Grupy dyskusyjne   »   Szukam auta klasy C, a trafiła się 206

Szukam auta klasy C, a trafiła się 206



1 Data: Listopad 20 2010 15:15:17
Temat: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

Witam,

Szukam typowego dupowozu dla żony. Najchętniej coś wielkości Astry, Golfa albo
Focusa (z 4/5 drzwiami). Kasa do 12000. Trafiła się jednak 206 w bardzo dobrym
stanie (2002r, silnik 1.1, 90tys km – autentyk, nie bity, z elektryka ale bez
ABS i Klimy, wszystko robione na czas) od znajomych.  Wady 206 w miarę znam bo
takim jeździłem 3 lata dlatego pomimo małego przebiegu jestem nastawiony
sceptycznie ale … no właśnie (i tu zwracam się do grypowiczów o pomoc): czy
mając 12000 można znaleźć jakiegoś wartościowego klasy kompakt? Może lepiej
nie marudzić i brać tą 206?

PS. Peugeot ma bardzo wytartą kierownice – z tego co czytałem to normalne
(jeden koleś nawet po 30tyś wymieniał) – pytanie do użytkowników: czy
rzeczywiście tak się wycierają.

Pozdr,
Mariusz


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Listopad 20 2010 15:21:28
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 20 Nov 2010 15:15:17 +0000 (UTC),
napisał(a):

PS. Peugeot ma bardzo wytartą kierownice – z tego co czytałem to normalne
(jeden koleś nawet po 30tyś wymieniał) – pytanie do użytkowników: czy
rzeczywiście tak się wycierają.

Zależy jaka jest, bo faktycznie niektóre modele się niszczą bardzo szybko.
Tyle, że najbardziej charakterystycznym przykładem jest pokryta skórą
kierownica z C5 I - była nawet na to akcja serwisowa OIDP
Tyle, że nie posądzam 206 o posiadanie akurat tej kierownicy, zwłaszcza
modelu z silnikiem 1.1

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

3 Data: Listopad 20 2010 16:35:08
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Kwik 

W dniu 2010-11-20 16:15,  pisze:

Trafiła się jednak 206 (...) od znajomych.
(...)

PS. Peugeot ma bardzo wytartą kierownice– z tego co czytałem to normalne
(jeden koleś nawet po 30tyś wymieniał)– pytanie do użytkowników: czy
rzeczywiście tak się wycierają.

To co to za znajomi jesli nie wierzysz w przebieg...?
W takim ukladzie potraktuj to auto jak kazde innne z ogloszenia, nie dajac mu zadnych forow.

Kwik

4 Data: Listopad 20 2010 15:47:27
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

Kwik  napisał(a):

W dniu 2010-11-20 16:15,  pisze:
> Trafiła się jednak 206 (...) od znajomych.
(...)

> PS. Peugeot ma bardzo wytartą kierownice– z tego co czytałem to normaln
e
> (jeden koleś nawet po 30tyś wymieniał)– pytanie do użytkowników: czy
> rzeczywiście tak się wycierają.

To co to za znajomi jesli nie wierzysz w przebieg...?
W takim ukladzie potraktuj to auto jak kazde innne z ogloszenia, nie
dajac mu zadnych forow.

Kwik

Przebieg na 100% realny. Stan też super (oprócz tej kierownicy). Czepiam bo
mam uraz do 206 :-) Dla siebie bym go nie kupił, nawet jakby był nowy. Dla
żony może być, choć wolałbym coś większego (segment C). Problem jest taki, że
dopiero zaczęliśmy szukać i nie wiemy czy jak ten olejemy to znajdziemy coś
sensownego za te 12tyś. Da rade coś sensownego w tych pieniądzach znaleźć?

/Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

5 Data: Listopad 20 2010 17:36:49
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Maciek 

Da rade coś sensownego w tych pieniądzach znaleźć?

Da rade ale jest naprawde ciezko. Poza tym zakup nieznanego auta to zawsze w jakims stopniu loteria. Strata czasu, tygodni, czasem miesiecy, kasy na jezdzenie, ogladanie itd.
Naprawde bym sie zastanowil na Twoim miejscu czy warto cos innego szukac, zwlaszcza, ze masz z tego co rozumiem wszystko podane na tacy bez kretactwa i ukrywania wad.
Do tego taka 206 powinna sie raczej w przyszlosci tez sprzedac, ladny samochod.

