzysta nie ma nikogo ze swojej lewej... 41 |
Data: Maj 16 2007 15:36:53 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | PAndy w "'Tom N'" wrote in message Rowerzysta znajduje sie na skrzyżowaniu? rowerzysta nie ma nikogo ze swojej lewej... Żaden nie ma -- skrzyżowanie jest puste. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 42 |
Data: Maj 16 2007 18:02:10 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
Żaden nie ma -- skrzyżowanie jest puste. <ziew> idz na egzamin i oblej... z testami sie nie polemizuje tylko rozwiazuje... 43 |
Data: Maj 16 2007 16:27:13 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | PAndy w "'Tom N'" wrote in message Żaden nie ma -- skrzyżowanie jest puste. <ziew> Trudno sie dyskutuje z pewnymi faktami, które są inne niż wyobrażenia? idz na egzamin i oblej... Byłem, nie oblałem i co dalej? z testami sie nie polemizuje tylko rozwiazuje... To jest test z techniki w IV klasie szkoły podstawowej, gdybyś nie zauważył, na testach z PJ jedne pojazdy są na "rondzie" inne przed, ale o tym dowiesz się, gdy do takowego przystąpisz. To, że pytanie skonstruował ktoś z Twoim poziomem wiedzy, trudno. Ganić należy tego, który to pytanie dopuścił do publikacji. I zapoznaj sie z "tyle PoRD i znaki", o których pisałeś, ale pieczołowicie niewygodne cytaty z nich wycinasz. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 44 |
Data: Maj 16 2007 18:46:06 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
<ziew> fakty sa proste i nie ma co dorabaic do nich ideologii Byłem, nie oblałem i co dalej? nic, po prostu testy nie zawsze pokrywja sie logiczna interpetacja przepisow To jest test z techniki w IV klasie szkoły podstawowej, gdybyś nie zauważył, zauwazylem ze nie sa to testy z PJ - problem ze niektore "krzyzowki" na PJ sa podobnie problemowe To, że pytanie skonstruował ktoś z Twoim poziomem wiedzy, trudno. Ganić rownie dobrze moge odbic pilke ze zadanie to musial stworzyc ktos z poziomem wiedzy zblizonym do twojego i recenzent pewnie wiedzial tyle samo co ty... I zapoznaj sie z "tyle PoRD i znaki", o których pisałeś, ale pieczołowicie czemu przypisujesz mi cechy swojego zachowania? 45 |
Data: Maj 16 2007 17:34:24 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | PAndy w "'Tom N'" wrote in message Byłem, nie oblałem i co dalej?nic, po prostu testy nie zawsze pokrywja sie logiczna interpetacja Przyjąłeś błędne założenie. Ani Ty, ani ja nie jesteśmy od interpretacji. Ponadto miejsce też nie jest właściwe... Ganić należy tego, który to pytanie dopuścił do publikacji.rownie dobrze moge odbic pilke ze zadanie to musial stworzyc ktos z ....tylko jak tu dyskutować z kimś, kto stara się dyskusje sprowadzić do poziomu przedszkolaka (jesteś gupi -- ale wytłumacz -- bo jestes gupi a mój tatus jest mondrzejszy niż tfuj), począwszy od "<ziew>". Trudno, Twój wybór, ja już nie będę w niej uczestniczył do czasu aż się merytorycznie podciągniesz. pieczołowicie niewygodne cytaty z nich wycinasz.czemu przypisujesz mi cechy swojego zachowania? I znowu fakty są inne. Ani literki nie wyciąłem w poprzedniej wiadomości. -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 46 |
Data: Maj 16 2007 20:16:03 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
