Toyota Carina E
1 | Data: Maj 12 2008 11:48:09 |
Temat: Toyota Carina E | |
Autor: Wangog | Witam 2 |
Data: Maj 12 2008 11:56:00 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: michaça | moze troche nie na temat: 3 |
Data: Maj 12 2008 13:05:21 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: mireka | Wangog wrote: Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem? Są dwa silniki 7A-FE - zwykły i lean burn. Lean burn spala ubogą mieszanką, przez co pali mniej niż normalna wersja, ale okupione to jest dynamiką (silnik w wersji LB przechodzi na normalną mieszankę dopiero koło 3.5k rpm). Dodatkowo silnik LB ma inną sondę, kosztującą w ASO koło 1.5 k PLN i nie ma do niej zamienników, ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze i inne sterowanie. Warto przy zakupie wiedzieć czy bierze się LB czy nie LB, sonda a raczej czujnik ubogiej mieszanki w końcu padnie a wtedy wydatek jest spory. Przy gazowaniu silnika LB są kłopoty z regulacją, bo komp zmienia skład mieszanki - gdy idzie na ubogiej 22:1 i powyżej 3.5k rpm na normalną 14.7:1. Dodatkowo przy gazie pada czujnik LB (ten za 1.5 k PLN - przepala się grzałka). -- pozdrawiam 4 |
Data: Maj 12 2008 13:25:21 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | mireka napisał(a): Wangog wrote: Zgodnie z tym: http://www.toyotaclub.hg.pl/modele.htm silnik lean burn byl stosowany dla pojemnosci 1.6. Wedlug tabelki (link) silnik 1.8 ma kod 7A-FE. Czy nie? Pozdrawiam Wangog 5 |
Data: Maj 12 2008 14:12:54 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: mireka | Wangog wrote: Zgodnie z tym: http://www.toyotaclub.hg.pl/modele.htm silnik lean burn byl stosowany dla pojemnosci 1.6. Wedlug tabelki (link) silnik 1.8 ma kod 7A-FE. Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn. -- pozdrawiam 6 |
Data: Maj 12 2008 14:23:10 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | mireka napisał(a): Wangog wrote: Z jakim silnikiem? Pozdrawiam Wangog 7 |
Data: Maj 12 2008 14:35:19 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: mireka | Wangog wrote: Nie wiem co to za tabelka, faktem jest że ja mam 7A-FE w wersji lean burn. No z silnikiem 7A-FE. -- pozdrawiam 8 |
Data: Maj 12 2008 14:42:59 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | mireka napisał(a): Wangog wrote: Ale jakiej pojemnosci ? :) 9 |
Data: Maj 12 2008 14:38:42 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: mireka | Wangog wrote: Z jakim silnikiem? ;) 1.8. 4A-FE to 1.6 7A-FE to 1.8 Jeden i drugi występuje w wersji LB jak i zwykłej (np. w celicach są 7A-FE "zwykłe"). -- pozdrawiam 10 |
Data: Maj 12 2008 15:33:49 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: omega_fan | Panowie, 4A-FE to 1.6 zatem - po czym rozpoznać czy mamy do czynienia z wersją zwykłą czy LB ? 11 |
Data: Maj 12 2008 15:42:39 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | omega_fan napisał(a): Panowie, Cytat od mireka: "...ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze i inne sterowanie..." Pozdrawiam Wangog 12 |
Data: Maj 12 2008 15:42:44 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tadeusz |
może być podane na tabliczce znamionowej... lub tradycyjnie :) - VIN i do serwisu - powiedzą -- pozdrawiam Tadeusz 13 |
Data: Maj 12 2008 15:44:35 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: mireka | omega_fan wrote:
Tak z grubsza to LB ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze, platynowane świece, o czym informuje niebieska naklejka na pokrywie zaworów (po około 45 zeta za sztukę ;/ - to kolejna droga rzecz po czujniku LB), pod dolotem widać dźwigienkę zaworu otwierającego dodatkowe kanały z powietrzem w momencie przejścia na bogatą mieszankę. -- pozdrawiam 14 |