Maciek

6 Data: Listopad 20 2010 23:52:30
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: MariuszM 

W dniu 20-11-2010 16:15,  pisze:

  Wady 206 w miarę znam bo
takim jeździłem 3 lata dlatego pomimo małego przebiegu jestem nastawiony
sceptycznie ale… no właśnie (i tu zwracam się do grypowiczów o pomoc): czy
mając 12000 można znaleźć jakiegoś wartościowego klasy kompakt? Może lepiej
nie marudzić i brać tą 206?
U mnie pod blokiem sąsiad sprzedaje Golfa IV 1,6 z przebiegiem okolo 100.000km z 2001 r. za 12.500. Ja swojego 1,4 z 1999 r. z przebiegiem 75.000 sprzedałem za 10.000PLN.

M.

7 Data: Listopad 21 2010 00:06:04
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

MariuszM  napisał(a):

W dniu 20-11-2010 16:15,  pisze:
>   Wady 206 w miarę znam bo
> takim jeździłem 3 lata dlatego pomimo małego przebiegu jestem nastawiony
> sceptycznie ale… no właśnie (i tu zwracam się do grypowiczów o pomoc):
czy
> mając 12000 można znaleźć jakiegoś wartościowego klasy kompakt? Może lepiej
> nie marudzić i brać tą 206?
U mnie pod blokiem sąsiad sprzedaje Golfa IV 1,6 z przebiegiem okolo
100.000km z 2001 r. za 12.500. Ja swojego 1,4 z 1999 r. z przebiegiem
75.000 sprzedałem za 10.000PLN.

M.

Czyli można coś znaleźć bo po wertowaniu (1-dniowym) ogłoszeń na allegro,
lokalnej prasy i mobile.de, a późniejszej weryfikacji to lekko zwątpiłem. Jak
możesz to wyślij namiar na sąsiada na priva jeśli ten Golf warty zainteresowania.

/M


/Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Listopad 21 2010 11:16:09
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: daxus 

On 2010-11-20 23:52, MariuszM wrote:

W dniu 20-11-2010 16:15,  pisze:
Wady 206 w miarę znam bo
takim jeździłem 3 lata dlatego pomimo małego przebiegu jestem nastawiony
sceptycznie ale… no właśnie (i tu zwracam się do grypowiczów o
pomoc): czy
mając 12000 można znaleźć jakiegoś wartościowego klasy kompakt? Może
lepiej
nie marudzić i brać tą 206?
U mnie pod blokiem sąsiad sprzedaje Golfa IV 1,6 z przebiegiem okolo
100.000km z 2001 r. za 12.500. Ja swojego 1,4 z 1999 r. z przebiegiem
75.000 sprzedałem za 10.000PLN.

M.

100tys przebiegu w 9 lat ? Albo 75tys przebiegu w 11 lat ?
Ja dojeżdzając do pracy we Wrocławiu w obrębie miasta robie 15tys rocznie. Te wasze przebiegu mocno naciągane.

9 Data: Listopad 21 2010 13:39:13
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Marek G 

Sun, 21 Nov 2010 11:16:09 +0100, daxus
pisal(a):

100tys przebiegu w 9 lat ? Albo 75tys przebiegu w 11 lat ?
Ja dojeżdzając do pracy we Wrocławiu w obrębie miasta robie 15tys
rocznie. Te wasze przebiegu mocno naciągane.

Jak ja kocham takie teksty;-)
Ja dojeżdżając do pracy w Gliwicach w obrębie miasta robię w ramach
dojazdów 3 tys. rocznie (mam diesla żeby było śmieszniej), a mój
wspólnik też w obrębie miasta chodzi pieszo i robi 0 i aby było
jeszcze śmieszniej też ma diesla. W dodatku oba firmowe.
A każdy z nas robi rocznie łącznie po 15-18 tys km - to też zapewne
kompletnie niemożliwe, aby firmowy diesel miał przebieg 78 tys po 4,5
roku. W dodatku KOMBI;-)

Ludzie opamiętajcie się. Są tacy co robią 5 tys rocznie i są tacy co
150.

Aha, żona robi rocznie 6-8 tys, więc za 11 lat jej octavia będzie
miała właśnie ok. 75 tys.

Chyba pogonię babsko coby dookoła rynku porajdowało by nie naciągać
przyszłego kupca.

--
Pozdrawiam - Marek

10 Data: Listopad 21 2010 15:22:08
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: MariuszM 

W dniu 21-11-2010 11:16, daxus pisze:

100tys przebiegu w 9 lat ? Albo 75tys przebiegu w 11 lat ?
Ja dojeżdzając do pracy we Wrocławiu w obrębie miasta robie 15tys
rocznie. Te wasze przebiegu mocno naciągane.

