Grupy dyskusyjne   »   Szpera realizowana przez hamulec

Szpera realizowana przez hamulec



1 Data: Luty 01 2010 11:47:16
Temat: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Mikolaj Rydzewski 

Witam,

Tytuł może lekko nieprecyzyjny, ale chodzi mi o ficzer, który ma działać jak blokada mechanizmu różnicowego przez przyhamowanie jednego koła. Z tego co slyszałem, to takie coś, przy długotrwałym używaniu może przegrzać hamulce.

Byłem na nartach właśnie (Obertauern), droga dojazdowa przez spory odcinek (kilka km) prowadziła ostro pod górę. Przez dwa dni droga była biała i jadąc cały czas czułem jak koła się ślizgają. Rozumiem, że w takiej sytuacji ww ficzer ciągle by dohamowywał jedno z kół? I co wtedy z przegrzaniem/zużyciem hamulców?



2 Data: Luty 01 2010 12:02:58
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Brzezi 

pon, 01 lut 2010 o 11:47 GMT, Mikolaj Rydzewski napisał(a):

Byłem na nartach właśnie (Obertauern), droga dojazdowa przez spory
odcinek (kilka km) prowadziła ostro pod górę. Przez dwa dni droga była
biała i jadąc cały czas czułem jak koła się ślizgają. Rozumiem, że w
takiej sytuacji ww ficzer ciągle by dohamowywał jedno z kół? I co wtedy
z przegrzaniem/zużyciem hamulców?

Jakbys caly czas jechal jedna strona samochodu po lodzie, a druga po
wiekszej przyczepnosci, to zgadza sie, caly czas jedna strona bylaby
przyhamowyana, ale raczej praktycznie, raz jedno kolo wpada w uslizg, raz
drugie, do tego jezeli jest ESP to bedzie on kontrolowal moc silnika, i
zwalnial "gaz"

Pozdrawiam
Brzezi

3 Data: Luty 01 2010 03:06:35
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Olleo 

Tytuł może lekko nieprecyzyjny, ale chodzi mi o ficzer, który ma działać
jak blokada mechanizmu różnicowego przez przyhamowanie jednego koła.. Z
tego co slyszałem, to takie coś, przy długotrwałym używaniu może
przegrzać hamulce.

Tak dzialaja elektroniczne ESP/TCS/itp. w niektorych co nowszych
SUVach, np. Tiguanie. O ile przy probie wyjazdu z jakiegos zalodzonego
miejsca czasem sie to przyda, to przy podjezdzie pod zalodzona/
zasniezona gorke zazwyczaj to przydusza silnik i nie zdaje egzaminu.

takiej sytuacji ww ficzer ciągle by dohamowywał jedno z kół? I co wtedy
z przegrzaniem/zużyciem hamulców?

No przestaja hamowac, o ile wczesniej ci nie zatrzyma samochodu. Chyba
z bardziej wydajnych tego typu systemow maja Defendery, nie wiem, czy
tez nie Pajero (albo odwrotnie). Moze byc przydatne, jesli da sie to
wylaczyc w cholere (czyt. w 100%). Niestety UE zmierza do tego, zeby
bylo to niewylaczalne i standardowo montowane wszedzie.
--
Olleo

4 Data: Luty 01 2010 12:06:57
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Mikolaj Rydzewski" <> napisał w wiadomości ...


 Rozumiem, że w takiej sytuacji ww ficzer ciągle by dohamowywał jedno z kół?

taki fiuczer to ESP :)

ciągle to samo nie ma sensu - chodzi o przyhamowanie tego które straciło przyczepność...


--
pozdrawiam
Tadeusz

5 Data: Luty 01 2010 12:55:15
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tadeusz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Mikolaj Rydzewski" <> napisał w wiadomości ...
 Rozumiem, że w takiej sytuacji ww ficzer ciągle by dohamowywał jedno z kół?

taki fiuczer to ESP :)
ciągle to samo nie ma sensu - chodzi o przyhamowanie tego które straciło przyczepność...

Jak jedno bedzie ciagle po wyslizganym lodzie a drugie nie - to bedzie i ciagle.

No ciekawe co na to hamulce .. choc w takich warunkach moc raczej nie jest duza.

J.

6 Data: Luty 01 2010 13:13:06
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "J.F." < napisał w wiadomości ...

 Rozumiem, że w takiej sytuacji ww ficzer ciągle by dohamowywał jedno z kół?

taki fiuczer to ESP :)
ciągle to samo nie ma sensu - chodzi o przyhamowanie tego które straciło przyczepność...