Data: Maj 12 2008 15:49:31 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: omega_fan | Tak z grubsza to LB ma wtryskiwacze w głowicy a nie w kolektorze, Moglbys moze cyknac kilka fotek tego silnika i wystawic w sieci? ew. wrzucic na priva - krzyspvfr malpa gmail.com 15 |
Data: Maj 12 2008 14:39:17 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tadeusz |
mireka napisał(a): 7A-FE jest TYLKO 1.8 :) -- pozdrawiam Tadeusz 16 |
Data: Maj 13 2008 14:21:12 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | mireka napisał(a): Wangog wrote: Znalazlem cos takiego: http://allegro.pl/item363533551_sonda_lambda_toyota_carina_avensis_4a_fe_7a_fe.html Co ty na to? Wangog 17 |
Data: Maj 12 2008 14:01:35 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tadeusz |
Witam Miałem przez 4 lata i ogólnie jestem za :) Wygodny, oferujący bardzo dużo (wręcz mnóstwo) miejsca z dużym bagażnikiem, a przy okazji niezbyt skomplikowany w obsłudze, choć faktycznie wyposażony w zasadzie tylko w niezbędne minimum (ABS, elektryka szyb, klima manual)... Ciężko znaleźć bardziej "wypasiony" egzemplarz :) Największa zaleta: stosunkowo bezawaryjny Poza tym: takie sobie światła (żarówki H4), przeciętne hamulce, stosunkow miekkie zawieszenie - mocno podsterowna... Aha...I kiedy najlepiej zmienic bieg aby bylo optymalne spalanie i dynamika. 16V wiec lubi wysokie obroty ale jak jest wtedy ze spalaniem? Albo spalanie albo dynamika :) To zależy jak chcesz jeździć - jak kapelusznik to zamiana zaraz po 2 kRPM, ale fun jest wtedy jak pokręcisz do odcięcia na każdym biegu :) przy czy Cariną tak się nie da (przynajmniej niezbyt długo) - to typowy duży i nastawiony na komfort samochód rodzinny... Na twoim miejscu szukałbym wersji liftback (najbardziej uniwersalna) z silnikiem 2,0 benzyna bo będziesz mógł jeżdżąc normalnie kręcić niżej a do wyprzedzania jak znalazł... Na koniec największa wada: w cenie Cariny dostaniesz nowszy i lepiej wyposażony samochód wielu innych producentów :) :) :) -- pozdrawiam Tadeusz 18 |
Data: Maj 12 2008 14:17:15 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | Tadeusz napisał(a):
Albo spalanie albo dynamika :) Jesli zmiana biegu by nastepowala w okolicach 3,5 tys. obrotow to jakiego spalania nalezy sie spodziewac w miescie? Na twoim miejscu szukałbym wersji liftback Mnie bardziej interesuje awaryjnosc a w zasadzie jej brak. Z wyposazenia musi zawierac wspomaganie, ABS, poduszki. Elektryka nie koniecznie a klima przy aucie 10-letnim to raczej tylko koszty. Pozdrawiam Wangog 19 |
Data: Maj 12 2008 14:38:32 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tadeusz |
Ja miałem 1.6 - jeźdżona normalnie-dynamicznie z klimą w DC (a więc duży i korkogenny przypadek :)) paliła ok. 9 - max 10 l/100 Na twoim miejscu szukałbym wersji liftback Po pierwsze - nie ma bezawaryjności w aucie 10-letnim !!! Żadnym!!! Nawet "normalne" najlepiej wykonane rzeczy: typu zawieszenie, amory, klocki, parciejące wężyki czy przewody, śniedziejąca elektryka, korodujące chłodnice, uszczelniacze i pompy potrafią w japońskich autach kosztować, a nietypowe np. czujnik ABS do Cariny kosztował mnie 450 zł 5 lat temu bo: tylko serwis - nikt nie robi zamienników i nie na da się wymontować z rozbitka bez uszkodzenia bo są podobno fabrycznie wprasowane... Klima w każdym aucie to przede wszystkim komfort, serwis tego w tej chwili nie jest drogi, więc zdecydowanie warto... Ja bym nie kupił bez klimy, no chyba że jakiś wyjątkowo zadbany i okazyjny rarytas Cariny GTI :) -- pozdrawiam Tadeusz 20 |