Rozumiem Twój ból....no ja mało jeżdżę.
Jak sprzedawałem poszedł do najbliższej rodziny, nawet nie musiałem go specjalnie wystawiać do sprzedaży.

M.

11 Data: Listopad 21 2010 17:17:06
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-21 11:16, daxus pisze:

On 2010-11-20 23:52, MariuszM wrote:
W dniu 20-11-2010 16:15,  pisze:
Wady 206 w miarę znam bo
takim jeździłem 3 lata dlatego pomimo małego przebiegu jestem nastawiony
sceptycznie ale… no właśnie (i tu zwracam się do grypowiczów o
pomoc): czy
mając 12000 można znaleźÄ‡ jakiegoś wartościowego klasy kompakt? Może
lepiej
nie marudzić i brać tą 206?
U mnie pod blokiem sąsiad sprzedaje Golfa IV 1,6 z przebiegiem okolo
100.000km z 2001 r. za 12.500. Ja swojego 1,4 z 1999 r. z przebiegiem
75.000 sprzedałem za 10.000PLN.

M.

100tys przebiegu w 9 lat ? Albo 75tys przebiegu w 11 lat ?
Ja dojeżdzając do pracy we Wrocławiu w obrębie miasta robie 15tys
rocznie. Te wasze przebiegu mocno naciągane.

A ja, jeżdżÄ…c po tym samym mieście (i trochę w trasy), robię jakieś 6-8kkm rocznie. Ale ja nie mam żony i dzieci, nie odwiedzam co drugi dzień Bielan, Mongolii czy Factory. A do pracy, jak mi pogoda podpasuje, to idę pieszo.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

12 Data: Listopad 21 2010 00:25:16
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: ToMasz 

 pisze:

Witam,

Szukam typowego dupowozu dla żony. Najchętniej coś wielkości Astry, Golfa albo
Focusa (z 4/5 drzwiami). Kasa do 12000. Trafiła się jednak 206 w bardzo dobrym
stanie (2002r, silnik 1.1,
moja matka ma od nowości partnera z silnikiem 1.1 To auto nie jeździ.
(toczy sie, co najwyżej) Przy nim polonez to formuła1. JEśli to ta sama
jednostka napędowa, przemyśl to 2 razy, albo pojeździj tym autem trochę.

13 Data: Listopad 21 2010 00:47:57
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Jacek 

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości

Szukam typowego dupowozu dla żony. Najchętniej coś wielkości Astry, Golfa albo
Focusa (z 4/5 drzwiami). Kasa do 12000. Trafiła się jednak 206 w bardzo dobrym
stanie (2002r, silnik 1.1,
moja matka ma od nowości partnera z silnikiem 1.1 To auto nie jeździ.
(toczy sie, co najwyżej) Przy nim polonez to formuła1. JEśli to ta sama
jednostka napędowa, przemyśl to 2 razy, albo pojeździj tym autem trochę.

bo aerodynamiką i masą taki Partner i 206 sie wogóle nie róznią...niemal identyczne.

Jacek

14 Data: Listopad 20 2010 23:58:49
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

Jacek  napisał(a):

Użytkownik "ToMasz"  napisał w wiadomości

>> Szukam typowego dupowozu dla żony. Najchętniej coś wielkości Astry, Golfa
>> albo
>> Focusa (z 4/5 drzwiami). Kasa do 12000. Trafiła się jednak 206 w bardzo
>> dobrym
>> stanie (2002r, silnik 1.1,
> moja matka ma od nowości partnera z silnikiem 1.1 To auto nie jeździ.
> (toczy sie, co najwyżej) Przy nim polonez to formuła1. JEśli to ta sama
> jednostka napędowa, przemyśl to 2 razy, albo pojeździj tym autem trochę.

bo aerodynamiką i masą taki Partner i 206 sie wogóle nie róznią...niemal
identyczne.

Jacek

Jak w kawale o rabinie, oboje macie racje :-) . Jeździłem takim 3 lata. Silnik
jest mułowaty ale bez tragedii. Bez pasażerów i bagaży jeszcze się turla (90%
przewidywanego wykorzystania), ale jak z balastem to szkoda gadać. Partnera z
tym silnikiem sobie nie wyobrażam :-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Listopad 21 2010 00:03:28
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 20 Nov 2010 23:58:49 +0000 (UTC),
napisał(a):

Jak w kawale o rabinie, oboje macie racje :-) . Jeździłem takim 3 lata. Silnik
jest mułowaty ale bez tragedii. Bez pasażerów i bagaży jeszcze się turla (90%
przewidywanego wykorzystania), ale jak z balastem to szkoda gadać. Partnera z
tym silnikiem sobie nie wyobrażam :-)

W mieście z dostawą pieczywa sobie poradzi bez problemu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

16 Data: Listopad 21 2010 18:08:24
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: BearBag 

Przy 30tyś nie ma szans zeby kierownica była wytarta na slisko, w 206
pierwsze gładkie przetarcia pojawiają się po 50tys, przy 100 kierownica
wygląda już nieciekawie i najczesciej nadaje sie tylko do obszycia.