Jak jedno bedzie ciagle po wyslizganym lodzie a drugie nie - to bedzie i ciagle.

tak to bywa sporadycznie - zwykle te śliskie placki są rozrzucone losowo po całej drodze :) lub też cała droga jest śliska wtedy oba koła tracą przyczepność...


--
pozdrawiam
Tadeusz

7 Data: Luty 01 2010 11:26:03
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: to 

Mikolaj Rydzewski wrote:

Tytuł może lekko nieprecyzyjny, ale chodzi mi o ficzer, który ma działać
jak blokada mechanizmu różnicowego przez przyhamowanie jednego koła. Z
tego co slyszałem, to takie coś, przy długotrwałym używaniu może
przegrzać hamulce.

Nie wiem jakie masz auto, ale zwykle działa to punktowo, czyli albo
hamuje albo nie. Wrażenie jest takie, jakby zaraz miały odpać koła.

--
cokolwiek

8 Data: Luty 01 2010 12:41:10
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Mikolaj Rydzewski 

to wrote:

Nie wiem jakie masz auto, ale zwykle działa to punktowo, czyli albo hamuje albo nie. Wrażenie jest takie, jakby zaraz miały odpać koła.

Mam 'zwykłe' FWD i jechałem normalnie do góry. Było jednak czuć jak jedno bądź drugie koło non stop traci przyczepnoć. Więc myśl o hamowaniu była ostatnią jaka by mi przyszła do głowy :-)

Swoją drogą to Austriacy i Niemcy szaleją po drogach. Może nasze wąskie dziurawe dróżki uczą nas innych nawyków, jednak IMO niekiedy zanadto szarżują.

9 Data: Luty 01 2010 13:24:14
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: J.F. 

Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"  napisał

Swoją drogą to Austriacy i Niemcy szaleją po drogach. Może nasze wąskie dziurawe dróżki uczą nas innych nawyków, jednak IMO niekiedy zanadto szarżują.

O Niemcach od dawna mam takie zdanie.
Ale wypadkowosc maja umiarkowana - moze wiedza co robia, a moze poslizg przy 150/h na autostradzie w deszczu z reguly jednak nie konczy sie tragicznie ?

J.

10 Data: Luty 01 2010 19:28:16
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: to 

Mikolaj Rydzewski wrote:

Mam 'zwykłe' FWD i jechałem normalnie do góry. Było jednak czuć jak
jedno bądź drugie koło non stop traci przyczepnoć. Więc myśl o
hamowaniu była ostatnią jaka by mi przyszła do głowy :-)

Typowe ESP najpierw ogranicza moc innymi sposobami (przymyka
przepustnice, odcina paliwo, zmienia kąt wtrysku itp.), a dopiero w
ekstremalnej sytuacji ucieka się do hamulców i tak jak napisałem robi to
wtedy binarnie -- hamuje przez ułamek sekundy i odpuszcza. Tego
ostatniego nie sposób nie poczuć, bo szarpie całym autem. Być może jakieś
najnowsze wersje potrafią płynnie przyhamowywać koła, ale czy coś takiego
jest w Twoim aucie? Przy drobnych poślizgach ESP raczej próbuje sobie
radzić bez użycia hamulców.

--
cokolwiek

11 Data: Luty 02 2010 09:02:37
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Mikolaj Rydzewski 

to wrote:

wtedy binarnie -- hamuje przez ułamek sekundy i odpuszcza. Tego ostatniego nie sposób nie poczuć, bo szarpie całym autem. Być może jakieś najnowsze wersje potrafią płynnie przyhamowywać koła, ale czy coś takiego jest w Twoim aucie?

Nie pisałem, że mam ESP. Pisałem tylko, że koła ciągle traciły przyczepnoć na drodze. Dlatego zacząłem myśleć co by było gdyby 'jakiś' układ ciągle któreś z nich hamował. Mam V40.

12 Data: Luty 02 2010 09:59:53
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Brzezi 

wto, 02 lut 2010 o 09:02 GMT, Mikolaj Rydzewski napisał(a):

wtedy binarnie -- hamuje przez ułamek sekundy i odpuszcza. Tego
ostatniego nie sposób nie poczuć, bo szarpie całym autem. Być może jakieś
najnowsze wersje potrafią płynnie przyhamowywać koła, ale czy coś takiego
jest w Twoim aucie?

Nie pisałem, że mam ESP. Pisałem tylko, że koła ciągle traciły
przyczepność na drodze. Dlatego zacząłem myśleć co by było gdyby 'jakiś'
układ ciągle któreś z nich hamował. Mam V40.