Data: Maj 12 2008 15:04:56 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Wangog | Tadeusz napisał(a): Ja miałem 1.6 - jeźdżona normalnie-dynamicznie No to bez klimy i zmiana biegow przy ok. 3,5 tys. obrotow powinienem sie zmiescic w 8 - 8,5 l/100km. Oby :) Po pierwsze - nie ma bezawaryjności w aucie 10-letnim !!! No napewno 10-letnie auta maja prawo sie zespuc. Ale jak juz kupowac tylu letnie auto z jakims tam wyposazeniem i gabarytami to co innego niz japonczyk? Niewielki wybor zostaje. 21 |
Data: Maj 12 2008 15:08:05 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tadeusz |
No to bez klimy i zmiana biegow przy ok. 3,5 tys. obrotow powinienem sie zmiescic w 8 - 8,5 l/100km. Oby :) pytanie nie brzmi ile kRPM przy zmianie biegów tylko jak często będziesz musiał hamować i ruszać.... jeżeli co 3 metry to wyjdzie z 16 l/100 :) No napewno 10-letnie auta maja prawo sie zespuc. e tam - samochodów jest mnóstwo i w 10-latku tak naprawdę wszystko zależy od poprzednich właścicieli... Wolałbym zadbaną Lagunę I niż zmasakrawoaną Carinę, a pamiętaj że jeszcze z 5 lat temu to naprawiali Toyoty i Hondy nawet zeskrobane skalpelem z drzewa :) Poza tym Carina chyba tylko w combi TD była japońska, wszystkie inne były angielskie... -- pozdrawiam Tadeusz 22 |
Data: Maj 13 2008 00:30:26 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Northwood | Dnia Mon, 12 May 2008 15:08:05 +0200, Tadeusz napisał(a): Poza tym Carina chyba tylko w combi TD Nieprawda. Ja miałem 2.0 benzyna (silnik 3S-FE) 1993 produkcji japońskiej. Gdzie była produkowana Carina można rozpoznać po numerze VIN. 23 |
Data: Maj 14 2008 00:06:24 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tomasz Finke | Northwood pisze: Poza tym Carina chyba tylko w combi TD Ale od 1994 Cariny były już produkowane w UK. T. 24 |
Data: Maj 13 2008 12:00:39 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Zyga | Tadeusz wrote:
Mialem taka (dokladnie 97 1.8) liftback w wersji GLi. Bajeczna, automatyczna skrzynia biegów. Ponizej 10l/100 nie schodził - na trasie 7.5l/100. Duzo miejsca z przodu, ogromy bagaznik w lifbacku. Jedno z najfajniejszych aut jakie miałem. Znakomite wykończenie, miekkie, przyjemne plastiki. Przy moim Citroenie to zawieszenie raczej twarde, znakomita trakcja. No i pamiętam jej opony: Michelin MXV3A, rewelacja. -- pozdrawiam - Zygmunt 25 |
Data: Maj 12 2008 19:18:45 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: z/svc | On Mon, 12 May 2008 11:48:09 +0200, Wangog wrote: Witam Pozwolę się podpiąć do wątku: a co możecie powiedzieć na temat Toyoty Camry? -- z/svc 26 |
Data: Maj 12 2008 21:28:09 | Temat: Re: Toyota Carina E | Autor: Tadeusz |
On Mon, 12 May 2008 11:48:09 +0200, Wangog <> wrote: Pozwolę się podpiąć do wątku: a co możecie powiedzieć na temat Toyoty w PL dość mało popularne i drogie w USA najczęściej kupowane auto tej klasy :) przez wiele lat uznawane wzorzec niezawodności, duże i komfortowe, choć stylistycznie NUDNE jak psia kupa (nie licząc ostaniej generacji) :) Największy problem: w PL nie sprzedawane oficjalnie przez Toyotę chyba od 2000, w Europie od chyba 2002 więc serwis może być czasem upierdliwy... FWD więc fun z jazdy mniejszy poza tym OK :) Jeszcze jedna zaleta: w odróżnieniu od innych modeli Toyoty złodzieje się Camry zupełnie nie interesują :) -- pozdrawiam Tadeusz |