Przyjąłeś błędne założenie. Ani Ty, ani ja nie jesteśmy od interpretacji. byc moze ale akurat nie zgodze sie tu nie jest wlascwie miejsce - to gdzie indziej mozna dyskutowac, wymeiniac sie pogladami, dochodzic do konsensu jak na grupach dyskusyjnych? ...tylko jak tu dyskutować z kimś, kto stara się dyskusje sprowadzić do ziew bo nudno wlakowac problem - jesli warunki brzegowe sa zle okreslone to otrzymujemy zle roziwazanie, jesli nei sa okreslone to mozemy je sobie zalozyc i uzyskac jakiejs rozwiazanie - ja zaproponowalem jedno rozwiazanie - moim zdaniem sluszne i podpieram sie jakas tam podstawa prawna I znowu fakty są inne. Ani literki nie wyciąłem w poprzedniej wiadomości. bo to co wycialem bylo gdybaniem - byc moze w nieuzasadniony sposob nadinterpetuje pewne sytuacje - jednak ta interpetacja prowadzi mnie do jakiegos wnisoku, pewnie ze mozna kruszyc kopie i zaczac spierac ktory z kierowcow ma wade wzroku, slabsze serce czy mniej ikry tylko po co, z lewej rowerzysty jest wolne i nie musi on ustepowac pierwszenstwa zadnemu pojazdowi, jego sytuacja jest czysta i jednoznaczna i nie budzi watpliwosci (moich) a jak uwazasz inaczej to twoje prawo najwyzej zaliczysz stluczke, mandat i kilak punktow karnych plus zwyzke OC to wszystko 47 |
Data: Maj 16 2007 18:41:27 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | PAndy w "'Tom N'" wrote in message Ponadto miejsce też nie jest właściwe...byc moze ale akurat nie zgodze sie tu nie jest wlascwie miejsce - to Jeżeli o dyskusje chodzi to ja nie widze przeciwskazań... ...tylko jak tu dyskutować z kimś ja zaproponowalem jedno Ja się podparłem drugą, ale nie chciałeś o niej dyskutować... Rozumiem, że nabierasz ochoty, więc sie odnieś [1] I znowu fakty są inne. Ani literki nie wyciąłem w poprzedniej bo to co wycialem bylo gdybaniem Nie, to był cytat z rozporządzenia o znakach i sygnałach. byc moze w nieuzasadniony sposob nadinterpetuje pewne sytuacje - jednak ta interpetacja prowadzi mnie do Nienienie, żarty, w tym stylu już były w innych gałęziach, teraz rozwazmy to: z lewej rowerzysty jest wolne i nie musi on ustepowac pierwszenstwa [1] w oparciu o zacytowany przeze mnie fragment o A-12 i A-7, znaczenie A-7 oraz o przepis o ustępowaniu pierwszeństwa na skrzyżowaniu, czyli w skrócie: będący na skrzyżowaniu oznakowanym C-12 i A-7 (po minięciu powyższych znaków i odpowiednich znaków poziomych) ma pierwszeństwo przed wjeżdżającym (czyli tym, który jeszcze tych znaków nie minął) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 48 |
Data: Maj 17 2007 09:48:32 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
[1] masz racje, jedyna szansa na tego typu testy sa animowane krzyzowki ukazujace zamysl autora pytania - w tym przykladzie wszystkie pojazdy znajduja sie przed rondem a wiec wszystkie moga wjechac na rondo - pytanie zawiera za malo danych by moc odpowiedziec na nie jednoznacznie. 49 |
Data: Maj 17 2007 17:41:30 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: neelix |
masz racje, jedyna szansa na tego typu testy sa animowane krzyzowki Najlepiej na głupie pytania nie odpowiadać i nie żreć się między sobą. Ciekawy jestem skąd ta jego siostra to wzięła ? Takie ronda można "rozwalać" tylko praktycznie. Najprawdopodobniej nikt na nikogo nie będzie czekał i kolejność poszła się pieprzyć. Jak żółty spanikuje to pojedzie rower z czerwonym. Wszystko pisane kijem na wodzie, a autor sytuacji na skrzyżowaniu to głąb. neelix 50 |
Data: Maj 17 2007 09:48:32 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
[1] masz racje, jedyna szansa na tego typu testy sa animowane krzyzowki ukazujace zamysl autora pytania - w tym przykladzie wszystkie pojazdy znajduja sie przed rondem a wiec wszystkie moga wjechac na rondo - pytanie zawiera za malo danych by moc odpowiedziec na nie jednoznacznie. 51 |