Do tego wystarczy tylko ASR, nie jest potrzebne pelne ESP

Pozdrawiam
Brzezi

13 Data: Luty 02 2010 11:43:38
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: to 

Mikolaj Rydzewski wrote:

Nie pisałem, że mam ESP. Pisałem tylko, że koła ciągle traciły
przyczepnoć na drodze. Dlatego zacząłem myśleć co by było gdyby 'jakiś'
układ ciągle któreś z nich hamował. Mam V40.

Nic szczególnego, trochę by Ci pewnie silnik przymulało.

--
cokolwiek

14 Data: Luty 04 2010 22:39:04
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Tomasz Pyra 

to pisze:

Mikolaj Rydzewski wrote:

Tytuł może lekko nieprecyzyjny, ale chodzi mi o ficzer, który ma działać
jak blokada mechanizmu różnicowego przez przyhamowanie jednego koła. Z
tego co slyszałem, to takie coś, przy długotrwałym używaniu może
przegrzać hamulce.

Nie wiem jakie masz auto, ale zwykle działa to punktowo, czyli albo hamuje albo nie. Wrażenie jest takie, jakby zaraz miały odpać koła.

Czy ja wiem - mi to wygląda na coś w typie PWM. Hamuje buksujące koło na tyle krótko że ono nie zostaje zablokowane, a dzięki inercji samego koła i układu napędowego tylko przekłada przez dyfer moment na drugie koło.

15 Data: Luty 01 2010 22:32:01
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor:

Witam serdecznie.

Z tego co slyszałem, to takie coś, przy długotrwałym używaniu może
przegrzać hamulce.
Irytujące jest to przyhamowywanie tego ESP, ale może coś w tym jest? Mi co
prawda nic się nie przegrzewa, no może czasami mózg, ale klocki zjadło po 40kkm,
podczas gdy przy tym samym stylu jazdy w autku bez ESP dopiero po 150kkm.
Prawie nie hamuję klasycznie, robię to niemal wyłącznie silnikiem i było dla
mnie zaskoczeniem dlaczego teraz takie słabe klocki w Nissanie?
Może właśnie dlatego?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://speedyelise.fora.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

16 Data: Luty 02 2010 00:31:29
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: J.F. 

On Mon, 01 Feb 2010 22:32:01 +0100,   wrote:

Irytujące jest to przyhamowywanie tego ESP, ale może coś w tym jest?
Mi co
prawda nic się nie przegrzewa, no może czasami mózg, ale klocki zjadło po 40kkm,
podczas gdy przy tym samym stylu jazdy w autku bez ESP dopiero po 150kkm.
Prawie nie hamuję klasycznie, robię to niemal wyłącznie silnikiem i było dla
mnie zaskoczeniem dlaczego teraz takie słabe klocki w Nissanie?
Może właśnie dlatego?

Ale jezdzisz tak duzo po bardzo sliskim ?
W przecietnej jezdzie ESP prawie nie musi reagowac.

J.

17 Data: Luty 02 2010 09:40:28
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor:

Ale jezdzisz tak duzo po bardzo sliskim ?
W przecietnej jezdzie ESP prawie nie musi reagowac.
Bez przerwy. Dla mnie nawet asfalt bywa śliski przy ruszaniu ;-)
Prawie codziennie reaguje mi ta pseudoszpera, ale coś mi się zdaje, że ASO po
prostu nabija w butelkę a nie spojrzałem przed przeglądem.
Faktem jest, że to rozwiązanie jest irytujące. Próbujesz wyjechać z zaspy a to
g.... hamuje i dusi silnik.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Luty 02 2010 09:50:10
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Mikolaj Rydzewski 

 wrote:

Ale jezdzisz tak duzo po bardzo sliskim ? W przecietnej jezdzie ESP prawie nie musi reagowac.
Bez przerwy. Dla mnie nawet asfalt bywa śliski przy ruszaniu ;-)
Prawie codziennie reaguje mi ta pseudoszpera, ale coś mi się zdaje, że ASO po
prostu nabija w butelkę a nie spojrzałem przed przeglądem.
Faktem jest, że to rozwiązanie jest irytujące. Próbujesz wyjechać z zaspy a to
g.... hamuje i dusi silnik.

Czy aby na pewno mówimy o ESP? Za wikipedią - http://tinyurl.com/ye67n4q - ESP stabilizuje tor jazdy badając położenie kierownicy, przyśpieszenia   poprzeczne, kątaowe, nacisk na hamulce, etc.
Wątek rozpocząłem opisem sytuacji jazdy prostą zaśnieżoną drogą do góry.