Wady 206tki znasz wiec wiesz że nie jest to najlepsza lokata pieniedzy,
auta jedna z bardziej awaryjnych w swojej klasie ale zarazem ładne i
kobiece dlatego u nas mają dość spore wzięcie
Mechanicznie to nieudany samochody - skrzynie czesto nie wytrzymują nawet
100tys, kosztowne problemy z zawieszeniem jeszcze szybciej. 206tka jest ok
ale tak do 5lat, potem zaczyna sie sypać i to dość szybko. Auta z
przebiegiem 150tyś bez generalnych remontów to już wraki.

W tej kasie lepiej kupić Astre G, będzie starsza ale to o wiele lepsze auta


--
******************************************
Pozdrawia BearBag...
******************************************

17 Data: Listopad 21 2010 21:06:31
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

BearBag  napisał(a):

Przy 30tyś nie ma szans zeby kierownica była wytarta na slisko, w 206
pierwsze gładkie przetarcia pojawiają się po 50tys, przy 100 kierownica
wygląda już nieciekawie i najczesciej nadaje sie tylko do obszycia.

Ten egzemplarz ma 86-87tys więc by się zgadzało.
 
Wady 206tki znasz wiec wiesz że nie jest to najlepsza lokata pieniedzy,
auta jedna z bardziej awaryjnych w swojej klasie

Wady znam, aż za bardzo :-) W porównaniu do Corsy (która jest starsza, z
gazem, więcej ma przejechane i jest bardziej tłuczona) to … niecenzuralnych
słów trzeba by użyć :-) Klamka zapadła, olewam 206 i szukam czegoś innego.
Jak ktoś ma namiary na wóz wart uwagi, to proszę na priva (mariusz-
 ). Jestem z okolic Olkusza, a pracuje w Krakowie (na Śląsk bez
problemu dojade).

ale zarazem ładne i

Jednego nie mogę pojąć. Po wszystkich numerach to nie mogę na niego patrzeć,
a moja mama która dalej go tłucze, dalej zadowolona.

kobiece dlatego u nas mają dość spore wzięcie
Mechanicznie to nieudany samochody
<cut>
W tej kasie lepiej kupić Astre G, będzie starsza ale to o wiele lepsze auta

Ciezko znaleść. Jutro ogladam z znajomym blacharzem Lagune (1.6 2000r) i
Stilo (1.6 2003r - drozsze niz budżet ale dam rade). Może też się sypią (a
może nie) ale przynajmniej lepiej się jeździ.

Dzieki wszystkim za rady. Pwenie będę was jeszcze męczył bo poszukiwania
trwają. Pozdrawiam,
Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

18 Data: Listopad 22 2010 08:59:46
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: omega_fan 

Hi,

On 11/20/2010 04:15 PM,  wrote:

Witam,

Szukam typowego dupowozu dla żony. Najchętniej coś wielkości Astry, Golfa albo
Focusa (z 4/5 drzwiami). Kasa do 12000. Trafiła się jednak 206 w bardzo dobrym
stanie (2002r, silnik 1.1, 90tys km &#8211; autentyk, nie bity, z elektryka ale bez
ABS i Klimy, wszystko robione na czas) od znajomych.  Wady 206 w miarę znam bo

Łomatko. Nie wiem jak jeździ Twoja żona, ale ja dla swojej jak szukałem
auta to miałem trzy wyznaczniki:
1. MUSI być klimatyzacja - aut bez klimatyzacji się nie kupuje,
2. MUSI być ABS,
3. Musi (najmniej ale jednak) być wspomaganie kierownicy.

Za 12k spokojnie kupisz Astre G, która ma to wszystko co powyżej.
206 też kupisz, ale tego golasa bym w nie brał.

19 Data: Listopad 22 2010 11:42:51
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

omega_fan  napisał(a):

Łomatko. Nie wiem jak jeździ Twoja żona, ale ja dla swojej jak szukałem
auta to miałem trzy wyznaczniki:
1. MUSI być klimatyzacja - aut bez klimatyzacji się nie kupuje,
2. MUSI być ABS,
3. Musi (najmniej ale jednak) być wspomaganie kierownicy.