Data: Maj 17 2007 17:41:30 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: neelix |
masz racje, jedyna szansa na tego typu testy sa animowane krzyzowki Najlepiej na głupie pytania nie odpowiadać i nie żreć się między sobą. Ciekawy jestem skąd ta jego siostra to wzięła ? Takie ronda można "rozwalać" tylko praktycznie. Najprawdopodobniej nikt na nikogo nie będzie czekał i kolejność poszła się pieprzyć. Jak żółty spanikuje to pojedzie rower z czerwonym. Wszystko pisane kijem na wodzie, a autor sytuacji na skrzyżowaniu to głąb. neelix 52 |
Data: Maj 17 2007 00:10:37 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: MichałG |
Jak zwykle nie masz racji....... ale nie martw sie nie jesteś osamotniony.... :-))) Pozdrowienia Michał 53 |
Data: Maj 15 2007 22:24:33 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: kamil d | Widzę że jest problem, odpowiedzi są rozbieżne a niektóre wprowadzają głębszą filozofię. Aby dodać sprawie pikanterii powiem że moja siostra chodzi do 4kl szkoły podstawowej i nie uczy się na egzamin ale stara się tylko odrobić zadanie domowe z przedmiotu "Technika" (http://tiny.pl/dss9) :-] 54 |
Data: Maj 15 2007 22:57:05 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie.[OT] | Autor: Mateusz Mirski | kamil d napisał(a): Widzę że jest problem, odpowiedzi są rozbieżne a niektóre wprowadzają głębszą filozofię. Aby dodać sprawie pikanterii powiem że moja siostra chodzi do 4kl szkoły podstawowej i nie uczy się na egzamin ale stara się tylko odrobić zadanie domowe z przedmiotu "Technika" (http://tiny.pl/dss9) :-] To mi przypomina jak w SP na geografii miałem jakieś powalone ćwiczenia, z którymi za diabła sobie nie radziłem, rodzina też sobie nie radziła, więc mama poprosiła znajomą nauczycielkę geografii o pomoc. Po wypełnieniu ćwiczeń zgodnie z jej uwagami i poprawieniu tego co sam wydumałem, dostałem 3- i ledwo mi to zaliczono. Jak widać przez jakieś 12-14 lat nic się nie zmieniło i nadal kretyńskie zadania dają. W zadaniu jeszcze trzeba ustalić z jakimi prędkościami jadą i jak duże jaja ma rowerzysta, a jak duże kierownik żółtego. ;) -- Pozdrawiam Mateusz Mirski 55 |
Data: Maj 16 2007 01:46:58 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie.[OT] | Autor: Jaro | To mi przypomina jak w SP na geografii miałem jakieś powalone ćwiczenia, To mi z przypomina zadania z fizyki w szkole :) "Z miasta A do B wyrusza pociag z predkoscia 100km/h, z miasta B do A wyrusza pociag z predkoscia 60km/h. Pyatnie: Ile lat ma maszynista pociagu A?" :) Pozdrawiam Jaro 56 |
Data: Maj 16 2007 10:27:24 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie.[OT] | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail jarecky@mailujnakablowkeaster napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: to jest akurat bardzo proste.To mi przypomina jak w SP na geografii miałem jakieś powalone ćwiczenia, Maszynista ma <18;65> lat zakładajac ze 18 lat to mozliwosc zrobienia uprawnien na kierowanie pociagiem, a 65 to wiek emerytalny... :) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Prawda cierpi od zbyt wielu analiz." Frank Herbert 57 |
Data: Maj 17 2007 17:45:09 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie.[OT] | Autor: neelix |
> To mi przypomina jak w SP na geografii miałem jakieś powalone ćwiczenia, 40km/h. neelix 58 |
Data: Maj 17 2007 19:22:05 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: neelix |