19 Data: Luty 02 2010 11:44:36
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Mihaj 


Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Ale jezdzisz tak duzo po bardzo sliskim ?
W przecietnej jezdzie ESP prawie nie musi reagowac.
Bez przerwy. Dla mnie nawet asfalt bywa śliski przy ruszaniu ;-)
Prawie codziennie reaguje mi ta pseudoszpera, ale coś mi się zdaje, że ASO po
prostu nabija w butelkę a nie spojrzałem przed przeglądem.
Faktem jest, że to rozwiązanie jest irytujące. Próbujesz wyjechać z zaspy a to
g.... hamuje i dusi silnik.
Pozdrawiam.

To g... nazywa się kontrola trakcji i ma za zadanie nie dopuszczać do poślizgu _napędzanych_ kół, czyli utraty trakcji. ESP zapobiegać ma utracie stabilności ruchu.

MP

20 Data: Luty 02 2010 16:42:58
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor:

To g... nazywa się kontrola trakcji i ma za zadanie nie dopuszczać do
poślizgu _napędzanych_ kół, czyli utraty trakcji. ESP zapobiegać ma utracie
stabilności ruchu.
Co za różnica jak się nazywa? Nie o nazwach jest dyskusja, tylko o tym, że do
dupy jest takie rozwiązanie.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

21 Data: Luty 04 2010 22:36:43
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

Ale jezdzisz tak duzo po bardzo sliskim ? W przecietnej jezdzie ESP prawie nie musi reagowac.
Bez przerwy. Dla mnie nawet asfalt bywa śliski przy ruszaniu ;-)
Prawie codziennie reaguje mi ta pseudoszpera, ale coś mi się zdaje, że ASO po
prostu nabija w butelkę a nie spojrzałem przed przeglądem.
Faktem jest, że to rozwiązanie jest irytujące. Próbujesz wyjechać z zaspy a to
g.... hamuje i dusi silnik.

U mnie się to uaktywnia jedynie jak różnica w prędkości kół jest duża, w sytuacji wyjeżdżania z zaspy to tylko wtedy jak jedno koło stoi, a drugie się kręci.

Cuda to to nie są, ale robi sobie trrrt trrrt trrrt i to stojące koło dostaje jakiś tam moment i często wystarczy to żeby się z zaspy wyciągnąć.
A jak się dobrze samochód powiesi na śniegu i jedno koło w sumie wisi i ma zero przyczepności, to jak ESP nie da rady to zostaje łopata.

Chociaż z dwojga rozwiązań, to ja bym za te same pieniądze wolał klasyczną szperę zamiast ESP.

22 Data: Luty 05 2010 09:03:47
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: Axel 

"Tomasz Pyra"  wrote in message


Faktem jest, że to rozwiązanie jest irytujące. Próbujesz wyjechać z
zaspy a to g.... hamuje i dusi silnik.
U mnie się to uaktywnia jedynie jak różnica w prędkości kół jest duża, w
sytuacji wyjeżdżania z zaspy to tylko wtedy jak jedno koło stoi, a drugie
się kręci.
Cuda to to nie są, ale robi sobie trrrt trrrt trrrt i to stojące koło
dostaje jakiś tam moment i często wystarczy to żeby się z zaspy wyciągnąć.

Jak jedno kolo sie slizga, to wlasnie jest taki efekt u mnie. Ale jak oba -
to obcina silnik.

--
Axel

23 Data: Luty 09 2010 22:14:45
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Axel"

Jak jedno kolo sie slizga, to wlasnie jest taki efekt u mnie. Ale jak oba - to obcina silnik.

Obcina? ;-)

24 Data: Luty 01 2010 22:53:32
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 01 Feb 2010 11:47:16 +0100, osobnik zwany Mikolaj
Rydzewski wystukał:

Witam,

Tytuł może lekko nieprecyzyjny, ale chodzi mi o ficzer, który ma działać
jak blokada mechanizmu różnicowego przez przyhamowanie jednego koła.

albo szpera albo hamulec. Marketoidy wymyślają różne cuda, ale fizyki nie
oszukasz :(
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

25 Data: Luty 02 2010 10:30:03
Temat: Re: Szpera realizowana przez hamulec
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"

Na forum Vectry spotkałem się z opisami srodu palonego plastiku - smród powstawał w wyniku długotrwałych prób wyjechania z zasp, o ile pamietam doszli do wniosku, że to wina hamulcy i ESP

Re: Szpera realizowana przez hamulec



Grupy dyskusyjne