Toyota Auris - problem z odpalaniem
1 | Data: Czerwiec 02 2011 08:39:22 |
Temat: Toyota Auris - problem z odpalaniem | |
Autor: jh | Kupiłem 3 letniÄ… ToyotÄ™ Auris, diesel 2.0. Przez mniej wiÄ™cej dwa tygodnie nie było żadnych problemów, sprawdzony przed zakupem w niezłym warsztacie, aczkolwiek nie firmowym ASO, łÄ…cznie z podpinaniem do komputera - zero problemów. 2 |
Data: Czerwiec 02 2011 08:46:35 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Agent |
Kupiłem 3 letniÄ… ToyotÄ™ Auris, diesel 2.0. Przez mniej wiÄ™cej dwa tygodnie nie było żadnych problemów, sprawdzony przed zakupem w niezłym warsztacie, aczkolwiek nie firmowym ASO, łÄ…cznie z podpinaniem do komputera - zero problemów. Ja to widzÄ™ że Twojej żony nie lubi :) 3 |
Data: Czerwiec 01 2011 23:46:37 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Czarek Daniluk | On Jun 2, 8:39 am, jh wrote: 4 |
Data: Czerwiec 02 2011 09:11:17 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Agent |
5 |
Data: Czerwiec 02 2011 10:54:28 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "jh" napisał w wiadomoĹ›ci Byc może to podobna do znanej z corolli E11 robionych w UK przypadłoć - sprawdĽ jednÄ… rzecz w systuacji, w której nie odpala - podnieĹ› delikatnie kluczyk do góry (dosłownie o milimetr) i przekręć ponownie. Jeżeli odpali, zgaĹ› silnik i spróbuj ponownie bez podnoszenie kluczyka - powinno znów nie odpalić. Jeżeli objawy wystÄ™pujÄ… tylko w czasie upałów, to wina stacyjki, w sumie sprosta sprawa do naprawy, ale ciÄ™żki dostÄ™p. Wiecej na forum corolli. 6 |
Data: Czerwiec 02 2011 11:08:42 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Yogi(n) |
Użytkownik "jh" napisał w wiadomoĹ›ci Byc może to podobna do znanej z corolli E11 robionych w UK przypadłoć - sprawdĽ jednÄ… rzecz w systuacji, w której nie odpala - podnieĹ› delikatnie kluczyk do góry (dosłownie o milimetr) i przekręć ponownie. Jeżeli odpali, zgaĹ› silnik i spróbuj ponownie bez podnoszenie kluczyka - powinno znów nie odpalić. Jeżeli objawy wystÄ™pujÄ… tylko w czasie upałów, to wina stacyjki, w sumie sprosta sprawa do naprawy, ale ciÄ™żki dostÄ™p. Wiecej na forum corolli.http://www.forum.corollaclub.org/viewtopic.php?t=10516&highlight=kostka+stacyjki -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg 7 |
Data: Czerwiec 02 2011 11:42:27 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 11:08, Yogi(n) pisze: http://www.forum.corollaclub.org/viewtopic.php?t=10516&highlight=kostka+stacyjki DziÄ™kujÄ™, może to jakiĹ› Ĺ›lad. Pojechałem do zaprzyjaĽnionego serwisu i na całe szczęście nie odpalił :) I to przez całe pół godziny. Na szczęście, bo syndrom serwisu - "u nas działa" byłby problemem. "Syndrom żony" też wykluczony :) Samochód został, problem nie rozwiÄ…zany, ale to na szybko sprawdziliĹ›my: kluczyk w pozycji do odpalenia - jest napiÄ™cie pod kierownicÄ… na wyjĹ›ciu stacyjki, natomiast brak go na rozruszniku. PodpiÄ™te na krótko zasilanie od akumulatora do rozrusznika - startuje bez problemu. Nie jestem pewien, czy tam jest przekaĽnik po drodze, bo kabel od kierownicy idzie taki pokaĽny, że spokojnie przeniesie wiÄ™ksze prÄ…dy. Bezpieczniki dobre. MajÄ… jeszcze sprawdzić czy, jeĹ›li przekaĽnik jest po drodze, to nie jego styki sÄ… winne. W całym tym zdarzeniu zastanawia mnie jeszcze, czy słusznie miałem 'pretensje' (za dużo powiedziane, ot szukałem przyczyny) do instalatorów alarmu, mówiÄ…c o zdarzeniu, kiedy z pilota w w ogóle nie byłem w stanie otworzyć samochodu - nawet Ĺ›wiatłami nie mrugnÄ…ł, dopiero po jakimĹ› czasie udało siÄ™ (załapał). Na moje oko miało to zwiÄ…zek z zasilaniem, wiÄ™c może to jakiĹ› w ogóle głÄ™bszy problem elektryczny... Jak pojadÄ™ do serwisu Toyoty to pewnie mnie skasujÄ… jak za zboże... A ten zaprzyjaĽniony serwis dotÄ…d sprawdzał siÄ™ z innymi autkami, majÄ… jakiĹ› tam komputerek, którym siÄ™ podpinajÄ… (pewnie nie pokaże wszystkiego, co firmowy Toyoty), i on żadnych problemów nie wykazuje. Ten hint z linka - teraz nie mam jak sprawdzić, bo samochód został, ale wydaje mi siÄ™, że niekoniecznie ma tu zastosowanie, bo, jak napisałem, na wyjĹ›ciu stacyjki w pomiarach prÄ…d jest, a rozrusznik nie krÄ™ci. Jacek 8 |