Widzę że jest problem, odpowiedzi są rozbieżne a niektóre wprowadzają Nooo. To już wszystko jasne. :-))) neelix 59 |
Data: Maj 15 2007 22:25:52 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: slawekj | Proszę więc szanowne grono specjalistów o rzut okiem na następującą Co do ronda to można znaleźć taki tekst w przepisach "Zbliżający się do tak oznaczonego skrzyzowania powinni ustępować pierwszeństwa kierującym pojazdami, które znajdują się na jego obszarze - na jezdni prowadzącej wokół wyspy centralnej, zwanej obwiednią" W związku z tym każdy z tych pojazdów nie ma obowiązku nikomu ustępować ponieważ żaden pojazd nie jest jeszcze na rondzie, więc wieżdzają wszystkie jednocześnie na rondo, a następnie wszystkie opuszczają rondo w tym samym czasie bo mają taką samą drogę do przebycia. Wiem że głupota. Weź wywal te testy, bo pewnie są z lat siedemdziesiątych i zawierają pytania w stylu skrzyżowań równorzędnych na które wjeżdzają pojazdy z każdej strony i teraz pytanie który pojazd przejedzie pierwszy. A odpowiedź jest jedna: ten kto się pierwszy uśmiechnie. Pozdr. Sławek 60 |
Data: Maj 15 2007 22:29:12 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: kamil d | slawekj pisze: Weź wywal te testy, Nie mogę bo siostra nie zda do 5 klasy ;-] bo pewnie są z lat siedemdziesiątych http://tiny.pl/dss9 -- kamil d red 206 Mysłowice 61 |
Data: Maj 16 2007 01:48:45 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Jaro | bo pewnie są z lat siedemdziesiątych He he lol :) "Zaletą podręcznika są teksty opracowane w prosty i zrozumiały sposób, które pozwalają uczniowi nawet samodzielnie kształcić się w zakresie przepisów dotyczących ruchu drogowego." Pozdrowienia Jaro 62 |
Data: Maj 15 2007 20:31:44 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Jacek Osiecki | Dnia Tue, 15 May 2007 21:48:39 +0200, kamil d napisał(a): Witam. [...] Proszę więc szanowne grono specjalistów o rzut okiem na następującą Dołączę się do opinii że pytanie zadane bez sensu - każdy może na rondo wjechać, a to kto zjedzie ostatni zależy tylko od prędkości pojazdu... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 "To nie logika, to polityka" (c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006 63 |
Data: Maj 15 2007 23:06:34 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: SW3 | Jeżeli te zadania mają nauczyć zachowania na drodze to wogóle są durne. Wszystkie. Bo jakie znaczenie dla uczestnika ruchu ma to który pojazd przejedzie jako który. Gdyby przed skrzyżowaniem na drodze głównej było 15 pojazdów to miałby je liczyć? On ma przecież wiedzieć komu ma ustąpić a przed kim ma pierwszeństwo. 64 |
Data: Maj 16 2007 10:33:39 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
65 |
Data: Maj 16 2007 12:28:01 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Robbo | Czy "rondo" jest "skrzyzowaniem" w mysl PORD ? 66 |
Data: Maj 16 2007 13:07:31 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
Czy "rondo" jest "skrzyzowaniem" w mysl PORD ? nie, rondo to rondo a skrzyzowanie to skrzyzowanie :D 67 |
Data: Maj 16 2007 13:36:29 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Robbo |
W takim razie na rysunku D nie widze rowerzysty na skrzyzowaniu, czyli zadna z odpowiedzi nie jest prawidlowa. -- rb 68 |
Data: Maj 16 2007 13:12:30 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: tak, a nie jest czasami tak, ze rondo jest skrzyzowaniem o ruchu okreznym?Czy "rondo" jest "skrzyzowaniem" w mysl PORD ? -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni. I jedyne,które ma za co!" Mark Twain 69 |