Takie też szukam (ta 206 to tylko przypadek).

Za 12k spokojnie kupisz Astre G, która ma to wszystko co powyżej.
206 też kupisz, ale tego golasa bym w nie brał.

No właśnie jeszcze żadnej ładnej Astry w tych pieniądzach nie widziałem :-(

Pozdr,
Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Listopad 22 2010 10:17:16
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: tor 

Zainteresuj się Renault Megane 1 ph2 (po liftingu). Za te pieniądze można
spokojnie trafić ładny, zadbany egzemplarz. Celowałbym tutaj w auto krajowe,
bo łatwiej trafić z realnym przebiegiem do 150tys km. Ja sam miesiąc temu
kupiłem takie z 2001 za 8 tys. Ma wprawdzie malowane 2 błotniki po stłuczce,
ale mechanicznie jest zadbane. Możesz szukać też Clio . Mniejsze, ale też
łatwo trafić na zadbany egzemplarz. Może Thalia. Niezbyt ładne, ale przez to
tańsze auta, a mechanicznie to Clio :)


Pozdrawiam
 Tor

21 Data: Listopad 22 2010 11:50:51
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor:  

tor  napisał(a):

Zainteresuj się Renault Megane 1 ph2 (po liftingu). Za te pieniądze można
spokojnie trafić ładny, zadbany egzemplarz. Celowałbym tutaj w auto
Znalazłem Lagune I z 2000r 1.6. Może nie idealny ale blacharz twierdzi że nie
walony, a mechanik znalazł tylko pierdoły: opaska od osłony przegubu, możliwe,
że do wymiany będą tarcze hamulcowe - delikatnie bija ale auto trochę stało
wiec może rdza, przedni most (chyba) skorodowany - trzeba oczyścić i
zabezpieczyć lub wymienić ale bez tragedii. W środku wszystko czyste ale brak
jest półki bagażnika i jednego zagłówka (dziwne co nie?).

Pozdrawiam
 Tor




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

22 Data: Listopad 22 2010 17:01:31
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: tor 

Znalazłem Lagune I z 2000r 1.6. Może nie idealny ale blacharz twierdzi że
nie
walony, a mechanik znalazł tylko pierdoły: opaska od osłony przegubu,
możliwe,
że do wymiany będą tarcze hamulcowe - delikatnie bija ale auto trochę
stało
wiec może rdza, przedni most (chyba) skorodowany - trzeba oczyścić i
zabezpieczyć lub wymienić ale bez tragedii. W środku wszystko czyste ale
brak
jest półki bagażnika i jednego zagłówka (dziwne co nie?).


Bardzo zacne autko. W tym silniku zwróć uwagę na cewki zapłonowe. Często
padały. Jak masz Sagem to przygotuj sie na ew. wymiane. Najlepiej kupić Beru
albo Denso. Pozatym to dobra konstrukcja, w zależności od wersji 107-110KM.
Ładnie się gazuje :) . Brak półki i zagłowka to rzeczywiście ciekawostka :D

Pozdrawiam
 Tor

23 Data: Listopad 23 2010 10:56:03
Temat: Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206
Autor: V-Tec 

W dniu 2010-11-20 16:15,  pisze:

Witam,

Szukam typowego dupowozu dla żony. Najchętniej coś wielkości Astry, Golfa albo
Focusa (z 4/5 drzwiami). Kasa do 12000. Trafiła się jednak 206 w bardzo dobrym
stanie (2002r, silnik 1.1, 90tys km&#8211; autentyk, nie bity, z elektryka ale bez
ABS i Klimy, wszystko robione na czas) od znajomych.  Wady 206 w miarę znam bo
takim jeździłem 3 lata dlatego pomimo małego przebiegu jestem nastawiony
sceptycznie ale&#8230; no właśnie (i tu zwracam się do grypowiczów o pomoc): czy
mając 12000 można znaleźć jakiegoś wartościowego klasy kompakt? Może lepiej
nie marudzić i brać tą 206?

PS. Peugeot ma bardzo wytartą kierownice&#8211; z tego co czytałem to normalne
(jeden koleś nawet po 30tyś wymieniał)&#8211; pytanie do użytkowników: czy
rzeczywiście tak się wycierają.

tak, w Peugeot 206 kierownice wycierają się b. szybko (my obszywaliśmy skórą po ~73kkm).

--
pozdrawiam,
W.

Re: Szukam auta klasy C, a trafiła się 206



Grupy dyskusyjne