Data: Czerwiec 02 2011 11:52:05 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "jh" napisał w wiadomoĹ›ci W dniu 2011-06-02 11:08, Yogi(n) pisze: Miejmy nadziejÄ™, że to bÄ™dzie jakaĹ› pierdółka - brak styku, odgiÄ™ta blaszka itp. Jak chłopaki sÄ… dobrzy, to sobie poradzÄ… ;-) -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg 9 |
Data: Czerwiec 02 2011 12:38:57 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 11:52, Yogi(n) pisze: Ten hint z linka - teraz nie mam jak sprawdzić, bo samochód został, Też mam takÄ… nadziejÄ™ :) Poza z tym przegrzewaniem elementu w stacyjce - sytuacja dotyczyła np. dzisiejszego poranka, gdzie samochód stał w garażu. Garaż wprawnie nie jest klimatyzowany :P ale słoneczko mu nie doskwiera. Jacek 10 |
Data: Czerwiec 02 2011 02:45:25 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: macko | On 2 Cze, 08:39, jh wrote: Skrótowo - problem nie dotyczy tego, że rozrusznik nie kręci, tylko, że -- -- -- -- Z tego co pamiętam Auris miał zabezpieczenie i jak nie naci¶niesz sprzęgła to nie zapali. Kiedy¶ próbowałem zapalić siedz±c na fotelu pasażera bo zimno było i ni huhu... Kojarzę jeszcze taki ¶mieszny zbliżeniowy immo w formie breloka którym trzeba było przejechać po prawej stronie kierownicy (przy dĽwigni wycieraczek). pzdr. macko 11 |
Data: Czerwiec 02 2011 12:40:43 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 11:45, macko pisze: Z tego co pamiętam Auris miał zabezpieczenie i jak nie naci¶niesz sprzęgła to nie zapali. Hmmm... Czy możliwie, żebym przez ponad 2 tygodnie tego nie zauważył? :D Czekam na wie¶ci od elektryka, zobaczę, co wynalazł; pochwalę się jak zrobi. Jacek 12 |
Data: Czerwiec 02 2011 15:04:42 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 12:40, jh pisze: W dniu 2011-06-02 11:45, macko pisze: Kto wie, czy tego nie odszczekam :P Hau hau :D "Syndrom żony" to chyba wła¶nie to - mnie odpalał, bo nie ¶wiadom tego, odruchowo wciskałem sprzęgło - jaki¶ stary nawyk. Natomiast żona niekoniecznie kojarzy. Pamiętam jak pod wzniesieniem zgasł jej samochód i nie mogła odpalić, przesiadłem się za kierownice i od pierwszego strzału. Dzwoniłem do warsztatu i twierdz±, że jest perfekcyjnie, je¶li chodzi o odpalanie, przynajmniej jak dot±d. Tłumacz±, że dzisiejsze - poranne "nie działanie" w serwisie to wła¶nie ten bł±d, bo jeden z mechaników grzebał pod mask±, a drugi nie wsiadaj±c do samochodu przekręcał kluczyk, więc ewidentnie nie wciskał sprzęgła. Przed 18t± mam odebrać samochód. Za trafn± diagnozę stawiam Ci piwko - je¶li pijesz :) Jestem nawet skłonny wysłać Ci to poczt± :P Tyle, że namiary potrzebne - piszę serio :) Jacek 13 |
Data: Czerwiec 02 2011 18:54:44 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 15:04, jh pisze: Z tego co pamiętam Auris miał zabezpieczenie i jak nie naci¶niesz sprzęgła to nie zapali. "Syndrom żony" to chyba wła¶nie to - mnie odpalał Tylko potwierdzam - przynajmniej wg serwisu nie ma innego powodu i to jest przyczyna :D Zatem podtrzymuję chęć wysłania Ci piwka tudzież czekolady, je¶li nie pijesz :) Jacek 14 |