Data: Maj 16 2007 18:16:40 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: pluton | tak, a nie jest czasami tak, ze rondo jest skrzyzowaniem o ruchu okreznym?Czy "rondo" jest "skrzyzowaniem" w mysl PORD ? Powiedzial bym, ze nie tylko czasami, ale zawsze. pozdrawiam pluton 70 |
Data: Maj 16 2007 15:19:14 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Radosław Wnuk | PAndy wrote: "Robbo" wrote in message A przypadkiem rondo to nie: "skrzyzowanie o ruchu okreznym?" Pozdrofka -- Radoslaw Wnuk Polonez 1.6 GLi + LPG + kupa samozaparcia 71 |
Data: Maj 16 2007 18:47:58 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: PAndy |
A przypadkiem rondo to nie: "skrzyzowanie o ruchu okreznym?" a przypadkiem to na rondzie nie obowiazuje zasada ze wjezdzajacy na rondo ma pierwszenstwo przed zjezdzajacym z ronda? odwrotnie niz na skrzyzowaniach? 72 |
Data: Maj 16 2007 18:58:37 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Rafał "SP" Gil | PAndy napisał(a): a przypadkiem to na rondzie nie obowiazuje zasada ze wjezdzajacy na rondo ma pierwszenstwo przed zjezdzajacym z ronda? odwrotnie niz na skrzyzowaniach? Zależy od oznakowania. Są takie i takie ronda. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 73 |
Data: Maj 16 2007 20:55:54 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: castrol | PAndy pisze: a przypadkiem to na rondzie nie obowiazuje zasada ze wjezdzajacy na rondo ma pierwszenstwo przed zjezdzajacym z ronda? odwrotnie niz na skrzyzowaniach? Mam nadzieje ze prawa jazdy to ty nie masz, a jesli masz to mam nadzieje ze Ci je zabiora. -- Pozdrawiam Jacek 74 |
Data: Maj 17 2007 00:12:54 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: MichałG |
teraz juz robisz sie niebezpieczny....... znaki widział ? Michał 75 |
Data: Maj 17 2007 07:20:07 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: KrzysiekPP | a przypadkiem to na rondzie nie obowiazuje zasada ze wjezdzajacy na I tu cie mamy ... nie znasz przepisow ..... a takis uparty w dyskusjach. To nie ma nic wspolnego z rondem, a wynika tylko z starej ale jarej zasady "prawej ręki". Czyli w przypadku skrzyzowania rownorzednego pierwszenstwo ma ten z prawej. Tak wiec wjezdzajac na rondo masz obowiazek przepuscic kazdego, kto na nie wjezdza. -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl 76 |
Data: Maj 17 2007 13:52:49 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: pluton | a przypadkiem to na rondzie nie obowiazuje zasada ze wjezdzajacy na rondo Dla skrzyzowania z ruchem okreznym obowiazuja te same zasady, co dla zwyklych skrzyzowan, i na pewno ie jest to przypadkiem :) pozdrawiam pluton 77 |
Data: Maj 16 2007 15:14:46 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Rafał "SP" Gil | kamil d napisał(a): Mam tylko nadzieję że się nie zbłaźnię i nie okażemy się razem ze znajomymi analfabetami drogowymi ;-] Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zamknę dyskusję: Pierwszy przejedzie kierowca KRAZA, drugi przejedzie pojazd osobowy, a rowerzysta w kłębach dymu z KRAZA będzie błądził po rondzie przez najbliższe 11 minut. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 78 |
Data: Maj 16 2007 18:17:35 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: pluton | Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zamknę dyskusję: Pierwszy przejedzie I tu sie mylisz: pierwszy przejedzie motocyklista (jak zwykle)! pozdrawiam pluton 79 |