Data: Czerwiec 02 2011 18:59:00 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Cavallino | Użytkownik "jh" napisał w wiadomo¶ci W dniu 2011-06-02 15:04, jh pisze: Ile zapłaciłe¶ za diagnozę problemu? ;-) 15 |
Data: Czerwiec 02 2011 21:12:31 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 18:59, Cavallino pisze: Użytkownik "jh" napisał w wiadomo¶ci W serwisie - nic. To naprawdę solidna firma (Kielce), jak trzeba dam nazwę/namiar. Ostatnio trochę tam zostawiłem pieni±żków, więc zapewne to przeważyło o zerowym koszcie. Jacek 16 |
Data: Czerwiec 02 2011 21:16:12 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Cavallino | Użytkownik "jh" napisał w wiadomo¶ci W dniu 2011-06-02 18:59, Cavallino pisze: A powinni skasować, to by¶ następnym razem przeczytał instrukcję obsługi. ;-) 17 |
Data: Czerwiec 03 2011 08:08:44 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: cef | jh wrote: Ile zapłaciłe¶ za diagnozę problemu? ;-) W sumie to trochę dziwne. Powinni w warsztatach znać takie dziwne rozwi±zania stosowane w samochodach - szczególnie, że chodzi o uruchomienie. 18 |
Data: Czerwiec 02 2011 14:46:01 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: macko | On 2 Cze, 15:04, jh wrote: W dniu 2011-06-02 12:40, jh pisze:-- -- - Cieszę się że mogłem pomóc. Piwko hmmm.... wypije za Twoje, Żony i Aurisa zdrowie. Po to jest grupa. Może kiedy¶ Ty mi dasz dobr± radę i będziemy kwita. Pzdr. macko 19 |
Data: Czerwiec 03 2011 00:10:10 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 23:46, macko pisze: Cieszę się że mogłem pomóc. Piwko hmmm.... wypije za Twoje, Żony i OK. Moja branża to przede wszystkim programowanie/radio/muzyka - je¶li będę mógł Ci jako¶ się zrewanżować - polecam się :) I raz jeszcze dziękuję oraz pozdrawiam. Jacek 20 |
Data: Czerwiec 02 2011 21:27:52 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Przemysław Czaja |
21 |
Data: Czerwiec 02 2011 23:32:45 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: jh | W dniu 2011-06-02 21:27, Przemysław Czaja pisze:
Hmmm, czy Przemek to mój krajan? :) (Radlin k/Kielc). JeĹ›li tak to pewnie wiesz - jak siÄ™ wjeżdża do Kielc (Warszawska) od strony Masłowa - koło szkoły, to wyjazd jest pod górkÄ™, no i wystarczy to złożyć z tym, że od czasu zrobienia prawka trochÄ™ uleciało jej (żonie) startowanie pod górkÄ™ z rÄ™cznym :P No i "siÄ™ udało" :) Jacek 22 |
Data: Czerwiec 02 2011 23:47:56 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Przemysław Czaja |
Hmmm, czy Przemek to mój krajan? :) (Radlin k/Kielc). JeĹ›li tak to pewnie wiesz - jak siÄ™ wjeżdża do Kielc (Warszawska) od strony Masłowa - Szkoda, ale nie, mieszkam w wielkopolskim :) piszÄ™ szkoda, ponieważ miałem niedawno goĹ›cić w Kielcach na kilkudniowym wypadzie i miło wspominam zarówno Kielce jak i okolice...ChÄ™cin, jaskinia Raj, rumowiska skalne, no sam wiesz :-) koło szkoły, to wyjazd jest pod górkÄ™, no i wystarczy to złożyć z tym, że od czasu zrobienia prawka trochÄ™ uleciało jej (żonie) startowanie pod górkÄ™ z rÄ™cznym :P No i "siÄ™ udało" :) wszystko jasne! Pozdrawiam serdecznie 23 |
Data: Czerwiec 03 2011 11:41:56 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2011-06-02 23:47, *Przemysław Czaja* napisał, a mnie co¶ podkusiło, żeby odpisać: Hmmm, czy Przemek to mój krajan? :) (Radlin k/Kielc). Je¶li tak to Ja z kolei odwrotnie :) - tam mi (sk±din±d miła) Kielczanka wymusiła pierwszeństwo i rozdziewiczyła Vectrę - zderzak, reflektor i błotnik do wymiany. Od półtora roku przez Kielce nie jeżdżę :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 24 |
Data: Wrzesien 14 2011 08:44:15 | Temat: Re: Toyota Auris - problem z odpalaniem | Autor: Kol_olecko |
|