Data: Maj 16 2007 18:22:30 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Rafał "SP" Gil | pluton napisał(a): Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zamknę dyskusję: Pierwszy przejedzie kierowca KRAZA, drugi przejedzie pojazd osobowy, a rowerzysta w kłębach dymu z KRAZA będzie błądził po rondzie przez najbliższe 11 minut.I tu sie mylisz: pierwszy przejedzie motocyklista (jak zwykle)! I jak zawsze w takiej sytuacji pada "standardowe pytanie nr 3" : - A skąd tam motocyklista się weźmie ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 80 |
Data: Maj 16 2007 16:34:37 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: 'Tom N' | "Rafał \"SP\" Gil" w pluton napisał(a): No właśnie, nigdy nie wiadomo, skąd się biorą. A tak na marginesie: zarówno o rowerze jak i o motocykliście to NTG, bo są lepsiejsze grupy ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 81 |
Data: Maj 16 2007 18:39:44 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: pluton | Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zamknę dyskusję: PierwszyI tu sie mylisz: pierwszy przejedzie motocyklista (jak zwykle)! Poniewaz jest to grupa samochodowa, a nie motocyklowa, to zapewne nie wszyscy znaja standardowa (poprawna) odpowiedz: "A qr** nie wiem, oni zawze sie skads biora..." pozdrawiam pluton 82 |
Data: Maj 17 2007 17:50:27 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: neelix |
pluton napisał(a):przejedzie >> kierowca KRAZA, drugi przejedzie pojazd osobowy, a rowerzysta w kłębach A skąd się biorą ? Z Nienacka. neelix 83 |
Data: Maj 18 2007 11:26:26 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: pluton | I jak zawsze w takiej sytuacji pada "standardowe pytanie nr 3" : Motocyklisci (jak kazde inne nieszczescie) biora sie z zapalonych w dzien swiatel mijania :) pozdrawiam pluton 84 |
Data: Maj 18 2007 12:20:38 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: neelix |
>> I jak zawsze w takiej sytuacji pada "standardowe pytanie nr 3" : Możliwe. neelix 85 |
Data: Maj 17 2007 08:27:33 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 16 May 2007 15:14:46 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" Mam tylko nadzieję że się nie zbłaźnię i nie okażemy się razem ze Pierwszy przejedzie MOTOCYKLISTA. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 86 |
Data: Maj 16 2007 15:28:37 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: Robert J. | Proszę więc szanowne grono specjalistów o rzut okiem na następującą To idiotyczny przykład :-). Tak naprawdę każdy z pojazdów może wjechać na rondo w tym samym czasie, zależy to tylko od rozmiarów ronda (żeby np. czerwony nie wjechał przed maskę żółtemu). Jak welocyped będzie dymał szybko a ten czerwony wolno to rower zjedzie szybciej. Jak cyklista będzie już zmęczony to zjedzie ostatni... Na dobrą sprawę każda odpowiedź jest prawidłowa. Nie przejmuj się, wszystko z Tobą w porządku ;-). 87 |
Data: Maj 16 2007 18:13:17 | Temat: Re: Sytuacja na rondzie. | Autor: pluton | Proszę więc szanowne grono specjalistów o rzut okiem na następującą Ja bym powiedzial, ze jako drugi. Bo: a) wjezdza na rondo bez kompleksow b) zolty i czerwony nawzajem sie czaja i patrza, czy sie przepuscic, chy pchac na pierwszego c) zolty dodatkowo musi uwzglednic rowerzyste To oczywiscie mgliste rozwazania, i bardzo legalistyczne. Zakladaja, ze ktokolwiek bedzie sie 'liczyl' z rowerzysta. Mozna tez rozumowac tak: kazdy ma do pokonania te sama droge, wjada rownoczesnie, wiec rowerzysta jako najwolniejszy opusci skrzyzowanie jako ostatni. pozdr pluton |